Majowe fasolki, majowe groszki, majowe testowanie
-
WIADOMOŚĆ
-
Moje drogie z tego względu że biorę urosept itp.. przesuwam termin testowania.. na wtorek... postaram się w poniedziałek mniej pić.. ale jak na razie chlam jak słoń, żeby się tego cholerstwa choć na chwilę pozbyć.. chyba urosept ani zapalenie moczu nie ma wpływu na test? o ile się orientuje, tyle że więcej picia wody itp rozcieńczy mocz.. i moze wyjsc głupota...
-
mizzelka wrote:Moje drogie z tego względu że biorę urosept itp.. przesuwam termin testowania.. na wtorek... postaram się w poniedziałek mniej pić.. ale jak na razie chlam jak słoń, żeby się tego cholerstwa choć na chwilę pozbyć.. chyba urosept ani zapalenie moczu nie ma wpływu na test? o ile się orientuje, tyle że więcej picia wody itp rozcieńczy mocz.. i moze wyjsc głupota...
Wyczytałam, że ani jedno ani drugie nie ma żadnego wpływu na testowanie, także śmiało!
Trzymam kciuki
-
czesc dziewczyny
po wczorajszym tescie odpuscilam sobie mierzenie tempki na weekend. Wpisalam wczorajsza mierzona o 5 - 36,40 i dzisiejsza jak sobie pospałam do 9.30 - 36,93. I mimo ze sa tak rozbiezne godziny pomiarów bo zawsze robie to o 7 to wyznacza mi owulke na 33dc. Jak ignoruje tą dzisiejsza to usuwa mi zaznaczona owulacje a jak odjełam o 0,1 stopnia za kazda godzine zwłoki w mierzeniu to nie zaznacza mi jej w ogole. I zwariowałam juz bo nie wiem jak to zaznaczyc. HeeelpWiadomość wyedytowana przez autora: 11 maja 2014, 11:29
-
U mnie chyba będzie bezowulacyjny Albo ovufriend zwariował. Bo nawet jak zaznaczam dzisiaj wyższa niż była w rzeczywistości to i tak nie wyznacza mi owulki. No załamie się zaraz. A serduszek ostatnio brak bo mąż pracuje w dziwnych godzinach (wstaje okolo 3 w nocy to spać chodzi o 19) i mnie szlag trafia. A miałam takie nadzieje! No nic, idę robić pierogi i solić je chyba będę łzami. Dobrze, że jestem sama w domu (nawet dzisiaj musiał iść do pracy na tak nieludzką godzinę) bo by się na mnie denerwował
-
Kwiatuszku a pamietasz co Ci wczoraj pisalam
DObrze robisz odejmujac sobie 0.1 st za kazda godzine spoznienia w mierzeniu, oznaczylo Ci ją na niebiesko? A co bedzie jesli wczorajsza tez zrobisz na niebiesko? Podciagnij ją do 7 rano?Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 maja 2014, 11:37
-
Cześć Dziewczyny
Czy możecie spojrzeć na mój wykres?coś dziwnego się dzieje?
Co to za spadek dziś
I mam pytanie: czy słabe spanie w nocy raczej zawyża czy obniża temperaturę?pytam,bo wtedy kiedy miałam niziutką w 7dpo i wysoką w 8dpo,to musiałam wstawać dużo do synka-jest chory,i ogólnie bardziej czuwałam niż spałam bite 6 godzin.Z resztą ostatnio śpię po 5 h ech
A dla tych co się martwią,że nic z tego,to się łączę oczywiście i Dziewczyny widzimy się na Czerwcówkach-ale póki nie ma @ to jest nadzieja
Mój cykl teraz najdziwniejszy z możliwych,zupełnie inne objawy,zupełnie inny śluz po owu itp.itd.Idzie oszaleć... -
Brawurko kochana zrob sobie 6 rano jako godzine domyslna, bo masz wszystkie puste, to i OF szaleje Spadek moze oznaczac zagniezdzenie, ale nie musi. Z tego co wiem, to tempka moze byc zaburzona, ale nie wiem czy ustalone jest to, w ktora strone.
Miedzy 6 a 8 dpo masz przerywana linie wiec nie wiemy na dobra sprawe jaka ta tempka byla w rzeczywistosci. Jesli bylaby na linii z poprzednimi, to dzisiejszy spadek moglby bardzo oznaczac implantacje -
Dziś zmierzyłam o 5.30 to było 36,52,potem się jeszcze położyłam na godzinę,i wtedy było 36,72. Ale to i tak pewnie niemiarodajne,bo się trochę kręciłam przez tą godzinę,i już byłam rozbudzona itp.
Dzięki Daisy Właśnie nie wiedziałam co zrobić,żeby system mi nie ignorował temperatur wszystkich -
Zmieniłam też sobie temperaturę w 7 dpo-bo dodałam 0,1 stopnia skoro wstałam godzinę wcześniej.
Ale wczorajsza powinna być ok skoro spałam ze 4 godziny.
No nic,zobaczymy,po prostu się zdziwiłam,że wczoraj taka ładna,a dziś tak spadła..
Zobaczę jutro co i jak w sumie to jak jest ciąża,to będzie,nie mam na to wpływu.A jak nie ma to idę do miłych Dziewczyn na czerwcówki i tyle -
Daisy jak te 2 ostatnie podciagam na 7 to mam ciagły lekki wzrost temp ale nie wyznacza mi jeszcze owulacji. Shit wole juz @ bo i tak nie było wiec szans też nie i aby czekania tyle teraz i jesli to owu to nie wiem czy zaczac brac znowu dupka zeby mi @ przyszla za jakies 2 tyg czy czekac cierpliwie az sie zjawi
-
U mnie dzisiaj 32 dzień cyklu a @ brak wiec mała nadzieja jest od czasu do czasu któryś jajnik daje o sobi znac ale to nie bol tylko takie pykanie. Jesli @ nie przyjdzie to we wtorek robię test
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 maja 2014, 12:25
Daisy lubi tę wiadomość
-
Mizzelka a moze ten czestomocz to przez ciąże a nie zapalenie pęcherza w pierwszej ciazy to był moj pierwszy objaw jak jeszcze nawet nie podejrzewaliśmy ciazy. Budzilam sie w nocy bo mi sie siku chciało i jeszcze mówiłam do mojego Ł, ze ja to juz naprawdę stara jestem skoro moj pęcherz do rana nie moze wytrzymać .do tej pory Ł sie za mnie śmieje