Młode staraczki
-
WIADOMOŚĆ
-
Lekarz kazał mi brać od 11-13 dnia cyklu przez 10 dni i odstawić, żeby wyregulować okres. Miałam cykle po 40-60 dni, podejrzenie PCOS. Byłam w 7 DC, bo w ostatnim cyklu przyszła około 4 DC, więc kazał przyjść wcześniej 🤔 na następny monitoring idę do innego lekarza, więc zapytam dokładniej co i jak 😊siesiepy wrote:Ej, ale wiesz że w 7dc niee musisz mieć jeszcze pęcherzyka dominującego? Czy byłaś na monitoringu ZANIM zaczęłaś brać dupka w ciemno w 13dc? Jeśli bierzesz w ciemno dupka od 13dc i oceniacie to czy będzie owulacja w 7dc to trochę się nie dziwię, że jej nie ma. Możesz równie dobrze mieć owulację w 14-17-20dc i w ten sposób ona nie ma szans przyjść, bo zażywasz duphaston na wywołanie krwawienia.
-
Ja mam 25 lat, partner 26 lat.. Staramy się od marca. Nastawienie? Co miesiąc inne szczerze mówiąc, raz mam wszystkiego dość, raz się pozytywnie nastawiam. U nas kiepskie wyniki nasienia, ja mam IO. No wesoło nie jest
Rybka13 lubi tę wiadomość
Start starania: Marzec 2024
10 cs
8 cykli naturalnych ❌
2 cykle stymulowane Clo + duphaston ❌
👩25 lat
👨26 lat
🐶3 lata
✨Euthyrox 25 + Glucophage
"Jeśli przechodzisz przez piekło, nie zatrzymuj się" -
Klekotka wrote:Dziewczyny a suplementujecie wszystko co sie da nawet jesli nie macie jakiś specjalnych zalecen od lekarza?
Ja na ten moment zazywam mace, inofolic combi, olej z wiesiolka, selen, cynk, wit c, wit d 2000, l-arginine, omege 3. Pije ziola ojca sroki, ale tylko do owulacji. Dopiero drugi miesiac.
Wertowalam forum wydłuż i wszerz i wiem ze tez polecaja dong quai i nac 🙈
Szczerze mówiąc wydaje mi się, że to nie ma sensu. Ja biorę Pregne plus, do tego niepokalanka, teraz będę też brać inofem i pić te zioła. Mój ma suple z Pregny on do tego kwasy omega i tyle. Myślałam, że jesteśmy młodzi, zdrowi i bezproblemowi 😛 czas pokaże czy miałam rację. Zacznę szaleć z dietą i innymi jak po pół roku dalej nie zajdę.
Rybka13 lubi tę wiadomość
ona 26 l.
3cs
LH/FSH 0,6
po LEEP, CIN2 HGSIL, HPV 16, ostatnie wyniki czyste
torbiel krwotoczna w 2cs
suple: pregna plus, Vitex, zioła o. Sroki, inofem
on 28 l. -
Rybka13 wrote:Lekarz kazał mi brać od 11-13 dnia cyklu przez 10 dni i odstawić, żeby wyregulować okres. Miałam cykle po 40-60 dni, podejrzenie PCOS. Byłam w 7 DC, bo w ostatnim cyklu przyszła około 4 DC, więc kazał przyjść wcześniej 🤔 na następny monitoring idę do innego lekarza, więc zapytam dokładniej co i jak 😊
Dołączam do wątku. Ja 28 lat, Mąż 31, staramy się już 1,5 roku. Pcos I Endometrioza.
Tak jak dziewczyny pisały, jeśli weźmiesz duphaston przed owu to sobie ją zablokujesz. Ale może po prostu potrzebujesz pierwszego cyklu z progesteronem (nawet bez owu), żeby się od czegoś odbić i wystartować pierwszy zdrowy cykl po progesteronie.
Ja wywołuję wojnę duphastonowi bo uważam to za szkodliwy lek, który nie jest nawet progesteronem i się za szybko wypłukuje z organizmu. (Ja mialam po nim plamienia i za szybko miesiaczki dostawalam).Polecam cyclogest zamiast tego - naturalny progesteron w globulkach. Przy moim pcos dal spektakularny efekt na poprawie jakości kolejnych owulacji.
A i Creightona też polecam bardzo, dzieki temu jestem w stanie co do dnia rozpoznać kiedy mam owulacje na cyklu bez chodzenia na monitoringi.
U mnie było tak że miałam owulacje ale strasznie słaby progesteron więc nie dostawałam miesiaczki i cykle mi się przedłużały w nieksonczonosc. Teraz mam regularność zapewnioną przez lamette (x2 3-7 dc) + cyclogest od końca 3 dnia po owulacji przez 10 dni.
Dieta z niskim IG, inozytol, metformina czy suplementacja nie przyniosły mi tak spektakularnego efektu jak ten jeden cykl z cyclogestem podanym we właściwym momencie.
Pcos zdaje się mam ogarnięty, teraz jeszcze muszę ubić endometriozę (robie sono hsg z lipiodolem we wtorek) i pogrubić endometrium bo mam za cienkie. (Lekarz ma mi zapisać jakiś lek na to a w między czasie piję sok z aronii i wcinam orzechy brazylijskie xd)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 listopada, 21:35
Rybka13 lubi tę wiadomość
28 lat
1 rok i 8 miesięcy starań
Diagnoza: PCOS i Endometrioza
Objawy: Długie lub niekończące się cykle, słabej jakości owulacje, niedomoga progesteronowa, LUF, niepłodność
Wcześniej - stymulacja lametta + duphaston - słabo rosnące pęcherzyki, LUF i plamienia lub szybszy okres po dupku
Od września 2024 leczenie w nurcie naprotechnologii:
* Obserwacja cyklu Creigton * Lametta (3-7 dc)
* Cyclogest - od 3 dnia po owulacji przez 10 dni -> efekt wow, brak plamień, poprawa jakości kolejnych cykli, śluzu, temperatur, samopoczucia i libido
* Biopsja endometrium - czysto * MUCHa - czysto
* Drożność jajowodów z lipidolem - zrobione w listopadzie, drożne, lipiodol rozlany tam gdzie trzeba -
Cześć dziewczyny 👋👋
A co myślicie o luteinie? Dostałam od ginekologa. Kazał brać po owulacji przez 10 dni. Nie wiem, czego się spodziewać. Macie jakieś doświadczenia z nią? Gdzieś czytałam, że jest trochę lepsza niż Duphastan? 🤔
CrazyDaisy ciekawe, co piszesz. Ja pierwszy raz słyszę o tym Cyclogeście.
Ja mam 27 lat, partner 32 lata ☺️ staramy się od marca. Dopiero teraz zaczynam drążyć w kierunku pomocy medycznej. Wstępnie planujemy IUI w lutym/ marcu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 listopada, 22:16
Staramy się od 03.2024r.
06.24 9tc 💔
* Endometrioza, IO, niedoczynność tarczycy -
Ja też się podepnę do wątku (CrazyDaisy mnie tu ściągnęła swoim komentarzem
), chociaż szczerze mówiąc ja za młodą staraczke się nie uważam 😂 Ale widzę, że są tu dziewczyny w moim wieku.
Ja 29, mąż 33. Staramy się od maja 2024 (z pomocą lekarską).
U nas czynnik męski daje w dupe mocno póki co, dodatkowo u mnie PCOS i podejrzenie IO.
Dieta na razie to odstawienie słodyczy i cukru dodawanego, odstawienie fastfoodow, wszelkich niezdrowych przekąsek, ograniczenie mięsa, zwiększenie spożycia kasz, białka pochodzenia roślinnego, zwiększenie spożywa warzyw i owoców. Do tego sporo buraków, szpinaku, czarnuszki. Mam ebooki od akademii płodności i jeszcze jakieś inne, ale dla mnie takie gotowanie z papierka jest katorgą, staram się to robić w miarę intuicyjnie.
Z suplementów ja Ovulomed Max (ze względu na dużą zawartość inozytolów) + NAC. Mąż Fertilman Plus, witamina D, witamina E, witamina C, NAC. Jedzie też już do nas olej z czarnuszki. Oczywiście zero używek i alkoholu.
