Luty w kreseczki podkuty
-
WIADOMOŚĆ
-
No zobaczymyOtter wrote:mgiełka dużo kciuki za Ciebie 💚 musi się udac!
Myślę, że niedawno zaczęła się u Ciebie druga faza- nigdy nie mów nigdy 😁
My ze swoim i tak się seksimy jak króliki , w końcu musi się znów wydarzyć „wypadek przy pracy”
A co do wątku..
co powiecie na „klub pod pingwinkiem”?
Karooolcia :), midzia lubią tę wiadomość
-
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 grudnia 2024, 20:13
2022 r. - córeczka ♥️
2025.r
11 dpo beta 21.91
13 dpo beta 83.55 przyrost 283%
22 dpo beta 3344.30 przyrost 127%
12.02 - zarodek 0.78 cm z bijącym serduszkiem ♥️
20.02 - crl 1.55 cm ♥️
20.03 - 5.66 cm bobasa ♥️
27.03 - ryzyka niskie, chłopiec 🩵
17.04 - usg
24.05 - połówkowe
-
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 grudnia 2024, 20:13
Karooolcia :) lubi tę wiadomość
2022 r. - córeczka ♥️
2025.r
11 dpo beta 21.91
13 dpo beta 83.55 przyrost 283%
22 dpo beta 3344.30 przyrost 127%
12.02 - zarodek 0.78 cm z bijącym serduszkiem ♥️
20.02 - crl 1.55 cm ♥️
20.03 - 5.66 cm bobasa ♥️
27.03 - ryzyka niskie, chłopiec 🩵
17.04 - usg
24.05 - połówkowe
-
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 grudnia 2024, 20:13
2022 r. - córeczka ♥️
2025.r
11 dpo beta 21.91
13 dpo beta 83.55 przyrost 283%
22 dpo beta 3344.30 przyrost 127%
12.02 - zarodek 0.78 cm z bijącym serduszkiem ♥️
20.02 - crl 1.55 cm ♥️
20.03 - 5.66 cm bobasa ♥️
27.03 - ryzyka niskie, chłopiec 🩵
17.04 - usg
24.05 - połówkowe
-
futuremama wrote:Jak dla mnie wg wykresu owu była a tym co ovu zaznacza w ogóle się nie przejmuj. U mnie nawet jak test pizytywny z krwi był a temp nie wpisałam to kasował mi owu 😂
Krzywa rzeczywiście kosmiczna, hipoglikemia reaktywna?
Wyglada na hipoglikemie reaktywna tylko „ksiazkowo”powyższa jest po 3 godzinach dopiero. A mi poszło ostro w dół natychmiast.
Insulina o dziwo nie najgorzej: 6,5-23,6-22,9
Kiedyś miałam zdiagnozowana hiperinsulinemie.
Jedno wiem: jak czuje ze mi „spada oczko” to już żaden batonik nie pomaga tylko czuje się jeszcze gorzej.
Jak się pilnuje z żarciem dobrze i regularnie to jest ok.
Jak za późno zjem śniadanie albo przesunie mi się obiad to przez pół dnia nie mogę się wygrzebać .
Już i tak mam nawyk noszenia bakalii w torebce, ale tez zadziałają tylko ZANIM będzie dołek.
to ja też chętnie będę uczestniczyć w tym wątku 
