Lipiec, lato, morza szum 🌊, wiosną będzie baby boom 👶☀️
-
WIADOMOŚĆ
-
ForgetMeeNot wrote:W moim ciążowym cyklu z synem temperatura tez ledwo, ledwo skoczyła i utrzymywała się, na takim średnim poziomie powiedziałabym. Bez szału kompletnie, a jednak cykl był ciążowy
No to mi dałaś nadzieje, teraz uczepie sie tej myśli i znów sie nakręcę hahah 😂😂ForgetMeeNot, natkurka, Mart768 lubią tę wiadomość
Starania od 01.2022.
1.10.2022 – ⏸ 🙏
Beta 1.10. – 169,200, progesteron – 32,37
Beta 3.10. – 399,130
10.10. – pęcherzyk 6x7mm w macicy 🍀
24.10. – 1cm Dzidziutka, jest serduszko! 💗
7.11. – Dzidziut ma 2,3cm, rośnie zdrowo 💗
2.12. – prenatalne – niskie ryzyka, w pełni zdrowy Dzidziutek ❤️
2.01 – 200 gramów Synka 💙
27.01 –połówkowe – zdrowy 400-gramowy Chłopiec 💙
20.02 – 700 gramów ruchliwego Chłopczyka 🥰
7.04 – USG III trymestru – 1634 gramy Syneczka 💙
26.05 – 2800 gramów Szkraba gotowego do życia poza brzuchem 💙
20.06 – Beniamin, 56 cm, 3190 g 🥰
👩 27 l.
Niedoczynność tarczycy, Hashimoto - euthyrox 88
Regularne cykle
Progesteron ✅
Glukoza i insulina ✅
Badania z 3dc ✅
Pueria Duo, MagneB6 💊
🧑 27 l.
Wszystko w normie
Solgar MaleMultiple 💊
-
Pocahontas16 wrote:jakiego oczekujesz poziomu progesteronu, że chesz dołączyć luteinę? zwłaszcza jak nie jestes pewna dnia owulacji
10 to dobry poziom na 7dpoStarania od 02.2021
Ona :
29 lat
Hashimoto
TSH 1,3 (euthyrox 75/100)
Wit.D3 na granicy
suplementacja i pozytywne myślenie 🌸💖
On:
32 lat
Ruchliwość i żywotność ❌❌
Żylaki p.n. III stopnia
17.03.2022 embolizacja żylaków p.n.--‐---》czekamy na poprawę wyników
Czerwiec :
HBA 14% 😔 ❌
Morfologia 1%
Koncentracja 4,86 mln/ml😔❌
Ruch postępowy 10,69% (gdzie min.32%) 😔❌
Ruchome 19,5% (gdzie min.40%)😔❌
DFI16%✅
HDS 14%✅
Listopad:
IVF czas start -
Gwiazdeczka 93 wrote:Też tak myślałam, bo ja miałam raz 12, innym razem 14 czy 16 i lekarz,u którego ostatnio byliśmy powiedział,że za słabo,że powinnam mieć powyżej 16🙄😉 mam zrobić badania progesteron i estradiolu 3dpo, 7dpo i 11dpo 😉bo jeżeli wyniki będą średnie to powiedział, że zaproponuje mi branie dupka bądź luteiny 😜
mój lekarz mówi, że powyżej 10 już jest git kasia z wiecejnizhomorny mówiłą, że warto dążyć do 12 i wyżej
btw ja dzisiaj zrobiłam proga, 7dpo - zobaczymy co wyjdzieWiadomość wyedytowana przez autora: 8 lipca 2022, 10:40
Gwiazdeczka 93, Anett93, Olo323 lubią tę wiadomość
-
Pocahontas16 wrote:
ostatnio widziałam jak jakaś dziewczyna założyła wątek -mąż nie chce kolejnego dziecka- w opisie padło " no okej ostatnie 3 lata zwłasza z drugim dzieckiem było cięzkie, ale..." - nie znam tej sytuacji, ale kurcze wmuszanie kolejnego dziecka partnerowi, gdzie same wiecie jak nieraz traktowani są męzowie po urodzeniu dziecka (któraś z Was nawet wspomniała) jest wg mnie nie fair, tak jak pisałyście do tanga trzeba dwojga- psychinie i fizycznie
Omg, chyba widzialam ten wątek, i o ile pamiętam, rozchodziło się tam o 4 dziecko. I argument "ja nie mogę się pogodzić z tym, że już nigdy nie zostanę mamą".
Może mam słaby ogląd, bo jestem bezdzietną lambadziarą, ale oddałabym wiele za choć jedno dziecko, a wymuszanie na partnerze takiej ilości potomstwa to chyba jednak przesada.
Nie chce być źle zrozumiana, jeśli oboje partnerów chce mieć 4, 5 czy 7 dzieci, jak najbardziej, dążcie do tego i kibicuję, choć jeszcze nie mogę tego zrozumieć, bo moim maksem oczekiwań jest chociaż jedno. Ale jeśli jest to zmuszanie kogoś do czwartego dziecka, to chyba coś jest nie halo i to jest egoizm.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lipca 2022, 10:45
Monk@, czarneniebo, AgulaM, natkurka, Babova, Lipcowa, wellwellwell, Livka, Kluska95, Mart768, Poziomka9204, Anett93, Olo323 lubią tę wiadomość
-
2+3, mi też się wydaje, że Twój mąż tego dziecka po prostu nie chce... Wiem, że pisałaś, że finansowo to nie on Was utrzymuje, że nie jest ograniczany, wychodzić może, ale to nie wszystko. Może chciałby odpocząć od pieluch, może to już nie dla niego. Może ta trójka dla niego jest wystarczająca albo za dużo już, w sensie chociażby logistycznym, hałasu? Ja tu nie oceniam i nie chcę mówić, że za dużo, bo to nie moja sprawa, tylko po tym, co mówisz - rozmawiacie, niby chce tego samego, a ostatecznie w te najważniejsze dni co miesiąc to samo. Dla mnie to ewidentna informacja, że on nie chce, nawet nie, że jak będzie, to będzie, tylko że nie chce, ale nie potrafi/nie chce tego powiedzieć. Pytanie, czy faktycznie w rozmowie zapytałaś go o jego zdanie czy naciskałaś i dla świętego spokoju powiedział, że dobra, jak będzie to będzie. A może wie, że Tobie zależy i nie chciał Ci sprawić przykrości czy robić awantury i powiedział tak, a wiedział, że w dniu płodne po prostu nie będziecie się kochać i dla niego problem z głowy. To nie jest jednorazowa sytuacja u Was, szkoda tylko, że wprost nie powiedział, że nie chce i dlaczego, żebyś miała jasność. Nie chcę oceniać, nie wiem, jak wyglądają Wasze rozmowy i relacje, tak to z boku wygląda po prostu
-
verliebtindich wrote:Omg, chyba widzialam ten wątek, i o ile pamiętam, rozchodziło się tam o 4 dziecko. I argument "ja nie mogę się pogodzić z tym, że już nigdy nie zostanę mamą".
Może mam słaby ogląd, bo jestem bezdzietną lambadziarą, ale oddałabym wiele za choć jedno dziecko, a wymuszanie na partnerze takiej ilości potomstwa to chyba jednak przesada.
Nie chce być źle zrozumiana, jeśli oboje partnerów chce mieć 4, 5 czy 7 dzieci, jak najbardziej, dążcie do tego i kibicuję, choć jeszcze nie mogę tego zrozumieć, bo moim maksem oczekiwań jest chociaż jedno. Ale jeśli jest to zmuszanie kogoś do czwartego dziecka, to chyba coś jest nie halo i to jest egoizm.
powstrzymałam się, żeby odpisać, że już jest mamą....
ja kiedyś marzyłam o trójce, teraz modlę się chociaż o jedno. a później mamy plan, ze jeżeli się nam uda, a wierze, że tak to rezygnujemy z zabezpieczania i kolejne będzie jeśli sie uda i kiedy sie uda
życie zweryfikuje planyWiadomość wyedytowana przez autora: 8 lipca 2022, 10:48
dominikawa, Monk@, MałaMi91, czarneniebo, wellwellwell, Gwiazdeczka 93, AgulaM, Poziomka9204, Anett93, Olo323 lubią tę wiadomość
-
verliebtindich wrote:Omg, chyba widzialam ten wątek, i o ile pamiętam, rozchodziło się tam o 4 dziecko. I argument "ja nie mogę się pogodzić z tym, że już nigdy nie zostanę mamą".
