Luty w kreseczki podkuty
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny, no co z tym styczniem? Co z tymi cyklami? Ja nie wiem. U mnie też jakiś dziwoląg, bo ... od 8 dc śluz płodny, a wczoraj (10 dc) ból jajników (taki charakterystyczny dla owu, kłujący przy siadaniu). Zrobiłam wieczorem owulaka, totalnie do niego nieprzygotowana (zazwyczaj zaczynam testowanie 11 dc, przy owu w 13-14 dc) i kreski wyszły podobnie mocne, dzisiaj rano już testowa słabsza (nie ma to jak robienie testu w pracowym kiblu ). Przegapiłam pik?
Miałam brać dupka od 16 dc, a teraz to już sama nie wiem kiedy zacząć go brać, może całkiem odpuścić w tym cyklu? No nie wiem pogubiłam się, bo zawsze cykle jak w książce miałam...
Myślicie, że mogło się wszystko poprzesuwać ze względu na to, że biorę euthyrox na zbicie tsh? W zasadzie tylko tyle się zmieniło ostatnio...Lolipop lubi tę wiadomość
-
wariancja wrote:Dziewczyny, no co z tym styczniem? Co z tymi cyklami? Ja nie wiem. U mnie też jakiś dziwoląg, bo ... od 8 dc śluz płodny, a wczoraj (10 dc) ból jajników (taki charakterystyczny dla owu, kłujący przy siadaniu). Zrobiłam wieczorem owulaka, totalnie do niego nieprzygotowana (zazwyczaj zaczynam testowanie 11 dc, przy owu w 13-14 dc) i kreski wyszły podobnie mocne, dzisiaj rano już testowa słabsza (nie ma to jak robienie testu w pracowym kiblu ). Przegapiłam pik?
Miałam brać dupka od 16 dc, a teraz to już sama nie wiem kiedy zacząć go brać, może całkiem odpuścić w tym cyklu? No nie wiem pogubiłam się, bo zawsze cykle jak w książce miałam...
Myślicie, że mogło się wszystko poprzesuwać ze względu na to, że biorę euthyrox na zbicie tsh? W zasadzie tylko tyle się zmieniło ostatnio...
O gownoburzy mi się nawet czytać nie chcę
Tak piszecie ze tyle nas tu a nieraz się czuję tak że nie mam z kim popisać 🤣🤣🤣
Juliet u mnie śluz taki piękny się zaczął 7dc a im bliżej owulacji tym gorszy.. Aby woda i jakby czasem gęściejszy. coraz bardziej przestaje rozumiec własne ciało 😆
Dziś lh wciąż kreski podobnie wybarwione. Myślę że pik miałam wczoraj tym bardziej że ciągnie i kłuję mnie po lewej.
I włożyłam wczoraj kubeczek. Rozmiar S jednak dobry.. I chyba za płytko. Troszkę się meczyłam w pracy 🤣🤣🤣
CestLaVie dobRa lekarka:)CestLaVie lubi tę wiadomość
-
agusia_246 wrote:Część wszystkim Staraczkom.
Na chwilę odpuściłam forum, ale po 2 nieudanych IUI zmieniliśmy klinikę i... Wróciła w nas nadzieja... 27.01 pierwszy monitoring i jeszcze pod koniec stycznia pewnie III podejście do IUI. Wpiszcie mnie na... Kiedy? Ovu pokazuje @ na 16.02, ale może pójdziemy za ciosem i betę zrobię 14.02? Proszę o wpisanie na tą datę. Chyba, że @ przyjdzie wcześniej.
Powodzenia wszystkim! Niech nowy rok będzie nasz 💪💪agusia_246 lubi tę wiadomość
-
midzia wrote:Przed pierwszą ciąża brałam jakiś czas duphaston i nie wpłynął na moją wagę, więc trzymam kciuki, żeby i u Ciebie tak było ✊
midzia lubi tę wiadomość
-
A właśnie pytanie stosujecie jakąś dietę? Oprócz brania np suplementów.. Zaczynam brać femibion 0 i się zastanawiam czy nie zacząć suplementów ac czegoś więcej lub jakoś dodać coś do diety.. ☺️😉O co chodzi z tym majonezem 🤔 raczej staram się żyć zdrowo uwielbiam warzywa i owoce także jakoś mi ich nie brak w diecie ale myślę czy moze włączyć coś jeszcze jakieś zioła albo przyprawy(czarnuszka czy coś takiego).. Nie jestem osobą siedzącą... Ćwiczę około 30-50min dziennie plus spacery po 5h dziennie..
