Lipiec, lato, morza szum 🌊, wiosną będzie baby boom 👶☀️
-
WIADOMOŚĆ
-
Izet wrote:Kochana, nie wiem czy to cokolwiek pomoże ale jie porównuj sie do koleżanek bo to bez sensu, każdy organizm jest inny, może przejdziesz połóg super. U mnie wrecz wśród koleżanek tendencja jest przeciwna- ani jedna nie miała jakiś szczególnych jazd podczas połogu. Po prostu nie martw sie na zapas, będziesz sie martwić jak będziesz miała o co. Może być tak, ze połóg przejdziesz zupełnie bezproblemowo.
Btw. Zmieniając temat- planujecue karmić piersią? Szczerze, to ja nie chce. Karmienia mnie bardziej przeraża niż sam poród i nawet nie chce próbować. Mam z tym problem bo to mnie obrzydza ( u siebie! Nie u innych) i nie mogę tego uczucia pokonać. Mam troche takiego wewnętrznego kaca moralniaka, ze bede zła matka, ale tego uczucia odrzucenia do karmienia nie mogę w dobie przemoc. Nie wiem, może sie cos mi zmieni, ale na ten moment planuje poprosić od razu o te tabletki wstrzymujące laktację.
Ja póki co mam taki plan, żeby karmić piersią, ale zobaczymy jak wyjdzie.
Ogólnie to ja nie należę do osób, które poddają sie presji otoczenia i nie uważam, że matka, która nie karmi piersią jest złą matką czy robi krzywdę dziecku... Tak samo nie mam odczucia, że poród naturalny to tak piękne przeżycie, ze za wszelką cenę muszę to zrobić...
Jeśli czujesz, że nie chcesz karmić piersią to nie rób nic wbrew sobie. Tylko słyszałam, że niestety nawet położne czy lekarze potrafią osądzać w tej kwestii... Słuchałam trochę o tym w podcastcie na spotify "tak mamy" odcinku z Zosia Zochniak.
Izet lubi tę wiadomość
2023 👧
💖29.11.2025💖
-
Nie jestem w stanie powiedzieć, dlaczego tak może być u Ciebie, ale pamiętaj, że jesteśmy tylko ludźmiIzet wrote:No ja właśnie chciałabym spróbować bardzo, na prawdę, ale tego uczucia nie mogę u siebie pokonać. Nawet myślałam, żebyś pogadać na ten temat z kimś bo moze to cos co siedzi w mojej głowie i ma jakies inne podłoże. Na pewno nie pomaga seksualizacja piersi bo np ja mam jednoznaczne skojarzenie z seksem i to mysl właśnie głownie mi przeszkadza i pewnie dlatego karmienie piersią mnie tak odrzuca. Zastanawiam sie tylko czemu mi to tak głęboko siedzi w głowie bo inne dziewczyny potrafia rozdzielić te dwie kwestie a ja nie.
💊 Euthyrox 50
11.07.2022 progesteron 21,40
12.07.2022 (8dpo) ⏸✊
13.07.2022 beta 10,8 🥰 kiełkuj zdrowo fasolko
15.07.2022 beta 42,3 🥰 przyrost 320%!
29.07.2022 - 2 mm człowieczka i bijące ❤️
09.08.2022- 1,14cm fasolki 🥰
30.08.2022- 4cm skaczącego dzidziutka 😊
20.09.2022- niskie ryzyka, Blanka 👧
07.11.2022-USG II trymestru (335gram) 👧
-
nick nieaktualnyJa przepraszam, że tu się tak wtrącę ale jestem świeżo po baby blues'ie. I tak jak ktoś tu wspomnial, o tym się nie mowi a jest to ogromny problem, który dotyka wiele kobiet i objawia się na różne sposoby. Mój baby blues był dodatkowo spotęgowany tym, że nie mogłam rozkręcić laktacji, ja mogłam siedzieć pod prysznicem i płakać tak po prostu, bez powodu, bez niczego. Łzy leciały mi jak grochy i nie daj Boże, seby ktoś wtedy próbował negować coś z mojego zachowania, sposobu opieki nad dzieckiem. Rady, uwagi czy płacz dziecka, powodowały, że nie byłam w stanie opanować płaczu.
