Moja historia
-
WIADOMOŚĆ
-
Ida wrote:Ciakawy wątek.
Poklosia, a lekarzowi powiedziałaś o aborcji?
Niestety nie, nie mogłam z siebie tego wykrztusić. Wiem, że powinnam...
kierzynka wrote:możesz przecieź założyć pamiętni na ovu, bo tu za chwilę ktoś wpadnie z awanturą że zaśmiecasz Ovufrienda takim wątkiem
a historii Ci nie zazdroszczę...
Nie wiem za bardzo co to pamiętnik, ale dzięki, zaraz popatrzę.Klementysia 2015 psn
Matylda 2016 cc
Jaśmina 2018 psn
Aurora 2021 psn -
Bez przesady, to jest dział ogólny. Nawet wątek kulinarny nie powinien podpaść pod kategorię zaśmiecaczy. A ten jest w dodatku mega na temat.
Polkosia, współczuję Ci tego co przeszłaś. Mam nadzieję, że niedługo los się do Ciebie uśmiechnie i zostaniesz Mamąpolkosia lubi tę wiadomość
-
A są tu jacyś moderatorzy, żeby przenieść wątek? Ogólnie to nie wydaje mi się, że ten temat tu nie pasuje, bo w końcu chodzi o historię starających się... Poza tym na tle 10 wątków o plotkach i wszystkim i niczym uważam, że i tak jest lepszy, bo jest o czymś
Ida, Landryneczka lubią tę wiadomość
Klementysia 2015 psn
Matylda 2016 cc
Jaśmina 2018 psn
Aurora 2021 psn -
Mnie nie chodziło o zaśmiecanie, a o wątek aborcji. W świetle tego, że tyle kobiet tutaj staje na głowie, by mieć chociaż jedno dziecko, ta historia może je drażnić. Mnie nie drażni. Ostrzegłam tylko, że Polkosia może zostać zlinczowana. I już mi jej żal.
Another lubi tę wiadomość
-
Ida wrote:Mnie nie chodziło o zaśmiecanie, a o wątek aborcji. W świetle tego, że tyle kobiet tutaj staje na głowie, by mieć chociaż jedno dziecko, ta historia może je drażnić. Mnie nie drażni. Ostrzegłam tylko, że Polkosia może zostać zlinczowana. I już mi jej żal.
Ja osobiście uważam że nikt nie ma prawa kogoś osądzać nie będąc w takiej sytuacji... -
Wiesz, Ida... To było przeszło 10 lat temu... A teraz tak, jak Wy, staram się od wielu miesięcy, niedługo będzie je można liczyć w latach i wiem jak to jest. Czasu już nie cofnę, a wątku nie założyłam z myślą o propagowaniu aborcji.
Ida lubi tę wiadomość
Klementysia 2015 psn
Matylda 2016 cc
Jaśmina 2018 psn
Aurora 2021 psn -
Dokładnie jest masa innych tematów zakładanych przez te same osoby na których pojawiaja sie te same osoby co w innych i jakos tamtych tematów sie nikt nie czepia..
Ja uwazam ze nie kazdy chce pisac swoj pamietnik.. tu z tego co zrozumialam powstał watek gdzie dziewczyny moga opisywac swoje historie- cyzli taki mini zbior pamietników.i jelsi ktos ma ochote sie tu wpisac to uwazam ze ma do tego prawo..
Każda kobite ma różne przejścia ...nie rozumiem dlaczego newralgiczny .. przeciez, dziewczyna jest poprzejsciach i chce zostac mama.. to ze kiedys poddala sie aborcji - jak sama napisala bała sie, była nasolatka- teraz to dorosla kobet a ktora chce byc mama, sama juz przeszla druga strate.. wiec nie rozumiem co u jest newralgcznego ..
Ja autorce ze szczerego serca życze abyś doczekała sie swojego cudu - i dobrze ze poruszyłaś pewne kwestie bo moze znajdziesz osobe po podobnych przejsciach i podpowie ci co mogło zakłócić Twoje hormonykaarolaa, Tamka, vanessa, Landryneczka lubią tę wiadomość
-
no właśnie mi też mniej więcej o to chodzi, że po pierwsze słowo ABORCJA tu drażnić może, a po drugie że takie historie najczęściej sa w pamiętnikach więc dlatego zaproponowałam
mi osobiście nie przeszkadzaWiadomość wyedytowana przez autora: 12 marca 2014, 15:28
-
A czy ovu nie jest dla kobiet, które świadomie decydują się na macierzyństwo? z problemami, bądź nie - ale świadomie. W związku z tym aborcja sprzed lat nie powinna absolutnie nikogo drażnić.
Tak na marginesie, pamiętając siebie z okresu 17 lat to nie wiem, czy moje dziecko urodzone w tym czasie miałoby szczęśliwe dzieciństwo, sama byłam wtedy dzieckiem..
Polkosia - bardzo Ci współczuję przeżyć sprzed lat ale i gratuluję wspaniałego męża, bo zachował się fantastycznie. Wszystko na pewno będzie dobrze. Masz diagnozę - problemy hormonalne, należy je wyrównać i będzie ok! powodzeniapolkosia lubi tę wiadomość
-
Polkosia, myślę, że powinnaś lekarzowi powiedzieć o Twojej historii. Myślę, że niestety może ona mieć wpływ na to co się teraz dzieje. Może, ale nie musi. Ale nie dowiesz się tego, tak samo jaka jest przyczyna tego że w ciążę nie zachodzisz, jeśli lekarz nie będzie znał prawdy.
-
polkosia wrote:Na pewno się znajdą i nie będę się kłócić, bo sama czasem myślę o tym w kategoriach kary za przeszłość...
To nie myśl tak, bo się blokujesz psychicznie. Ja dzisiaj byłam u ginki i znów usłyszałam magiczne słowa, że psychika czyni cuda i być może się z mężem zblokowaliśmy oboje, tak bardzo chcąc dziecka, abstrahując od wyników męża, które mogłyby być lepsze...
No i Ida ma rację - być może w takie sytuacji należy wprowadzić jakieś wspomaganie utrzymania ciąży?Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 marca 2014, 15:34
-
polkosia wrote:Na pewno się znajdą i nie będę się kłócić, bo sama czasem myślę o tym w kategoriach kary za przeszłość...
Powiedz, jak się z tym czujesz? Poradziłaś sobie z tym?