X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Niech Święty Walenty będzie zaklety-lutowe testowanie
Odpowiedz

Niech Święty Walenty będzie zaklety-lutowe testowanie

Oceń ten wątek:
  • Nadzieja94 Autorytet
    Postów: 2680 2597

    Wysłany: 27 stycznia 2020, 18:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lalia wrote:
    Dziewczyny, cycki bolą przez progesteron tak??

    A żeby okres przyszedł to progesteron musi spaść, tak??

    Bo mnie kurna dalej cycki bolą, a okresu nie ma...
    Mnie też zawsze bolą przestają dopiero w 1 dc nowego cyklu mimo że biorę duphaston i po odstawieniu dostaje po 2 dniach @

    Starania od2016r.
    11.2018r. 💔👼
    04.2020r.💔👼
    25.07.2022r.💔👼
    9.02. 2021r. Upragnione wyczekane szczęście Synek OLIWIER 💙
    Bozinko miej nas w opiece 🙏


    18.08.2022r beta 4,1 próg 4
    22.08.2022r CUD🤍 beta 44,09 próg 10
    24.08.2022r beta 137 próg 20
    26.08.2022r beta 415 próg 29
    29.08.2022r beta 1529 próg 17,7
    31.08.2022r pęcherzyk 6mm🍀
    9.09.2022r jest okruszek jest 💓
    Rośnij okruszku ❤
    20.10.22r Badania prenatalne zdrowa w 90%dziewczynka💗🎀
    Pappa prawidłowe Niskie ryzyka
    8.12.22r połówkowe będzie Dziewczynka 🎀❤
    16.01.23r 960gram cudu córeczki
    Nadii 🥰
    2.05.2023 Upragniona,wyczekana córeczka Nadusia🩷

    Oliwier💙
    event.png

    Nadia💗
    s-event.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 stycznia 2020, 18:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadzieja94 wrote:
    Mam pytanie co Towj mąż zrobił że tak mu się mocno morfologia poprawiła?
    W sumie to do końca nie jesteśmy pewni. U nas poza 0 morfologia wyszło delikatnie poniżej normy fsh. Androlog przepisał mezowi clo, które po miesiącu odstawiliśmy bo testosteron był za wysoki i poza tym brał jeszcze agapurin (w sumie bierze to nadal). Mąż również prawie całkowicie przestał palić ( mimo iż nie palił nałogowo i codziennie). Androlog jak zobaczył wyniki to również się mocno zdziwił. Podskoczyła nie tylko sama morfologia ale też ogólna ilość i żywotność. Jedynie ruch jest na poziomie 31% i lekarz mówił że dlatego warto używać tego żelu fertilsafe. Wiem że morfologia jest zmienna bo oni podczas badania nasienia biorą pod uwagę ok200 szt więc może po prostu za pierwszym i drugim razem trafiły się te wadliwe, a może faktycznie dopiero po lekach się to poprawiło. W każdym bądź razie w ciąży jeszcze nie jestem. Narazie gin stwierdził że przy takiej poprawie próbujemy stymulacji. Mam nadzieję że w końcu się uda!

  • Nadzieja94 Autorytet
    Postów: 2680 2597

    Wysłany: 27 stycznia 2020, 18:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    marczelinka2112 wrote:
    W sumie to do końca nie jesteśmy pewni. U nas poza 0 morfologia wyszło delikatnie poniżej normy fsh. Androlog przepisał mezowi clo, które po miesiącu odstawiliśmy bo testosteron był za wysoki i poza tym brał jeszcze agapurin (w sumie bierze to nadal). Mąż również prawie całkowicie przestał palić ( mimo iż nie palił nałogowo i codziennie). Androlog jak zobaczył wyniki to również się mocno zdziwił. Podskoczyła nie tylko sama morfologia ale też ogólna ilość i żywotność. Jedynie ruch jest na poziomie 31% i lekarz mówił że dlatego warto używać tego żelu fertilsafe. Wiem że morfologia jest zmienna bo oni podczas badania nasienia biorą pod uwagę ok200 szt więc może po prostu za pierwszym i drugim razem trafiły się te wadliwe, a może faktycznie dopiero po lekach się to poprawiło. W każdym bądź razie w ciąży jeszcze nie jestem. Narazie gin stwierdził że przy takiej poprawie próbujemy stymulacji. Mam nadzieję że w końcu się uda!
    Piękna ta morfologia naprawdę okaz bo zazwyczaj maja mężczyźni trochę mnie tych %
    Z takim. Wynikiem myślę że się bardzo szybko uda jeśli to morfologia i wgl nasienie była powodem

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 stycznia 2020, 18:07

    Starania od2016r.
    11.2018r. 💔👼
    04.2020r.💔👼
    25.07.2022r.💔👼
    9.02. 2021r. Upragnione wyczekane szczęście Synek OLIWIER 💙
    Bozinko miej nas w opiece 🙏


    18.08.2022r beta 4,1 próg 4
    22.08.2022r CUD🤍 beta 44,09 próg 10
    24.08.2022r beta 137 próg 20
    26.08.2022r beta 415 próg 29
    29.08.2022r beta 1529 próg 17,7
    31.08.2022r pęcherzyk 6mm🍀
    9.09.2022r jest okruszek jest 💓
    Rośnij okruszku ❤
    20.10.22r Badania prenatalne zdrowa w 90%dziewczynka💗🎀
    Pappa prawidłowe Niskie ryzyka
    8.12.22r połówkowe będzie Dziewczynka 🎀❤
    16.01.23r 960gram cudu córeczki
    Nadii 🥰
    2.05.2023 Upragniona,wyczekana córeczka Nadusia🩷

    Oliwier💙
    event.png

    Nadia💗
    s-event.png
  • Lalia Autorytet
    Postów: 8476 18582

    Wysłany: 27 stycznia 2020, 18:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Angie1985 wrote:
    To może trzeba powtórzyć jutro test?


    Chodzę co chwila do WC bo mam wrażenie że mi cieknie @, nawet profilaktycznie podpaskę założyłam, a tam nawet plamienia nie ma tylko taki żółtawy śluz...

    Brzuch mnie nie boli, tylko plecy trochę..

    Jak do czwartku nie przyjdzie, to w czwartek powtórzę...

    "Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą"
    Św. Augustyn


    💙💙 Aleksander 💙💙
    🎂18.12.2020 r. (38+4)🕖 7:12 ⚖️ 3500g📏 53 cm
    age.png

    💙💙 Kacper 💙💙
    🎂13.01.2023 r. (39+1) 🕐00:57 ⚖️3280 g 📏58 cm
    age.png
  • Tysia150 Autorytet
    Postów: 812 676

    Wysłany: 27 stycznia 2020, 18:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lalia wrote:
    Dziewczyny, cycki bolą przez progesteron tak??

    A żeby okres przyszedł to progesteron musi spaść, tak??

    Bo mnie kurna dalej cycki bolą, a okresu nie ma...
    Mnie przestają boleć, gdy krwawic zaczynam

    Mutacja genu m1ap u męża
    Biopsja mtese 09.2021(3 słomki)
    14.10.22 punkcja
    7 komórek 7 plemników ♥️
    15.10 3 komórki zapłodnione
    19.10 transfer (odwołany, zarodki zatrzymały się 18.10)
    04.2024 inseminacja nasieniem dawcy
  • Nadzieja94 Autorytet
    Postów: 2680 2597

    Wysłany: 27 stycznia 2020, 18:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój mąż też pali ale jak jest w domu to nie pali często bo w domu nie ma palenia musi wyjść na dwór żeby zapalić. Ale jak idzie do pracy to już więcej pali. Z paleniem to ciężko żeby tak od tak rzucić myślę. Widzę że ograniczył piwo bo też lubią sobie wypić zawsze po pracy zaczął też dbać o to co je i zmienił gacie na luźne. Kupiłam orzechy brazyliskie i oboje je wycinamy mąż ma 26 lat myślę że mu się jakoś ta morfologia poprawi. Przyznał się też że 3 dni przed badaniem wypił 2 piwka bo zapomniał że badanie go czeka nie wiem czy to mogło mieć wpływ bo u nas tylko ta Lepkość podwyższona i ta morfologia poza tym jest okej

    Starania od2016r.
    11.2018r. 💔👼
    04.2020r.💔👼
    25.07.2022r.💔👼
    9.02. 2021r. Upragnione wyczekane szczęście Synek OLIWIER 💙
    Bozinko miej nas w opiece 🙏


    18.08.2022r beta 4,1 próg 4
    22.08.2022r CUD🤍 beta 44,09 próg 10
    24.08.2022r beta 137 próg 20
    26.08.2022r beta 415 próg 29
    29.08.2022r beta 1529 próg 17,7
    31.08.2022r pęcherzyk 6mm🍀
    9.09.2022r jest okruszek jest 💓
    Rośnij okruszku ❤
    20.10.22r Badania prenatalne zdrowa w 90%dziewczynka💗🎀
    Pappa prawidłowe Niskie ryzyka
    8.12.22r połówkowe będzie Dziewczynka 🎀❤
    16.01.23r 960gram cudu córeczki
    Nadii 🥰
    2.05.2023 Upragniona,wyczekana córeczka Nadusia🩷

    Oliwier💙
    event.png

    Nadia💗
    s-event.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 stycznia 2020, 18:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 stycznia 2020, 23:17

    kic83 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 stycznia 2020, 18:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadzieja94 wrote:
    Piękna ta morfologia naprawdę okaz bo zazwyczaj maja mężczyźni trochę mnie tych %
    Z takim. Wynikiem myślę że się bardzo szybko uda jeśli to morfologia i wgl nasienie była powodem
    Wierzę bardzo mocno że to tą morfologia była naszym problemem lub ewentualnie moje pęcherzyki i że nam się w końcu uda! Ten cykl to dla mnie bardzo duza nadzieja, ale jeśli się nie uda i padnę to wstanę i będę walczyć dalej!
    Nadzieja 94 mój mąż niby nałogowo nie palil, ale zdarzyło mu się że coś wypil, albo pojechał do szwagra to podpalali. ale gdy usłyszał od lekarza że powinien przestać to ogarnął się i naprawdę nie palił ( no zdarzyło mu się spalić kilka sztuk więc użyłam szantażu emocjonalnego stwierdzając że bez sensu wydajemy pieniądze na lekarzy i to nie male itp jak on ma daleko gdzies to wszystko-. No dobra przesadziłam pewnie bo wiem że mu zalezy, ale chyba poskutkowało)
    Poza tym mój też lubi wypić piwko i czasami coś mocniejszego, ale z tym go jakoś mocno nie ograniczalam, w sumie sam lekarz też nam nigdy nie wspomniał że należy się ograniczyć. I nawet dzień przed badaniem wypił chyba 2 piwka więc nie wiem czy to wpływa na nasienie, no chyba że ktoś faktycznie przesądza to wiadome.
    Widzę że u Was morfologia 3 % więc wcale nie jest tak źle! Jeszcze zależy jaką macie ilosc, ale myślę że bardziej możnaby się było zastanowić nad tą lepkościa.

  • Nadzieja94 Autorytet
    Postów: 2680 2597

    Wysłany: 27 stycznia 2020, 18:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    marczelinka2112 wrote:
    Wierzę bardzo mocno że to tą morfologia była naszym problemem lub ewentualnie moje pęcherzyki i że nam się w końcu uda! Ten cykl to dla mnie bardzo duza nadzieja, ale jeśli się nie uda i padnę to wstanę i będę walczyć dalej!
    Nadzieja 94 mój mąż niby nałogowo nie palil, ale zdarzyło mu się że coś wypil, albo pojechał do szwagra to podpalali. ale gdy usłyszał od lekarza że powinien przestać to ogarnął się i naprawdę nie palił ( no zdarzyło mu się spalić kilka sztuk więc użyłam szantażu emocjonalnego stwierdzając że bez sensu wydajemy pieniądze na lekarzy i to nie male itp jak on ma daleko gdzies to wszystko-. No dobra przesadziłam pewnie bo wiem że mu zalezy, ale chyba poskutkowało)
    Poza tym mój też lubi wypić piwko i czasami coś mocniejszego, ale z tym go jakoś mocno nie ograniczalam, w sumie sam lekarz też nam nigdy nie wspomniał że należy się ograniczyć. I nawet dzień przed badaniem wypił chyba 2 piwka więc nie wiem czy to wpływa na nasienie, no chyba że ktoś faktycznie przesądza to wiadome.
    Widzę że u Was morfologia 3 % więc wcale nie jest tak źle! Jeszcze zależy jaką macie ilosc, ale myślę że bardziej możnaby się było zastanowić nad tą lepkościa.
    Lepkość nie jest też taka tagiczna bo mamy 2 plusy a zawczyaj jest jeden plus
    Ilość mamy 76mln/ml a całość 342mln żywotność 73% ruchliwosc 71% a postępowy 64%

    Starania od2016r.
    11.2018r. 💔👼
    04.2020r.💔👼
    25.07.2022r.💔👼
    9.02. 2021r. Upragnione wyczekane szczęście Synek OLIWIER 💙
    Bozinko miej nas w opiece 🙏


    18.08.2022r beta 4,1 próg 4
    22.08.2022r CUD🤍 beta 44,09 próg 10
    24.08.2022r beta 137 próg 20
    26.08.2022r beta 415 próg 29
    29.08.2022r beta 1529 próg 17,7
    31.08.2022r pęcherzyk 6mm🍀
    9.09.2022r jest okruszek jest 💓
    Rośnij okruszku ❤
    20.10.22r Badania prenatalne zdrowa w 90%dziewczynka💗🎀
    Pappa prawidłowe Niskie ryzyka
    8.12.22r połówkowe będzie Dziewczynka 🎀❤
    16.01.23r 960gram cudu córeczki
    Nadii 🥰
    2.05.2023 Upragniona,wyczekana córeczka Nadusia🩷

    Oliwier💙
    event.png

    Nadia💗
    s-event.png
  • kkasia Autorytet
    Postów: 921 1972

    Wysłany: 27 stycznia 2020, 18:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nona wrote:
    Byłam w bibliotece dla dzieci. Uwielbiam. Same nowości. Cudowne książki. Kocham książki dla dzieci!!!

    Ja też 🤩🤩🤩😍😍😍

    kic83, Nona lubią tę wiadomość

    f2w3vfxm992xljdr.png

    9.12.2017r. 10tc [*] puste jajo płodowe
    18.01.2019r. Julcia <3 cc, kp
    19.03.2020 -> Jest ❤
    31.08.2020 -> usg 3 trym :) 1.5kg <3
    15.10.2020 -> usg 2520g <3
    21.10.2020 -> wizyta gin
  • Zulugula Autorytet
    Postów: 9179 15285

    Wysłany: 27 stycznia 2020, 18:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jako że zawsze mialam cykle 29dniowe a ostatni kwartał 26dniowe a w tym miesiacu znowu 29 to postanowilam w tym cyklu użyć testów owu. tylko w ktorym dniu zaczac? dzis mam 6dc w 8? 9?

    💙 11.2020
    💗 11.2023
  • Zulugula Autorytet
    Postów: 9179 15285

    Wysłany: 27 stycznia 2020, 18:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    p.s.
    pamiętam jak kiedys używałam testow owu jako antykoncepcji... jak już bylo po owu to wtedy bzyk 😁