Oczywiście to minęło z czasem ale mimo, że wiedziałam, co się ze mną dzieje, nie umiałam tego opanować, nie dało się, byłam bezsilna wobec tego.
Niska jest świadomość społeczeństwa w tym temacie a nawet na szkole rodzenia ten temat nie jest poruszany, co dla mnie osobiście jest podłym ominięciem problemu tak samo jak nie mowi nikt o tym jak wyglądają pierwsze doby po porodzie, co dzieje się z organizmem itp. Ja leżąc na sali iop po cc, byłam zdruzgotana, czułam się niepoinformowana i zostawiona sama sobie.
Zgodnie z narzeczonym stwierdziliśmy, że jeśli kolejny poród to tylko w prywatnej klinice, żeby mógł być ze mną kiedy będzie taka potrzeba a nie tylko w pokoju odwiedzin w wyznaczonych porach.
Dziewczyny, musicie być przygotowane na wszystko, naprawdę. Absolutnie nie chce Was tym wpisem straszyć, bardziej uświadomić. Wiem, że każda kobieta przechodzi inaczej połóg, jedne dotyka baby blues inne nie ale nie można zapominać o tym, że on występuje.
Życzę Wam wszystkim powodzenia i dużo radosnych chwil w ciąży i już po rozwiązaniu.
natkurka, Karo1234, Kasia95, Anka1312 lubią tę wiadomość
-
Conte, podczytuje Wasz wątek czasami i czytałam co się u Ciebie działo. Cieszę się, że jest już lepiej ❤️ niech Michaś rośnie zdrowo 😊
conte lubi tę wiadomość
💊 Euthyrox 50
11.07.2022 progesteron 21,40
12.07.2022 (8dpo) ⏸✊
13.07.2022 beta 10,8 🥰 kiełkuj zdrowo fasolko
15.07.2022 beta 42,3 🥰 przyrost 320%!
29.07.2022 - 2 mm człowieczka i bijące ❤️
09.08.2022- 1,14cm fasolki 🥰
30.08.2022- 4cm skaczącego dzidziutka 😊
20.09.2022- niskie ryzyka, Blanka 👧
07.11.2022-USG II trymestru (335gram) 👧
-
conte wrote:Ja przepraszam, że tu się tak wtrącę ale jestem świeżo po baby blues'ie. I tak jak ktoś tu wspomnial, o tym się nie mowi a jest to ogromny problem, który dotyka wiele kobiet i objawia się na różne sposoby. Mój baby blues był dodatkowo spotęgowany tym, że nie mogłam rozkręcić laktacji, ja mogłam siedzieć pod prysznicem i płakać tak po prostu, bez powodu, bez niczego. Łzy leciały mi jak grochy i nie daj Boże, seby ktoś wtedy próbował negować coś z mojego zachowania, sposobu opieki nad dzieckiem. Rady, uwagi czy płacz dziecka, powodowały, że nie byłam w stanie opanować płaczu.
Oczywiście to minęło z czasem ale mimo, że wiedziałam, co się ze mną dzieje, nie umiałam tego opanować, nie dało się, byłam bezsilna wobec tego.
Niska jest świadomość społeczeństwa w tym temacie a nawet na szkole rodzenia ten temat nie jest poruszany, co dla mnie osobiście jest podłym ominięciem problemu tak samo jak nie mowi nikt o tym jak wyglądają pierwsze doby po porodzie, co dzieje się z organizmem itp. Ja leżąc na sali iop po cc, byłam zdruzgotana, czułam się niepoinformowana i zostawiona sama sobie.
