Lipiec, lato, morza szum 🌊, wiosną będzie baby boom 👶☀️
-
WIADOMOŚĆ
-
wellwellwell wrote:Hmm to ja mam ten sam problem. Męża nie muszę namawiać, ale sama mam problem mega z libido i zwykle to ja sama muszę się "zmuszać" do działania. Ogólnie jak już to robimy to jest super, wspaniale i jestem szczęśliwa. Tylko jakoś ciężko mi jest zacząć...
Mam to samo
kiedyś mielismy z tego powodu problemy w zwiazku bo mąż mowil ze tylko on musi inicjować sex i ze to bywa flustrujace. Tłumaczylam mu ale mysle ze mimo ze rozumie to chciaby zebym czasem sama od siebie cos zaczynala. Staram sie ale mega kiepsko mi to wychodzi jak na lekarstwo. Jak juz maz zacznie to wiadomo ze super no ale niestety tez mi przykro to mowic ale „zmuszam sie”. Probowalam cos robic ze swoim libido ale bezskutecznie domyslam sie ze mąż pewnie zastanawia się ze moze skoro nie mam ochoty to mnie nie pociaga. Kurde to nie prawda ale ja naprawde mam libido 1/10 czasem w okolicy owu 5/10.
Madziq6, inome lubią tę wiadomość
❤Starania od: Maj 2022:
05.08.2022 - ⏸
05.08.22 beta 49,99 mlU/ml
08.08.2022 beta 237,7 mlU/ml
27.04.2023🤱💙 -
To ja z kolei miałam tak, że dopóki nie poznałam mojego obecnego faceta to totalnie nienawidziłam seksu i zawsze musiałam się zmuszać, a tutaj od razu wiedziałam, że to jest to. No my dopiero jakieś dwa lata ze sobą jesteśmy, ale libido tak mi skoczyło pierwszy raz w życiu.
Co do okresów to u mnie tak samo - jak sie nie ruszam to leci mniej, ale jak chodzę albo w nocy to jest masakra. Jak byłam młodsza to mialam 7 dni takiego obfitego krwawienia, a teraz mam tak tylko 5 dni. Ale cykle bardzo regularne, co do dnia zawsze. Tylko się martwię, że mam dużo skrzepów, ale nie mam anemii, więc to chyba już tak musi być 🤷🏼♀️
Udanych wakacji Dziewczyny
mam nadzieję, że po tych urlopach i innych wakacyjnych szaleństwach będziemy miały tutaj całą serię podwójnych kresek
🙋♀️32 🙋♂️ 43
Starania o pierwsze dziecko
na luzie od 12.2020
na poważnie od 08.2021
wrzesień 2022: cb
styczeń 2023: cb?
marzec 2023: cb?
maj 2023: poronienie 7tc
08.09.23 - II
13.05.24 - Oliwka jest z nami -
Mam dokładnie tak samo 😒wellwellwell wrote:Hmm to ja mam ten sam problem. Męża nie muszę namawiać, ale sama mam problem mega z libido i zwykle to ja sama muszę się "zmuszać" do działania. Ogólnie jak już to robimy to jest super, wspaniale i jestem szczęśliwa. Tylko jakoś ciężko mi jest zacząć...15.06 ⏸
17.06 beta 276 / 20.06 beta 492 / 22.06 beta 737
29.06 usg jest zarodek
06.07 usg 5.5mm, jest serduszko 💓
17.08 USG prenatalne, 6,7cm bobasa, niskie ryzyka 💙
12.10 USG połówkowe, 389g, zdrowy chłopak 💙
14.12 USG III trymestru 1538g pięknego Dzidziusia 💙
23.01 usg 2700g Szczęścia 💙
15.02 usg 3156g Chłopaka 💙
17.02 Juliusz 3110g, 56cm 👣
-
Kciuki za poranne dwie kreski 😊Tabeaa wrote:Dziewczyny, zrobiłam sobie dzień wolnego od was i no nie ma szans się odnieść do waszych postów 🙈🙈
Wakacjującym życzę udanego wypoczynku i resetu, tym w weselnym klimacie życzę dobrej zabawy 🥰
A jaaaa, dalej czekam. 🐒 nie ma i nie zanosi się jakoś, drugi dzień mnie muli coś, gula w gardle siedzi. Rano powtórzę test, bo szyjka wysoko i zamknięta 🤷38 lat
02.2019 👧🏼 cc i 10.2020 👦 cc
30.08 Beta-HCG 4,81 🙈 Prog 19,8 ( 9dpo)
31.08 Beta-HCG 8,10 ( 10dpo)
01.09 Beta-HCG 16,59 Prog 31,78 ( 11dpo)
03.09 Beta-HCG 30,5 prog 29,57(13dpo)przyrost87,5%🙏🏼🥺
05.09 Beta-HCG 44,34 prog 28,99, (15 dpo) przyrost 47,6%
07.09 Beta-HCG 89,08 prog 31,70 (17dpo) przyrost 102%
09.09 Beta-HCG 230,70 prog 29,89 (19dpo) przyrost 158%
10.09 Beta-HCG 341 (20 dpo) przyrost 120%
12.09 Beta-HCG 883,60 ( 22dpo) przyrost 158,9%
16.09 Beta- HCG 3871 przyrost 109,4%
13.09 pęcherzyk ciążowy 4mm ❤️🥹
24.09 Kropek 0,59mm z bijącym serduszkiem ❤️❤️❤️❤️
27.09 Kropek ma już 1 cm/ krwiak w macicy
04.10 Mały człowiek ma już 16,6 mm i ❤️ bije 172/m
31.10 Badania prenatalne. Ryzyka niskie ❤️❤️❤️❤️
14.11 wynik Sanco - zdrowy chłopczyk 💙😍💙
23.02. Usg 3 trymestru 1524 g zdrowego chłopczyka 28t3d
-
Hmmm…. U mnie zazwyczaj drugi dzień jest baaaaaardzo obfity. Po poraldacg bardziej, tak, ze leci mocno i dużo caky dzień, zarówno chodząc, jak i siedząc. W pozostałe dni raczej normalnie w stronę skąpo i w taki sposób jak u Ciebie. Wczeniej w takie normlanie dni tez zazwyczaj leci najbardziej przy korzystaniuz toalety.Pfry wrote:Dziewczęta mam do Was pytanko: jak u Was wyglądają okresy? W ogóle jakoś ja analizujecie?
Ja mam wrażenie, że obecnie moje okresy już od wielu lat są "dziwne", ale w sumie lekarze zazwyczaj olewają ten temat, ewentualnie może to jest normalne i dlatego nie podejmują wątku? 🤔
Mianowicie: jako młoda dziewczyna miałam okresy mocne, bolesne, dość często wymieniałam podpaski, podczas snu korzystałam ze specjalnych podpasek na noc.
Obecnie, już od wielu lat, moje okresy w nocy praktycznie nie występują, a jak normalnie chodzę/funkcjonuję z podpaska to też niewiele wypływa - krew i wydzielina menstruacyjna głównie wypływa ze mnie podczas korzystania z toalety. Jest to całkiem wygodne...🤔 Tampony mi się raczej nie sprawdzają - jak używam tamponu to muszę mieć też wkładkę. U mnie raczej to jest tak, że jak siedzę i np. pracuję to też nic/niewiele wypływa, ale jak wstanę/skorzystam z toalety to po prostu leeeeci od razu dużo i szybko, więc tampon nie jest w stanie nawet tego wyłapać w takim tempie i sporo przelatuje bokiem.
Gdzieś kiedyś czytałam, że tak bywa, bo po prostu tak działa grawitacja. Ale oczywiście też sobie wkręcam, że to raczej nie jest normalne i to nic dziwnego, że nie zachodzę w ciążę, bo jak te plemniki mają się dostać - skoro okres też ma problem się wydostać.
Ostatni okres to miałam meega delikatny, praktycznie 6 dni same plamienia, a teraz dwa dni mocniej i 3 dzień lekkie plamienia.
Jak to u Was wygląda? Czy lekarze analizują u Was w ogóle długość, obfitość i inne aspekty miesiączki? Czy wygląd miesiączki może sygnalizować o jakimś problemie? Pomijam oczywiście skrajne przypadki np. braku okresu, bądź turbo obfite przy mięśniakach - bardziej chodzi mi o wygląd miesiączek u osób, które nie mają odkrytych żadnych nieprawidłowości.38 lat
02.2019 👧🏼 cc i 10.2020 👦 cc
30.08 Beta-HCG 4,81 🙈 Prog 19,8 ( 9dpo)
31.08 Beta-HCG 8,10 ( 10dpo)
01.09 Beta-HCG 16,59 Prog 31,78 ( 11dpo)
03.09 Beta-HCG 30,5 prog 29,57(13dpo)przyrost87,5%🙏🏼🥺
05.09 Beta-HCG 44,34 prog 28,99, (15 dpo) przyrost 47,6%
07.09 Beta-HCG 89,08 prog 31,70 (17dpo) przyrost 102%
09.09 Beta-HCG 230,70 prog 29,89 (19dpo) przyrost 158%
10.09 Beta-HCG 341 (20 dpo) przyrost 120%
12.09 Beta-HCG 883,60 ( 22dpo) przyrost 158,9%
16.09 Beta- HCG 3871 przyrost 109,4%
13.09 pęcherzyk ciążowy 4mm ❤️🥹
24.09 Kropek 0,59mm z bijącym serduszkiem ❤️❤️❤️❤️
27.09 Kropek ma już 1 cm/ krwiak w macicy
04.10 Mały człowiek ma już 16,6 mm i ❤️ bije 172/m
31.10 Badania prenatalne. Ryzyka niskie ❤️❤️❤️❤️
14.11 wynik Sanco - zdrowy chłopczyk 💙😍💙
23.02. Usg 3 trymestru 1524 g zdrowego chłopczyka 28t3d
-
A jakie są normy dla dobrego endometrium? Ja teraz 6 dpo miałam endo 9,6 mm. Nie za biednie? Progesteron 3 dni później 23Karo1234 wrote:U mnie okres koło 6 dni, pierwszy lżejszy, potem dwa mocniejsze i od 4 do 6 to delikatnie.
