Luty błagam nie rób jaj i mi bobo w końcu daj 👶🏻
-
WIADOMOŚĆ
-
brilka wrote:Dziewczyny, muszę wam powiedzieć, że odkąd Valie napisała na styczniowym wątku, że od razu sugerowali jej IVF przy ciężkiej oligospermii to coraz częściej zaczynam zastanawiać się, czy jeśli do wizyty w klinice nie będzie ciąży, a wyniki badań nasienia się nie poprawią to czy nie powinniśmy iść w IVF. Przeglądam wątki IVF i z jednej strony widzę, że dziewczyny tam starają się dłużej niż my, mają też więcej problemów albo poważniejsze i mam poczucie, że nasz rok starań to przecież niewiele w porównaniu do tego, co przechodzą inne pary i z jakimi problemami muszą się mierzyć. A z drugiej mam w sobie myśl, co jeśli miną kolejne miesiące, kolejne cykle a my dalej będziemy bez perspektywy na dziecko. To mój 12 wątek i coraz bardziej uderza mnie, że ze staraczek z którymi zaczynałam niewiele dziewczyn zostało - bo albo przeszły na fioletową stronę albo na starając się z pomocą medyczną.
Brilka, rozumiem Twoje obawy. Niedługo masz wizytę w klinice, na pewno dowiesz się wtedy o wiele więcej o różnych możliwościach pomocy medycznej dla Waszego przypadku. Trzymam za to kciuki 💖🤞🏻
Ja ostatnio zaczęłam myśleć o potencjalnej próbie inseminacji na własną rękę. Na razie nic w tym kierunku nie robimy, ale jeśli nie poprawią się wyniki nasienia, to według medycyny nasze szanse nie są za wielkie. Wpuściłam na razie tę myśl do swojej głowy, pozwolę jej popracować w niej mocniej. Wcześniej nie brałam w ogóle pod uwagę takich opcji, ale coraz bardziej otwieram swoją głowę na potencjalne rozwiązania.
W kontekście in vitro ja mam dużo moralnych dylematów (oczywiście do swojego życia, z Was się cieszę 😃💖) ze względu na wiarę…
choć nie jestem w konserwatywnym środowisku i nie pochodzę z Kościoła Katolickiego, to mam dużo pytajników w tym temacie i chyba „nie mam zdania”, po prostu nie umiem się w tym jeszcze odnaleźć i muszę bardziej zbadać temat, żeby zrozumieć jak to działa i czy byłoby to zgodne z moim sercem i jakie jest Boże serce co do tego tematu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lutego, 12:38
Mardotka lubi tę wiadomość
14 cykl starań o bejbika 👶🏻❤️ Robimy krótką przerwę? 😴
Nasza rzeczywistość:
💃🏻 28, PCO/PCOS? AMH 6,94 🤔
🕺🏻 26, walczymy o poprawę jakości nasienia:
✅ Ilość:
było 25 mln ➡️ jest 73.4mln 💪🏻
✅Koncentracja:
było 11 mln/ml ➡️ jest 37.1 mln/ml
✖️Ruchliwość:
było A=1% 😭, A+B=6%, A+B+C=17% ➡️ jest 0=0,3% 😭😭😭 A+B=11,5%, A+B+C=24,7%
✖️Morfologia: 2% (bez zmian 😢)
✖️Żywotność:
była 74% ➡️ jest 32% 😭
✖️Lepkość (++), poprzednio było git 😒
✖️HBA: 43%
Trwamy w nawykach, suplementujemy się i walczymy dalej 💊🥗🏃🏼 Wizyta u androloga 14 marca.
__
„ As you do not know how the body is formed in a mother's womb, so you cannot understand the work of God, the Maker of all things.” Biblie, Ecclesiastes 11:5
I am still waiting for this miracle, let me experience it, God - maker of all things. ❤️🔥 -
Ja dostałam zalecenie 5 kropli, ale nie mówiła nic o mleku tylko o wodzieRuevue wrote:Dziewczyny, no a jak jest ten jod w formie płynu Lugola, bo ten najlepiej brać, to wiem tyle, że najlepiej skropić to do szklanki mleka, bo tak się lepiej przyswaja. Ale... Ile tych kropli, żeby sobie krzywdy nie zrobić?
Kupiłam w tamtym miesiącu ale bałam się to brać, na odwrocie jest coś takiego:
1 kropla = 2,5mg jodu oraz 5mg jodku potasu
Jeśli któraś z was wie cokolwiek, dajcie proszę znać. Zastanawia mnie jeszcze, czy jeśli jest się w już w ciąży to może lepiej nie kombinować i brać normalnie w tabletkach, bo tak przynajmniej jest określona i bezpieczna ilość w jednej tabletce?👱🏻♀️ 28, Poznań
11.01🩸
22.01 💉 Ovitrelle
03.02 ⏸️🥹💛
24.02 3.2 mm Kluski z pięknym serduszkiem ❤️
-
BuBu90 wrote:Nie powiem Ci, że się doczekasz bo tego nie wiem, ale wiem że życzę tego Tobie i każdej kobiecie starającej się o dziecko ♥️ mnie mocno przeorały te 3 lata niepłodności, ale teraz wiedząc że już za chwilę będę tulić swoje dzieciątko zapominam o bólu, łzach i miesiącach niepowodzeń 🥰
Bubu90 widzę na Twojej tablicy tylko parę szczegółów z Twojej trudnej historii, ja nie miałam niestety przyjemności kiedykolwiek z Tobą porozmawiać, mogłabyś pokrótce opisać swoją historię? Z czym się zmagaliście?
Widzę, że mimo tylu przejść o dzieciątko stał się u Was cud naturalny 😍
Nie jestem w stanie sobie wyobrazić jaka musisz być szczęśliwa i wdzięczna za to dzieciątko ❤️
Życzę Ci wszystkiego najlepszego i szczęśliwego rozwiązania.Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lutego, 12:37
2 lata starań o pierwszy cud 🧸
Ona 👱♀️
IO - wyleczona ✅
MUCH ✅
AMH - 0,86 (do powtórzenia)
HSG ✅
On 🧔🏻
ŻPN II/III ⁉️
Morfologia 2%
Plemniki 27mln/ml (norma >16)
DFI 25%
Ruch postępowy A+B= 17%
Ruchomych 24 %
Nieruchomych 75 %
Posiew ✅
Hormony ✅
Suplementy 01.25
Inseminacja 📌 -
Yoanne wrote:Taki okres teraz, my się właśnie wygrzebujemy z zapalenia płuc małego i z przeziębienia naszego, bo przecież też oczywiście złapaliśmy od żlobkowicza 😀 czekam na wiosnę 😁
Oby szybko przyszła 😁
Yoanne lubi tę wiadomość
Powodzenia wszystkim
Trzymam za was kciuki ! -
My też myśleliśmy o inseminacji, nawet nastawiona byłam na kilka prób ale z czasem zaczynam się zastanawiać czy skoro to jest mało skuteczna metoda to czy jest sens przy naszych problemach tracić na to czas i pieniądze. Będziemy o to pytać lekarza w klinice i mam nadzieję, że ta wizyta nam coś rozjaśni i da jakiś plan na przyszłość. Do tego czasu przynajmniej będziemy mieć powtórne badania nasienia i sono hsg (a przynajmniej taką mam nadzieję).Chochlik12 wrote:Brilka, rozumiem Twoje obawy. Niedługo masz wizytę w klinice, na pewno dowiesz się wtedy o wiele więcej o różnych możliwościach pomocy medycznej dla Waszego przypadku. Trzymam za to kciuki 💖🤞🏻
Ja ostatnio zaczęłam myśleć o potencjalnej próbie inseminacji na własną rękę. Na razie nic w tym kierunku nie robimy, ale jeśli nie poprawią się wyniki nasienia, to według medycyny nasze szanse nie są za wielkie. Wpuściłam na razie tę myśl do swojej głowy, pozwolę jej popracować w niej mocniej. Wcześniej nie brałam w ogóle pod uwagę takich opcji, ale coraz bardziej otwieram swoją głowę na potencjalne rozwiązania.
W kontekście in vitro ja mam dużo moralnych dylematów (oczywiście do swojego życia, z Was się cieszę 😃💖) ze względu na wiarę…
choć nie jestem w konserwatywnym środowisku i nie pochodzę z Kościoła Katolickiego, to mam dużo pytajników w tym temacie i chyba „nie mam zdania”, po prostu nie umiem się w tym jeszcze odnaleźć i muszę bardziej zbadać temat, żeby zrozumieć jak to działa i czy byłoby to zgodne z moim sercem i jakie jest Boże serce co do tego tematu.
Chochlik12 lubi tę wiadomość
Starania od 04/24, od 11/24 z pomocą medyczną 💉
13 cs ✨
❌ niedrożny kanał szyjki macicy
04/25 badanie drożności jajowodów z poszerzeniem kanału szyjki macicy, histeroskopia -
brilka wrote:My też myśleliśmy o inseminacji, nawet nastawiona byłam na kilka prób ale z czasem zaczynam się zastanawiać czy skoro to jest mało skuteczna metoda to czy jest sens przy naszych problemach tracić na to czas i pieniądze. Będziemy o to pytać lekarza w klinice i mam nadzieję, że ta wizyta nam coś rozjaśni i da jakiś plan na przyszłość. Do tego czasu przynajmniej będziemy mieć powtórne badania nasienia i sono hsg (a przynajmniej taką mam nadzieję).
Jestem ciekawa jak lekarz Was poprowadzi. Dawaj koniecznie znać.
Ale mimo wszystko trzymam kciuki, żeby wizyta nie była konieczna i żeby udało się wcześniej niż w kwietniu. 😃
brilka, Darrika lubią tę wiadomość
14 cykl starań o bejbika 👶🏻❤️ Robimy krótką przerwę? 😴
Nasza rzeczywistość:
💃🏻 28, PCO/PCOS? AMH 6,94 🤔
🕺🏻 26, walczymy o poprawę jakości nasienia:
✅ Ilość:
było 25 mln ➡️ jest 73.4mln 💪🏻
✅Koncentracja:
było 11 mln/ml ➡️ jest 37.1 mln/ml
✖️Ruchliwość:
było A=1% 😭, A+B=6%, A+B+C=17% ➡️ jest 0=0,3% 😭😭😭 A+B=11,5%, A+B+C=24,7%
✖️Morfologia: 2% (bez zmian 😢)
✖️Żywotność:
była 74% ➡️ jest 32% 😭
✖️Lepkość (++), poprzednio było git 😒
✖️HBA: 43%
Trwamy w nawykach, suplementujemy się i walczymy dalej 💊🥗🏃🏼 Wizyta u androloga 14 marca.
__
„ As you do not know how the body is formed in a mother's womb, so you cannot understand the work of God, the Maker of all things.” Biblie, Ecclesiastes 11:5
I am still waiting for this miracle, let me experience it, God - maker of all things. ❤️🔥 -
Mam pytanie offtopickowe, czy każda z Was przed badaniem drożności miała robione badania MUCH?14 cykl starań o bejbika 👶🏻❤️ Robimy krótką przerwę? 😴
Nasza rzeczywistość:
💃🏻 28, PCO/PCOS? AMH 6,94 🤔
🕺🏻 26, walczymy o poprawę jakości nasienia:
✅ Ilość:
było 25 mln ➡️ jest 73.4mln 💪🏻
✅Koncentracja:
było 11 mln/ml ➡️ jest 37.1 mln/ml
✖️Ruchliwość:
było A=1% 😭, A+B=6%, A+B+C=17% ➡️ jest 0=0,3% 😭😭😭 A+B=11,5%, A+B+C=24,7%
✖️Morfologia: 2% (bez zmian 😢)
✖️Żywotność:
była 74% ➡️ jest 32% 😭
✖️Lepkość (++), poprzednio było git 😒
✖️HBA: 43%
Trwamy w nawykach, suplementujemy się i walczymy dalej 💊🥗🏃🏼 Wizyta u androloga 14 marca.
__
„ As you do not know how the body is formed in a mother's womb, so you cannot understand the work of God, the Maker of all things.” Biblie, Ecclesiastes 11:5
I am still waiting for this miracle, let me experience it, God - maker of all things. ❤️🔥 -
Ja uważam, że na takim etapie, jeśli się nie ma dużych wątpliwości do IVF, to można już o nim powoli myśleć. Wiadomo, temat do przedyskutowania i mocnego przemyślenia, ale trzeba się liczyć z tym, że na którymś etapie mogą w klinice je zapromować.brilka wrote:Dziewczyny, muszę wam powiedzieć, że odkąd Valie napisała na styczniowym wątku, że od razu sugerowali jej IVF przy ciężkiej oligospermii to coraz częściej zaczynam zastanawiać się, czy jeśli do wizyty w klinice nie będzie ciąży, a wyniki badań nasienia się nie poprawią to czy nie powinniśmy iść w IVF. Przeglądam wątki IVF i z jednej strony widzę, że dziewczyny tam starają się dłużej niż my, mają też więcej problemów albo poważniejsze i mam poczucie, że nasz rok starań to przecież niewiele w porównaniu do tego, co przechodzą inne pary i z jakimi problemami muszą się mierzyć. A z drugiej mam w sobie myśl, co jeśli miną kolejne miesiące, kolejne cykle a my dalej będziemy bez perspektywy na dziecko. To mój 12 wątek i coraz bardziej uderza mnie, że ze staraczek z którymi zaczynałam niewiele dziewczyn zostało - bo albo przeszły na fioletową stronę albo na starając się z pomocą medyczną.
Ja sama pochodzę z mocno konserwatywnej rodziny, ale jeśli naturalnie się nie da, to nie wachałabym się podejść do IVF. Relacja rodziny mogłaby być różna, ale wali mnie to. Nie zrozumie ten tego, który bez problemu zaszedł w ciążę i urodził dziecko.
Rozmawiałam ostatnio na temat IVF z moim mężem i on też mówi, że jak dłużej nie będzie się udawało naturlanie, następnie po ewentualnym leczeniu to jest na tak. Ja po prostu bardzo chcę być mamą, sama urodzić dziecko i jeśli to byłaby jedyna droga to czemu nie.
Forum jest wspaniałym miejscem, wątki miesięczne, ale naprawdę szkoda życia żeby tu utknąć.
Darrika, Marcia03, izzou97, Treaclynat, kitka_, Mstka, Marzycielka94, Olo323 lubią tę wiadomość
👱♀️❤️👨29&38
Starania o pierwsze 👶🩷🩵
6 cs 🤷🏼♀️
⏸️ 0 razy
03.04.2025 - USG endometriozy
28.04.2025 - wizyta w Klinice Niepłodności
👱♀️
Podejrzenie endometriozy
FSH (8,72)
Reszta badań niebawem
👨
Badanie nasienia niebawem -
Nie wszyscy lekarze zalecają, czasami widzę że robią bez badań, czasem zamiast tego zalecają antybiotyk, ale mnie takie podejście nie przekonuje. U mnie przecież MUCHa wykryła ureaplasmę, a objawów żadnych nie miałam. Teraz będę powtarzać po antybiotyku i mam nadzieję, że będzie już czysto i w marcu zrobię drożność.Chochlik12 wrote:Mam pytanie offtopickowe, czy każda z Was przed badaniem drożności miała robione badania MUCH?
Chochlik12 lubi tę wiadomość
Starania od 04/24, od 11/24 z pomocą medyczną 💉
13 cs ✨
❌ niedrożny kanał szyjki macicy
04/25 badanie drożności jajowodów z poszerzeniem kanału szyjki macicy, histeroskopia -
brilka wrote:Nie wszyscy lekarze zalecają, czasami widzę że robią bez badań, czasem zamiast tego zalecają antybiotyk, ale mnie takie podejście nie przekonuje. U mnie przecież MUCHa wykryła ureaplasmę, a objawów żadnych nie miałam. Teraz będę powtarzać po antybiotyku i mam nadzieję, że będzie już czysto i w marcu zrobię drożność.
Ja się zastawiam, a co jeśli będzie jakiś wirus, a wykona się drożność? Można tym w jakiś sposób zaszkodzić? 🤔 mój gin chciał drożność zrobić bez MUCH i teraz się zastanawiam nad tym14 cykl starań o bejbika 👶🏻❤️ Robimy krótką przerwę? 😴
Nasza rzeczywistość:
💃🏻 28, PCO/PCOS? AMH 6,94 🤔
🕺🏻 26, walczymy o poprawę jakości nasienia:
✅ Ilość:
było 25 mln ➡️ jest 73.4mln 💪🏻
✅Koncentracja:
było 11 mln/ml ➡️ jest 37.1 mln/ml
✖️Ruchliwość:
było A=1% 😭, A+B=6%, A+B+C=17% ➡️ jest 0=0,3% 😭😭😭 A+B=11,5%, A+B+C=24,7%
✖️Morfologia: 2% (bez zmian 😢)
✖️Żywotność:
była 74% ➡️ jest 32% 😭
✖️Lepkość (++), poprzednio było git 😒
✖️HBA: 43%
Trwamy w nawykach, suplementujemy się i walczymy dalej 💊🥗🏃🏼 Wizyta u androloga 14 marca.
__
„ As you do not know how the body is formed in a mother's womb, so you cannot understand the work of God, the Maker of all things.” Biblie, Ecclesiastes 11:5
I am still waiting for this miracle, let me experience it, God - maker of all things. ❤️🔥 -
Cbag wrote:Hej ja z małym pytaniem czy progesteron tydzień po owulacji 28.80 to dobry znak?
Hej, to bardzo ładna wartość mogąca świadczyć o dobrej owulacji więc super 😊 aczkolwiek jeśli chodzi ci o znak w kierunku ciąży to progesteronem nie da się tego potwierdzić, można mieć wysoki i skończyć cykl okresem. Niestety trzeba czekać na testowanie 😉👫 29 & 30
starania na luzie od 01.2024
z pomocą medyczną od 08.2024
👩🏻PCOS + IO + niedoczynność
💊 Euthyrox + Glucophage + dieta z niskim IG + suple
▪️naturalne cykle b. długie - 70 dni, częsty brak owulacji
▪️prawy jajowód niedrożny
🧬 PAI1 hetero, V R2 hetero
🧔🏼obniżone parametry nasienia listopad 2024 ➡️ luty 2025 pogorszenie wyników
- Pentohexal + wór supli
- ŻPN II st.
📆 kwiecień - operacja
__________________
Badania I etapu i większość II ✅
MUCHa, biocenoza - czysto ✅
stymulacja Lametta + Ovitrelle 💉 + duphaston + utrogestan
🔹1 cs (sierpień) - LUF
🔹2, 3 cs ❌
🔹4 cs - bezowulacyjny + badania
🔹styczeń - torbiel, przesunięty cykl + drożność
🔹luty - 5 cs - podwójna owulacja ❌
🔹obecnie - przerwa, głębsza diagnostyka -
Zaczęliśmy się starać w lipcu 2021, ja zrobiłam wszystkie badania hormonalne i wyszły idealne, no nic tylko zachodzić w ciążę. Po pół roku miałam przeczucie, że to nie jest kwestia statystyki. Mąż zrobił badanie nasienia, bardzo mała ilość plemników (nie przekraczała nigdy 15 mln w całości), morfologia 0-1%, reszta parametrów okej 🥰 no więc wizyta u jednego androloga - badania i suplementacja, badania wyszły idealne nie było się do czego przyczepić, po 3 miesiącach powtórka ilość nadal tragiczna, morfologia 2%. Kolejny androlog - suplementacja, powtórka bez poprawy. Kolejny - leczenie clo, wyniki po leczeniu tragedia 🙈 było 1.23 mln w ml 🙈 znów zmiana androloga i co się okazało? Żylaki powrózka. Mąż zrobił zabieg prywatnie. Po zabiegu niestety wyniki nie ruszyły, badanie msome okazało że nie mamy żadnych plemników 1 i 2 klasy. Wskazanie in vitro z nasieniem dawcy. Mój mąż miał wszystkie możliwe badania zrobione łącznie z genetyką 🙈 wszystko perfect. W międzyczasie zaczęłam drążyć u siebie, genetyka, immunologia. Wyszły mi mutacje w genach na trombo, immunologia trochę rozjechana i encorton, okazało się że mam polipa w macicy, poszłam na histeroskopię gdzie nie znaleźli polipa, pobrali mi wycinki ale źle zabezpieczyli więc wyszłam z niczym z tej histeroskopii. Później miałam drugą w innym miejscu, polip oczywiście był wielki, pobrali wycinki, przewlekły stan zapalny endometrium i komórki NK w macicy. Pół roku leczyłam stan zapalny endometrium. W między czasie przeszłam stymulację, punkcję z 14 pęcherzyków było tylko 3 komórki, dwie padły w 2 dobie, jedna przetrwała do 3 doby, zamrożono w październiku, leczyłam cały czas stan zapalny. W końcu w lutym udało się wyleczyć i transfer oczywiście nieudany 😔 po tym zaczęłam drążyć dlaczego moje komórki były takie słabe bo do 4 doby korzystają z zasobów komórki. Uparłam się na metforminę bo moja insulina była olewana a mi się to nie podobało że rośnie po 2h. Dostałam tą metforminę. Poszliśmy też na konsultację do innej kliniki. Pani dr zleciła nam badanie na pasożyty. Mężowi wyszedł H.Pylori, dostał leki. Po 3 miesiącach stosowania u mnie mety, u męża po zakończeniu leczenia okazało się, że jestem w ciąży. Nie wierzę w przypadki, u męża ten H.Pylori obniżał parametry, u mnie meta poprawiła jakość komórek. Historia długa, ale nie da się w skrócie opowiedzieć 3 lat starań 🙈 jak wytrwałaś do końca to szacun 😂Panika wrote:Bubu90 widzę na Twojej tablicy tylko parę szczegółów z Twojej trudnej historii, ja nie miałam niestety przyjemności kiedykolwiek z Tobą porozmawiać, mogłabyś pokrótce opisać swoją historię? Z czym się zmagaliście?
Widzę, że mimo tylu przejść o dzieciątko stał się u Was cud naturalny 😍
Nie jestem w stanie sobie wyobrazić jaka musisz być szczęśliwa i wdzięczna za to dzieciątko ❤️
Życzę Ci wszystkiego najlepszego i szczęśliwego rozwiązania.
Chochlik12, Agni97, Deyansu, Marcia03, AnMiPe, Paulina66, brilka, Loraa, hope♥, Ruevue, Tindaya, cysterka95, Lisik, Kaliope, Iskiereczka00, Mstka, kitka_, almost.there, Mardotka, Olo323, AnitaK, dailydamn lubią tę wiadomość
34 cs o pierwsze dziecko za nami
Ja 34l. 👩🦰
On 34l.👨🦱
28.09.2023 początek stymulacji ivf 💉, punkcja 3🥚jeden maluszek w 3 dobie❄️ 10.02.2024 FET Okruszka ❤️🤞 💔
Naturalny cud 🥹 ❤️🍀🙏 (34 CS)
🔹10.06 12 dpo ⏸️
🔹14.06 126,27 --> 17.06 339.86 -> 19.06 948,19
🔹22.06 5+0 pęcherzyk ciążowy 7mm z echem zarodka 🥰
🔹02.07 6+4 0.69 cm cudu z ❤️
🔹16.07 8+3 1.91 cm 🧸
🔹27.07 10+2 krwawienie,szpital 3.44cm łobuza🥰
🔹05.08 11+5 I prenatalne 5.26cm zdrowego synka💙
🔹03.09 15+6 11 cm i 151 g śpiocha 💙
🔹07.10 20+5 II prenatalne 388 g zdrowego 🧸 🥹
🔹05.11 24+6 997 g 🥔
🔹26.11 27+6 1330 g 🐸
🔹09.12 29+5 III prenatalne 1456 g zdrowego 🐻
🔹07.01 33+6 2522 g 🍈
🔹28.01 36+6 3350 g 🦁
Witaj maluszku ♥️ 13.02.2025 3220 g, 56 cm SN
-
Tak ja miałam zrobioneChochlik12 wrote:Mam pytanie offtopickowe, czy każda z Was przed badaniem drożności miała robione badania MUCH?
30 & 34
▪️starania od 11.2021
▪️AMH
2022-2,83
2024 -2,44
▪️Hormony w normie
▪️MUCH -OK
▪️ Drożności jajowodów z użyciem pianki EXEM FOAM - OK
▪️USG w kierunku endometriozy i ademiozy - nie wykryto
▪️PAI-1 4G/5G wykazano obecność polimorfizmu w układzie heterozygotycznym
▪️MTHFR C677T C/T
▪️STYMULACJE
12.24 Lametta+Owitrelle+Duphaston
01.25 Lametta+Owitrelle+Duphaston
04.2025 Laparoskopia + Histeroskopia?
ON
ŻPN
2024 zabieg -
BuBu90 podziwiam Was za wytrwałość 🥹🩷 cudownie, że po tak ciężkiej drodze udało się naturalnie i lada chwila dzidziuś będzie z Wami 🥰
BuBu90, Olo323 lubią tę wiadomość
30 👰🏼♀️ 32 🤵🏻
11.2024 ⏸️
01.2025 💔🪽 9tc (poronienie zatrzymane 6+1)
💊: Naturell Folian, Naturell B Complex Forte, D4000, C1000, Aliness Omega 3-6-9, Aliness Koenzym Q10, Swanson Triple Magnesium Complex, zioła Ojca Sroki
🧬: V R2 hetero
🔬❌: homocysteina 8.4 umol/l, ferrytyna 25 ng/ml, wit D 44.3 ng/ml -
Na mój chłopski rozum 🤪, może to doprowadzić do rozprzestrzenienia się infekcji, jeśli jakaś jestChochlik12 wrote:Ja się zastawiam, a co jeśli będzie jakiś wirus, a wykona się drożność? Można tym w jakiś sposób zaszkodzić? 🤔 mój gin chciał drożność zrobić bez MUCH i teraz się zastanawiam nad tym
Chochlik12, izzou97 lubią tę wiadomość
Starania od 04/24, od 11/24 z pomocą medyczną 💉
13 cs ✨
❌ niedrożny kanał szyjki macicy
04/25 badanie drożności jajowodów z poszerzeniem kanału szyjki macicy, histeroskopia -
Ciężko za Wami nadążyć 😅
Za wszystkie przeziębienia tulę 🫂 i podpinam się ze swoim covidem, który mnie wykańcza 😷
A za kolejne obiecujące dwie kreski trzymam kciuki i gratuluję ❤️
Chochlik12 lubi tę wiadomość
Staramy się od lipca 2024 🫶🏻🥹❤️🩹
﹌﹌﹌﹌﹌﹌﹌﹌﹌﹌﹌﹌﹌﹌﹌﹌﹌﹌﹌﹌
👩🏻 29
· 11/24 TSH ✘, morfologia, mocz, ALT, APTT, kreatynina ✔
· 12/24 USG piersi oraz dopochwowe, cytologia LBC + HPV ✔
· 01/25 konsultacja u innego ginekologa > zlecone badania krwi, USG tarczycy i skierowanie na wycięcie polipa
· 04/25 wycięcie polipa
🧔🏻 29
· 01/25 badanie nasienia:
» morfologia 2% ✘
» ilość plemników 10mln/ml ✘
» ruch: A 6,82%, B 34,85%, C 14,39%, A+B 41,67%, A+B+C 56,06%, nieruchome 43,94% ✔
· 02/25 posiew nasienia
💊 omega-3, foliany, magnez + b6, koenzym Q10, wit. C, D
👩🏻 eutyrox, kolagen, zioła Ojca Sroki
🧔🏻 L-karnityna, selen, cynk, tribulus, kwas liponowy, wit. B12, E