Oprócz tego skusiłam się ostatnio na olej od Dr.Microbiome (z Instagrama). Piję go już jakiś czas i dla wszystkich z Was, które mają problem z bolesnymi miesiączkami - polecam! Ja może nie mam dramatu, zazwyczaj 1 dzień najtrudniejszy, ale tym razem byłam zaskoczona, że w ogóle okres już przyszedł, bo nie miałam totalnie żadnych skurczów, nic! Nie wiem czy to zasługa tego oleju, ale wiele dziewczyn pisało, że właśnie pomaga na bolesne miesiączki, więc myślę że może mieć to ze sobą związek. Ostrzegam jedynie, że nie jest tani.
Do tej pory miałam stymulowane cykle ze względu na PCOS: Lametta + duphaston. Owulacje były, ale ciąży brak. Obecnie ze względu na tragiczne wyniki męża stymulacja odstawiona, także to będzie pierwszy cykl bez żadnych wspomagaczy, ciekawe czy coś się poprawi czy znowu będą bezowulacyjne cykle 50dniowe 😬
Jeśli chodzi o nastawienie to na początku była trochę presja, ale raczej pozytywna, a teraz to już totalna padaka i zrezygnowanie
No i trochę strach, bo padło już od lekarzy hasło invitro. Dajemy sobie czas do końca roku na podratowanie wyników badań męża, jeśli wciąż będą złe, to moja ginekolog chce nas kwalifikować do procedury.
Pożyjemy, zobaczymy…
CrazyDaisy lubi tę wiadomość
💃 '95 🕺'91
starania z pomocą medyczną od 05.2024
Ona:
PCOS ❌ długie cykle bezowulacyjne, jajniki drobnopęcherzykowane, AMH 13 ng/ml ❌
podejrzenie IO ❌
histeroskopia - wycięty polip ✅ nie wykazano stanu zapalnego ✅
jajowody drożne ✅
MUCHa - czysto ✅
stymulacja Lametta + Duphaston (wstrzymana do poprawy wyników nasienia)
On:
obniżona ilość, koncentracja i ruchliwość plemników ❌
morfologia 2% ❌
fragmentacja DNA plemników 40% ❌
hormony w normie ✅
posiew: streptococcus b-hemolityczny gr.B ❌
Wdrożony antybiotyk 14 dni, następnie powtórka posiewu
➡️ Styczeń/Luty 2025 - powtórka badań nasienia i decyzja o dalszym działaniu (trzymamy kciuki za zielone światło na powrót do stymulacji ☘️) -
@Pustynia też brałam wcześniej Ovulomed Max. Podobno lepsze są proporcje tych dwóch inozytoli 40:1. Szczególnie przy PCOS. Poza tym jest tam syntetyczna forma kwasu foliowego, której się już nie rekomenduje!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 listopada, 23:41
Staramy się od 03.2024r.
06.24 9tc 💔
* Endometrioza, IO, niedoczynność tarczycy -
Valleria wrote:@Pustynia też brałam wcześniej Ovulomed Max. Podobno lepsze są proporcje tych dwóch inozytoli 40:1. Szczególnie przy PCOS. Poza tym jest tam syntetyczna forma kwasu foliowego, której się już nie rekomenduje!
Wow, nie wiedziałam! Dzięki za tę wiadomość! Szkoda, że kupiłam już dwa opakowania… 😂
A polecasz coś innego? Ja zastanawiałam się jeszcze nad zestawem FertilMe Complex od HealthLabs (mają strasznie agresywny marketing, ale skład wygląda nawet nieźle https://www.healthlabs.care/pl/produkt/fertile-me-for-women )
Przy ovulomedzie zostałam bo jako jedyny w miarę ruszył mi produkcję śluzu, wcześniej brałam MamaDHA + mio-inozytol osobno i nie było jakiś spektakularnych efektów.
Chętnie poczytam o Waszych poleceniach!💃 '95 🕺'91
starania z pomocą medyczną od 05.2024
Ona:
PCOS ❌ długie cykle bezowulacyjne, jajniki drobnopęcherzykowane, AMH 13 ng/ml ❌
podejrzenie IO ❌
histeroskopia - wycięty polip ✅ nie wykazano stanu zapalnego ✅
jajowody drożne ✅
MUCHa - czysto ✅
stymulacja Lametta + Duphaston (wstrzymana do poprawy wyników nasienia)
On:
obniżona ilość, koncentracja i ruchliwość plemników ❌
morfologia 2% ❌
fragmentacja DNA plemników 40% ❌
hormony w normie ✅
posiew: streptococcus b-hemolityczny gr.B ❌
Wdrożony antybiotyk 14 dni, następnie powtórka posiewu
➡️ Styczeń/Luty 2025 - powtórka badań nasienia i decyzja o dalszym działaniu (trzymamy kciuki za zielone światło na powrót do stymulacji ☘️) -
Pustynia wrote:Wow, nie wiedziałam! Dzięki za tę wiadomość! Szkoda, że kupiłam już dwa opakowania… 😂
A polecasz coś innego? Ja zastanawiałam się jeszcze nad zestawem FertilMe Complex od HealthLabs (mają strasznie agresywny marketing, ale skład wygląda nawet nieźle https://www.healthlabs.care/pl/produkt/fertile-me-for-women )
Przy ovulomedzie zostałam bo jako jedyny w miarę ruszył mi produkcję śluzu, wcześniej brałam MamaDHA + mio-inozytol osobno i nie było jakiś spektakularnych efektów.
Chętnie poczytam o Waszych poleceniach!
Chyba większość dziewczyn stosuje Feritism. Na produkcję śluzu dodatkowo można wpłynąć pijąc zioła ojca sroki oraz przyjmując olej z wiesiołka do owulacji ☺️Staramy się od 03.2024r.
06.24 9tc 💔
* Endometrioza, IO, niedoczynność tarczycy -
Cześć!
Ale super wątek, chętnie przysiądę na dłużej ☺️
Staramy się od sierpnia 2023. Mi niedawno stuknęła 30, a mąż jest rok starszy.
Też pracuję w korpo i niestety ostatni urlop nie wpłynął pozytywnie na test ciążowy 🤣👧🏻30👦🏻31
Starania od 08.2023
👧🏻
03.2024 diagnoza endometriozy (torbiele endometrioidalne) i adenomiozy 🩸
08.2024 Histeroskopia (elektroresekcja polipów endometrium) ❌
09.2024 Badanie HSG ✅
👦🏻
Morfologia 1% ❌ -
Dziewczyny myślicie, że jest sens robić badanie nasienia w ciemno na początku starań? Mój mąż od 3 lat ma pracę siedząca wiec tryb życia słaby, do tego jego dieta też pozostawia do życzenia... Dostaje suple, ale boję się, że nawet nie wiemy jaka jest jego sytuacja zdrowotna. 😆🥲ona 26 l.
3cs
LH/FSH 0,6
po LEEP, CIN2 HGSIL, HPV 16, ostatnie wyniki czyste
torbiel krwotoczna w 2cs
suple: pregna plus, Vitex, zioła o. Sroki, inofem
on 28 l. -
Aurelka98 wrote:Dziewczyny myślicie, że jest sens robić badanie nasienia w ciemno na początku starań? Mój mąż od 3 lat ma pracę siedząca wiec tryb życia słaby, do tego jego dieta też pozostawia do życzenia... Dostaje suple, ale boję się, że nawet nie wiemy jaka jest jego sytuacja zdrowotna. 😆🥲
Myślę że warto, żeby wiedzieć po prostu na czym sie stoi.
