Nowe staraczki - 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyNie wiem dlaczego, chyba bal sie byc ze mna sam na sam. Moze mial juz cos za uszami. Nie przylapalam mojej ciotki z nim bezpośrednio na zdradzie ale widzialam, ze przez ta prace zblizyli sie do siebie. Poza tym on ciagle klamal i oszukiwal, kreci itp. ja mu juz nie potrafilam zaufac. Od tamtego czasu - juz kilka lat minelo, nie mam kontaktu z moja ciotka. Ale dowiedzialam sie od rodziny, ze ona ma mala coreczke i to prawdopodobnie z nim. Oficjalnie ona tego nie powiedziala ale cala rodzina tak mowi, bo mala to czysty on. No wiec ten tego...
-
Joannaml, moja koleżanka miała podobnie. Narzeczony został dłużej w UK, by na wesele zarobić. Pewnego dnia do koleżanki zapukała jej przyszła niedoszła teściowa i mówi: Robię to dlatego, że Cię bardzo lubię i nie chcę, żebyś traciłą czas. On cię zdradza.
-
nick nieaktualny
-
Karolyna wrote:Joannaml, moja koleżanka miała podobnie. Narzeczony został dłużej w UK, by na wesele zarobić. Pewnego dnia do koleżanki zapukała jej przyszła niedoszła teściowa i mówi: Robię to dlatego, że Cię bardzo lubię i nie chcę, żebyś traciłą czas. On cię zdradza.
O nieźle... -
Dla mnie zdrada jest najgorsza ze wszystkiego...Nie ma wytłumaczenia na zdradę..Nawet nie chcę sobie wyobrazić jak musi boleć..Wrrhh...Aż mi ciarki przeszły. Mojej mamy przyjaciółka była w związku małżeńskim 25 lat.. Dowiedziała,że jej ''cudowny" i ''odpowiedzialny" mąż przez 5 lat prowadził podwójne życie..Jaki był to dla niej szok i niedowierzanie,że tak świetnie to robił ,że nic nie podejrzewała..Rozwiodła się z nim..Swoje wycierpiała..Długo nie potrafiła zaufać żadnemu mężczyźnie..Poznała fajnego faceta ale patrzy na ten związek z dystansem..Jednak jej zaufanie zostało bardzo ale to bardzo nadszarpnięte..Różne historie się zdarzają..A dlaczego?? Bo to ludzie ludziem gotują taki los..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 czerwca 2017, 13:35
Kwiecień-Odstawienie Visanne
Insulinooporność
Hiperprolaktynemia czynnościowa
HSG- jajowody drożne
09.2017 r- 0% plemników o prawidłowej budowie
01.2018r-6% plemników o prawidłowej budowie
03.2018 - 4% plemników o prawidłowej budowie
10.06- CUD!!! Wymarzone II kreseczki
23.07-Usg.Ciąża Bliźniacza!
19.02.2019- Nasze Iskierki są już z nami! -
nick nieaktualnyMi to wisi, ale moja ciotka jest spalona w rodzinie, bo nie dosc ze wszyscy mowia ze to przez nia sie nie hajtnelismy, to jeszcze ze zadawala sie z mlodszym, no a teraz ma z nim dziecko hehe no ale jak ktos mysli inna czescia ciala niz glowa to tak pozniej jest.
Teraz jestem szczesliwa ale powiedzialam sobie nigdy zadnego wyjazdu do pracy, czy to za granice czy to w Polske dalej, czy ja czy moj maz. Jak juz to wszedzie razem. Na szczescie moj mąż tez tak uwaza, wiec jestesmy zgodniLunna lubi tę wiadomość
-
Joannanml wrote:Mi to wisi, ale moja ciotka jest spalona w rodzinie, bo nie dosc ze wszyscy mowia ze to przez nia sie nie hajtnelismy, to jeszcze ze zadawala sie z mlodszym, no a teraz ma z nim dziecko hehe no ale jak ktos mysli inna czescia ciala niz glowa to tak pozniej jest.
