🔥Marcujemy się jak kotki 🐈, w grudniu 🎄 będzie maluch słodki 👶🍭
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyKurcze przykre..ja nie mam w ogóle teściów więc się nie wypowiem. Moi rodzice zaangażowani bardzo.Bigbrowneyes wrote:Mam do Was takie pytanko Dziewczyny- czy u Was też tak jest, że teściowie (rodzice męża/partnera) ogólnie się nie interesują Wami i dzieciątkiem w brzuszku? U nas tak jest 😢 nigdy nie zapytają jak się czuję, jak tam wnuczka, czy kopie czy się dobrze rozwija, nawet nie dopytują o termin.. nie ma pytań typu czy potrzebujemy coś, czy mamy wszystko do wyprawki, a teść który na co dzień pracuje w Niemczech to przegina- obraził się na mnie wielce bo nie chciałam od niego soku jabłkowego i pomarańczowego bo mam po nich zgagę… plus mąż się zapytał kiedy będzie następnym razem w Polsce to oznajmił że na 1 listopada, a ja mam termin pod koniec listopada (będzie cc, stwierdzona tokofobia). Zrobiliśmy wywiad wśród znajomych czy to normalne, to jak na razie się potwierdza, że niestety u innych też tak jest… przykre to
-
Co do zostawiania rzeczy to dla mnie to przegięcie. Faktycznie można się fajnie wymienić rzeczami po dzieciach, ale wypadałoby zapytać chociaż, czy ktoś potrzebuje, bo inaczej to więcej kłopotu niż pożytku. Jeśli bym miała takie rzeczy to bez żalu bym komuś oddała lub odsprzedała, żeby nie zagracać sobie domu.
Bigbrowneyes współczuję, bo domyślam się, że nie jest to miłe. To ich pierwsza wnuczka? Jak wcześniejszy kontakt, byliście blisko czy raczej na dystans? U nas oboje dziadkowie się interesują, co ma swoje dobre i złe strony, bo obawiam się późniejszego wtrącania się i pouczania.
27.03 - pierwsze dwie kreski
3.04 - beta HCG 1549
5.04 - beta HCG 3365 (+117,2%)
6.04 - pierwsze USG: pęcherzyk ciążowy i żółtkowy
20.04 - 1.17 cm człowieczka z
15.05 - 3.77 cm ludzika machającego rączkami
25.05 - I prenatalne: 5.8 cm bobasa z niskimi ryzykami
28.07 - II prenatalne: 402 g energicznej dziewczynki 💗
2.10 - 1774 g panienki 💞
19.11 - 3100 g szczęścia 💗 -
U mnie tak jest. Do starszego synka też nie przyjeżdżają, jedynie jak coś mają do załatwienia w mieście. Tym sposobem moja mama ostatnio u nas była na roczku, tata ostatni raz w drugi dzień świąt bożego Narodzenia a teściowa tydzień temu ale tylko dlatego że buła pilnować dzieci od brata mojego męża bo szli na wesele a oni mieszkają niedaleko nas więc przyszla przy okazji, tak to też na roczkuBigbrowneyes wrote:Mam do Was takie pytanko Dziewczyny- czy u Was też tak jest, że teściowie (rodzice męża/partnera) ogólnie się nie interesują Wami i dzieciątkiem w brzuszku? U nas tak jest 😢 nigdy nie zapytają jak się czuję, jak tam wnuczka, czy kopie czy się dobrze rozwija, nawet nie dopytują o termin.. nie ma pytań typu czy potrzebujemy coś, czy mamy wszystko do wyprawki, a teść który na co dzień pracuje w Niemczech to przegina- obraził się na mnie wielce bo nie chciałam od niego soku jabłkowego i pomarańczowego bo mam po nich zgagę… plus mąż się zapytał kiedy będzie następnym razem w Polsce to oznajmił że na 1 listopada, a ja mam termin pod koniec listopada (będzie cc, stwierdzona tokofobia). Zrobiliśmy wywiad wśród znajomych czy to normalne, to jak na razie się potwierdza, że niestety u innych też tak jest… przykre to💗🤍Roksanka🤍💗
15.11.2023
🤎💙 Tobiś 💙🤎27.09.2021
-
Rozaline wrote:Co do zostawiania rzeczy to dla mnie to przegięcie. Faktycznie można się fajnie wymienić rzeczami po dzieciach, ale wypadałoby zapytać chociaż, czy ktoś potrzebuje, bo inaczej to więcej kłopotu niż pożytku. Jeśli bym miała takie rzeczy to bez żalu bym komuś oddała lub odsprzedała, żeby nie zagracać sobie domu.