    💙 11.2020
    💗 11.2023
  • Morwa Autorytet
    Postów: 16990 26908

    Wysłany: 27 stycznia 2020, 18:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja córka to mnie czasami przeraża... Jak byłam w tej ciąży co ją poroniłam w sierpniu to cały czas mówiła mi do brzucha "papa dzidzie". Ja wtedy nawet nie myślałam, że to coś złego, śmiałam się nawet ,że może tam są dwie dzidzie. Wszystko było ok. Beta pięknie rosła, zarodek ładnie sie rozwijał, nawet bardzo szybko pojawiło się bijące serduszko... No i pewnego dnia przestało bić...
    Teraz moja córka co chwila podnosi mi koszulkę i pyta "jest juss w bzuchu?" . Kurna ona jest tak mała, że nic jej o tym nie mówimy. Nawet nie wie skąd się biorą dzieci.
    Dzisiaj jedziemy autem. Mamy dla niej fotelik RWF, taki montowany tyłem do kierunku jazdy. Mąż wkurza się, że ciągnie się przed nim samochód, mówi, że na tej prostej co będzie po zakrecie to go wyprzedzi. Nagle słychać słowa córki " ostloznie tatuś". Mąż noga z gazu a tam zaa zakrętu jakiś wariat pędzi na czołówkę. Ten przed nami ledwo wyhamował, łapiąc ostro pobocze. Gdyby mąż nie zwolnił to ten z naprzeciwka walnął by prosto w nas.. :/

  • Zulugula Autorytet
    Postów: 9179 15285

    Wysłany: 27 stycznia 2020, 18:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Morwa wrote:
    Moja córka to mnie czasami przeraża... Jak byłam w tej ciąży co ją poroniłam w sierpniu to cały czas mówiła mi do brzucha "papa dzidzie". Ja wtedy nawet nie myślałam, że to coś złego, śmiałam się nawet ,że może tam są dwie dzidzie. Wszystko było ok. Beta pięknie rosła, zarodek ładnie sie rozwijał, nawet bardzo szybko pojawiło się bijące serduszko... No i pewnego dnia przestało bić...
    Teraz moja córka co chwila podnosi mi koszulkę i pyta "jest juss w bzuchu?" . Kurna ona jest tak mała, że nic jej o tym nie mówimy. Nawet nie wie skąd się biorą dzieci.
    Dzisiaj jedziemy autem. Mamy dla niej fotelik RWF, taki montowany tyłem do kierunku jazdy. Mąż wkurza się, że ciągnie się przed nim samochód, mówi, że na tej prostej co będzie po zakrecie to go wyprzedzi. Nagle słychać słowa córki " ostloznie tatuś". Mąż noga z gazu a tam zaa zakrętu jakiś wariat pędzi na czołówkę. Ten przed nami ledwo wyhamował, łapiąc ostro pobocze. Gdyby mąż nie zwolnił to ten z naprzeciwka walnął by prosto w nas.. :/

    weź az mnie ciary przeszły...

    💙 11.2020
    💗 11.2023
  • Morwa Autorytet
    Postów: 16990 26908

    Wysłany: 27 stycznia 2020, 18:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zulugula wrote:
    weź az mnie ciary przeszły...
    Mnie także, uwierz. Tak mnie dzisiaj brzuch boli ze strachu ,że masakra. Chyba wyrobiłam cały zapas wyrzutu kortyzolu i adrenaliny w tym cyklu :/

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 stycznia 2020, 18:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadzieja94 wrote:
    Lepkość nie jest też taka tagiczna bo mamy 2 plusy a zawczyaj jest jeden plus
    Ilość mamy 76mln/ml a całość 342mln żywotność 73% ruchliwosc 71% a postępowy 64%
    To naprawdę są bardzo dobre wyniki! Te 3% z takiej ilości to też jest super. A badaliscie chromantyne i hba? Ponoć to też jest bardzo ważne.

  • Ulaa Autorytet
    Postów: 6774 9546

    Wysłany: 27 stycznia 2020, 18:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Morwa wrote:
    Moja córka to mnie czasami przeraża... Jak byłam w tej ciąży co ją poroniłam w sierpniu to cały czas mówiła mi do brzucha "papa dzidzie". Ja wtedy nawet nie myślałam, że to coś złego, śmiałam się nawet ,że może tam są dwie dzidzie. Wszystko było ok. Beta pięknie rosła, zarodek ładnie sie rozwijał, nawet bardzo szybko pojawiło się bijące serduszko... No i pewnego dnia przestało bić...
    Teraz moja córka co chwila podnosi mi koszulkę i pyta "jest juss w bzuchu?" . Kurna ona jest tak mała, że nic jej o tym nie mówimy. Nawet nie wie skąd się biorą dzieci.
    Dzisiaj jedziemy autem. Mamy dla niej fotelik RWF, taki montowany tyłem do kierunku jazdy. Mąż wkurza się, że ciągnie się przed nim samochód, mówi, że na tej prostej co będzie po zakrecie to go wyprzedzi. Nagle słychać słowa córki " ostloznie tatuś". Mąż noga z gazu a tam zaa zakrętu jakiś wariat pędzi na czołówkę. Ten przed nami ledwo wyhamował, łapiąc ostro pobocze. Gdyby mąż nie zwolnił to ten z naprzeciwka walnął by prosto w nas.. :/