Teraz jestem szczesliwa ale powiedzialam sobie nigdy zadnego wyjazdu do pracy, czy to za granice czy to w Polske dalej, czy ja czy moj maz. Jak juz to wszedzie razem. Na szczescie moj mąż tez tak uwaza, wiec jestesmy zgodni
I tak trzymać ! -
nick nieaktualny
-
Mroczne historie..Szkoda tylko ,że życiowe...Ja uważam , że karma wraca i to z podwójną siłą...A najważniejsze jest czyste sumienie...Nieraz dużo się wycierpi ale z biegiem czasu okazuje się że trzeba było pocierpieć żeby uzyskac coś lepszego od życia Szczęście wie kiedy ma przyjść a karma tymbardziej
Lunna lubi tę wiadomość
Kwiecień-Odstawienie Visanne
Insulinooporność
Hiperprolaktynemia czynnościowa
HSG- jajowody drożne
09.2017 r- 0% plemników o prawidłowej budowie
01.2018r-6% plemników o prawidłowej budowie
03.2018 - 4% plemników o prawidłowej budowie
10.06- CUD!!! Wymarzone II kreseczki
23.07-Usg.Ciąża Bliźniacza!
19.02.2019- Nasze Iskierki są już z nami! -
nick nieaktualny
-
Dokladnie.. moj mezus jak jeszcze narzeczenstwem nie bylismy a ja na miesiac na szkolenie i przygotowac transfer projektu z Luksemburga do nas, choc nie bylo zadnej akcji z niczyjej strony to sie po tym rozstalismy bo takie niedopowiedziane jakies stresujace sytuacje ze pozniej nerwy urosly jak nie wiem. I to bylo nasze ostatnie rozstanie, trwalo miesiac ale chyba bylo nam potrzebne by sonie w glowach tez rozne rzeczy poukladac i okazalo sie ze cos co uwazalismy za problem olazalo sie niczym waznym i zamieszkalismy razem. Od tamtej pory jest po prostu super minela prawie dekada ale caly czas pamietam jak to wszystko przezywalam, on tez.
Czasem kryzysowe sytuacje pomagaja tez dostrzec jacy na prawde ludzie sa obok nas. Np maz zobaczyl ze zawsze do jakichs nieporozumien podjuszala go jego niby super przyjaciolka. Po jakims czasie dopiero mi powiedzial ze odcial sie od niej bo jak zamieszkalismy razem probowala roznych rzeczy. Choc miala narzeczonego np pisala mu ze ona go zostawi i zeby sprobowali bo przeciez i tak sie kiedys ze mna rozstanie...
taka mala zdz.ira a myslalam ze oni sie o cos mniej istotnego popsztykali i sama go probowalam namawiac do odnowy kontaktu bo wiedzialam ze kiedys byla dla niego wazna osoba (przyjaciolka). No i za ktoryms razem w koncu mi powiedzial dlaczego ja wywalil ze swojego zycia pewnego dnia tylko nie chcial zebym ja tez sie tym stresowala (a potrafie jak nie wiem) bo to i tak by nie zmienilo naszej relacji. Nie spodziewalam sie tego, tym b ze z raz do roku laska do mnie pisze i podpytuje naszych znajomych co u nas.. oczywiscie maz kumplom nie powiedzial dlaczego urwał z nia kontakt wiec...
A sama panna w jakis amok wpadla po tym jal pare lat temu tak zostala odcieta z dnia na dzien i pozniej znalazla sobie meza ktory 90% w romu pracowal w beneluksie przez srodki informacyjne z pracy (pracowala wtedy w tajniakach) wiedziala jak go znalezc w necie i u nas w miescie bo stad pichodzil i przyjezdzal refularnie itd i zaczela polowanie. Jakims "przypadkiem" po pol roku znajomosci zaszla z nim w ciaze wiec szybko slub itd... chora sprawa...
Mysle ze moja na prawde braterska relacja z najlepszym z najlepszych kumpli tez mezusiowi pokazala jak to powinno na prawde wygladac w przyjazni.Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 czerwca 2017, 13:56
-
Joannanml wrote:Moja sasiadka do mnie jak jej o wszystkim wtedy opowiedzialam: Asia takie rzeczy to sie oglada w filmach i czyta w gazetach, a tu przez płot takie cos.
hehe
Joannaml, coraz częściej sobie myślę, że życie, życie jest nowelą Takie rzeczy się dzieją...U mnie w rodzinie np. mąż zabił żonę, bo miał romans, ona się o tym dowiedziała i powiedziała, że i tak mu nie da rozwodu i jeszcze zrobi tak, by został gołodupcem, więc ją cyk, w ciemnej uliczce jak wracała z targu. -
Karolyna wrote:Joannaml, coraz częściej sobie myślę, że życie, życie jest nowelą Takie rzeczy się dzieją...U mnie w rodzinie np. mąż zabił żonę, bo miał romans, ona się o tym dowiedziała i powiedziała, że i tak mu nie da rozwodu i jeszcze zrobi tak, by został gołodupcem, więc ją cyk, w ciemnej uliczce jak wracała z targu.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny