Nadchodzi wrzesień, kończy się lato, w maju nam mówią per mamo i tato 🥹
-
WIADOMOŚĆ
-
Tulę za biel i demotywację 🫂. U mnie też oficjalny 8 cykl starań (wcześniej prawie rok na freestylu bez zabezpieczenia) i mam podobne przemyślenia o rzuceniu tego wszystkiego w cholerę, skoro wyniki dobre, robię co mogę i nic. Ale czas nie będzie stał ze mną w miejscu i muszę mieć to też na uwadze, także zaczynamy stymulację i liczymy na to, że w końcu zaskoczy.Reja13 wrote:U mnie dziś przyszła @ i też rozczarowanie. 8 cs ehhh i mam ochotę odpuścić na jakiś czas, zająć się znalezieniem nowej pracy i zagrzaniu tam miejsca. Takatam, Seabird przytulam mocno 🫂🫂
Za to na 18tce w piątek wybawiłam się po wszystkie czasy i skończyliśmy o 5 rano 💃
Paula., Ounai, Seabird, karczoch321, Reja13, Takatam lubią tę wiadomość
💁🏻♀️ 33 💁🏻♂️ 34 🐶 🐶
🍼staranie na luzie od 03.2024
🔍monitorowane: 10cs -
Reja13 wrote:U mnie dziś przyszła @ i też rozczarowanie. 8 cs ehhh i mam ochotę odpuścić na jakiś czas, zająć się znalezieniem nowej pracy i zagrzaniu tam miejsca. Takatam, Seabird przytulam mocno 🫂🫂
Za to na 18tce w piątek wybawiłam się po wszystkie czasy i skończyliśmy o 5 rano 💃
Rozumiem Cię i tulę.
u mnie jeszcze tydzień do okresu, ale nie mam za bardzo nadziei na ten cykl. Bardzo stresuje mnie praca i zalewa mnie kortyzol. Też mam plan znaleźć nową pracę. Liczyłam, że ciąża uwolni mnie od obecnej i przez to nałożyłam na siebie gigantyczną presję. Trzymam za nas kciuki, żebyśmy znalazły nowe, lepsze miejsce. 🤞🏻❤️
Reja13 lubi tę wiadomość
-
Oj dziewczyny, jak ja Was rozumiem… każdy mówi że przy staraniach trzeba żyć jak zwykle, a jednak życie się trochę zatrzymuje….Luna11 wrote:Rozumiem Cię i tulę.
u mnie jeszcze tydzień do okresu, ale nie mam za bardzo nadziei na ten cykl. Bardzo stresuje mnie praca i zalewa mnie kortyzol. Też mam plan znaleźć nową pracę. Liczyłam, że ciąża uwolni mnie od obecnej i przez to nałożyłam na siebie gigantyczną presję. Trzymam za nas kciuki, żebyśmy znalazły nowe, lepsze miejsce. 🤞🏻❤️
A może to immunologia? Sprawdzałyście?Ona:31
AMH: 1.4; KIR Bx; CD138 - ujemne
USG, HPV, cyto, MUCH, owulacja -✅
Jelita: SIBO, HP, Candida, pasożyty - ✅
Immuno: ANA, ASA, APS, AOA, ASMA -✅
🔀udrożniony jajowód+wycięte zmiany (histeroskopia)
❗️IBS, nietolerancje, nadwrażliwość IgG
❗️Tarczyca: Niedoczynność, Hashimoto
❗️Geny: Mthfr - homo PAI-1 homo
On: 32
Morfo: 2% -> 4%-> 3% PH 8,5❔
Jelita, Hormony, MAR, HBA, MiOXYS, wymaz - ✅
❗️DFI 26% -> 39%❗️ŻPN IIIst
NEXT: krzywa c/i
PRACUJEMY NAD:
⬇️ antyTPO 1640->1010
