Luty w kreseczki podkuty
-
WIADOMOŚĆ
-
Kurcze dziewczyny nadrobiłam właśnie wczorajszy temat, chyba dzisiaj z mężem będzie 🔥, a to wszystko dzięki wam 😍🥰
Fajnie, że na forum jest nie tylko temat o jednym, zawsze jakoś można się oderwać od ponurych myśli. Mam teraz dużo na głowie, małpa spóźnia mi się już 5 dzień, robiłam testy ale negatywne więc pewnie że stresu coś mi się przesunęło
U mnie też sobota to dzień sprzątania, ale tak mi się dzisiaj nie chce, że to szok 🤣
Też mam kotka, mały diabeł wcielony 😂 zawsze o 6 rano nas budzi bo książę głodny 🐱Krokus85 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Piękności 😍też chce kotka ale M mi powtarza że w małym mieszkaniu zwierząt mieć nie będziemy🤷♀️ jak się kiedyś pobudujemy to wtedy mogę mieć i 100 .Na razie nie zanosi się ani na budowę ani na kota 🤨
Ja wychowana na wsi otoczona zwierzyńcem 🐕🐈🐷🐄🐓🐔🐇🐎 w dosyć dużym domu ,już nie mówiąc o podwórku dużym ogrodzie, przestrzenią , pośród pół, łąk i lasów 🐞🐝🌻🌷🦋 nie powiem bardzo mi tego brakuje a przede wszystkim tej ciszy i spokoju .
Oczywiście jestem wdzięczna za to co mam teraz chociaż by sklepy pod nosem, laboratoria, przychodnie .Zawsze są jakieś plusy i minusy 😉Starania od 2018
💔Aniołek25.11.18
[*]5/9tc
💔Aniołek13.11.19
[*]6/10tc
💔Ciąża biochemiczna 03.01.21[*]
💔Aniołek 31.03.21
[*]4/8tc
💔Aniołek17.06.21
[*]6/10tc
💔 Ciąża biochemiczna [*]23.05.22
Problemy immunologiczne 🤦♀️
-KIR AA 😔
-rozjechane cytokiny😏
-wysokie NK maciczne🥺
-Insulinooporość
-Niedoczynność tarczycy
04.09 .24 I procedura *Transfer zarodka 4AA ❌( wlew z accofilu, ivig)
11.2024 II procedura *Transferu nie będzie 😭zarodek 5AA nieprawidłowy 😩
02.2025 III procedura * 18 pęcherzyków i tylko 1 komórka 😭brak zarodków .
,,Trzeba walczyć bez względu na to ile razy runęło niebo " -
Ladinola wrote:Tak mi się z wami fajnie pisze, a tu został około tydzień do testowania. Aczkolwiek ja za was mocno trzymam kciuki, u mnie może być negatywny ale u was pozytyw mocny! Bo ja tam z mężem teraz nie planowałam starań. 😂 Ale cóż, zobaczymy co to będzie.
Ja już sobie wczoraj poogarniałam jak codzień z resztą więc teraz jak wrócę to zapewne mąż ogarnie łazienkę na tip top co jest jego działka 😆 obiady w weekendy z reguły też man z głowy 😜😆
Tylko mam w planach upiec coś pysznego mniamWiadomość wyedytowana przez autora: 23 stycznia 2021, 11:49
-
nick nieaktualnyEwelina26 wrote:Piękności 😍też chce kotka ale M mi powtarza że w małym mieszkaniu zwierząt mieć nie będziemy🤷♀️ jak się kiedyś pobudujemy to wtedy mogę mieć i 100 .Na razie nie zanosi się ani na budowę ani na kota 🤨
Ja wychowana na wsi otoczona zwierzyńcem 🐕🐈🐷🐄🐓🐔🐇🐎 w dosyć dużym domu ,już nie mówiąc o podwórku dużym ogrodzie, przestrzenią , pośród pół, łąk i lasów 🐞🐝🌻🌷🦋 nie powiem bardzo mi tego brakuje a przede wszystkim tej ciszy i spokoju .
Oczywiście jestem wdzięczna za to co mam teraz chociaż by sklepy pod nosem, laboratoria, przychodnie .Zawsze są jakieś plusy i minusy 😉jeszcze na psa by się znalazło miejsce. Kot jest idealnym zwierzakiem do miasta, nie trzeba wychodzić z nim. 🙈 My tu będziemy mieszkać jeszcze może max miesiąc, bo moja mama wyprowadza się z naszego domu rodzinnego i my tam wracamy, dom jest w masakrycznym stanie, rodzice nie bardzo dbali o to by było normalnie więc bierzemy go w swoje ręce z mężem i będziemy powoli remontować dlatego teraz nie bardzo bym zaszła w ciążę. Tam nie ma łazienki, centralnego ogrzewania, jedna połowa domu czyli kuchnia i pomieszczenie na łazienkę jest rozebrana by rury podłączyć, dużo pracy przed nami. Ale jak zrobimy to będziemy mieli ok 150m2 bo jeszcze strych jest możliwy do adaptacji. Więc wracamy na wieś. Będzie ciężko wrócić do trudnych warunków, skoro teraz tyle czasu mieszkało się w normalności ale zrobimy sobie i będzie pięknie.
i tam mama zostawia nam jednego psa, drugiego zabiera ze sobą i kotkę zabiera ze sobą.
Ewelina26, Otter lubią tę wiadomość
-
Ladinola wrote:Tak mi się z wami fajnie pisze, a tu został około tydzień do testowania. Aczkolwiek ja za was mocno trzymam kciuki, u mnie może być negatywny ale u was pozytyw mocny! Bo ja tam z mężem teraz nie planowałam starań. 😂 Ale cóż, zobaczymy co to będzie.
No mi trochę więcej niż tydzień ale narazie podchodzę do testowania spokojnie i bez nakręcania 😉może dlatego że zajść tak od razu w 1 cyklu po cb w moim przypadku wydaje mi się mało prawdopodobne aż nieprawdopodobne 😉.Raczej szybko nie zachodzę w ciążę 2cs,9cs,5 cs no poczekamy zobaczymy 😊Starania od 2018
💔Aniołek25.11.18
[*]5/9tc
💔Aniołek13.11.19
[*]6/10tc
💔Ciąża biochemiczna 03.01.21[*]
💔Aniołek 31.03.21
[*]4/8tc
💔Aniołek17.06.21
[*]6/10tc
💔 Ciąża biochemiczna [*]23.05.22
Problemy immunologiczne 🤦♀️
-KIR AA 😔
-rozjechane cytokiny😏
-wysokie NK maciczne🥺
-Insulinooporość
-Niedoczynność tarczycy
04.09 .24 I procedura *Transfer zarodka 4AA ❌( wlew z accofilu, ivig)
11.2024 II procedura *Transferu nie będzie 😭zarodek 5AA nieprawidłowy 😩
02.2025 III procedura * 18 pęcherzyków i tylko 1 komórka 😭brak zarodków .
,,Trzeba walczyć bez względu na to ile razy runęło niebo " -
nick nieaktualnyEwelina26 wrote:No mi trochę więcej niż tydzień ale narazie podchodzę do testowania spokojnie i bez nakręcania 😉może dlatego że zajść tak od razu w 1 cyklu po cb w moim przypadku wydaje mi się mało prawdopodobne aż nieprawdopodobne 😉.Raczej szybko nie zachodzę w ciążę 2cs,9cs,5 cs no poczekamy zobaczymy 😊
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyOtter wrote:Może dajmy odpocząć dziś naszym chłopom i zmieńmy tematykę na bardziej spokojną 😆
Pokażcie Dziewczyny kogo tam macie w rodzinie 😊 kotki 🐈 króliczki 🐇 myszki/ chomiczki 🐁 pieski 🐕 kanarki 🐤 żółwie🐢 jeżyki🦔 rybki🐡
A może ktoś ma kogoś większego?? 🐎🐖🐄🐑🐐
Albo egzotycznego?? 🐊🐍🦂🕷️ -
O matko kilka godzin bez telefonu a tutaj tyle do nadrobienia😲😲😲 mam pytanie do dziewczyn które biora/brały duphaston kiedy poczułyście że coś się dzieje u was..?? Jak na was wpływał?? Ja biorę od 3dni i albo coś mnie pogryzło albo dostałam wysypki i świądu skóry od dupka.. Od wczoraj wieczora tak mnie swędzi skóra i strasznie mam czerwona i ciepła buzię.. Chodzę normalnie czerwona jak burak.. 🤷♀️ Czy to możliwe że to od duphaston?? Czy możliwe że już po 3 dniach odczuwam skutki jego brania? Czy może rzeczywiście coś mnie pogryzło.. 🤷♀️🤷♀️
-
nick nieaktualnyMadżi88 wrote:O matko kilka godzin bez telefonu a tutaj tyle do nadrobienia😲😲😲 mam pytanie do dziewczyn które biora/brały duphaston kiedy poczułyście że coś się dzieje u was..?? Jak na was wpływał?? Ja biorę od 3dni i albo coś mnie pogryzło albo dostałam wysypki i świądu skóry od dupka.. Od wczoraj wieczora tak mnie swędzi skóra i strasznie mam czerwona i ciepła buzię.. Chodzę normalnie czerwona jak burak.. 🤷♀️ Czy to możliwe że to od duphaston?? Czy możliwe że już po 3 dniach odczuwam skutki jego brania? Czy może rzeczywiście coś mnie pogryzło.. 🤷♀️🤷♀️
Za to po progesteron besins miałam zawroty głowy, było mi słabo.Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 stycznia 2021, 11:53
-
Cześć, proszę o wpisanie 22.02. 3 cykl z CLO, 4 po ciąży pozamacicznej...
Otter lubi tę wiadomość
🙋♀️ 36 lat, starania o pierwsze dziecko od 08.2019
09.2020 ciąża pozamaciczna szyjkowa
AMH 4,56👍
TSH 0,858👍
Prolaktyna 922,81 mlU 👎
4 cykle z CLO, 2 cykle z kubeczkiem
Od 05.2021 Ovarin, ozempic, lametta, ovitrelle, diostinex
04.2021 - przerwa na regenerację głowy
04.2021 - potwierdzona insulinooporność
08.2021 IUI pierwsze podejście
🙋♂️ 34 lata, wyniki nasienia w miarę ok
Parenton, żelazo, Wit. C