Luty miesiąc miłości 💘💏 w październiku bobas zagości 👣👶🏼
-
WIADOMOŚĆ
-
Ekta ❤️ bardzo przykra historia, mam nadzieję, że w tym cyklu ujrzysz dwie kreseczki ✊😘
Ekta lubi tę wiadomość
Starania od 02.2021
Ona :
29 lat
Hashimoto
TSH 1,3 (euthyrox 75/100)
Wit.D3 na granicy
suplementacja i pozytywne myślenie 🌸💖
On:
32 lat
Ruchliwość i żywotność ❌❌
Żylaki p.n. III stopnia
17.03.2022 embolizacja żylaków p.n.--‐---》czekamy na poprawę wyników
Czerwiec :
HBA 14% 😔 ❌
Morfologia 1%
Koncentracja 4,86 mln/ml😔❌
Ruch postępowy 10,69% (gdzie min.32%) 😔❌
Ruchome 19,5% (gdzie min.40%)😔❌
DFI16%✅
HDS 14%✅
Listopad:
IVF czas start -
Cześć dziewczyny! Ja zamierzam testować 26.02. Okres mam dostać 23.02 ale obiecałam sobie, że będę testowac dopiero po spodziewanym terminie miesiączki żeby nie robić sobie złudnej nadziei. Tak po prostu jest mi łatwiej:)
Trzymam za nas wszystkie kciuki i modlę się żeby w końcu każda z nas ujrzała upragnione ⏸.Początek starań ➡️ 08.2020
➡️Endometrioza?
➡️Torbiel na lewym jajniku lub ognisko endometriozy - do potwierdzenia
✔ badanie nasienia
❌Mutacja MTHFR C677T homozygota
➡️Badania grudzień 2021: ❌ zbyt wysokie TSH, prolaktyna, DHEA,
❌zbyt niski poziom wit D i progesteronu -
Ekta wrote:Cześć. Wracam tu po dłuższej przerwie. Mam 42 lata i postanowiliśmy ostatni raz zawalczyć o maleństwo.
2000 i 2002 roku urodziłam 2 synów, po latach nowy związek i w 2014 kolejny synek przyszedł na świat.
W 2020 zdecydowaliśmy się na kolejne dziecko. W sierpniu poroniłam w 8 tc (puste jajo), w październiku znów II kreseczki. W 11 tc dowiedzieliśmy się że nasze maleństwo ma wadę serca, test PAPPA wskazywał na ogromne ryzyko trisomii 21. W 14 tc zrobiłam amniopunkcję, która potwierdziła zD. Zdecydowaliśmy kontynuować ciążę. Wszystko było dobrze do 30 tc, synek rósł i dokazywał w brzuszku. Niestety na rutynowej wizycie lekarz zauważył bardzo duży obrzęk płodu, tego samego dnia byłam już w szpitalu. Lekarze nie dawali synkowi żadnych szans na przeżycie. Zostałam na oddziale by monitorować mój stan, ale ja wierzyłam że obrzęk się cofnie, że stanie się cud. Po tygodniu moje ciśnienie zaczęło rosnąć, byłam bardzo opuchnięta, wody płodowe ciągle się zwiększały, nie reagowałam na leki. Podjęto decyzję o rozwiązaniu ciąży ze względu na zagrożenie mojego życia. Poprosiłam o CC, by dać szansę synkowi, porodu naturalnego by nie przeżył. Miłoszek urodził się 30.04.2021. w 31+5 tc, od razu został zabrany na OIOM i podpięty pod aparaturę. Cały czas mieliśmy nadzieję że uda się go uratować. Niestety 17.05.2021 nasz mały wojownik przywdział anielskie skrzydła 😪
W tym cyklu postanowiliśmy ostatni raz spróbować.
Poproszę o wpisanie na testowanie 6 lutego.Ekta lubi tę wiadomość
Starania o pierwsze 👶 od 08.21.
