SUPLEMENT DIETY

   Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH   

Kwas foliowy to nie wszystko:
Kompletny Przewodnik po mądrej suplementacji przed ciążą
SPRAWDŹ
SUPLEMENT DIETY

   NOWY ROK - NOWY PLAN NA ŚWIADOMĄ CIĄŻĘ   

Dlaczego pierwsze 90 dni przed poczęciem
ma kluczowe znaczenie?
SPRAWDŹ
SUPLEMENT DIETY

   Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH   

Pod choinkę polecamy Ci produkt dedykowany etapowi planowania ciąży
SPRAWDŹ
SUPLEMENT DIETY

   NOWY ROK - NOWY PLAN NA ŚWIADOMĄ CIĄŻĘ   

Postaw na dopasowaną formułę i dawkę folianów.
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Listopadowe serce żarem rozgrzane, na myśl że w lipcu mamą zostanę.. 🥹
Odpowiedz

Listopadowe serce żarem rozgrzane, na myśl że w lipcu mamą zostanę.. 🥹

Oceń ten wątek:
  • siesiepy Autorytet
    Postów: 8688 17335

    Wysłany: 6 listopada, 12:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja bym chciała tylko zaznaczyć, że widząc ciężarną, nie wiecie jaka za nią stoi historia. Może to jej 5 ciąża a poprzednie straciła, może to ciąża z IVF po 10 latach starań. A może jednak wpadka. Po prostu to, że one są w ciąży, nie znaczy, że im przyszło to łatwo i że nie boją się, czy to się zaraz nie skończy. Pamiętajcie.

    NatiHope, Jupiter, Laurelli, Atomówka , Jusia92, Olo323, aszin, Luna11, Irynka, MimiM29, Hari lubią tę wiadomość

    walka o pierwsze 🦕 od 7.2022, bez zabezpieczenia od 2019
    01.24 LEEP szyjki macicy (CINIII i HPV)
    07.24 puste jaja płodowe 💔💔
    9 x letrozol ❌

    30♀️34♂️
    ◾PCOS, mała tarczyca, arytmia, łuszczyca, APCA i Castle, hiperlipoproteinemia
    ◾KIR AA, PAI hetero, MTHFR C677 hetero
    ◾crossmatch 25,3%
    ◾MSOME: 0% + 1%

    03.25 IMSI 💉13MII →1❄️ 5BB
    04.25 FET beta 10dpt <0,1
    05.25 IMSI + FertileChip💉14MII→1❄️ 3AB

    🌈naturals po scratchingu
    30.07 ⏸️
    accofil, neoparin, acard, encorton, luteina →neoparin 0,6
    Kubuś 💙
    preg.png
  • Monia• Autorytet
    Postów: 898 1113

    Wysłany: 6 listopada, 12:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie dość że poroniłam to jeszcze mi kot zdechł w tym czasie co byłam w szpitalu. Był okazem zdrowia, nie wiem co mu się stało. Po przyjściu do domu się dowiedziałam…

    👩🏼28👨🏽27
    4x🐈🐈‍⬛🐈🐈‍⬛
    •endometrioza
    🔹2 cs ❤️
    ⏸️ 23.12.2023
    27.12,2023 - beta hcg 332,86 mIU/ml
    30.12.2023 - beta hcg 1076,36 mIU/ml
    19.01.2023 - usg, jest kropek 1,20cm i serduszko 😻
    26.04.2024 - połówkowe, 484g dziewczynki 👧🏼🩷
    27.06.2024 - III badania prenatalne, 1512g 🩷
    29.08.2024 - SN na świat przyszła Sara🥰

    🔹Starania o drugie dziecko od 1.08.2025☺️
    🔹3 cs ❤️
    ⏸️16.10.2025
    1.11.2025 - poronienie 💔 6+5tc

    🔹Wznowienie starań od 20.12.2025

    age.png
  • Marta93 Autorytet
    Postów: 1820 1633

    Wysłany: 6 listopada, 12:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monia• wrote:
    Nie dość że poroniłam to jeszcze mi kot zdechł w tym czasie co byłam w szpitalu. Był okazem zdrowia, nie wiem co mu się stało. Po przyjściu do domu się dowiedziałam…
    Jeju

    11.2022 w oczekiwaniu na nasz naturalny cud po 6 latach ciężkich starań 😍🤰🏼
    11.2024 start starania o drugie dzieciątko
  • NatiHope Koleżanka
    Postów: 39 43

    Wysłany: 6 listopada, 12:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    siesiepy wrote:
    A ja bym chciała tylko zaznaczyć, że widząc ciężarną, nie wiecie jaka za nią stoi historia. Może to jej 5 ciąża a poprzednie straciła, może to ciąża z IVF po 10 latach starań. A może jednak wpadka. Po prostu to, że one są w ciąży, nie znaczy, że im przyszło to łatwo i że nie boją się, czy to się zaraz nie skończy. Pamiętajcie.

