Majowe testowanie :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Tak sobie patrzę że tylko 3 ❤️ a to już połowa maja. Oby druga połowa nadrobiła ta pierwsza!
Trzymam kciuki za wszystkie 😍Justyna1719 lubi tę wiadomość
28 lat
Starania o pierwsze dziecko.
3 cs - ciąża biochemiczna
4 cs
Cykle 26-28.
@ 15.05
Trzymajcie kciuki! -
Amelia27 wrote:Tak sobie patrzę że tylko 3 ❤️ a to już połowa maja. Oby druga połowa nadrobiła ta pierwsza!
Trzymam kciuki za wszystkie 😍Ja - 31 lat, mąż - 36 lat
Starania od czerwca 2018
Ja: badania ok.
Mąż: (w dzieciństwie zabieg na wedrujace jądro)
🔻17.01.2020 wyniki nasienia - brak plemników w spermie ☹️ - jeden plemnik nieruchomy po odwirowaniu..
🔻23.02 wyniki hormonow:
Estradiol 33,06 (0-25)
Fsh 20,69 (0,9-7,0)
Lh 17,56 (1,4-7,7)
Prolsktyna 36,16 (3,0-16,5)
Testosteron 6,20 (2,27-9,76)
Tsh 1,819 (0,55-4,78)
🔻07.02.2020 USG jąder - małe jądra:(
🔻17.02.2020 azospermia, posiew ok
🔻03.03 wizyta u androloga, jest nadzieja 😊 jądra prawidłowo umieszczone, żylaków nie ma.
🔻 17.03 badanie kariotypu
🔻Kariotyp męski nieprawidłowy - zespół klinefeltera
🔻28.07 powtórka badań - bez zmian
🔻Konsultacja wyników z dr Wolskim-szans raczej brak
🔻Decyzja o Dawcy
❤️Rok 2021 - działamy❤️ -
Aleksa87 wrote:Hej dziewczyny dolaczam sie do was,
zosalo mi kilka dni do @, ale nie wierze ze sie uda. Temperatura jest jaka jest.
nie wiem czy mam miec nadzieje czy nie...
ale bardzo bym chciala zeby sie udalo.
Jak dziewczyny pisza - tempka tempką, ale dopóki nie ma @ zawsze jest nadzieja.
Staram się już nie żyć zludna nadzieja ale nadzieja w każdym cyklu umiera mi dopiero z nadejściem @. Ściskam mocno.Aleksa87 lubi tę wiadomość
Starania od 08.201
On 39: brak wytrysku
Przymusowa przerwa w staraniach od 11.2019 -
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 stycznia 2020, 13:38
Starania od 09.2018
1cs - 8tydz [*] zaśniad groniasty częściowy
1cs po poronieniu - cb
Klinika Gyncentrum
On:
Parametry poniżej normy.
Badania 04.20r. / 08.20r.
Morfologia: 1% / 3%
Fragmentacja DNA: 35 % /20%
Hba: 78 %
Kariotypy ok
21 cs 💚
18dpo - beta 989 mIU/ml
21dpo - beta 3312 mIU/ml -
Justyna zazwyczaj ok 14 dni.
mam cykle dosc regularne 28 lub 30 dni
-
Agafiga wrote:Test kupiłam, jeśli przez noc @ nie przyjdzie I temperatura sie utrzyma to chyba zatestuje 😉
A miałam czekać na dwa dni po terminie... 😂
Życzę dwóch kreseczek!
Mam do Was pytanie. Googluje od kilki dni o różnicy pomiędzy pomiarem temperatury w ustach i pochwie. Rekomenduje się mierzenie temperatury w pochwie ale pomiar w ustach jest akceptowany. Nie znalazłam nigdzie informacji na temat tego dlaczego lepiej mierzyć w pochwie lub dlaczego pomiar temperatury w ustach jest... W sumie nie wiem jaki, mniej miarodajny?
Nie ukrywam że wygodniej mi mierzyć w ustach, ale jeżeli mierzenie w pochwie daje bardziej miarodajne wyniki to muszę zmienić przyzwyczajenia.Starania od 08.201
On 39: brak wytrysku
Przymusowa przerwa w staraniach od 11.2019 -
Agafiga jestem przekonana ze Twoj test bedzie jutro pozytywny !!!
ja staram sie juz od prawie 8 lat o dziecko.
w zeszlym roku 26.05. zrobilam test i byl pozytywny.
To byla ciaza ze sztucznego zaplodnienia Ivf, bylo to nasze 3 podejscie do 3 razy sztuka i sie udalo.
14.02.2019 czyli 3 miesiace temu urodzilam martwa coreczke w 42tc.
Serduszko przestalo bic tak po prostu, bez przyczyny.
Nie mialam zadnych skurczy a lekarze twierdzili ze wszystko jest w najlepszym porzadku i mam czekac az mala sama wybierze sie na swiat, bez wywolywania porodu... no i jakos sie nie udalo... ;(
teraz po 3 miesiacach od porodu sprobowalismy pierwszy raz
no i az glupio mi miec nadzieje ze zajde naturalnie w ciaze ale...
tak jak piszecie nadzieja umiera na koncu
teraz po tylu latach zawodu nic mnie juz nie zlamie...
czekam na @, albo inaczej na jej brak.
Postanowilam ze jesli nie uda sie w przeciagu 3 miesiecy pojde z mezem znowu do kliniki... -
Camarilla wrote:Życzę dwóch kreseczek!
Mam do Was pytanie. Googluje od kilki dni o różnicy pomiędzy pomiarem temperatury w ustach i pochwie. Rekomenduje się mierzenie temperatury w pochwie ale pomiar w ustach jest akceptowany. Nie znalazłam nigdzie informacji na temat tego dlaczego lepiej mierzyć w pochwie lub dlaczego pomiar temperatury w ustach jest... W sumie nie wiem jaki, mniej miarodajny?
Nie ukrywam że wygodniej mi mierzyć w ustach, ale jeżeli mierzenie w pochwie daje bardziej miarodajne wyniki to muszę zmienić przyzwyczajenia.
Pomiar w pochwie jest bardziej miarodajny, bo to środowisko jest bardziej zamknięte na świat, stąd temperatura podlega mniejszym wahaniom
Ludzie śpią czasem z otwartymi ustami nawet nie zdając sobie z tego sprawyAlbo np. weźmiesz z rozpędu łyk wody i już będziesz miała inny wynik.
Leki: Bromergon, Duphaston, Glucophage, Acard, wit. D, foliany, inozytol, Neoparin
HSG: ok
17.01.2020r. II
4.02 Jest serduszko!
Cudzie trwaj!
Czekamy na Ciebie :*
-
Justyna1719 wrote:Kremowy to chyba nieplodny? Rozciągliwy był?
Tak tak niepłodny. Piękny płodny wodnisty miałam w weekendi byly ❤️
a ten dzisiejszy to nie wiem czy spowodowany. Ale byli go tak dużo że aż w szoku byłam. Fakt że odkad biorę olej z wiesiołka mam o wiele więcej śluzu. Ale żeby aż tyle.. 🤔😳
-
Hej kobietki 😊
Mimo, że siedzę cicho to podczytuję Was codziennie. Majowy cykl trwa, serduszka lęcą co 2-3 dni, także starania pełną gębą.
Jaki mnie szok wczoraj ogarnął, wchodzę na ovu, z zapałem chcę nanieść tempkę i serducha a tam zonk! Dostępne tylko w wersji premium! 😡 Ja tak sobie żyłam w nieświadomości, że to płatne jest! No i trochę się oburzyłam 😌. No ale to tylko taki mój wywód.
Tak czy siak na koniec maja będzie testowanko, no chyba, że coś wyjdzie nie tak na wizycie u gina ( musiałam przesunąć na 20 maja bo pogrzeb w rodzinie nam wyskoczył 🙁). Bardzo jestem ciekawa co powie lekarz, tak dawno się nie badałam😌.
W dodatku troszeczkę nie ogarniam mojej temperatury. Fakt, że jest mi bardzo ciężko mierzyć o tej samej godzinie, bo jak już pisałam mam często nocne zmiany i jest lipa, ale powiedzcie mi czy to normalne że np. zmierzę temp. O 7 rano i wyjdzie 36,20 a potem śpię dalej i zmierzę o 10 i jest już 36,69.... Czy takie wahania podczas snu są normalne??Ona: 29lat On: 28
Starania od: 4.2019
3.2020 - Oligoasthenoteratozoospermia
6.2020- lekka niedoczynność tarczycy, podejrzenie pcos
8.9.2020- zamrożenie plemników
22.10.20- Start 💉
4.11.20- Punkcja: 8 oocytów, 5 dojrzałych, 4 zapłodniły się
6.11.20- Transfer 2x dwudniowych zarodków
13.11.20- cień cienia na teście 🍀
20.11.20- 14dpt- HCG 521
25.11.20- 18dpt- HCG 3000
-
Aleksa87 wrote:Agafiga jestem przekonana ze Twoj test bedzie jutro pozytywny !!!
ja staram sie juz od prawie 8 lat o dziecko.
w zeszlym roku 26.05. zrobilam test i byl pozytywny.
To byla ciaza ze sztucznego zaplodnienia Ivf, bylo to nasze 3 podejscie do 3 razy sztuka i sie udalo.
14.02.2019 czyli 3 miesiace temu urodzilam martwa coreczke w 42tc.
Serduszko przestalo bic tak po prostu, bez przyczyny.
Nie mialam zadnych skurczy a lekarze twierdzili ze wszystko jest w najlepszym porzadku i mam czekac az mala sama wybierze sie na swiat, bez wywolywania porodu... no i jakos sie nie udalo... ;(
teraz po 3 miesiacach od porodu sprobowalismy pierwszy raz
no i az glupio mi miec nadzieje ze zajde naturalnie w ciaze ale...
tak jak piszecie nadzieja umiera na koncu
teraz po tylu latach zawodu nic mnie juz nie zlamie...
czekam na @, albo inaczej na jej brak.
Postanowilam ze jesli nie uda sie w przeciagu 3 miesiecy pojde z mezem znowu do kliniki...
Kobieto! Jaka Ty musisz być silna... Życzę Ci szczęśliwego macierzyństwa, bo bardzo, bardzo na nie zasługujesz.Aleksa87 lubi tę wiadomość
-
Justyna27 wrote:Hej kobietki 😊
Mimo, że siedzę cicho to podczytuję Was codziennie. Majowy cykl trwa, serduszka lęcą co 2-3 dni, także starania pełną gębą.
Jaki mnie szok wczoraj ogarnął, wchodzę na ovu, z zapałem chcę nanieść tempkę i serducha a tam zonk! Dostępne tylko w wersji premium! 😡 Ja tak sobie żyłam w nieświadomości, że to płatne jest! No i trochę się oburzyłam 😌. No ale to tylko taki mój wywód.
Tak czy siak na koniec maja będzie testowanko, no chyba, że coś wyjdzie nie tak na wizycie u gina ( musiałam przesunąć na 20 maja bo pogrzeb w rodzinie nam wyskoczył 🙁). Bardzo jestem ciekawa co powie lekarz, tak dawno się nie badałam😌.
W dodatku troszeczkę nie ogarniam mojej temperatury. Fakt, że jest mi bardzo ciężko mierzyć o tej samej godzinie, bo jak już pisałam mam często nocne zmiany i jest lipa, ale powiedzcie mi czy to normalne że np. zmierzę temp. O 7 rano i wyjdzie 36,20 a potem śpię dalej i zmierzę o 10 i jest już 36,69.... Czy takie wahania podczas snu są normalne??
Te wahania są normalne, dlatego wlasnie nawet po nockach powinno się mierzyć po pierwszej pobudce po dłuższym śnie i tylko raz, bo jak będziesz mierzyła po kilka razy, to tylko zrobisz sobie bałagan na wykresie. Ja chodziłam spać przykładowo o 7, pierwszy raz budziłam się np o 11, mierzyłam tempkę i szłam spać dalej. Gdy miałam inne zmiany to zawsze mierzyłam o 5 i wykres wychodził. A i mialam rozne pory mierzenia, ale po tych kilku godzinach snu ta temperatura była wiarygodna. Tyle tylko, że musi być raz mierzona po pobudce. Bo jak mierzyłam kilka razy w ciągu dnia to był rozrzut temp nieraz od 36,2 do 36,7A to bardzo duża różnica
Powodzenia życzę
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 maja 2019, 06:43
Adaś 💙 22.04.18, 38tc, 52cm, 3140g, 14 miesięcy kp 🤗 -
martakam nie wiem skad biore ta sile, zastanawiam sie tylko ile jeszcze wytrzymam.
w tym miesiacu @ raczej przyjdzie...
Ale zycze Wam 2 pieknych kreseczek
Martys wspolczuje... ;(
mnie tez to czeka laa dzien niestety.
Ale walczymy dalej, nie poddajemy sie!Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 maja 2019, 07:31
-
U mnie też już porządna małpa...
27.09 0:55 - Wiktoria, 1150g, 36 cm
"Nie ma takiego cierpienia, którego miłość nie byłaby w stanie uleczyć"
22.04.2020 - II 🍀 (2cs)
27.04.2020 - beta 279 (15 dpo)
29.04.2020 - beta 646 (17dpo)
09.05.2020 - jest 💓
9.10.2018 biochem.
10.02.2019 18tc (*) Oliwia
3.10.2019 20tc (*) Gabriela
Zespół antyfosfolipidowy.
Starania - Acard
Ciąża - heparyna -
LaBellePerle ale masz wysaka tempke przy @. U mnie zawsze spada bardzo nisko i wtedy @ przychodzi.
Wspieram i zycze Ci duzo sily na nowy cykl -
U mnie z kolei ten cykl wygląda inaczej niż pozostałe 5 od kiedy się staramy. Zawsze niemal od razu po owulacji miałam objawy PMSa tj. bóle miesiączkowe od czasu do czasu, jakieś kłucia z jajnikach, ból cycków. A teraz nic!
Co więcej, nie czułam owulacji tzn. bólu jajników. W sobotę 11 maja miałam nitkę krwi w śluzie i tyle. No i od 9 maja wodnisty śluz.
Oby brak objawów był najlepszym objawem!!!Shas91 lubi tę wiadomość
-
Aleksa87 wrote:LaBellePerle ale masz wysaka tempke przy @. U mnie zawsze spada bardzo nisko i wtedy @ przychodzi.
Wspieram i zycze Ci duzo sily na nowy cykl
Ta temperatura to przekleństwo. Pierwszy raz tak nie spadła i dała mi dużo nadziei 😢 😢 😢
27.09 0:55 - Wiktoria, 1150g, 36 cm
"Nie ma takiego cierpienia, którego miłość nie byłaby w stanie uleczyć"
22.04.2020 - II 🍀 (2cs)
27.04.2020 - beta 279 (15 dpo)
29.04.2020 - beta 646 (17dpo)
09.05.2020 - jest 💓
9.10.2018 biochem.
10.02.2019 18tc (*) Oliwia
3.10.2019 20tc (*) Gabriela
Zespół antyfosfolipidowy.
Starania - Acard
Ciąża - heparyna -
Aleksa87 wrote:Agafiga jestem przekonana ze Twoj test bedzie jutro pozytywny !!!
ja staram sie juz od prawie 8 lat o dziecko.
w zeszlym roku 26.05. zrobilam test i byl pozytywny.
To byla ciaza ze sztucznego zaplodnienia Ivf, bylo to nasze 3 podejscie do 3 razy sztuka i sie udalo.
14.02.2019 czyli 3 miesiace temu urodzilam martwa coreczke w 42tc.
Serduszko przestalo bic tak po prostu, bez przyczyny.
Nie mialam zadnych skurczy a lekarze twierdzili ze wszystko jest w najlepszym porzadku i mam czekac az mala sama wybierze sie na swiat, bez wywolywania porodu... no i jakos sie nie udalo... ;(
teraz po 3 miesiacach od porodu sprobowalismy pierwszy raz
no i az glupio mi miec nadzieje ze zajde naturalnie w ciaze ale...
tak jak piszecie nadzieja umiera na koncu
teraz po tylu latach zawodu nic mnie juz nie zlamie...
czekam na @, albo inaczej na jej brak.
Postanowilam ze jesli nie uda sie w przeciagu 3 miesiecy pojde z mezem znowu do kliniki...
Jeju ale silna jesteś ! 😧 bardzo mi przykro, ze musiałaś takie coś przechodzić ... nie wyobrażam sobie jakie to musiało być straszne 😥
Ja poroniłam w 9 tygodniu, a myślałam ze się nie podniosę ... a co Ty masz powiedzieć..
Trzymam mocno kciuki, bo jak tu koleżanka wspomniała baardzo zasługujesz na dzieciątko ! ❤️
Justyna27 - wiem, ze ciężko ustalić sobie jedna godzinę do mierzenia ale trzeba się zmotywować niestety. Ja czasami mam do pracy na 8 a czasami na 11 ale i tak budzik zawsze mam ustawiony na 6:00 i mierze temp , tak nawet w weekend kiedy mogę dłużej pospaćmierze i dalej idę spać i później już nie mierze temp, bo nie ma sensu.
Martys92 przykro mi
LaBellePerle ☹️
U mnie niestety tez stracony cykl... temp szaleje. W cyklu którym nam się udało to była wysoka temp, nie wachala sie tak jak teraz ... tym bardziej, ze nie czuje piersi nic ... tylko te jajniki kilka razy w ciągu dnia 😕Aleksa87 lubi tę wiadomość
Aniołek ❤️ - 23.03.2019 - 9 tydzień - poronienie zatrzymane
11.06.2019 - puste jajo płodowe..
MTHFR C677T HETERO i PAI-1 HETERO
Leki : duphaston , euthyrox 50mg