X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne METODA NAPROTECHNOLOGI
Odpowiedz

METODA NAPROTECHNOLOGI

Oceń ten wątek:
  • Asiak Autorytet
    Postów: 377 217

    Wysłany: 19 listopada 2015, 11:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ana, tak jak pisała Irma, pojawiasz się w szpitalu tego dnia kiedy masz zaplanowany zabieg, wychodzisz następnego dnia. Kiedy już zdecydujecie z Wasilewskim, że to już czas, on da namiary na Tomaszewskiego i tamten wszystko Ci dokładnie opisze w mailu(będzie trzeba zrobić trochę badań, szczepienie na żółtaczkę, itp.). Laparo robi się po @ a przed ovu. U mnie razem z laparo była również robiona histeroskopia i bardzo polecam takie rozwiązanie. Dzięki histeroskopii odkryto u mnie przegrodę macicy, która została od razu usunięta. Przed ewentualną histero będziesz musiała zrobić świeże posiewy w cyklu przed zabiegiem, jeśli okaże się, że masz jakieś bakterie to dostaniesz antybiotyk i będziesz musiała to wyleczyć. Ja długo dochodziłam do siebie po tych zabiegach, ale tylko dlatego, że miałam spory bałagan w środku - przegroda, dużo zrostów. Leżałam tydzień po w łóżku, wszystko mnie bolało, nawet chodzić za bardzo nie mogłam, a delikatny ból odczuwałam jeszcze przez 6 tygodni. Ale spokojnie to wszystko zależny od tego co "zastaną" podczas samego zabiegu. Na pewno warto jest się poddać zabiegom, u mnie np ta przegroda działała jak naturalna antykoncepcja, wiec praktycznie nie było szans na dziecko wcześniej. Oba zabiegi kosztowały mnie 3200, ale zastosowali u mnie żel antyzrostowy, który jest bardzo drogi i miałam też założoną wkładkę domaciczną, więc cena też jest zależna od efektu końcowego.

    Anulka ja w tym cyklu również brałam antybiotyki na plamienia brązowe po @ które trwały zwykle ok 3 dni, antybiotyk zaczęłam brać w 2 dniu @ i już w tym samym cyklu plamień nie było, oby u Ciebie również podziałały.

    Ktosik dr Tomaszewski jest naprawdę świetnym specjalista, więc jeśli kiedykolwiek będziesz musiała do niego trafić na laparo, to wiedz że jesteś w najlepszych rekach. Strasznie mi przykro z powodu maleństwa które straciłaś...

    Irma1983 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 listopada 2015, 13:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dzięki ;) w marcu będzie dwa lata i jakoś tak mysle czasami, pewnie jak kazda kobieta która straciła maleństwo ;/ a poza tym nie chce zapomnieć o moim Aniołku ;)

    co do laparo to jeszcze nic nie jest ustalone, ale raczej ten kolejny etap zbliża się wielkimi krokami. teraz jest drugi cykl z zastrzykami na podtrzymanie czynności ciałka zółtego, jak teraz nie "zaskoczy" to zapewne na wizycie 4 grudnia u dr Wasilewskiego będziemy już omawiać przygotowania do laparoskopii ;/
    na żółtaczkę już jestem zaszczepiona, zrobiłam to po pierwszej wizycie u Wasilewskiego bo sam mi to zasugerował, że szkoda tracic czas bo zaszczepienie trwa w sumie pół roku ;)
    no ale jak zwykle jak co cykl mam nadzieję, że się uda tym razem ;)

    Irma1983 lubi tę wiadomość

  • majeczka87 Autorytet
    Postów: 1812 2961

    Wysłany: 19 listopada 2015, 17:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja miałam też mieć ponowną laparo z histero w grudniu no ale cóż ;) życzę Wam żebyście i wy przed nimi zaciążyły;)

    Choć nastawilam sie na operacje psychicznie;) moja pierwsza laparo też byla na ul. Parkowej w klinice bo tam się wówczas leczyłam. Warunki super;) lekarze mili ;) cąły czas ktoś był przy mnie praktycznie. Zostałam na 2 doby bo pojawiło się troszke komplikacji i chcieli na mnie dłuzej popatrzeć;) na 3 dzień usługiwałam gościom którzy przyszli mi usługiwać;) więc szybko w miarę sie dochodzi do siebie. Dostaniecie sniadanko w porcelanie ;) Będzie wszystko dobrze. Kto bedzie potrzebował mojego wsparcia na laparo w Białymstoku to służe pomocą :*

    Irma1983, ktosik, Macierzanka:) lubią tę wiadomość

    f2wlanlihx9vcryh.png
    Adaś skarbuś ;) 56 cm szczęścia 3580 g miłości <3
    Urodziłem się 12 lipca 2016
  • archeolog Ekspertka
    Postów: 201 137

    Wysłany: 19 listopada 2015, 19:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczynki, dziękuje za trzymanie kciuków, pomogło.
    Byłam u pani doktor Szczawińskiej, wizyta trwała 2 godziny. Mieliśmy wywiad najpierw mąż, później ja(pytania o zdrowie, używkach, lekach, operacjach, odżywianiu itp.).Oglądała moje wykresy temperatury i modelu creightona, które sama się nauczyłam i powiedziała,że podziwia mnie, że sama to pojęłam, więc nie muszę iść do instruktorki bo już to umiem. Lekarka wypisała mi receptę na zniżkę 100% leków(luteina,betadine)i zaleciła takie leki bez recepty jak: provag, oeparol, guajazyl w syropie,maca w proszku. A mężowi selen, acetylcysteine, co q 10.
    Z badań to:testosteron, shbg, anty tpo, tsh, progesteron,estradiol, prolaktynę z obciążeniem,toksmoplasma a reszte badań miałam. Mąż: fsh, testosteron, prolaktyna.
    Zalecenia: ja( utrata wagi, iść zbadać tarczycę u endokrynologa, pić sok z marchwi, grejfruta i granata na śluz, monitoring cyklu, dieta), mąż:wizyta u urologa, czy wszystko jest dobrze, unikanie przegrzania, picie 3l dziennie, dieta eliminacja pszenicy, nabiału i jajek, badanie nasienia. U mnie zrobiła usg oraz badanie zwykłe i piersi. Wykryła, że mam PMS, mało śluzu oraz plamienia oraz małe zapalenie. Polecam tą doktorkę,miła, delikatna i poświęca dużo czasu pacjentom. Jak wszystko to zażyjemy i zbadamy się to mamy wizytę za 3 miesiące. Jeżeli nic więcej nie wykryje będziemy ustalać termin na HSG. Ale się rozpisałam, ogólnie mam tyle zapału, że wierzę, że nam się uda. Powodzenia :):););)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 listopada 2015, 19:33

    Irma1983, Ewosińska, majeczka87, Macierzanka:) lubią tę wiadomość

    Jeżeli Bóg dopuszcza, by coś w Twoim życiu runęło, to tylko po to, by na tych ruinach zbudować coś piękniejszego. <3 <3 <3 <3
    Nasz Ślub: 16.07.2011 <3 <3
    vzljvd4kntnyexx8.png
  • ana90 Ekspertka
    Postów: 260 96

    Wysłany: 19 listopada 2015, 23:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny tak super piszecie o klinice na Parkowej i doktorze,że się trochę uspokoiłam :) Archeolog super,że jesteście już po wizycie i macie jakiś plan to teraz trzymam kciuki za jego realizację no i oczywiście za efekt końcowy :)

    Irma1983 lubi tę wiadomość

    starania od lutego 2011
    6 lekarzy żadnej konkretnej diagnozy
    Czerwiec 2015 - naprotechnologia
    Grudzień 2015 - laparoskopia (PCO, endo, naprawa źle zbudowanej macicy)
    WALCZYMY !!
  • archeolog Ekspertka
    Postów: 201 137

    Wysłany: 20 listopada 2015, 01:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki ana90, ja też wam kibicuje, żeby wam się udało. :);)

    Jeżeli Bóg dopuszcza, by coś w Twoim życiu runęło, to tylko po to, by na tych ruinach zbudować coś piękniejszego. <3 <3 <3 <3
    Nasz Ślub: 16.07.2011 <3 <3
    vzljvd4kntnyexx8.png
  • Irma1983 Ekspertka
    Postów: 127 50

    Wysłany: 20 listopada 2015, 08:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Archeolog cieszę się, że wizyta się udała, po takiej wizycie na pewno duże nadzieje :-) następna wizyta za 3 miesiące, ten czas szybko zleci, może się też zdarzyć że nie będziecie czekać tak długo... czego Wam serdecznie życzę :-)

    qb3c3e5eoa3zzsun.png

    l22n8u69paqv8s1o.png
  • archeolog Ekspertka
    Postów: 201 137

    Wysłany: 20 listopada 2015, 11:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję Irma1983 za słowa otuchy, niech wam się też darzy. Mam nadzieję, że nam się uda, dostałam takiej energii do działania, że mogę góry przenosić i mam nadzieję, że nie będzie następnej wizyty. ;) Miałam sen, że nasz wątek zmienił się w ciążowy, bo każda tu była w ciąży, mam nadzieje, że się spełni i tego wam życzę. :);):*

    Asiak lubi tę wiadomość

    Jeżeli Bóg dopuszcza, by coś w Twoim życiu runęło, to tylko po to, by na tych ruinach zbudować coś piękniejszego. <3 <3 <3 <3
    Nasz Ślub: 16.07.2011 <3 <3
    vzljvd4kntnyexx8.png
  • Maczek Autorytet
    Postów: 2476 2586

    Wysłany: 20 listopada 2015, 15:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, po 14. cyklach starań, w tym od stycznia z napro, jestem w ciąży.
    Mam PCOS i insulinooporność, nadwagę. Mój mąż ma fatalne wyniki nasienia.
    Lekarz mimo tego dawał nam nadzieję na naturalne poczęcie i jak widać miał rację.

    To taki mały cud, bo w tym cyklu nie miał szans się począć ;)

    Trzymajcie mocno kciuki, żeby zdrowo rosło.
    I nie poddawajcie się, nie ma sytuacji beznadziejnych!

    +

    Ewosińska, ktosik, Irma1983, Anulkaa, majeczka87, Asiak, Noskapina, Macierzanka:), KMK lubią tę wiadomość

    K7KTp2.png
    VMlC.png
  • Ewosińska Ekspertka
    Postów: 241 103

    Wysłany: 20 listopada 2015, 15:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maczek-gratuluję mocno!

    Maczek lubi tę wiadomość

    " Bóg nie wysyła nas na pole bitwy bez potrzebnego nam sprzętu"
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 listopada 2015, 17:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    super! kolejna naprostaraczka w ciąży ;)

    brakuje tu tylko tych niedowiarków którzy twierdzą że naprotechnologia to średniowiecze,
    a jak widać naprotechnologia to skuteczna metoda leczenia bezpłodności ;)

    Maczek, Macierzanka:) lubią tę wiadomość

  • Irma1983 Ekspertka
    Postów: 127 50

    Wysłany: 20 listopada 2015, 17:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maczek gratuluję serdecznie :-)

    qb3c3e5eoa3zzsun.png

    l22n8u69paqv8s1o.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 listopada 2015, 18:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maczek ja tez gratuluje i zycze bardzo spokojnych 9 miesiecy!

    Dodalas mi otuchy, bo u nas tez kiepsko z nasieniem :( To cudownie, ze wam sie udalo!
    Potrzebne mi sa takie wiesci, szczegolnie ostatnio, bo przezywam male zwatpienie jesli chodzi o moje leczenie.


    Dziewczyny oprocz leczenia napro postanowilam solidnie wziac sie za siebie, przede wszystkim stres i ogolnie stan organizmu. Mysle o akupunkturze i jodze. Macie jakies doswiadczenia w tych sprawach, probowalyscie?

  • majeczka87 Autorytet
    Postów: 1812 2961

    Wysłany: 20 listopada 2015, 18:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maczek super!!! 14 sty cykl staran okazał sie dla nas owocny ;)

    Maczek lubi tę wiadomość

    f2wlanlihx9vcryh.png
    Adaś skarbuś ;) 56 cm szczęścia 3580 g miłości <3
    Urodziłem się 12 lipca 2016
  • archeolog Ekspertka
    Postów: 201 137

    Wysłany: 20 listopada 2015, 18:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maczek serdeczne gratulacje, jednak ten sen o ciążach się spełnia. Czekamy na piękne zdjęcie maluszka, buziaki od naprocioć. ;);)
    Anulkaa ja próbuję się wyciszać siedząc sobie przez chwile na dywanie i spokojnie oddycham, czasami daję koło siebie kadzidła lub świeczki zapachowe. Czasami też bardzo pomaga mi taniec arabski, czyli taniec brzucha, bioder i ramion. Fajnie się po tym chudnie i jest zmysłowy więc można zatańczyć przed mężem (będzie zachwycony). Ja nauczyłam się tańczyć z Youtube: https://www.youtube.com/watch?v=FJSFKLURlfc
    https://www.youtube.com/watch?v=SFuJjudt8ds i wiele innych ,a muzykę przy której można tańczyć to: https://www.youtube.com/watch?v=SFuJjudt8ds
    https://www.youtube.com/watch?v=S3hMBV_YfbI
    Co do wyników męża to się nie martw, nam doktorka powiedziała, że najważniejszy jest ten jeden,a one się ciągle wymieniają, więc może któryś będzie szczęśliwy. Nie poddawaj się przyszły maluszek potrzebuje szczęśliwą i odstresowaną mamusię. Powodzenia :):)

    Anulkaa, Maczek, Macierzanka:) lubią tę wiadomość

    Jeżeli Bóg dopuszcza, by coś w Twoim życiu runęło, to tylko po to, by na tych ruinach zbudować coś piękniejszego. <3 <3 <3 <3
    Nasz Ślub: 16.07.2011 <3 <3
    vzljvd4kntnyexx8.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 listopada 2015, 18:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ten taniec arabski brzmi zachecajaco, musze potrenowac ;)
    Ja po prostu musze wyeliminowac chociaz czesc stresu z mojego zycia, kilkuletnie starania raczej nie pomagaja w tym.
    Mysle ze zabiegi relakacyjne moglyby byc fajnym uzupelnieniem leczenia napro. Czytam duzo o akupunkturze i chyba sie zdecyduje sprobowac.
    Poszukam specjalisty od akupunktury pod katem problemow z plodnoscia.

  • Maczek Autorytet
    Postów: 2476 2586

    Wysłany: 20 listopada 2015, 18:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas było zaledwie 4,5 mln plemników, z czego morfologia 2%, a z ruchem też dużooooo poniżej normy. Wyniki były z sierpnia, od tego czasu mąż brał tylko Salfazin i selen. Ma też żylaka powrózka nasiennego, ma mieć zabieg. I dopiero po tym zabiegu mieliśmy startować z suplementacją, ze stymulacją mojego cyklu, itd. A tu proszę ;)
    Także mam nadzieję, że ten jeden plemnik, który dotarł był jak należy i ciąża będzie najnudniejsza na świecie :)

    Jak widać nie trzeba mieć super wyników nasienia ;)

    Anulkaa, Asiak, Ewosińska, Macierzanka:), KMK lubią tę wiadomość

    K7KTp2.png
    VMlC.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 listopada 2015, 18:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas najgorzej wypadla morfologia bo tylko 1%, inne parametry raz ledwo pwyzej normy, albo ciut ponizej. Takze nie beznadziejne, ale jednak lekarze mowili, ze z takimi parametrami to bardzo ciezko bedzie.
    Tylko naprolekarz powiedzial, ze damy rade naturalnie, ale potrzeba wiecej czasu i musimy maksymalnie poprawic moje warunki.

    Ale dodalas mi nowej nadziei dzisiaj!

  • archeolog Ekspertka
    Postów: 201 137

    Wysłany: 20 listopada 2015, 18:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anulkaa jak cię dobrze rozumiem, ja też ciągle myślę o dziecku.Zwłaszcza, że nie mam pracy,siedzę sama w domu rodzice daleko w górach więc tylko myślę o dziecku. Więc wymyśliłam z tym tańcem i mi pomaga, można dodać do tego długą spódnicę i szal i zapomina się o całym świecie. Mi doktorka powiedziała,że miała taki przypadek, dziewczyna się stresowała ciągle myślała o dziecku i starali się 3 lata, aż mąż kupił jej motor i pochłonęła się całkowicie tym hobby, że zapomniała o staraniach i później jak się okazało była w ciąży, teraz ma córeczkę. :);)

    Jeżeli Bóg dopuszcza, by coś w Twoim życiu runęło, to tylko po to, by na tych ruinach zbudować coś piękniejszego. <3 <3 <3 <3
    Nasz Ślub: 16.07.2011 <3 <3
    vzljvd4kntnyexx8.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 listopada 2015, 19:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez za duzo o tym mysle. Musze sobie znalezc jakies zajecie, bo w kolko tylko praca, studia, dom i starania. Wiec szukam czegos, co przy okazji pomoze na stres i ogolnie na stan zdrowia, bo boje sie skutkow takiego dlugotrwalego stresu.

‹‹ 144 145 146 147 148 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Śluz płodny a owulacja i dni płodne - jak prowadzić obserwacje?

Na rynku dostępnych jest wiele pomocy w wyznaczaniu dni płodnych. Większość z nich działa na podobnej zasadzie – rozpoznaje zmianę hormonów w ciele kobiety i na tej podstawie wskazuje dni płodne. Czy wiesz, że jedno z takich „narzędzi” masz już w sobie? Twój śluz płodny, który pojawia się w czasie dni płodnych, czyli przed wystąpieniem owulacji!

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko, niepłodność? - jak powiedzieć o tym innym?

Często bywa tak, że temat kłopotów z zajściem w ciążę jest owiany tajemnicą. Jak powiedzieć rodzinie i przyjaciołom o Waszych trudnych doświadczeniach związanych z przedłużającymi się staraniami o dziecko? Doświadczony psycholog, który na co dzień pracuje z parami zmagającymi się z niepłodnością - Justyna Kuczmierowska - proponuje napisanie listu. Sprawdź, co powinno znaleźć się w liście do bliskich osób. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Zaburzenia hormonalne - 8 najczęstszych objawów

Zaburzenia hormonalne - jakie są ich najczęstsze objawy? Które objawy powinny Cię skłonić do wizyty u lekarza i diagnostyki w kierunku zaburzeń hormonalnych? Jakie są najczęstsze przyczyny braku równowagi hormonalnej i jak wygląda leczenie? 

CZYTAJ WIĘCEJ