    Dokładnie, masz całkowitą rację. Każda z nas niesie za sobą swoją historię, swoje emocje i nadzieje. Wiem, że niektórym udaje się bardzo szybko, ale patrząc na to, ile nas tutaj jest, widać, że nie zawsze droga do ciąży jest prosta. U mnie to dopiero 5 cykl starań, więc wiem, że to jeszcze niewiele, ale uczę się patrzeć na inne ciężarne z ciepłem i afirmacją, z taką wiarą, że i dla mnie przyjdzie ten moment. Trzymam za nas wszystkie mocno kciuki, żeby każda z nas mogła niedługo spełnić swoje marzenie :)

    Laurelli, Jupiter lubią tę wiadomość

    🌸 Ja: 30 lat | On: 34 lata
    🌸 Starania: cykl nr 6

    🧪 Moje wyniki:
    AMH 3,69 ng/ml
    TSH było 3,388 µIU/ml, teraz 0,392 µIU/ml
    Progesteron 7 dpo: 15,58 ng/ml
    Estradiol 7 dpo: 236,60 pg/ml
  • Nutka15 Autorytet
    Postów: 406 100

    Wysłany: 6 listopada, 12:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie np ciążę innych na razie za mocno nie ruszają. Patrzę na te kobiety z zazdrością, ale zdrową. Sytuacja w pracy bardziej mnie zdołowała, nie przez to, że dziewczyna jest w ciąży, bo ma do tego prawo przecież, tylko fakt, że spadnie na mnie wiele obowiązków, na które ja nie jestem gotowa. Do tego wiem, że kolejna się stara, a ja będę musiała objąć dużo wyższe stanowisko po niej, bo jestem najstarsza stażem i nie będę miała nic do gadania. Jeśli by się nic nie zmieniało, to bym zacisnęła zęby i bym tam tkwiła. Ale w takiej sytuacji no ja po prostu wiem, że nie dam rady. Wiecie, to nie jest moją wymarzona praca, nie czuje w ogóle tego, jest to taka, że tak powiem przejściowa praca. Mam w ogóle inne wykształcenie, ale brałam co było, z w miarę dobra kasą i blisko domu, bo po prostu myślałam, że przemecze się do umowy na czas nieokreślony, zajde i już mnie tam nie będzie. No, ale niestety tym razem, to tak nie działa.

    Jupiter lubi tę wiadomość

    ▫️Starania o drugie szczęście od 04/2025🍀⏳
  • Nutka15 Autorytet
    Postów: 406 100

    Wysłany: 6 listopada, 13:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monia• wrote:
    Nie dość że poroniłam to jeszcze mi kot zdechł w tym czasie co byłam w szpitalu. Był okazem zdrowia, nie wiem co mu się stało. Po przyjściu do domu się dowiedziałam…

    Jezu bardzo mi przykro 😭

    ▫️Starania o drugie szczęście od 04/2025🍀⏳
  • Laurelli Autorytet
    Postów: 323 239

    Wysłany: 6 listopada, 13:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @Monia•
    Ohhh :( przykro mi z powodu tego co się stało, rozumiem to bardzo bo mi mój piesek bardzo pomógł po wszystkim…nie odstępował mnie na krok.

    @Nutka15 Kurczę, wcale się nie dziwię, że masz dość. To jest mega przytłaczające, kiedy człowiek nie ma wpływu, a wszystko spada na niego. I jeszcze ta świadomość, że czeka Cię ciężki czas a nie ma na to dobrej rady… każdy by się tak czuł to co opisujesz.

    💃🏻 34l.
    🧔🏻‍♂️ 38 l.

    First baby 🍬
    💔
    X.25
    9/7tydz.

