Lipiec, lato, morza szum 🌊, wiosną będzie baby boom 👶☀️
-
WIADOMOŚĆ
-
Tak, tak, tylko wiesz, ja nie mam potrzeby rozpowiadają szczegółów ze swojego życia ludziom mniej obecnym w moim życiu, choć jak teraz się bardziej Wami zainteresowała, to jednak mogła powiedzieć. Zamierzałam do tego, że miewałam sytuacje, kiedy chciałam pewne rzeczy powiedzieć znajomym czy rodzinie, ale nie wiedziałam jak i często nie mówiłam... O chorobach moich czy ciężkim czasie w rodzinie. Mogły być różne powody, nie ma co się obrażać i najważniejsze, że się z tym syzbko pogodziłaś, bardzo się cieszę, że nie siedzi to w Tobie ❤️ to najlepiej przede wszystkim dla Ciebie, bo ruszać emocje szkodzimy tak naprawdę wyłącznie samym sobie 😔Gwiazdeczka 93 wrote:Nie,ona nie wie o moich staraniach, ani że działkę kupiłam tylko o podróże pyta, odkąd wzięła cywilny ślub to skupiła się na życiu Męża.,a kościele to dopełnienie i już bąbelka w brzuszku😊 Poza tym zna mnie, ja dużo lepiej znoszę jak ktoś mi powie, bo mega się cieszę z tych ciąż. Nawet jakbym się nie starała o dziecko to i tak zrobiłoby mi się przykro,że jak trzeba pomóc, wspierać, coś załatwić to do mnie,a na wyjścia z innymi koleżankami to już ma czas,a ja zawsze muszę pierwsza pisać co słychać, o mnie nawet nie zapyta,choć to super dziewczyna. Liczę, że po prostu była przez ostanie półtora roku na swoim Mężu, jego życiu skupiona, że nadzwyczaj świecie zapomniała o niektórych kolezankach 😊😉 niektórzy tak po prostu mają, że zapominają o swoich dawnych znajomosciach i chłoną życie partnera,Męża i ciężko znaleźć dla innych czas.😉
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lipca 2022, 11:37
wdzięczność 🫶🏼
🔜 27.07 - wizyta ⏳
07.2024 ⏸️
02.2023 💙
-
Ja miałam kiedyś bliską koleżankę ze szkoły, z którą w czasie studiów spotykałam się dwa razy do roku, bo studiowałyśmy daleko od siebie i ciężko się było zgrać. Na nasze spotkania przychodziła ze swoim chłopakiem (o czym dowiadywałam się na miejscu) albo wpadała na godzinę, bo musi lecieć do miśka. Dodam tylko, że z miśkiem na studiach mieszkała, z miśkiem jeździła do domu i nie mógł poczekać trzech godzin bez niej, żeby na spokojnie pogadać... Bardzo to męczące, nasza znajomość nie przetrwała. Lubię się spotykać w parach, ale uważam, że z przyjaciółmi fajnie się też spotkać samemu, zrobić babski wieczór, czy męski. Nie mam problemu, jak mój mąż chce wyjść gdzieś z kolegą czy kolegami...Babova wrote:Znam to. Moja przyjaciółka (raczej dawniej, teraz mamy mniej wspólnego ze sobą) odkąd wzięła ślub to znajomi przestali dla niej istnieć. Mimo, ze często spotykaliśmy się razem, bo jej mąż to kumpel mojego męża, to od momentu ślubu jakby koniec nastąpił - oni nigdy nie maja czasu, oni wola spędzić czas sami, oni to oni tamto. To trwa już rok, więc zdążyłam przywyknąć do sytuacji i po prostu odpuściłam, bo ileż można proponować spotkania i za każdym razem spotykać się z odmową 🤷♀️
Przykre to, że niektóre znajomości rozpadają się, jak ktoś poznaje partnera i świata poza nim nie widzi 😔
Gwiazdeczka 93 lubi tę wiadomość
wdzięczność 🫶🏼
🔜 27.07 - wizyta ⏳
07.2024 ⏸️
02.2023 💙
-
Jeju, dziewczyny, nie potrafię za Wami nadążyć z czytaniem 😅 Jak doczytuję wreszcie do końca, to już kompletnie nie pamiętam nicków i komu/co chciałam skomentować 🙈🙈
Niemniej jednak - gratulacje dla pluto_nova! I mooocno trzymam kciuki za dobry rozwój wydarzeń 🤞 🤞 ❤️
Za wszystkie biele na testach też nadal trzymam kciuki! 🤞 Dopóki nie ma małp, nadzieja jest żywa!