Nikt nigdy nie zwrócił na to uwagi, a apka co miesiąc zaznacza jako 'za długi'.
Zanim zaczęłam brać tabletki anty to miałam długość taką samą, ale o wiele mocniejsze. Przy tabletkach to niewiele, ale to chyba normalne.
Po odstawieniu spodziewałam się powrotu do długich i dość obfitych okresów, ale są zdecydowanie lżejsze.
Czytałam, że z wiekiem tak właśnie się dzieje. Starość nie radość 😉
Czytałam też, że przekłada się to na cieńsze endometrium i nie wiem jakie miałam kiedyś, ale teraz szału nie ma (9 mm jakieś 5 dpo), więc u mnie się sprawdza.
38 lat
02.2019 👧🏼 cc i 10.2020 👦 cc
30.08 Beta-HCG 4,81 🙈 Prog 19,8 ( 9dpo)
31.08 Beta-HCG 8,10 ( 10dpo)
01.09 Beta-HCG 16,59 Prog 31,78 ( 11dpo)
03.09 Beta-HCG 30,5 prog 29,57(13dpo)przyrost87,5%🙏🏼🥺
05.09 Beta-HCG 44,34 prog 28,99, (15 dpo) przyrost 47,6%
07.09 Beta-HCG 89,08 prog 31,70 (17dpo) przyrost 102%
09.09 Beta-HCG 230,70 prog 29,89 (19dpo) przyrost 158%
10.09 Beta-HCG 341 (20 dpo) przyrost 120%
12.09 Beta-HCG 883,60 ( 22dpo) przyrost 158,9%
16.09 Beta- HCG 3871 przyrost 109,4%
13.09 pęcherzyk ciążowy 4mm ❤️🥹
24.09 Kropek 0,59mm z bijącym serduszkiem ❤️❤️❤️❤️
27.09 Kropek ma już 1 cm/ krwiak w macicy
04.10 Mały człowiek ma już 16,6 mm i ❤️ bije 172/m
31.10 Badania prenatalne. Ryzyka niskie ❤️❤️❤️❤️
14.11 wynik Sanco - zdrowy chłopczyk 💙😍💙
23.02. Usg 3 trymestru 1524 g zdrowego chłopczyka 28t3d
-
U mnie tak, pierwszy dzień lekkie krwawienie, 2 i 3 mocniejsze i później się wycisza. 5 to już plamienie
Kiedyś miałam bardziej obfite i nieraz mam bolesne, zwłaszcza np po imprezie zakrapianej to mnie zwijalo z bolu
Odkąd jem marchewkę dziennie w 2 fazie wg tricku Kasi z Ig to nie dość, że mam delikatniejsze to ta krew jest bardziej taka czerwona niż bordowa że skrzepami i mniej boli brzuch, w sumie bez tabsow daje rade
Tabeaa Sikniesz sobie?
Jeszcze a propo libido. My jesteśmy typem porannym xd i przed staraniami to w tygodniu mogło nie być nic, bo wieczorem kazdy zmęczony, a za to nadrabialismy w weekendy leniwymi porankami w łóżku
Pamiętajcie, że nie macie okresu podczas brania tabletek anty. To jest krwawienie z odstawienia ale to nie jest Okres, więc nie porownujcie. I zapisywanie tabsow anty na bolący okres to powszechna patologia niestetyWiadomość wyedytowana przez autora: 9 lipca 2022, 07:35
ForgetMeeNot, Poziomka9204, AgulaM lubią tę wiadomość
👰🤵 22.05.2021
starania od 07.2021
👩 - 28
07.2022 drożność ✅
14.08.2022- ⏸️
16.08.2022- beta 310 mIU/ml 🍀
19.08.2022- beta 1046 mIU/ml 🍀 (przyrost 127%)
🧔29
badanie nasienia ✅ morfologia 14%
-
u mnie najczęściej po cyklu bezowulacyjnym krwawienie jest długie ale baaaardzo delikatne. Po owulacyjnym zazwyczaj krwi dużo, żywa czerwona, często skrzepy i dyskomfort. Co do bóli się nie wypowiem, bo mnie prawie nigdy nie boli brzuch ☺️Pfry wrote:Dziewczęta mam do Was pytanko: jak u Was wyglądają okresy? W ogóle jakoś ja analizujecie?
Ja mam wrażenie, że obecnie moje okresy już od wielu lat są "dziwne", ale w sumie lekarze zazwyczaj olewają ten temat, ewentualnie może to jest normalne i dlatego nie podejmują wątku? 🤔
Mianowicie: jako młoda dziewczyna miałam okresy mocne, bolesne, dość często wymieniałam podpaski, podczas snu korzystałam ze specjalnych podpasek na noc.
Obecnie, już od wielu lat, moje okresy w nocy praktycznie nie występują, a jak normalnie chodzę/funkcjonuję z podpaska to też niewiele wypływa - krew i wydzielina menstruacyjna głównie wypływa ze mnie podczas korzystania z toalety. Jest to całkiem wygodne...🤔 Tampony mi się raczej nie sprawdzają - jak używam tamponu to muszę mieć też wkładkę. U mnie raczej to jest tak, że jak siedzę i np. pracuję to też nic/niewiele wypływa, ale jak wstanę/skorzystam z toalety to po prostu leeeeci od razu dużo i szybko, więc tampon nie jest w stanie nawet tego wyłapać w takim tempie i sporo przelatuje bokiem.
Gdzieś kiedyś czytałam, że tak bywa, bo po prostu tak działa grawitacja. Ale oczywiście też sobie wkręcam, że to raczej nie jest normalne i to nic dziwnego, że nie zachodzę w ciążę, bo jak te plemniki mają się dostać - skoro okres też ma problem się wydostać.
Ostatni okres to miałam meega delikatny, praktycznie 6 dni same plamienia, a teraz dwa dni mocniej i 3 dzień lekkie plamienia.
Jak to u Was wygląda? Czy lekarze analizują u Was w ogóle długość, obfitość i inne aspekty miesiączki? Czy wygląd miesiączki może sygnalizować o jakimś problemie? Pomijam oczywiście skrajne przypadki np. braku okresu, bądź turbo obfite przy mięśniakach - bardziej chodzi mi o wygląd miesiączek u osób, które nie mają odkrytych żadnych nieprawidłowości.
12 cs (6 cs z clo + NAC + wiesiołek + luteina + 1 cs z ovitrelle)
❌ PCOS, insulinooporność, cykle nieregularne, bezowulacyjne
2020 🩷 mała wojowniczka
2023 🩵 jeszcze mniejszy wojownik
-
Zaintrygiwalas mnie tą marchewka 🤔🤔🤔Pocahontas16 wrote:U mnie tak, pierwszy dzień lekkie krwawienie, 2 i 3 mocniejsze i później się wycisza. 5 to już plamienie
Kiedyś miałam bardziej obfite i nieraz mam bolesne, zwłaszcza np po imprezie zakrapianej to mnie zwijalo z bolu
Odkąd jem marchewkę dziennie w 2 fazie wg tricku Kasi z Ig to nie dość, że mam delikatniejsze to ta krew jest bardziej taka czerwona niż bordowa że skrzepami i mniej boli brzuch, w sumie bez tabsow daje rade
Tabeaa Sikniesz sobie?
Jeszcze a propo libido. My jesteśmy typem porannym xd i przed staraniami to w tygodniu mogło nie być nic, bo wieczorem kazdy zmęczony, a za to nadrabialismy w weekendy leniwymi porankami w łóżku
Pamiętajcie, że nie macie okresu podczas brania tabletek anty. To jest krwawienie z odstawienia ale to nie jest Okres, więc nie porownujcie. I zapisywanie tabsow anty na bolący okres to powszechna patologia niestety
Podpowiesz o co chodzi? 😊38 lat
02.2019 👧🏼 cc i 10.2020 👦 cc
30.08 Beta-HCG 4,81 🙈 Prog 19,8 ( 9dpo)
31.08 Beta-HCG 8,10 ( 10dpo)
01.09 Beta-HCG 16,59 Prog 31,78 ( 11dpo)
03.09 Beta-HCG 30,5 prog 29,57(13dpo)przyrost87,5%🙏🏼🥺
05.09 Beta-HCG 44,34 prog 28,99, (15 dpo) przyrost 47,6%
07.09 Beta-HCG 89,08 prog 31,70 (17dpo) przyrost 102%
09.09 Beta-HCG 230,70 prog 29,89 (19dpo) przyrost 158%
10.09 Beta-HCG 341 (20 dpo) przyrost 120%
12.09 Beta-HCG 883,60 ( 22dpo) przyrost 158,9%
16.09 Beta- HCG 3871 przyrost 109,4%
13.09 pęcherzyk ciążowy 4mm ❤️🥹
24.09 Kropek 0,59mm z bijącym serduszkiem ❤️❤️❤️❤️
27.09 Kropek ma już 1 cm/ krwiak w macicy
04.10 Mały człowiek ma już 16,6 mm i ❤️ bije 172/m
31.10 Badania prenatalne. Ryzyka niskie ❤️❤️❤️❤️
14.11 wynik Sanco - zdrowy chłopczyk 💙😍💙
23.02. Usg 3 trymestru 1524 g zdrowego chłopczyka 28t3d
-
Kochana jakbym czytała o sobie 🙈🤣 ja mam identycznie jak ty, w sumie u mnie sex mógłby nieistniec naprawdę,mało kiedy mam potrzebę choć fakt zdarzy się raz na kilka miesięcy że mi się bardzo chcę ale to taka można rzadkość. I tak samo mam że ja niepotrafie zainicjować sama bo wtedy mnie to nie kreci to taki mam wrażenie wymuszone odemnie i też często się zmuszam🙄u nas mąż musi zaczynać żebym jakoś się nakręciła bo tak to lipa...kiedyś kupowałam jakieś suple dla kobiet na libido ale szczerze nic to niedawali🤷🏼♀️🤷🏼♀️natkurka wrote:Mam to samo kiedyś mielismy z tego powodu problemy w zwiazku bo mąż mowil ze tylko on musi inicjować sex i ze to bywa flustrujace. Tłumaczylam mu ale mysle ze mimo ze rozumie to chciaby zebym czasem sama od siebie cos zaczynala. Staram sie ale mega kiepsko mi to wychodzi jak na lekarstwo. Jak juz maz zacznie to wiadomo ze super no ale niestety tez mi przykro to mowic ale „zmuszam sie”. Probowalam cos robic ze swoim libido ale bezskutecznie domyslam sie ze mąż pewnie zastanawia się ze moze skoro nie mam ochoty to mnie nie pociaga. Kurde to nie prawda ale ja naprawde mam libido 1/10 czasem w okolicy owu 5/10.
natkurka lubi tę wiadomość
♀️♂️ 33
2011 Cc👸
2018 Cc👸
2021 CC👸
2023 CC👸
5cs😍ten szczęśliwy 😍
1.10.2022 ⏸️ 13dpo
1.10.2022 72,5 mlU/ml 🤞
-
Pocahontas słyszałam o tej marchewce! Dość sporo dodałam jej do diety - do hummusu wchodzi jak złoto! Ale w sumie nie pilnuję jakoś specjalnie w którym dniu cyklu ją jeść.
Dzięki dziewczyny za odpowiedzi w sprawie okresu, czekam jeszcze na kolejne wypowiedzi Staraczek, które są chętne do wypowiedzi w tej sprawie. ☺️
Dla mnie to zagadnienie jest mega ciekawe bo zauważyłam, że lekarze praktycznie o to nie pytają a jednak może to świadczyć o stanie naszego zdrowia.
Tylko pytają o datę ostatniej miesiączki i wio - lecą z badaniami. A u każdej z nas wygląda to zupełnie inaczej , to też jest mega ciekawe. 🤔👩 33 | 🧑 34 - starania od 11.2020
______________________________
09.2019 - polip w jamie macicy
21.09.2021 - histeroskopia ✂️ polipa
31.07.2022 - ⏸️😳 - 19.08.2022 - ❤
11.09.2022 - brak akcji 💔 poronienie samoistne 9t+4d
______________________________
Powrót do starań od 12.2022
02.03.2023 HyCoSy ✅
14.08.2023 histeroskopia z biopsją endometrium ❌ przewlekły stan zapalny endometrium
27.12.2023 - kontrolna biopsja ✅
03.01.2024 HOMA ✅ BMI zawsze w normie (teraz 19,27), cytologia ✅ profil cytokin rozjechany, KIR Bx, allo-MLR 33,1% - do starań zaproponowany Accofil
16.02.2024 - AMH 1,28, Endometrioza II i adenomioza ❌ niepłodność idiopatyczna
29.07 i 28.08 - IUI ❌
15.11.2024 - histeroskopia: usunięte mikropolipy, zrosty, wycinki do badań ⏳
Mąż: seminogram ✅ fragmentacja ✅ HBA ✅
Lecę na oparach... 🫠
Plan: dieta, fizjo uro-gin, ćwiczenia, zaopiekowanie relaksu i trawienia🧘 -
Ja kiedyś miałam 10-12 dni, bardzo obfite, co 3 godziny zmieniałam podpaskę i potrafiło wyciec z niej... Na noc dwie podpaski nawet zakladalam... Teraz mam max 3 dni krwawienia, przy czym jeden dzień bardziej obfity (ale zupełnie bez porównania do tego, co było 15 lat temu), a reszta to już niewiele. Ogólnie podpaska ledwo zabrudzona, nawet w te dni krwawienia. I faktycznie podczas korzystania z toalety wylatywało więcej. Od jakichś 5 lat używam kubeczka menstruacyjnego, baaardzo rzadko podpaski, ew. tampon, ale tam mi nic nie wycieka. Kubeczek z tego powodu też mi się bardzo dobrze sprawdził, nie obawiam się, że coś wycieknie, że nie zdążę zmienić na czas.Pfry wrote:Dziewczęta mam do Was pytanko: jak u Was wyglądają okresy? W ogóle jakoś ja analizujecie?
