Majowe fasolki, majowe groszki, majowe testowanie
-
WIADOMOŚĆ
-
dzien Dybry:)
poprosiłam swojego ukochanego meza by mi zakupił tabsy na pechcerz z żurawinka profilaktycznie,,, ale babce powiedział(w aptece) że żona prawdopodobnie w ciazy
hehe i mu nic nie sprzedała..;/
Moj Kochany
myślałam,że tylko ja mam urojona ciąże on też
zarażam pozytywnym myśleniem
Anutka, Tamka, Daisy, kaarolaa, M4DZI4, kasiatoja, zonaboba lubią tę wiadomość
-
no, to ja też nie mam co narzekać a wręcz odwrotnie -mój n. narzeka na mnie ;p
Mi np. nie przeszkadzają skarpetki leżące obok kanapy
Taki jestem bałaganiarz mały,a on? Chodzi i sprząta i marudzi....
A odnośnie koleżanek,sióstr w ciąży - moja młodsza sis też ma już 16 miesięczną córeczkę,a koleżanki (po kolei) zachodzą w ciąże. Już mi się nie chce słuchać jak to jest ....;)Chodzą z tymi brzuchami i maja fochy na wszystko ;p
Na początku starań miałam mega doły jak się dowiadywałam, że ta jest w ciąży i tamta....
Teraz unikam spotkań ;)nie żartuje,chyba trochę wyluzowałam (nienawidzę już tego słowa ;p) Skupiam się na wolności jaką jeszcze mamy z n.
Miłego dnia dziewczynki
)))
-
Cześć Kochane,
Na wstępie przepraszam, że tyle milczałam, nadrobiłam wpisy, ale no nie jestem w stanie się odnieść do wszystkiego ;p
Widzę, że lista się nasza powiększa..mamy coraz większe szanse pobić kwietniówki
Oby żadna z nas już nie odeszła na czerwiec..choć ja się tam zapisałam na 1go na testowanko tez, kto wie, może dzien dziecka się okaże szczęśliwszy niż 31.05
***
Coś się pochorowałyście..ja nigdy nie mialam problemów z pęcherzem..na szczęście, no ale nadżerka to moja wierna przyjaciółka. Raz miałam tyle do wymrażania (od cytologii do cytologii przez niecały rok mi się zrobiło), że lekarz chciał na dwie partie robić..na szczescie skonczylo sie na jednym zabiegu, ale dochodzilam do siebie prawie 1.5 miesiaca..strasznie zle to znioslam, bol byl okropny. Potem sie okazalo, ze niestety hpv bylo z tym powiązane, szczesliwie nieonkogenne, ale szczepilam sie, bralam jakies tam specyfiki na poprawe odpornosci i ogolnie mialam tez przy tym straszne bole jajnikow, pleców, podbrzusza. Niefajnie. Na szczescie od tamtego 'grubego' zabiegu wszystko jest dobrze.
Dobrą nowinę Wam niosę - sezon majówkowy uwazam za otwarty!
W niedziele wieczorem wrocilismy z wyjazdu, ale juz sie pakuję wlasnie i dzis juz wyjezdzamy na majówkę!
Życzę Wam wszystkim dużo słoneczka przede wszystkim i udanego wypoczynku, a testującym w pierwszych dniach maja oczywiście życzę samych zieloności
Niech się tu szybciutko serduszka pojawią! Buziaki
aisza, Cynamonek30, zonaboba lubią tę wiadomość
-
Daisy kochana, tak zapisałam się na testowanko na 31go, choć też zastanawiam się czy i na początek czerwca się nie wpisać
bo w sumie to zapomniałam że 31go będę na wyjeździe u rodzinki, bo będą chrzciny i mogę nie mieć możliwości w spokoju i tajemnicy zatestować
Udanego wypoczynku wam życzę
27.03.2014 [*]
udało się
czekamy na Ciebie Skarbie :* 
10 sierpień 2016 r. godz: 8:30 - córcia Oliwia -
aisza wrote:Daisy kochana, tak zapisałam się na testowanko na 31go, choć też zastanawiam się czy i na początek czerwca się nie wpisać
bo w sumie to zapomniałam że 31go będę na wyjeździe u rodzinki, bo będą chrzciny i mogę nie mieć możliwości w spokoju i tajemnicy zatestować
Udanego wypoczynku wam życzę

Ja jestem na 01.06 też wpisana
Buziaki :*
-
ja wpisałam się na 2go czerwca bo 1go będę dopiero wracać do domu więc nie bede miec dalej okazji zatestować... zresztą zobaczymy co wyjdzie w trakcie
27.03.2014 [*]
udało się
czekamy na Ciebie Skarbie :* 
10 sierpień 2016 r. godz: 8:30 - córcia Oliwia -
Hej dziewczyny, jakoś dawno już nic nie pisałam, ale to jakieś imprezy rodzinne to życie codzienne i tylko wykres szybko uzupełniałam i wychodziłam z ovu. A teraz o maj gasz, muszę sporo nadrabiac na forum

Co do męża to wydaje mi się, że pod tym względem ubrań jest super, bo w domu tak miał że wszystko znoszone do kosza łącznie z skarpetkami, także ja niczego nie zbieram w domu, bo jest gdzie trzeba
i tylko wyciągam jak sortuje kolor i białe.
Co do składania pokazywałam jak ma to robic, coś tam nawet mu się udaje, ale i tak zawsze poprawie później jak nie widzi jego komodę
, bo nie wiem dlaczego dla niego nie ma różnicy jak położy jeansy czy sweter zamiast tą ładniejszą stroną po złożeniu, to on na odwrót tą brzydszą, ale już to może jeszcze parę lat szkolenia i da jakiś efekt 
Byłam tydzień temu u ginka i niby za tydzień miałam miec owulację i zgłosic się do niego na monitoring mój pierwszy czy faktycznie urosły jajeczka
i kazałm mi owulacyjne robic i jak pozytyw wyjdzie to dzwonic do niego i przyjsc. No wszystko fajnie i pięknie, ale kurcze dziś już 16 dc, a testy dalej nijakie
bo linie są , ale kolory nie te, a tu długi weekend się zbliża
chyba jutro pójdę tak po prostu trudno, nawet jak testy dalej negatywne wychodzą. Eh...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 kwietnia 2014, 11:18
-
nick nieaktualny
-
Hej dziewczyny

Za oknem piękna pogoda a u mnie humor totalnie do bani
Tempa dzisiaj spadła, chyba znowu nic z tego nie będzie.. dół mnie ogarnął totalny i raczej szykuje się na hsg niż na testowanie
Z listy na razie się nie wykreślam bo może stanie się jakiś cud...
-
nick nieaktualnyo matko tamka mamy ten sam problem.
jak mmnie wkurza jak Pidzie wziąć prysznic i zostawia majty na podlodze OBOK KOSZA NA PRANIE no gotuje se we mnie
albo przychodzi do pokoju i uklada na fotelu spodnie i koszule zeby sie nie pogniotla no ohhhhhhh 
witajcie dziewczyny
) ja po cichutku troszkę się cieszę bo test owu pozytywny koncówka sluzu plodengo ( a podobno pod koniec plodnego wystepuje owu), szyjka wysoko, od wczoraj troszkę pobolewa jak zwykle prawy jajnik, wiec moze owulcia oluśia owuleczka nadchodzi 
oby maj był tak samo zapełniony
jak kwiecień
-
nick nieaktualny
-
Mój mąż właśnie stwierdził że jestem panikarą i chyba wyrzuci mi ten termometrsylwiaśta159 wrote:lila ale przecież temp. jest OK!

Ale cóż, tak już mam... zobaczymy co to dalej będzie ale humor do bani
-
Mój też bardzo termometru nie lubi bo budzi go jego pipczenie i twierdzi, że później nie może już zasnąć

Lila, jaka piękna klasyczna sinusoida na Twoim wykresie
sinus czu cosinu? nie pamiętam
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 kwietnia 2014, 11:49
-
Ja zaciskam go miedzy udkami i nic nie slychac:) leze na boczku oczywiscie;)Tamka wrote:Mój też bardzo termometru nie lubi bo budzi go jego pipczenie i twierdzi, że później nie może już zasnąć

Lila, jaka piękna klasyczna sinusoida na Twoim wykresie
sinus czu cosinu? nie pamiętam 
-
Tamka wrote:Mój też bardzo termometru nie lubi bo budzi go jego pipczenie i twierdzi, że później nie może już zasnąć

Lila, jaka piękna klasyczna sinusoida na Twoim wykresie
sinus czu cosinu? nie pamiętam 
Mój też na pipcznie jest normalnie uczulony
Tamka obyś z tą tempką miała racje
Ale ja jak nie spanikuje pare razy w cyklu to chora chodzę.. osz ja głupia
Tamka lubi tę wiadomość










