Luty w kreseczki podkuty
-
WIADOMOŚĆ
-
Olenkaqx wrote:Dzięki dziewczyny! Antytpo i tg w jakimś okreslonym dniu cyklu czy obojętne?
Chyba obojętne
ja nigdy nie zwracałam uwagi na dc.
A oprócz tego badalas jeszcze hormony płciowe? Prolaktynę? Żelazo? Ferrytynę? Przy niedoczynności te są bardzo ważne, to koło zamknięte i jedno nakręca drugie. Ja wiąże też spadek ft4 z guzami albo niedoborami żelaza.
[/url]
ja 33, on 33 - starania od maja 2020, główne od października 2020
NAPROTECHNOLOGIA-start paź 2021
|| 15.01. 2022 (9dpo) 20cs !!!
17.01. bHCG 96,84, prog 62,50 (11dpo)
19.01. bHCG 285,35 prog 63,50 (13 dpo)
21.01. bHCG 672,42 (15 dpo)
26.01. 4t+6 pęcherzyk ciążowy 5mm z pęcherzykiem zółtkowym
16.02. 8t+2 z usg, dziecko z serduszkiem, 1,84 cm
16.03. 12t+2 - 5,84 cm dziecka prenatalne ok, niskie ryzyko wad genetycznych
13.04. 16t+2 - 10,1 cm, to chłopiec !
13.05. 20t+4 - 352 g, połówkowe ok
08.06. 24t+2 - Cezary ma 709 g !
07.07. 28t+2 - III prenatalne ok, 1209 g
10.08. 33t+2 - Czarek waży 2500g -
Hormonów nie badałam. Ale zapisałam się na przyszły tydzień do endo na luxmed więc mam nadzieję że zrobi chociaż jakieś usg albo zlecenie na antytpo i antytg. Zobaczymy prolaktyne dopiero mogę zbadać w przyszłym cyklu - bo prolaktyne bada się w 3dc
Spełnione marzenia mają swoją cenę, walcz o nie!
16cs ⏸️ 😲
19.07.2022 Nasze marzenie nr 1 spełnione 👨👩👧
👩 33l
Endometrioza 3st
12/2024 8tc 👼 👼
👨 36l
OK!
Walczymy o marzenie nr 2 👨👩👧👦 -
Olenkaqx wrote:Dziewczyny przypomniałam sobie że robilam badania krwi. wyniki :
Tsh 3.33 (norma 0,27-4,20)
Ft3 2,81 (norma 2.57- 4.43)
Ft4 0,91 (norma 0.93-1.70)
Co myślicie? Tsh nie za duże?
Ginekolog mówił, że niby normy dla starczek TSH powinno być do 2,5 ale on uważa że max 2,0, a w ogóle najbezpieczniej ok. 1,5 jakby było.
FT4 masz za niskie. Wygląga na lekką niedoczynność. Zrób aTPO jeszcze, wtedy będzie jeszcze więcej wiadomo. I koniecznie USG.
Napewno kłania się wizyts u endokrynologa, a do tego czasu suplementuj jod.Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lutego 2021, 18:16
🙋33🤵31
💚19dpo HCG 1309,92
Rodzę 16 października -
nick nieaktualny
-
Jesteście fenomenalnym źródłem wiedzy! Naprawdę wizyta u endo za tydzień, mam nadzieję że trafię na kogos w miarę.
Otter, Szyszka- nie lubię za małpy!Spełnione marzenia mają swoją cenę, walcz o nie!
16cs ⏸️ 😲
19.07.2022 Nasze marzenie nr 1 spełnione 👨👩👧
👩 33l
Endometrioza 3st
12/2024 8tc 👼 👼
👨 36l
OK!