17.09.22- poronienie zatrzymane, puste jajo płodowe 8tc 💔
10.22- starania od nowa 🍀
17.11- ⏸️ 🥺🙏
21.11 - beta hCG 306,8 ❤️
23.11- beta hCG 802
10.12 - (6+4) Dzidzia z bijącym serduszkiem ♥️
30.12- (9+4) 2.7 cm Skarbu 😻
19.01- (12+3) USG I trym: 6 cm 👶
pomiary w normie, niskie ryzyka trisomii! 🥳
28.01- (13+4) 7 cm śpiącego Maluszka 😴
04.03 - (18+5) 270 g Córeczki 💓
20.03- USG II trym: 362 g Kruszynki 💜
31.03- (22+3) 451 g Rozalki 🌸
28.04- (25+3) 900 g⭐
26.05 - (30+3) 1550g🧚♀️
29.05 USG III trym- Zdrowa Królewna 👸
23.06 (34+3) 2400g🌷
15.07 (37+4) 3100g 🧁
26.07.23r.--- Rozalia 3010g 51 cm SN 🩷
-
Bardzo dziękuję za miłe słowa.
Z Wami będzie łatwiej czekać na testowanie.
Buziaki dla każdej z Was 😘16.05.2022 - jest ❤️ 5+5
06.05.2022 beta - 607 , 04.05.2022 beta - 176
30.04.2022 - ⏸️ ☘️
Miłoszek ❤️30.04.2021 (31+5) 🖤 17.05.2021 💔
Czekamy na synka z ZD ❤️
13.10.2020 - 🍀⏸️ (22 dc)
21.08.2020 - puste jajo 8tc 💔
2000 - syn, 2002 - syn, 2014 - syn -
nick nieaktualny
-
Jestem przypuszczalnie kilka dni przed owulacją. Mogę coś odczytać z tego testu? Owulacja się zbliża? Czy zdarza się że testy są całkiem bez drugiej kreski?Starania o pierwsze 👶 od 09.2021
📅 08.2023 IVF
Mamy: ❄️3.2.1❄️5.2.2
25.10. Transfer❄️5.1.1 🧚♀️
29.10 ⏸️✨
31.10 Beta 36🧚♀️
02.11 Beta 112 😍
06.11 Beta 950 🚀
14.11 5+4, pęcherzyk ciążowy z pęcherzykiem żółtkowym
29.11 7+5, 1.57cm Dzidziulka z pięknym ❤️
29.12 USG prenatalne, niskie ryzyka, 6cm Bąbla 🧸
29.06.24 👶3300g, 53 cm 🩵
-
Basia 1990 wrote:Część wszystkim. Chciałam się zapytać czy jest możliwość zapłodnienia dwa dni po owulacji ?Starania o pierwsze 👶 od 09.2021
📅 08.2023 IVF
Mamy: ❄️3.2.1❄️5.2.2
25.10. Transfer❄️5.1.1 🧚♀️
29.10 ⏸️✨
31.10 Beta 36🧚♀️
02.11 Beta 112 😍
06.11 Beta 950 🚀
14.11 5+4, pęcherzyk ciążowy z pęcherzykiem żółtkowym
29.11 7+5, 1.57cm Dzidziulka z pięknym ❤️
29.12 USG prenatalne, niskie ryzyka, 6cm Bąbla 🧸
29.06.24 👶3300g, 53 cm 🩵
-
Ekta wrote:Cześć. Wracam tu po dłuższej przerwie. Mam 42 lata i postanowiliśmy ostatni raz zawalczyć o maleństwo.
2000 i 2002 roku urodziłam 2 synów, po latach nowy związek i w 2014 kolejny synek przyszedł na świat.
W 2020 zdecydowaliśmy się na kolejne dziecko. W sierpniu poroniłam w 8 tc (puste jajo), w październiku znów II kreseczki. W 11 tc dowiedzieliśmy się że nasze maleństwo ma wadę serca, test PAPPA wskazywał na ogromne ryzyko trisomii 21. W 14 tc zrobiłam amniopunkcję, która potwierdziła zD. Zdecydowaliśmy kontynuować ciążę. Wszystko było dobrze do 30 tc, synek rósł i dokazywał w brzuszku. Niestety na rutynowej wizycie lekarz zauważył bardzo duży obrzęk płodu, tego samego dnia byłam już w szpitalu. Lekarze nie dawali synkowi żadnych szans na przeżycie. Zostałam na oddziale by monitorować mój stan, ale ja wierzyłam że obrzęk się cofnie, że stanie się cud. Po tygodniu moje ciśnienie zaczęło rosnąć, byłam bardzo opuchnięta, wody płodowe ciągle się zwiększały, nie reagowałam na leki. Podjęto decyzję o rozwiązaniu ciąży ze względu na zagrożenie mojego życia. Poprosiłam o CC, by dać szansę synkowi, porodu naturalnego by nie przeżył. Miłoszek urodził się 30.04.2021. w 31+5 tc, od razu został zabrany na OIOM i podpięty pod aparaturę. Cały czas mieliśmy nadzieję że uda się go uratować. Niestety 17.05.2021 nasz mały wojownik przywdział anielskie skrzydła 😪
W tym cyklu postanowiliśmy ostatni raz spróbować.