A "niewypały" przytulam mocno do mojego zmęczonego 16cs serducha...😔 ❤️ Mnie też już tak maksymalnie to wszystko przytłacza. Nie tylko same nieudane i ciągnące się w nieskończoność starania, ale po prostu życie 😔
Obiecuję, że podczytuję, trzymam za wszystkie kciuki i ogromnie czekam na Wasze dobre wiadomości. Skoro mi się nie udaje, to niech chociaż Wam coś skapnie od tego losu! Tego Wam mocno życzę 🙃
Kasiaaa.97 lubi tę wiadomość
👩🏼 30 🧑🏻 28
2023r. - rodzi się wyczekany J. (22cs) 🩵
01.2025 - czekamy na drugi Cud 🩷⏳👶 -
Monk@ wrote:Ja miałam kiedyś bliską koleżankę ze szkoły, z którą w czasie studiów spotykałam się dwa razy do roku, bo studiowałyśmy daleko od siebie i ciężko się było zgrać. Na nasze spotkania przychodziła ze swoim chłopakiem (o czym dowiadywałam się na miejscu) albo wpadała na godzinę, bo musi lecieć do miśka. Dodam tylko, że z miśkiem na studiach mieszkała, z miśkiem jeździła do domu i nie mógł poczekać trzech godzin bez niej, żeby na spokojnie pogadać... Bardzo to męczące, nasza znajomość nie przetrwała. Lubię się spotykać w parach, ale uważam, że z przyjaciółmi fajnie się też spotkać samemu, zrobić babski wieczór, czy męski. Nie mam problemu, jak mój mąż chce wyjść gdzieś z kolegą czy kolegami...
Przykre to, że niektóre znajomości rozpadają się, jak ktoś poznaje partnera i świata poza nim nie widzi 😔
No dokładnie tak, jest to bardzo przykre. Ale niestety nie mamy na to wpływu. Ja tez lubię się spotkać czasem z kimś samodzielnie, bez mężów/partnerów, żeby po prostu pogadać o czyms innym itp. A teraz jak się przeprowadziłam to niestety tutaj nie mam żadnych znajomych, więc póki co trochę mi ciężko, nie mogąc się z nikim spotkać.
Starania od 01.2022.
1.10.2022 – ⏸ 🙏
Beta 1.10. – 169,200, progesteron – 32,37
Beta 3.10. – 399,130
10.10. – pęcherzyk 6x7mm w macicy 🍀
24.10. – 1cm Dzidziutka, jest serduszko! 💗
7.11. – Dzidziut ma 2,3cm, rośnie zdrowo 💗
2.12. – prenatalne – niskie ryzyka, w pełni zdrowy Dzidziutek ❤️
2.01 – 200 gramów Synka 💙
27.01 –połówkowe – zdrowy 400-gramowy Chłopiec 💙
20.02 – 700 gramów ruchliwego Chłopczyka 🥰
7.04 – USG III trymestru – 1634 gramy Syneczka 💙
26.05 – 2800 gramów Szkraba gotowego do życia poza brzuchem 💙
20.06 – Beniamin, 56 cm, 3190 g 🥰
👩 27 l.
Niedoczynność tarczycy, Hashimoto - euthyrox 88
Regularne cykle
Progesteron ✅
Glukoza i insulina ✅
Badania z 3dc ✅
Pueria Duo, MagneB6 💊
🧑 27 l.
Wszystko w normie
Solgar MaleMultiple 💊
-
Ogólnie pokazywała schematy na różnych wykresach i czasem się zdarza,że może wystąpić,że mamy taki śluz przez jeden dzien. To wszystko zależy jak on wyglądał,bo tą metodą polega na tym,że każdego dnia przed skorzystaniem z toalety jak i po na papierze sprawdzamy cechy śluzu czy jest sucho, mokro, stopień rozciągania, kolor konsystencji, czy jest lubrykacja. Czasem zaburza współzycie i ina proponuje zrezygnować i przez cykl ze zblizen w czasie plodnych, by wiedzieć jak ten śluz się ma, bo w naszych drogach, utrzymuje się do 72 godzin sperma...a jak dokładnie wyglądał ten śluz ? Mocno rozciagliwy?Pocahontas16 wrote:Gwiazdeczka a może mówiła coś na ten temat bo ja w tym cyklu mam tak, że wczoraj była druga temperatura wyższa po skoku a czasem miałam jakby śluz taki przezroczysty jeszcze plodny. Nie w jakiś super dużych ilościach, ale zastanawiało mnie to.
Śluz powinien się skończyć z owulacja... Chyba że to był nie plodny ale jeszcze rozciągliwy...
Pokazywała również jak badanie z monitoringiem się mają do siebie i były w miarę zbliżone ,jakaś zazwyczaj różnica +/- dwóch dni 😊😁
Starania od 02.2021
Ona :
29 lat
Hashimoto
TSH 1,3 (euthyrox 75/100)
Wit.D3 na granicy
suplementacja i pozytywne myślenie 🌸💖
On:
32 lat
Ruchliwość i żywotność ❌❌
Żylaki p.n. III stopnia
17.03.2022 embolizacja żylaków p.n.--‐---》czekamy na poprawę wyników
Czerwiec :
HBA 14% 😔 ❌
Morfologia 1%
Koncentracja 4,86 mln/ml😔❌
Ruch postępowy 10,69% (gdzie min.32%) 😔❌
Ruchome 19,5% (gdzie min.40%)😔❌
DFI16%✅
HDS 14%✅
Listopad:
IVF czas start -
No to właśnie u mnie taka sama sytuacja, jej mąż,którego dobrze znam nawet można powiedzieć,że z siostrami jesteśmy matkami jej związku 😁😄😅 nie zabrania jej spotykać się koleżankami, ale ona chce być zawsze obok niego, złości się na niego, trochę krzyczy, ale ma być z nami i siedzieć jak się widzimy razem. On to taki skromny, pracowity chłopak o dobrym serduchu.Monk@ wrote:Ja miałam kiedyś bliską koleżankę ze szkoły, z którą w czasie studiów spotykałam się dwa razy do roku, bo studiowałyśmy daleko od siebie i ciężko się było zgrać. Na nasze spotkania przychodziła ze swoim chłopakiem (o czym dowiadywałam się na miejscu) albo wpadała na godzinę, bo musi lecieć do miśka. Dodam tylko, że z miśkiem na studiach mieszkała, z miśkiem jeździła do domu i nie mógł poczekać trzech godzin bez niej, żeby na spokojnie pogadać... Bardzo to męczące, nasza znajomość nie przetrwała. Lubię się spotykać w parach, ale uważam, że z przyjaciółmi fajnie się też spotkać samemu, zrobić babski wieczór, czy męski. Nie mam problemu, jak mój mąż chce wyjść gdzieś z kolegą czy kolegami...
Przykre to, że niektóre znajomości rozpadają się, jak ktoś poznaje partnera i świata poza nim nie widzi 😔
Po prostu ma życie takie jakie chciała,czyli Mąż , szybko dzieci, ma dużo kuzynów, jakby do szczęścia jej koleżanki niepotrzebne, czasem oddzwoni wracając z pracy,jak nie ma czasu odpisać na smsa i ja to szanuje, nie mogę jej zmusić by nadal znalazła czas się ze mną spotykać, zadzwonić. Oczywiście nie zmienia faktu,że jak zaproponuje to ja będę na tak 😊po prostu odpuszczę, nie będę naciskać 😄😊może sama poczuje potrzebe się spotkać i pogadać o glupotkach jak pójdzie na zwolnienie 😉😊😄
Monk@ lubi tę wiadomość
Starania od 02.2021
Ona :
29 lat
Hashimoto
TSH 1,3 (euthyrox 75/100)
Wit.D3 na granicy
suplementacja i pozytywne myślenie 🌸💖
On:
32 lat
Ruchliwość i żywotność ❌❌
Żylaki p.n. III stopnia
17.03.2022 embolizacja żylaków p.n.--‐---》czekamy na poprawę wyników
Czerwiec :
HBA 14% 😔 ❌
Morfologia 1%
Koncentracja 4,86 mln/ml😔❌
Ruch postępowy 10,69% (gdzie min.32%) 😔❌
Ruchome 19,5% (gdzie min.40%)😔❌
DFI16%✅
HDS 14%✅
Listopad:
IVF czas start -
Ja miałam 3 dobre przyjaciółki, wszystko się rozpadło jak poszłyśmy do innych szkół, ale najbardziej zabolało, jak usłyszałam, że to przeze mnie, bo znalazłam sobie chłopaka... oczywiście sprawa wyglądała inaczej. Teraz mamy zerowy kontakt, już przestało mi być nawet żal 😊Monk@ wrote:Ja miałam kiedyś bliską koleżankę ze szkoły, z którą w czasie studiów spotykałam się dwa razy do roku, bo studiowałyśmy daleko od siebie i ciężko się było zgrać. Na nasze spotkania przychodziła ze swoim chłopakiem (o czym dowiadywałam się na miejscu) albo wpadała na godzinę, bo musi lecieć do miśka. Dodam tylko, że z miśkiem na studiach mieszkała, z miśkiem jeździła do domu i nie mógł poczekać trzech godzin bez niej, żeby na spokojnie pogadać... Bardzo to męczące, nasza znajomość nie przetrwała. Lubię się spotykać w parach, ale uważam, że z przyjaciółmi fajnie się też spotkać samemu, zrobić babski wieczór, czy męski. Nie mam problemu, jak mój mąż chce wyjść gdzieś z kolegą czy kolegami...
Przykre to, że niektóre znajomości rozpadają się, jak ktoś poznaje partnera i świata poza nim nie widzi 😔👫 31lat
09.01.2023: Aleksander ❤️ 4100g i 61cm do kochania 💙🥰 -
Trzymam kciuki za Wasze badania, bety, nasienia, niech będą piękne wyniki 🤞🤞
Tulę za każdą 🐒 i biel na teście, działajcie dalej, bo dla Was też wyjdzie ☀️
Dobrego dnia!
ForgetMeeNot, inome, Ilaria, Pfry, Anett93 lubią tę wiadomość
👫 31lat
09.01.2023: Aleksander ❤️ 4100g i 61cm do kochania 💙🥰 -
mówią że jak do 2 dni po owu to wszystko jeszcze jest możliwe, także 🤞😁Babova wrote:Dzięki, kochana. ❤️ Ja sama wiem, że czasem tak się nakręcam, ze „to musi być ten dzień”, że ostatecznie nakładam na nas taka presję, że nie ma z tego seksu żadnej przyjemności. Ostatecznie dobrze wyszło, bo pogadaliśmy dzisiaj, uświadomiłam mężowi jak ja się czuje, on mi powiedział jak on i koniec końców i tak skończyło się ❤️. Chociaż wiem, że już po owu, ale na pewno było bardzo przyjemnie 😃
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lipca 2022, 12:06
4.07 ⏸
25.07 mamy ❤️ 😍
8.09 Usg genetyczne👍🏻❤️
3.11 Usg połówkowe - 353g zdrowej Antoniny 😍
14.02 (35+6) 2500g Księżniczki
15.03 Antosia🥰💖👣
-
Ja też tak mam,że nie mam potrzeby dzielić się z każdym wszystkim, nie mówię o swoich problemach, bo nie chce komuś jeszcze dorzucac.Monk@ wrote:Tak, tak, tylko wiesz, ja nie mam potrzeby rozpowiadają szczegółów ze swojego życia ludziom mniej obecnym w moim życiu, choć jak teraz się bardziej Wami zainteresowała, to jednak mogła powiedzieć. Zamierzałam do tego, że miewałam sytuacje, kiedy chciałam pewne rzeczy powiedzieć znajomym czy rodzinie, ale nie wiedziałam jak i często nie mówiłam... O chorobach moich czy ciężkim czasie w rodzinie. Mogły być różne powody, nie ma co się obrażać i najważniejsze, że się z tym syzbko pogodziłaś, bardzo się cieszę, że nie siedzi to w Tobie ❤️ to najlepiej przede wszystkim dla Ciebie, bo ruszać emocje szkodzimy tak naprawdę wyłącznie samym sobie 😔
Bardziej mi chodziło, że z każdym problemem się radziła czy ze zdrowiem czy z rodziną, pomagalam ze wszystkim, jakie rehabilitację, zajęcia, ogarnialam jej wakacje, gdy nie miała planów, a teraz taka piękna wiadomosc ,super znosi ciążę to pochwalila się prezentem,że dostała spioszki od dziewczyn.