Zgodnie z narzeczonym stwierdziliśmy, że jeśli kolejny poród to tylko w prywatnej klinice, żeby mógł być ze mną kiedy będzie taka potrzeba a nie tylko w pokoju odwiedzin w wyznaczonych porach.
Dziewczyny, musicie być przygotowane na wszystko, naprawdę. Absolutnie nie chce Was tym wpisem straszyć, bardziej uświadomić. Wiem, że każda kobieta przechodzi inaczej połóg, jedne dotyka baby blues inne nie ale nie można zapominać o tym, że on występuje.
Życzę Wam wszystkim powodzenia i dużo radosnych chwil w ciąży i już po rozwiązaniu.
Dzięki, że o tym mówisz. Też jestem zdania, że właśnie trzeba o tym uświadamiać i mówić jak jest, a nie tylko o pieknie macierzyństwa.
Mam nadzieję, ze teraz już jest u Ciebie lepiej. 😊
Karo1234 lubi tę wiadomość
2023 👧
💖29.11.2025💖
-
Dziewczyny ja juz po wizycie. Badanie długie bo brzdaąc nie chciał wspolpracowac i Pan doktor go dźgałi dźgał ale wszystkie pomiary ściągniete, ryzyka bardzo niskie, dzidziuś piękny i z 80% córy zrobił sie 100% syn Myslalam ze Pan Profesor zartuje ale mowi ze nie absoltunie nawet nam pokazał tego małe dzyndzla. Ja na męża mąż na mnie i taki zonk.
Dodatkowo pochwalil bardzo Nasza prowadzącą i powiedzial zebysmy sie jej trzymali bo bardzo dobry specjalista i lubi z Nią wspolpracowac. Od razu zapisałam sie na połówkowe na 21 tydzień bo terminy do Pana Doktora są bardzo dlugie i to byl pierwszy mozliwy.
Dziewczyny cieszę sie ze dzidzius zdrowy ale jakos sie przyzwyczaiłam już do imienia Róża. Nawet podczas badania jak dzidzius nie chcial wspolpracować to mówiłam w myslach „ No Róża ogarnij sie” a tu wyszedl Różan❤️💙
Lepszego zdjecia nie mam, dostalismy wydrukowane zdjecie do wstawienia do ramki i cały film.
wellwellwell, Kasia95, Karo1234, Izet, MałaMi91, Madziq6, Pfry, Anka1312 lubią tę wiadomość
❤Starania od: Maj 2022:
05.08.2022 - ⏸
05.08.22 beta 49,99 mlU/ml
08.08.2022 beta 237,7 mlU/ml
27.04.2023🤱💙 -
natkurka wrote:Dziewczyny ja juz po wizycie. Badanie długie bo brzdaąc nie chciał wspolpracowac i Pan doktor go dźgałi dźgał ale wszystkie pomiary ściągniete, ryzyka bardzo niskie, dzidziuś piękny i z 80% córy zrobił sie 100% syn Myslalam ze Pan Profesor zartuje ale mowi ze nie absoltunie nawet nam pokazał tego małe dzyndzla. Ja na męża mąż na mnie i taki zonk.
Dodatkowo pochwalil bardzo Nasza prowadzącą i powiedzial zebysmy sie jej trzymali bo bardzo dobry specjalista i lubi z Nią wspolpracowac. Od razu zapisałam sie na połówkowe na 21 tydzień bo terminy do Pana Doktora są bardzo dlugie i to byl pierwszy mozliwy.
Dziewczyny cieszę sie ze dzidzius zdrowy ale jakos sie przyzwyczaiłam już do imienia Róża. Nawet podczas badania jak dzidzius nie chcial wspolpracować to mówiłam w myslach „ No Róża ogarnij sie” a tu wyszedl Różan❤️💙
Lepszego zdjecia nie mam, dostalismy wydrukowane zdjecie do wstawienia do ramki i cały film.
Super, ze niskie ryzyka i wszystko dobrze. ❤
No i nieźle z tą płcią 😁 będzie Różysław 😁😁😁
czyli jednak ten wyrostek nie jest taką pewną sprawą... Kurcze a ja juz przywykłam do Czarka xD
natkurka lubi tę wiadomość
2023 👧
💖29.11.2025💖
-
Natkurka piękne zdjęcie! ❤️ cieszę się, że wszystko w porządku. Filipek Karo już nie będzie miał takiego pola do popisu w tym babincu 😃
A masz jakieś zdjęcie z tych pierwszych tygodni? Wstaw jeśli możesz
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 października 2022, 19:21
💊 Euthyrox 50
11.07.2022 progesteron 21,40
12.07.2022 (8dpo) ⏸✊
13.07.2022 beta 10,8 🥰 kiełkuj zdrowo fasolko
15.07.2022 beta 42,3 🥰 przyrost 320%!
29.07.2022 - 2 mm człowieczka i bijące ❤️
09.08.2022- 1,14cm fasolki 🥰
30.08.2022- 4cm skaczącego dzidziutka 😊
20.09.2022- niskie ryzyka, Blanka 👧
07.11.2022-USG II trymestru (335gram) 👧
-
Różan 😀 hahaha no pięknie 😀natkurka wrote:Dziewczyny ja juz po wizycie. Badanie długie bo brzdaąc nie chciał wspolpracowac i Pan doktor go dźgałi dźgał ale wszystkie pomiary ściągniete, ryzyka bardzo niskie, dzidziuś piękny i z 80% córy zrobił sie 100% syn Myslalam ze Pan Profesor zartuje ale mowi ze nie absoltunie nawet nam pokazał tego małe dzyndzla. Ja na męża mąż na mnie i taki zonk.
Dodatkowo pochwalil bardzo Nasza prowadzącą i powiedzial zebysmy sie jej trzymali bo bardzo dobry specjalista i lubi z Nią wspolpracowac. Od razu zapisałam sie na połówkowe na 21 tydzień bo terminy do Pana Doktora są bardzo dlugie i to byl pierwszy mozliwy.
Dziewczyny cieszę sie ze dzidzius zdrowy ale jakos sie przyzwyczaiłam już do imienia Róża. Nawet podczas badania jak dzidzius nie chcial wspolpracować to mówiłam w myslach „ No Róża ogarnij sie” a tu wyszedl Różan❤️💙
Lepszego zdjecia nie mam, dostalismy wydrukowane zdjecie do wstawienia do ramki i cały film.
Ja nie chciałam już nic mówić, ale jak wrzuciłaś to zdjęcie do porównania wyrostków to ja już Różana widziałam, ale nie znam się to się nie chciałam wypowiadać 😆
Najważniejsze, że zdrowy ❤️
Pamiętam, że na początku myślałaś właśnie o synku.
Foto super, do albumu 😉27.03.2023 (39+5) 3670 g, 54 cm👣 Filip 💙
11.12.2024 (40+6) 4300 g, 55 cm👣 Eliza 🩷 -
natkurka wrote:Dziewczyny ja juz po wizycie. Badanie długie bo brzdaąc nie chciał wspolpracowac i Pan doktor go dźgałi dźgał ale wszystkie pomiary ściągniete, ryzyka bardzo niskie, dzidziuś piękny i z 80% córy zrobił sie 100% syn Myslalam ze Pan Profesor zartuje ale mowi ze nie absoltunie nawet nam pokazał tego małe dzyndzla. Ja na męża mąż na mnie i taki zonk.
Dodatkowo pochwalil bardzo Nasza prowadzącą i powiedzial zebysmy sie jej trzymali bo bardzo dobry specjalista i lubi z Nią wspolpracowac. Od razu zapisałam sie na połówkowe na 21 tydzień bo terminy do Pana Doktora są bardzo dlugie i to byl pierwszy mozliwy.