Poproszę o wpisanie na testowanie 6 lutego.
Ogromnie mi przykro z powodu straty Waszego synka😔
Podziwiam ogromnie za siłę i walkę o kolejny mały cud🥰Trzymam najmocniej jak mogę kciuki za ⏸😍🥰🤩Ekta lubi tę wiadomość
👩 31 l.
👱 31 l.
👫17 lat👰♀️🤵 2018
👶 synek 2019
Staramy się o rodzeństwo od 12.2021🍀
11.2022 - 1 wizyta w klinice bezpłodności
U Męża słabe wyniki nasienia
19.01 - badanie Sono Hsg - oba jajowody drożne 🙏🍀
14 cs ten szczęśliwy 😍❤️
1.02 - ⏸️ w 9dpo
2.02 - bHCG: 15,58 U/l 🥺😍
6.02 - bHCG: 170,6 U/l🍀🤞(przyrost 233%)
06.03- pierwsza wizyta USG🤞🍀
06.03- 1.87 cm Bobasa z bijącym serduszkiem❤🍀🤰
20.03 - 3.64 cm człowieczka 🥰
13.04 - prenatalne - niskie ryzyka,7.91 cm zdrowego Robaczka🤰
17.04 - chyba będzie drugi synek🙈💙🤩
23.05 - połówkowe - 320 g zdrowego chłopczyka 🥰
-
Odkąd robię te testy(czasami dokupuję je dodatkowo) to nigdy nie były bez kreski. Przy samym piku są mocno bordowe, kolor rozkłada się równomiernie albo druga jest mocniejsza 🙂
kropka27, Natka2 lubią tę wiadomość
-
kropka27 wrote:Wg tego co wyczytałam, zapłodnienie jest możliwe max 24-36h od owulacji
Okazało się, że mam pęcherzyk na już (szok i niedowierzanie, bo cykle mam długie, a byłam na monitoringu 10-11 dnia cyklu)
Dostałam receptę na ovitrelle, bo jednak hormony mam niskie więc mogłoby nie być piku. Kupiłam jedyny w mieście, mój tata zrobił mi zastrzyk , przyszłam do domu, a tu mąż tak się przejął tym wszystkim (w szoku byliśmy strasznym), że nic nie wyszło z przytulan 🙃 także jedyne jakie były to 26.01- urodzinowy seksik, 27.01 wieczorem zastrzyk i starania dzisiaj rano. Mam nadzieję, że się wbiliśmy i 9 lutego zobaczę 2 kreski. Ale nawet jeśli nie, to cieszę się że trafiłam na fajnego lekarza który już ma plan co robimy w kolejnym cyklu (mam dorodny PESEL i trzeba działać, bo coraz młodsza nie jestem)
Modlę się i bardzo wierzę, że Siła Wyższa ma mnie w opiece i jednak będzie strzał w 10 🙏Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 stycznia 2022, 20:12
👩🦱84 - niewydolnosc przysadki (wtórna niewydolność tarczycy, nadnerczy, gonad)
👨🦱85 wyniki siusiakowe OK. HLAC ❌
AMH -1,01 ->1,59
Mutacja MTHFR 677C-T i PAI-1 4G ❌
Kir AA ❌, białko S - 58% ❌
Kariotypy OK, brak stanu zapalnego endometrium.
12.2021 cb 😭
08.2023 start ivf
30.08 transfer 3BB 💔😭
11.2023 II podejście do ivf
❄️❄️❄️ na zimowisku
05.02 transfer 4AA (accofil, intralipid, encorton, prograf, bryophyllum, acard, heparyna)
5dpt - beta 24; 7dpt - beta 93; 9dpt - beta 214; 11 dpt - beta 600 22dpt mamy ♥️
8tc - 1,72 cm 🐣
21.08 - III prenatalne, zdrowa Amelka -
Kropka pokażę Ci, jak to u mnie jest w tym cyklu. Nie przerywam obserwacji bo może mi się przydać już podczas powrotu do starań, staram się tylko mniej ruszać szyjkę ale czasami badam jeszcze. W tym miesiącu miałam bardzo krótki pik, jestem go pewna, bo robiłam ciągle testy i mierzyłam temperaturę, o 13 wyłapałam pik, czułam lekki ból jajnika, zwiększyła się ilość śluzu, wieczorem test już pojaśniał i od tego czasu temp idzie w górę.
Masz daty i godziny. Pierwszy test z pikiem jest na świeżo, kreski podczas piku wybarwiają się dosłownie w kilka sekund, druga kreska nawet szybciej niż pierwsza
kropka27 lubi tę wiadomość
-
Miphuhiz wrote:Mam nadzieje, że tak jest. 26 miałam urodziny i od lekarza na tele poradzie dostałam luteinę żeby zacząć próbę progesteronowa (mam niewydolność przysadki i z badań wyszło, że cykl będzie bezowulacyjny) ale poszłam dla świętego spokoju na monitoring, bo chciałam mieć spokojne sumienie.
Okazało się, że mam pęcherzyk na już (szok i niedowierzanie, bo cykle mam długie, a byłam na monitoringu 10-11 dnia cyklu)
Dostałam receptę na ovitrelle, bo jednak hormony mam niskie więc mogłoby nie być piku. Kupiłam jedyny w mieście, mój tata zrobił mi zastrzyk , przyszłam do domu, a tu mąż tak się przejął tym wszystkim (w szoku byliśmy strasznym), że nic nie wyszło z przytulan 🙃 także jedyne jakie były to 26.01- urodzinowy seksik, 27.01 wieczorem zastrzyk i starania dzisiaj rano. Mam nadzieję, że się wbiliśmy i 9 lutego zobaczę 2 kreski. Ale nawet jeśli nie, to cieszę się że trafiłam na fajnego lekarza który już ma plan co robimy w kolejnym cyklu (mam dorodny PESEL i trzeba działać, bo coraz młodsza nie jestem)
Modlę się i bardzo wierzę, że Siła Wyższa ma mnie w opiece i jednak będzie strzał w 10 🙏Miphuhiz lubi tę wiadomość
Starania o pierwsze 👶 od 09.2021
📅 08.2023 IVF
Mamy: ❄️3.2.1❄️5.2.2
25.10. Transfer❄️5.1.1 🧚♀️
29.10 ⏸️✨
31.10 Beta 36🧚♀️
02.11 Beta 112 😍
06.11 Beta 950 🚀
14.11 5+4, pęcherzyk ciążowy z pęcherzykiem żółtkowym
29.11 7+5, 1.57cm Dzidziulka z pięknym ❤️
29.12 USG prenatalne, niskie ryzyka, 6cm Bąbla 🧸
29.06.24 👶3300g, 53 cm 🩵
-
Ekta wrote:Cześć. Wracam tu po dłuższej przerwie. Mam 42 lata i postanowiliśmy ostatni raz zawalczyć o maleństwo.
2000 i 2002 roku urodziłam 2 synów, po latach nowy związek i w 2014 kolejny synek przyszedł na świat.
W 2020 zdecydowaliśmy się na kolejne dziecko. W sierpniu poroniłam w 8 tc (puste jajo), w październiku znów II kreseczki. W 11 tc dowiedzieliśmy się że nasze maleństwo ma wadę serca, test PAPPA wskazywał na ogromne ryzyko trisomii 21. W 14 tc zrobiłam amniopunkcję, która potwierdziła zD. Zdecydowaliśmy kontynuować ciążę. Wszystko było dobrze do 30 tc, synek rósł i dokazywał w brzuszku. Niestety na rutynowej wizycie lekarz zauważył bardzo duży obrzęk płodu, tego samego dnia byłam już w szpitalu. Lekarze nie dawali synkowi żadnych szans na przeżycie. Zostałam na oddziale by monitorować mój stan, ale ja wierzyłam że obrzęk się cofnie, że stanie się cud. Po tygodniu moje ciśnienie zaczęło rosnąć, byłam bardzo opuchnięta, wody płodowe ciągle się zwiększały, nie reagowałam na leki. Podjęto decyzję o rozwiązaniu ciąży ze względu na zagrożenie mojego życia. Poprosiłam o CC, by dać szansę synkowi, porodu naturalnego by nie przeżył. Miłoszek urodził się 30.04.2021. w 31+5 tc, od razu został zabrany na OIOM i podpięty pod aparaturę. Cały czas mieliśmy nadzieję że uda się go uratować. Niestety 17.05.2021 nasz mały wojownik przywdział anielskie skrzydła 😪
W tym cyklu postanowiliśmy ostatni raz spróbować.
Poproszę o wpisanie na testowanie 6 lutego.
Oby szybko wyszło słońce ☀️🌈
My przy wadzie zdecydowaliśmy się przerwać ciążę i to była najtrudniejsza decyzja w naszym życiu ale nie żałujemy wiemy że i dla nas i dla Maksa to była najlepsza decyzja...Ekta lubi tę wiadomość
-
Blondyna.B wrote:Przykro mi straty 😔
Oby szybko wyszło słońce ☀️🌈
My przy wadzie zdecydowaliśmy się przerwać ciążę i to była najtrudniejsza decyzja w naszym życiu ale nie żałujemy wiemy że i dla nas i dla Maksa to była najlepsza decyzja...
Mieliśmy taką możliwość, ale ja cały czas wierzyłam że Miluś urodzi się w dobrej formie. Nawet wada serduszka nie była bardzo duża. Nasz 8 latek ma autyzm i nie baliśmy się niepełnosprawności kolejnego dziecka. Niestety los zadecydował za nas 😪16.05.2022 - jest ❤️ 5+5
06.05.2022 beta - 607 , 04.05.2022 beta - 176
30.04.2022 - ⏸️ ☘️
Miłoszek ❤️30.04.2021 (31+5) 🖤 17.05.2021 💔
Czekamy na synka z ZD ❤️
13.10.2020 - 🍀⏸️ (22 dc)
21.08.2020 - puste jajo 8tc 💔
2000 - syn, 2002 - syn, 2014 - syn -
Nati94 wrote:Odkąd robię te testy(czasami dokupuję je dodatkowo) to nigdy nie były bez kreski. Przy samym piku są mocno bordowe, kolor rozkłada się równomiernie albo druga jest mocniejsza 🙂
No ale jak już gdzieś wspominałam, u mnie bez stymulacji nie ma owulacji. (Ale zrymowałam ;p) -
abrakadabra wrote:Mogłaś to złapać np jeśli ostatnio chorowalas i miałaś oslabiony ogranizm, bralas jakieś ostatnio antybiotyki? Bo tez przez to można złapać to. Mogłaś złapać to tez przy zajściu w ciążę, nie wiem czy na pewno ale czasem taki grzybek ma wplyw właśnie na ta ciążę i moze dochodzić do poronień. Kiedy masz wizytę u gina? Bo jeśli nie wyleczysz do końca to może sie dalej roznosić. Twój mąż za pewne tez cos będzie musiał brać na to bo inaczej bedzie wracać do was za każdym razem..
Ale to jest candida w przewodzie pokarmowym, w jelicie, a nie w pipcecelina550, Pani Miśka lubią tę wiadomość
-
Ekta, bardzo mi przykro, ogromnie współczuję straty... Mam nadzieję, że Wasz synek niedługo do Was wróci Trzymam kciuki!
Ekta lubi tę wiadomość
💁♀️24,💁🏼♂️28
❌Długie cykle, problemy z owu, AMH 1,55, słabe endo, obustronna niedrożność jajowodów
❌Słabe parametry nasienia-> suple od 12.21
24.03.22 -histerolaparoskopia, udrożnienie jajowodów pod wysokim ciśnieniem, diagnoza: adenomioza😩
28.03.2022 Ciąża po 8 miesiącach starań. Nasz CUD pokonał wszystkie przeciwności i przetrwał zabieg histerolaparoskopii Historia wyjątkowa również dla lekarzy