My robiliśmy badania po 3/4 miesiacach starań. Ja mimo regularnych miesiączek i żadnych większych problemów zdrowotnych nastulałam gin w Medicoverze, że staramy sie już ponad rok, inaczej nie przepisałaby skierowania na badania hormonalne. Większość chyba wyszła w normie, chociaz estradiol dolna granica, natomiast tsh wystrzelilo mi wysoko 3,75 i androstedion tez podwyzszony. Mąż robił badanie nasienia w klinice niepłodności i wyszlo 4% prawidłowych plemników, googlowalismy info i bylismy na poczatku w szoku ze teoretycznie to malo ale androlog powiedziala ze to jest dobry wynik w dzisiajszych czasach. Oczywiście pozostałe parametry tez trzeba przeanalizować liczbe plemnikow, ruchliwość itd.👩🏻28
🧑🏻🦱32
👶🏻 Starania od 07.2024
👩🏻💊 L-arginina, Fertistim, magnez, NAC, olej z wiesiołka, wit. D, omega 3, selen, cynk, wit. C, maca, zioła ojca sroki.
🧔🏻♂️💊 selen, cynk, wit. D, wit. A+E, maca, L-arginina, L-karnityna, koenzym Q10, omega 3, zioła ojca sroki. -
Pustynia wrote:Wow, nie wiedziałam! Dzięki za tę wiadomość! Szkoda, że kupiłam już dwa opakowania… 😂
A polecasz coś innego? Ja zastanawiałam się jeszcze nad zestawem FertilMe Complex od HealthLabs (mają strasznie agresywny marketing, ale skład wygląda nawet nieźle https://www.healthlabs.care/pl/produkt/fertile-me-for-women )
Przy ovulomedzie zostałam bo jako jedyny w miarę ruszył mi produkcję śluzu, wcześniej brałam MamaDHA + mio-inozytol osobno i nie było jakiś spektakularnych efektów.
Chętnie poczytam o Waszych poleceniach!
Pustynia ja polecam Prenacaps Ovi. Czysty skład inozytol i NAC i nie ma słodzików dodanych. Ja fertisimu nie mogłam przełknąć. Był za słodki i strasznie mi się gryzł z tą dietą z niskim IG.
Prenacaps Ovi polecała na swoim IG Kasia Bednerska więc jej zaufałam co do jakości. Stosuję od sierpnia i dobrze się po nim czuję
Pustynia lubi tę wiadomość
28 lat
1 rok i 8 miesięcy starań
Diagnoza: PCOS i Endometrioza
Objawy: Długie lub niekończące się cykle, słabej jakości owulacje, niedomoga progesteronowa, LUF, niepłodność
Wcześniej - stymulacja lametta + duphaston - słabo rosnące pęcherzyki, LUF i plamienia lub szybszy okres po dupku
Od września 2024 leczenie w nurcie naprotechnologii:
* Obserwacja cyklu Creigton * Lametta (3-7 dc)
* Cyclogest - od 3 dnia po owulacji przez 10 dni -> efekt wow, brak plamień, poprawa jakości kolejnych cykli, śluzu, temperatur, samopoczucia i libido
* Biopsja endometrium - czysto * MUCHa - czysto
* Drożność jajowodów z lipidolem - zrobione w listopadzie, drożne, lipiodol rozlany tam gdzie trzeba -
Hej dziewczyny czy mogę dołączyć? Mam 28 lat i staramy się 5 cykl. Nastawienie różnie - pozytywne w większość natomiast po zrobieniu testu czy jak przyjdzie @ lekka załamka. Ale do przodu wierzę, że w końcu się uda 🤞
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 listopada, 22:09
Klekotka, Bubu2024, CrazyDaisy lubią tę wiadomość
-
Syśka13 wrote:Hej dziewczyny czy mogę dołączyć? Mam 28 lat i staramy się 5 cykl. Nastawienie różnie - pozytywne w większość natomiast po zrobieniu testu czy jak przyjdzie @ lekka załamka. Ale do przodu wierzę, że w końcu się uda 🤞
Oczywiście, że możesz 😀 -
Czy zawsze macie odczuwalne objawy owulacji?
Ja zazwyczaj w dniu spodziewanej owulacji czuje klucie jajnikow, w tym miesiacu oprócz śluzu nie odczuwalam za bardzo nic i juz sobie wkrecam ze owulki moglo nie byc..
moze to przez picie ziol i suple sa mniej odczuwalne objawy 🙈👩🏻28
🧑🏻🦱32
👶🏻 Starania od 07.2024
👩🏻💊 L-arginina, Fertistim, magnez, NAC, olej z wiesiołka, wit. D, omega 3, selen, cynk, wit. C, maca, zioła ojca sroki.
