X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Listopadowe szczęścia
Odpowiedz

Listopadowe szczęścia

Oceń ten wątek:
  • Najmłodsza_staraczka Autorytet
    Postów: 3321 3215

    Wysłany: 20 listopada 2018, 15:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zrobię koło 18 owulacyjny i wtedy zadecyduje.
    Ogólnie ja się strasznie boję, że znowu nie wyjdzie.
    W tym cyklu było mniej seksu - 3 dni przerwy, potem 2 dni przed owu 2x i dzień przed owu 1x. Jak ten odstęp trzydniowy nic nie dał to ja już nie wiem jak dalej kombinować. Codziennie się nie sprawdza, co drugi dzień też nie.
    U mnie wyniki ok, chociaż gorsze niż w poprzednim cyklu.

    Objawy mam takie, że są bo chce je mieć. A raczej podciągam je pod ciążowe, ale doskonale wiem, że to nie to. Mój organizm daje baaardzo dotkliwie znać o ciąży. Wyraźnie, ale teraz nic takiego się nie dzieje.

    02.2020 - immunologia ok, trochę za wysokie nk.

    5.02 próba udrożnienia jajowodów - shsg Lublin (dr. Pyra) - udało się uzyskać obustronną drożność!

    1.11 - Krótki protokół start, 16 zapłodnionych komórek, 2 zarodki
    17.12 - Transfer 3.2.2 :(
    14.01.2020 - Transfer 8.3 :(

    10.2019 - Histeroskopia ok

    Fragmentacja poprawiona z 32% na 16% / morfologia z 2% na 5%.

    3.07.2019 - Długi protokół IVF start , 10 prawidłowych komórek, 6 zapłodnionych, brak bałwanków.
    19.07.2019 - Transfer 12.1 :(

    2.04.2019 - Krótki protokół IVF start, 8 komórek, 3 prawidłowe, brak zarodków.

    Niedrożność jajowodów - laparoskopia nie pomogła.

    relgwn156k56cgiw.png
  • Najmłodsza_staraczka Autorytet
    Postów: 3321 3215

    Wysłany: 20 listopada 2018, 15:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chciałabym być 2 dpo. Czy coś takiego.
    Ciężko to przyznać, ale ja się zwyczajnie boję, że znowu nic z tego.
    Mam czekać jeszcze 6 miesięcy z dalszą diagnostyką... ale mam takie myślenie, że z jakiegoś powodu nie wychodzi.

    02.2020 - immunologia ok, trochę za wysokie nk.

    5.02 próba udrożnienia jajowodów - shsg Lublin (dr. Pyra) - udało się uzyskać obustronną drożność!

    1.11 - Krótki protokół start, 16 zapłodnionych komórek, 2 zarodki
    17.12 - Transfer 3.2.2 :(
    14.01.2020 - Transfer 8.3 :(

    10.2019 - Histeroskopia ok

    Fragmentacja poprawiona z 32% na 16% / morfologia z 2% na 5%.

    3.07.2019 - Długi protokół IVF start , 10 prawidłowych komórek, 6 zapłodnionych, brak bałwanków.
    19.07.2019 - Transfer 12.1 :(

    2.04.2019 - Krótki protokół IVF start, 8 komórek, 3 prawidłowe, brak zarodków.

    Niedrożność jajowodów - laparoskopia nie pomogła.

    relgwn156k56cgiw.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 listopada 2018, 15:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ,

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 października 2019, 13:17

    Najmłodsza_staraczka lubi tę wiadomość

  • przedszkolanka:) Autorytet
    Postów: 16063 11970

    Wysłany: 20 listopada 2018, 15:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Za to ja kręgoslup czuję mega,podbrzusze i jajniki i leci ze mnie kremowy. Ale u mnie 2dpo więc sie nie liczy ;p

    Agagusia lubi tę wiadomość

    Moje szczęścia <3
    74di2n0ak6fycgla.png

    relg20mmmizyz3er.png
  • Anhydra Autorytet
    Postów: 1801 2336

    Wysłany: 20 listopada 2018, 15:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Najmłodsza_staraczka wrote:
    Chciałabym być 2 dpo. Czy coś takiego.
    Ciężko to przyznać, ale ja się zwyczajnie boję, że znowu nic z tego.
    Mam czekać jeszcze 6 miesięcy z dalszą diagnostyką... ale mam takie myślenie, że z jakiegoś powodu nie wychodzi.

    Weź pod uwagę, że nawet w cyklu w którym wszystko przypasuje- owulacja, termin współżycia, jakość nasienia...to prawdopodobienstwo zapłodnienia jest zaledwie 30%. Oczywiście to statystyka- czyli będą i takie osoby, które zaciążą w 1 cs i takie, które dopiero w 6 cs czy 10. 10-12 miesięcy to taki optymalny czas prób. U Ciebie, z racji obecności Jasia, byłabym spokojna pod względem potencjalnych nieprawidłowości. Uwierz mi, że 4 cs to naprawdę niewiele. Chociaż wiem, że jak bardzo pragnie się dziecka to nawet 1 cykl ciągnie się niemiłosiernie.
    Trzymam w każdym razie kciuki aby obecny cykl był mimo wszystko tym szczęśliwym!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 listopada 2018, 15:22

    Najmłodsza_staraczka, Sung lubią tę wiadomość

    zem3wn15hyz14zz5.png
    17u920mm7tk8vrsw.png

    PAI-1 4G/5G homo, MTHFR 677C>T/wt hetero, kariotypy OK
  • XxMoniaXx Autorytet
    Postów: 15445 8425

    Wysłany: 20 listopada 2018, 15:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja wiem ze brak objawów to dobry objaw.
    Juz pisalam ze z Julka mialam calkowity brak objawow a teraz przy biochemie podbrzusze i piekace piersi były w okolicach @

    przedszkolanka:), Anhydra, Nona, Sung lubią tę wiadomość

    f2wl3e5exwv499zn.png
    km5sdf9hllms5iw1.png

    10. 2018r. - c.b
  • XxMoniaXx Autorytet
    Postów: 15445 8425

    Wysłany: 20 listopada 2018, 15:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja jakos teraz luzno podchodze do tematu i nawet mi mija szybko czas. Okna mam pomyte juz na swieta. Trudno ze beda brudne ale mam zajeta glowe:) jutro 4 dpo :)
    Owu vyla, dyphasron biorę nic wiecej nie moge. Tylko sie modlic:) nawet troche olalam ananasa :p

    Anhydra, Beti82 lubią tę wiadomość

    f2wl3e5exwv499zn.png
    km5sdf9hllms5iw1.png

    10. 2018r. - c.b
  • przedszkolanka:) Autorytet
    Postów: 16063 11970

    Wysłany: 20 listopada 2018, 15:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja teź czuję,źe nic z tego. Dlatego źyję wizytą i będę prosić o stymulacje jednak i dupka ;)

    Anhydra lubi tę wiadomość

    Moje szczęścia <3
    74di2n0ak6fycgla.png

    relg20mmmizyz3er.png
  • Olga_89 Autorytet
    Postów: 1152 2430

    Wysłany: 20 listopada 2018, 15:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do tych piekacych piersi.. U mnie dzisiaj 27dc, od jakiegoś czasu pieką mnie skutki bardzo dziwnie.. Takie jakby mrowienie..ale nie ciągiem tylko tak nachodzi.. Podbrzusze też daje o sobie znać.. Ehh urojona ciąża znając życie.. No nic zobaczymy czy do piątku przyjdzie @. Jeżeli nie, to testuję..

