Luty błagam nie rób jaj i mi bobo w końcu daj 👶🏻
-
WIADOMOŚĆ
-
Foksik 🦊 wrote:Drugie jest ekstra
Claudii wrote:
W marcu pierwszy dzień jest wiosny 🌷 a w mym brzuszku dzikie pląsy 💃
Wiosna idzie 🌸 bocian leci 🪽 niech przyniesie nam już dzieci! 🤱
Marzec otwiera nowe drzwi 🏡 niech beta rośnie - raz, dwa, trzy! ⏸️
Ja też jestem fanką tego drugiegoLoraa, Deyansu, snieżka lubią tę wiadomość
34 i 41
probiotyk sanprobi stress, pueria uno, prenacaps ovi, selen, adek, potas, magnez, cynk...dołącza ubichinol..
+
pyłek pszczeli, chlorofil i inne eliksiry by Kasia z WNH
starania na luza od 2/24
nieregularne cykle 28-50 dni; pasożytów i infekcji brak...
hipoglikemia reaktywna
migreny
żelazo 49 (50-170)🔻; ferrytyna 24.77 (4,6 - 204)🔻; cynk 152 ug/dl (66-110)🔺; selen 64,2 ug/dl (75-85)🔻;
homocysteina 6.94 (4,44 - 13,56)✔️
D3 metabolit (OH) 45,90 ng/mL🔻 ;
B 12 151.20 (25,1 - 165)✔️; kwas foliowy 13.32 (3,1 - 20,5)✔️
TSH 0.746 (0,35 - 4,94); Estradiol 33,70
fsh 3,94; lh 2,8
prolaktyna 20.20; testosteron 1.25
6-7 dpo
prog 9,3; estradiol 88 -
Hej! Dołączam do Was. Za nami pierwszy nieudany miesiąc starań. Myślałam że się uda i zasmucił mnie dzisiejszy okres. No ale nie poddaje się.
Chochlik12, AnitaK, S_va_88, Julciaa14, izzou97 lubią tę wiadomość
👩🏻 32 👦🏻 31
Starania od 01.02
💊Żelazo, Omega-3, Witamina D3, Witamina C, B12, Selen, Cynk, Magnez, Jod, Cholina, Foliany, Sanprobi IBS, Laktoferyna
+ NAC od 21.02 do 25.02
🌿 Olej z Wiesiołka od 19.02 -
Lisik wrote:Hejka, ja we Wrocku na luxmed chodzę do Agaty Walęckiej. Miła, empatyczna i jak na to że luxmed nie leczy niepłodności to dużo mi przepisała 😉
A Saule jeśli nie masz luxmedu to tu na apce jest taka zakładka polecani lekarze przez forumowiczki i sporo z Wrocławia widziałam.
O, będę polować na terminy. Na babskiej wrocławskiej grupie przejawia się to nazwisko w polecanych, ale jeszcze nie udało mi się złapać na wolna wizytę 🫣
Na jutro mam wizytę u Mirosława Jakubówa, też ma raczej pozytywne opinie. No i pracuje w klinice niepłodności, więc liczę na bardziej przychylne podejście do zlecania badań itd (chociaż się nie nastawiam 😛)Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lutego, 20:52
Lisik lubi tę wiadomość
🙎♀️🧔♂️ 34
🧁7 cs
💔 02.25 - 6tc
💊 Pueria Uno, omega 3, wiesiołek, witamina D, NAC, Q10, magnez, l-arginina i zioła Ojca Sroki 🍵 -
Szalejecie z tymi tytułami 😃
Pytanko - czy pierwszy okres po drożności też u was był bardziej bolesny? Kurde umieram. Cały dzień na no-spie, z termoforem a i tak mnie dreszcze z bólu momentami przechodzą👫 29 & 30
starania na luzie od 01.2024
z pomocą medyczną od 08.2024
👩🏻PCOS + IO + niedoczynność
💊 Euthyrox + Glucophage + dieta z niskim IG + suple
▪️naturalne cykle b. długie - 70 dni, częsty brak owulacji
▪️prawy jajowód niedrożny
🧬 PAI1 hetero, V R2 hetero
🧔🏼obniżone parametry nasienia listopad 2024 ➡️ luty 2025 pogorszenie wyników
- Pentohexal + wór supli
- ŻPN II st.