Dziewczyny cieszę sie ze dzidzius zdrowy ale jakos sie przyzwyczaiłam już do imienia Róża. Nawet podczas badania jak dzidzius nie chcial wspolpracować to mówiłam w myslach „ No Róża ogarnij sie” a tu wyszedl Różan❤️💙
Lepszego zdjecia nie mam, dostalismy wydrukowane zdjecie do wstawienia do ramki i cały film.
Cudowne wiesci !! Super, gratuluje zdrowego synka! 😅😁 bardzo sie ciesze! ❤️❤️ Oby tak dalej! Czyli jednak te wyrostki nie takie do końca sa pewne 🤣 ciekawe, co nam tam wyjdzie na kolejnej wizycie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 października 2022, 19:33
🙎🏼♀️36 l., 👱🏻♂️ 38l.
Bobo nr. 2
Starania od 01/2024
19.02.24 ⏸
05.03 (6+2) wizyta : 2 zarodki 😅
15.03 (7+4) : mamy ❤️❤️
05.04 (10+5) : wizyta
15.04 (12+1): badania prenatalne, oba bobasy niskie ryzyka, prawdopodobnie 🩷💙
26.04: wizyta, bobasy rosną jak trzeba
28.05 : wizyta
Synuś 👶🏼:
Starania od 09/2021
03.08.22: ⏸
09.04.2023 (40+0) Dominis jest z nami ❤️ 11:27, 3680g., 55 cm
-
Ale wiecie co ja sie temu wyrostkowi prYgladalam i serio bylam pewna na 100% ze dziewczynka bo to bardziej chodzi o te kreske taka i mowilam mezowi ze nie ma opcji toz to wyglda na corke. Chyba zaley od ulozeni dziecka. Pani Ginekolog Nam nie chciala mowic plci ale jak poszlam sie przebierac to mąż wyciagnal z niej to info
no coz w tym sie pomylila ale ogolnie dostala baardzo dobra ocene
❤Starania od: Maj 2022:
05.08.2022 - ⏸
05.08.22 beta 49,99 mlU/ml
08.08.2022 beta 237,7 mlU/ml
27.04.2023🤱💙 -
natkurka wrote:Ale wiecie co ja sie temu wyrostkowi prYgladalam i serio bylam pewna na 100% ze dziewczynka bo to bardziej chodzi o te kreske taka i mowilam mezowi ze nie ma opcji toz to wyglda na corke. Chyba zaley od ulozeni dziecka. Pani Ginekolog Nam nie chciala mowic plci ale jak poszlam sie przebierac to mąż wyciagnal z niej to info no coz w tym sie pomylila ale ogolnie dostala baardzo dobra ocene
Jasne, myślę, że na tym etapie każdy ma prawo sie pomylić stąd to "80 %". Myślę, że właśnie dlatego u mnie lekarz sie upiera, ze nie będzie zgadywał i koniec - a mąż też tak wypytywał i próbował wyciągnąć informacje. 😁
natkurka, Izet lubią tę wiadomość
2023 👧
💖29.11.2025💖
-
To akurat o niej źle nie świadczy, póki nie widać dzyndzla to pewności nie ma 😉natkurka wrote:Ale wiecie co ja sie temu wyrostkowi prYgladalam i serio bylam pewna na 100% ze dziewczynka bo to bardziej chodzi o te kreske taka i mowilam mezowi ze nie ma opcji toz to wyglda na corke. Chyba zaley od ulozeni dziecka. Pani Ginekolog Nam nie chciala mowic plci ale jak poszlam sie przebierac to mąż wyciagnal z niej to info no coz w tym sie pomylila ale ogolnie dostala baardzo dobra ocene
27.03.2023 (39+5) 3670 g, 54 cm👣 Filip 💙
11.12.2024 (40+6) 4300 g, 55 cm👣 Eliza 🩷 -
Well, kiedy Ty masz teraz wizytę?wellwellwell wrote:Jasne, myślę, że na tym etapie każdy ma prawo sie pomylić stąd to "80 %". Myślę, że właśnie dlatego u mnie lekarz sie upiera, ze nie będzie zgadywał i koniec - a mąż też tak wypytywał i próbował wyciągnąć informacje. 😁27.03.2023 (39+5) 3670 g, 54 cm👣 Filip 💙
11.12.2024 (40+6) 4300 g, 55 cm👣 Eliza 🩷 -
Czyli będziesz prawie 16 tydzień. Czyli dzyndzel już powinien być jak Czarek ładnie zapozuje.wellwellwell wrote:W przyszłym tygodniu, 19.10. 😊
Nasz bezwstydnik wczoraj znowu siurakiem machał 🙈27.03.2023 (39+5) 3670 g, 54 cm👣 Filip 💙
11.12.2024 (40+6) 4300 g, 55 cm👣 Eliza 🩷 -
Karo1234 wrote:Czyli będziesz prawie 16 tydzień. Czyli dzyndzel już powinien być jak Czarek ładnie zapozuje.