⬆️ ferrytyna 18-> 25
⬇️ DFI -
Rzygalam całą noc i cały dzień wczoraj czułam się jakby ktoś mi w głowę czymś przywalił, kręciło mi się, głowa bolała okropnie, jeszcze @ była taka okrutna ze lało się ze mnie jak z kranu. Jutro wracam pierwszy raz do pracy po macierzyńskim, nie wiem jak ja się odnajdę, w ogóle zapomniałam prawie wszystko i będę się chyba na nowo uczuć i jeszcze mam być oddelegowana w inne miejsce.. boje się jutra 😣
Tulę Was dziewczyny za biele 🫂👩🏼28👨🏽27
4x🐈🐈⬛🐈🐈⬛
•endometrioza
🔹2 cs ❤️
⏸️ 23.12.2023
27.12,2023 - beta hcg 332,86 mIU/ml
30.12.2023 - beta hcg 1076,36 mIU/ml
19.01.2023 - usg, jest kropek 1,20cm i serduszko 😻
26.04.2024 - połówkowe, 484g dziewczynki 👧🏼🩷
27.06.2024 - III badania prenatalne, 1512g 🩷
29.08.2024 - SN na świat przyszła Sara🥰
🔹Starania o drugie dziecko od 1.08.2025☺️
🔹3 cs ❤️
⏸️16.10.2025
1.11.2025 - poronienie 💔 6+5tc

-
Jupiter wrote:Nie wiem czy Cię już pytałam, ale widzę u Ciebie podwyższone anty tpo i anty tg - czy konsultowałaś gdzieś ten wynik? Zbijasz może ten wynik dieta, suplementacja? U mnie narazie jest to główny czynnik który upatruję jako źródło problemów…
Mam włączony Euthyrox 25 i jestem pod opieką ginekologa-endokrynologa. Muszę za miesiąc sprawdzić TSH i pokazać się z wynikami.35 😍 38 😎
Starania o pierwsze dziecko - luty 2025 🍓
💊 Suplementy, leki:
Ona: Euthyrox 25, witamina D3, Inozytol, magnez, Pueria czysty folian, selen i cynk
On: Fertisim, magnez, cynk
🕐 Długość cyklu - 29 - 30 dni
Progesteron 8dpo - 12,79
Estradiol 8dpo - 128
Tarczyca: TSH - 2,72 -> 2,26 (listopad 2025), FT3 - 4,9, FT4 - 14,2, ATG - 293,54, ATPO - 430,94
Prolaktyna - 14,32
Ferrytyna - 58
Żelazo - 118
D3 - 28,3
AMH - 0,65
FSH - 5,86 -
Jupiter wrote:Oj dziewczyny, jak ja Was rozumiem… każdy mówi że przy staraniach trzeba żyć jak zwykle, a jednak życie się trochę zatrzymuje….
A może to immunologia? Sprawdzałyście?
Na razie mój gin powiedział, że jeśli od lipca przez 6 miesięcy nie zajdę w ciążę, to mam do niego przyjść i zobaczymy co dalej. 2 października idę na usg w kierunku endometriozy (820 zł 🥲). Myślimy jeszcze o fragmentacji DNA. Na badanie immunologii chyba dla mnie za wcześnie. Mam na myśli moją głowę. Może zmiana środowiska pracy mi pomoże. Zobaczymy.
Prawdopodobnie mam tez przewagę estrogenową. Pisałam na IG z Urszulą Borkowską, to polecana dietetyczka płodnościowa. Napisała (patrząc na mój prog i estradiol 7 dpo), że albo to udany cykl albo właśnie ta przewaga. 😒🤷♀️ -
Ja dostałam @, więc od dziś nowy cykl. Od jutra Lametta.

👩 1995 (PCOS, IO)
👨 1988
🌼 Córka – 2021
💫 Starania o drugie maleństwo: od 08.2025
💊 Leczenie: Lametta + Ovitrelle
⸻
🩵 CS1:
Owulacja potwierdzona – brak efektu
⸻
🩷 CS2:
🧪 Beta-hCG:
• 12 dpo (16.10) – 63.65
• 14 dpo (18.10) – 208.56
📸 USG 29.10: 5+3 – pęcherzyk ciążowy, pęcherzyk żółtkowy
📸 USG 07.11: 6+5 – zarodek 7,3 mm
📸 USG 18.11: 8+2 – zarodek 1,59 cm
📸 USG 01.12: 10+1 – CRL 3,5 cm, FHR 175
📸 USG 17.12 prenatalne: 12+6 – CRL 6,5 cm, waga ok. 67 g FHR 161
Ciąża z toksoplazmozą.
⸻
🤍 II prenatalne USG: 11.02.2025
„Jeśli nasz Bóg jest przy nas, już nic nas nie zatrzyma!”
„Każdy wschód słońca Ciebie zapowiada,
nie pozwól nam przespać poranka.” -
Luna11 wrote:Na razie mój gin powiedział, że jeśli od lipca przez 6 miesięcy nie zajdę w ciążę, to mam do niego przyjść i zobaczymy co dalej. 2 października idę na usg w kierunku endometriozy (820 zł 🥲). Myślimy jeszcze o fragmentacji DNA. Na badanie immunologii chyba dla mnie za wcześnie. Mam na myśli moją głowę. Może zmiana środowiska pracy mi pomoże. Zobaczymy.
Prawdopodobnie mam tez przewagę estrogenową. Pisałam na IG z Urszulą Borkowską, to polecana dietetyczka płodnościowa. Napisała (patrząc na mój prog i estradiol 7 dpo), że albo to udany cykl albo właśnie ta przewaga. 😒🤷♀️
Ja praktycznie miałam takie same wyniki progesteronu i estradiolu przy przewadze estrogenowej, która jednak może utrudniać implantację, bo nie pozwala błonie endomendrium na odpowiednią przemianę w drugiej fazie cyklu.
Dwa miesiące brałam luteine dopochowo i zbiła mi estrogen do 150. W dodatku drugi cykl okazał się szczęśliwy. Wcześniej rok staran. U mnie objawem przewagi estrogenowej był ból piersi po owulacji, uczucie puchnięcie, zbierania wody i nerwowość. Po suplementacji luteina objawy znikały.✨ 32 lata 🎀 | On 34 – wyniki OK 🦸♂️✨
🌿 Hashimoto
💛 czas starań - 12 miesiecy
💊 Leczenie & suplementy
• 🦋 Euthyrox (T4) 75 mcg
• 📉 Dostinex – prolaktyna z 23 ➝ 11 ng/mL w 1 miesiąc
• ☀️ Witamina D, 💉 B12 (z 250 ➝ w górę)
• 🧠 DHEA, NAC, ubichinol, melatonina – na owulację 🌸
• 💊 Acard 100 mg w II fazie + Encorton 5 mg
✅ Badania & wyniki
Profil antyfosfolipidowy – OK
Trombofilia – wykluczona (PAI hetero)
AMH – 2.9 🌟
Helicobacter & pasożyty – brak 🚫
MUCHA & cytologia – prawidłowe 🧫💖
Ferrytyna - 90 ng/mL
CA 125 - negatywny
🔄
Jajowody – drożne ✅
29.09.2025 - pierwsze USG 6 mm + ❤️
15.10 - drugie USG 2.23 ❤️
Czekamy na dziewczynkę 🥹

-
Sylwia, a miałaś duży stosunek ten przewagi estrogenowej? U mnie raz wyszło więcej jak badałam, lekarz kazał olać, ale teraz się nad tym zatrzymałam i już sama nie wiem. Łapię się dosłownie wszystkiego powoli.Ssilvia wrote:Ja praktycznie miałam takie same wyniki progesteronu i estradiolu przy przewadze estrogenowej, która jednak może utrudniać implantację, bo nie pozwala błonie endomendrium na odpowiednią przemianę w drugiej fazie cyklu.