    🕊️ Poronienie zabiera marzenie, ale nie zabiera prawa do nadziei…

    •Życie i ciąża za granica 🌍
  • Atomówka Autorytet
    Postów: 349 652

    Wysłany: 6 listopada, 13:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    siesiepy wrote:
    A ja bym chciała tylko zaznaczyć, że widząc ciężarną, nie wiecie jaka za nią stoi historia. Może to jej 5 ciąża a poprzednie straciła, może to ciąża z IVF po 10 latach starań. A może jednak wpadka. Po prostu to, że one są w ciąży, nie znaczy, że im przyszło to łatwo i że nie boją się, czy to się zaraz nie skończy. Pamiętajcie.
    Tu się zgodzę i dodam że to że ktoś jest w ciąży nawet jeśli wpadka to nic nie zmienia jeśli chodzi o moje położenie, on mi nic nie zabrał ani moje starania się przez to nie wydłużą ☺️ wiadomo że pojawia się zazdrość ale oby ona była pozytywna i tylko motywowała do działania, dobrze się cieszyć z bliskimi ich szczęściem

    Remedios lubi tę wiadomość

    27 lata k
    29 lat m

    07.2022 - ciąża biochemiczna
    12.2022 - prawidłowa ciąża
    08.2023- zdrowa księżniczka <3

    starania o rodzeństwo - od 09.2025
  • Laurelli Autorytet
    Postów: 323 239

    Wysłany: 6 listopada, 13:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    siesiepy wrote:
    A ja bym chciała tylko zaznaczyć, że widząc ciężarną, nie wiecie jaka za nią stoi historia. Może to jej 5 ciąża a poprzednie straciła, może to ciąża z IVF po 10 latach starań. A może jednak wpadka. Po prostu to, że one są w ciąży, nie znaczy, że im przyszło to łatwo i że nie boją się, czy to się zaraz nie skończy. Pamiętajcie.

    Święta prawa i zgadzam się oczywiście.
    A emocje które opisuje wyżej to są właśnie te emocje z którymi narazie radzić sobie nie umiemy…. Po stracie.
    Z czasem mam nadzieje ustąpią innym emocjom i będzie dobrze. Przecież musi być 🫶❤️‍🩹

    Mamoura lubi tę wiadomość

    💃🏻 34l.
    🧔🏻‍♂️ 38 l.

    First baby 🍬
    💔
    X.25
    9/7tydz.

    🕊️ Poronienie zabiera marzenie, ale nie zabiera prawa do nadziei…

    •Życie i ciąża za granica 🌍
  • Jusia92 Ekspertka
    Postów: 225 299

    Wysłany: 6 listopada, 13:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anett9300 wrote:
    A powiedzcie mi dziewczyny czy jest tu któraś która ma potwierdzoną mutację MTHFR i PAI-1? Bierzecie coś prócz supli podczas starań? Jakiś acard czy coś? Bo mój lekarz nic nie mówił a gdzieś wyczytałam i nie wiem czy można tak samemu na własną rękę wziąć?

    Ja dostałam zlecenie badań mutacji od mojego lekarza i przy PAI-1 zalecił Acard od starań i heparynę od wizyty potwierdzającej ciążę. Biorę ten Acard ale ciężko powiedzieć, czy coś pomaga, bo mamy 4 cs a nadal cisza 🙈

    Monia przykro mi 😔 mocno przytulam!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 listopada, 13:26

    👩‍❤️‍👨 ‘92 & ‘89

    06/25 - 💔 poronienie zatrzymane (12tc/9tc)

    🔸 G20210A hetero
    🔸 MTHFR C677T hetero
    🔸 PAI-1 4G/4G homo
  • Atomówka Autorytet
    Postów: 349 652

    Wysłany: 6 listopada, 13:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam w najbliższej rodzinie pare która nie może zajść w ciążę już od 7 lat, aktualnie starają się o adopcje.
    Jak powiedziałam że jestem w ciąży to widziałam radość ale taka mega zgaszoną. Na drugi dzień usłyszałam że jedna osoba z tej pary dostała okropnej migreny przez moją nowinę. Było mi przykro z powodu takiej reakcji zwłaszcza że też ciężko mi było im o tym powiedzieć. Wiem że gdyby to normalnie przyjeli bez takich komentarzy to każdemu by było lepiej, to że oni nie mogą zajść to nie znaczy że inni mają nie mieć dzieci. Temat też był długo pomijany, każdy udawał podczas rodzinnych imprez że nie jestem w ciąży. Mega krzywdzące, na szczęście z czasem stało się to normalne i nie było tematem tabu. Wiadomo że dla obu stron to było ciężkie, ale niestety życie nie jest sprawiedliwe i na niektóre rzeczy nie mamy wpływu. Trzeba to jakoś przepracować i życzyć jak najlepiej zwłaszcza najbliższym i cieszyc się z nimi ♥️

    27 lata k
    29 lat m

    07.2022 - ciąża biochemiczna
    12.2022 - prawidłowa ciąża
    08.2023- zdrowa księżniczka <3

    starania o rodzeństwo - od 09.2025
  • Olo323 Autorytet
    Postów: 1239 2303

    Wysłany: 6 listopada, 13:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    siesiepy wrote:
    A ja bym chciała tylko zaznaczyć, że widząc ciężarną, nie wiecie jaka za nią stoi historia. Może to jej 5 ciąża a poprzednie straciła, może to ciąża z IVF po 10 latach starań. A może jednak wpadka. Po prostu to, że one są w ciąży, nie znaczy, że im przyszło to łatwo i że nie boją się, czy to się zaraz nie skończy. Pamiętajcie.

    Tak oczywiście, pięknie napisane.

    Siesiepy, nie wiem czy widziałaś moją wcześniejszą wiadomość- ale jeszcze raz serdeczne gratulacje ❤️ cudowna wiadomość🥹♥️
    Kojarzę Cię „ze starych” wątków, więc serio serduszko się raduje 🥹

    siesiepy lubi tę wiadomość

    👩‍❤️‍👨 30 lat
    👩- hashimoto, PCOS
    👨‍🦰- okaz zdrowia
    2019r - 19 tc 💔
    11.2022 - 💙👶 (12cs)

    06.2025- PROJEKT- RODZEŃSTWO ❤️

    24.12 - ⏸️🥹
  • aszin Autorytet
    Postów: 6706 14294

    Wysłany: 6 listopada, 13:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jusia92 wrote:
    Ja dostałam zlecenie badań mutacji od mojego lekarza i przy PAI-1 zalecił Acard od starań i heparynę od wizyty potwierdzającej ciążę. Biorę ten Acard ale ciężko powiedzieć, czy coś pomaga, bo mamy 4 cs a nadal cisza 🙈
    Bo acard ma raczej za zadanie pomóc utrzymać ciążę, a nie w nią zajść ☺️

    Starania od 08. 2023r.
    03.24r. 💔💔

    ♀ Hashimoto, trombofilia wrodzona (AMH 5,1ng/ml)
    ♂ Oligoteratozoospermia

    IVF:
    • 01.26r. → start stymulacji
  • Olo323 Autorytet
    Postów: 1239 2303

    Wysłany: 6 listopada, 13:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jeszcze powiem coś od siebie odnośnie siedzenia w pracy, „bo umowa na stałe”.
    Jak zaszłam w ciążę to miałam umowę stałe. Miałam pecha i niemal od początku do prawie połowy leżałam w szpitalu. Więc ciąża+macierzyński+ zaległe urlopy wyszło prawi 2 lata. (Już słyszałam, że to się prezesowi nie podobało). Do pracy wróciłam na 1 dzień, drugiego dostałam wypowiedzenie. (Pracowałam w tym miejscu prawie 8 lat) później od kierownika (bo mamy koleżeńskie relacje) dowiedziałam się, że powodem mojego zwolnienia było to, że prezes stwierdził, że „na pewno zaraz zajdzie w drugą ciążę i znów 2 lata jej nie będzie” (bo był taki przypadek w naszej firmie ale w punkcie w innym mieście).
    Bardzo lubiłam tę pracę i myślę, że super ogarniałam, byłam przekonana że mam gdzie wracać a jednak zostałam bez niczego.
    Teraz pracuję w miejscu, które w sumie średnio lubię (pracuję tu 2 lata) i mimo że staramy się o dziecko, to szukam innej pracy, bo nie wiem czy będzie dla mnie miejsce.

    Nutka15 lubi tę wiadomość

    👩‍❤️‍👨 30 lat
    👩- hashimoto, PCOS
    👨‍🦰- okaz zdrowia
    2019r - 19 tc 💔
    11.2022 - 💙👶 (12cs)

    06.2025- PROJEKT- RODZEŃSTWO ❤️

    24.12 - ⏸️🥹
  • Wister12 Przyjaciółka
    Postów: 93 47

    Wysłany: 6 listopada, 14:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    siesiepy wrote:
    A ja bym chciała tylko zaznaczyć, że widząc ciężarną, nie wiecie jaka za nią stoi historia. Może to jej 5 ciąża a poprzednie straciła, może to ciąża z IVF po 10 latach starań. A może jednak wpadka. Po prostu to, że one są w ciąży, nie znaczy, że im przyszło to łatwo i że nie boją się, czy to się zaraz nie skończy. Pamiętajcie.
    Święta prawda… najgorsze chyba jest jednak to że jak komuś ciąża przyszła łatwo, bez starań, nie rozumie naszej perspektywy i mimo doświadczenia ciąży, nie wie że innym może być o nią trudno… Mam w swoim otoczeniu aktualnie 3 ciężarne koleżanki i jedną kuzynkę która urodziła miesiąc temu i szczerze nie czuję się na siłach iść i ją odwiedzić, bo wiem że jej ciąża przyszła łatwo i będą teksty „no to teraz wasza kolej, czekamy”… już w trakcie jej ciąży takie teksty padały z ust jej męża do nas i nie było to przyjemne… Jednak ktoś kogo chociaż trochę dotknął ból starań nie rzucałby takich uszczypliwych tekstów…

    Mamoura, Remedios, Carrie12, Olo323, MimiM29, Jupiter lubią tę wiadomość

    27👩🏻❤️🧑🏻31
    Starania o pierwszą kruszynkę 🧸 od 03.2025 (10 cs ⏳)

    👩🏻Hashimoto - TSH: 0,51 ✅ -> Euthyrox N25
    Progesteron (8 dpo): 19.9 ✅
    Prolaktyna (4 dc): 28.1 ⚠️ -> Cyclodynon
    Ft4: 1,36 ✅
    Owulacje potwierdzone u gin ✅
    Endometrium po owulacji 13.1 mm ✅
    Cytologia ✅
    MUCHa ✅
    🧑🏻 Morfologia: 7% ✅
    Ruchliwość plemników: 60%✅

    Suplementacja:
    👩🏻Neofolian, DHA+EPA, selen, magnez, B-Komplex, UroLact, wit. D
    🧑🏻Pregna ON
  • Remedios Autorytet
    Postów: 347 387

    Wysłany: 6 listopada, 14:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja myślałam, że będę bardziej zazdrościć czy przeżywać takie newsy, ale ostatnio miałam taką sytuację i było ok. Spodziewałam się, że skoro wewnętrznie trochę czuję presję na tą ciążę i stresują mnie niepowodzenia, to jeśli usłyszę o ciąży koleżanki to będzie mi przykro i nie będę umiała się tym cieszyć, ale na szczęście tak nie było. Fakt, że w moim środowisku nie ma bardzo dużo ciąż i dzieci, pewnie byłoby trudniej mając poczucie, że wszystkim się udaje a mi nie… Ale myślę dziewczyny ze takie emocje są naturalne i jak najbardziej macie do tego prawo

    Mamoura, Olo323 lubią tę wiadomość

    🤷🏽‍♀️29 lat
    Hashimoto(Euthyrox 112) - wysokie anty-TPO
    plamienia przed miesiączką
    Progesteron 11-15 ng/ml
    Inne hormony - ok
    Wymazy MUCHa - czysto
    AMH 2,03 ng/ml
    Inozytol, magnez, C, E, D, zioła Ojca Sroki nr 3


    🤷🏻‍♂️35 lat
    Obniżone wyniki badania nasienia
    10.25: koncentracja 10 mln/ml, morfologia 2%, ruch postępowy 20%
    11.25: koncentracja 6 mln/ml 😵
    Clostilbegyt + suple

    9 cs o pierwszą 🤰
  • Lady A. Ekspertka
    Postów: 230 152

    Wysłany: 6 listopada, 14:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie z kolei jest najgorszy pierwszy dzień jak wiem, że się nie udało. Wtedy takie rzeczy drażnią najbardziej. A potem jakoś udaje się przejść do rzeczywistości :)

    Remedios lubi tę wiadomość

    🧑 33 l. 🧒 36 l.
    ♥️🍀
  • Laurelli Autorytet
    Postów: 323 239

    Wysłany: 6 listopada, 14:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z pracą też całe życie moje się poświęcałam, dawałam z siebie wszystko ale ta strata teraz pozmieniała mi wszystko w głowie. I chyba tak miało być.
    Ja właśnie zakończyłam okres wypowiedzenia w pracy, w miejscu gdzie byłam 4 lata. Ta praca… cóż, prędzej czy później i tak mogą nas właśnie zwolnić albo zmienić zasady które będą nas męczyć że będzie nam się chciało wymiotować na samą myśl pójścia tam i będziemy sami chcieli odejść ale będzie brakowało odwagi, co zawsze coś.Także poświęcanie się na maxa na coś, co i tak nie jest nasze, to tylko strata energii.
    Jestem osobą która bardzo się starała w pracy a i tak nie zostało to docenione i stwierdzam twardo teraz że nie warto marnować na nią części życia i nerwów. Każdy z nas kiedyś trafia w takie momenty – ważne, żeby patrzeć przede wszystkim na siebie, swoje zdrowie i granice. Reszta… jakoś się ułoży, a jeśli coś pójdzie nie tak, to cóż – trudno, życie idzie dalej i zawsze znajdzie się coś.
    Tak jak z naszymi historiami tutaj dlaczego jesteśmy. Życie nas tu przywołało i idziemy dalej do przodu nie ważne co i do tego często bardzo silniejsze i pewniejsze swojego. 🦁

    Nutka15, MimiM29, Jupiter, Olo323 lubią tę wiadomość

    💃🏻 34l.
    🧔🏻‍♂️ 38 l.

    First baby 🍬
    💔
    X.25
    9/7tydz.

    🕊️ Poronienie zabiera marzenie, ale nie zabiera prawa do nadziei…

    •Życie i ciąża za granica 🌍
  • MimiM29 Autorytet
    Postów: 656 1128

    Wysłany: 6 listopada, 15:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Słuchajcie, rano robiłam test wyszedł negatywny. W pracy miałam małą wpadkę i pilnie musiał zrobić RTG szczęki i teraz się martwię. Dali mi taką kamizelkę osłonową, ale wiecie jak jest z tyłu głowy milion myśli że może jestem w ciąży a test jeszcze nie pokazal… co myślicie?

    Starania od : 10.2021

    HyCoSy ✅
    AMH 5.24 ng/ml

    31.03 ⏸️ beta 6.53 🥳
    03.04 ⏸️ beta 57 🥳
    10.04 ⏸️ beta 2069 🥳
    8 tydzień ciąży - 🖤
  • Mamacita Ekspertka
    Postów: 236 390

    Wysłany: 6 listopada, 15:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mimi a ktory masz dzis dpo?

    💃🏼32🕺🏻30

    Starania o 1 👶🏻od 08/25 - 6 cs

    💔​ 10/25 biochem

    IO
    PCOS
    AMH 3,4

    Insulina: 10,5 -> 6,7
    Ferrytyna: 44 ->37
    Wit D 27 -> 34,3
    Magnez: 0,78 -> 0,86

    Suple: omega3, Q10, inozytol, kwas foliowy, magnez, wit D, Szelazo, olej z wiesiołka, berberyna, NAC

    On - badanie nasienia ✅​​💪​

    🌟29.12. beta 74, prog 29
‹‹ 26 27 28 29 30 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Alergiczny katar u maluchów: domowe wsparcie i sygnały alarmowe.

Rozpoznanie, czy katar u dziecka to alergia, czy infekcja, bywa trudne, a poprawne odróżnienie objawów jest kluczowe dla skutecznego leczenia. Ten artykuł to kompleksowy przewodnik dla rodziców, pomagający zrozumieć specyfikę kataru alergicznego u dziecka, jego symptomy, domowe sposoby łagodzenia oraz kiedy konieczna jest wizyta u lekarza. Dowiedz się, jak zapobiegać powikłaniom i skutecznie wspierać malucha w walce z dolegliwościami.

CZYTAJ WIĘCEJ

10 mitów na temat premenopauzy, które warto wiedzieć mając 40 lat lub więcej

Premenopauza (perimenopauza) to nie tylko wciąż temat tabu, ale również etap życia kobiety, który często owiany jest mitami i nieporozumieniami. W rzeczywistości jest to naturalny okres przejściowy, który poprzedza menopauzę, a jego zrozumienie może zaoszczędzić Ci wiele stresu, lęku i znacząco wpłynąć na jakość życia i zdrowie hormonalne. Wraz z ekspertami zebraliśmy dla Ciebie 10 najpowszechniejszych mitów dotyczących premenopauzy i menopauzy, opierając się na najbardziej wiarygodnych i aktualnych danych naukowych.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