Niedobitki - nasze testy to żart statystyki 💩⛔
-
WIADOMOŚĆ
-
aszin wrote:Dla pocieszenia napiszę tylko, że w tym wieku usunięcie macicy jest najbardziej rozsądnym rozwiązaniem, bo niweluje możliwość nawrotów. Moja mama od lat nie ma macicy i funkcjonuje normalnie, szybko też doszła do siebie 🌷 A od razu usuwali jej też przydatki.
No jej też właśnie od razu przydatki mają wycinać. Z dużego zaskoczenia nas to wzięło, więc musimy ochłonąć 🫣. U niej jeszcze jest rozkmina czy iść na operacje, czy mieć nadzieję, że szybko menopauza przyjdzie i nie będzie potrzebna...
Czy Twoja mama lepiej się czuje po wycięciu? W jakim wieku miała operację?03-04.25 2× IUI ❌️
🧬 IVF: 07.25 Punkcja: 5🥚-> 3MII-> PICSI -> ❄️4.1.1, ❄️3.1.1., ❄️5.2.1
⏩️ 20.10.25 FET na cyklu naturalnym ❄️4.1.1 (Prolutex, Prograf, Acard, Accofill, Hydroxychloroquine, Encorton, Cyclogest, Besins, Duphaston, Scopolan, Spasmolina)
⏸️ 5dpt 4.66, 7dpt 26.50, 9dpt 72.95, 11dpt 182, 14dpt 845, 17dpt 3497, 21dpt 14763
🔜 14.11 USG 🙏
💃 '95:
⚠️ Endometrioza III st., adenomioza rozproszona
❌ Prawy jajnik przyklejony do macicy, prawy jajowód niesprawny
❌ Brak KIR implantacyjnych, cytokiny 🚨, ANA +
➖️ IO
✔️ Cykle reg., owulacja, hormony • jajowody drożne • wymaz MUCHa • brak pasożytów i HB
✔️ AMH 2,3→2,8 • kariotypy • histeroskopia + biopsja CD56 i CD138 • BMI w normie
🕴️ '90:
➖️ Seminogram w dolnej granicy normy (morfologia 2-4%, słaba ruchliwość)
➖️ HBA 77%, Fragmentacja DNA 18%
✔️ Kariotypy, usg, podstawowe hormony -
Julia24 wrote:No jej też właśnie od razu przydatki mają wycinać. Z dużego zaskoczenia nas to wzięło, więc musimy ochłonąć 🫣. U niej jeszcze jest rozkmina czy iść na operacje, czy mieć nadzieję, że szybko menopauza przyjdzie i nie będzie potrzebna...
Czy Twoja mama lepiej się czuje po wycięciu? W jakim wieku miała operację?
Ona miała operacje ze względu na mięśniaki i krwotoki podczas miesiączki, więc tak, czuje się lepiej ☺️. A było to wiele lat temu, histerektomie miała jeszcze przed menopauzą, więc musiała naklejać sobie plastry hormonalne.Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 sierpnia, 12:39
Starania od 2023r.
03.24 💔💔
♀ Hashimoto, trombofilia wrodzona
♂ Oligoteratozoospermia
🔜 IVF? -
aszin wrote:Ona miała operacje ze względu na mięśniaki i krwotoki podczas miesiączki, więc tak, czuje się lepiej ☺️. A było to wiele lat temu, histerektomie miała jeszcze przed menopauzą, więc musiała naklejać sobie plastry hormonalne.
No moja mama też ma właśnie mięśniaka ogromnego i krwotoki mimo wkładki. Tylko problem jest, że ona miała teraz mikro udary, a hormony zwiększają ryzyko udarów, więc nawet te plastry hormonalne mogą być dla niej zagrożeniem, dlatego decyzja musimy omówić z neurologiem koniecznie.
Najważniejsze jednak, że ma diagnozę i wie, że jej objawy mają wykrywalne powody, bo wiem, ile to robi na psychikę, jak Ci lekarze wciskają objawy psychosomatyczne tylko 😅.
Cieszę się, że Twoja mamusia ma się lepiej po ❤️.
aszin lubi tę wiadomość
03-04.25 2× IUI ❌️
🧬 IVF: 07.25 Punkcja: 5🥚-> 3MII-> PICSI -> ❄️4.1.1, ❄️3.1.1., ❄️5.2.1
⏩️ 20.10.25 FET na cyklu naturalnym ❄️4.1.1 (Prolutex, Prograf, Acard, Accofill, Hydroxychloroquine, Encorton, Cyclogest, Besins, Duphaston, Scopolan, Spasmolina)
⏸️ 5dpt 4.66, 7dpt 26.50, 9dpt 72.95, 11dpt 182, 14dpt 845, 17dpt 3497, 21dpt 14763
🔜 14.11 USG 🙏
💃 '95:
⚠️ Endometrioza III st., adenomioza rozproszona
❌ Prawy jajnik przyklejony do macicy, prawy jajowód niesprawny
❌ Brak KIR implantacyjnych, cytokiny 🚨, ANA +
➖️ IO
✔️ Cykle reg., owulacja, hormony • jajowody drożne • wymaz MUCHa • brak pasożytów i HB
✔️ AMH 2,3→2,8 • kariotypy • histeroskopia + biopsja CD56 i CD138 • BMI w normie
🕴️ '90:
➖️ Seminogram w dolnej granicy normy (morfologia 2-4%, słaba ruchliwość)
➖️ HBA 77%, Fragmentacja DNA 18%
✔️ Kariotypy, usg, podstawowe hormony -
Julia, jestem przekonana, ze podejmiecie z mama najlepsza decyzje. Na pewno jest jakies rozwiązanie, ktore da jej ukojenie i nie przysporzy dodatkowych problemow. ❤️ wiecie z czym walczycie, a to juz jakis krok na przód.
Julia24, Ysiak lubią tę wiadomość
Hashimoto + GB.
Trombofilia (PAI-1 4G homo, czynnik II protrombiny hetero, obnizone bialko S).
Nadciśnienie, arytmia, hipoglikemia reaktywna.
Atrofia endometrium.
_______________________________________________
Po ponad 2 latach starań:
Moja mała wojowniczka 💜
22.02.2022 (36+2)
_______________________________________________
Druga dzielna dziewczynka ❤️
29.11.2023 (38+4)
_______________________________________________
Nasz aniołeczek 👼
20.07.2024 💔 (18+1) -
aszin wrote:Jak dzisiaj samopoczucie, dziewczyny?🙂
Ja dzisiaj nawet nieźle, ale wkurzają mnie dzisiaj w pracy. Odliczam już do wyjścia. Pogodziłam się z wizją miesiąca na ławce rezerwowej, poplanowałam sobie rolki masujące na cały miesiąc w takim studio, chcemy też sprobować z mężem się zapisać na Floating, ale to jak skończy mi się miesiączka. Mam też nie wykorzystany kupon na masaż z akupunkturą od przyjaciółki i trzymałam przed ew. transferem, ale chyba sobie skorzystam teraz. Umówiłam się też na higienizację u dentysty.
Księgowa - do poniedziałku pozostaje Wam się poprzytulać z mężem, wykorzystać tą ewentualną zbliżającą się owulację. A w poniedziałek trzymam kciuki za wizytę.
Julia - moja teściowa usunęła macicę i wszystko co się dało innego mając około 40 lat, czyli około 13 lat temu i czuła się potem dobrze, wcześniej musiała brać jakieś leki, ale teraz już nie bierze i jest wszystko w porządku.
Julia24, Księgowa lubią tę wiadomość
starania od 01.2023
08.2023 👼CP - wycięty prawy jajowód
👩31l. - IO, nadwaga
AMH - 1.020 👎🏻
jajowód drożny✅
Kariotypy ⏳
🧔31l.
Ogólne badanie nasienia - OK
Morfologia 1%❗️
HBA - 74%✅
Test Mar - negatywny✅
Fragmentacja DNA 13% ✅
Kariotypy ⏳
3 x IUI - 2025r. ❌
I IMSI - 07.2025 - Rekovelle, Menopur ❌ 3MII -> 2 zapłodnione -> 0 ❄️
II IMSI - 09.2025 - Gonal-F, Mensinorm ❌ 8MII -> 6 zapłodnionych -> 0❄️ -
Dziękuję dziewczyny 💕, będę się edukować, żeby jak najlepiej zadbać o mamę! Ale bardzo dobrze słyszeć, że osoby z Waszego otoczenia nie miały już negatywnych objawów po operacji!!
Dzisiaj nawet stomatolog kazał mi się mniej stresować, bo ścieram sobie zęby zgrzytając nimi w nocy 🤣.
