Niech Święty Walenty będzie zaklety-lutowe testowanie
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Dziewczynki, Jak myślicie kiedy najlepiej w pracy powiedzieć o ciąży?
-
Ile nadrabiania mam.. Ojoj 😂
My kończymy urlop, jutro wracamy do domku 😭
Ale czas wykorzystany na maxa 😄
I bzyków było dużo, zaczęliśmy od 9dc. Owulacja była w środę, ale wczoraj jeszcze poprawiliśmy 😈
Dzisiaj Walentynkowy 🐝 też będzie, ale to już tak dla funu 😂
Więc musi się udać tym razem, nie ma innej opcji 😄OdpuszczonaNona, kic83, Lalia, Morwa, Koteczka82 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnySylwucha wrote:Dziewczynki, Jak myślicie kiedy najlepiej w pracy powiedzieć o ciąży?
Sylwucha lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Kic, ja jestem w 36dc. Owulacja musiała być późno, tak sobie tłumacze moje małe bety..... mam nadzieje ze tak jest ...
Planuje końcem lutego wizytę u gin, żeby choć był pęcherzyk widoczny. A ty kiedy się wybierasz do gin?
Dzięki dziewczyny za polubienia i za gratulacje ! 😁
Nona, Morwa, ja tez mam córeczkę Karolinę 😊
Sylwucha ja powiedziałam najbliższym osobom, bo u nas w pracy rtg, gdyby nie to to nie mówiłabym do 12 tyg.Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lutego 2020, 14:18
Sylwucha, OdpuszczonaNona, Lalia lubią tę wiadomość
-
OdpuszczonaNona wrote:PO BADANIACH GENETYCZNYCH 1 TRYM. CZYLI 12-13TYDZIEN.
dokładnie, dopiero po usg genetycznym + teście pappa + jeśli zdecydujesz się na test potrójny, do tego momentu niestety ryzyko poronienia (nie że Cię straszę, ale sama tak do tego podchodzę) jest duże
ja dopiero jak się dowiem, że z kropkiem jest ok powiem rodzicom/znajomym, a potem w pracybebetka.b, Sylwucha, OdpuszczonaNona, boo123, luthienn, Kitka_87 lubią tę wiadomość
Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
[/url]
Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność -
Sylwucha wrote:Dziewczynki, Jak myślicie kiedy najlepiej w pracy powiedzieć o ciąży?
Ciężkie pytanie... To zależy też jak sie będziesz czuła. Ja powiedziałam szybko (6tc) bo po pierwsze wiedziałam że mam spoko szefową po drugie ze względu na specyfikę pracy po trzecie w sumie bylam po 1 poronieniu i stwierdziłam że mam gdzieś ide na l4😆 i dzięki Bogu bo 2 dni później zaczelam rzygac jak kot od rana do wieczora 🤣Sylwucha, Lalia lubią tę wiadomość
9.12.2017r. 10tc [*] puste jajo płodowe
18.01.2019r. Julciacc, kp
19.03.2020 -> Jest ❤
31.08.2020 -> usg 3 trym1.5kg
15.10.2020 -> usg 2520g
21.10.2020 -> wizyta gin -
bebetka.b wrote:Kic, ja jestem w 36dc. Owulacja musiała być późno, tak sobie tłumacze moje małe bety..... mam nadzieje ze tak jest ...
Planuje końcem lutego wizytę u gin, żeby choć był pęcherzyk widoczny. A ty kiedy się wybierasz do gin?
Dzięki dziewczyny za polubienia i za gratulacje ! 😁
Nona, Morwa, ja tez mam córeczkę Karolinę 😊
Sylwucha ja powiedziałam najbliższym osobom, bo u nas w pracy rtg, gdyby nie to to nie mówiłabym do 12 tyg.
Ja idę dopiero w 7tyg+0dni na pierwszą ciążową wizytę, wtedy (zasadniczo od połowy 6 tyg) powinno już być widoczne serduszko
W 6tyg+3dz mam taką zwykłą ginekologiczną wizytę u mojej gin (już od dawna umówioną), możliwe że wtedy zleci jakieś badania zrobićbebetka.b lubi tę wiadomość
Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
[/url]
Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność -
Nona ja przed pierwsza ciąża byłam u Krzyczkowskiej-Sendrakowskiej, ona mnie wyprowadziła i udało się zajsc. Na Krowoderskiej ma gabinet. Polecają Milewicza, chociaż ponoć zasypia na wizytach. Ja chodzę z programu do Rajtar Ciosek, też spoko. Ona ma na Dh Wanda swoją przychodnie. Tam może uderz.
