Nowe staraczki - 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej Oktelówka;-)Ja niestety nie pomogę ale może któraś z dziewcząt się orientuje w danym temacie;-)Kwiecień-Odstawienie Visanne
Insulinooporność
Hiperprolaktynemia czynnościowa
HSG- jajowody drożne
09.2017 r- 0% plemników o prawidłowej budowie
01.2018r-6% plemników o prawidłowej budowie
03.2018 - 4% plemników o prawidłowej budowie
10.06- CUD!!! Wymarzone II kreseczki
23.07-Usg.Ciąża Bliźniacza!
19.02.2019- Nasze Iskierki są już z nami! -
Nie wiem czy to zbieg okoliczności czy hormony, które nareszcie są w normie czy może zabieg hsg,ale właśnie cykl po hsg byl równo 28dni gdzie zawsze było 30,31 a zaczynałam nawet od 35 dni, ale to tylko moja obserwacja biorę leki wiec może nareszcie te cykle się unormowalyOktelówka wrote:Hej Dziewczęta. Powracam po weekendzie. Od dwóch cykli moje miesiączki skróciły się do dwóch, w porywach trzech dni (kiedyś 5-6).Nie ukrywam, że mnie to martwi. W lipcu zwiększyłam dawkę letroxu. Czy któraś miała taką sytuację?
30 lat Euthyrox 25,Mama aktiv premium,jodid
https://bellybestfriend.pl/pamiętnik/zielona-staraczka-pozniej-ciezarowka-przez-9-miesiecy,2959.html
beta 25.10/229, 27.10/488, 30.10/1615 -
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lipca 2019, 16:02
Jeśli chcesz rozśmieszyć Pana Boga, opowiedz mu o swoich planach na przyszłość
r.87 Starania od maja 2016 o pierwsze dziecko,
niedoczynność tarczycy
AMH - 2,7 (02.2019)
MTHFR C677T heterozygota, PAI-1 homozygota
08.18- prawy jajowód niedrożny
p/ciała antykardiolipiniowe, B-glikoproteina, p. antygenom jajnika, p. plemnikowe - Ujemne
KIR BX( nieobecny 2DL4 norm, 2DL52 gr1 i 2), 2DS1, 2DS3, 2DS4norm, 2DS5, 3DS1)
NK-15,2% po aktywacji 39,1%
Allo MRL - 0% (z M) seria szczepień 34,4%(zM) 51,7% (z innym dawcą) --> starania z Accofilem
Powtórka Allo MRL 6 m-cach 0%(zM) 65,9%(z innym dawcą)
HLA C : ONA C*07,17 ON C*05*07
KARIOTYPY: oboje prawidłowe -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyIneczka wrote:Coś mi tutaj nie pasuje a trochę od stycznia jestem w tym temacie.Jaki masz przelicznik przy tym wyniku jak ng/ml to do 25 jest norma a powyżej już oznacza za wysoka poziom a ponad 40 to hiperprolaktynemia wiec dobrze, ze nie masz powyżej 40
Pierwsze badanie Prolaktyns 981.6 uIU/ml (102-496)
Tu byla pidwyzszona
Drugie 26.97 uIU/ml (72.00-511.00) i tu inny przelicznik i za malo wyszło
-
nick nieaktualny
-
Program nie będzie wiarygodny dopóki mierzysz temp w tak różnych godzinach wystarczy pół godz i już jest inna temp a u Ciebie są duże różnice w godzinach. Wynika to z braku możliwości mierzenia o tej samej ?Jak nie możesz mierzyć o tej samej godz to lepiej robić testy bo program będzie głupial będzie coś zaznaczał a potem zmieniał niestety a gdzie mierzysz temp ?