Dwa miesiące brałam luteine dopochowo i zbiła mi estrogen do 150. W dodatku drugi cykl okazał się szczęśliwy. Wcześniej rok staran. U mnie objawem przewagi estrogenowej był ból piersi po owulacji, uczucie puchnięcie, zbierania wody i nerwowość. Po suplementacji luteina objawy znikały.
Wyniki 7dpo z czerwca:
Estriadol 266,99pg/ml
Progesteron 21,195ng/ml💁🏻♀️ 33 💁🏻♂️ 34 🐶 🐶
🍼staranie na luzie od 03.2024
🔍monitorowane: 10cs -
Ssilvia wrote:Ja praktycznie miałam takie same wyniki progesteronu i estradiolu przy przewadze estrogenowej, która jednak może utrudniać implantację, bo nie pozwala błonie endomendrium na odpowiednią przemianę w drugiej fazie cyklu.
Dwa miesiące brałam luteine dopochowo i zbiła mi estrogen do 150. W dodatku drugi cykl okazał się szczęśliwy. Wcześniej rok staran. U mnie objawem przewagi estrogenowej był ból piersi po owulacji, uczucie puchnięcie, zbierania wody i nerwowość. Po suplementacji luteina objawy znikały.
Chętnie bym tak spróbowała, ale nie wiem czy się uda uzyskać receptę, jak pójdę do lekarza i powiem, źe chcę tak i tak, bo to i to. Zbadam jeszcze raz za miesiąc, żeby upewnić się, że to nie był przypadek.
A objawy mam bardzo podobne - duży ból piersi, nerwowość, długie krwawienia (6 dni na 28-dniowe cykle), trądzik w dolnej części twarzy.Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 września, 13:56
Powder lubi tę wiadomość
-
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 grudnia, 10:38
Monia• lubi tę wiadomość
👩🏻🦰40🧔🏻38
👦🏻2015
👱🏻♀2020
Starania od czerwca 2025 (5cs po usunięciu jajowodu)
CP 2025 💔 7tc - 5.08.2025
Usunięcie lewego jajowodu
AMH (4dc) 1,83 ng/ml
Glukoza 98 mg/ml
Insulina 8,70 µIU/ml
TSH 1,47 µIU/ml
FT4 0,94 ng/dl
FSH (4dc) 4,67 mIU/ml
LH (4dc) 2,21 mIU/ml
Estradiol (4dc) 43,00 pg/ml
Prolaktyna (4dc) 6,87 ng/ml
Progesteron (8dpo) 32,27 ng/ml
Wymazy MUCHa negatywne -
Powder wrote:Sylwia, a miałaś duży stosunek ten przewagi estrogenowej? U mnie raz wyszło więcej jak badałam, lekarz kazał olać, ale teraz się nad tym zatrzymałam i już sama nie wiem. Łapię się dosłownie wszystkiego powoli.
Wyniki 7dpo z czerwca:
Estriadol 266,99pg/ml
Progesteron 21,195ng/ml
U mnie lekarz kazał olać wszystko i iść na in vitro. Mówił tak suplementy nie ma sensu, progesteron nie ma sensu, histeroskopie nie ma sensu. Jestem strasznie na nich zła.
Za to jedna pani chciała mi wcisnąć tabletki antykoncepcyjne na torbiel, która nie była czynna hormonalnie... Ale progesteronu mi nie chciała dać.
Zaszłam w ciążę mimo tej torbieli a progesteron sama sobie kupiłam bo tu gdzie mieszkam sprzedają bez recepty.