OdpuszczonaNona lubi tę wiadomość
2 lata starań o 👦
08.2016 synek ♥️
Starania o rodzeństwo od 05.2018
05.2020 9tc 💔 -
kkasia
ma rację, wszystko zależy jak ciężko pracujesz, jak się będziesz czuła
Ja jestem robot w ciąży - robię wszystko co zawsze, nie mam mdłości, trenuje codziennie, nic się nie zmienia oprócz rosnącego brzucha
Do wszystkiego podchodzę zadaniowo: chce bobo to się bzykam, trzeba badania zrobić to robię
Nie rozczulam się nad brzuchem i nie daje go głaskać
Już teraz planuje wszystkie testy genetyczne (w tym roku kończę 37lat), chce wiedzieć, że kropek zdrowy, wtedy się dzielę informacją
Każda z nas oczywiście jest inna i robi co czujeWiadomość wyedytowana przez autora: 14 lutego 2020, 14:33
OdpuszczonaNona, kkasia, Sylwucha, luthienn, Koteczka82 lubią tę wiadomość
Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
[/url]
Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność -
kic83 wrote:dokładnie, dopiero po usg genetycznym + teście pappa + jeśli zdecydujesz się na test potrójny, do tego momentu niestety ryzyko poronienia (nie że Cię straszę, ale sama tak do tego podchodzę) jest duże
ja dopiero jak się dowiem, że z kropkiem jest ok powiem rodzicom/znajomym, a potem w pracy -
Z mówieniem o ciąży nie ma się co spieszyć, chyba że ktoś ma warunki które nie pozwalają na pracę ciężarnym. Ja z oznajmieniem komukolwiek miałam się wstrzymać do 12 tyg ale zaczęłam krwawić w pracy, musiałam się zwolnić na sor więc się wszyscy dowiedzieli, to było jakiś 7tc.
Moja kuzynka pochwaliła się ostatnio wszystkim dookoła, w pracy, znajomym, dalszym znajomym że jest w ciąży (a zrobiła tylko test, nie była jeszcze u gina). Okazało się że puste jajo, za chwilę poronienie. I teraz wszystko odkrecaj, podwójny ból.
kic83, OdpuszczonaNona, Gruszka lubią tę wiadomość
2 lata starań o 👦
08.2016 synek ♥️
Starania o rodzeństwo od 05.2018
05.2020 9tc 💔 -
nick nieaktualnyAnet.kaa wrote:Dziewczyny, inną ważną sprawa. Przyjaciółka w środę miała CC, ma problem z laktacją nie może ani mlodej nakarmić ani odciągnąć za bardzo. Położne dają MM ale nie chcą tego robić,tylko każą jej na siłę odcągać. Jakieś rady?
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyGruszka wrote:U mnie sprawa wygląda tak. Rano robiłam test i wyszła bardzo jasna różowa kreska w bobo test. Nie byłam pewna czy dobrze widzę, ale mąż też widzi. Także wróciłam z bety i jak będę mieć wyniki to dam znać. Dla zainteresowanych
to dopiero 8dpo. Owulacja była 5-6.02 a @ 19 stycznia
Gruszka lubi tę wiadomość
-
Ja kiedyś sie umawiałam do niego to dosłownie tydzień czekania był. Może coś mu się zakorkowalo teraz akurat.
Sendrakowska wtedy chyba 150 zł brała, ale to był rok 2015. Fakt że mało przyjemna, ale skuteczna.
OdpuszczonaNona lubi tę wiadomość
2 lata starań o 👦
08.2016 synek ♥️
Starania o rodzeństwo od 05.2018
05.2020 9tc 💔 -
Morwa, Mikołaj też mi się podoba 🤩🤩🤩
Kitka_87, Julian też rewelacja 😍😍😍Morwa, Kitka_87 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny