Luty w kreseczki podkuty
-
WIADOMOŚĆ
-
U nas nigdy nie było seksu na zgodę. Nie ten typ.
Nie chodzi wyłącznie o wczorajszy brak seksu Ale o to że czasami źle mnie traktuje I jeszcze dziś napisał że to ja coś zrobiłam. No cholera mnie weźmie. Robię dla niego tyle A on nawet nie potrafi nas utrzymać. Wszystko na mojej głowie i jeszcze cham będzie mnie uznawał za winna. Zawsze tak robi.
A ja poj... sama później się przymilam jak głupia bo nie chce się kłócić.👧 A. 3️⃣5️⃣l. Lipiec 2020.
Anty TG 581,7 ❌ Lh 2.41 Fsh 4.82
Prolaktyna 29.08 AMH 3.05❤ ✅
Mutacja f2 wariant 20210 G >A ❌
Mutacja Pai 1❌
BMI >40 😪 🍏Dieta od 01.2021..
🧒R. 4️⃣0️⃣l. 08.2021
Całkowita ilość 231mln >39 mln ✅
Plemniki żywe o ruchu postępowym 35%
Plemniki żywe o ruchu całkowitym 52 %
W 1 ml 66 mln ✅ -
nick nieaktualnyMy mamy przerwę właśnie od tamtej ciąży, za nami 5 strat, 6 lat starań. Daliśmy sobie spokój. Tym bardziej że wdrożyliśmy pełną diagnostykę i wiemy skąd się straty biorą i lekarze sami nam poradzili już ciążę tylko poprzez in vitro z diagnostyką preimplantacyjną. Teraz mieliśmy wpadkę i trzęsę portkami. Ja szczerze mówiąc nigdy nie miałam kryzysu, ani mój mąż, jedynie ból po stratach, ale my zawsze do starań podchodziliśmy z dystansem, kochaliśmy się wtedy kiedy mieliśmy na to ochotę, nie było presji temperatur, jedynie z ciekawości mierzyłam, jeżdżenie po lekarzach. A powiedzieliśmy sobie dość, jest nam dobrze we dwoje, a jak kiedyś będzie nas stać to może pomyślimy o tym ivf, teraz czekamy na rozwój sytuacji i zobaczymy. Jeśli będzie negatyw to stawiamy bardziej na antykoncepcję i mąż właśnie chce wazektomie, nie chce abym się faszerowała lekami. Nasienie będziemy trzymać w banku w razie czego. A prezerwatywy nas tylko stresują podczas seksu, więc tak to wygląda. Ostatnio straciłam pod rząd dziecko i tatę i od tamtego czasu już nie bardzo chce się starać. A mąż się boi, że coś mi się stanie, nawet in vitro się boi, bardzo boi się o moje zdrowie. Ważniejsze dla niego jest moje zdrowie niż bycie ojcem.MartiWa wrote:Dziękuję, powoli tracę nadzieję, staramy się od sierpnia 2019, udało się raz, ale nie zagnieździło się tu gdzie trzeba. Z jednej strony boję się, że znowu będzie co, ale z drugiej bardzo chce dziecka... Ostatnio dopadł mnie kryzys w tej kwestii... Jeśli tym razem się nie uda, robimy przerwę na kilka miesięcy, żeby odpocząć od testów, temperatur, monitoringów...
-
Hihi 🙈 a czy czasem nie można być sponiewierana.. Ja lubię czasem jak podczas pozycji od tyłu dostanę klapsa.. No i co w tym dziwnego K lubi klepnąć w pupcie 😅😅😅 i ja też dopiero z K otworzyłam się na nowe doznania.. Dużo mamy za sobą pierwszych razy..abrakadabra wrote:Mam zupełnie tak jak Ty 😋 z poprzednim facetem było tak, że wiecznie zmęczony itd. i tez poszło sie j..ać 😅
A teraz jesteśmy chyba dobrani idealnie pod tym kątem też, bo spełniamy sie super i seks jest zupełnie inny niz wcześniej ☺️ Poza tym dopiero z nim zaczęłam sie otwierać na nowe rzeczy, nowe doznania i naprawde nie żałuję mimo tego, że czasem mnie sponiewiera w tym łóżku 😂😅 -
Czemu do wieczora 😲😲 my zamykamy drzwi na klucz i dawaj do łóżka.. 😝Alutka128 wrote:Jak mnie dzisiaj mój stary za przeproszeniem nie zerznie to się rozwiode 😂 i jeszcze mnie sam napala... A tu za dupę złapie a tu za cycka, a ja biedna się mecze i czekam do wieczora 😂😂😂
-
No to widzę że naprawdę mamy za sobą podobne doświadczenia.. Mój były mąż cóż mogliśmy współżyć raz na 3tyg i to z reguły szła. Do łóżka po wielkich awanturach nie był w ogóle człowiekiem który by zrobił coś dla związku.. Ja opiekowałam się chłopcami moimi a on siedział z nosem w konsole.. Dzieci w sumie wychowałam sama bo on nigdy nie był wsparciem.. Któregoś dnia jak już nie spaliśmy że sobą od 4mc powiedział mi że tak naprawdę ma mnie do prania, sprzątania i gotowania i zajęcia się dziećmi i że mnie nie kocha.. Dla jasności to ja wyniosłam się z sypialni nie on bo nie spanie z nim było moja decyzja.. A że jeszcze był świat otwarty przede mną otworem bo jestem dość młoda i całkiem ładna.. Szybko złożyłam pozew o rozwód.. Jak tylko się mój K dowiedział że jestem prawie wolna bo jeszcze papierka nie miałam to szybko wszedł w moje życie.. Znamy się 20lat bo to mój kolega że szkoły.. Nigdy nie myślałam że połączy mnie coś z tym człowiekiem, a tu proszę 😅😅abrakadabra wrote:Byłam w podobnym związku, gdzie zawsze to była moja wina, bo robiłam mu wyrzuty co jest według mnie nie tak. Tym bardziej, że jestem typem osoby, ktora nie dusi tego w sobie, tylko mowie prosto z mostu co mi leży na sercu. A seks tak samo byl 3-4 razy w miesiącu. Ale u mnie okazało się, ze mnie zdradzał po prostu z tzw kolezanka z pracy. I z nia sobie flirtował, wiecej czasu przebywał z nia w pracy niz ze mna.
U was moze wystarczy po prostu szczera rozmowa? Jedyne rozsądne wyjście by wyrzucić z siebie wszystko i moze dojdziecie do porozumienia w tych kwestiach, ktore was gryzą.
PannaAnna35, Otter, abrakadabra lubią tę wiadomość
-
Madzi88. To ja mam tak samo..jestem do prania, sprzątania, gotowania i kupowania wszystkiego. A on ani sam z siebie buzi nie da ani nic. A najlepsze że ja czasami chce takie zwykle buzi to On takie głupie miny robi.
Nie jest złym człowiekiem bo moja rodzina go lubi Ale dla mne czasami jest okropny.
Dzięki mnie wyszedł jakoś z depresji. Chociaż uważam, że ciągle to w nim siedzi I dlatego czasami jest takim chamem.
👧 A. 3️⃣5️⃣l. Lipiec 2020.
Anty TG 581,7 ❌ Lh 2.41 Fsh 4.82
Prolaktyna 29.08 AMH 3.05❤ ✅
Mutacja f2 wariant 20210 G >A ❌
Mutacja Pai 1❌
BMI >40 😪 🍏Dieta od 01.2021..
🧒R. 4️⃣0️⃣l. 08.2021
Całkowita ilość 231mln >39 mln ✅
Plemniki żywe o ruchu postępowym 35%
Plemniki żywe o ruchu całkowitym 52 %
W 1 ml 66 mln ✅ -
Madżi88 wrote:Czemu do wieczora 😲😲 my zamykamy drzwi na klucz i dawaj do łóżka.. 😝
Niestety jego córka jest i dlatego do wieczora....