Bigbrowneyes współczuję, bo domyślam się, że nie jest to miłe. To ich pierwsza wnuczka? Jak wcześniejszy kontakt, byliście blisko czy raczej na dystans? U nas oboje dziadkowie się interesują, co ma swoje dobre i złe strony, bo obawiam się późniejszego wtrącania się i pouczania.
Tak, to ich pierwsze wnuczę. Wcześniej było podobnie, ale miałam nadzieję, że jak dowiedzą się że w końcu będą dziadkami to coś się zmieni, nawet nie chodzi mi o mnie, ale ich jedyny syn będzie tatą. Moi rodzice to są zaangażowani na maxa, nie wtrącają się i nie pouczają- już pierwszego wnuka powitali w tym roku w lipcu, nie mogą się doczekać teraz wnuczki ❤️
-
Bigbrowneyes to przykre, pewnie i Twojemu mężowi smutno z tego powodu
cieszę się, że Twoi rodzice są zaangażowani! Moi teściowe się dość mocno interesują. Jak byłam w szpitalu to teściowa mi nawet rosół przywiozła, a mieszkają 90 km od nas 😀
34 cs 🍀
-
Angelka93 wrote:U mnie tak jest. Do starszego synka też nie przyjeżdżają, jedynie jak coś mają do załatwienia w mieście. Tym sposobem moja mama ostatnio u nas była na roczku, tata ostatni raz w drugi dzień świąt bożego Narodzenia a teściowa tydzień temu ale tylko dlatego że buła pilnować dzieci od brata mojego męża bo szli na wesele a oni mieszkają niedaleko nas więc przyszla przy okazji, tak to też na roczku
No widzisz, czyli coś w tym jest. Z mężem doszliśmy do wniosku że pewnie teściu oczekuje że go nawiedzimy jak przyjedzie do Polski na święta, ale tu mamy podobne zdanie- pierwsze święta z maluszkiem będą u nas w domu, ona i my będziemy wtedy najważniejsi.
-
Nat96 wrote:Bigbrowneyes to przykre, pewnie i Twojemu mężowi smutno z tego powodu cieszę się, że Twoi rodzice są zaangażowani! Moi teściowe się dość mocno interesują. Jak byłam w szpitalu to teściowa mi nawet rosół przywiozła, a mieszkają 90 km od nas 😀
Bardzo to miłe, że tak o Ciebie dba ❤️ mężowi przykro bardzo, ale mówi że nawet im tego nie skomentuje, bo nie chce łaski i robić burzy. Jak byliśmy w ten weekend u nich (ostatni raz przed porodem) to odliczał dni do odjazdu.. to już jego młodsza siostra zaproponowała, że przyjedzie i pomoże przed porodem ze sprzątaniem i nawet coś ugotuje na zapas, a potem też może przyjechać jak tylko będziemy potrzebować
Nat96 lubi tę wiadomość
-
Bigbrowneyes wrote:Bardzo to miłe, że tak o Ciebie dba ❤️ mężowi przykro bardzo, ale mówi że nawet im tego nie skomentuje, bo nie chce łaski i robić burzy. Jak byliśmy w ten weekend u nich (ostatni raz przed porodem) to odliczał dni do odjazdu.. to już jego młodsza siostra zaproponowała, że przyjedzie i pomoże przed porodem ze sprzątaniem i nawet coś ugotuje na zapas, a potem też może przyjechać jak tylko będziemy potrzebować
Najważniejsze, ze maleństwo będzie miało dwoje kochających rodziców ♥️ nie ma co się nimi denerwować, bo siłą ich nie zmusicie do angażowania w życie dziecka. Fajnie, ze chociaż siostra wyszła z inicjatywa
Bigbrowneyes, Rozaline, Księgowa lubią tę wiadomość
34 cs 🍀
-