Ja mam wrażenie, że obecnie moje okresy już od wielu lat są "dziwne", ale w sumie lekarze zazwyczaj olewają ten temat, ewentualnie może to jest normalne i dlatego nie podejmują wątku? 🤔
Mianowicie: jako młoda dziewczyna miałam okresy mocne, bolesne, dość często wymieniałam podpaski, podczas snu korzystałam ze specjalnych podpasek na noc.
Obecnie, już od wielu lat, moje okresy w nocy praktycznie nie występują, a jak normalnie chodzę/funkcjonuję z podpaska to też niewiele wypływa - krew i wydzielina menstruacyjna głównie wypływa ze mnie podczas korzystania z toalety. Jest to całkiem wygodne...🤔 Tampony mi się raczej nie sprawdzają - jak używam tamponu to muszę mieć też wkładkę. U mnie raczej to jest tak, że jak siedzę i np. pracuję to też nic/niewiele wypływa, ale jak wstanę/skorzystam z toalety to po prostu leeeeci od razu dużo i szybko, więc tampon nie jest w stanie nawet tego wyłapać w takim tempie i sporo przelatuje bokiem.
Gdzieś kiedyś czytałam, że tak bywa, bo po prostu tak działa grawitacja. Ale oczywiście też sobie wkręcam, że to raczej nie jest normalne i to nic dziwnego, że nie zachodzę w ciążę, bo jak te plemniki mają się dostać - skoro okres też ma problem się wydostać.
Ostatni okres to miałam meega delikatny, praktycznie 6 dni same plamienia, a teraz dwa dni mocniej i 3 dzień lekkie plamienia.
Jak to u Was wygląda? Czy lekarze analizują u Was w ogóle długość, obfitość i inne aspekty miesiączki? Czy wygląd miesiączki może sygnalizować o jakimś problemie? Pomijam oczywiście skrajne przypadki np. braku okresu, bądź turbo obfite przy mięśniakach - bardziej chodzi mi o wygląd miesiączek u osób, które nie mają odkrytych żadnych nieprawidłowości.
Ginekolog jakoś specjalnie się nie interesował, żaden z tych, u których byłam. Hormony brałam może ze 3 miesiące, jakoś 8 lat temu, więc nie one mi pozmieniały cykl, to podobno normalne, że z wiekiem się skraca
wdzięczność 🫶🏼
🔜 27.07 - wizyta ⏳
07.2024 ⏸️
02.2023 💙
-
Hej po długiej przerwie wy tyle piszecie że naprawdę ciężko nadrobić was🤷🏼♀️u nas dni płodne więc staramy się działać ogolem myślałam że brak owu w tym cyklu bo jakoś później się się zaczęła w 13dc a w poprzednim miałam od 10dc już myślałam że coś nie tak 🙈Jedynie co mnie martwi to temp że ciągle na tym samym poziomie i że jest niska raz był skok wyższy a takto utrzymuje się niziutko🙄wczoraj miałam cały wieczór bóle jajników jakby ktoś mi się rozrywał albo pałka po nich bił🤦🏽♀️
Widzę przewijał się temat podróży do Turcji powiem szczeze my już kilka razy tam byliśmy i jakoś najlepiej nam się tam wraca tylko my zawsze w okolicach Alanya Turcja mango do siebie że naprawdę w hotelu 5* jest bardzo na wypasie już nawet i 4* się takie zdarzają i ceny są bardzo dobre w porównaniu np do Grecji że za hotel 4* płaci się dużo więcej a gorszej jakości. Jedzenie też mają pyszne
Jeździmy tam bardzo często i też zawsze na koniec sezonu koniec sierpnia/wrzesień.