    8p3oskjozzzi1rdx.png
    Udzial w badaniach lkinicznych, Kriobank Bialystok-IVF
    AMH 8.62
    lekko Policystyczne jajniki
    07.03. 19 transfer 5 dniowego kropka 4AA
    mamy jeszcze:❄️❄️❄️
    15.03.19 8dpt beta 0
    Crio 05.04.19 4AA
    9dpt--> beta 178 😍 prog 15.53... 11dpt--> beta 389 😊 18dpt-->beta 8630 😄
    05.05--> serce wali jak dzwon :) <3 mamy 11mm :)
    07.07.19--> znamy plec :) chlopczyk! Gabrys <3
  • Meggs Autorytet
    Postów: 3945 5917

    Wysłany: 20 listopada 2018, 15:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny za słowa wsparcia, ale tym razem tak na poważnie odpuściłam spinanie się i moje podejście jest inne. Po prostu to że nie wyszło przyjmuję do wiadomości i tyle. Ostatnie 4 cykle ryczałam i załamywałam się i już mi wystarczy. Chyba nabrałam nieco pokory.

    Trombofilia wrodzona
    25.10.19 - Wiktorek ❤
    cEAdp1.png
  • Agagusia Autorytet
    Postów: 1554 2677

    Wysłany: 20 listopada 2018, 15:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To sie za mna zamień Najmłodsza! Ja mam akurat 2/3 dpo:) u Ciebie ladne te testy owu wychodzą, badz dobrej mysli.
    Ja w tamtym cyklu robiłam owulaki przed ciążowym i tez delikatnie ciemnialy, ale dzien przed pozytywem ciążowym ten owu nie wyszedl ewidentnie pozytywny, tylko nadal ta druga kreska byla jaśniejsza od testowej. Dalabym fotke, ale chyba juz je wywaliłam...

    qdkkanliorueictt.png
    Wojtek(2012), Adaś(2015)
    20.07.2019 - jest z nami Krzyś :) - 37t2d, 2600g, 52cm
  • Najmłodsza_staraczka Autorytet
    Postów: 3321 3215

    Wysłany: 20 listopada 2018, 15:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agagusia wrote:
    To sie za mna zamień Najmłodsza! Ja mam akurat 2/3 dpo:) u Ciebie ladne te testy owu wychodzą, badz dobrej mysli.
    Ja w tamtym cyklu robiłam owulaki przed ciążowym i tez delikatnie ciemnialy, ale dzien przed pozytywem ciążowym ten owu nie wyszedl ewidentnie pozytywny, tylko nadal ta druga kreska byla jaśniejsza od testowej. Dalabym fotke, ale chyba juz je wywaliłam...

    Czyli jednak jest nadzieja? :P

    02.2020 - immunologia ok, trochę za wysokie nk.

    5.02 próba udrożnienia jajowodów - shsg Lublin (dr. Pyra) - udało się uzyskać obustronną drożność!

    1.11 - Krótki protokół start, 16 zapłodnionych komórek, 2 zarodki
    17.12 - Transfer 3.2.2 :(
    14.01.2020 - Transfer 8.3 :(

    10.2019 - Histeroskopia ok

    Fragmentacja poprawiona z 32% na 16% / morfologia z 2% na 5%.

    3.07.2019 - Długi protokół IVF start , 10 prawidłowych komórek, 6 zapłodnionych, brak bałwanków.
    19.07.2019 - Transfer 12.1 :(

    2.04.2019 - Krótki protokół IVF start, 8 komórek, 3 prawidłowe, brak zarodków.

    Niedrożność jajowodów - laparoskopia nie pomogła.

    relgwn156k56cgiw.png
  • Najmłodsza_staraczka Autorytet
    Postów: 3321 3215

    Wysłany: 20 listopada 2018, 15:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie dopadła jakaś niemoc życiowa. Jest 16, a ja jeszcze książek nie tknęłam.. masakra.

    02.2020 - immunologia ok, trochę za wysokie nk.

    5.02 próba udrożnienia jajowodów - shsg Lublin (dr. Pyra) - udało się uzyskać obustronną drożność!