📆 kwiecień - operacja
__________________
Badania I etapu i większość II ✅
MUCHa, biocenoza - czysto ✅
stymulacja Lametta + Ovitrelle 💉 + duphaston + utrogestan
🔹1 cs (sierpień) - LUF
🔹2, 3 cs ❌
🔹4 cs - bezowulacyjny + badania
🔹styczeń - torbiel, przesunięty cykl + drożność
🔹luty - 5 cs - podwójna owulacja ❌
🔹obecnie - przerwa, głębsza diagnostyka -
sandrac_94 wrote:@Kaliope, jeżeli dobrze pamiętam też mieszkasz w Niemczech. Widzę na stopce, że staracie się z pomocą medyczną i mam pytanie - chodzicie tylko do ginekologa czy także do kliniki niepłodności? Gdzieś na innym wątku dziewczyny narzekały, że w Niemczech jest nieco wieksza biurokracja i trochę inne standardy i że często ginekolog ma związane ręce i nawet za bardzo nie może zrobić podstawowych badań w kierunku niepłodności. Czy Twoje doświadczenie jest podobne ?
Tak, mieszkam w okolicach Dortmundu. Lekarz ginekolog może wypisać tzw prostą stymulację, czyli letrozole/clomifen, natomiast bardzo często wtedy monitoring cyklu jest usługą prywatną. Jeśli weźmiesz skierowanie od ginekologa, możesz pójść do kliniki leczenia niepłodności i wtedy zarówno diagnostykę, monitoringi cyklu, jak i stymulację (również gonadotropiny) masz na kasę chorych. Klinika nie oznacza od razu in vitro, więc warto. Na dzień dobry robią badania hormonalne oraz spermiogram. A dalej to zależy od indykacji. Jeśli masz jakieś pytania, możesz dodać mnie do znajomych i pisać priv lub tutajsandrac_94 lubi tę wiadomość
Ja: 35, on: 34
✅IO w remisji- Metformina 2000 mg
📍AMH 22 ng/ml
📍PCOS- brak samoistnej owulacji i menstruacji
📍hiperandrogenizm
📍przebyta infekcja C.Trachomatis
📍hiperplazja endometrium
❌ Lewy jajowód niedrożny
❌przewlekłe zapalenie endometrium (Doxycylina na 2 tygodnie)
✅ Usunięte niewielkie ognisko endometriozy oraz zrosty
💉4 cykle gonadotropiny + Ovitrelle ❌
📆18.03.2025 wizyta w klinice
📆23.04.2025 biopsja kontrolna -
Dziewczyny a jak wygląda tak dokładnie hsg? W sensie rokminiam jedna rzecz, bo kontrast trzeba podać do macicy, to podają bezpośrednio do szyjki, czy ogolnie do pochwy czy jak? 🙈🙈 moze glupie pytanie, ale jakos najbardziej mnie to trapi, bo zeby tak złapać szyjkę to to tako to ból pewnie nieziemski, a przynajmniej wiem jak to wygląda. A tak bez znieczulenia to no slabowato 😅07.2021 Księżniczka 👸 3cs
06.2024 Start starań o rodzeństwo🤞
01.2025 Clo + Ovitrelle ❌️
02.2025 Chwila przerwy.. -
Hej, dziewczyny!
Nadrobiłam właśnie dwa dni nieobecności na forum 💪
Przytulasy za wszystkie biele i małpy 😢🫂
Gratuluję ⏸️!❣️
@Finch! Przepiękny kropek, wzruszyłam się max! 😍💚
U mnie dzisiaj pierwszy dzień @, poskładała mnie kompletnie 😒 Dziś też miałam wizytę u mojego ginekologa na NFZ, na którą czekałam 3 miesiące. Myślę, że trafiłam na jakiś wyjątek od reguły, bo na chwilę obecną to jest jedyny lekarz, któremu tak ufam. Wspaniałe podejście, tona empatii i konkrety. Chyba nie bez powodu jest ordynatorem na porodówce 💪
Jakoś mnie uspokoił dziś, bo wyniki dużo lepsze niż ostatnio jak u niego byłam, i dał znać, że pracuje też w klinice leczenia niepłodności gdybyśmy się zdecydowali - fakt, że prywatnie, ale po moich przejściach z lekarzami za taką opiekę jestem w stanie zapłacić chyba wszystkie pieniądze 😅
Na razie wykupiliśmy wakacje na początku kwietnia w Calpe w Hiszpanii, niedaleko Alicante ☀️ Jednak na 10 dni, a nie 5 😂 Także teraz odliczam do wakacji 😎
karczoch321, Kaliope, AnitaK, S_va_88, Finch11 lubią tę wiadomość
♀️27 ♂️ 27
➡️starania "na luzie" od 07.2024
➡️ 6cs "na poważnie"
❌ PCOS
❌ Niedoczynność tarczycy, Hashimoto
💊 Siofor 1000 XR, Euthyrox 37,5, probiotyk, wit. D, wit. B complex, zioła ojca Sroki, omega3, magnez, cynk i wiele innych. -
Mika1992 wrote:Hej! Dołączam do Was. Za nami pierwszy nieudany miesiąc starań. Myślałam że się uda i zasmucił mnie dzisiejszy okres. No ale nie poddaje się.
Witamy 🙂
Rozgość się byle nie za długo,
Pamiętaj że po 🐒 zawsze przychodzi nowy cykl i nowe szanse
Jak coś to na pierwszej stronie masz rozkład jazdy na luty 😜
Mika1992 lubi tę wiadomość
👸33 🧔 33
👩❤️👨 Rozpoczęcie starań od 10/2024
👩❤️👨💊 Naturell Folian, B Complex, Wit.C, Wit.D+K2, Omega3, Magnez, Cynk, L-arginina
👸 Cykle 26-29 dni, ⁉️Lekkie plamienia (brązowe na kilka dni przed spodziewaną miesiączką) które wcześniej traktowałam jako początek miesiączki)
👸 ✓USG ✓Morfologia ✓Mocz ❗TSH-2,730
👸 ✓estradiol ✓LH ✓FSH ✓prolaktyna ✓testosteron – 3dc
👸 ✓FT3 ✓FT4 ✓antyTPO ✓antyTG
👸 ✓progesteron 20,20 ✓estradiol 192 – 7dpo
👸 💊Euthyrox 12.5mcg, Jod 400 µg, Miovelia NAC
👸🩺03/25 wyniki cytologii ✓wirusy
👸🩺03/25 Gin
👸🩺04/25 Endo: USG Tarczca+TSH
🧔🩺 -
Finch11 wrote:Właśnie wracam do domu! Kochane jesteście ze pamiętacie takie rzeczy 😍
Wstawiam Wam zdjęcie mojej Kropeczki ❤️
Jest jeszcze za malutka na serduszko, ma niecałe 2 mm a akcje serca widać od 4 podobno, ale lekarka zapewniała, że wszystko narazie wygląda dobrze ❤️
Trochę ulżyło ale odetchnęłabym już całkowicie jakbym to serduszko jednak widziała 🤭
No ale jest mały Gremlin, na swoim miejscu 🥹
https://zapodaj.net/images/aa4de4529c23b.jpgBędziesz prowadzić ciążę w momsclinic?
Finch11 lubi tę wiadomość
-
Meggi_** wrote:Dziewczyny a jak wygląda tak dokładnie hsg? W sensie rokminiam jedna rzecz, bo kontrast trzeba podać do macicy, to podają bezpośrednio do szyjki, czy ogolnie do pochwy czy jak? 🙈🙈 moze glupie pytanie, ale jakos najbardziej mnie to trapi, bo zeby tak złapać szyjkę to to tako to ból pewnie nieziemski, a przynajmniej wiem jak to wygląda. A tak bez znieczulenia to no slabowato 😅
Ogólnie to jest tak, że kontrast podaje się bezpośrednio do jamy macicy. Zakładany jest cewnik z tzw balonikiem uszczelniającym. Cewnik jest bardzo cienki. Ból lub jego brak jest kwestią osobniczą. Są osoby, które nie odczuwają bólu, a tylko dyskomfort.Meggi_** lubi tę wiadomość
Ja: 35, on: 34
✅IO w remisji- Metformina 2000 mg
📍AMH 22 ng/ml
📍PCOS- brak samoistnej owulacji i menstruacji
📍hiperandrogenizm
📍przebyta infekcja C.Trachomatis
📍hiperplazja endometrium
❌ Lewy jajowód niedrożny
❌przewlekłe zapalenie endometrium (Doxycylina na 2 tygodnie)
✅ Usunięte niewielkie ognisko endometriozy oraz zrosty
💉4 cykle gonadotropiny + Ovitrelle ❌
📆18.03.2025 wizyta w klinice
📆23.04.2025 biopsja kontrolna -
Meggi_** wrote:Dziewczyny a jak wygląda tak dokładnie hsg? W sensie rokminiam jedna rzecz, bo kontrast trzeba podać do macicy, to podają bezpośrednio do szyjki, czy ogolnie do pochwy czy jak? 🙈🙈 moze glupie pytanie, ale jakos najbardziej mnie to trapi, bo zeby tak złapać szyjkę to to tako to ból pewnie nieziemski, a przynajmniej wiem jak to wygląda. A tak bez znieczulenia to no slabowato 😅
Proces wygląda po kolei tak: lekarz zakłada wziernik tak jak do cytologii i wprowadza przez szyjkę cienki cewnik. Jest to nieprzyjemne, ale mnie akurat nie bolało, chociaż co osoba to inne doświadczenie. Ten cewnik jest zakończony takim balonikiem i gdy cewnik już jest w macicy to balonik jest pompowany żeby zabezpieczyć cewnik przed wysunięciem podczas badania. I przez ten cewnik właśnie podawany jest kontrast (to już mnie bolało), w tym samym czasie lekarz wsuwa do pochwy głowicę USG i ogląda jak wygląda przepływ kontrastuWiadomość wyedytowana przez autora: 19 lutego, 21:28
Meggi_**, Dżozu lubią tę wiadomość
👫 29 & 30
starania na luzie od 01.2024
z pomocą medyczną od 08.2024
👩🏻PCOS + IO + niedoczynność
💊 Euthyrox + Glucophage + dieta z niskim IG + suple
▪️naturalne cykle b. długie - 70 dni, częsty brak owulacji
▪️prawy jajowód niedrożny
🧬 PAI1 hetero, V R2 hetero
🧔🏼obniżone parametry nasienia listopad 2024 ➡️ luty 2025 pogorszenie wyników
- Pentohexal + wór supli
- ŻPN II st.
📆 kwiecień - operacja
__________________
Badania I etapu i większość II ✅
MUCHa, biocenoza - czysto ✅
stymulacja Lametta + Ovitrelle 💉 + duphaston + utrogestan
🔹1 cs (sierpień) - LUF
🔹2, 3 cs ❌
🔹4 cs - bezowulacyjny + badania
🔹styczeń - torbiel, przesunięty cykl + drożność
🔹luty - 5 cs - podwójna owulacja ❌
🔹obecnie - przerwa, głębsza diagnostyka -
Ja dziś trochę z doskoku, bo miałam kolejny zalatany dzień, ale zapomniałam was wczoraj zachęcić, do sprawdzenia witaminy D.
Oczyiwsice, że wiedziałam, że to witamina płodności, oraz że każdy zaleca zbadać jej poziom, bo mamy niedobory. Natomiast jakoś wyszłam z założenia, że skoro od 1,5 roku suplementuje non stop dawkami 2-6 tysiecy (różnie bywało) - i to z dodatkiem magnezu, k2 i omegi - to na pewno jest super. No i guzik, wyszedł niedobór. Jestem zła na siebie, że tak późno to zbadałam, bo to naprawdę może nam bardzo utrudniać szansę na zapłodnienie. To była pierwsza rzecz na którą zwróciła uwagę lekarz w klinice niepłodności, że to bezwzględnie do podniesienia.
