X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Majowe fasolki, majowe groszki, majowe testowanie
Odpowiedz

Majowe fasolki, majowe groszki, majowe testowanie

Oceń ten wątek:
  • mizzelka Autorytet
    Postów: 11096 5350

    Wysłany: 14 maja 2014, 08:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    belldandy wrote:
    U mnie temp. malo odbila wiec raczej po ptakach:(( a objawy pewnie na @ ;(
    a po co bierzesz acard?
    hmm może wczoraj byla implantacja, nie ma co zaraz przekreślać :)

    kxslp2.png2PEOp1.png1l5xp2.png
  • belldandy Autorytet
    Postów: 4889 2379

    Wysłany: 14 maja 2014, 08:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mizzelka wrote:
    a po co bierzesz acard?
    hmm może wczoraj byla implantacja, nie ma co zaraz przekreślać :)

    acard biorę dla lepszej implantacji. Możliwy jest 2 dniowy spadek przy implantacji?

    Antoś 15.01.2015, 11:25 3850 g i 55 cm
    Leoś 29.05.2017, 8:54 - 3940 g i 58 cm
    Aleks 31.03.2021, 9:25 3520 g i 55 cm
    Wincent 30.08.2023, 10:46 3930 g i 54 cm



    [*] 2014 i 2016
  • mizzelka Autorytet
    Postów: 11096 5350

    Wysłany: 14 maja 2014, 08:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nie wiem, ale możliwe, bo tu nie jest dzisiaj az tak mocny spadek jak wczoraj.. pewnie tempka wraca do normy :)

    kxslp2.png2PEOp1.png1l5xp2.png
  • helenkq Autorytet
    Postów: 623 698

    Wysłany: 14 maja 2014, 08:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mizelka a ty czemu nie zrobisz bety? jak tak patrzę na twoj wykres.... zawsze miewasz takie objawy przed @?

    zmęczenie, mdłości, płaczliwość itd...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 maja 2014, 08:58

    dqpri09kenjjhndh.png
    ***************Gang 18+****************
  • belldandy Autorytet
    Postów: 4889 2379

    Wysłany: 14 maja 2014, 08:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mizzelka wrote:
    nie wiem, ale możliwe, bo tu nie jest dzisiaj az tak mocny spadek jak wczoraj.. pewnie tempka wraca do normy :)

    dzisiaj jest taki sam jak wczoraj wynik

    Antoś 15.01.2015, 11:25 3850 g i 55 cm
    Leoś 29.05.2017, 8:54 - 3940 g i 58 cm
    Aleks 31.03.2021, 9:25 3520 g i 55 cm
    Wincent 30.08.2023, 10:46 3930 g i 54 cm



    [*] 2014 i 2016
  • mizzelka Autorytet
    Postów: 11096 5350

    Wysłany: 14 maja 2014, 08:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    w ostatnim cyklu mialam cos na podobę, ale bez mdłości po kawie i wahań nastrojow... i wydaje mi sie ze zyl tyle nie bylo na okolice brodawki. nie wiem sama.. beta jutro ostatecznie.

    kxslp2.png2PEOp1.png1l5xp2.png
  • mizzelka Autorytet
    Postów: 11096 5350

    Wysłany: 14 maja 2014, 09:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    i przed @ ciągnęły mnie jajniki na przemian jak szalone a teraz spokoj.. lekko kłuje w jednym miejscu i czuje takie gorąco a jednoczesnie jakbym miętą tam posmarowała i takie zimno... schizuje.

    kxslp2.png2PEOp1.png1l5xp2.png
  • la Autorytet
    Postów: 2969 2381

    Wysłany: 14 maja 2014, 09:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    belldandy, toż to nie jest spadek, kobieto opanuj się, zrób test, czy coś i tyle.

    Ewa99, Tamka, Rubi lubią tę wiadomość

    2012-2015 pierwsze starania, czynnik męski, 2IUI, ciąża biochemiczna
    -
    maj 2021 kwalifikacja do ICSI+FAMSI
    10.06 długi protokół
    19.07 punkcja, 30 jaj, 21 dojrzałych, zapłodnionych 6
    24.07 I transfer (ET) blastka 4.1.1😔
    24.08.21 II transfer (FET) blastka 4.1.1; biochemiczna😔
    30.09.21 III transfer (FET) blastka 4.1.1 ciąża pozamaciczna😔

    01.04.2022 IV transfer (FET na cyklu naturalnym) blastki 4.2.2. i 3.2.3; biochemiczna

    Koniec naszych starań.
  • helenkq Autorytet
    Postów: 623 698

    Wysłany: 14 maja 2014, 09:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hehe nie wiem czy jak kłuje to dobrze ale mnie kłuło... i tylko w ciązy

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 maja 2014, 09:02

    dqpri09kenjjhndh.png
    ***************Gang 18+****************
  • mizzelka Autorytet
    Postów: 11096 5350

    Wysłany: 14 maja 2014, 09:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    belldandy wrote:
    dzisiaj jest taki sam jak wczoraj wynik
    myslalam ze troche wyzszy albo mi sie w oczach przedstawiło ;) ale poczekaj do jutra, pewnie tempka wróci ;)

    kxslp2.png2PEOp1.png1l5xp2.png
  • belldandy Autorytet
    Postów: 4889 2379

    Wysłany: 14 maja 2014, 09:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    la wrote:
    belldandy, toż to nie jest spadek, kobieto opanuj się, zrób test, czy coś i tyle.

    nie za wczesnie na test?:)

    Antoś 15.01.2015, 11:25 3850 g i 55 cm
    Leoś 29.05.2017, 8:54 - 3940 g i 58 cm
    Aleks 31.03.2021, 9:25 3520 g i 55 cm
    Wincent 30.08.2023, 10:46 3930 g i 54 cm



    [*] 2014 i 2016
  • mizzelka Autorytet
    Postów: 11096 5350

    Wysłany: 14 maja 2014, 09:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    o 0,10 stopnia mogą być lekkie wahania :) nie martw się na zapas, bo może jutro spaść tempka i będzie wtedy implantacja :) i potem wroci do normy :)

    kxslp2.png2PEOp1.png1l5xp2.png
  • mizzelka Autorytet
    Postów: 11096 5350

    Wysłany: 14 maja 2014, 09:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    helenkq wrote:
    hehe nie wiem czy jak kłuje to dobrze ale mnie kłuło... i tylko w ciązy
    czasami jak mnie zakłuje mocniej to aż do łokcia mi promieniuje :D śmieszne zjawisko powiem szczerze :D

    a wlasnie po tym USG jak powiedział że po owulce to minęło wtedy 11 dni.. ale nie wiem ile dokladnie podczas usg bylo dni po owulce.. bo nawet nie bylo czasu zapytać ;/ bo zaniepokoił go płyn w zatoce, bo mialam 13.. i dlatego szybko na bete itp.. szkoda bo gdybym wiedziala ile mniej wiecej bylo czy zaraz czy kilka dni po to juz bym sobie obliczyla że np mi się spóźnia czy jest w normie faza lutealna :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 maja 2014, 09:07

    kxslp2.png2PEOp1.png1l5xp2.png
  • helenkq Autorytet
    Postów: 623 698

    Wysłany: 14 maja 2014, 09:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hehe nie pamiętam zeby do łokcia ąz poszło ale miałam wrażenie że to macica zakłuwa, trochę sie martwiłam wtedy ale tak juz miałam i juz

    moze to ze względu na zmiany jakie zachodzą w ciele czy cos...

    dqpri09kenjjhndh.png
    ***************Gang 18+****************
  • la Autorytet
    Postów: 2969 2381

    Wysłany: 14 maja 2014, 09:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    belldandy, ty dopiero 9 dzień, czekaj i nie przeżywaj tak tego. Rozczarowanie w razie czego będzie bardzo bolesne.
    Wiecie co, nie czuję nic oprócz tych jajników i okolic+ codziennego wzdęcia. Moja dziwna choroba przeszła tak nagle jak przyszła. Nawet piersi mnie tylko delikatnie bolą. Zawsze przed @ to piersi jak głazy, brzuch taki @, zgaga i mega PMS, teraz też mam jakby PSM, ale taki delikatny.

    belldandy, Tamka lubią tę wiadomość

    2012-2015 pierwsze starania, czynnik męski, 2IUI, ciąża biochemiczna
    -
    maj 2021 kwalifikacja do ICSI+FAMSI
    10.06 długi protokół
    19.07 punkcja, 30 jaj, 21 dojrzałych, zapłodnionych 6
    24.07 I transfer (ET) blastka 4.1.1😔
    24.08.21 II transfer (FET) blastka 4.1.1; biochemiczna😔
    30.09.21 III transfer (FET) blastka 4.1.1 ciąża pozamaciczna😔

    01.04.2022 IV transfer (FET na cyklu naturalnym) blastki 4.2.2. i 3.2.3; biochemiczna

    Koniec naszych starań.
  • mizzelka Autorytet
    Postów: 11096 5350

    Wysłany: 14 maja 2014, 09:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja wlasnie w ostatnie dwa dni przed@ mialam spokoj, cycki przestały boleć, zrobiły się miękkie, więc do konca bd pewnie nieświadoma... szkoda że cyklu nie obserwowalam wczesniej :( bym wiedziała co ijak :(

    kxslp2.png2PEOp1.png1l5xp2.png
  • la Autorytet
    Postów: 2969 2381

    Wysłany: 14 maja 2014, 09:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobra idę po nowy termometr.

    helenkq, mizzelka, Daisy lubią tę wiadomość

    2012-2015 pierwsze starania, czynnik męski, 2IUI, ciąża biochemiczna
    -
    maj 2021 kwalifikacja do ICSI+FAMSI
    10.06 długi protokół
    19.07 punkcja, 30 jaj, 21 dojrzałych, zapłodnionych 6
    24.07 I transfer (ET) blastka 4.1.1😔
    24.08.21 II transfer (FET) blastka 4.1.1; biochemiczna😔
    30.09.21 III transfer (FET) blastka 4.1.1 ciąża pozamaciczna😔

    01.04.2022 IV transfer (FET na cyklu naturalnym) blastki 4.2.2. i 3.2.3; biochemiczna

    Koniec naszych starań.
  • helenkq Autorytet
    Postów: 623 698

    Wysłany: 14 maja 2014, 09:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dziewczyny a jakie macie doświdczenie z testami owu? można im ufać czy raczej nie?

    dqpri09kenjjhndh.png
    ***************Gang 18+****************
  • mizzelka Autorytet
    Postów: 11096 5350

    Wysłany: 14 maja 2014, 09:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    się dziwię co mnie tak głowa boli a tu 37,4 a stopy zimne jak lód, o właśnie tego nie mialam w ostatnim cyklu i od tego sie wlasnie zaczęło w tym cyklu..

    kxslp2.png2PEOp1.png1l5xp2.png
  • Daisy Autorytet
    Postów: 3480 4306

    Wysłany: 14 maja 2014, 09:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mizzelka wrote:
    to widzę że też masz kolorowo.. ale tyle razy moja mama mi tłumaczyla że z teściami nie jest łatwo.. itp.. a ja głupia nie wierzylam bo zawsze milusińscy itp.. Mają jeszcze dziadka, on tam nie raz glupotę powie bo i już wiek itp to sie smieja z niego... albo machają rękami.. Boję się że jak on umrze to z przyzwyczajenia będą wsiadać na mnie... może i głupie ale może tak być.


    Kochana moze ja Ci opowiem po krotce moja historie..niestety nie miala szczesliwego zakonczenia, kiedys juz pisalam, ze mam nowego partnera od jakiegos czasu. Otoz z ojcem mojej corki bylam 1.5 roku i sie okazalo ze ciaza. Cala ciaze bylam u rodzicow, po porodzie prosto do niego..on mial wtedy 28 lat i mieszkal z rodzicami w bloku na 2 pokojach. To juz niezle swiadczy..no ale dalej. Jak corka miala 3msc kupilismy dom za miastem. Tzn on..ze swoimi rodzicami! Dwurodzinny, stary klocek. Po kolejnych 2 msc przeprowadzka. Remont itp. I sie zaczelo. Tyle co juz zle kontakty mieliscmy w czasie wspolnego mieszkania na 'm', to tam sie zaczelo najgorsze. On nie chcial sie od rodzicow odkleic, a jego mamusia nie chciala za ch*** go puscic od sukienki. Facet mial wtedy juz 30 lat. My na gorze, oni na dole. Wyplakalam wrecz oddzielenie pietra drzwiami, ale drzwi byly na samej gorze, wiec 'tesciowa' i tak podchodzila i podsluchiwala. Nie wolno bylo zamykac drzwi mi od srodka pod zadnym pozorem, bo moze ona akurat bedzie chciala przyjsc sprawdzic czy rowno mam wyprasowane kaftaniki dziecka i w czym piore rzeczy jej syna. Jego czesto nie bylo, ona w nocy wychodzila na swoj balkon i donosila do mojego bylego, ze np. o 2 w nocy pali sie u mnie swiatlo. Chora sytuacja. W koncu przestalam sie do nich w ogole odzywac. Za duzo pisania tutaj na forum co tam sie dzialo, bo pomyslisz sobie czytajac moja wypowiedz 'eee tam, nic takiego'. Uwierz mi ze to co przeszlam to byl horror. Ucieklam stamtad po 2 latach meczarni z 'tesciami'. Byly wracal np po 3 tygodniach i mamuska go buntowala przeciwko mnie, no a przeciez mamusia ma zawsze racje i tak sie oto krag zamykal.