Pisaliście też o zmuszaniu partnerów do powiększenia rodziny przy większej ilości dzieci. Jeżeli chodzi o tamten wątek co kobieta bardzo pragnęła kolejnego bo ona musi mieć kolejne dziecko i juz to zgodzę się z wami że w takich sytuacjach niestety potrzeba wspólnego chcenia a nie że tylko jedna osoba chce....zwłaszcza że rozumiem faceta że może niechciec z racji tego że najmłodsze dziecko dało im nieźle popalić.Sama mam 3 dzieci i decyzja o 4 była wspolna choć zarzekalismy się że więcej mieć niebedziemy bo najmłodsza jak była mała dawała ostro popalić i w sumie do tej pory daje 🙈Ale mimo to zdecydowaliśmy że bardzo pragniemy kolejnego dziecka i tak jak w przypadku 2+3 tez w poprzednim cyklu mieliśmy niedopowiedzenia i poszedł cykl na straty...😥sama od siebie muszę powiedzieć że dla kobiety chęć posiadania kolejnego dziecka jest tak samo silna zarówno przy 1 jak i przy kolejnym nieważne czy to 3 czy 7. Więc trochę rozumiem kobietę z tamtego wątku że bardzo pragnie mieć kolejne i ten zawód że niedostanie kolejny raz mama. Ale fakt faktem jest że ona Już jest Mamą ma kogo kochać kim się opiekować a takie wymuszanie na partnerze może przynieść odwrotne skutki później przy wychowaniu🙄
Życzę wszystkim udanych wakajek tym co właśnie podróżują a reszcie samych pozytywnych testów😁😁
Ja narazie niewpisuje się na testowanie bo kurcze niewiem kiedy ma przyjść... Niby ovu mi wylicza na 17tefo ale ja wiem że ten cykl na bank niebedzie taki krótki jak ostatnio🙄
natkurka lubi tę wiadomość
♀️♂️ 33
2011 Cc👸
2018 Cc👸
2021 CC👸
2023 CC👸
5cs😍ten szczęśliwy 😍
1.10.2022 ⏸️ 13dpo
1.10.2022 72,5 mlU/ml 🤞
-
natkurka wrote:Mam to samo kiedyś mielismy z tego powodu problemy w zwiazku bo mąż mowil ze tylko on musi inicjować sex i ze to bywa flustrujace. Tłumaczylam mu ale mysle ze mimo ze rozumie to chciaby zebym czasem sama od siebie cos zaczynala. Staram sie ale mega kiepsko mi to wychodzi jak na lekarstwo. Jak juz maz zacznie to wiadomo ze super no ale niestety tez mi przykro to mowic ale „zmuszam sie”. Probowalam cos robic ze swoim libido ale bezskutecznie domyslam sie ze mąż pewnie zastanawia się ze moze skoro nie mam ochoty to mnie nie pociaga. Kurde to nie prawda ale ja naprawde mam libido 1/10 czasem w okolicy owu 5/10.
Też mieliśmy swego czasu problemy z tego powodu. On był sfrustrowany, bo było mało i rzadko, a mi było przykro, że nie może zrozumieć, że dla mnie to też dołujące, ale nie potrafię tego robić na siłę.
Także u nas starania poprawiły sytuację, lubrykanty to u mnie stały punkt, od którego zaczynam, a potem już jest dobrze. 😁
natkurka, Madziq6 lubią tę wiadomość
🩷 Liliana, 13.04.2023, 55cm, 3550g 🩷
-
Trick z marchewka jest od Kasi z wiecejnizhormony
Chodzi o to, że pms i bolacy okres to często "zasługa" nieodpowiedniej proporcji estrogenow do progesteronu w 2 fazie cyklu (za dużo estrogenow). Marchewka pomaga wydalic nadmiar! Esteogenu
W 2 fazie cyklu codziennie 1 marchewka na surowo i serio działa! Przetestowane🥕🥕
Kasiaaa.97, Vivico, Krakus, Babova, Mysza123, ForgetMeeNot lubią tę wiadomość
👰🤵 22.05.2021
starania od 07.2021
👩 - 28
07.2022 drożność ✅
14.08.2022- ⏸️
16.08.2022- beta 310 mIU/ml 🍀
19.08.2022- beta 1046 mIU/ml 🍀 (przyrost 127%)
🧔29
badanie nasienia ✅ morfologia 14%
-
Wg info z neta to do owu powinno mieć 7-9 mm, a potem trochę się pogrubić. Więc mi się wydaje, że jeśli u mnie było 9 mm już pogrubione, to przy owu mogę mieć za cienkie, ale to tylko może podejrzenia.ForgetMeeNot wrote:A jakie są normy dla dobrego endometrium? Ja teraz 6 dpo miałam endo 9,6 mm. Nie za biednie? Progesteron 3 dni później 23
W tym miesiącu idę na monitoring więc zobaczymy jak jest i podpytam czy to nie za mało.♀️33 ♂️29
hashimoto, niedoczynność tarczycy
19.07 (3+6) beta-HCG 112 mIU/ml
14.09 (12+0) niskie ryzyka 💙 wynik Panorama + USG prenatalne
18.11 (21+2) 445 g 💙 USG połówkowe
19.01 (30+1) 1500 g 💙 USG III trymestru
11.02 (33+3) 2100 g 💙
25.02 (35+3) 2700 g 💙
09.03 (37+1) 3100 g 💙
21.03 (38+6) 3300 g 💙
27.03 (39+5) 3670 g, 54 cm👣 Filip 💙
-
Ja z czystym sumieniem polecam ten Hotel🤩Kluska95 wrote:Girls, ja wrócę do wczorajszego tematu wakacji Macie do polecenia/na oku jakieś konkretne hotele w Turcji?
https://www.itaka.pl/wczasy/turcja/kemer/hotel-crystal-prestige-elite,AYTCRYE.html
Właśnie z niego wracamy i powiem Wam że żal było wyjeżdżać bo na prawdę nie miałam sie tam czego przyczepić bo zazwyczaj jestem czepialska😆
Było prześwietnie pod każdym względem 😊🥰
My wylądowaliśmy po 7 i już Nas tylko dzieli 1.5h i jesteśmy w domku 🤩
A tak czekają na mnie moje owulaki😁😄
Miłego weekendu girls😘😘😘
Karo1234, Poziomka9204, 2+3, AgulaM, Aneta2506, Kluska95 lubią tę wiadomość
👩 31 l.