@Marz a jak u Ciebie? Przyszła @? Kiedy zaczynasz stymulacje? ☺️
@Aurora słyszałam super opinie o floatingu, ale nigdy nie próbowałam. Czekam na relację po 😁.Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 sierpnia, 17:00
03-04.25 2× IUI ❌️
🧬 IVF: 07.25 Punkcja: 5🥚-> 3MII-> PICSI -> ❄️4.1.1, ❄️3.1.1., ❄️5.2.1
⏩️ 20.10.25 FET na cyklu naturalnym ❄️4.1.1 (Prolutex, Prograf, Acard, Accofill, Hydroxychloroquine, Encorton, Cyclogest, Besins, Duphaston, Scopolan, Spasmolina)
⏸️ 5dpt 4.66, 7dpt 26.50, 9dpt 72.95, 11dpt 182, 14dpt 845, 17dpt 3497, 21dpt 14763
🔜 14.11 USG 🙏
💃 '95:
⚠️ Endometrioza III st., adenomioza rozproszona
❌ Prawy jajnik przyklejony do macicy, prawy jajowód niesprawny
❌ Brak KIR implantacyjnych, cytokiny 🚨, ANA +
➖️ IO
✔️ Cykle reg., owulacja, hormony • jajowody drożne • wymaz MUCHa • brak pasożytów i HB
✔️ AMH 2,3→2,8 • kariotypy • histeroskopia + biopsja CD56 i CD138 • BMI w normie
🕴️ '90:
➖️ Seminogram w dolnej granicy normy (morfologia 2-4%, słaba ruchliwość)
➖️ HBA 77%, Fragmentacja DNA 18%
✔️ Kariotypy, usg, podstawowe hormony -
Ja dopiero dziś nadrabiam, wczoraj miałam taki okropny dzień. Ciężki w pracy, do tego wieczorem złapał mnie taki koszmarnych ból głowy, że nawet leżeć było ciężko. Możliwe, że to po antybiotykach na HP.
Julia, dobrze, że Twoja mama ma już diagnozę. A co do wycięcia macicy, musicie to przemyśleć i na pewno podejmiecie dobrą decyzję. Moja mama nigdy nie była diagnozowana w tym kierunku, ale też na pewno miała. Bardzo bolesne miesiączki, obfite, ze skrzepami, ciągłe migreny, do tego wieczna anemia. Odkąd dostała menopauzę nagle nie ma problemów z anemią.
Sikoreczko ja nie mam takiego szczegółowego protokołu hodowli zarodków. Ale dopytam na wizycie jak będę.
Księgowa, przykro mi bardzo 🫂
Aurora, masz co robić na tej ławce rezerwowej 😀
Carrie12, Julia24 lubią tę wiadomość
👱♀️❤️👨29&38
Starania o pierwsze 👶🩷🩵
👱♀️
❌Endometrioza 1 stopnia z adenomiozą, Hashimoto, BX - jeden KIR implantacyjny FSH 01.2025 (8,72) 03.2025 (15,70)
AMH (0,26)-->(0,14) ❌❌❌❌❌
✅MUCHa,ANA,ANA1,AMA,ASMA,Kariotyp
🧒
❌ Morfologia (2%)
✅ Kariotyp, Koncentracja
💉IVF
I procedura ❌
📆05.2025 - Bemfola 225, Menopur 100 -pobrano 4🥚komórki, 2 MII + biopsja endometrium, 0 ❄️
II procedura 🙏
📆01.08.2025
- Elonva 150, Gonal 150, Menopur 150
- ❄️ 4AA -> PGT-A ❄️ zdrowy mrozaczek
⏳CD138
A ch*j z tym wszystkim! -
Ja czekam na okres. Mam już plamienia, ból podbrzusza więc to kwestia godzin, max jutro. Czekam na ten 1dc żeby zapisać się do lekarki na monitoring cyklu pod inseminację.
Nastrój raczej średni. Kojarzycie ten stan, gdzie czujecie, że wszędzie są kobiety w ciąży i małe dzieci? To właśnie przeżywam. Niby wyniki ok ale ciąży jak nie było tak nie ma.
Bezsens - ale to normalne przy moim PMS. Nie będę tutaj siała negatywnej energii, niech już przyjdzie miesiączka i będzie spokój
.
Endometrioza + Trombofilia
12.2023 - początek starań -
U mnie dzisiaj dobre wieści! ❤️
Udało się poprawić wyniki cytokin, które miałam kompletnie rozjechane! 🙌
Najważniejsze parametry:
TNF-a z 8000 na 4000 (norma do 1375)
TNF-A/IL10 z 19.4 na 6.0 (norma do 2.8 )
Oczywiście wciąż mocno odbiegają od normy, ale już nie tak patologicznie 😅. Jeszcze z miesiąc do transferu, więc wciąż mogą się jeszcze poprawić 🍀. Czekam na odpowiedź od Jarosz, czy zmieniamy leczenie.