30 lat Euthyrox 25,Mama aktiv premium,jodid
https://bellybestfriend.pl/pamiętnik/zielona-staraczka-pozniej-ciezarowka-przez-9-miesiecy,2959.html
beta 25.10/229, 27.10/488, 30.10/1615 -
Załamana moim zdaniem jestem jeszcze przed ovu:) Jak długie masz cykle? Temp spada wiec albo zbliża się ovu i testy dopiero zaczną wychodzić albo znowu jest to kwestia mierzenia o innej godzinie zobaczymy:)
30 lat Euthyrox 25,Mama aktiv premium,jodid
https://bellybestfriend.pl/pamiętnik/zielona-staraczka-pozniej-ciezarowka-przez-9-miesiecy,2959.html
beta 25.10/229, 27.10/488, 30.10/1615 -
nick nieaktualnyTez tak myślę i taka mam nadzieje.Ineczka wrote:Załamana moim zdaniem jestem jeszcze przed ovu:) Jak długie masz cykle? Temp spada wiec albo zbliża się ovu i testy dopiero zaczną wychodzić albo znowu jest to kwestia mierzenia o innej godzinie zobaczymy:)
Generalnie owu miałam zawsze kolo 19 dnia.
Cykle 28-35. Ostatnio 29,30..
Niestety rano u mnie roznie..pracuje na zmiany i roznie sie budze...a nie bede sie az tak poswiecac by nastawiac budzik jak koncze o 22..
Pozyjemy zobaczymy...
Mierze zwyklym rteciowym. Kiedys juz prowadzilam takie wykresu i wczesniej sie sprawdzalo ale jako antykoncepcja..widocznie łatwiej ciazy uniknąć niz w nią zajść...
Tak sobie wczoraj myslalam...ze te wszystkie kobiety ktore nie chcą miec dzieci...ktore piją i sypiaja z kim popadnie rodza czesto zdrowe dzieci i wpadają...
A my staramy chuchamy...i czesto nic.. -
Niestety tez mam często takie przemyślenia, ze zulice, które na oczy gin nie widziały piją, pala zachodzą a zdrowe kobiety nie mogą eh.To jak masz taka prace to wykres traktuj z przymrużeniem oka a bardziej na testy patrzZałamana85 wrote:Tez tak myślę i taka mam nadzieje.
Generalnie owu miałam zawsze kolo 19 dnia.
Cykle 28-35. Ostatnio 29,30..
Niestety rano u mnie roznie..pracuje na zmiany i roznie sie budze...a nie bede sie az tak poswiecac by nastawiac budzik jak koncze o 22..
Pozyjemy zobaczymy...
Mierze zwyklym rteciowym. Kiedys juz prowadzilam takie wykresu i wczesniej sie sprawdzalo ale jako antykoncepcja..widocznie łatwiej ciazy uniknąć niz w nią zajść...
Tak sobie wczoraj myslalam...ze te wszystkie kobiety ktore nie chcą miec dzieci...ktore piją i sypiaja z kim popadnie rodza czesto zdrowe dzieci i wpadają...
A my staramy chuchamy...i czesto nic..
Ja mierze termometrem do tym scoejalnym do ovu bo ma dwa miejsca bo przecinku i jest dokładniejszy nigdy nie miałam rteciowego wiec może to kwestia mojego przyzwyczajenia
30 lat Euthyrox 25,Mama aktiv premium,jodid
https://bellybestfriend.pl/pamiętnik/zielona-staraczka-pozniej-ciezarowka-przez-9-miesiecy,2959.html
beta 25.10/229, 27.10/488, 30.10/1615 -
Załamana85 wrote:Tez tak myślę i taka mam nadzieje.
Generalnie owu miałam zawsze kolo 19 dnia.
Cykle 28-35. Ostatnio 29,30..
Niestety rano u mnie roznie..pracuje na zmiany i roznie sie budze...a nie bede sie az tak poswiecac by nastawiac budzik jak koncze o 22..
Pozyjemy zobaczymy...
Mierze zwyklym rteciowym. Kiedys juz prowadzilam takie wykresu i wczesniej sie sprawdzalo ale jako antykoncepcja..widocznie łatwiej ciazy uniknąć niz w nią zajść...
Tak sobie wczoraj myslalam...ze te wszystkie kobiety ktore nie chcą miec dzieci...ktore piją i sypiaja z kim popadnie rodza czesto zdrowe dzieci i wpadają...
A my staramy chuchamy...i czesto nic..
Kiedyś koleżanka opowiadała, że jej mama nie mogła zajść w ciążę, mnóstwo starań i nic. Pojechała z mężem na biwak, popili, poszaleli i bach! ciąża
Mam wrażenie,że to też kwestia psychiki. Tylko, że nasza wiedza też nie za bardzo pomaga....
-
nick nieaktualnyjusta1509 wrote:Kiedyś koleżanka opowiadała, że jej mama nie mogła zajść w ciążę, mnóstwo starań i nic. Pojechała z mężem na biwak, popili, poszaleli i bach! ciąża
Mam wrażenie,że to też kwestia psychiki. Tylko, że nasza wiedza też nie za bardzo pomaga....
Dokladnie...
Ja mialam zamiar w tym miesiacu zdrowo sie odzywiac nie pic( choć i tak praktycznie nie pije)
Wczoraj dola zalapalam...po pracy kupilam 2 piwa i chipsy...pozarlismy wypilismy z moim na kolacje...
Oczywiście teraz wyzuty sumienia....ale...czasem trzeba odpuscic...inaczej sie zwariuje -
Dzień doberek Jak się dzisiaj mamy ??? Zgadzam się z Wami w 100% ,że kobiety które w ogóle o siebie nie dbają, nadużywają alkoholu, palą ..zachodzą w ciążę bez problemu... A kobieta która o siebie dba, robi wszystko żeby się udało co miesiąc doznaje rozczarowania... gdzie tu równowaga??? To jest temat rzeka i nie da się tego zrozumieć.. Aczkolwiek coś się dzieje po coś i my również doczekamy się tego pięknego dnia
Ineczka a Wy na badanie nasienia się wybieracie czy narazie czekacie???
Załamana czasami każdej z nas potrzebne jest takie wyluzowanie.. nie miej żadnych wyrzutów
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 października 2017, 09:22
Mati1 lubi tę wiadomość
Kwiecień-Odstawienie Visanne
Insulinooporność
Hiperprolaktynemia czynnościowa
HSG- jajowody drożne
09.2017 r- 0% plemników o prawidłowej budowie
01.2018r-6% plemników o prawidłowej budowie
03.2018 - 4% plemników o prawidłowej budowie
10.06- CUD!!! Wymarzone II kreseczki
23.07-Usg.Ciąża Bliźniacza!
19.02.2019- Nasze Iskierki są już z nami! -
Cześć Dziewczęta, ale miałam lektury do nadrobienia. Wczoraj mnie sporo czasu nie było... Wjechać do dużego miasta o 16 to najgorsze co może być.
Badanie nasienia wykonane. Zrobiliśmy rozszerzone. W piątek powinny być już wyniki. "JUŻ" te 4 dni to jak wieczność.
Dni płodne są, teraz będę testować, na test z owulacyjny na szczęście nie patrzy mi się źle...
Mam trochę zajęć w tym tygodniu, w ogóle do 10 listopada ciągle coś. Ale może to dobrze....
Trochę mi nie pomaga moja tendencja do wybiegania w przyszłość... Martwię się wszystkim na zapas... 8 listopada mam dentystę, w sumie ostatni raz, muszą mi włożyć już na gotowo wypełnienia dwa, ale przy innym zębie coś się dzieje, często krwawi, ostatnio dostałam jakieś lekarstwa w to dziąsło i trochę się polepszało, ale teraz jest jak było, a martwię się tym teraz, bo co jeśli uda nam się zajść w ciążę, a będzie trzeba te zęby na zdjęciu sprawdzić, a ja nie będę wiedziała, że zaszłam... No i takimi rzeczami się potrafię zamartwiać.
Patt1002
Justa trzymaj się :*