Po prostu, po ludzku, smutno mi się zrobiło, że przy problemie telefon do mnie, A jak radość, wszystko się układa to już zapomina, ale po prostu wiem,że nie mogę oczekiwać,że ktoś się zachowa tak,a nie inaczej. 😊Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lipca 2022, 12:50
Monk@, Poziomka9204 lubią tę wiadomość
Starania od 02.2021
Ona :
29 lat
Hashimoto
TSH 1,3 (euthyrox 75/100)
Wit.D3 na granicy
suplementacja i pozytywne myślenie 🌸💖
On:
32 lat
Ruchliwość i żywotność ❌❌
Żylaki p.n. III stopnia
17.03.2022 embolizacja żylaków p.n.--‐---》czekamy na poprawę wyników
Czerwiec :
HBA 14% 😔 ❌
Morfologia 1%
Koncentracja 4,86 mln/ml😔❌
Ruch postępowy 10,69% (gdzie min.32%) 😔❌
Ruchome 19,5% (gdzie min.40%)😔❌
DFI16%✅
HDS 14%✅
Listopad:
IVF czas start -
Gwiazdeczka 93 wrote:Ja też tak mam,że nie mam potrzeby dzielić się z każdym wszystkim, nie mówię o swoich problemach, bo nie chce komuś jeszcze dorzucac.
Bardziej mi chodziło, że z każda ciężka się radziła czy ze zdrowiem czy z rodziną, pomagalam ze wszystkim, jakie rehabilitację, zajęcia, ogarnialam jej wakacje, gdy nie miała planów, a teraz taka piękna wiadomosc ,super znosi ciążę to pochwalila się prezentem,że dostała spioszki od dziewczyn.
Po prostu, po ludzku, smutno mi się zrobiło, że przy problemie telefon do mnie, A jak radość, wszystko się układa to już zapomina, ale po prostu wiem,że nie mogę oczekiwać,że ktoś się zachowa tak,a nie inaczej. 😊
Gwiazdeczka wg mnie to ta relacja jest trochę jednostronna... może warto wyznaczyć jej jakieś granice w niesieniu pomocy na każde zawołanie? tacy ludzie potrafią być toksyczni
natkurka, Gwiazdeczka 93, Monk@, Poziomka9204 lubią tę wiadomość
👰🤵 22.05.2021
starania od 07.2021
👩 - 28
07.2022 drożność ✅
14.08.2022- ⏸️
16.08.2022- beta 310 mIU/ml 🍀
19.08.2022- beta 1046 mIU/ml 🍀 (przyrost 127%)
🧔29
badanie nasienia ✅ morfologia 14%
-
Monk@ wrote:Przykre to, że niektóre znajomości rozpadają się, jak ktoś poznaje partnera i świata poza nim nie widzi 😔
Zgadzam się i totalnie tego nie rozumiem. 😕 My mamy w grupie kumpla, który poznał na sylwestra dziewczynę, po miesiącu razem zamieszkali i od tej pory praktycznie zero kontaktu. Jak my coś organizujemy ze znajomymi to mu/im nigdy nie pasuje, a sam to już w ogóle się nie odzywa. Do tego stopnia się odciął, że nawet nie pojechał na kawalerski drugiego kumpla.
Strasznie mi zawsze przykro, gdy ludzie się tak oddalają, no ale na siłę nikogo się nie zatrzyma...
Gwiazdeczka 93 lubi tę wiadomość
🩷 Liliana, 13.04.2023, 55cm, 3550g 🩷
-
Krew spuszczona, czekamy. A w międzyczasie granie na czekanie:
Patrzcie jaki wyraźny, a dopiero jutro mam termin okresu 😱
Kasiaaa.97, natkurka, Ilaria, Kasiooola, Babova, verliebtindich, wellwellwell, dominikawa, Wiara Nadzieja Miłość, Domi_naturelover, Tabeaa, Livka, Gwiazdeczka 93, Karo1234, Kluska95, Kofii, Ola-Ola1992, MałaMi91, Poziomka9204, Blond27, 2+3, Lipcowa, Milixx, Czytoto, Pfry, inome, AgulaM, hypatia92, Ferox, PaniJulietta, kropka_123, Lolka997, Anett93, RoZyCzK4 lubią tę wiadomość
✅naturalne owulacje
✅Progesteron
✅TSH, FT3, FT4, anty-TPO, anty-TG
✅FSH, LH, Estradiol, Prolaktyna (3dc)
✅Niedobór białka S
✅Oporność na białko C
✅Antykoagulant tocznia
✅P/c p. kardiolipinie IgG i IgM
✅P/c p. beta2 glikoproteinie 1 IgA
✅mutacja V Leiden
✅mutacja genu protrombiny
✅ANA3
✅badanie nasienia
❌ PAI-1 4G układ homozygotyczny nieprawidłowy
🧑🏼 syn 2006
👧🏼 córka 2009
💔 12.2021 cb
💔 06.2022 cb
💔 07.2022 cb
💔 03.2023 cb
8.12.2022 - operacja usunięcia niszy
🍀11.04.23 - beta 5,4 (8dpo)
🍀13.04.23 - beta 40,6 (10dpo) przyrost 820%
🍀15.04.23 - beta 183,5 (12dpo) przyrost 372,5%
🍀17.04.23 - beta 580,7 (14dpo) przyrost 202,7%
🍀21.04.23 - beta 4061,7 (18dpo) przyrost 161,9%
Będzie synek! 🩵 -
pluto_nova wrote:Krew spuszczona, czekamy. A w międzyczasie granie na czekanie:
Patrzcie jaki wyraźny, a dopiero jutro mam termin okresu 😱
Ależ Ci zazdroszczę, oczywiście bardzo pozytywnie! Ile ja bym dała, żeby taka kreskę zobaczyć. Trzymam kciuki ❤️❤️❤️
pluto_nova, verliebtindich, natkurka, inome, AgulaM, Lolka997 lubią tę wiadomość
Starania od 01.2022.
1.10.2022 – ⏸ 🙏
Beta 1.10. – 169,200, progesteron – 32,37
Beta 3.10. – 399,130
10.10. – pęcherzyk 6x7mm w macicy 🍀
24.10. – 1cm Dzidziutka, jest serduszko! 💗
7.11. – Dzidziut ma 2,3cm, rośnie zdrowo 💗
2.12. – prenatalne – niskie ryzyka, w pełni zdrowy Dzidziutek ❤️
2.01 – 200 gramów Synka 💙
27.01 –połówkowe – zdrowy 400-gramowy Chłopiec 💙
20.02 – 700 gramów ruchliwego Chłopczyka 🥰
7.04 – USG III trymestru – 1634 gramy Syneczka 💙
26.05 – 2800 gramów Szkraba gotowego do życia poza brzuchem 💙
20.06 – Beniamin, 56 cm, 3190 g 🥰
👩 27 l.
Niedoczynność tarczycy, Hashimoto - euthyrox 88
Regularne cykle
Progesteron ✅
Glukoza i insulina ✅
Badania z 3dc ✅
Pueria Duo, MagneB6 💊
🧑 27 l.
Wszystko w normie
Solgar MaleMultiple 💊
-
pluto_nova wrote:Krew spuszczona, czekamy. A w międzyczasie granie na czekanie:
Patrzcie jaki wyraźny, a dopiero jutro mam termin okresu 😱
Super, ciekawe jaka beta, koniecznie dawaj znać 🥰
pluto_nova lubi tę wiadomość
🩷 Liliana, 13.04.2023, 55cm, 3550g 🩷
-
Pluto _nova mam nadzieję, że wynik będzie szybciusio i podzielisz się z nami od razu newsem ✊❤😄😘🥰💋
Bo my niecierpliwie razem z Tobą czekamy ✊✊🎈🎈🎈❤🍒💋🥰😘🤗
pluto_nova, Poziomka9204, Karo1234 lubią tę wiadomość
Starania od 02.2021
Ona :
29 lat
Hashimoto
TSH 1,3 (euthyrox 75/100)
Wit.D3 na granicy
suplementacja i pozytywne myślenie 🌸💖
On:
32 lat
Ruchliwość i żywotność ❌❌
Żylaki p.n. III stopnia
17.03.2022 embolizacja żylaków p.n.--‐---》czekamy na poprawę wyników
Czerwiec :
HBA 14% 😔 ❌
Morfologia 1%
Koncentracja 4,86 mln/ml😔❌
Ruch postępowy 10,69% (gdzie min.32%) 😔❌
Ruchome 19,5% (gdzie min.40%)😔❌
DFI16%✅
HDS 14%✅
Listopad:
IVF czas start -
Dziewczyny, mam część wyników hormonów z 5dc.
Estradiol wyszedł mi 7,99 pg/ml przy normach 12,5-166 dla fazy folikularnej. Choć mam ten wynik zaznaczony w systemie na zielono, tak jakby był uznany za prawidłowy.
Powinnam się martwić takim wynikiem? 😟😟🩷 Liliana, 13.04.2023, 55cm, 3550g 🩷
-
😍 już tak ściskam kciuki, że mocniej się nie da!pluto_nova wrote:Krew spuszczona, czekamy. A w międzyczasie granie na czekanie:
Patrzcie jaki wyraźny, a dopiero jutro mam termin okresu 😱
pluto_nova lubi tę wiadomość
👫 31lat
09.01.2023: Aleksander ❤️ 4100g i 61cm do kochania 💙🥰