Bigbrowneyes wrote:Mam do Was takie pytanko Dziewczyny- czy u Was też tak jest, że teściowie (rodzice męża/partnera) ogólnie się nie interesują Wami i dzieciątkiem w brzuszku? U nas tak jest 😢 nigdy nie zapytają jak się czuję, jak tam wnuczka, czy kopie czy się dobrze rozwija, nawet nie dopytują o termin.. nie ma pytań typu czy potrzebujemy coś, czy mamy wszystko do wyprawki, a teść który na co dzień pracuje w Niemczech to przegina- obraził się na mnie wielce bo nie chciałam od niego soku jabłkowego i pomarańczowego bo mam po nich zgagę… plus mąż się zapytał kiedy będzie następnym razem w Polsce to oznajmił że na 1 listopada, a ja mam termin pod koniec listopada (będzie cc, stwierdzona tokofobia). Zrobiliśmy wywiad wśród znajomych czy to normalne, to jak na razie się potwierdza, że niestety u innych też tak jest… przykre to
czasem o coś zapytają,ale rzadko.Wyprawka?No co ty.Ale to też kolejne wnuczę pd nas. CHyba tylko za pierwszym razem dołożyli się do łóżeczka. I nie, nie ma czegoś takiego jak przyniesienie prezentu jak się urodzi. Prezent to w sumie tylko na chrzcie:) ale olewka, dla mnie to lepiej.Potem byłoby wypominanie,że dali to czy tamto...Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 sierpnia 2023, 18:33
2015/2016 - 2x cb, 1x cp
Nasze czwarte szczęście:)))
14.03- ⏸
15.03- beta 53,09 prog- 26,81
17.03-beta 142,46 (⬆167,9%)
20.03-beta 1024 (⬆ 168,3%)
24.03-beta 5830 (⬆ 138%)
06.04- 1 cm i jest ❤
27.04- 3,5 cm dzidziola:))
16.05- prenatalne, 6,5 cm człowieka
10.07-połówkowe,440g DZIEWCZYNKI 😍
15.09- malutka ma 1100 g:)
10.11- Marysia na świecie:)
"...czemu Ty się zła godzino, z niepotrzebnym mieszasz lękiem, jesteś a więc musisz minąć, miniesz a więc to jest piękne..."
-
za to w pierwszej i drugiej ciąży moi rodzice mocno wspierali, no a w trzeciej i teraz już tylko mama.Zawsze zapyta, czy mi w czymś pomóc, dzieci zabierze jak ma czas itp.Zawsze po porodach była ze mną (brała urlop tydzień, teraz już jest na emeryturze więc będzie miała nielimitowany czas
). I w sumie też jakoś za bardzo nie kupuje-za pierwszym razem kupili z tatą wózek i fotelik, a teraz po prostu widzi,że mamy praktycznie wszystko.Ubranek nie kupuje bo wie,że ciężko trafić w mój gust:D
2015/2016 - 2x cb, 1x cp
Nasze czwarte szczęście:)))
14.03- ⏸
15.03- beta 53,09 prog- 26,81
17.03-beta 142,46 (⬆167,9%)
20.03-beta 1024 (⬆ 168,3%)
24.03-beta 5830 (⬆ 138%)
06.04- 1 cm i jest ❤
27.04- 3,5 cm dzidziola:))
16.05- prenatalne, 6,5 cm człowieka
10.07-połówkowe,440g DZIEWCZYNKI 😍
15.09- malutka ma 1100 g:)
10.11- Marysia na świecie:)
"...czemu Ty się zła godzino, z niepotrzebnym mieszasz lękiem, jesteś a więc musisz minąć, miniesz a więc to jest piękne..."
-
U mnie to jest tak, że teściowie mieszkają daleko. W sensie teść ma swoją rodzinę mieszka 70km od nas a teściowa mieszka na stałe w Hiszpanii. Przy Bartku teść zaoferował, że kupi wózek i widywaliśmy się częściej bo wtedy jeszcze mój mąż z nim pracował ale rok temu postanowił odejść od niego z firmy i zaczął pracować w transporcie więc kontakt się ograniczył i został poinformowany, że zostanie drugi raz dziadkiem przez wiadomość i to tyle. Raz na jakiś czas napisze i zapyta czy wszystko ok. Teściowa ostatni raz w Polsce była dwa lata temu i w sumie ja z nią w ogóle nie rozmawiam tylko mój mąż przez messenger 🫣
Z moim tatą (jest alhokolikiem) kontaktu w ogóle nie mam także nawet nie wie, że jestem w ciąży.