Ja zresztą wolę na wieczór, bo w ciągu dnia po seksie się czuje jak ślimak tak ze mnie wypada sperma, a tak idę spać a rano się kapie 😂
-
Wiesz co to jest bardzo przykre co piszesz.. Ja też czasem od mojego ex potrzebowałam tego żeby pobyl że mną.. Przytulił obejrzał w łóżku serial a nie on tylko w konsoli albo w telefonie a ja sobie np z dziećmi albo robiąc jedzenie bo książę nigdy nawet mi jajecznicy nie zrobił.. Dodatkowo zajmowałam się dziećmi sama ich lekarzem bo starszy syn ma padaczke i jeszcze jego lekarzem bo był cukrzykiem.. Wytrzymałam długo ale kiedy nawet głupiego komplementy nie potrafił powiedzieć to wybacz ale zrezygnowałam.. Szybko przy moim boku pojawił się K w sumie śmiejemy się że czekał na mnie 3 lata bo już 3lata temu chvial się umówić ale ja miałam jeszcze męża a on był świeżo po rozstaniu z matką jego dzieci.. I tak przez 3 lata nie związał się z nikim a jak się uwolniłam to szybko się okazało że K jest taki sam jak ja.. Te same mamy wartości tak samo myślimy.. Teraz on ze mną wychowuję moich chłopców a już 8cs za nami o nasze wspólne dziecko..PannaAnna35 wrote:Madzi88. To ja mam tak samo..jestem do prania, sprzątania, gotowania i kupowania wszystkiego. A on ani sam z siebie buzi nie da ani nic. A najlepsze że ja czasami chce takie zwykle buzi to On takie głupie miny robi.
Nie jest złym człowiekiem bo moja rodzina go lubi Ale dla mne czasami jest okropny.
Dzięki mnie wyszedł jakoś z depresji. Chociaż uważam, że ciągle to w nim siedzi I dlatego czasami jest takim chamem. -
Laski jeszcze ponad tydzien do lutego, a tu już 42 strony nastukane. Jesteście zajebiste!
Naprawdę świetnie ten wątek rozkręciłyśmy! Rewelacja! Możemy zaklaskać sobie brawo!
Tak poleciałyście z tymi awataramu, że co bym chciała wybrać to najpierw muszę sprawdzić forum czy któraś z Was nie ma tego.
Moja chcica dzisiaj znowu w szczycie. A właśnie przygotowuję przyjęcie na 1 urodziny mojego młodego i nawet nie mam jak się wyrwać do łóżka, bo roboty po uszy.
Przejżałam wczoraj gadżety do łóżka i tyle teg jest, żw nie wiem co wybrać.
Ladinola podpowiedz jakieś sprawdzone dobre firmy, bo szał jest z tym. A nie chcę jakiegoś badziewia chińskiego kupić.Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 stycznia 2021, 14:11
abrakadabra, Sendi94, Lolipop lubią tę wiadomość
🙋33🤵31
💚19dpo HCG 1309,92
Rodzę 16 października -
nick nieaktualnyPowiem tak, sprawdzone sklepy bez badziewia to secretdelivery.pl i n69.pl . Coś co kosztuje poniżej 100zł nie może być dobre.Blanka1988 wrote:Laski jeszcze ponad tydzien do lutego, a tu już 42 strony nastukabe. Jesteście zajebiste!
Naprawdę świetnie ten wątek rozkręciłyśmy! Rewelacja! Może zaklaskać sobie brawo!
Tak poleciałyście z tymi awataramu, ze co bym chciała wybrać to najpierw muszę sprawdzić forum czy któraś z Was nie.ma tego.
Moja chcica dzisiaj znowu w szczycie. A właśnie przygotowuję przyjęcie na 1 urodziny mojego młodego i nawet nie ma jak się wyrwać do łóżka.
Przejżałam wczoraj gadżety do łóżka i tyle teg jest, żw nie wiem co wybrać.
Ladinola podpowiedz jakieś sprawdzone dobre firmy, bo szał jest z tym. A nie chcę jakiegoś badziewia chińskiego kuoić.
Moja ulubiona "tania" marka to Satisfyer, troche droższy GVibe, Svakom. Oczywiście hiciory są z FunFactory ale trochę cenią się. Dla par WeWibe ale też cena dosyć wysoka, można od Satisyera znaleźć tańsze zamienniki. 
