👣Nie oglądając się za siebie ,wciąż walczymy o Ciebie !💪👶
-
WIADOMOŚĆ
-
Ależ mnie M dziś wnerwił maaaatko... oni są na prawdę z innej planety. A stres cały z ostatniego miesiąca na pewno nam nie pomaga33 lata, starania od 10.2019
03.2020 - 💔6 tc 02.2021 - 💔 cp 03.2023 - 💔9 tc
02.2025 - start IVF - 10 pęcherzyków, 8 dojrzałych komórek, 5❄️(5.1.1, 5.1.1., 6.2.2., 6.2.3., 4.2.2.)
07.04.2025 - FET 5.1.1 ❄️ 💔9 tc
"Na końcu wszystko będzie dobrze. Jeśli nie jest dobrze, to znaczy, że to jeszcze nie koniec." -
Clausix wrote:Ależ mnie M dziś wnerwił maaaatko... oni są na prawdę z innej planety. A stres cały z ostatniego miesiąca na pewno nam nie pomaga
Co się stało? -
Bebetka93 wrote:Faceci tak mają... Chyba mają to w genach, że przynajmniej raz na jakiś czas (jak nie częściej) muszą wnerwic partnerkę, bo się uduszą..
Co się stało?
Bzdura jakaś kompletna... byliśmy umówieni do notariusza, a on jak zwykle się spóźnił, chociaż prosiłam żeby był na czas. Więc napisałam mu, że ja wchodzę o 15, dam wszystkie dokumenty, żeby już tam działali i poczekamy na niego. A on wszedł z taką dziką awanturą do mnie, że na niego nie zaczekałam tych 10 minut, że masakra. Więc ja się wkurzyłam i powiedziałam, że nie będzie się tak do mnie odzywał. I od słowa do słowa wybuchła kłótnia... bo oczywiście to moja wina, że się spóźnił, bo śmiałam do niego zadzwonić dokładnie na 1:19 min i to mu tak wszystko zepsuło, że się spóźnił. No k*rwa mać... Czy oni się kiedyś nauczą przyznawać do błędu, czy zawsze jest jakaś wymówka? Cały świat jest winny tylko nie on.
A do tego mi potem napisał jak pojechałam do rodziców, że powinnam go zrozumieć, że wybuchł, bo on ma tak ciężko i tyle pracy i blabla. Bo przecież ja mam tak łatwo ostatnio nie? Wszystko jak po maśle... i wcale nie chodzę codziennie do pracy, nie walczę o swoje zdrowie, nie straciłam ciąży, ani mieszkania... No daaaawno mnie już tak nie wściekł jak dziś.33 lata, starania od 10.2019
03.2020 - 💔6 tc 02.2021 - 💔 cp 03.2023 - 💔9 tc
02.2025 - start IVF - 10 pęcherzyków, 8 dojrzałych komórek, 5❄️(5.1.1, 5.1.1., 6.2.2., 6.2.3., 4.2.2.)
07.04.2025 - FET 5.1.1 ❄️ 💔9 tc
"Na końcu wszystko będzie dobrze. Jeśli nie jest dobrze, to znaczy, że to jeszcze nie koniec." -
Z plusów okazało się, że właściciel nowego mieszkania wyjeżdża, więc da nam klucze już dzisiaj
jutro wzięłam wolne, także na spokojnie mamy 3 dni na przeprowadzkę
Mama8latka lubi tę wiadomość
33 lata, starania od 10.2019
03.2020 - 💔6 tc 02.2021 - 💔 cp 03.2023 - 💔9 tc
02.2025 - start IVF - 10 pęcherzyków, 8 dojrzałych komórek, 5❄️(5.1.1, 5.1.1., 6.2.2., 6.2.3., 4.2.2.)
07.04.2025 - FET 5.1.1 ❄️ 💔9 tc
"Na końcu wszystko będzie dobrze. Jeśli nie jest dobrze, to znaczy, że to jeszcze nie koniec." -
Clausix, ja to bym chyba mu przywaliła 🙈 Boshhhh... Z resztą co się stało, że weszłaś bez niego, żeby już sprawa się toczyła? Luuudzie, normalnie niektórzy jak nie ma problemu, to robią problem... 🤦♀️
Ale super, że możecie już działać z przeprowadzką! Trzymam kciuki, aby poszło sprawnie ☺️ -
Clausix kciuki, żeby przeprowadzka poszła szybko i gładko😘
Bebetka czujecie się troszkę lepiej?
Dziewczyny czy testy z doz często pokazywały Wam poczasiaki jak i pinki? Wiem, że te testy nie są jakieś najlepsze ale miałam i zrobiłam. Oczywiście zaraz po zasnęłam. Budzę się za jakiś czas a tam taka delikatna różowa kreska. No i nie wiem co mam myśleć. Oczywiście jak na złość to był ostatni mój test. -
Dominika96 wrote:Clausix kciuki, żeby przeprowadzka poszła szybko i gładko😘
Bebetka czujecie się troszkę lepiej?
Dziewczyny czy testy z doz często pokazywały Wam poczasiaki jak i pinki? Wiem, że te testy nie są jakieś najlepsze ale miałam i zrobiłam. Oczywiście zaraz po zasnęłam. Budzę się za jakiś czas a tam taka delikatna różowa kreska. No i nie wiem co mam myśleć. Oczywiście jak na złość to był ostatni mój test.
Mi kiedyś wyszła na nim lekka kreska o czasie i poleciałam na betę, alab miał coś zepsute i cały weekend czekałam na wynik... była negatywnaDominika96 lubi tę wiadomość
33 lata, starania od 10.2019
03.2020 - 💔6 tc 02.2021 - 💔 cp 03.2023 - 💔9 tc
02.2025 - start IVF - 10 pęcherzyków, 8 dojrzałych komórek, 5❄️(5.1.1, 5.1.1., 6.2.2., 6.2.3., 4.2.2.)
07.04.2025 - FET 5.1.1 ❄️ 💔9 tc
"Na końcu wszystko będzie dobrze. Jeśli nie jest dobrze, to znaczy, że to jeszcze nie koniec." -
Bebetka93 wrote:Clausix, ja to bym chyba mu przywaliła 🙈 Boshhhh... Z resztą co się stało, że weszłaś bez niego, żeby już sprawa się toczyła? Luuudzie, normalnie niektórzy jak nie ma problemu, to robią problem... 🤦♀️
Ale super, że możecie już działać z przeprowadzką! Trzymam kciuki, aby poszło sprawnie ☺️
To ewidentnie było po prostu wyrzucenie całej nagromadzonej frustracji z ostatniego czasu na mnie, co mnie mega wkurza, bo nie jestem chłopcem do bicia... A dzisiaj jest taki miły, że aż się niedobrze robi33 lata, starania od 10.2019
03.2020 - 💔6 tc 02.2021 - 💔 cp 03.2023 - 💔9 tc
02.2025 - start IVF - 10 pęcherzyków, 8 dojrzałych komórek, 5❄️(5.1.1, 5.1.1., 6.2.2., 6.2.3., 4.2.2.)
07.04.2025 - FET 5.1.1 ❄️ 💔9 tc
"Na końcu wszystko będzie dobrze. Jeśli nie jest dobrze, to znaczy, że to jeszcze nie koniec." -
Hej dziewczyny
Ja Was czytam ale nie pisze, bo mam doła i nie mam nic mądrego ani głupiego do napisania.
Musiałam w pn jechać do Genomu na powtórne badanie krwi, bo coś tam. Sram po gaciach, że coś nie tak będzie.
Clausix, mój też jakos drze papę o głupoty. Nie wiem co się dzieje, z tymi chłopami👩🦱84 - niewydolnosc przysadki (wtórna niewydolność tarczycy, nadnerczy, gonad)
👨🦱85 wyniki siusiakowe OK. HLAC ❌
AMH -1,01 ->1,59
Mutacja MTHFR 677C-T i PAI-1 4G ❌
Kir AA ❌, białko S - 58% ❌
Kariotypy OK, brak stanu zapalnego endometrium.
12.2021 cb 😭
08.2023 start ivf
30.08 transfer 3BB 💔😭
11.2023 II podejście do ivf
❄️❄️❄️ na zimowisku
05.02 transfer 4AA (accofil, intralipid, encorton, prograf, bryophyllum, acard, heparyna)
5dpt - beta 24; 7dpt - beta 93; 9dpt - beta 214; 11 dpt - beta 600 22dpt mamy ♥️
8tc - 1,72 cm 🐣
21.08 - III prenatalne, zdrowa Amelka
-
Dziewczyny ja też czytam ale się nie odzywam bo w sumie też nie mam nic ciekawego do napisania 🙈oprócz tego że mam dziś 11dc ,ale śluz jeszcze bardzo lepki biały także daleko do owu , skinęłam nawet na test i faktycznie bladzioch totalny...
Tak mi czas teraz szybko ucieka ze dopiero robię sobie kolację , gdzie ja o tej porze zazwyczaj już spałam 🙈🙈🙈
Clausix faceci są z innej planety..... My kobiety musimy się uczyć z tym żyć bo tego się nie da zmienić 😐🙈
Fajnie że już się przeprowadzacie 🥳👶 2012r (syn)--> Anty --> 2017r rozpoczęcie starań
👼 2019r -15tc 💔
👼 2019r - 9tc 💔
2 x CB 💔
06.2023r - CB 💔
06.2024r - CB 💔
❌Toczeń [10.2023r Remisja Ana 1:5120-> 1:360]/ Endometrioza ❌ -
Mama8latka wrote:Dziewczyny ja też czytam ale się nie odzywam bo w sumie też nie mam nic ciekawego do napisania 🙈oprócz tego że mam dziś 11dc ,ale śluz jeszcze bardzo lepki biały także daleko do owu , skinęłam nawet na test i faktycznie bladzioch totalny...