    1.11 - Krótki protokół start, 16 zapłodnionych komórek, 2 zarodki
    17.12 - Transfer 3.2.2 :(
    14.01.2020 - Transfer 8.3 :(

    10.2019 - Histeroskopia ok

    Fragmentacja poprawiona z 32% na 16% / morfologia z 2% na 5%.

    3.07.2019 - Długi protokół IVF start , 10 prawidłowych komórek, 6 zapłodnionych, brak bałwanków.
    19.07.2019 - Transfer 12.1 :(

    2.04.2019 - Krótki protokół IVF start, 8 komórek, 3 prawidłowe, brak zarodków.

    Niedrożność jajowodów - laparoskopia nie pomogła.

    relgwn156k56cgiw.png
  • Szczęściara Autorytet
    Postów: 2951 2958

    Wysłany: 20 listopada 2018, 15:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny mnie chyba coś rozkłada. Chyba nici z tego cyklu. Boli mnie podbrzusze. W tamtym cyklu miałam podobnie czyli lipa.

    h84fi09kghskel2o.png
    wniddf9h0baw4if8.png
    11.2015 pjp(*)
    Niedoczynność tarczycy (Euthyrox100 )
  • Najmłodsza_staraczka Autorytet
    Postów: 3321 3215

    Wysłany: 20 listopada 2018, 16:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szczęściara wrote:
    Dziewczyny mnie chyba coś rozkłada. Chyba nici z tego cyklu. Boli mnie podbrzusze. W tamtym cyklu miałam podobnie czyli lipa.

    Mnie tez znowu choróbsko rozkłada. Zamiast się uczyc chyba pójdę spać

    02.2020 - immunologia ok, trochę za wysokie nk.

    5.02 próba udrożnienia jajowodów - shsg Lublin (dr. Pyra) - udało się uzyskać obustronną drożność!

    1.11 - Krótki protokół start, 16 zapłodnionych komórek, 2 zarodki
    17.12 - Transfer 3.2.2 :(
    14.01.2020 - Transfer 8.3 :(

    10.2019 - Histeroskopia ok

    Fragmentacja poprawiona z 32% na 16% / morfologia z 2% na 5%.

    3.07.2019 - Długi protokół IVF start , 10 prawidłowych komórek, 6 zapłodnionych, brak bałwanków.
    19.07.2019 - Transfer 12.1 :(

    2.04.2019 - Krótki protokół IVF start, 8 komórek, 3 prawidłowe, brak zarodków.

    Niedrożność jajowodów - laparoskopia nie pomogła.

    relgwn156k56cgiw.png
  • Domi_tur Autorytet
    Postów: 3774 8197

    Wysłany: 20 listopada 2018, 16:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Najmłodsza_staraczka wrote:
    Zrobię koło 18 owulacyjny i wtedy zadecyduje.
    Ogólnie ja się strasznie boję, że znowu nie wyjdzie.
    W tym cyklu było mniej seksu - 3 dni przerwy, potem 2 dni przed owu 2x i dzień przed owu 1x. Jak ten odstęp trzydniowy nic nie dał to ja już nie wiem jak dalej kombinować. Codziennie się nie sprawdza, co drugi dzień też nie.
    U mnie wyniki ok, chociaż gorsze niż w poprzednim cyklu.

    Objawy mam takie, że są bo chce je mieć. A raczej podciągam je pod ciążowe, ale doskonale wiem, że to nie to. Mój organizm daje baaardzo dotkliwie znać o ciąży. Wyraźnie, ale teraz nic takiego się nie dzieje.