Walczymy o marzenie nr 2 👨👩👧👦 -
No to marcóweczki witają
Ja jestem z siebie dumna. Caaaaały miesiąc udało mi się:
- nie mierzyć temperatury
- nie odświeżać forum co 3 minuty
- nie szukać objawów
- nie kochać się na zawołanie bo płodne
- nie uzupełniać wykresu "na siłę"
- nie myśleć o ciąży 24/h
Także no...
miesiąc taki dobrze mi zrobił. Zaczynam 10 CS i może w tym miesiącu będę już coś mierzyć. TSH miałam około 2 i gin dała mi euthyrox 25 jeszcze na zbicie, także może coś bedzie
Za Was też kciukasy moje miłe ;*
Monika7, CestLaVie, snw, Szewcowa, Nynka, Olenkaqx, Juliet, midzia, Karooolcia :), mgielka, JustynaR lubią tę wiadomość
Starania od 03.2020
09.2021 👼🏼 Agatka - trisomia 22.
ONA
Hormony OK
Wymazy OK
ON
Mofrologia 3%
HBA 21%
fDNA 11%
-
Olenkaqx wrote:Jesteście fenomenalnym źródłem wiedzy! Naprawdę wizyta u endo za tydzień, mam nadzieję że trafię na kogos w miarę.
Otter, Szyszka- nie lubię za małpy!
Po to mamy to nasze forum idź do endo i z nim ustal plan działania dla Ciebie ja też jeśli nie zajde przez kilka cykli zasugeruje lekarzowi wzięcie hormonu. Pół i co staram się, w marcu wymazy i isg u innego gina (może on powie mi cos innego i spojrzy na moje podwozie innym okiem 😂) kwiecień drożnośc i powtórka badania nasienia 😁😁😁
Trzymać kciuki Dziewczyny, aby mój 1 cs starań z kubeczkiem był tym szczęśliwym 😁😁 też znam przypadek że dziewyczna po latach starań, po badaniu sono hsg zaszła w ciąże bo niby to tlyko diagnostyka, ale coś się "przetkało" w drodze dla jaja i zaszła w upragnioną ciążę 😁😋Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lutego 2021, 19:37
midzia, Monika7 lubią tę wiadomość
[/url]
ja 33, on 33 - starania od maja 2020, główne od października 2020
NAPROTECHNOLOGIA-start paź 2021
|| 15.01. 2022 (9dpo) 20cs !!!
17.01. bHCG 96,84, prog 62,50 (11dpo)
19.01. bHCG 285,35 prog 63,50 (13 dpo)
21.01. bHCG 672,42 (15 dpo)
26.01. 4t+6 pęcherzyk ciążowy 5mm z pęcherzykiem zółtkowym
16.02. 8t+2 z usg, dziecko z serduszkiem, 1,84 cm
16.03. 12t+2 - 5,84 cm dziecka prenatalne ok, niskie ryzyko wad genetycznych
13.04. 16t+2 - 10,1 cm, to chłopiec !
13.05. 20t+4 - 352 g, połówkowe ok
08.06. 24t+2 - Cezary ma 709 g !
07.07. 28t+2 - III prenatalne ok, 1209 g
10.08. 33t+2 - Czarek waży 2500g -
Szyszka90 wrote:No to marcóweczki witają
Ja jestem z siebie dumna. Caaaaały miesiąc udało mi się:
- nie mierzyć temperatury
- nie odświeżać forum co 3 minuty
- nie szukać objawów
- nie kochać się na zawołanie bo płodne
- nie uzupełniać wykresu "na siłę"
- nie myśleć o ciąży 24/h
Także no...
miesiąc taki dobrze mi zrobił. Zaczynam 10 CS i może w tym miesiącu będę już coś mierzyć. TSH miałam około 2 i gin dała mi euthyrox 25 jeszcze na zbicie, także może coś bedzie
Za Was też kciukasy moje miłe ;*
Ja w tym miesiącu obecnie 11cs+ kilka na luzie, ale nie ciągiem starania o pierwsze dzieciątko 😊
Szyszka90 lubi tę wiadomość
[/url]
ja 33, on 33 - starania od maja 2020, główne od października 2020
NAPROTECHNOLOGIA-start paź 2021
|| 15.01. 2022 (9dpo) 20cs !!!
17.01. bHCG 96,84, prog 62,50 (11dpo)
19.01. bHCG 285,35 prog 63,50 (13 dpo)
21.01. bHCG 672,42 (15 dpo)
26.01. 4t+6 pęcherzyk ciążowy 5mm z pęcherzykiem zółtkowym
16.02. 8t+2 z usg, dziecko z serduszkiem, 1,84 cm
16.03. 12t+2 - 5,84 cm dziecka prenatalne ok, niskie ryzyko wad genetycznych
13.04. 16t+2 - 10,1 cm, to chłopiec !
13.05. 20t+4 - 352 g, połówkowe ok
08.06. 24t+2 - Cezary ma 709 g !
07.07. 28t+2 - III prenatalne ok, 1209 g
10.08. 33t+2 - Czarek waży 2500g -
Otter wrote:Szyszka gratuluję spełnionych planów 🤗
Ja mam takie postanowienie na ten cykl 😄 skoro ciąża nie chce do mnie przyjść to trudno- żyjemy dalej i cieszymy się życiem a nie tylko ciąża i ciąża, której nie ma 🤪
U mnie obecnie jest już bez napinki, w tym cyklu to mój mi inicjowal ❤💏😂
Najgorsze że ja bym chciała jak najszybciej znaleźć przyczynę i ja wyeliminować i cieszyć się upragnioną ciążą 😊[/url]
ja 33, on 33 - starania od maja 2020, główne od października 2020
NAPROTECHNOLOGIA-start paź 2021
|| 15.01. 2022 (9dpo) 20cs !!!
17.01. bHCG 96,84, prog 62,50 (11dpo)
19.01. bHCG 285,35 prog 63,50 (13 dpo)
21.01. bHCG 672,42 (15 dpo)
26.01. 4t+6 pęcherzyk ciążowy 5mm z pęcherzykiem zółtkowym
16.02. 8t+2 z usg, dziecko z serduszkiem, 1,84 cm
16.03. 12t+2 - 5,84 cm dziecka prenatalne ok, niskie ryzyko wad genetycznych
13.04. 16t+2 - 10,1 cm, to chłopiec !
13.05. 20t+4 - 352 g, połówkowe ok
08.06. 24t+2 - Cezary ma 709 g !
07.07. 28t+2 - III prenatalne ok, 1209 g
10.08. 33t+2 - Czarek waży 2500g -
CestLaVie wrote:Po to mamy to nasze forum idź do endo i z nim ustal plan działania dla Ciebie ja też jeśli nie zajde przez kilka cykli zasugeruje lekarzowi wzięcie hormonu. Pół i co staram się, w marcu wymazy i isg u innego gina (może on powie mi cos innego i spojrzy na moje podwozie innym okiem 😂) kwiecień drożnośc i powtórka badania nasienia 😁😁😁
Trzymać kciuki Dziewczyny, aby mój 1 cs starań z kubeczkiem był tym szczęśliwym 😁😁 też znam przypadek że dziewyczna po latach starań, po badaniu sono hsg zaszła w ciąże bo niby to tlyko diagnostyka, ale coś się "przetkało" w drodze dla jaja i zaszła w upragnioną ciążę 😁😋
Ja jestem takim przypadkiem niby oboje zdrowi, wszystko ok a 2 lata nic... po sono hsg od razu zaszłam (jajowody były drożne) i nie przypadkiem piszę od razu, bo 2 dni po drożności było i pykło. Test robiłam chyba w 8/9 dpo i była kreska jak się patrzy 
Monika7, CestLaVie lubią tę wiadomość
Ignaś ❤ 11.09.2017
👼 ❤ Poronienie zatrzymane 11tc -
maciejka wrote:Halo! Czy ktoś słyszał że dobrze się skończyło? Prawie dzisiaj nie spałam, jestem kłębkiem nerwów...
Ja miałam krwiaka podkosmówkowego i się wchłonął.Niestety w tym miejscu kosmówka już się nie przykleiła.Było to chyba w 6tyg i leżałam chyba do 16.Wstawałam tylko do toalety i na wizyty u lekarza i badania.Urodziłam zdrowego synka. -
Cześć. Jestem tu nowa. We wrześniu zobaczyłam moje upragnione 2 kreski w pierwszym CS, niestety serduszko biło tylko 2 tygodnie, była jakaś wada genetyczna na 99%, bo od poczatku zarodek nie rosl jak powinien i cialko zolte bylo powiekszone. 7.12 miałam łyżeczkowanie w 10tc. Staramy się w sumie od zaraz po ale na razie cisza. Dziś mam 17 Dzień cyklu, 4dpo(peak na testach był 12.02). Testować będę standardowo od 9dpo, pół szuflady testów czeka.