Edit:
Dziewczyny udostępniam jeszcze petycję ws.
umożliwienia zabezpieczenia płodności bez wskazan medycznych oraz umożliwienia singielkom dostępu do metod wspomaganego rozrodu:
https://www.petycjeonline.com/rowny_dostp_do_leczenia_niepodnoci_i_zabezpieczania_podnoci_dla_wszystkich_kobietWiadomość wyedytowana przez autora: 28 sierpnia, 12:43
PaulinKA, Loraa, Księgowa, Iskiereczka00, Carrie12, Motylek93, Frajda, Jaszczureczka lubią tę wiadomość
03-04.25 2× IUI ❌️
🧬 IVF: 07.25 Punkcja: 5🥚-> 3MII-> PICSI -> ❄️4.1.1, ❄️3.1.1., ❄️5.2.1
⏩️ 20.10.25 FET na cyklu naturalnym ❄️4.1.1 (Prolutex, Prograf, Acard, Accofill, Hydroxychloroquine, Encorton, Cyclogest, Besins, Duphaston, Scopolan, Spasmolina)
⏸️ 5dpt 4.66, 7dpt 26.50, 9dpt 72.95, 11dpt 182, 14dpt 845, 17dpt 3497, 21dpt 14763
🔜 14.11 USG 🙏
💃 '95:
⚠️ Endometrioza III st., adenomioza rozproszona
❌ Prawy jajnik przyklejony do macicy, prawy jajowód niesprawny
❌ Brak KIR implantacyjnych, cytokiny 🚨, ANA +
➖️ IO
✔️ Cykle reg., owulacja, hormony • jajowody drożne • wymaz MUCHa • brak pasożytów i HB
✔️ AMH 2,3→2,8 • kariotypy • histeroskopia + biopsja CD56 i CD138 • BMI w normie
🕴️ '90:
➖️ Seminogram w dolnej granicy normy (morfologia 2-4%, słaba ruchliwość)
➖️ HBA 77%, Fragmentacja DNA 18%
✔️ Kariotypy, usg, podstawowe hormony -
Iskiereczka00 wrote:Cześć Lana 😊
Dziewczyny a gdzie czytałyście o tym białku? Macie jakiegoś linka?
Brilka cudownie 🥰 czyli transfer za około miesiąc?
Jeśli chodzi o białko to tutaj jest to opisane, w poście o niedożywieniu:
https://www.instagram.com/p/DM-r2-EN2Uy/?utm_source=ig_web_copy_link&igsh=MzRlODBiNWFlZA==
Brillko! Gratuluję, cudowny wynik!
Julia24 uważam, że to L4 jest naprawdę dobrym pomysłem, praca i stres z nią związany nie jest warty tego jak to wpływa na nasze głowy i starania o upragnione dziecko. Tym bardziej, że jesteś przed samym transferem, czyli realnie ten zarodek będzie, a nie możemy domniemywać czy doszło do zapłodnienia, więc warto dać mu jak najlepsze warunki, aby umozliwić implantację. Sama rozważam taką opcję, umówiłam wizytę u psychiatry na wtorek i zobaczymy.
Dojechały mnie te starania, ostatni miesiąc to był rollercoaster emocjonalny, na szczęście byłam na pcyhoterapii, bo moja terapeutka wróciła z urlopu i wygląda na to, że mamy plan. Będziemy pracować, aby zjednoczyć moje części - tę która chce zajść w ciążę i tę, która się tego boi. Dodatkowo zapisałam się na wizytę do mega polecanej ginekolog, która pomagała dziewczynom, którym nikt nie dawał szans. Podobno skupia się na znalezieniu przyczyny i mega mnie to cieszy. Także 9.09 mam u niej wizytę, pewnie koło 11.09 będzie IUI w obecnej poradni i zobaczymy co dalej. Stwierdziłam, że wstrzymam się z badaniami na własną rękę do wizyty z tą lekarką, chciałabym oddać jej kontrolę i żeby to Ona zdecydowała w którym kierunku diagnostycznym iść dalej.
Mocno chodzi mi po głowie IVF. Wiem, że to długa i ciężka droga, ale przynajmniej moglibyśmy sie dowiedzieć czy do tego zapłodnienia w ogóle może dojść pomiędzy nami, czy może jest to problem w implantacji i wdrożyć konkretne działania.
Czy uważacie, że dostalibyśmy kwalifikację jeśli będę miała 12 potwierdzonych cykli w klinice, w tym 5 stymulacji owulacji i 1 IUI, ale przy tym żadnej znalezionej przyczyny niepłodności?
Iskiereczka00, Julia24 lubią tę wiadomość
👩🏼 25 l.
✅ Hormony, Morfologia, D3, B12, Kwas foliowy, TSH, FT3, FT4, anty-TPO, anty-TG, Cytologia, glukoza, insulina, HSG, brak pasożytów i helicobacter, ferrytyna po wlewie żelaza
❌ Spadający poziom leukocytów, dodatnie ANA1, lekkie zapalenie endometrium i lekko podwyższone CD56
Wymaz MUCH:
Wyleczona ureaplasma
🔜 diagnostyka obniżającego się poziomu leukocytów, IUI x 2,
IVF -> mamy kwalifikację, czekamy na środki
🤵🏻33 l.
Seminogram:
Badanie nasienia: ilość i ruch ✅
Morfologia: 3 % ❌
Starania od 12.2023 r.
Od 10.2024 r. Z pomocą medyczną
2 cykle z ovitrelle
5 cykli stymulowanych ❌
1 IUI ❌ -
Carrie12 wrote:Ja czekam na okres. Mam już plamienia, ból podbrzusza więc to kwestia godzin, max jutro. Czekam na ten 1dc żeby zapisać się do lekarki na monitoring cyklu pod inseminację.
Nastrój raczej średni. Kojarzycie ten stan, gdzie czujecie, że wszędzie są kobiety w ciąży i małe dzieci? To właśnie przeżywam. Niby wyniki ok ale ciąży jak nie było tak nie ma.
Bezsens - ale to normalne przy moim PMS. Nie będę tutaj siała negatywnej energii, niech już przyjdzie miesiączka i będzie spokój
.
Od tego jesteśmy. To nie sianie negatywnych emocji, tylko dzielenie się tym co przeżywasz.
Myślę, że wszystkie mamy podobnie pod tym względem. Są momenty kiedy potrafimy to akceptować i nic nam to nie robi, a są takie, kiedy ta bezsilność nas rozrywa i to też jest ok. To jest bardzo trudna część tej drogi, ale najgorsze co możemy sobie w związku z tym zrobić to tłamsić te emocje.
Byłam w zeszłym tygodniu na urodzinach, na których była dziewczyna w ciąży. Jak dowiedziałam się, że tam będzie to miałam ochotę skłamać, że się źle czuję i wcale tam nie jechać. Ostatecznie się okazało, że starała się ponad 3 lata, miała masę trudych doświadczeń w związku ze staraniami. poleciła mi tę super lekarkę. Pomaga mi to, w takich sytuacjsch, jak myślę, że nie wiem tak naprawdę jaka historia stoi za tym, że te osoby mają dzieci.
Carrie12, siesiepy lubią tę wiadomość
👩🏼 25 l.
✅ Hormony, Morfologia, D3, B12, Kwas foliowy, TSH, FT3, FT4, anty-TPO, anty-TG, Cytologia, glukoza, insulina, HSG, brak pasożytów i helicobacter, ferrytyna po wlewie żelaza
❌ Spadający poziom leukocytów, dodatnie ANA1, lekkie zapalenie endometrium i lekko podwyższone CD56
Wymaz MUCH:
Wyleczona ureaplasma
🔜 diagnostyka obniżającego się poziomu leukocytów, IUI x 2,
IVF -> mamy kwalifikację, czekamy na środki
🤵🏻33 l.
Seminogram:
Badanie nasienia: ilość i ruch ✅
Morfologia: 3 % ❌
Starania od 12.2023 r.
Od 10.2024 r. Z pomocą medyczną
2 cykle z ovitrelle
5 cykli stymulowanych ❌
1 IUI ❌ -
Lana wrote:Od tego jesteśmy. To nie sianie negatywnych emocji, tylko dzielenie się tym co przeżywasz.
Myślę, że wszystkie mamy podobnie pod tym względem. Są momenty kiedy potrafimy to akceptować i nic nam to nie robi, a są takie, kiedy ta bezsilność nas rozrywa i to też jest ok. To jest bardzo trudna część tej drogi, ale najgorsze co możemy sobie w związku z tym zrobić to tłamsić te emocje.
Byłam w zeszłym tygodniu na urodzinach, na których była dziewczyna w ciąży. Jak dowiedziałam się, że tam będzie to miałam ochotę skłamać, że się źle czuję i wcale tam nie jechać. Ostatecznie się okazało, że starała się ponad 3 lata, miała masę trudych doświadczeń w związku ze staraniami. poleciła mi tę super lekarkę. Pomaga mi to, w takich sytuacjsch, jak myślę, że nie wiem tak naprawdę jaka historia stoi za tym, że te osoby mają dzieci.
Wiem ale czasem czuję się źle ze swoimi myślami. Wyjątkowo źle czuję się z zazdrością o dzieci – mam świadomość, że każda droga jest inna. Niektórzy zaliczają wpadki inni - tak jak my, starają się już lata.
Ale czasami po prostu nie potrafię inaczej niż odwrócić wzrok, nie patrzeć, udawać zajętą, wyjść z pomieszczenia gdzie jest niemowlę lub kobieta w ciąży.
Zabawne, te dwa lata temu przed rozpoczęciem starań robiliśmy z partnerem badania, ogarnęłam dentystę, zadbałam o siebie w 100%. Zaczęłam też słuchać podcastów o rodzicielstwie. Chciałam być przygotowana na ciążę, na połóg, na pierwsze miesiące życia z dzieckiem. I ta wiedza wciąż we mnie jest, wiem jak zacząć rozszerzanie diety, jakie książki są polecane, jak wybrać odpowiednie pierwsze buciki gdy maluch zacznie chodzić. Teoretycznie jestem przygotowana na 5+.
Teraz nie mogę już tego słuchać, czytać, oglądać. Dystansuję się od tych treści.
Na całe szczęście, mój instagram zalewają teraz memy z kotami.Endometrioza + Trombofilia
12.2023 - początek starań -
Lana wrote:Czy uważacie, że dostalibyśmy kwalifikację jeśli będę miała 12 potwierdzonych cykli w klinice, w tym 5 stymulacji owulacji i 1 IUI, ale przy tym żadnej znalezionej przyczyny niepłodności?
Myślę, że Was zakwalifikują. Polecam jednak na własną rękę zrobić chociaż kariotypy i biopsję endometrium z Cd56 i Cd138. Niestety obecnie w klinikach lekarze zostawiają diagnostykę na po 3-4 nieudanym transferze I zazwyczaj sami za wiele nie sugerują.
Carrie12 wrote:Wiem ale czasem czuję się źle ze swoimi myślami. Wyjątkowo źle czuję się z zazdrością o dzieci – mam świadomość, że każda droga jest inna. Niektórzy zaliczają wpadki inni - tak jak my, starają się już lata.
Ja się dzisiaj dowiedziałam, że mój prawie 50 letni wujek zapłodnił swoją 20 letnią dziewczynę 🤡🤡🤡.
No trudne są to emocje. Cały ten proces przedłużających się starań jest okrutny. Ja przed staraniami i może przez pierwsze pół roku też edukowałam się w bejbikowych tematach. Potem już odpuściłam z myślą, że będę miała na to czas, jak faktycznie uda się zajść w ciążę.
Nie jesteście w tym same. Chorujemy na niepłodność. To ciężka, bardzo obciążająca choroba, a wszystkie te emocje są naturalne. Ściskam 🫂.
Carrie12, Loraa lubią tę wiadomość
03-04.25 2× IUI ❌️
🧬 IVF: 07.25 Punkcja: 5🥚-> 3MII-> PICSI -> ❄️4.1.1, ❄️3.1.1., ❄️5.2.1
⏩️ 20.10.25 FET na cyklu naturalnym ❄️4.1.1 (Prolutex, Prograf, Acard, Accofill, Hydroxychloroquine, Encorton, Cyclogest, Besins, Duphaston, Scopolan, Spasmolina)
⏸️ 5dpt 4.66, 7dpt 26.50, 9dpt 72.95, 11dpt 182, 14dpt 845, 17dpt 3497, 21dpt 14763
🔜 14.11 USG 🙏
💃 '95:
⚠️ Endometrioza III st., adenomioza rozproszona
❌ Prawy jajnik przyklejony do macicy, prawy jajowód niesprawny
❌ Brak KIR implantacyjnych, cytokiny 🚨, ANA +
➖️ IO
✔️ Cykle reg., owulacja, hormony • jajowody drożne • wymaz MUCHa • brak pasożytów i HB
✔️ AMH 2,3→2,8 • kariotypy • histeroskopia + biopsja CD56 i CD138 • BMI w normie
🕴️ '90:
➖️ Seminogram w dolnej granicy normy (morfologia 2-4%, słaba ruchliwość)
➖️ HBA 77%, Fragmentacja DNA 18%
✔️ Kariotypy, usg, podstawowe hormony -
Julia24 wrote:Ja się dzisiaj dowiedziałam, że mój prawie 50 letni wujek zapłodnił swoją 20 letnią dziewczynę 🤡🤡🤡.
.
Niezłe ziółko z Twojego wujka 🤡.
Dziękuję za wsparcie. Dziewczyny tutaj dają niesamowicie wiele dobrego. Każda historia jest inna ale w każdej widzę również kawałek siebie.Endometrioza + Trombofilia
12.2023 - początek starań -
Niestety te trudne myśli pojawiają się u każdego. Tak jak napisała Julia, niepłodność to niezwykle trudna i ciężka choroba. Nie ma się co bać i wstydzić tych emocji. Nikomu źle nie życzymy, czujemy po prostu żal, że to nas spotkało.
Ja też miałam okres, że prawie płakałam na widok kobiety w ciąży lub z małym dzieckiem.
Carrie12, siesiepy lubią tę wiadomość
👱♀️❤️👨29&38
Starania o pierwsze 👶🩷🩵
👱♀️
❌Endometrioza 1 stopnia z adenomiozą, Hashimoto, BX - jeden KIR implantacyjny FSH 01.2025 (8,72) 03.2025 (15,70)
AMH (0,26)-->(0,14) ❌❌❌❌❌
✅MUCHa,ANA,ANA1,AMA,ASMA,Kariotyp
🧒
❌ Morfologia (2%)
✅ Kariotyp, Koncentracja
💉IVF
I procedura ❌
📆05.2025 - Bemfola 225, Menopur 100 -pobrano 4🥚komórki, 2 MII + biopsja endometrium, 0 ❄️
II procedura 🙏
📆01.08.2025
- Elonva 150, Gonal 150, Menopur 150
- ❄️ 4AA -> PGT-A ❄️ zdrowy mrozaczek
⏳CD138
A ch*j z tym wszystkim! -
Hej ja tylko wpadnę z aktualizacją i znikam znowu, nie wiem na ile.
Ja dochodzę do siebie po laparoskopi, było sporo do usuwania, dzisiaj w końcu wyszłam ze szpitala i odpoczywam. Dużo się działo u mnie i w pracy i w życiu prywatnym, że jakoś nie chciałam sobie nabijać głowy tematami staraniowymi i tu nie zaglądałam. Teraz też się wyłączę na jakiś czas żeby zresetować głowę i dojść do siebie.
Wszystkim życzę powodzenia 🍀
cukrzyk1991, siesiepy lubią tę wiadomość
Starania od 2020
🧑🦱 30 👱 34🐈⬛
Letrox, Bromocorn
AMH 1,68 -> 2,89 -> 1,56
12.08.24 - 3 ❄️❄️❄️
17.08.24 - I ❄️ beta 0 ❌
14.10.24 II ❄️beta 0 ❌
18.06.2025 ❄️ beta 0 ❌
genotyp Bx brak kirow: 2DS1, 3DS1, 2DS5 ⛔
Hla-c 👧 C1, 🧔 C1/C2
Homocysteina, Białko s, Białko c, krzywa cukrowa i insulinowa, ANA2, Cytokiny, Trombofilia Immunofenotyp, komórki NK, biopsja endometrium, witaminy, kariotypy ✅
MTHFR - heterozygotyczne
PAI-1- heterozygotyczny
Accofil 💉Hydroxychloroquine, Acard,Equoral, Encorton
Cross Match 29,7%
Allo Mlr 0%
Adenomioza głęboko naciekająca 🚨❌
Zmiana kliniki 10.25
IVF II - start listopad -
Marz, wroc silniejsza 🥰
Marz91, Carrie12 lubią tę wiadomość
Hashimoto + GB.
Trombofilia (PAI-1 4G homo, czynnik II protrombiny hetero, obnizone bialko S).
Nadciśnienie, arytmia, hipoglikemia reaktywna.
Atrofia endometrium.
_______________________________________________
Po ponad 2 latach starań:
Moja mała wojowniczka 💜
22.02.2022 (36+2)
_______________________________________________
Druga dzielna dziewczynka ❤️
29.11.2023 (38+4)
_______________________________________________
Nasz aniołeczek 👼
20.07.2024 💔 (18+1) -
Julia, widziałam, że na jednym wątku ciekawiło Cie czy bóle porodowe sa porównywalne do Twoich związanych z endo. Nie będzie to odpowiedz bezpośrednia, ale moja mama całe życie powtarzała, ze wolałaby rodzic dzieci niz kamień nerkowy, wiec.. sama sprobuj ocenić. 😉Hashimoto + GB.
Trombofilia (PAI-1 4G homo, czynnik II protrombiny hetero, obnizone bialko S).
Nadciśnienie, arytmia, hipoglikemia reaktywna.
Atrofia endometrium.
_______________________________________________
Po ponad 2 latach starań:
Moja mała wojowniczka 💜
22.02.2022 (36+2)
_______________________________________________
Druga dzielna dziewczynka ❤️
29.11.2023 (38+4)
_______________________________________________
Nasz aniołeczek 👼
20.07.2024 💔 (18+1) -
Kontrolna histero/biopsję z reguły robią przy wyniku 5/10 i wyżej, jak jest mniej to część lekarzy nie chce wdrażać leczenia nawet, nie mówiąc o kontroli. 🙈Motylek93 wrote:Kinguś mi w trakcie histero doktor mówiła, że nie robi się kontrolnej histero po leczeniu, ale może dała odpowiedź na odczepnego, bo endo wygladało w porządku. Mam nadzieję że niedlugo dostaniesz wynik 🙂 ja również mam nadzieję że będzie po 2 a nie trzech tygodniach 😁 miałaś cd138 czy cd56 też?
Nie ma mnie, ale mam rozpizdziel w pracy. Nie angażuje się tak mocno jak poprzednio i mam wsparcie, ale i tak jest niezła karuzela. A po pracy z reguły padam na spanie, zaś jak wstanę to jedyne na co mogę się zdobyć to oglądanie bajek. 😒 Nadrobię was bardziej mam nadzieję jutro.walka o pierwsze 🦕 od 7.2022, bez zabezpieczenia od 2019
01.24 LEEP szyjki macicy (CINIII i HPV)
07.24 puste jaja płodowe 💔💔
9 x letrozol ❌
30♀️34♂️
◾PCOS, mała tarczyca, arytmia, łuszczyca, APCA i Castle, hiperlipoproteinemia
◾KIR AA, PAI hetero, MTHFR C677 hetero
◾crossmatch 25,3%
◾MSOME: 0% + 1%
03.25 IMSI 💉13MII →1❄️ 5BB
04.25 FET beta 10dpt <0,1
05.25 IMSI + FertileChip💉14MII→1❄️ 3AB
🌈naturals po scratchingu
30.07 ⏸️
accofil, neoparin, acard, encorton, luteina →neoparin 0,6
łożysko częściowo przodujące

-
Marz91 wrote:Hej ja tylko wpadnę z aktualizacją i znikam znowu, nie wiem na ile.
Ja dochodzę do siebie po laparoskopi, było sporo do usuwania, dzisiaj w końcu wyszłam ze szpitala i odpoczywam. Dużo się działo u mnie i w pracy i w życiu prywatnym, że jakoś nie chciałam sobie nabijać głowy tematami staraniowymi i tu nie zaglądałam. Teraz też się wyłączę na jakiś czas żeby zresetować głowę i dojść do siebie.
Wszystkim życzę powodzenia 🍀
Umknęło mi, że to taki szybko miało być! 🫣
Skoro było sporo do usuwania, to jednak endometrioza, a nie sama adenomioza?
Mam nadzieję, że szybko się zregenerujesz. Super, że udało Ci się tak to ogarnąć.
Zdrówka życzę! 💪💕
Księgowa wrote:Julia, widziałam, że na jednym wątku ciekawiło Cie czy bóle porodowe sa porównywalne do Twoich związanych z endo. Nie będzie to odpowiedz bezpośrednia, ale moja mama całe życie powtarzała, ze wolałaby rodzic dzieci niz kamień nerkowy, wiec.. sama sprobuj ocenić. 😉
A, tak 😁. To taka ciekawość, bo też różne wersje widziałam na grupach z endomendą.
A jak Ty jak się trzymasz? Podziałane? ☺️ Kiedy testujesz? ✊️🍀03-04.25 2× IUI ❌️
🧬 IVF: 07.25 Punkcja: 5🥚-> 3MII-> PICSI -> ❄️4.1.1, ❄️3.1.1., ❄️5.2.1
⏩️ 20.10.25 FET na cyklu naturalnym ❄️4.1.1 (Prolutex, Prograf, Acard, Accofill, Hydroxychloroquine, Encorton, Cyclogest, Besins, Duphaston, Scopolan, Spasmolina)
⏸️ 5dpt 4.66, 7dpt 26.50, 9dpt 72.95, 11dpt 182, 14dpt 845, 17dpt 3497, 21dpt 14763
🔜 14.11 USG 🙏
💃 '95:
⚠️ Endometrioza III st., adenomioza rozproszona
❌ Prawy jajnik przyklejony do macicy, prawy jajowód niesprawny
❌ Brak KIR implantacyjnych, cytokiny 🚨, ANA +
➖️ IO
✔️ Cykle reg., owulacja, hormony • jajowody drożne • wymaz MUCHa • brak pasożytów i HB
✔️ AMH 2,3→2,8 • kariotypy • histeroskopia + biopsja CD56 i CD138 • BMI w normie
🕴️ '90:
➖️ Seminogram w dolnej granicy normy (morfologia 2-4%, słaba ruchliwość)
➖️ HBA 77%, Fragmentacja DNA 18%
✔️ Kariotypy, usg, podstawowe hormony