Może mam słaby ogląd, bo jestem bezdzietną lambadziarą, ale oddałabym wiele za choć jedno dziecko, a wymuszanie na partnerze takiej ilości potomstwa to chyba jednak przesada.
Nie chce być źle zrozumiana, jeśli oboje partnerów chce mieć 4, 5 czy 7 dzieci, jak najbardziej, dążcie do tego i kibicuję, choć jeszcze nie mogę tego zrozumieć, bo moim maksem oczekiwań jest chociaż jedno. Ale jeśli jest to zmuszanie kogoś do czwartego dziecka, to chyba coś jest nie halo i to jest egoizm.verliebtindich, Poziomka9204 lubią tę wiadomość
-
Pocahontas16 wrote:Anett tule
Verlie u mnie zawsze to endo było bardziej wyzoomowane, ale kształtem przypomina endo super wynik!
Tak, kształtem jak najbardziej, zastanawiałam się nad tym fragmentem nad tym jasnym, czy to jeszcze jest endo na pewno, czy tam przypadkiem coś mu się nie naliczyło za dużo xd
Nie wiem, czy widać o co mi chodzi 🤣
Ale dobra, już przestaję szukać dziury w całym i idę pracować -
"W trakcie rozmowy stwierdził że on nie chce kolejnego dziecka.
Bo boi się że będzie znów tak jak po porodzie syna - krótko mówiąc kiepsko było...
Syn ma 1.5 roku
Rozumiem go z jednej strony.
A z drugiej nie umiem poradzić sobie z tym że już nigdy nie zostanę mamą..."
musiałam to wkleić...
dziewczyny nie róbcie tego sobie i swoim małżeństwom!! przestroga dla wszystkich na przyszłość i terazniejszość
verliebtindich, Kasia95, AgulaM, Kluska95, Mart768, Poziomka9204, Vivico, Anett93, Olo323 lubią tę wiadomość
-
Btw. ten lekarz, u którego byłaś, co to nie wie i się nie zna, zrobił mi dzisiaj dzień 😂 ale uważam, że lepiej, jak lekarz przyzna, że nie wie, niż gada bzdury, a my się nakręcamy potem...
verliebtindich, Kasia95, Babova, wellwellwell, AgulaM, Mart768 lubią tę wiadomość
-
verliebtindich wrote:
nawet jak się pomylił o 0,5 cm to jest dobrzeverliebtindich lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny, ja już wysiadam z tego rollercoastera emocji… 😔
Wczoraj, mimo porannego dołka, później było ok, bo spędziłam dzień z przyjaciółką, nie myśląc o staraniach. Co ciekawe w ciągu dnia złapało mnie wczoraj jakieś idiotyczne przekonanie, ze mogło się udać. Nie umiem tego wyjaśnić - taka pozytywna intuicja, mówiąca „możesz być w ciąży!”. Dziś w nocy śniłam długi, piękny sen o tym, ze jestem w ciąży, jak każdego informujemy, jakie piękne towarzyszą Nam przy tym emocje. Dziś rano ❤️, po którym pojawiło się plamienie na toalecie. Różowe, bez skrzepów (dlatego nie liczę tego jeszcze jako okres), ale mocno zauważalne. Poleciała cała strużka.
Dziś mam 25dc, 9dpo. Zazwyczaj cykle 28-30 dni. Jutro miałam robić test, bo w niedziele z rana wyruszamy w wakacyjnego roadtripa, ale tak się zmartwiłam i zniechęciłam, że chyba nawet nie będę testować 😣Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lipca 2022, 10:57
-
Pocahontas16 wrote:"W trakcie rozmowy stwierdził że on nie chce kolejnego dziecka.
Bo boi się że będzie znów tak jak po porodzie syna - krótko mówiąc kiepsko było...
Syn ma 1.5 roku
Rozumiem go z jednej strony.
A z drugiej nie umiem poradzić sobie z tym że już nigdy nie zostanę mamą..."
musiałam to wkleić...
dziewczyny nie róbcie tego sobie i swoim małżeństwom!! przestroga dla wszystkich na przyszłość i terazniejszość
Wiecie, oburzamy się bardzo, że kobiety obecnie są traktowane jak maszyny do rodzenia albo inkubatory ze względu na przepisy antyaborcyjne, ale pamiętajmy też o mężczyznach, to też czujący ludzie, z którymi trzeba się liczyć, tak samo z ich zdaniem...Babova, Pfry, Olo323 lubią tę wiadomość
-
10 dpo to i tak za wcześnie
naprawde przyczyn plamien może być dużo: początek okresu, polip, plamienie implantacyjne, zaburzenia hormonalne
więc nie skreśla to jeszcze niczego, natomiast jeśli będzie to początek okresu to masz za krótką fazę lutelaną
trzymam kciuki, aby była to implantacjaWiara Nadzieja Miłość, Monk@, Gwiazdeczka 93, Britta, Mart768 lubią tę wiadomość
-
Babova wrote:No to mi dałaś nadzieje, teraz uczepie sie tej myśli i znów sie nakręcę hahah 😂😂38 lat
02.2019 👧🏼 cc i 10.2020 👦 cc
30.08 Beta-HCG 4,81 🙈 Prog 19,8 ( 9dpo)
31.08 Beta-HCG 8,10 ( 10dpo)
01.09 Beta-HCG 16,59 Prog 31,78 ( 11dpo)
03.09 Beta-HCG 30,5 prog 29,57(13dpo)przyrost87,5%🙏🏼🥺
05.09 Beta-HCG 44,34 prog 28,99, (15 dpo) przyrost 47,6%
07.09 Beta-HCG 89,08 prog 31,70 (17dpo) przyrost 102%
09.09 Beta-HCG 230,70 prog 29,89 (19dpo) przyrost 158%
10.09 Beta-HCG 341 (20 dpo) przyrost 120%
12.09 Beta-HCG 883,60 ( 22dpo) przyrost 158,9%
16.09 Beta- HCG 3871 przyrost 109,4%
13.09 pęcherzyk ciążowy 4mm ❤️🥹
24.09 Kropek 0,59mm z bijącym serduszkiem ❤️❤️❤️❤️
27.09 Kropek ma już 1 cm/ krwiak w macicy
04.10 Mały człowiek ma już 16,6 mm i ❤️ bije 172/m
31.10 Badania prenatalne. Ryzyka niskie ❤️❤️❤️❤️
14.11 wynik Sanco - zdrowy chłopczyk 💙😍💙
23.02. Usg 3 trymestru 1524 g zdrowego chłopczyka 28t3d
-
Monk@ wrote:I pozostałym dzieciom... Bo czytając to odniosłam wrażenie, że ta reszta dzieci się nie liczy, ona mamą to będzie dla kolejnego tylko 🤯
Wiecie, oburzamy się bardzo, że kobiety obecnie są traktowane jak maszyny do rodzenia albo inkubatory ze względu na przepisy antyaborcyjne, ale pamiętajmy też o mężczyznach, to też czujący ludzie, z którymi trzeba się liczyć, tak samo z ich zdaniem...