Ps: staramy się o 3cie maleństwo, na stanie córka 7,5 i syn 2,5. Rocznikowo mam juz 36 lat.
Otter lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny, może któraś doradzi mi w sprawie suplementacji mio-inozytolu.😊 Biorę Inofem kilka miesięcy, ale ostatnio stwierdziłam, czy nie lepiej będzie (szczególnie dla mojego portfela) kupić czysty inozytol w proszku.
Za 60 saszetek Inofemu płaciłam ok 55zł,a znalazłam taki:
https://allegro.pl/oferta/ostrovit-inozytol-200-g-mio-inozytol-witamina-b8-10081238465.
Cena dużo niższa, a biorą taką samą dawkę jak w inofemie (2000mg) starczyłoby na jeszcze dłużej.
Myślicie, że zrobię dobrze, że faktycznie to to samo i da taki sam efekt?33l. ♀ ➥PCOS -
Cholerka dziewczyny, zrobilam owulaka- 6dc i kurde turbo pozytyw.... Testy z horien. Wtf?!Spełnione marzenia mają swoją cenę, walcz o nie!
16cs ⏸️ 😲
19.07.2022 Nasze marzenie nr 1 spełnione 👨👩👧
👩 33l
Endometrioza 3st
12/2024 8tc 👼 👼
👨 36l
OK!
Walczymy o marzenie nr 2 👨👩👧👦 -
Taaa...Całą drugą ciążę nosiłam białe majty bo musiałam widzieć,że wszystko ok.Juliet wrote:A co do dziwnych snów... Ludzka psychika to jest jednak niesamowita sprawa. Kolejne dziwactwa mi się śniły. Jeszcze dopóki nie wstałam o 5 na siusiu było ok, ale... Będąc w toalecie nie zapalałam światła żeby się nie rozbudzać, więc nie mogłam spojrzeć na papier, czy jest "czysto". Po zeszłorocznych plamieniach mega się tego boję, poszłam spać dalej no i wjechało...😪
Że zaczęłam plamić, a właściwie to była już krew, ale taka gęsta. Poleciałam na izbę, przyjęła mnie babka, która jest weterynarzem i leczy mojego psa 🤦🏻♀️😅 w sumie niczego się nie dowiedziałam. Później tamta babka poszła i przyszła inna (jak kojarzycie serial "Szpital" to jedna z pielęgniarek) 🙈 wiec zapytałam czy mogę przyjść jutro na kontrolę, a ona spojrzała na te badania i powiedziała, że nie, bo ona nie będzie słuchać moich jęków. Popłakałam się i w tej chwili się obudziłam. Poleciałam do łazienki, ale jest ok. Zła teraz jestem na tą pielęgniarkę 😅
Juliet lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPewnie że lepiej ja piję czysty inozytolMorgana wrote:Dziewczyny, może któraś doradzi mi w sprawie suplementacji mio-inozytolu.😊 Biorę Inofem kilka miesięcy, ale ostatnio stwierdziłam, czy nie lepiej będzie (szczególnie dla mojego portfela) kupić czysty inozytol w proszku.
Za 60 saszetek Inofemu płaciłam ok 55zł,a znalazłam taki:
https://allegro.pl/oferta/ostrovit-inozytol-200-g-mio-inozytol-witamina-b8-10081238465.
Cena dużo niższa, a biorą taką samą dawkę jak w inofemie (2000mg) starczyłoby na jeszcze dłużej.
Myślicie, że zrobię dobrze, że faktycznie to to samo i da taki sam efekt? te inofemy i inne to zwykle za firmę się płaci.. nie opłaca się
Morgana lubi tę wiadomość
