My się wciąż nie poddajemy 💪🏼 w lutym tulić Cię będziemy 👣

KasiaWitaminka, BillieJean lubią tę wiadomość

KasiaWitaminka, BillieJean lubią tę wiadomość

pp2018, BillieJean, KasiaWitaminka lubią tę wiadomość

pp2018, BillieJean, KasiaWitaminka lubią tę wiadomość

Jadzia19 lubi tę wiadomość

Jadzia19 lubi tę wiadomość

pp2018, BillieJean, Paula6432 lubią tę wiadomość

pp2018, BillieJean, Paula6432 lubią tę wiadomość

BillieJean, KasiaWitaminka, Paula6432 lubią tę wiadomość

BillieJean, KasiaWitaminka, Paula6432 lubią tę wiadomość

Dominika331122 wrote:

U mnie 8-9 dpo poniedziałek wtorek czułam się mega słabo , we wtorek 9 dpo temperatura spadła drastycznie myślałam że termometr się zepsuł… ogólnie jakaś taka rozbita byłam i w ten wtorek przez kilka h czułam kłucie jakby ktoś mi szpilkę w macice wbil.. później wywaliło mi mleczny śluz
10 dpo to była środa temperatura odbiła do 37 i byłam w Poznaniu akurat na targach , nagle cycki mi ciążyły przez chwilkę a później takie zmęczenie że głowy nie mogłam utrzymać..
11 dpo test takie jakieś zwidy że nie wierzyłam
12 dpo już wyraźniejsze kreski
Dziś 13 dpo beta 33.21
Nie mam żadnych objawów.. w sensie jak się schylę czuję podbrzusze i rano może troszkę mdli mnie jak widzę lodówkę a taktto nic się nie dzieje… w cyklach bez ciąży miałam więcej objawów 😅 do dziś śluzu nie jest dużo , minimalnie
Owulację myślę że mialam 17-18 dc ale nie byłam na monitoringu więc moje określenia dni po mogą się różnić o 1 dzień więc mogę być dziś 12 lub 13 dpo, jutro powinien być planowany okres

Ogólnie powiem wam że ten cykl spisałam na straty… nie dość że testy owulacyjne wyjść pozytywne nie chciały to nie wiem z którego jajnika miałam zawsze czuję i ginekolog mi to potwierdza .. owulacje mam taka boląca że chodzić nie mogę dosłownie.. a w tym cyklu lekko zabolało i to lewy który nigdy nie boli mówię kurde bez jajowodu lewego dupa będzie. Ale widać jajowody łapią krzyżowo jednak

To jest niesamowite jak bardzo cykle się różnią z miesiąca na miesiąc i jak ten udany może nas zmylić że się nie spodziewamy, ja też zwykle miewam bolesne owulacje a gdy zaszłam w ciążę z córką to myślałam że owulki w ogóle nie było bo nic nie czułam a pykło

Rośnijcie zdrowo !

emilgiana wrote:

To szybko czułaś dolegliwości i objawy, wow.
U mnie był spadek temperatury 8/9 i właśnie jakby mi ktoś szpilką w macicęni mnie dziobał i śluz podbarwiony trochę krwią, ale myślałam, że może stary zadrapał 🤣🤣🤣🤣

Ahahaha ❤️

A to kłucie to zagnieżdżenie może być, też to czułam na początku ciąży tak ok. 10dpo

Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 czerwca 2024, 17:20

pp2018 lubi tę wiadomość

Rocznik 92

Córka 08.2022
Starania o drugie dziecko od 08.2023 cały czas karmiąc piersią
13 lipca 2024 ⏸️🙏

pp2018 lubi tę wiadomość

Rocznik 92

Córka 08.2022
Starania o drugie dziecko od 08.2023 cały czas karmiąc piersią
13 lipca 2024 ⏸️🙏

Ja dziewczyny chyba mogę się już z wami pożegnać i czekać na wątek lipcowy

Dzisiejszy monitoring nie wyszedl po mojej myśli.
Nie mam co czekać na owulacje bo w tym cyklu już nie ma szans.
Czekam na @ i zaczynam stymulacje Lamettą.

Może któraś z was była tym lekiem stymulowana? Bo nie mogę znaleźć wątku na ten temat

Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 czerwca 2024, 17:52

Missi wrote:

Ja dziewczyny chyba mogę się już z wami pożegnać i czekać na wątek lipcowy

Dzisiejszy monitoring nie wyszedl po mojej myśli.
Nie mam co czekać na owulacje bo w tym cyklu już nie ma szans.
Czekam na @ i zaczynam stymulacje Lamettą.

Może któraś z was była tym lekiem stymulowana? Bo nie mogę znaleźć wątku na ten temat

Kochana z tego co widzę po forum to znaczna większość jest stymulowana letrozolem, aktualnie to chyba lek pierwszego wyboru w tym wypadku. lametta, aromek (i jeszcze coś ale zapomnialam nazw) to różne nazwy dla tej samej substancji: letrozolu.
Na tym wątku również parę razy się przewinęły rozmowy o letrozolu w ciągu tego tygodnia.

Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 czerwca 2024, 17:57

Jadzia19 lubi tę wiadomość

Jadzia19 lubi tę wiadomość

Billiejean dokładnie ja mówiłam że dupa blada nawet smutna była że ta owulacja taka dziwna… no cóż oby wszystko było dobrze.
Powoli uciekam na luty2025
Ale może mało się udzielam ale wasze posty zawsze dawały mi wsparcie tak jak w innych grupach.
Trzymam kciuki za wszystkie i wiem że po każdej burzy wyjdzie słońce dlatego wiem że każdej z nas się uda
Będę zaglądała i dalej słodziła historie
Czuję że czerwiec będzie owocny taki początek lata niesie za sobą zmiany

Missi, Jadzia19, BillieJean, AnitaK, Paula6432 lubią tę wiadomość

Missi, Jadzia19, BillieJean, AnitaK, Paula6432 lubią tę wiadomość

Missi wrote:

A to przepraszam. Jestem jeszcze w szoku i w załamaniu 😀
Nie wiedziałam że to się jakoś tak dzieli. Szukałam po prostu nazwy lametta.
Do tej pory czytałam i zwracałam uwagę tylko na Clostilbegyt bo tym miałam stymulacje

Na "w oczekiwaniu na owulację" są wątki o aromku i letrozolu, zerknij. Może coś jest na pomocy medycznej ale nie patrzyłam. No i zadawaj pytania tutaj, tu też kilka z nas jest tym stymulowana.

Missi, Jadzia19 lubią tę wiadomość

Missi, Jadzia19 lubią tę wiadomość

siesiepy wrote:

Na "w oczekiwaniu na owulację" są wątki o aromku i letrozolu, zerknij. Może coś jest na pomocy medycznej ale nie patrzyłam. No i zadawaj pytania tutaj, tu też kilka z nas jest tym stymulowana.

Dziękuję Kochana 😘

siesiepy lubi tę wiadomość

siesiepy lubi tę wiadomość

Missi, BillieJean, Zbuntowana lubią tę wiadomość

Missi, BillieJean, Zbuntowana lubią tę wiadomość

Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 czerwca 2024, 18:27

emilgiana lubi tę wiadomość

emilgiana lubi tę wiadomość