Niedobitki - nasze testy to żart statystyki 💩⛔

Carrie12 lubi tę wiadomość

Carrie12 lubi tę wiadomość

grazka0022 lubi tę wiadomość

grazka0022 lubi tę wiadomość

Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lipca, 12:28

Ale jak nigdy nie bylo jakiś większych problemów to ja bym też nie panikowała. Najważniejsze wyleczyc infekcje bo to też nie jest dobre. Jeżeli nadal cos jest to zróbcie posiew.

Faceci chorują biorą antybiotyki a dzieci są.

Niestety zwykli lekarze przepsuja wszystkim to samo niemając pojęcia o skutkach na płodność. A potem sie dziwią że ludzie googoluja a im nie wierzą. No niestety.

Carrie12 lubi tę wiadomość

Carrie12 lubi tę wiadomość

Sikoreczkaaa lubi tę wiadomość

Sikoreczkaaa lubi tę wiadomość

aszin lubi tę wiadomość

aszin lubi tę wiadomość

Dziewczyny pięknej niedzieli

Anka96, cukrzyk1991 lubią tę wiadomość

Anka96, cukrzyk1991 lubią tę wiadomość

cukrzyk1991 wrote:

Przepraszam, że się tak Wam wcinam w wątek Ale mam jedno pytanie, które mocno mnie nurtuje :

Julia24 - chyba gdzieś mi tutaj niedawno mignęłaś (podczytuję Was dziewczyny, ale mało się udzielam na tym wątku) - zaciekawiło mnie stwierdzenie w Twojej stopce, że "oba jajowody drożne. Prawy jajowód niesprawny". Co to znaczy ? Jak to sprawdziłaś ?

Też zastanawiam się nad tym u siebie. Mam endo III stopnia (po laparoskopii jestem) i miałam robione kilka miesięcy temu sono hsg na którym stwierdzono, ze oba jajowody drożne. Ale gdzieś czytałam ze przy endo mogą źle pracować np. rzęski nie przesuwają odpowiednio komórki jajowej. Da się to jakoś sprawdzić ?

Hej,
Od samej pierwszej diagnozy endo mówili mi, że prawy jajnik jest nieruchomy przez sklejenie z macicą. Potwierdzało to potem niezależnie dwóch innych lekarzy.
W międzyczasie miałam robione HSG i tam nie stwierdzono nieprawidłowości. Oba jajowody drożne.
W maju poszłam jednak na histeroskopie, którą wykonywał mój lekarz prowadzący z kliniki. W jej trakcie obejrzał dokładnie jajowody i na tej podstawie zdiagnozował niesprawny jajowód. Nie wykazywał żadnych ruchów, był brzydko pomarszczony. Według lekarza mimo drożności ta jedna strona jest u mnie kompletnie niesprawna 🤷‍♂️.
Na szczęście w tym miesiącu przystępujemy do IVF, więc już tym jednym się więcej nie martwię 🫣🫣.

Czy u Ciebie ktoś mówił o nieruchomych albo sklejonych jajowodach? Jak pisałam, sprawni lekarze od endo mieli już takie podjerzenia na podstawie samego usg. Jeśli więc nic nie mówili, to pewnie u Ciebie jest ok. Tylko nie polegaj na zwykłych ginekologach, bo oni to wiesz......
Jakbyś miała więcej pytań, to możesz zawsze priv.

Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lipca, 14:41

cukrzyk1991 wrote:

W sumie ja nie wiem czy on tak do końca zmienił swoje zdanie Jakoś 3 tygodnie temu zapytał mi się (gdy widział, że się "zasmuciłam" na widok kolejnego wózka z bobasem w IKEI) czy chcę podejść do ivf komercyjnego skoro skończyły się środki. No i chwilę później przyszedł wynik AMH - spadek z 0,5 na 0,4.
Trochę go chyba otrzeźwiło to, że to AMH jednak spada i jest naprawdę niskie + finansowanie się skończyło i nie wiadomo jak będzie więc nie ma na co czekać.

Ale nawet potwierdzając tą wizytę 3.10.25 cały czas mi się pytał czy "w każdej chwili w razie czego można zrezygnować ?". On nadal nie bardzo chce to drugie dziecko, ale próbuje ze względu na mnie bo widzi jak mnie to męczy. Ja mu powtarzam, że nawet przez ivf szanse są małe i że ja po prostu chcę spróbować bo i tak na 80% się nie uda (takie są nasze rokowania). Nie chcę potem sobie na starość pluć, że nie zrobiłam wszystkiego co mogłam. Tylko o ten wewnętrzny spokój mi chodzi. A jak się uda to znaczy, że to dziecko będzie cudem. Więc mam nadzieje, że jeśli dostaną dodatkowe środki na jesień to się nie wycofa (chociaż sama mam mieszane uczucia do ivf, mam wrażenie ze nie bedziemy mieli zarodków)

Ogolnie rozumiem że niskie amh endometrioza ale moim zdaniem nie ma co przekreślać i mowic ze nie będzie zarodków.. bo ja znam pełno przypadków będących w podobnych sytuacjach i mających dziecko i to naturalnie.
A w waszej sytuacji to przy ivf są akurat duże szanse.

aszin, cukrzyk1991 lubią tę wiadomość

aszin, cukrzyk1991 lubią tę wiadomość