X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne My ... tuż przed i tuż po 30'tce ...
Odpowiedz

My ... tuż przed i tuż po 30'tce ...

Oceń ten wątek:
  • Madlena Koleżanka
    Postów: 38 16

    Wysłany: 7 maja 2015, 10:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No właśnie, a ja nic nie biorę, żadnych leków.
    15.4 miałam pozytywny test owu, czyli już 3 tyg minęło.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 maja 2015, 10:09

    Bóg ma tylko 3 odpowiedzi na nasze modlitwy:
    1. Tak.
    2. Jeszcze nie.
    3. Mam dla Ciebie coś lepszego na myśli...
  • konwalianka Autorytet
    Postów: 4581 3644

    Wysłany: 7 maja 2015, 10:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    czesc szkrabki..

    dzis czwartek.. a wszyscy wiedzą, co to oznacza.. :)


    Asiula trzymam kciuki za wizyte i te nieszczęsne pęcherzyki!
    Madlena.. jeśli czekasz na @ i nie przychodzi to na jedno wychodzi:)

    Asiula86, Misi@, Mona_M, momo1009 lubią tę wiadomość

    Nasz Tymuś

    17u99vvjrkw5nnt9.png
    PL

    Gang 18+

  • Asiula86 Autorytet
    Postów: 10396 9461

    Wysłany: 7 maja 2015, 10:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak, @ jest taką wredotą, że przychodzi nie wtedy, kiedy powinna :(

    Dzięki konwalianka :*

    Słabość jest siłą w nas...
    Starania od 2014
    2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
    2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
    2020-2023 5 transferów po porodzie
    2024 5ta procedura in vitro 1 transfer :-(
    5 ❄️ czeka
    Łącznie 18 transferów
    23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB :(
    31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA :(
    08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB :-(
    10.2019 Synek (4BA) ❤️
    Never give up

    13.11.2024 transfer 4BA
    10 dpt beta 84,8
    12 dpt beta 122,0
    14 dpt beta 294,5
    17 dpt beta 1.247,0
    22 dpt beta 5.900,0 GS 10,8mm YS 2,9mm
    26 dpt CRL 2,5mm, FHR 107
    29 dpt beta 22.515,0
    30 dpt CRL 5,9mm
    05.2025 Córeczka (4BA) ❤️
  • Madlena Koleżanka
    Postów: 38 16

    Wysłany: 7 maja 2015, 10:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    konwalianka, środę już ogarnęłam, ale czwartek - co oznacza?:)

    Bóg ma tylko 3 odpowiedzi na nasze modlitwy:
    1. Tak.
    2. Jeszcze nie.
    3. Mam dla Ciebie coś lepszego na myśli...
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 maja 2015, 10:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej !

    Asiula trzymam kciuki za wchłonięcie pęcherzyków.

    Madlena a mierzysz temp.? jest jakaś różnica? Oby brak ciaży byl oznaka zmiany życia
    3900 to niezłe wyzwanie :)
    Życzę Wam wszystkim slicznych i zdrowych bobasów czuje, że to niedługo się spełni :) <3

    Miłego dnia!

    Asiula86 lubi tę wiadomość

  • Madlena Koleżanka
    Postów: 38 16

    Wysłany: 7 maja 2015, 10:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Misi@, nie mierzę, w tym cyklu robiłam testy owu i obserwowałam śluz.

    Bóg ma tylko 3 odpowiedzi na nasze modlitwy:
    1. Tak.
    2. Jeszcze nie.
    3. Mam dla Ciebie coś lepszego na myśli...
  • Asiula86 Autorytet
    Postów: 10396 9461

    Wysłany: 7 maja 2015, 10:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madlena, a może jednak???

    Dziewczynki, lecę na niemiecki, a Wy produkujcie jak najwięcej, coby jak najszybciej 5000 stronę mogła Ania rozbić :P

    Mona_M lubi tę wiadomość

    Słabość jest siłą w nas...
    Starania od 2014
    2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
    2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
    2020-2023 5 transferów po porodzie
    2024 5ta procedura in vitro 1 transfer :-(
    5 ❄️ czeka
    Łącznie 18 transferów
    23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB :(
    31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA :(
    08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB :-(
    10.2019 Synek (4BA) ❤️
    Never give up

    13.11.2024 transfer 4BA
    10 dpt beta 84,8
    12 dpt beta 122,0
    14 dpt beta 294,5
    17 dpt beta 1.247,0
    22 dpt beta 5.900,0 GS 10,8mm YS 2,9mm
    26 dpt CRL 2,5mm, FHR 107
    29 dpt beta 22.515,0
    30 dpt CRL 5,9mm
    05.2025 Córeczka (4BA) ❤️
  • Madlena Koleżanka
    Postów: 38 16

    Wysłany: 7 maja 2015, 11:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a może jednak byłoby super,
    ale poczekam do soboty rano,bo po pierwsze - im później zatestuję tym większa szansa na wyraźne dwie kreski, prawda?:)
    po drugie- w weekend znajdę sobie zajęcie żeby się oderwać od tego tematu jeśli będzie neg, bo w pracy głównie siedzę i myślę, i myślę...

    Misi@ lubi tę wiadomość

    Bóg ma tylko 3 odpowiedzi na nasze modlitwy:
    1. Tak.
    2. Jeszcze nie.
    3. Mam dla Ciebie coś lepszego na myśli...
  • sylwia1985 Autorytet
    Postów: 6355 7491

    Wysłany: 7 maja 2015, 11:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    heja pamietacie mnie jeszcze? dawno mnie nie bylo ale ledwo zyje - maly jest strasznie ciezkim dzieckiem ciagle marudzi nie chce spac i w ogole wymordowana jestem

    ex2b4z17yxk8dczz.png


    km5se6ydi0vc9k5k.png
  • Madlena Koleżanka
    Postów: 38 16

    Wysłany: 7 maja 2015, 11:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej Sylwia, czytałam Twoje posty szukając różnych informacji, ja jestem na forum od niedawna,prowadziłam wykres cyklu a na forum trafiłam później:)

    Bóg ma tylko 3 odpowiedzi na nasze modlitwy:
    1. Tak.
    2. Jeszcze nie.
    3. Mam dla Ciebie coś lepszego na myśli...
  • momo1009 Autorytet
    Postów: 1950 1887

    Wysłany: 7 maja 2015, 12:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się z rańca ;)

    Sylwia ja chyba tez przez przypadek trafiłam wczoraj na jakiś Twój stary post, jak czegoś szukałam, taki zbieg okoliczności :) Życzę wytrwałości przy małym :)

    Madlena to może krakowskim targiem zrobiłabyś test jutro, może ten brak @ o jednak to :). Kiedy miałaś HSG? jak wspomniasz? Mnie to czeka chyba w przyszłym cyklu i cała jestem w nerwach

    Asiulka Ty wczoraj miałaś okazję myśleć o swoich byłych, a ja o przyjacielu, przy którym przekonałam się, że coś takiego jak przyjaźń między kobietą a mężczyzną nie istnieje, przynajmniej nam się nie udało.. A to dlatego, że kilka dni temu odezwał się do mnie na gg. Dłuuuga historia i kupa wspomnień..

    ********Gang 18+********
    Z każdym cyklem coraz bardziej jestem w ciąży...
  • Asiula86 Autorytet
    Postów: 10396 9461

    Wysłany: 7 maja 2015, 12:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Momo, u mnie też masa wspomnień i myśli typu: "z nim byłoby lepiej"... :(

    momo1009 lubi tę wiadomość

    Słabość jest siłą w nas...
    Starania od 2014
    2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
    2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
    2020-2023 5 transferów po porodzie
    2024 5ta procedura in vitro 1 transfer :-(
    5 ❄️ czeka
    Łącznie 18 transferów
    23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB :(
    31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA :(
    08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB :-(
    10.2019 Synek (4BA) ❤️
    Never give up

    13.11.2024 transfer 4BA
    10 dpt beta 84,8
    12 dpt beta 122,0
    14 dpt beta 294,5
    17 dpt beta 1.247,0
    22 dpt beta 5.900,0 GS 10,8mm YS 2,9mm
    26 dpt CRL 2,5mm, FHR 107
    29 dpt beta 22.515,0
    30 dpt CRL 5,9mm
    05.2025 Córeczka (4BA) ❤️
  • Madlena Koleżanka
    Postów: 38 16