    Nie placz, bo lzy nic nie dadza. Musisz byc bardziej stanowcza, dla dobra swojego, w sumie swej rodziny i dziecka ktore zapewne niebawem urodzisz. Życie to nie jest bajka, jak to mowia, to je bitwa..

    Nigdy nie bylam za mieszkaniem z kimkolwiek z rodziny, gdy ma sie swoja wlasna..mama moja tez mnie ostrzegala, bo ona miala podobnie z pierwszym mezem. Ale widzisz glupia bylam, mloda wtedy (rodzilam majac niecale 21 lat) i wtedy sie zwyczajnie balam postawic, odezwac czy zawalczyc o to co mi sie nalezy. Jezeli tylko bedziecie mieli taka mozliwosc, od razu, nawet na maly pokoj sie wyniescie. Dla dobra wszystkich.

    Teraz mam tesciowa, do ktorej jezdze z przyjemnoscia. Oni przyjezdzaja tylko gdy ich zaprosimy, dzieli nas 35 km, bo mieszkają w domu w centrum miasta, a my sie wybudowalismy za miastem. Rozumiem, gospodarka itp. Ale moze mozna to jakos rozwiazac.. Strasznie jest mi przykro, uwierz ze doskonale rozumiem przez co przechodzisz. U nas jeszcze byl taki problem, ze byly nie zalowal wyzwisk do mnie czy podnoszenia reki, a jego matka myslala ze moja corka jest jej dzieckiem..no paranoja z patologią. Niestety minelo juz 5 lat, a ja wciaz chyba nie doszlam do siebie, co niestety sie czasem odbija na zyciu codziennym. Nie mowie, ze wszyscy tesciowie to zlo, ale lepiej gdy sie jest dalej niz blizej. <3

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 maja 2014, 09:35

    Tamka, mizzelka, julita, Rybeńka lubią tę wiadomość

‹‹ 199 200 201 202 203 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

O tym jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko - relacja ze spotkania Ovu dzieci!

Jeśli kiedykolwiek zastanawiałaś się co sprawia, że kobiety, matki są tak silne i wytrzymałe, to musisz to przeczytać! My znamy już odpowiedź – nasza moc leży w relacjach jakie potrafimy tworzyć z innymi kobietami. Wsparcie jakie sobie dajemy i energię do działania jaką sobie nawzajem przekazujemy jest wartością o której należy mówić głośno! Dowodem na to jest ta relacja z wyjątkowego zdarzenia – zlotu użytkowniczek OvuFriend i BellyBestFriend, wspaniałych kobiet, cudownych Mam! Przeczytaj, jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko  

CZYTAJ WIĘCEJ

Mikroelementy dające makro-poprawę męskiej płodności

Dowiedz się, które mikroelementy odgrywają kluczową rolę w kontekście męskiej płodności. Na co zwracać uwagę i których składników nie powinno zabraknąć w diecie przyszłego taty? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak radzić sobie z trudnymi pytaniami, gdy cierpisz na niepłodność i masz problemy z zajściem w ciążę?

Tylko osoby, które doświadczyły przedłużających się starań o dziecko, wiedzą jak trudne mogą być pytania ze strony innych... "A Wy kiedy będziecie mieli dziecko?" jest jednym z najczęstszych. Jak odpowiadać na trudne pytania? Jak radzić sobie z emocjami podczas przedłużających się starań o dziecko? I dlaczego problemy z płodnością są tak trudnym emocjonalnie doświadczeniem? Przeczytaj artykuł doświadczonego psychologa - Justyny Kuczmierowskiej, która na codzień pracuje z parami borykającymi się z niepłodnością! 

CZYTAJ WIĘCEJ