Nadchodzi wrzesień, kończy się lato, w maju nam mówią per mamo i tato 🥹
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja w pełni rozumiem Wasze podejście. Jak się staraliśmy bezskutecznie o syna to byłam skłonna rozpocząć procedurę adopcyjną zamiast in vitro. Każdy ma swoje przekonania i należy to szanować.Malineczka wrote:Dlatego właśnie chcemy uderzyć w stronę naprotechnologi, a prawdę mówiąc to też zaczynam zmieniać nastawienie i wiem że nieposiadanie dziecka to też nie jest koniec świata. W poprzednich cyklach wszystko było dostosowane pod starania. Chcę na jakiś czas odpuścić, robię za tydzień test ciążowy ostatni, a potem robimy przerwę.
Życzę ci miłego weekendu i spokojnego drinkowania
Ja z mężem za lekko ponad tydzień wybieram się na urlop i jeśli okaże się że z tego cyklu nici to nie zamierzam sobie odmawiać alkoholu na wakacjach, żeby też wyluzować
Szalec dzia raczej nie bedziemy bo jutro rano jedziemy do zoo a ja nie chcę się źle czuć. Z resztą, wlasnie przez zle samopoczucie nie pije z wyboru i to juz od lat. Zdarza mi sie 2x do roku jak wlasnie jedziemy na impreze do znajomych. Na wakacjach all inclusive wypilam 2 drinki w tym roku, a rok temu tylko 1
Uwielbiam moich muzułmańskich znajomych bo wreszcie ktoś rozumie, ze mozna sie dobrze bawic i nie pic 
SYN 2015
CÓRKA 2020
Starania od czerwca 2025
CP 2025 💔 7tc
Usunięcie lewego jajowodu -
Ssilvia wrote:W żadnej sposób nie chce was namawiać na in vitro. Tylko wspomnieć że jest coś takiego jak invitro naturalne gdzie nie dochodzi do mrożenia zarodków.
Na przykład. Można zamrozić komórki jajowe i przed kolejnym transferem pojedynczo doprowadzać do zapłodnienia pojedynczych zarodków które będą przenoszone do macicy.
A kwestia wiary też jest tematem do przedyskutowania. Wiele osób wierzących używa rozruszników czy bypassów. Czyli wykorzystują medycynę do wsparcia tego " co naturalne". Dzięki in vitro powstają dzieci, które w przeciwnym razie by nie powstały. Cel jest najważniejszy. Ja mimo jestem wierząca mnie te argumenty przekonują. Ale wiadomo że każdy jest inny i trzeba szanować.
Też jestem wierząca ja i mąż, ale też mnie argumenty kościoła w tej kwestii nie przekonują. Podjęlibyśmy próby in vitro jakby była taka konieczność.
👩 30 lat (PCOS, IO)
👨 37 lat
🌼 Córka – 4 lata 💗
💫 Starania o drugie maleństwo od 08.2025
💊 Lametta + Ovitrelle
🩵 CS1: owulacja potwierdzona – bez efektu
🩷 CS2:
10 dpo (14.10) – β-hCG 10.75
12 dpo (16.10) – β-hCG 63.65
14 dpo (18.10) – β-hCG 208.56 💖
Psalm 62,6
„Jedynie w Bogu szukaj spokoju, duszo moja,
bo od Niego pochodzi moja nadzieja.” -
CzekającNaNumer2 wrote:Też jestem wierząca ja i mąż, ale też mnie argumenty kościoła w tej kwestii nie przekonują. Podjęlibyśmy próby in vitro jakby była taka konieczność.
My też jesteśmy wierzący, ale osobiście nie mam żadnych wyrzutów sumienia, że podchodzimy zaraz do IVF. Nie robimy nic złego chcąc dać życie. Bóg dał nam medycynę, żeby z niej korzystać. Ludzie robią dużo gorsze rzeczy na codzien - mordują, gwałcą - a my chcemy tylko mieć dziecko i nie robimy tym nikomu krzywdy. Ba, mam znajomych bardzo wierzących, którzy mają synka z IVF - jest ochrzczony normalnie, a rodzice bez mrugnięcia okiem dostali rozgrzeszenie. Myślę, że kościół powinien w tym kontekście iść do przodu, bo problem z niepłodnością jest coraz większy i jeśli nie będą za wspomaganiem, to coraz więcej ludzi się od nich odwróci.
Ssilvia, Mika1992, Ika_Ika, Eliora, Motylek93, Marzycielka94, kikix0o, Reja13, Mamacita lubią tę wiadomość
K 🩷 30l.
AMH 0.71
21' resekcja raka tarczycy + radioterapia I-131
lekka adenomioza ❌ MUCHa ✅ Sono-HSG ✅ kariotyp ✅ FMR1 ✅ histeroskopia ✅ podejrzenie zapalenia endometrium ❌
M 🩵 31l.
Seminogram MAJ 25'/LIPIEC 25'
Ilość 96 mln/200 mln ➡️ 44mln/87mln
Żywotność 80% ➡️ 61%┃ Ruch a + b 60 % ➡️ 35%
Morfologia 1% ➡️ 0% ❌┃ROS ✅ ┃SCD ✅ ┃MAR ✅ kariotyp ✅
1-6 cykl bez pomocy medycznej ❌
7 -10 cykl z pomocą medyczną ❌
11 cykl antybiotyki na zapalenie endometrium 💊
Program IVF 🔜 startujemy w styczniu! 🦾 -
Również jestem osobą wierzącą. Mój mąż może ciut mniej, ale mamy ślub kościelny, dziecko ochrzczone. Nie mam żadnych wyrzutów sumienia, że coś źle robimy. Wiem, że wyrzuty sumienia miałabym moze w wieku 40-lat, że nie spróbowałam i nie wykorzystałam wszystkich szans na to, żeby mieć jeszcze jedno dziecko.
Kiedyś myślałam, że nie zdecydowałabym sie na to jednak gdy stajesz przed decyzją, że nie możesz już jednak mieć dziecka a podejść do procedury to jednak zdecydowałam sie .
Dlatego jesteśmy ludźmi świadomymi i każdy z nas ma prawo do wyboru.
Czasem to boli jak ktoś uważa, ze dziecko z "próbówki" to nie dziecko. Tak samo jak kobieta rodzącą przez cc nie powinna mieć miana matki, ale to wszystko to jest temat rzeka.👩31 👨🏼33 👧8 & 🐈🐈⬛
👼02.2015 & 👼06.2016
👶💜 33tc - 19.12.2017
Starania od 2024 (PCOS, problemy genetyczne)
04.2025r - początek cykli stymulowanych (bardzo duże dawki leków a i tak brak owulacji)
08.2025r - stymulacja IVF - czas start
15.08 - punkcja (pobrano 18 kompleksów COC)
16.08 - udało zapłodnić się 8 komórek
20.08 - transfer zarodka 4AB 🍀
Rośnij w siłę Kropku 🍀
27.08 - ⏸️ (bladzioszek)
28.08 - 6.5 mIU/ml 🩸
30.08 - 3,3 mIU/mL 🩸 💔
09.2025 - przygotowanie do II transferu
11.2025 - może uda podejść sie do II transferu
4 ❄️❄️❄️❄️
W moim sercu jest miejsce, które czeka – pełne miłości, wiary i cichej modlitwy o jeszcze jedno małe życie. -
Dziewczyny,
Myślę że kwestie in vitro są naprawdę kwestią indywidualną, osobiście ja nie chcę naciskać męża, zobaczymy co się będzie działo w najbliższym czasie, mam w październiku wizytę u innej pani doktor, zobaczymy co i jak, mąż ma dobrane suple, byc może poprawią mu się parametry. Ja naprawdę głęboko wierzę w to że uda nam się naturalnie. Osobiście nie mam nic przeciwko in vitro, jednakże ja nie będę mojego męża zmuszać do czegoś czego on nie chce. Ja tak naprawdę sama nie do końca wiem czy w 100% bym chciała in vitro, zobaczymy co życie przyniesie.
Ounai lubi tę wiadomość
Wiek 28&29
09/2024 odstawienie AH po 4 latach
starania na poważnie od 03/2025
- stwierdzone PCOS, hiperprolaktynemia czynnościowa
- 2 x stymulacja (04,05.2025)
- badanie drożności jajowodów - oba drożne 06.2025
- 3 x stymulacja clostybegyt (07,08, 09.3025)
- kolejny cykl luźny bez starań
- inseminacja???
————————————————-
💊Pueria uno, resweratrol, cynk, magnez, olej z wiesiołka, OVULOMED (wcześniej fertistim), glucophagne -
U mnie różnie pokazuje pik czasami od 0.93 a czasami od 0.99Ounai wrote:Kiedy wg tej apki jest pik? Mam takie testy dzis w poludnie i wieczorem. Apka pokazuje mi ratio 0.8
https://zapodaj.net/plik-SUpSIY9B6t
Pik jest powyzej 1? na drugi dzień jak zrobię test i jest niższa wartość zmienia aplikacja komentarz na pik
🧍♀️29 🧍♂️31
Starania o 1 👶 od listopada 2024
PCOS fenotyp C
Cykle 27/29 dni, owulacje występują
💊Inozytol, Tenfertil Ona
On - zaczynamy diagnostykę -
23mm? To nie jest zdrowa grubość endometrium podczas owulacji. Ba, wynik 7,5/7mm w czasie owu jest zdrowy i normalny. 23mm to stanowczo za dużo i może świadczyć o przeroście.Ssilvia wrote:Jeżeli każdego miesiąca masz cienkie to możesz z czasem pogłębić diagnostykę. Np. Z powodu zapalenia przewlekłego czasami nie chce przyrastać endomendrium.
U mnie najbardziej pomogło wyregulowanie hormonów i niedoborów. I w szczęśliwym miesiącu z 7 mm w trakcie owulacji było 23 mm.
Niedobory B12, witamina D3, jod. Oczywiście TSH i prolaktyna pod kontrolą. I wzmocnienie owulacji - brałam melatoninę na noc która jest silnym antyoksydantem, ubichinon, NAC. Lepszej jakości pęcherzyki produkują więcej estrogenu i endomendrium przyrasta poprawnie.
Eliora lubi tę wiadomość
walka o pierwsze 🦕 od 7.2022, bez zabezpieczenia od 2019
01.24 LEEP szyjki macicy (CINIII i HPV)
07.24 puste jaja płodowe 💔💔
9 x letrozol ❌
30♀️34♂️
◾PCOS, mała tarczyca, arytmia, łuszczyca, APCA i Castle, hiperlipoproteinemia
◾KIR AA, PAI hetero, MTHFR C677 hetero
◾crossmatch 25,3%
◾MSOME: 0% + 1%
03.25 IMSI 💉13MII →1❄️ 5BB
04.25 FET beta 10dpt <0,1
05.25 IMSI + FertileChip💉14MII→1❄️ 3AB
🌈naturals 🙈 accofil, neoparin, acard, encorton, luteina
30.07⏸️12dpo - beta 45,9→4.08 beta 559→6.08 beta 1326
11.08 GS 7,7mm YS 2,2mm
20.08 4mm 🥨 i 💓
9.09 2,86cm i 178💓
29.09 prenatalne, 7,1cm ryzyka niskie🍀
-
Miało być 13, wkradł się błąd ☺️ i to było z 3 dni po owulacjisiesiepy wrote:23mm? To nie jest zdrowa grubość endometrium podczas owulacji. Ba, wynik 7,5/7mm w czasie owu jest zdrowy i normalny. 23mm to stanowczo za dużo i może świadczyć o przeroście.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 września, 20:39
Ann35 lubi tę wiadomość
✨ 32 lata 🎀 | On 34 – wyniki OK 🦸♂️✨
🌿 Hashimoto
💛 czas starań - 12 miesiecy
💊 Leczenie & suplementy
• 🦋 Euthyrox (T4) 75 mcg
• 📉 Dostinex – prolaktyna z 23 ➝ 11 ng/mL w 1 miesiąc
• ☀️ Witamina D, 💉 B12 (z 250 ➝ w górę)
• 🧠 DHEA, NAC, ubichinol, melatonina – na owulację 🌸
• 💊 Acard 100 mg w II fazie + Encorton 5 mg
✅ Badania & wyniki
Profil antyfosfolipidowy – OK
Trombofilia – wykluczona (PAI hetero)
AMH – 2.9 🌟
Helicobacter & pasożyty – brak 🚫
MUCHA & cytologia – prawidłowe 🧫💖
Ferrytyna - 90 ng/mL
CA 125 - negatywny
🔄
Jajowody – drożne ✅
29.09.2025 - pierwsze USG 6 mm + ❤️ 2.23 🥹
15.10 - drugie USG 2.23 ❤️
-
dziewczyny , proszę Was podpowiedzcie czy nastawiać się na najgorsze . W skrócie 1 września miałam transfer in vitro , 08.09 beta hcg 19 , a 10.09 beta 72 , testy z moczu wychodziły pozytywne chociaż kreska była bardzo blada , dziś brązowe plamienie i test negatywny z moczu ;(
-
Ja miałam w tym cyklu 16mm myślisz że to jest ok? Czy tez może byc za duze?siesiepy wrote:23mm? To nie jest zdrowa grubość endometrium podczas owulacji. Ba, wynik 7,5/7mm w czasie owu jest zdrowy i normalny. 23mm to stanowczo za dużo i może świadczyć o przeroście.👱🏻♀️31 👨32
➡️starania od 05.2024
TSH: 2,58 ⬆️ Euthyrox
Estradiol (4 dc): 63,90 pg/ml ✅ (30,90–90,40)
FSH (4 dc): 6,19 IU ✅ (3,50–12,50)
LH (4 dc): 9,03 IU/I ✅ (2,40–12,60)
Prolaktyna 384,0 µIU/ml ✅️(102,0–496,0)
Testosteron (5 dc): 66,50 ✅
CA-125 (5 dc): 14 ✅
FT3: 2,79 FT4: 1,28 ✅
Ferrytyna: 74 ✅
Żelazo: 17,3 ✅
Glukoza: 88,10 ✅
Partner – nasienie: 14% morfologia✅️ -
Malineczka wrote:Dziewczyny,
Myślę że kwestie in vitro są naprawdę kwestią indywidualną, osobiście ja nie chcę naciskać męża, zobaczymy co się będzie działo w najbliższym czasie, mam w październiku wizytę u innej pani doktor, zobaczymy co i jak, mąż ma dobrane suple, byc może poprawią mu się parametry. Ja naprawdę głęboko wierzę w to że uda nam się naturalnie. Osobiście nie mam nic przeciwko in vitro, jednakże ja nie będę mojego męża zmuszać do czegoś czego on nie chce. Ja tak naprawdę sama nie do końca wiem czy w 100% bym chciała in vitro, zobaczymy co życie przyniesie.
A oczywiście, nikt tutaj nie mówi, że in vitro to jedyna słuszna droga i powinno się w to iść tylko, że to nic złego 🙂 Każdy ma swoje przekonania i nikt za nikogo życia nie przeżyje. Jeśli czujecie, że IVF nie jest dla Was to nie ma co w to iść. To powinna być wspólna decyzja ☺️ My np bierzemy pod uwagę IVF ale już adopcji komórki, albo zarodka nie, a wiele par to robi i jest im z tym ok. Tak samo adopcja - my nie chcemy, a wiele par adoptuje i to jest super. Także nie namawiamy tutaj nikogo i życzę, żeby Wam się udało naturalnie ☺️
Takatam, Ssilvia, Ounai, Eliora, Malineczka lubią tę wiadomość
K 🩷 30l.
AMH 0.71
21' resekcja raka tarczycy + radioterapia I-131
lekka adenomioza ❌ MUCHa ✅ Sono-HSG ✅ kariotyp ✅ FMR1 ✅ histeroskopia ✅ podejrzenie zapalenia endometrium ❌
M 🩵 31l.
Seminogram MAJ 25'/LIPIEC 25'
Ilość 96 mln/200 mln ➡️ 44mln/87mln
Żywotność 80% ➡️ 61%┃ Ruch a + b 60 % ➡️ 35%
Morfologia 1% ➡️ 0% ❌┃ROS ✅ ┃SCD ✅ ┃MAR ✅ kariotyp ✅
1-6 cykl bez pomocy medycznej ❌
7 -10 cykl z pomocą medyczną ❌
11 cykl antybiotyki na zapalenie endometrium 💊
Program IVF 🔜 startujemy w styczniu! 🦾 -
Bardzo dobrze, ze szanujesz decyzję męża. Zawsze w związku są dwie osoby i czasami mają naprawdę odmienne podejście do jakiegoś tematu. To ogromna sztuka umieć uszanować zdanie tej drugiej osoby zwłaszcza w tak delikatnych kwestiachMalineczka wrote:Dziewczyny,
Myślę że kwestie in vitro są naprawdę kwestią indywidualną, osobiście ja nie chcę naciskać męża, zobaczymy co się będzie działo w najbliższym czasie, mam w październiku wizytę u innej pani doktor, zobaczymy co i jak, mąż ma dobrane suple, byc może poprawią mu się parametry. Ja naprawdę głęboko wierzę w to że uda nam się naturalnie. Osobiście nie mam nic przeciwko in vitro, jednakże ja nie będę mojego męża zmuszać do czegoś czego on nie chce. Ja tak naprawdę sama nie do końca wiem czy w 100% bym chciała in vitro, zobaczymy co życie przyniesie.
Bianka, obawiam się, że poo tylu dniach już powinnaś mieć bardzo wyraźne kreski nawet na mniej czułych testach
Malineczka lubi tę wiadomość
SYN 2015
CÓRKA 2020
Starania od czerwca 2025
CP 2025 💔 7tc
Usunięcie lewego jajowodu -
Jeździmy do Lublina do dr Barczentewicza, po dzisiejszej wizycie mamy się zapisać na badania immunologiczne do szpitala do Krakowa, a w przyszlym miesiacu w Lublinie zrobię na nfz biopsję endometrium, aby wykluczyc stan zapalny. Mam tez powtorzyc badania badania z m.in. krwi cukier, glukoze w tym oraz zrobić badanie ANA 4, bo dwa lata temu mialam juz ANA 2Malineczka wrote:W jakim mieście korzystacie z naprotechnologa?
Ja jestem aktualnie po owulacji w ostatnim cyklu stymulowanym, potem przerwa i spróbowanie inseminacji, jednakże nie do końca wierzę w jej skuteczność, chociaż naprawdę się łudzę, że może teraz się uda. Ale logika mówi że nie ma szans przy tak słabych wynikach nasienia mojego męża. Jednakże szukam jakiś alternatyw, bo in vitro na pewno u nas nie przejdzie, mój mąż jest kategorycznie na nie.👦On 29l.
- podstawowe wyniki nasienia, HBA, DFI ✅
- posiew e.coli -> czysto (02.2025) ✅
👩 Ona 31l.
- bolesne stosunki ❌
- AMH 0,85 (12.2023) -> 0,61 (01.2025) -> 0,55 (10.2025)❌
- niski estradiol -> ( estrofem od 03.2025)✅
- insulinooporność + hipoglikemia
- posiew -> czysto (04.2025) ✅
- leukocyty w cytologii ❌
Tsh 0,9 (03.2025) -> 2,7 (10.2025)
Insulina 16 ❌
Homocysteina 5 (01.2025) -> 9 (10.2025) ❌
03. 2024 Naprotechnologia + Model Creightona
05.2024 - 07.2024
3 nieudane stymulacje lamettą ❌
01. 2025 nowy Naprotechnolog
05.2025 drożność + lipiodol (oba jajowody drożne)
03.2025-09.2025
stymulacje tamoxifenem (brak ciąży ❌)
🔜17.10.2025 biopsja endometrium
🔜12.2025 badania immunologiczne
💊Suplementy:
D3 (vigantoletten)
Selen
Jodid (do 06.2025)
NAC
UP Fertil Woman +
Omega3
💊Leki:
Cyclogest (od 01.2025)
Tamoxifen (od 03.2025)
Estrofem (od 03.2025) -
To co w stopceCzekającNaNumer2 wrote:A jakie badania mieliście robione?
👦On 29l.
- podstawowe wyniki nasienia, HBA, DFI ✅
- posiew e.coli -> czysto (02.2025) ✅
👩 Ona 31l.
- bolesne stosunki ❌
- AMH 0,85 (12.2023) -> 0,61 (01.2025) -> 0,55 (10.2025)❌
- niski estradiol -> ( estrofem od 03.2025)✅
- insulinooporność + hipoglikemia
- posiew -> czysto (04.2025) ✅
- leukocyty w cytologii ❌
Tsh 0,9 (03.2025) -> 2,7 (10.2025)
Insulina 16 ❌
Homocysteina 5 (01.2025) -> 9 (10.2025) ❌
03. 2024 Naprotechnologia + Model Creightona
05.2024 - 07.2024
3 nieudane stymulacje lamettą ❌
01. 2025 nowy Naprotechnolog
05.2025 drożność + lipiodol (oba jajowody drożne)
03.2025-09.2025
stymulacje tamoxifenem (brak ciąży ❌)
🔜17.10.2025 biopsja endometrium
🔜12.2025 badania immunologiczne
💊Suplementy:
D3 (vigantoletten)
Selen
Jodid (do 06.2025)
NAC
UP Fertil Woman +
Omega3
💊Leki:
Cyclogest (od 01.2025)
Tamoxifen (od 03.2025)
Estrofem (od 03.2025) -
Kurcze, myślałam, że wczoraj byl pik sluzu a dzis nadal bialko jaja kurzego. Akurat jak znajomi przyjechali. A przed ich przyjazdem bylisny w hiper niedoczasie i awet na szybki nunerwk go zabrakło. Wieczorem jhż śluz mleczny. Ale takie ilości jak nigdy. No cóż, odliczanie czas zacząć, jutro 1dpo
Witynja lubi tę wiadomość
SYN 2015
CÓRKA 2020
Starania od czerwca 2025
CP 2025 💔 7tc
Usunięcie lewego jajowodu -
Ounai wrote:Ale takie ilości jak nigdy. No cóż, odliczanie czas zacząć, jutro 1dpo
Ja jakoś podobnie 🤭
W tym cyklu pogubiłam się i już nic nie wiem, pp cykl wydłużył się, w międzyczasie brałam leki i śluz był inny, nie mam pojęcia kiedy była owulacja 🤓 w połowie tego tygodnia, a może dzisiaj??? nie nastawiam się, rozważam testy dopiero w 27 dniu cyklu2020 syn 🩵
****
06.25 9t/11t 💔
****
25.09 ⏸️ 🌈
12 dpo hcg 345 🤞
15 dpo hcg 1045 🤞
23 dpo hcg 17808 🤞
16.10 🩷🥹
-
Nie wytrzymałam z czekaniem na swojego ginekologa (wizytę mam we wtorek) i wczoraj poszłam do kogoś innego. Jestem w ciąży! 7 tydzień, wszystko rozwija się prawidłowo, serducho jest Pani mnie uspokoiła, że te moje 'przygody' kiedy nie wiedziałam nie powinny mieć wpływu skoro ciąża rozwija się prawidłowo.