    Wysłany: 7 maja 2015, 12:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    momo1009 witaj:)
    też się zastanawiam na jutrem:) za dużo naczytałam się opowieści dziewczyn jak to tydzień po zapłodnieniu czuły że są w ciąży, a ja nie czuję nic, to znaczy czuję się dobrze, normalnie:), moja siostra (2 dzieci) i koleżanka ( synek 4 miesiące) mówią natomiast że gdyby nie pozytywny test, to ten początkowy okres nawet nie widziałyby że są w ciąży..
    hsg miałam 3 kwietnia, w 8 d.c, mój lekarz zapisał mnie w swoim szpitalu, zgłosiłam się rano 7.30 na czczo ze skierowaniem, zrobili mi czystość i po dobrym wyniku przyjęli na oddział, to był piątek przed świętami,ale wszystko poszło sprawnie,
    przebrałam się w koszulkę do kolan (polecam zamiast zestawu bluzka+rybaczki),pielęgniarka dała mi w tyłek coś na rozluźnienie-tak twierdziła:)
    po 15 min poszłam z nią salę z wielkim stołem i aparaturą rentgenowską.
    po podpisaniu zgody na badanie, zaproszono mnie na stół i koszulka poszła w górę ( to jej bardzo praktyczna strona), były przy mnie 3 osoby: pielęgniarka która dała mi zastrzyk - pytała często jak się czuję, pani która obsługiwała rentgen, oraz mój lekarz który zabieg wykonywał. jak już poskładali te rurki i wężyki na które starałam się nie patrzeć, zaczęli mi zakładać wszystko tam gdzie trzeba co nic a nic mnie nie bolało, lekarz ostrzegł, że mogę odczuć zaraz ukłucie ale ukłuciem tego bym nie nazwała, luzik, następnie zaczął wprowadzać kontrast, /nogi masz tak jak do porodu/.
    Na początku nic nie odczuwałam, kontrast był wprowadzany baardzo powoli, po pewnym czasie było odczucie rozpierania, ale to nie jest ból, ale po prostu coś nieprzyjemnego. wykonano zdjęcie. ponieważ mam tylko jeden -prawy jajowód- o którym usłyszałam od 2 innych lekarzy że jest niedrożny, nie spodziewałam się dobrego wyniku (moja historia jest w dziale nowenna), więc tak leżę i czekam, lekarz się nie pojawia, siedzi z panią od aparatury za szybką, myślę sobie-pewnie się zastanawia jak mi powiedzieć, że z prawego pożytku nie będzie..dodam, że po zaprzestaniu podawania kontrastu wszelkie odczucia ustały, spokojnie sobie leżałam, no więc lekarz wychodzi i mówi- wszystko ok, prawy drożny, wiemy na czym stoimy (!!!???) super wiadomość, ale pod wpływem zastrzyku na rozluźnienie i stresu powoli do mnie dochodziła, podano mi drugi raz ale już nie kontrast, tylko jak to określił lekarz- na "przepłukanie", odczucia takie jak za 1 razem, mocniejsze objawy jak przed @. da się wytrzymać,dobrze nawet że ten drugi raz miałam też podane, może rzeczywiście jajowód był gdzieś sklejony i hsg go naprawiło:) wstałam to wylały się pozostałości, wróciłam do pokoju i założyłam bieliznę z odpowiednim zabezpieczeniem żeby wszystko mogło swobodnie spłynąć. poleżałam godzinkę, połknęłam podana tabletkę i poszłam do domku. w ciągu 2 dni ustało spływanie czegokolwiek, po samym wyjściu ze szpitala czułam się dobrze.
    momo1009, nerwy tu nie potrzebne:)wiesz po co i dlaczego tam idziesz:) nie bój się nic, na pewno pójdzie szybko i sprawnie:)

    acha, i pamiętaj, na czczo znaczy na czczo - ani łyczka wody, ani gumy do żucia:)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 maja 2015, 12:54

    momo1009 lubi tę wiadomość

    Bóg ma tylko 3 odpowiedzi na nasze modlitwy:
    1. Tak.
    2. Jeszcze nie.
    3. Mam dla Ciebie coś lepszego na myśli...
  • Asiula86 Autorytet
    Postów: 10396 9461

    Wysłany: 7 maja 2015, 13:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Potwierdzam, na lepiej być zupełnie na czczo! Mnie powiedzieli, żeby 6h nie jeść. Nie jadłam ponad 7h, a i tak było mi niedobrze...
    A i dodam, że miałam sonoHSG.

    momo1009 lubi tę wiadomość

    Słabość jest siłą w nas...
    Starania od 2014
    2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
    2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
    2020-2023 5 transferów po porodzie
    2024 5ta procedura in vitro 1 transfer :-(
    5 ❄️ czeka
    Łącznie 18 transferów
    23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB :(
    31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA :(
    08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB :-(
    10.2019 Synek (4BA) ❤️
    Never give up

    13.11.2024 transfer 4BA
    10 dpt beta 84,8
    12 dpt beta 122,0
    14 dpt beta 294,5
    17 dpt beta 1.247,0
    22 dpt beta 5.900,0 GS 10,8mm YS 2,9mm
    26 dpt CRL 2,5mm, FHR 107
    29 dpt beta 22.515,0
    30 dpt CRL 5,9mm
    05.2025 Córeczka (4BA) ❤️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 maja 2015, 13:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale jestem głodna.... i pic mi się chce. AAAA nie ma komu podkraść coś do picia bo w około sam czystek.
    Idę chyba po wodę.

  • momo1009 Autorytet
    Postów: 1950 1887

    Wysłany: 7 maja 2015, 13:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asiula86 wrote:
    Momo, u mnie też masa wspomnień i myśli typu: "z nim byłoby lepiej"... :(
    Polubiłam nie za to, ze się cieszę, ale za to, że doskonale to rozumiem... jak to mawiał zresztą właśnie ten mój przyjaciel "wszystko ma swoje zady i walety" ;)

    Asiula86 lubi tę wiadomość

    ********Gang 18+********
    Z każdym cyklem coraz bardziej jestem w ciąży...
  • Asiula86 Autorytet
    Postów: 10396 9461

    Wysłany: 7 maja 2015, 13:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    momo1009 wrote:
    Polubiłam nie za to, ze się cieszę, ale za to, że doskonale to rozumiem... jak to mawiał zresztą właśnie ten mój przyjaciel "wszystko ma swoje zady i walety" ;)

    Tak, plusy dodatnie i plusy ujemne ;)

    momo1009 lubi tę wiadomość

    Słabość jest siłą w nas...
    Starania od 2014
    2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
    2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
    2020-2023 5 transferów po porodzie
    2024 5ta procedura in vitro 1 transfer :-(
    5 ❄️ czeka
    Łącznie 18 transferów
    23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB :(
    31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA :(
    08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB :-(
    10.2019 Synek (4BA) ❤️
    Never give up

    13.11.2024 transfer 4BA
    10 dpt beta 84,8
    12 dpt beta 122,0
    14 dpt beta 294,5
    17 dpt beta 1.247,0
    22 dpt beta 5.900,0 GS 10,8mm YS 2,9mm
    26 dpt CRL 2,5mm, FHR 107
    29 dpt beta 22.515,0
    30 dpt CRL 5,9mm
    05.2025 Córeczka (4BA) ❤️
  • momo1009 Autorytet
    Postów: 1950 1887

    Wysłany: 7 maja 2015, 14:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuje Madlenka za ten opis, właśnie często zastanawiałam się jak to w praktyce wygląda z tymi wodami i czy np ten kontrast jest jakoś wypłukiwany :).
    No ale najważniejsze, że Twój jajowód okazał się drożny :D Gdzieś ostatnio czytałam, że po tom kobieta ma 2 jajowody, żeby przy awarii jednego drugi mógł przejąć jego funkcję i wtedy zwykle z niego pęka jajeczko więc to nie tak, że jeden jajowód to tylko 50% szans w porównaniu z dwoma sprawnymi :)

    A boję się trochę dlatego, że generalnie jestem mało odporna na ból, a badanie będę miała w klinice, gdzie koleżanka też miała robione i koszmarnie to wspomina. Inny będzie tylko ginekolog mam nadzieję (jeśli każą mi iść do tej samej co ona to się wypiszę :P). Ale masz rację, wiem po co tam idę i dam radę o ile moja bakteria ustąpiła :)

    Asiulka no ja własnie chyba też sonoHSG i oczywiście teraz zaczynam się zastanawiać czym to się różni :)

    ********Gang 18+********
    Z każdym cyklem coraz bardziej jestem w ciąży...
  • Madlena Koleżanka
    Postów: 38 16

    Wysłany: 7 maja 2015, 14:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    od lekarza tez dużo zależy...uszy do góry i po bólu:)
    zrobię ten test jutro rano, co dalej - zależy od wyniku..
    a po drugie, czy przy tak długich cyklach jak moje, wynik będzie już ostateczny..?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 maja 2015, 14:27

    Bóg ma tylko 3 odpowiedzi na nasze modlitwy:
    1. Tak.
    2. Jeszcze nie.
    3. Mam dla Ciebie coś lepszego na myśli...
  • Asiula86 Autorytet
    Postów: 10396 9461

    Wysłany: 7 maja 2015, 14:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sonoHSG jest pod kontrolą usg, a zwykłe RTG. taka różnica ;)
    Ja swoje tragicznie wspominam - mam wysoki próg bólu i lekarz to wykorzystał, aby baaaaaaaardzo dokładnie zrobić badanie... wolałabym już nigdy tego nie powtarzać. Ale ja to mam takie szczęście ;) Przeważnie, jak jajowody są drożne to nie boli :)

    Słabość jest siłą w nas...
    Starania od 2014
    2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
    2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
    2020-2023 5 transferów po porodzie
    2024 5ta procedura in vitro 1 transfer :-(
    5 ❄️ czeka
    Łącznie 18 transferów
    23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB :(
    31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA :(
    08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB :-(
    10.2019 Synek (4BA) ❤️
    Never give up

    13.11.2024 transfer 4BA
    10 dpt beta 84,8
    12 dpt beta 122,0
    14 dpt beta 294,5
    17 dpt beta 1.247,0
    22 dpt beta 5.900,0 GS 10,8mm YS 2,9mm
    26 dpt CRL 2,5mm, FHR 107
    29 dpt beta 22.515,0
    30 dpt CRL 5,9mm
    05.2025 Córeczka (4BA) ❤️
‹‹ 3855 3856 3857 3858 3859 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Układ immunologiczny a problemy z płodnością, czyli czym jest niepłodność immunologiczna

Układ immunologiczny, czyli inaczej odpornościowy ma niebagatelny wpływ na płodność. Niekiedy czynniki immunologiczne mogą być bezpośrednią przyczyną niepłodności. Czy problemy z implantacją zarodka albo nawracającymi poronieniami mogą być wywołane przez czynniki immunologiczne? W jakich przypadkach rozważyć konsultację ze specjalistą - immunologiem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Planowanie ciąży, czyli o tym jakie badania przed ciążą warto wykonać

Planowanie ciąży to ważny moment w życiu każdej kobiety. Zastanawiasz się jakie badania przed ciążą warto wykonać? A może warto pomyśleć o dodatkowych szczepieniach? Co zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na zdrową, szczęśliwą ciążę? Przeczytaj, które szczepienia musisz zrobić jeszcze przed rozpoczęciem starań, a które spokojnie możesz zrobić nawet będąc już w ciąży. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Brak okresu a negatywny test ciążowy, czyli o przyczynach spóźniającej się miesiączki

Każda kobieta doświadczyła lub doświadczy spóźniającej się miesiączki, nie będąc w ciąży. Z jakich przyczyn miesiączka może się spóźniać? Co robić, kiedy krwawienie miesiączkowe nie wystąpiło, a testy ciążowe wychodzą negatywnie? Po ilu dniach warto zgłosić się do lekarza? 

CZYTAJ WIĘCEJ