    Mała Szeptucha ❤️
    Mnie tak nazywają, bo mam mega intuicję i przeczucia. Często potrafię wyśnić czyjąś śmierć.. Ale nie tylko, wszystko co się ma wydarzyć w niedalekiej przyszłości potrafię zobaczyć

    15.10.2013 syn 💙
    21.10.2015 syn 💙
    06.2020 💔
    28.08.2021 syn 💙
    21.02.2023 córeczka 💗

    age.png
  • Nadzieja94 Autorytet
    Postów: 2680 2597

    Wysłany: 27 stycznia 2020, 18:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    marczelinka2112 wrote:
    To naprawdę są bardzo dobre wyniki! Te 3% z takiej ilości to też jest super. A badaliscie chromantyne i hba? Ponoć to też jest bardzo ważne.
    Tego jeszcze nie robiliśmy ale mamy zrobić to w planach. Teraz mamy wizyte w środę u lekarza zobaczymy co powie

    Starania od2016r.
    11.2018r. 💔👼
    04.2020r.💔👼
    25.07.2022r.💔👼
    9.02. 2021r. Upragnione wyczekane szczęście Synek OLIWIER 💙
    Bozinko miej nas w opiece 🙏


    18.08.2022r beta 4,1 próg 4
    22.08.2022r CUD🤍 beta 44,09 próg 10
    24.08.2022r beta 137 próg 20
    26.08.2022r beta 415 próg 29
    29.08.2022r beta 1529 próg 17,7
    31.08.2022r pęcherzyk 6mm🍀
    9.09.2022r jest okruszek jest 💓
    Rośnij okruszku ❤
    20.10.22r Badania prenatalne zdrowa w 90%dziewczynka💗🎀
    Pappa prawidłowe Niskie ryzyka
    8.12.22r połówkowe będzie Dziewczynka 🎀❤
    16.01.23r 960gram cudu córeczki
    Nadii 🥰
    2.05.2023 Upragniona,wyczekana córeczka Nadusia🩷

    Oliwier💙
    event.png

    Nadia💗
    s-event.png
  • zakochanaaw Autorytet
    Postów: 443 326

    Wysłany: 27 stycznia 2020, 18:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Morwa wrote:
    Moja córka to mnie czasami przeraża... Jak byłam w tej ciąży co ją poroniłam w sierpniu to cały czas mówiła mi do brzucha "papa dzidzie". Ja wtedy nawet nie myślałam, że to coś złego, śmiałam się nawet ,że może tam są dwie dzidzie. Wszystko było ok. Beta pięknie rosła, zarodek ładnie sie rozwijał, nawet bardzo szybko pojawiło się bijące serduszko... No i pewnego dnia przestało bić...
    Teraz moja córka co chwila podnosi mi koszulkę i pyta "jest juss w bzuchu?" . Kurna ona jest tak mała, że nic jej o tym nie mówimy. Nawet nie wie skąd się biorą dzieci.
    Dzisiaj jedziemy autem. Mamy dla niej fotelik RWF, taki montowany tyłem do kierunku jazdy. Mąż wkurza się, że ciągnie się przed nim samochód, mówi, że na tej prostej co będzie po zakrecie to go wyprzedzi. Nagle słychać słowa córki " ostloznie tatuś". Mąż noga z gazu a tam zaa zakrętu jakiś wariat pędzi na czołówkę. Ten przed nami ledwo wyhamował, łapiąc ostro pobocze. Gdyby mąż nie zwolnił to ten z naprzeciwka walnął by prosto w nas.. :/

    😱😱😱
    Wow...
    Mojego narzeczonego siostrzenica jak miała 2 latka wstała w nocy i poszła do wszystkich dorosłych przy stole siedzących i powiedziała, że dziadziuś nie żyje i właśnie się z nią pożegnał, wszyscy się zdziwili położyli ją do łóżka i powiedzili, że przyśniło jej się a za chwilę dzwoni telefon z informacją, że zmarł 😳😱

    Starania od 01.2017 o pierwsze maleństwo...
    Ona 24l. - Brak owulacji, io, tsh, mutacje MTHFR_677C>T i MTHFR_1298A>C i PAI-1 4G układy heterozygotyczne...
    On 35l. - 04.19 teratozoospermia - 0%/10.19 - 3-4%/7.04 - 3%/10.06 - 0%, usg jąder i badania krwi - ok.
    15.06. - laparoskopia, histeroskopia i hsg.
    niedrożne obydwa jajowody - UDROŻNIONE <3
    03.11 - hematolog
    16.11 - klinika leczenia niepłodności
    cykle stymulowane... bez efektów :(
    04.01.21-decyzja o próbie inseminacji a później in vitro
    21.01.21- beta 12,5
    01.02- mamy pęcherzyk!
    09.02 - mamy zarodek!
    15.02- mamy serduszko!!
    Nasz naturalny cud 🥰
  • Nadzieja94 Autorytet
    Postów: 2680 2597

    Wysłany: 27 stycznia 2020, 18:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zakochanaaw wrote:
    😱😱😱
    Wow...
    Mojego narzeczonego siostrzenica jak miała 2 latka wstała w nocy i poszła do wszystkich dorosłych przy stole siedzących i powiedziała, że dziadziuś nie żyje i właśnie się z nią pożegnał, wszyscy się zdziwili położyli ją do łóżka i powiedzili, że przyśniło jej się a za chwilę dzwoni telefon z informacją, że zmarł 😳😱
    Bierzesz na insulinoopornosc metfomine?

    Starania od2016r.
    11.2018r. 💔👼
    04.2020r.💔👼
    25.07.2022r.💔👼
    9.02. 2021r. Upragnione wyczekane szczęście Synek OLIWIER 💙
    Bozinko miej nas w opiece 🙏


    18.08.2022r beta 4,1 próg 4
    22.08.2022r CUD🤍 beta 44,09 próg 10
    24.08.2022r beta 137 próg 20
    26.08.2022r beta 415 próg 29
    29.08.2022r beta 1529 próg 17,7
    31.08.2022r pęcherzyk 6mm🍀
    9.09.2022r jest okruszek jest 💓
    Rośnij okruszku ❤
    20.10.22r Badania prenatalne zdrowa w 90%dziewczynka💗🎀
    Pappa prawidłowe Niskie ryzyka
    8.12.22r połówkowe będzie Dziewczynka 🎀❤
    16.01.23r 960gram cudu córeczki
    Nadii 🥰
    2.05.2023 Upragniona,wyczekana córeczka Nadusia🩷

    Oliwier💙
    event.png

    Nadia💗
    s-event.png
‹‹ 39 40 41 42 43 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Torbiel na jajniku - przyczyny, objawy i leczenie

Torbiel na jajniku od czasu do czasu pojawia się u większości kobiet. Są to cysty lub pęcherzyki, które zazwyczaj wypełnione są płynem i które najczęściej samoistnie znikają. Dowiedz się jakie są objawy torbieli i czy mogą być przeszkodą w zajściu w ciążę? Kiedy należy je leczyć i z jakimi chorobami mogą współwystępować. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niepłodność u mężczyzn - najczęstsze przyczyny. Kiedy warto wykonać badanie nasienia?

Problem z poczęciem dziecka jest problemem obojga partnerów, dlatego jeśli już dłuższy czas czekasz na dziecko, to diagnostykę i ewentualne leczenie rozpocznij razem z partnerem. Niepłodność u mężczyzn występuje tak samo często, jak u kobiet. Przeczytaj jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością u mężczyzn, w jaki sposób można je wykryć i jakie są potencjalne rozwiązania na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