Za to mocno przestrzegam przed pillow talkami z kryształkami svarowskiego, psują się moment, miałam dużo reklamacji i to czy to był do łechtaczki masażer czy masażer co całego ciała, czy wibrator, wszystkie szybko się rozwalały.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 stycznia 2021, 14:19
-
Ja też robię to z przyjemnością ale wolałabym usłyszeć czasem dziękuję a nie wiecznie tylko pretensje. K częściej zmywa niż ja kiedy jest w domu..abrakadabra wrote:Czasem po prostu czlowiek tkwi w związku z nadzieją, że wszystko bedzie wspaniale jak na początku. Ale to tylko zludne nadzieje. Ja się cieszę, ze sie w sumie tak potoczyło, teraz jestem naprawdę szczęśliwa i czuje w głębi duszy, że moj mnie bardzo kocha. Pokazuje mi to każdego dnia, mowi tez jaka dla niego jestem ☺️
Czasem tak mnie zadziwia i pytam z niedowierzaniem czy sie wygłupia czy mowi naprawdę 🙈
Co do sprzątania, prania, gotowania to w sumie mam wrażenie ze moj czasem tez mnie tak traktuje. Ale jak pytam to mowi, że nie 😋 W sumie on ciężko pracuje, zarabia na nas i nasza przyszłość a ja mam chociaż rozrywkę w ciągu tym praniem, sprzątniem i gotowaniem. Wiec robię to z przyjemnością 😅
PannaAnna35 lubi tę wiadomość
-
Powiedzcie mi proszę czy wasi panowie też tak przeżywają to że nie jesteście w ciąży.. 🤔 Czy wy jako kobiety radzicie sobie z tym.. Za nami 7cs teraz leci 8 i zaczynam myśleć co jeśli nigdy nie będziemy mieć wspólnego dziecka.. 😐😐 Kochamy się tworzymy rodzinę ale ciągle myślę co jeśli nie dam mu dziecka nigdy..
-
nick nieaktualnyMój jest obojętny co do dziecka, bardziej przeżywa moje emocje. Zawsze mnie wspiera i jeśli ja chcę się starać to on też, ma swoje obawy o których już pisałam ale jeśli tu i teraz bym powiedziała, żebyśmy się starali to wiem, że będzie na tak. Oczywiście straty go bolały, ale też chyba bardziej bolało go to, że ja cierpię. Ja swego czasu bardzo pragnęłam naszego biologicznego dziecka, podkreślam biologicznego bo u nas lekarze radzą skorzystać z dawczyni jajeczka, ale oboje zdecydowaliśmy że albo nasze albo wcale. Został nam tydzień niewiadomej, chociaż bardziej czuję, że @ przyjdzie.Madżi88 wrote:Powiedzcie mi proszę czy wasi panowie też tak przeżywają to że nie jesteście w ciąży.. 🤔 Czy wy jako kobiety radzicie sobie z tym.. Za nami 7cs teraz leci 8 i zaczynam myśleć co jeśli nigdy nie będziemy mieć wspólnego dziecka.. 😐😐 Kochamy się tworzymy rodzinę ale ciągle myślę co jeśli nie dam mu dziecka nigdy.. Tzn objawów nie mam, nawet nie mam moich gazów na @! Mój mąż się bardzo dziwi, że ich nie mam. haha
-
Madżi88 wrote:Uwielbiam zabawę w łóżku.. Z pierwszym mężem mieliśmy inne potrzeby i małżeństwo poszło się je.. Ć.. 🙊 A z K cóż oboje jesteśmy tak samo że tak powie pojebani na punkcie sexu i pieszczot.. Uwielbiamy masaże, całowania, dotykania.. Lubimy się odkrywać i nasze ciala..
Ja też po rozwodzie, a od kiedy jestem z S. to nigdy nie byłam szczęśliwa pod każdym względem
A to trochę ciekawe, bo ex męża znałam od 8 roku życia 😂
Widocznie to nie było to ale teraz serio, nie mogę na nic narzekać
U mnie w pracy, mówi się żartobliwie, że pierwszy mąż jest jak naleśnik-do wywalenia😂
Ale oczywiście jest wiele szczęśliwych małżeństw, którym za pierwszym razem pykło bo się dobrali