    Ja w tym miesiącu miałam seks dzień przed owu i przedwczoraj! :) bo się zmianami mijamy więc to nie ilość ma znaczenie :)

    mhsvi09k7inxyf5l.png
  • ajsza123 Ekspertka
    Postów: 127 111

    Wysłany: 20 listopada 2018, 16:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Domi_tur kiedy wybierasz sie do lekarza? Mamy podobne wysokosci bety.
    Ja nie wiem kiedy kolejny raz iść do lekarza na pewno już nie pójdę do tej lekarki co wczoraj

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 listopada 2018, 16:18

    1912 beta- 22-11-2018
    337 beta- 19-11-2018
    128 beta 17-11-2018

    12 CS
    styczeń 2018 CP :(
  • Szczęściara Autorytet
    Postów: 2951 2958

    Wysłany: 20 listopada 2018, 16:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Najmłodsza_staraczka wrote:
    Mnie tez znowu choróbsko rozkłada. Zamiast się uczyc chyba pójdę spać
    Możemy siebie piątki przybic bo też chętnie poszła spać. Pewnie jakby moja mała zechciała spać to też bym ucieła sobie drzemke.

    h84fi09kghskel2o.png
    wniddf9h0baw4if8.png
    11.2015 pjp(*)
    Niedoczynność tarczycy (Euthyrox100 )
  • margaretta07 Koleżanka
    Postów: 39 5

    Wysłany: 20 listopada 2018, 16:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olga_89 wrote:
    Co do tych piekacych piersi.. U mnie dzisiaj 27dc, od jakiegoś czasu pieką mnie skutki bardzo dziwnie.. Takie jakby mrowienie..ale nie ciągiem tylko tak nachodzi.. Podbrzusze też daje o sobie znać.. Ehh urojona ciąża znając życie.. No nic zobaczymy czy do piątku przyjdzie @. Jeżeli nie, to testuję..

    U mnie 28dc i mam ten sam problem z piersiami, nawet dzisiaj dość często swędzą. Sutki od czasu do czasu są ciemnego koloru, piersi bolą z zewnętrznej strony. A jeśli chodzi o ból podbrzusza to jedynie wczoraj dość silny jednorazowy ból, a wieczorem kropla krwi na bieliźnie. Nie wiem czy to zagnieżdżenie czy może początek @...

    Agagusia, smeg lubią tę wiadomość

  • Domi_tur Autorytet
    Postów: 3774 8197

    Wysłany: 20 listopada 2018, 16:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ajsza123 wrote:
    Domi_tur kiedy wybierasz sie do lekarza? Mamy podobne wysokosci bety.
    Ja nie wiem kiedy kolejny raz iść do lekarza na pewno już nie pójdę do tej lekarki co wczoraj

    Za dwa tygodnie z groszem, stwierdziłam że 6 grudnia będzie idealnie :) serduszko już powinno być, jutro rano idę na betę zobaczyć czy przyrasta jak należy :)

    Bardzo dobrze, idź do kogoś bardziej kompetentnego, ja dzisiaj dzwoniłam do przychodni i pytałam ginekologa kiedy przyjść, powiedział że jak minie 6tydz to śmiało można przychodzić, wcześniej można się tylko zestresowac :)

    A Ty kied idziesz?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 listopada 2018, 16:29

    mhsvi09k7inxyf5l.png
‹‹ 169 170 171 172 173 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Plamienie i krwawienie międzymiesiączkowe - najczęstsze przyczyny

Czym najczęściej jest spowodowane plamienie lub krwawienie międzymiesiączkowe? Jak odróżnić plamienie od krwawienia z pochwy? Czy brązowe plamienie przed okresem to niepokojący objaw? Kiedy warto skonsultować się z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Witaminy niezbędne podczas starań o dziecko, w czasie ciąży i podczas karmienia

Organizm podczas ciąży ma wyjątkowe potrzeby na składniki odżywcze, witaminy i minerały. Które są szczególnie istotne? Czego nie może zabraknąć w diecie przyszłej mamy? Jakie witaminy warto zażywać podczas starań o dziecko, w czasie ciąży i podczas karmienia? 

CZYTAJ WIĘCEJ