Marty.Na lubi tę wiadomość
✨ 32 lata 🎀 | On 34 – wyniki OK 🦸♂️✨
🌿 Hashimoto
💛 czas starań - 12 miesiecy
💊 Leczenie & suplementy
• 🦋 Euthyrox (T4) 75 mcg
• 📉 Dostinex – prolaktyna z 23 ➝ 11 ng/mL w 1 miesiąc
• ☀️ Witamina D, 💉 B12 (z 250 ➝ w górę)
• 🧠 DHEA, NAC, ubichinol, melatonina – na owulację 🌸
• 💊 Acard 100 mg w II fazie + Encorton 5 mg
✅ Badania & wyniki
Profil antyfosfolipidowy – OK
Trombofilia – wykluczona (PAI hetero)
AMH – 2.9 🌟
Helicobacter & pasożyty – brak 🚫
MUCHA & cytologia – prawidłowe 🧫💖
Ferrytyna - 90 ng/mL
CA 125 - negatywny
🔄
Jajowody – drożne ✅
29.09.2025 - pierwsze USG 6 mm + ❤️
15.10 - drugie USG 2.23 ❤️
Czekamy na dziewczynkę 🥹

-
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 grudnia, 10:38
👩🏻🦰40🧔🏻38
👦🏻2015
👱🏻♀2020
Starania od czerwca 2025 (5cs po usunięciu jajowodu)
CP 2025 💔 7tc - 5.08.2025
Usunięcie lewego jajowodu
AMH (4dc) 1,83 ng/ml
Glukoza 98 mg/ml
Insulina 8,70 µIU/ml
TSH 1,47 µIU/ml
FT4 0,94 ng/dl
FSH (4dc) 4,67 mIU/ml
LH (4dc) 2,21 mIU/ml
Estradiol (4dc) 43,00 pg/ml
Prolaktyna (4dc) 6,87 ng/ml
Progesteron (8dpo) 32,27 ng/ml
Wymazy MUCHa negatywne -
Dziewczyny bardzo mi przykro z powodu bieli i okresów 🫶 trzymam kciuki oby nowy cykl był cyklem owocnym 🍀
Co do pracy ja też mam już swojej dosyć. Też się jej trzymam tylko dlatego, że mam umowę na stałe i przy tych staraniach to tak człowiek czuje się troche pewniej, że w każdej chwili człowiek nie zostanie zwolniony. Po malu zaczynam myśleć jesli kolejna próba się nie uda czy nie dać sobie czasu do nowego roku i złożyć wypowiedzenie. Czuje się źle psychicznie w obecnej i coraz częściej chce mi się tą robotą rzygać .👩31 👨🏼33 👧8 & 🐈🐈⬛
👼02.2015 & 👼06.2016
👶💜 33tc - 19.12.2017
Starania od 2024 (PCOS, problemy genetyczne)
04.2025r - początek cykli stymulowanych (bardzo duże dawki leków a i tak brak owulacji)
08.2025r - stymulacja IVF - czas start
15.08 - punkcja (pobrano 18 kompleksów COC)
16.08 - udało zapłodnić się 8 komórek
20.08 - transfer zarodka 4AB 🍀
Rośnij w siłę Kropku 🍀
27.08 - ⏸️ (bladzioszek)
28.08 - 6.5 mIU/ml 🩸
30.08 - 3,3 mIU/mL 🩸 💔
09.2025 - przygotowanie do II transferu
10.2025 - torbiel. Wstrzymanie starań dopóki torbiel się nie wchłonie.
01.12.2025 - kontrol u gina - torbiel się wchłoneła
01.2026 - transfer ❄️ ?? 🩵
4 ❄️❄️❄️❄️
W moim sercu jest miejsce, które czeka – pełne miłości, wiary i cichej modlitwy o jeszcze jedno małe życie. -
Luna11 wrote:Chętnie bym tak spróbowała, ale nie wiem czy się uda uzyskać receptę, jak pójdę do lekarza i powiem, źe chcę tak i tak, bo to i to. Zbadam jeszcze raz za miesiąc, żeby upewnić się, że to nie był przypadek.
A objawy mam bardzo podobne - duży ból piersi, nerwowość, długie krwawienia (6 dni na 28-dniowe cykle), trądzik w dolnej części twarzy.
U mnie objawy przed @ takie same, zwłaszcza piersi, a estradiol 7 dpo w tym miesiącu 133,60 🙈32👩🏼& 36👨
10cs ⏳
Mięśniaki 📌
Witamina B12 266,0 pg/ml 📌
Witamina D3 26,3 ng/ml 📌
Ferrytyna 14,86 📌
Prolaktyna 27,29 ng/ml 📌
💉3 dc
TSH 1,154 µIU/ml
FSH 6,01 mIU/ml
LH 6,56 mIU/ml
Estradiol (E2) 26,30 pg/ml
💉 7 dpo
Progesteron: 16,51 ng/ml
Estradiol: 133,60 pg/ml
💊 Health Labs Feme Complex + witamina D w kroplach
💊 Aliness magnez potas B6 -
Ssilvia wrote:U mnie lekarz kazał olać wszystko i iść na in vitro. Mówił tak suplementy nie ma sensu, progesteron nie ma sensu, histeroskopie nie ma sensu. Jestem strasznie na nich zła.
Za to jedna pani chciała mi wcisnąć tabletki antykoncepcyjne na torbiel, która nie była czynna hormonalnie... Ale progesteronu mi nie chciała dać.
Zaszłam w ciążę mimo tej torbieli a progesteron sama sobie kupiłam bo tu gdzie mieszkam sprzedają bez recepty.
Czasem właśnie tacy są lekarze. W innej chorobie, ale podobne podejście, w stawach kolanowych miałam nadmiar "wody" i przez długi czas nie mogłam kucnąć. Gdy powiedziałam to doktorce usłyszałam "to proszę nie kucać" 🤦♀️🤦♀️🤦♀️
Ssilvia, widzę, że jesteś ekspertem w tematach estradiolu i jego przewagi? Kiedy najlepiej zrobić badanie, żeby miało najwiekszy sens. Razem z progesteronem. I coś jeszcze do tego?
I tak w ogóle to dzisiaj do mnie też @ przyszla. Jak w ostatni weekend było pełno dwóch kresek tak ten chyba jest tutaj jakiś pechowy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 września, 14:45
32👧👱34
👧:
❗️PCOS, długie bezowulacyjne cykle, IO, podwyższona prolaktyna, surowiczoujemne RZS;
💊Norprolac, zenofor, hydroksychloroqine, femibion 0, DHA, Obsidan
👱
❗️Crohn
💊Sermatrop Alfa
Morfologia 1% prawidłowych
12.2021 - odstawienie mtx
06.2022 - początek starań na luzie
10.2024 - 2dc: glukoza 4,64mmol/l, izsulima, 4,7, TSH 2,268, ATG < 3, ATPO < 3, Prolaktyna 27,44, FSH 5,4, testosteron 0,34, AMH 21,75, SHBG zniszczona próbka,
11.2024 30dc: SHBG 37,0, testosteron 0,72
12.2024 - pierwsza wizyta u lekarza (norprolac, zenofor)
03.2025 Ferrytyna 8,34
04.2025 - monitoring - nic nie rośnie,
05.2025 - długi cykl - Luteina
06.2025 - stymulacja Lametta i monitoring
16dc 17mm po prawej
22dc torbiel 30mm
07.2025 torbiel się nie wchłonęła - orgametril 2x2 2-25dc
08.2025 stymulacja Lametta
02.09.2025 monitoring: prawy 13mm
05.09.2025 pęcherzyk prawy 23mm - ovitrelle
09.09 - wizyta - potwierdzona owulacja
18.09 - test? -
Paula. wrote:Dziewczyny bardzo mi przykro z powodu bieli i okresów 🫶 trzymam kciuki oby nowy cykl był cyklem owocnym 🍀
Co do pracy ja też mam już swojej dosyć. Też się jej trzymam tylko dlatego, że mam umowę na stałe i przy tych staraniach to tak człowiek czuje się troche pewniej, że w każdej chwili człowiek nie zostanie zwolniony. Po malu zaczynam myśleć jesli kolejna próba się nie uda czy nie dać sobie czasu do nowego roku i złożyć wypowiedzenie. Czuje się źle psychicznie w obecnej i coraz częściej chce mi się tą robotą rzygać .