Tak mi czas teraz szybko ucieka ze dopiero robię sobie kolację , gdzie ja o tej porze zazwyczaj już spałam 🙈🙈🙈
Clausix faceci są z innej planety..... My kobiety musimy się uczyć z tym żyć bo tego się nie da zmienić 😐🙈
Fajnie że już się przeprowadzacie 🥳
Pierwsze graty przewiezione, pełny samochód a to nawet nie jest 1/10 mam wrażenie 🙈33 lata, starania od 10.2019
03.2020 - 💔6 tc 02.2021 - 💔 cp 03.2023 - 💔9 tc
02.2025 - start IVF - 10 pęcherzyków, 8 dojrzałych komórek, 5❄️(5.1.1, 5.1.1., 6.2.2., 6.2.3., 4.2.2.)
07.04.2025 - FET 5.1.1 ❄️ 💔9 tc
"Na końcu wszystko będzie dobrze. Jeśli nie jest dobrze, to znaczy, że to jeszcze nie koniec." -
Domi, dziękuję, że pytasz. Trochę lepiej, ale do całkowitego zdrowia to jeszcze daleko 😔
Kiedy znowu testujesz?Dominika96 lubi tę wiadomość
-
Chyba wszystkie (poza Clausix, która pewnie wozi graty) cieszycie się piękną pogodą, bo znowu cichoszaaa.
Dominika, cały dzień mi chodzisz po głowie! Jak tam?
Ja dziś pierwszy raz od 1.5 roku prawie byłam SAMA na spacerze. Aż mi było dziwnie.
Maz jechał do teściowej na dzień Mamy, a ja nie mam dzisiaj ochoty na większe towarzystwo.. Zostałam w domu i delektuję się odrobiną wolności 🤭 -
Bebetka z taką pogodą mam nadzieję, że z dnia na dzień będzie coraz lepiej 😘 a ja mierzę tylko temperaturę, bo nie mam w domu żadnego testu. Udostępniłam wykres jak masz ochotę to zobacz. Ogólnie mam piersi jakby z dwa razy większe. Chociaż wiesz co? Wcale się tym nie nakręcam, myślę, że ta temperatura jest kiepska, aby się udało. Wyjaśni się lada moment, bo ostanie moje cykle trwają 27-28 dni. My dzisiaj siedzimy na działce i też mam ochotę na taki samotny spacer 🙈
-
Dominika96 wrote:Bebetka z taką pogodą mam nadzieję, że z dnia na dzień będzie coraz lepiej 😘 a ja mierzę tylko temperaturę, bo nie mam w domu żadnego testu. Udostępniłam wykres jak masz ochotę to zobacz. Ogólnie mam piersi jakby z dwa razy większe. Chociaż wiesz co? Wcale się tym nie nakręcam, myślę, że ta temperatura jest kiepska, aby się udało. Wyjaśni się lada moment, bo ostanie moje cykle trwają 27-28 dni. My dzisiaj siedzimy na działce i też mam ochotę na taki samotny spacer 🙈
-
Dominika96 wrote:Coś koło 36,00 nawet nie zawsze.
Dziewczyny jak Wam weekend mija?
Ja nie wiem w co ręce włożyć... niby dużo zrobione, a czuję, że jesteśmy w ciemnej dupie🙈
33 lata, starania od 10.2019
03.2020 - 💔6 tc 02.2021 - 💔 cp 03.2023 - 💔9 tc
02.2025 - start IVF - 10 pęcherzyków, 8 dojrzałych komórek, 5❄️(5.1.1, 5.1.1., 6.2.2., 6.2.3., 4.2.2.)
07.04.2025 - FET 5.1.1 ❄️ 💔9 tc
"Na końcu wszystko będzie dobrze. Jeśli nie jest dobrze, to znaczy, że to jeszcze nie koniec." -
Dominika96 wrote:Coś koło 36,00 nawet nie zawsze.
Dziewczyny jak Wam weekend mija?Clausix, Dominika96 lubią tę wiadomość
-
Ja dziś na komuni, będę obżerać się plackami 😁😁😁😁🥰
Zrobiłam owulaka,mam pik czego się spodziewałam bo wczoraj czułam jajniki także zobaczymy 👍 bo ♥️ akurat rano było 😊
Clausix jesteś chociaż w połowie przeprowadzki? 😁👶 2012r (syn)--> Anty --> 2017r rozpoczęcie starań
👼 2019r -15tc 💔
👼 2019r - 9tc 💔
2 x CB 💔
06.2023r - CB 💔
06.2024r - CB 💔
❌Toczeń [10.2023r Remisja Ana 1:5120-> 1:360]/ Endometrioza ❌