Tak to prawda, rozumiem gdyby to byla flustracja na zasadzie ze mieli podobne podjescie do zycia, ze mąż deklarował sie na dzieci a nagle po slubie stwierdzil ze nie chce wogole dzieci. Ale jesli maja juz 3 dzieci to ja nawet trochę rozumiem że mozna mieć dość. Wydaje mi się że stworzyli razem coś pięknego - rodzinę i teraz kobieta przeciąga na swoją stronę i robi z siebie ofiare „ bo mąż nie chce”. Przykre❤Starania od: Maj 2022:
05.08.2022 - ⏸
05.08.22 beta 49,99 mlU/ml
08.08.2022 beta 237,7 mlU/ml
27.04.2023🤱💙 -
U mnie dzis znowu plamienie, juz bylo lepiej i teraz znowu i to takie dosc mocne. Nie wiem nawet ktory to dc, normalnej miesiaczki nie bylo, 1,5 tyg plamien, potem 2 dni bez i znowu. Ciagle czuje jajniki i jestem juz przerazona ze znowu cos mi tam uroslo. Wizyta za niecale 2 tygodnie. Czy ja wymagam zbyt wiele od zycia ? Chce tylko zeby bylo dobrze po tym wszystkim co juz przeszlam. Tyle lat cierpienia. Badania chcialam porobic to nawet nie mam jak bo trzeba w okreslonym dniu cyklu.
Rece po prostu opadaja 😞.
Przepraszam za te wylewki zalu ale aktualnie siedze nad kawa i czuje sie na maxa zdolowana. -
Pocahontas16 wrote:10 dpo to i tak za wcześnie
trzymam kciuki, aby była to implantacja
Dzięki za dobre słowo. Dlatego nazwałam to huśtawką emocji, bo tak naprawdę to jedynie emocje, nie fakty. Po prostu momentami mnie to przytłacza i dlatego chciałam się poradzić 🙈
10dpo to pewnie za wcześnie, masz rację. Ale po pierwsze - w niedziele wyjeżdżamy za granicę na 2 tyg., wiec pierwotnie chciałam po prostu sprawdzić przed wyjazdem, być może trochę chuchając na zimne. A po drugie - wcale nie jestem pewna, czy to jest 10 dpo. Tak mi wylicza aplikacja, ale w tym cyklu miałam 2 duże skoki temperatur, a po śluzie wydawało mi się, ze owulacja była właśnie przy tym pierwszym skoku. Co dawałoby dziś 14dpo. Niestety w tym cyklu odpuściłam testy owulacyjne, więc nie mam mocnego potwierdzenia, jedynie moje obserwacje.
Moja faza lutealna to zazwyczaj ok. 14 dni.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lipca 2022, 11:33
-
Pocahontas16 wrote:jakiego oczekujesz poziomu progesteronu, że chesz dołączyć luteinę? zwłaszcza jak nie jestes pewna dnia owulacji
10 to dobry poziom na 7dpo
Liczyłam na 15 chociaż szczerze mówiąc 😉 w pierwszej ciąży miałam niski i chyba dlatego się tak nakręcam 🤦♀️
Bardzo dziękuje za odpowiedz i uspokojenie ❤️ -
A ja tak po części się z Wami zgodzę, a po części nie
Myślę, że nie ma różnicy czy ktoś ma już dzieci czy nie. Każdy chce przeżyć życie na swój sposób, każdy ma swoje cele i pragnienia i nie nam oceniać ich słuszność. Zgodzę się jednak z tym, że do tanga trzeba dwojga. Nie sztuką jest zrobić dziecko, a wychować je wspólnie. Niestety nam kobietom często spadają klapki na oczy, chcemy i koniec, nic innego się nie liczy. Ja uważam, że jeśli nie radzimy sobie z tym to warto przepracować te emocje u psychologa. Nie przytłaczajmy tak swoich partnerów SWOIMI potrzebami, ich potrzeby są również ważne a spokojna rozmowa bardzo oczyszcza atmosferę.Karo1234, ForgetMeeNot, 2+3, Namisa, Kluska95, Pfry lubią tę wiadomość
💊 Euthyrox 50
11.07.2022 progesteron 21,40
12.07.2022 (8dpo) ⏸✊
13.07.2022 beta 10,8 🥰 kiełkuj zdrowo fasolko
15.07.2022 beta 42,3 🥰 przyrost 320%!
29.07.2022 - 2 mm człowieczka i bijące ❤️
09.08.2022- 1,14cm fasolki 🥰
30.08.2022- 4cm skaczącego dzidziutka 😊
20.09.2022- niskie ryzyka, Blanka 👧
07.11.2022-USG II trymestru (335gram) 👧