👱 31 l.
👫17 lat👰♀️🤵 2018
👶 synek 2019
Staramy się o rodzeństwo od 12.2021🍀
11.2022 - 1 wizyta w klinice bezpłodności
U Męża słabe wyniki nasienia
19.01 - badanie Sono Hsg - oba jajowody drożne 🙏🍀
14 cs ten szczęśliwy 😍❤️
1.02 - ⏸️ w 9dpo
2.02 - bHCG: 15,58 U/l 🥺😍
6.02 - bHCG: 170,6 U/l🍀🤞(przyrost 233%)
06.03- pierwsza wizyta USG🤞🍀
06.03- 1.87 cm Bobasa z bijącym serduszkiem❤🍀🤰
20.03 - 3.64 cm człowieczka 🥰
13.04 - prenatalne - niskie ryzyka,7.91 cm zdrowego Robaczka🤰
17.04 - chyba będzie drugi synek🙈💙🤩
23.05 - połówkowe - 320 g zdrowego chłopczyka 🥰
-
Zazdro🤩🤩AgulaM wrote:U mnie dziś 9 dpo. Niby mam tryb wakacyjny, ale chyba sikne sobie w niedzielę dla sportu, choć wiem że przy takich wynikach męża musiałby być cud.....
Co do przytulań w długim stażu to mogę Wam powiedzieć, że my jesteśmy razem już ponad 11 lat i nadal mamy duży popęd
Co 2 dni to mus
AgulaM lubi tę wiadomość
👩 31 l.
👱 31 l.
👫17 lat👰♀️🤵 2018
👶 synek 2019
Staramy się o rodzeństwo od 12.2021🍀
11.2022 - 1 wizyta w klinice bezpłodności
U Męża słabe wyniki nasienia
19.01 - badanie Sono Hsg - oba jajowody drożne 🙏🍀
14 cs ten szczęśliwy 😍❤️
1.02 - ⏸️ w 9dpo
2.02 - bHCG: 15,58 U/l 🥺😍
6.02 - bHCG: 170,6 U/l🍀🤞(przyrost 233%)
06.03- pierwsza wizyta USG🤞🍀
06.03- 1.87 cm Bobasa z bijącym serduszkiem❤🍀🤰
20.03 - 3.64 cm człowieczka 🥰
13.04 - prenatalne - niskie ryzyka,7.91 cm zdrowego Robaczka🤰
17.04 - chyba będzie drugi synek🙈💙🤩
23.05 - połówkowe - 320 g zdrowego chłopczyka 🥰
-
wellwellwell wrote:Też mieliśmy swego czasu problemy z tego powodu. On był sfrustrowany, bo było mało i rzadko, a mi było przykro, że nie może zrozumieć, że dla mnie to też dołujące, ale nie potrafię tego robić na siłę.
Także u nas starania poprawiły sytuację, lubrykanty to u mnie stały punkt, od którego zaczynam, a potem już jest dobrze. 😁
Ciesze sie ze to slysze jak glupio to nie brzmi ale naprawde mialam wrazenie ze jestem w tym odoosobniona. Serio rozkmnialam to, zastanawialam sie. Mój mąż to mój pierwszy partner seksualny wiec zaczelam rozkmniac ze moze faktycznie chodzi o pociag seksulanh itp. Strasznie się dołowałam ale pozniej rozkmniłam ze to nie jest kwestia pociągu czy mojego męża bo gdyby tak bylo to przeciez fantazjowalabym o innycj facetach, ogladalam filmy pornograficzne czy jakos inaczej sie zaspokajala a u mnie w tym temacie tez zero zainteresowania
❤Starania od: Maj 2022:
05.08.2022 - ⏸
05.08.22 beta 49,99 mlU/ml
08.08.2022 beta 237,7 mlU/ml
27.04.2023🤱💙 -
Ja tak zaczęłam myśleć i w sumie nawet stosunkowo niedawno, parę miesięcy temu, ginekolog mnie zapytał, ile trwają moje miesiączki, czy są bolesne i coś tam dopytywał. Ja go trochę zbyłam, bo po ostatnim razie, jak to zgłosiłam lekarzowi, jego rozwiązanie to było przepisanie mi tabsów, więc podziękowałam i nie wróciłam do niego. Wiem, że często lekarze tak robią, dlatego nawet nie poruszałam już tego tematu z kolejnymi.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 lipca 2022, 10:04
wdzięczność 🫶🏼
🔜 27.07 - wizyta ⏳
07.2024 ⏸️
02.2023 💙