Ja suplementuje teraz 10 tysięcy jednostek. Za jakiś miesiąc powtórzę badanie.
Naprawdę nie suplementujcie w ciemno, kto jeszcze nie badał to lećcie i upewnijcie się że macie ten poziom minimum 40-50, bo jak nie to naprawdę trzeba brać końskie dawki, żeby to wyrównać.
Już nie mówiąc, że ja to jeszcze walczę z niską ferrytyna…
Przygotowanie organizmu to naprawdę ogromny krok milowy w wielu przypadkach
Marzycielka94, AnitaK, Mstka, DreamBee, Dżozu, Pustynia, Kaliope lubią tę wiadomość
1993 👱🏻♀️🧔🏻🐶
11 cs
Starania od 04.2024
💊euthyrox 25, b complex, magnez, omega+ wit DEK, inozytol, shatavari, maca, selen, cynk, laktoferyna, maślan sodu, probiotyki, witamina C, koenzym Q10, jod
USG piersi ✅
Cytologia ✅
USG tarczycy ✅
prolaktyna 19
TSH 2,06
ferrytyna 30 ❌
Witamina b12- 502 pg/ml
Kwas foliowy - 14,50 ng/ml
Witamina D - 26,2 ng/ml ❌
Glukoza 79
7dpo (grudzień):
Estradiol 285 pg/ml❌
Progesteron 16,50 ng/ml
4 dc (styczeń)
LH/FSH 0,91
Estradiol 55
USG dopochwowe ✅
AMH ⌛️
03.2025 Drożność ⌛️
01.2025 1cs Ovitrelle 💉
Badanie nasienia ✅ morfologia 4%
Cykle regularne 27-29 dni -
cysterka95 wrote:Szalejecie z tymi tytułami 😃
Pytanko - czy pierwszy okres po drożności też u was był bardziej bolesny? Kurde umieram. Cały dzień na no-spie, z termoforem a i tak mnie dreszcze z bólu momentami przechodzą
Hej, ja miałam miałam jednocześnie robioną histeroskopie operacyjną i sono-hsg (skorzystałam ze znieczulenia ogólnego) i pierwszy okres po tym to był dramat. Nigdy mnie tak nie zalało krwią no i był wyjątkowo bolesny, a ja nigdy nie miałam z tym problemu.💃 '95 🕺'91
starania z pomocą medyczną od 05.2024
Ona:
PCOS ❌ długie cykle bezowulacyjne, jajniki drobnopęcherzykowane, AMH 13 ng/ml ❌
podejrzenie IO ❌
histeroskopia - wycięty polip ✅ nie wykazano stanu zapalnego ✅
jajowody drożne ✅
MUCHa - czysto ✅
stymulacja Lametta + Duphaston (wstrzymana do poprawy wyników nasienia)
On:
obniżona ilość, koncentracja i ruchliwość plemników ❌
morfologia 2% ❌
DFI: 40% ❌😢
hormony w normie ✅
posiew: streptococcus b-hemolityczny gr.B ➡️ wyleczony! Powtórka posiewu czysta ✅
➡️Luty/Marzec - powtórka badań nasienia + powtórka fragmentacji -
Saule wrote:Bardzo mi przykro, że przez to przechodziłaś.
Ja wiem, że może to co teraz piszę jest pisane pod wpływem hormonów, ale mam wrażenie że to społeczne tabu wokół poronień najbardziej chroni osoby wokół, a nie pary, które tych poronień doświadczają. Nie trzeba uczyć się o tym słuchać, myśleć jakie to trudne i wspierać te osoby.
.......znowu wylewam moje smutki tu do Was. Ale właśnie czuję że Wy mnie zrozumiecie....
...przytulaski i uściski dla Was dziewczyny.💚20.08.2024 OM
21.09.2024 ⏸️
09.10.2024 💚na USG
14.11.2024 🖤👼 -
Treaclynat wrote:Ja dziś trochę z doskoku, bo miałam kolejny zalatany dzień, ale zapomniałam was wczoraj zachęcić, do sprawdzenia witaminy D.
Oczyiwsice, że wiedziałam, że to witamina płodności, oraz że każdy zaleca zbadać jej poziom, bo mamy niedobory. Natomiast jakoś wyszłam z założenia, że skoro od 1,5 roku suplementuje non stop dawkami 2-6 tysiecy (różnie bywało) - i to z dodatkiem magnezu, k2 i omegi - to na pewno jest super. No i guzik, wyszedł niedobór. Jestem zła na siebie, że tak późno to zbadałam, bo to naprawdę może nam bardzo utrudniać szansę na zapłodnienie. To była pierwsza rzecz na którą zwróciła uwagę lekarz w klinice niepłodności, że to bezwzględnie do podniesienia.
Ja suplementuje teraz 10 tysięcy jednostek. Za jakiś miesiąc powtórzę badanie.
Naprawdę nie suplementujcie w ciemno, kto jeszcze nie badał to lećcie i upewnijcie się że macie ten poziom minimum 40-50, bo jak nie to naprawdę trzeba brać końskie dawki, żeby to wyrównać.
Już nie mówiąc, że ja to jeszcze walczę z niską ferrytyna…
Przygotowanie organizmu to naprawdę ogromny krok milowy w wielu przypadkach
Nie wiem, czy wiesz ale warto witaminę D połączyć z tłustym posiłkiem - wtedy jest większa przyswajalność. Ja też na początku tamtego roku dostałam od internisty Wit D na receptę, chyba 2 tabletki po 20tys jednostek i miałam to brać właśnie w połączeniu z np. jajecznicą. Po tej uderzeniowej dawce brałam 4-6tys i teraz zeszłam na 2tys, bo poziom jest całkiem okej.
A jaki masz poziom ferrytyny? Ja badałam na początku 2024 i wychodziła 15, więc też zaczęłam jeść więcej mięsa czerwonego i pić zakwas. Skoczyła ładnie do 42 we wrześniu a w styczniu już miałam 25. Co prawda w diecie tego czerwonego mięsa było mniej, ale byłam zaskoczona że tak bardzo spadło i zaczęłam się tym stresować. Tydzień temu byłam na konsultacjach u dietetyka klinicznego, patrzyła na moje badania krwi całościowo. Powiedziała, że mam się tak tą ferrytyna nie stresować bo na podstawie poziomu żelaza i innych parametrów z morfologii nie widać niedokrwistości. Z drugiej strony bardzo wysoka ferrytyna to też stan zapalny. Z tego co wiem optymalne wartości to 40-60👩👨31 lat + 🐶 2 lata
- aktualnie 10cs 🤞
- 10.03 wizyta w nowej klinice leczenia niepłodności
- kwiecień: powtórka badań nasienia
ona:
- od lutego suplementacja pod okiem dietetyka klinicznego (omega3, pyłek pszczeli, chlorofil, b complex, wit D, cynk, magnez, NAC, kwas foliowy, wsparcie wątroby)
- badania krwi w normie (hormony, morfologia, homocysteina, wit D, kwas foliowy)
- regularne cykle (28-30dni), owulacja potwierdzona usg
- brak chorób przewlekłych
- walka ze stresem
on:
- suplementacja (wit D, kwas foliowy, koenzym q10, omega3, pyłek pszczeli)
- WZJG
- badanie nasienia: morfologia 2%, ruchliwość ok -
Zosia667 wrote:Wierzę Ci i rozumiem 😶♥️
Do mnie @ przyszła przed świętami.
Cały ten okres między światami a sylwestrem był więc bardzo trudny.
Oliwy do ognia dolał jeszcze 🧔 kiedy zaprosił do nas na święta parę która spodziewa się dziecka, właśnie w tym czasie poznali płeć.
Długo się po tym nie mogłam pobierać.
Do dziś unikam jak ognia kontaktu z nimi. Mam nadzieję że 🧔 w końcu zrozumiał jakie to było dla mnie trudne i nie postawi mnie więcej w takiej sytuacji.
Wiem że zrobił to nieświadomie ale jednak bolało naprawdę.
Mam też nadzieję że z czasem ten kontakt nie będzie taki trudny dla mnie
Jakie to jest przykre co trzeba znieść, żeby mieć dziecko i nikt nam tej gwarancji nie daje, że się doczekamy. Tak jak tu ktoś, dziś napisał, żebyśmy wiedziałam ile tylko nas czeka do ciąży, to wiedziało by się jak życie zaplanować.20.08.2024 OM
21.09.2024 ⏸️
09.10.2024 💚na USG
14.11.2024 🖤👼 -
Pustynia wrote:Hej, ja miałam miałam jednocześnie robioną histeroskopie operacyjną i sono-hsg (skorzystałam ze znieczulenia ogólnego) i pierwszy okres po tym to był dramat. Nigdy mnie tak nie zalało krwią no i był wyjątkowo bolesny, a ja nigdy nie miałam z tym problemu.
Ehh no to byle przeżyć 🫣
dzięki za odpowiedź!Pustynia lubi tę wiadomość
👫 29 & 30
starania na luzie od 01.2024
z pomocą medyczną od 08.2024
👩🏻PCOS + IO + niedoczynność
💊 Euthyrox + Glucophage + dieta z niskim IG + suple
▪️naturalne cykle b. długie - 70 dni, częsty brak owulacji
▪️prawy jajowód niedrożny
🧬 PAI1 hetero, V R2 hetero
🧔🏼obniżone parametry nasienia listopad 2024 ➡️ luty 2025 pogorszenie wyników
- Pentohexal + wór supli
- ŻPN II st.
📆 kwiecień - operacja
__________________
Badania I etapu i większość II ✅
MUCHa, biocenoza - czysto ✅
stymulacja Lametta + Ovitrelle 💉 + duphaston + utrogestan
🔹1 cs (sierpień) - LUF
🔹2, 3 cs ❌
🔹4 cs - bezowulacyjny + badania
🔹styczeń - torbiel, przesunięty cykl + drożność
🔹luty - 5 cs - podwójna owulacja ❌
🔹obecnie - przerwa, głębsza diagnostyka -
Olisska wrote:Dobra dziewczyny, jako że ja już jestem myślami w marcu 😅 to wrzucam wam kilka propozycji tytułów ode mnie, bądźcie wyrozumiałe bo to mój debiut literacki tutaj 😂
Oby marzec piękny był 🌸, no i w brzuszku skarb się skrył 🤰🏼
W marcu na dzień kobiet 🌷,tylko marzę wciąż o Tobie 👶🏼🎁
Gdy w marcu chłodem zawieje ❄️,ja wciąż będę mieć nadzieję 🙏🏻
W marcu wiosna się zaczyna🌷, nowe życie się poczyna 🤰🏼
Oby w marcu nareszcie, były dwie kreski na teście ⏸️👶🏼
Niech marzec będzie szczęśliwy ✨, bo my na bobo liczymy 👶🏼
W walentynki były hece ❤️więc na betę w marcu lecę 🏃🏻♀️20.08.2024 OM
21.09.2024 ⏸️
09.10.2024 💚na USG
14.11.2024 🖤👼 -
AnMiPe wrote:O, to ja też sobie zapisałam!
Emotki dowolnie, nie jestem w tym dobra
Marzec przeplata deszcz i słońce, a my czekamy na serce bijące!
Marzec szepcze ciche słowa, może już dzisiaj dzidzia gotowa?
Kapryśny marzec, deszcz i słońce – my wciąż czekamy na nasze brzdące!Marcia03 lubi tę wiadomość
20.08.2024 OM
21.09.2024 ⏸️
09.10.2024 💚na USG
14.11.2024 🖤👼 -
Mika1992 wrote:Hej! Dołączam do Was. Za nami pierwszy nieudany miesiąc starań. Myślałam że się uda i zasmucił mnie dzisiejszy okres. No ale nie poddaje się.Styczeń 2017 - Aniołek (7tc)💔
2018 👶
2019 👶
Listopad 2024 ⏸️ 13 cs
Grudzień 2024 - Aniołek (10 tc)💔
2cs po poronieniu chybionym ( w sumie 15 cs) 🍀🍀🍀