Dołączam do wszystkich narzekających na pracę, ja też swojej nie znoszę, szef wprowadza dużo stresu i czuje, ze to wpływa na moje samopoczucie i życie. A tkwię tam oczywiście bo umowa na czas nieokreślony no i mieliśmy być w ciąży 😕 i też myślę o szukaniu nowej jeśli się nie uda do końca roku, ale teraz w chaosie wykańczenia domu/przeprowadzki/diagnostyki nie mam kompletnie głowy do tego. Podziwiam ludzi, którzy potrafią ogarnąć parę zmian życiowych na raz, to nie ja 😜32👩🏼& 36👨
10cs ⏳
Mięśniaki 📌
Witamina B12 266,0 pg/ml 📌
Witamina D3 26,3 ng/ml 📌
Ferrytyna 14,86 📌
Prolaktyna 27,29 ng/ml 📌
💉3 dc
TSH 1,154 µIU/ml
FSH 6,01 mIU/ml
LH 6,56 mIU/ml
Estradiol (E2) 26,30 pg/ml
💉 7 dpo
Progesteron: 16,51 ng/ml
Estradiol: 133,60 pg/ml
💊 Health Labs Feme Complex + witamina D w kroplach
💊 Aliness magnez potas B6 -
Zabiorę głos, bo byłam w tej samej sytuacji. Nie zmieniałam pracy, bo czekamy, bo może się uda. Jak zmieniłam pierwszy raz, to teraz już nie mam oporów. Ważniejsze jest moje zdrowie psychiczne, nizeli umowa na czas nieokreślony. Z szefem psychopata też jest niezdrowo.Paula. wrote:Dziewczyny bardzo mi przykro z powodu bieli i okresów 🫶 trzymam kciuki oby nowy cykl był cyklem owocnym 🍀
Co do pracy ja też mam już swojej dosyć. Też się jej trzymam tylko dlatego, że mam umowę na stałe i przy tych staraniach to tak człowiek czuje się troche pewniej, że w każdej chwili człowiek nie zostanie zwolniony. Po malu zaczynam myśleć jesli kolejna próba się nie uda czy nie dać sobie czasu do nowego roku i złożyć wypowiedzenie. Czuje się źle psychicznie w obecnej i coraz częściej chce mi się tą robotą rzygać . -
No właśnie czasem wydają się ogarnięci, a potem jak się spojrzy w większym detalu to bardzo dużo każą olewać.Ssilvia wrote:U mnie lekarz kazał olać wszystko i iść na in vitro. Mówił tak suplementy nie ma sensu, progesteron nie ma sensu, histeroskopie nie ma sensu. Jestem strasznie na nich zła.
Za to jedna pani chciała mi wcisnąć tabletki antykoncepcyjne na torbiel, która nie była czynna hormonalnie... Ale progesteronu mi nie chciała dać.
Zaszłam w ciążę mimo tej torbieli a progesteron sama sobie kupiłam bo tu gdzie mieszkam sprzedają bez recepty.
Jedynie zastanawiam się, czy podbicie i tak wysokiego proga jeszcze bardziej nie wydłużyłoby mi fazy lutealnej 😬💁🏻♀️ 33 💁🏻♂️ 34 🐶 🐶
🍼staranie na luzie od 03.2024
🔍monitorowane: 10cs -
Powder wrote:No właśnie czasem wydają się ogarnięci, a potem jak się spojrzy w większym detalu to bardzo dużo każą olewać.
Jedynie zastanawiam się, czy podbicie i tak wysokiego proga jeszcze bardziej nie wydłużyłoby mi fazy lutealnej 😬
Też się nad tym zastanawiam - skoro prog jest wysoki i ponad normę dla lutealnej, to czy jest sens go przyjmować w większej dawce.
Powder lubi tę wiadomość