Zastanawiam się tylko, czy jest sens iść teraz na wtorkową wizytę do innego gin? Bo jednak bym wolała, żeby mój prowadził mi ciążę, ale ta Pani już mi zleciła wszelkie badania, etc., no i teraz nie wiem jak to rozegrać.
Kolejną moją wątpliwością jest to, że nie założyła mi karty ciąży. Przypomniało mi się jak wyszłam już niestety z gabinetu. Jak to z tą kartą jest?
Witynja, *Julia*, Luna11, Ounai, Monia•, Mika1992, oliwia79, Ananabanana, Mamacita lubią tę wiadomość
-
Gratuluję ciąży 🥰❤️floraviun wrote:Nie wytrzymałam z czekaniem na swojego ginekologa (wizytę mam we wtorek) i wczoraj poszłam do kogoś innego. Jestem w ciąży! 7 tydzień, wszystko rozwija się prawidłowo, serducho jest Pani mnie uspokoiła, że te moje 'przygody' kiedy nie wiedziałam nie powinny mieć wpływu skoro ciąża rozwija się prawidłowo.
Zastanawiam się tylko, czy jest sens iść teraz na wtorkową wizytę do innego gin? Bo jednak bym wolała, żeby mój prowadził mi ciążę, ale ta Pani już mi zleciła wszelkie badania, etc., no i teraz nie wiem jak to rozegrać.
Kolejną moją wątpliwością jest to, że nie założyła mi karty ciąży. Przypomniało mi się jak wyszłam już niestety z gabinetu. Jak to z tą kartą jest?
Idź na wtorkową wizytę do swojego ginekologa, możesz powiedzieć zwyczajnie, że byłaś pare dni wcześniej u innego lekarza, że nie umiałaś tego powstrzymać - powinien zrozumieć. Choć ja bym pewnie mu nic nie powiedziała, że już o wszystkim wiem 🤭. Więc zrób jak uważasz, ale na wtorkową wizytę bym poszła, tymbardziej jeżeli chcesz, aby to był twój lekarz prowadzący. W takim przypadku on powinien założyć kartę ciąży i prowadzić Cię od początku .
Nie wiem czy jest to lekarz prywatny czy na nfz, ale jeśli chodzi o skierowania na badania, to możesz skorzystać ze skierowania od innego.
Ja w 1 trymestrze chodziłam prywatnie do lekarza, który jest moim prowadzącym oraz do lekarza na nfz, który wypisywał mi skierowania na badania z 1 trymestru.
Gdy zrobiłam wszystkie badania, zrezygnowałam już z nfz.Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 września, 08:59
♀️29 ♂️34
- tabletki anty 8 lat
- PCOS
- stymulacja owulacji Lametta
- drożność sono-hsg
- dieta, wyrównane niedobory wit.
🍀Udany 11cs ❤️( 5 cykl z lamettą+ovitrelle )
- 1.03 ⏸️ beta hcg (13dpo) -- 222,70 --> 664,10 --> 1873,70
- 18.03 - 6+5 CRL 0,75cm jest serduszko ❤️
- 28.04 - 12+2 I prenatalne super 🥰 brak ryzyk 🥹
- 02.06 - 18cm i 200 gramów 🐻
- 26.06 - II prenatalne wzorowo, 405g zdrowej dziewczynki 🩷
- 16.07 - 23+3 663g 🎀
- 05.08 - 26+3 900g 🩷
- 26.08 - 29+3 1422g 🌸 III prenatalne - córeczka rozwija się prawidłowo ☺️
- 10.09 - 31+4 1946g💪
- 1.10 - 34+4 2450g 💝
- 15.10 - 36+4 3000g 🤗
- 29.10 - wizyta
✨️2025 jest nasz!✨️