🧔🏻♂️💊 selen, cynk, wit. D, wit. A+E, maca, L-arginina, L-karnityna, koenzym Q10, omega 3, zioła ojca sroki. -
Ja nie mam, wydaje mi się, że nigdy nie miałam albo totalnie ignorowałam jakiekolwiek objawy. W poprzednich cyklach nawet śluzu nie było. Dopiero po fakcie dowiedziałam się, że kłucie i ból z lewej strony był owulacyjny bo zrobiła się torbiel... Teraz biorę jeszcze mioinozytol i piję zioła z nadzieją, że śluz chociaż będzie. Robię też testy LH ale u mnie one są zupełnie nie miarodajne, ani razu jeszcze nie miałam mocnej ciemnej kreski. Dodałam teraz mierzenie temperatury, ciekawe czy cokolwiek zauważę xdKlekotka wrote:Czy zawsze macie odczuwalne objawy owulacji?
Ja zazwyczaj w dniu spodziewanej owulacji czuje klucie jajnikow, w tym miesiacu oprócz śluzu nie odczuwalam za bardzo nic i juz sobie wkrecam ze owulki moglo nie byc..
moze to przez picie ziol i suple sa mniej odczuwalne objawy 🙈ona 26 l.
3cs
LH/FSH 0,6
po LEEP, CIN2 HGSIL, HPV 16, ostatnie wyniki czyste
torbiel krwotoczna w 2cs
suple: pregna plus, Vitex, zioła o. Sroki, inofem
on 28 l. -
Cześć Dziewczyny i jak sytuacja u Was?
Ja mam właśnie 16dc, w 8dc miałam robione sono z lipiodolem i na usg wyszło, że mam już pęcherzyk dominujący wielkości 20 mm to się lekarz zdzwił bo endometrium raptem 4,5mm. Prawdopodobnie zaczęłam mocniej reagować na lamette (może dzięki progesteronowi) więc zmniejszamy stymulacje do 2 tabletek między 3 a 5 dc.
Zabieg ciężko zniosłam. Lekarz był sprawny ale niestety prawdopodobnie przez moją endometriozę wrażenia bólowe były okropne. Ale dobre wiadomości, bo oba jajowody drożne a lipidol się ładnie rozlał wszędzie tam gdzie powinien. Nie wiem czy to efekt placebo ale przez kolejne 2 dni miałam takie uczucie "lekkości" w podbrzuszu.
Wczoraj wpadłam na dodatkowy monitoring, żeby sprawdzic czy endometrium ruszyło bo według obserwacji śluzu byłam jeszcze przed owulacją. To się zdziwiłam bo na monitoringu bylo widac ciałko żólte i lekarz powiedział, że nie wygląda to na owulacje z tego dnia ani nawet z poprzedniego. Także ciekawe. Faktycznie tejn śluz płodny mi się na 2 dni zmniejszył ale dalej był rozciagliwy a w dniu badania znowu miałam go więcej. Wykres temperatur sugeruje wzrost temperatury 14 dc więc może to było wtedy.
Ale ogólnie super informacje bo endometrium około 9 mm więc wystarczające do zagnieżdżenia. Nie wiadomo czy to nie efekt lipiodolu właśnie bo na poprzednich cyklach miałam cienkie endometrium nawet w drugiej fazie cyklu
Trzymajcie kciuki bo szanse podobno najwieksze są w pierwszym cyklu po lipiodolu
Teraz muszę się pozajmować maksymalnie innymi rzeczami, żeby nie myśleć o testowaniu.
A jak u Was?Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 listopada, 11:18
28 lat
1 rok i 8 miesięcy starań
Diagnoza: PCOS i Endometrioza
Objawy: Długie lub niekończące się cykle, słabej jakości owulacje, niedomoga progesteronowa, LUF, niepłodność
Wcześniej - stymulacja lametta + duphaston - słabo rosnące pęcherzyki, LUF i plamienia lub szybszy okres po dupku
Od września 2024 leczenie w nurcie naprotechnologii:
* Obserwacja cyklu Creigton * Lametta (3-7 dc)
* Cyclogest - od 3 dnia po owulacji przez 10 dni -> efekt wow, brak plamień, poprawa jakości kolejnych cykli, śluzu, temperatur, samopoczucia i libido
* Biopsja endometrium - czysto * MUCHa - czysto
* Drożność jajowodów z lipidolem - zrobione w listopadzie, drożne, lipiodol rozlany tam gdzie trzeba -
CrazyDaisy wrote:Cześć Dziewczyny i jak sytuacja u Was?
Ja mam właśnie 16dc, w 8dc miałam robione sono z lipiodolem i na usg wyszło, że mam już pęcherzyk dominujący wielkości 20 mm to się lekarz zdzwił bo endometrium raptem 4,5mm. Prawdopodobnie zaczęłam mocniej reagować na lamette (może dzięki progesteronowi) więc zmniejszamy stymulacje do 2 tabletek między 3 a 5 dc.
Zabieg ciężko zniosłam. Lekarz był sprawny ale niestety prawdopodobnie przez moją endometriozę wrażenia bólowe były okropne. Ale dobre wiadomości, bo oba jajowody drożne a lipidol się ładnie rozlał wszędzie tam gdzie powinien. Nie wiem czy to efekt placebo ale przez kolejne 2 dni miałam takie uczucie "lekkości" w podbrzuszu.
Wczoraj wpadłam na dodatkowy monitoring, żeby sprawdzic czy endometrium ruszyło bo według obserwacji śluzu byłam jeszcze przed owulacją. To się zdziwiłam bo na monitoringu bylo widac ciałko żólte i lekarz powiedział, że nie wygląda to na owulacje z tego dnia ani nawet z poprzedniego. Także ciekawe. Faktycznie tejn śluz płodny mi się na 2 dni zmniejszył ale dalej był rozciagliwy a w dniu badania znowu miałam go więcej. Wykres temperatur sugeruje wzrost temperatury 14 dc więc może to było wtedy.
Ale ogólnie super informacje bo endometrium około 9 mm więc wystarczające do zagnieżdżenia. Nie wiadomo czy to nie efekt lipiodolu właśnie bo na poprzednich cyklach miałam cienkie endometrium nawet w drugiej fazie cyklu
Trzymajcie kciuki bo szanse podobno najwieksze są w pierwszym cyklu po lipiodolu
Teraz muszę się pozajmować maksymalnie innymi rzeczami, żeby nie myśleć o testowaniu.
A jak u Was?
Trzymam kciuki mocno zatem!
U mnie dupa blada, byłam na monitoringu, 15 dzień cyklu, tylko drobne pierdółki, żadnego dominującego. No i chyba jakaś cysta, ale to pewnie sprawdzę już u swojej gin w połowie grudnia.
Przyjmowałaś Cyclogest? Mam jedno opakowanie w domu, zastanawiam się, czy nie zacząć brać za kilka dni, ale trochę boję się takiej „samowolki” 🤣
CrazyDaisy lubi tę wiadomość
💃 '95 🕺'91
starania z pomocą medyczną od 05.2024
Ona:
PCOS ❌ długie cykle bezowulacyjne, jajniki drobnopęcherzykowane, AMH 13 ng/ml ❌
podejrzenie IO ❌
histeroskopia - wycięty polip ✅ nie wykazano stanu zapalnego ✅
jajowody drożne ✅
MUCHa - czysto ✅
stymulacja Lametta + Duphaston (wstrzymana do poprawy wyników nasienia)
On:
obniżona ilość, koncentracja i ruchliwość plemników ❌
morfologia 2% ❌
fragmentacja DNA plemników 40% ❌
hormony w normie ✅
posiew: streptococcus b-hemolityczny gr.B ❌
Wdrożony antybiotyk 14 dni, następnie powtórka posiewu
➡️ Styczeń/Luty 2025 - powtórka badań nasienia i decyzja o dalszym działaniu (trzymamy kciuki za zielone światło na powrót do stymulacji ☘️)