Nasz bezwstydnik wczoraj znowu siurakiem machał 🙈
Moja Blanka w niedzielę też pokazała się w całej okazałości 😊
A najlepsze lekarz na początku badania "tu ma być chłopak, prawda?". No z fotela prawie spadłam! Biedny nie wiedział o co chodzi, bo zaczęłam się aż jąkać 😄 później sprostował, że tak mu się kojarzyło po prostu. A ja już wyobrażałam sobie córkę z siurakiem 😃
Karo1234 lubi tę wiadomość
💊 Euthyrox 50
11.07.2022 progesteron 21,40
12.07.2022 (8dpo) ⏸✊
13.07.2022 beta 10,8 🥰 kiełkuj zdrowo fasolko
15.07.2022 beta 42,3 🥰 przyrost 320%!
29.07.2022 - 2 mm człowieczka i bijące ❤️
09.08.2022- 1,14cm fasolki 🥰
30.08.2022- 4cm skaczącego dzidziutka 😊
20.09.2022- niskie ryzyka, Blanka 👧
07.11.2022-USG II trymestru (335gram) 👧
-
Niefortunnie sformułował pytanie 😆Kasia95 wrote:Moja Blanka w niedzielę też pokazała się w całej okazałości 😊
A najlepsze lekarz na początku badania "tu ma być chłopak, prawda?". No z fotela prawie spadłam! Biedny nie wiedział o co chodzi, bo zaczęłam się aż jąkać 😄 później sprostował, że tak mu się kojarzyło po prostu. A ja już wyobrażałam sobie córkę z siurakiem 😃
Kasia95 lubi tę wiadomość
27.03.2023 (39+5) 3670 g, 54 cm👣 Filip 💙
11.12.2024 (40+6) 4300 g, 55 cm👣 Eliza 🩷 -
Dziewczyny ale jesli chodzi o imie to w glowie PUSTKA. Nic mi sie nie podoba specjalnie🤷♀️
Ja jak uslyszalam chlopiec to zaczelam sie smiac - lekarz mnie upomnial zeby sie nie smiac bo usg jest bardzo czule i straci parametry ale nie moglam sie powstrzymac. No nic, przed Nami przeglad imion chociaz mąż mówi ze Różan i juz. Ale chyba lekki zawód u niego chociaz nie daje poznać bo chyba tez sie do córki tak troche przyzwyczail🤷♀️
Jejku ale ulga po tych badaniach. Matko. Jak wyszlam to az zachcialo mi sie bardzo spać bo zawsze jak zejda ze mnie emocje to robie sie taka senna.
@Kasia mam wczesniejsze zdjecia wiec jutro wstawie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 października 2022, 20:38
MałaMi91, Kasia95, Izet, Karo1234, wellwellwell, Pfry lubią tę wiadomość
❤Starania od: Maj 2022:
05.08.2022 - ⏸
05.08.22 beta 49,99 mlU/ml
08.08.2022 beta 237,7 mlU/ml
27.04.2023🤱💙