-
futuremama wrote:Mi po cb dokuczały właśnie tak już przed owu. Nie wiem czy jakaś wyzsza prolaktyna została czy co, nie wiem skąd to się brało ale owu była.
-
wariancja wrote:Dziewczyny, no co z tym styczniem? Co z tymi cyklami? Ja nie wiem. U mnie też jakiś dziwoląg, bo ... od 8 dc śluz płodny, a wczoraj (10 dc) ból jajników (taki charakterystyczny dla owu, kłujący przy siadaniu). Zrobiłam wieczorem owulaka, totalnie do niego nieprzygotowana (zazwyczaj zaczynam testowanie 11 dc, przy owu w 13-14 dc) i kreski wyszły podobnie mocne, dzisiaj rano już testowa słabsza (nie ma to jak robienie testu w pracowym kiblu ). Przegapiłam pik?
Miałam brać dupka od 16 dc, a teraz to już sama nie wiem kiedy zacząć go brać, może całkiem odpuścić w tym cyklu? No nie wiem pogubiłam się, bo zawsze cykle jak w książce miałam...
Myślicie, że mogło się wszystko poprzesuwać ze względu na to, że biorę euthyrox na zbicie tsh? W zasadzie tylko tyle się zmieniło ostatnio...
Pamiętaj że lek na zbicie tsh to sztuczny hormon tarczycy. Uzupełnia ft4 lub ft3 i ft4 . Czyli jest juz ingerencja w ujlad hormonalny. Wczoraj o tym właśnie rozmiaalam z moja endo... Ja mam tsh 2.8, ft4 niby w dolnej granicy, ale ona powiedziała, że narazie tego nie ruszamy, bo może rozchwiac organizm i znów minie kilka miesięcy. Zbadała mnie, powiedziała że pomimo guzów które mają podłoże genetyczne jestem zdrowa i moja tarczyca pracuje dobrze. A tak się bałam że będzie mnie namawiała na "zbicie tsh"... oczywiście jak okaże się że za kilka mies nie zajdę mimo dobrego nasienia i droznych jajowodów- zdecyduje się na sztuczny hormon tarczycy... siła wyższa.
Być może hormony które przyjmujesz mają taki wpływ. Cierpliwości pewnie niebawem się unormuje[/url]
ja 33, on 33 - starania od maja 2020, główne od października 2020
NAPROTECHNOLOGIA-start paź 2021
|| 15.01. 2022 (9dpo) 20cs !!!
17.01. bHCG 96,84, prog 62,50 (11dpo)
19.01. bHCG 285,35 prog 63,50 (13 dpo)
21.01. bHCG 672,42 (15 dpo)
26.01. 4t+6 pęcherzyk ciążowy 5mm z pęcherzykiem zółtkowym
16.02. 8t+2 z usg, dziecko z serduszkiem, 1,84 cm
16.03. 12t+2 - 5,84 cm dziecka prenatalne ok, niskie ryzyko wad genetycznych
13.04. 16t+2 - 10,1 cm, to chłopiec !
13.05. 20t+4 - 352 g, połówkowe ok
08.06. 24t+2 - Cezary ma 709 g !
07.07. 28t+2 - III prenatalne ok, 1209 g
10.08. 33t+2 - Czarek waży 2500g -
CestLaVie wrote:Pamiętaj że lek na zbicie tsh to sztuczny hormon tarczycy. Uzupełnia ft4 lub ft3 i ft4 . Czyli jest juz ingerencja w ujlad hormonalny. Wczoraj o tym właśnie rozmiaalam z moja endo... Ja mam tsh 2.8, ft4 niby w dolnej granicy, ale ona powiedziała, że narazie tego nie ruszamy, bo może rozchwiac organizm i znów minie kilka miesięcy. Zbadała mnie, powiedziała że pomimo guzów które mają podłoże genetyczne jestem zdrowa i moja tarczyca pracuje dobrze. A tak się bałam że będzie mnie namawiała na "zbicie tsh"... oczywiście jak okaże się że za kilka mies nie zajdę mimo dobrego nasienia i droznych jajowodów- zdecyduje się na sztuczny hormon tarczycy... siła wyższa.
Być może hormony które przyjmujesz mają taki wpływ. Cierpliwości pewnie niebawem się unormuje
Tyle się na czytalam o tych hormonach że wiem że nawet wprowadzany sztuczny progesteron podziała na cykle następne.
Co myślisz o płynie lugola od czasu do czasu i moje Tsh 1.93mlu/l ? -
abrakadabra wrote:Tez byłam u dosyć podobnej endo, tez badala mnie od dołu do góry. Wszystko pytała itd, sugerowała co dalej. Na początku co zbadać, w koncu tez poczulam sie, że wgl kogos interesuje moje zdrowie i moje zajście w ciążę
U mnie prolaktyna badana w grudniu wynosila 10 z kawałkiem, teraz juz nie pamiętam dokładnie. Wiem, że była w normie. Ale czy wystarczy raz zbadać i mieć pewność, że dalej tez bedzie ok?
Masz dobrą prolaktynę. Masz owu normalnie??? Jak tak nie zaprzątaj sobie tym głowy
Ja zluzowałam. Jestem zdrowa, mam owulację, pozostaje mi się starać mam dalszy plan działania[/url]
ja 33, on 33 - starania od maja 2020, główne od października 2020
NAPROTECHNOLOGIA-start paź 2021
|| 15.01. 2022 (9dpo) 20cs !!!
17.01. bHCG 96,84, prog 62,50 (11dpo)
19.01. bHCG 285,35 prog 63,50 (13 dpo)
21.01. bHCG 672,42 (15 dpo)
26.01. 4t+6 pęcherzyk ciążowy 5mm z pęcherzykiem zółtkowym
16.02. 8t+2 z usg, dziecko z serduszkiem, 1,84 cm
16.03. 12t+2 - 5,84 cm dziecka prenatalne ok, niskie ryzyko wad genetycznych
13.04. 16t+2 - 10,1 cm, to chłopiec !
13.05. 20t+4 - 352 g, połówkowe ok
08.06. 24t+2 - Cezary ma 709 g !
07.07. 28t+2 - III prenatalne ok, 1209 g
10.08. 33t+2 - Czarek waży 2500g -
Lolipop wrote:Tyle się na czytalam o tych hormonach że wiem że nawet wprowadzany sztuczny progesteron podziała na cykle następne.
Co myślisz o płynie lugola od czasu do czasu i moje Tsh 1.93mlu/l ?
Z tym płynem trzeba bardzo ostrożnie. Niektórzy w dietoterapii to stosują. Ja na własne ryzyko się zdecydowałam. Daje mało i się obserwuję. Do tego owoce morza i ryby- są bogate w jod. Podpytam tej endo o ten płyn jak będę na biopsji. Dla mnie hormony w jakiejkolwirj6 formie to ostateczność.. za stymulacje Clo też ma razie podziękowałam. Na to będzie czas na razie stawiam na naturalnośćLolipop lubi tę wiadomość
[/url]
ja 33, on 33 - starania od maja 2020, główne od października 2020
NAPROTECHNOLOGIA-start paź 2021
|| 15.01. 2022 (9dpo) 20cs !!!
17.01. bHCG 96,84, prog 62,50 (11dpo)
19.01. bHCG 285,35 prog 63,50 (13 dpo)
21.01. bHCG 672,42 (15 dpo)
26.01. 4t+6 pęcherzyk ciążowy 5mm z pęcherzykiem zółtkowym
16.02. 8t+2 z usg, dziecko z serduszkiem, 1,84 cm
16.03. 12t+2 - 5,84 cm dziecka prenatalne ok, niskie ryzyko wad genetycznych
13.04. 16t+2 - 10,1 cm, to chłopiec !
13.05. 20t+4 - 352 g, połówkowe ok
08.06. 24t+2 - Cezary ma 709 g !
07.07. 28t+2 - III prenatalne ok, 1209 g
10.08. 33t+2 - Czarek waży 2500g -
Lolipop wrote:Tyle się na czytalam o tych hormonach że wiem że nawet wprowadzany sztuczny progesteron podziała na cykle następne.
Co myślisz o płynie lugola od czasu do czasu i moje Tsh 1.93mlu/l ?
Ja robiłam badania 1,5 miesiąca temu. Miałam TSH 2,4. Wprowadziłam sobie kilka suplementów na to (jestem po dietetyce i dobrze czuję się w suplementacji) piłam płyn Lugola. Zaczynałam od 4 kropli dziennie, aż doszłam do 15. Wczoraj byłam u gienkologa i moje TSH 1,63. Był zaskoczony, że tak ładnie mi spadło przy braniu tylko supli.
Mój endokrynolog też polecał w staraniach inw ciąży przede wszystkim. Ale wiem że są różne szkoły z tym, więc każdy musi wyczuć jak się z tym czuje. Ja nie mam żadnych obaw, a wyniki potwierdziły skuteczność.
Ja w ogóle bardzo polecam płyn Lugola. Nieważne czy macie problem z tarczycą. W ciąży to obowiązkowo! Super działa układ hormonalny i odpornościowy. Byłam rok temu na konferencji o Hashimoto dla lekarzy u dr Danuty Myłek i ona baaaardzo poleca jod/płyn Lugola. Najlepsze jest to, że buteleczka 7zł dostępna w każdej aptece.Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 stycznia 2021, 13:21
Lolipop, CestLaVie, Monika7 lubią tę wiadomość
-
Madżi88 wrote:Nie było mnie raptem kilka godzin na forum a tu takie 🌷 😲😲 ja dziś temp 36.4 wczoraj w górze 36.5.. Od jutra mam brać duphaston i powiem szczerze boję się że utyje dużo albo wcale nie pomoże to w staraniach.. 🤷♀️ Narazie myślę pozytywnie.. Zobaczymy jakie będą efekty.. 😉😉
Duphaston powoduje tycie? Naprawdę? Co on jeszcze powoduje? Mi lekarz też przepisał, ale nic nie powiedział. Nawet nie wiem ile czasu powinnam go brać😞 -
CestLaVie wrote:Powiem Ci że go łykam od miesiąca (poza wiedzą endo i gina) 3 krople co 3-4 dni. W marcu planuje zbadać samo ft4 i tsh oraz żelazo. Niby braki żelaza mogą powodować gorszą pracę tarczycy, a u mnie one występują.
Z tym płynem trzeba bardzo ostrożnie. Niektórzy w dietoterapii to stosują. Ja na własne ryzyko się zdecydowałam. Daje mało i się obserwuję. Do tego owoce morza i ryby- są bogate w jod. Podpytam tej endo o ten płyn jak będę na biopsji. Dla mnie hormony w jakiejkolwirj6 formie to ostateczność.. za stymulacje Clo też ma razie podziękowałam. Na to będzie czas na razie stawiam na naturalność
A ja przeczytałam właśnie coś takiego: „ Duphaston służy do wzmocnienia hormonalnego drugiej fazy cyklu i wpływa na prawidłową owulacje w następnym cyklu. Zajście w ciąże jest bardziej skuteczne gdy para współżyje od razu po miesiączce bez „polowania” na owulacje. Dni płodne to te od końca miesiączki do jajeczkowania czyli owulacji”, czyli wychodzi ze ma dobry wpływStarania od 08.2019
👩🏼
drożność 03.2021 - oba niedrożne, prawy udrożniony,
Laparoskopia jajowodów 07.2021 - usunięcie zrostów, oba jajowody drożne
👨🏻 20.11.2020 morfologia 2% reszta parametrów ok
Trzy nieudane IUI
29.04.2022 punkcja
IVF ❄️❄️❄️❄️❄️ na zimowisku
04.05.2022 transfer 5 dniowej blastki 5.1.1.
7 dpt cień cienia
8 dpt beta 122
10 dpt beta 318
12 dpt beta 702
14 dpt beta 1543
19 dpt (23.05.2022) pecherzyk ciążowy beta 7661 prog 231
29 dpt (02.06.2022) 6+4 jest echo zarodka ❤️ CRL 0,67
08.07.2022 I prenatalne wszystko ok
13.07.2022 drugie prenatalne u innego lekarza tez ok
30.08.2022 II połówkowe, będzie mała bejbisia 👨👩👧
02.11.2022 III prenatalne 🍀
10.01.2023 - urodziła się nasza córeczka 🥰🥰🥰 -
Blanka1988 wrote:Ja robiłam badania 1,5 miesiąca temu. Miałam TSH 2,4. Wprowadziłam sobie kilka suplementów na to (jestem po dietetyce i dobrze czuję się w suplementacji) piłam płyn Lugola. Zaczynałam od 4 kropli dziennie, aż doszłam do 15. Wczoraj byłam u gienkologa i moje TSH 1,63. Był zaskoczony, że tak ładnie mi spadło przy braniu tylko supli.
Mój endokrynolog też polecał w staraniach inw ciąży przede wszystkim. Ale wiem że są różne szkoły z tym, więc każdy musi wyczuć jak się z tym czuje. Ja nie mam żadnych obaw, a wyniki potwierdziły skuteczność.
Ja w ogóle bardzo polecam płyn Lugola. Nieważne czy macie problem z tarczycą. W ciąży to obowiązkowo! Super działa układ hormonalny i odpornościowy. Byłam rok temu na konferencji o Hashimoto dla lekarzy u dr Danuty Myłek i ona baaaardzo poleca jod/płyn Lugola. Najlepsze jest to, że buteleczka 7zł dostępna w każdej aptece. -
CestLaVie wrote:Powiem Ci że go łykam od miesiąca (poza wiedzą endo i gina) 3 krople co 3-4 dni. W marcu planuje zbadać samo ft4 i tsh oraz żelazo. Niby braki żelaza mogą powodować gorszą pracę tarczycy, a u mnie one występują.
Z tym płynem trzeba bardzo ostrożnie. Niektórzy w dietoterapii to stosują. Ja na własne ryzyko się zdecydowałam. Daje mało i się obserwuję. Do tego owoce morza i ryby- są bogate w jod. Podpytam tej endo o ten płyn jak będę na biopsji. Dla mnie hormony w jakiejkolwirj6 formie to ostateczność.. za stymulacje Clo też ma razie podziękowałam. Na to będzie czas na razie stawiam na naturalność
Jestem jak najbardziej za. Wbrew pozorom dieta czy ewentualnie plus suplementy daje naprawdę dużo bo wiele naszych problemów nie bierze się z powietrza. A po prostu z trybu życia. Nasze jelita są tutaj kluczowe
Jeszcze gdzieś czytalam żeby najpierw uporać się z anemia zanim zacznie się suplementowac jod ale nie pamiętam czy tak to leciało. Zapewne ten temat już przerobilas patrząc jaka wiedzę już posiadasz
Teraz muszę wybrać coś i powiedzcie który dokładnie? Blanka?
Muszę tutaj cos wybrać a widzę są stężenia i gubię się dopiero wkraczając w ten temat
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 stycznia 2021, 14:04
-
Blanka1988 wrote:Ja robiłam badania 1,5 miesiąca temu. Miałam TSH 2,4. Wprowadziłam sobie kilka suplementów na to (jestem po dietetyce i dobrze czuję się w suplementacji) piłam płyn Lugola. Zaczynałam od 4 kropli dziennie, aż doszłam do 15. Wczoraj byłam u gienkologa i moje TSH 1,63. Był zaskoczony, że tak ładnie mi spadło przy braniu tylko supli.
Mój endokrynolog też polecał w staraniach inw ciąży przede wszystkim. Ale wiem że są różne szkoły z tym, więc każdy musi wyczuć jak się z tym czuje. Ja nie mam żadnych obaw, a wyniki potwierdziły skuteczność.
Ja w ogóle bardzo polecam płyn Lugola. Nieważne czy macie problem z tarczycą. W ciąży to obowiązkowo! Super działa układ hormonalny i odpornościowy. Byłam rok temu na konferencji o Hashimoto dla lekarzy u dr Danuty Myłek i ona baaaardzo poleca jod/płyn Lugola. Najlepsze jest to, że buteleczka 7zł dostępna w każdej aptece. -
Blanka1988 wrote:Ja robiłam badania 1,5 miesiąca temu. Miałam TSH 2,4. Wprowadziłam sobie kilka suplementów na to (jestem po dietetyce i dobrze czuję się w suplementacji) piłam płyn Lugola. Zaczynałam od 4 kropli dziennie, aż doszłam do 15. Wczoraj byłam u gienkologa i moje TSH 1,63. Był zaskoczony, że tak ładnie mi spadło przy braniu tylko supli.
Mój endokrynolog też polecał w staraniach inw ciąży przede wszystkim. Ale wiem że są różne szkoły z tym, więc każdy musi wyczuć jak się z tym czuje. Ja nie mam żadnych obaw, a wyniki potwierdziły skuteczność.
Ja w ogóle bardzo polecam płyn Lugola. Nieważne czy macie problem z tarczycą. W ciąży to obowiązkowo! Super działa układ hormonalny i odpornościowy. Byłam rok temu na konferencji o Hashimoto dla lekarzy u dr Danuty Myłek i ona baaaardzo poleca jod/płyn Lugola. Najlepsze jest to, że buteleczka 7zł dostępna w każdej aptece.
Super Blanka mam nadzieję, że i u mnie się sprawdzi też co nie co się orientuję co do dietoterapii - mąż się tym zajmujeBlanka1988 lubi tę wiadomość
[/url]
ja 33, on 33 - starania od maja 2020, główne od października 2020
NAPROTECHNOLOGIA-start paź 2021
|| 15.01. 2022 (9dpo) 20cs !!!
17.01. bHCG 96,84, prog 62,50 (11dpo)
19.01. bHCG 285,35 prog 63,50 (13 dpo)
21.01. bHCG 672,42 (15 dpo)
26.01. 4t+6 pęcherzyk ciążowy 5mm z pęcherzykiem zółtkowym
16.02. 8t+2 z usg, dziecko z serduszkiem, 1,84 cm
16.03. 12t+2 - 5,84 cm dziecka prenatalne ok, niskie ryzyko wad genetycznych
13.04. 16t+2 - 10,1 cm, to chłopiec !
13.05. 20t+4 - 352 g, połówkowe ok
08.06. 24t+2 - Cezary ma 709 g !
07.07. 28t+2 - III prenatalne ok, 1209 g
10.08. 33t+2 - Czarek waży 2500g -
Lolipop wrote:Jestem jak najbardziej za. Wbrew pozorom dieta czy ewentualnie plus suplementy daje naprawdę dużo bo wiele naszych problemów nie bierze się z powietrza. A po prostu z trybu życia. Nasze jelita są tutaj kluczowe
Jeszcze gdzieś czytalam żeby najpierw uporać się z anemia zanim zacznie się suplementowac jod ale nie pamiętam czy tak to leciało. Zapewne ten temat już przerobilas patrząc jaka wiedzę już posiadasz
Teraz muszę wybrać coś i powiedzcie który dokładnie? Blanka?
Muszę tutaj cos wybrać a widzę są stężenia i gubię się dopiero wkraczając w ten temat
Ja jestem pełna nadzieji co do tego płynu Lugola oczywiście dam znać !!! Jeśli tsh spadnie A ft4 podskoczy będzie to sukcesLolipop, Blanka1988 lubią tę wiadomość
[/url]
ja 33, on 33 - starania od maja 2020, główne od października 2020
NAPROTECHNOLOGIA-start paź 2021
|| 15.01. 2022 (9dpo) 20cs !!!
17.01. bHCG 96,84, prog 62,50 (11dpo)
19.01. bHCG 285,35 prog 63,50 (13 dpo)
21.01. bHCG 672,42 (15 dpo)
26.01. 4t+6 pęcherzyk ciążowy 5mm z pęcherzykiem zółtkowym
16.02. 8t+2 z usg, dziecko z serduszkiem, 1,84 cm
16.03. 12t+2 - 5,84 cm dziecka prenatalne ok, niskie ryzyko wad genetycznych
13.04. 16t+2 - 10,1 cm, to chłopiec !
13.05. 20t+4 - 352 g, połówkowe ok
08.06. 24t+2 - Cezary ma 709 g !
07.07. 28t+2 - III prenatalne ok, 1209 g
10.08. 33t+2 - Czarek waży 2500g