Także u mnie interesuje się moja mama 😊👱♀️31l 👱♂️30l
21.10.2016 Bartosz 👶
23.12.2022 Miłosz 👼 poronienie septyczne 7tc 💔 (brak wad genetycznych)
24.03.2023 ⏸️ 15/16dpo hcg 206,6 🥹
29.03 hcg 3354,4 przyrost 205%
03.04 5w3d pęcherzyk ciążowy 1,07cm x 0,31cm z zarodkiem 🌈
26.05 prenatalne 13w5d 7,8cm dziewczynki 🌸 - ryzyka niskie 🥰
18.07 połówkowe 21w2d 409g zdrowej księżniczki 💝
12.09 III prenatalne 29w0d 1,4kg dziewczynki 🩷
11.11.2023 godz. 11:11 Lilianka 2800g 52cm 🥰 37tc
-
Arieen to ja czekam na jakiś znak😉
Z tymi rodzicami i teściami to jest bardzo różnie. Najlepiej się nimi nie przejmować 😉
Robiłam ostatnio zakupy na Shein i przy okazji trafiłam fajną torbę. Rozmiar taki do porodu lub na wycieczki z dziećmi. W cebulowej cenie i jestem w szoku że taka fajna😅 później wrzucę fotkę jak dzieci pójdą spać i ją czymś wypcham😉 -
U mnie moi rodzice sami zaproponowali że dołożą się do wózka, ale obstawiam że kupią nam ten wózek bo mama się wciąż pyta czy mamy już jakiś upatrzony. To samo z wizytami za każdym razem wiedzą kiedy idę I o której i jak tylko napisze że jestem w domu to oni zaraz są. Mama pomaga w gospodarstwie troche, w domu także. Ojczym też stara się coś robić ale że względu na chorobę jest mu ciężko dlatego więcej odpoczywa i "dyryguje" ale cieszę się że moge do nich zadzwonić i wiem że zaraz będą. Bo o teściowej to nie ma co mówić... w niczym nie pomaga, ciągle ma pretensje i wyrzuty, nic ją nie interesuje. Tylko czeka aż ja wszystko ogarnę. Ostatnio nawet dwa dni temu robiłam pranie, męża nie było to musiałam sama znieść kosz z praniem z góry do jej części domu gdzie jest pralka, ona siedziała na progu z kawą i nie sunęła się na milimetr to tak ją zjebałam że nie wiedziała co się odezwać potem. Zamiast pomóc bo widziała że się męczę z tym koszem to ona jeszcze się bardziej na tym progu rozsiadła i kawę obok siebie położyła, no szkoda słów... Także ja się cieszę że chociaż moi rodzice się angażują 🤷🏼♀️
Edit: A jeszcze tak dodam że to nie jej pierwszy wnuczek, ale mimo to jej zachowanie wynika z tego że od początku miała do mnie pretensje jak tylko przeprowadziłam się do męża bo po prostu mnie nie lubi i często ro pokazuje. Ale wiecie co? mam to w dupie bo najwyżej zamknę drzwi i tyle ja widzieli 😀Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 sierpnia 2023, 18:55
24 👩🏼🌾 | 30 👨🏻🌾
Badania ✅️
👩🏼🤝👨🏽05.2017
💍09.2020
💒03.2022
Starania od 09.2022
02.03 - ⏸️❤️
07.11.23 - Wiktor 🤱🏼 54cm, 3340g 🥰
-
Bigbrowneyes wrote:Tak, to ich pierwsze wnuczę. Wcześniej było podobnie, ale miałam nadzieję, że jak dowiedzą się że w końcu będą dziadkami to coś się zmieni, nawet nie chodzi mi o mnie, ale ich jedyny syn będzie tatą. Moi rodzice to są zaangażowani na maxa, nie wtrącają się i nie pouczają- już pierwszego wnuka powitali w tym roku w lipcu, nie mogą się doczekać teraz wnuczki ❤️
To trochę dziwne, bo jedyny syn i pierwsza wnuczka. Ale nic na siłę. Jeśli sami się nie interesują, to też bym nie szukała kontaktu. Masz zaangażowanych rodziców, a to naprawdę dużo. Trzymaj się tych, co rzeczywiście wam pomogą i wesprą. Ja wychowałam się tylko z jedną babcią. Dwóch dziadków praktycznie nie znałam, z czego jeden w ogóle się mną nie interesował. Przypomniał sobie o mnie dopiero jak mnie wydziedziczył 🤦 Ale czy byłoby lepiej, gdybym z nim na siłę miała kontakt to wątpię. Dlatego niczym się nie przejmuj. Dacie sobie radę ❤️
Bigbrowneyes lubi tę wiadomość
27.03 - pierwsze dwie kreski
3.04 - beta HCG 1549
5.04 - beta HCG 3365 (+117,2%)
6.04 - pierwsze USG: pęcherzyk ciążowy i żółtkowy
20.04 - 1.17 cm człowieczka z
15.05 - 3.77 cm ludzika machającego rączkami
25.05 - I prenatalne: 5.8 cm bobasa z niskimi ryzykami
28.07 - II prenatalne: 402 g energicznej dziewczynki 💗
2.10 - 1774 g panienki 💞
19.11 - 3100 g szczęścia 💗 -
Dzięki dziewczyny za mega wsparcie- muszę chyba zacząć mniej się przejmować innymi i skupić na naszej małej rodzince ❤️ najważniejsze żeby mi się nie wpieprzali w wychowanie i zajmowanie się dzieciaczkiem. Chociaż już mi zalazł za skore teść jak powiedział że dziecko będzie mi kwiczeć- o wtedy się wku**iłam i powiedziałam że chyba płakać (przecież to nie jest prosie). Na dodatek jeszcze niedawno pouczał syna żeby se zrobił jedno dziecko po drugim i oczywiście najlepiej żeby drugie to byl wnuk. A gdzie w tym wszystkim ja i moje życie i zdrowie?? A tak btw dostałam wyniki krzywej cukrowej i wszystko w normie 💪🏻 PS przepraszam za żal posty ale w sumie tylko Wam mogę się tak wygadać
Rozaline, Bella_89, Arieen, Księgowa, Elenaa, Nat96 lubią tę wiadomość
-
Tobie będzie "kwiczeć"? Coś mi się wydaje, że jak dzieci płaczą to wszyscy domownicy muszą to jakoś znieść😅 totalnie się nimi nie przejmuj, nie warto.
Wstawiam moją cebulową torbę. Jak zamawiałam to nawet nie sprawdziłam wymiarów i jest większa niż myślałam😅 ale dobrze, zapakować pieluchy , jedzenie i ewentualnie ciuch na zmianę dla dwójki dzieci zajmuje dużo miejsca, a teraz trzeba będzie pakować dla trójki na jakieś wycieczki😁
https://ibb.co/qMtZMfw -
nick nieaktualnyFajna 🙂 I widziałam też na innym forum 😀 Poznałam po torbie że to Ty 😅Bella_89 wrote:Tobie będzie "kwiczeć"? Coś mi się wydaje, że jak dzieci płaczą to wszyscy domownicy muszą to jakoś znieść😅 totalnie się nimi nie przejmuj, nie warto.
Wstawiam moją cebulową torbę. Jak zamawiałam to nawet nie sprawdziłam wymiarów i jest większa niż myślałam😅 ale dobrze, zapakować pieluchy , jedzenie i ewentualnie ciuch na zmianę dla dwójki dzieci zajmuje dużo miejsca, a teraz trzeba będzie pakować dla trójki na jakieś wycieczki😁
https://ibb.co/qMtZMfw -
Bella jak zobaczyłam post na fb od razu wiedziałam że to ty nawet nie musiałam torby widzieć, oczywiscie serducho poleciało 🤣 torba świetna faktycznie bardzo przydatna nie tylko do szpitala 👌🏼Bella_89 wrote:Tobie będzie "kwiczeć"? Coś mi się wydaje, że jak dzieci płaczą to wszyscy domownicy muszą to jakoś znieść😅 totalnie się nimi nie przejmuj, nie warto.
Wstawiam moją cebulową torbę. Jak zamawiałam to nawet nie sprawdziłam wymiarów i jest większa niż myślałam😅 ale dobrze, zapakować pieluchy , jedzenie i ewentualnie ciuch na zmianę dla dwójki dzieci zajmuje dużo miejsca, a teraz trzeba będzie pakować dla trójki na jakieś wycieczki😁
https://ibb.co/qMtZMfw
Bella_89 lubi tę wiadomość
24 👩🏼🌾 | 30 👨🏻🌾
Badania ✅️
👩🏼🤝👨🏽05.2017
💍09.2020
💒03.2022
Starania od 09.2022
02.03 - ⏸️❤️
07.11.23 - Wiktor 🤱🏼 54cm, 3340g 🥰
