X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Nowe staraczki - 2017
Odpowiedz

Nowe staraczki - 2017

Oceń ten wątek:
  • Ineczka Autorytet
    Postów: 2954 1174

    Wysłany: 9 maja 2018, 17:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BeOptimistic wrote:
    Assunta dobre wieści;-)Małymi kroczkami do przodu i do wymarzonego celu:-)
    Ja wcześniej nie miałam problemu z wypróżnianiem od miesiąca je mam do tego mega wzdęcia i zaczęłam pić liść senesu i ruszyło..Troszkę lżej ale brzuch dalej wywalony..No nic do niedzieli coraz bliżej..Od jutra zaczynam lekkostrawną dietę a od piątku kurację przeczyszczającą...Ginekologiczinie jestem przebadana i nie ma żadnych zastrzeżeń więc te bóle mają inną przyczynę i być może kolonoskopia będzie strzałem w 10..Jakby tak było to odetchnęłabym pełną piersią i te wszystkie cholerene dolegliwości by zniknęły..No nic czekam do niedzieli:-)
    U Was też tak gorąco dziewczęta???Piękna pogoda..a pot po uszach leci:-D
    Spróbuj podłożyć sobie coś pod nogi jak jesteś na toalecie generalnie taka pozycja jest najlepsza a jak ktoś ma problemy z zaparciami to nawet konieczna To tak z przymrużeniem oka jak ktoś jest wrażliwy mega to niech wchodzi https://virusovo.pl/2015/10/11/jednorozec-wydalajacy-teczowe-lody-w-reklamie-squatty-potty/ tutaj to jest wyjaśnione;) Wysłałam ten link na grupie fioletowej bo dziewczyny miały problem z zaparciami nie wiem czy tutaj wstawiałam i pomogło.Oczywiscie to nie musi być ten podnózek bo to akurat reklama wystarczy taki z ikei jak dzieci nie kogą sięgnąć do umywalki albo coś innego ;)

    v5abi09kg49ph79h.png
    30 lat Euthyrox 25,Mama aktiv premium,jodid
    https://bellybestfriend.pl/pamiętnik/zielona-staraczka-pozniej-ciezarowka-przez-9-miesiecy,2959.html
    beta 25.10/229, 27.10/488, 30.10/1615
  • Ineczka Autorytet
    Postów: 2954 1174

    Wysłany: 9 maja 2018, 17:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Assunta wrote:
    Hej

    Dziś byłam na monitoringu czekałam na niego 3 godziny ale o czymś świadczą te godziny oczekiwania i ilość pacjentek . Ja byłam już godzine przed rozpoczęciem wizyt a już byłam chyba 15 w kolejności. No na szczęście wyszłam z Uśmiechnięta buzia. Moje bakterie uznał za coś bardzo normalnego i tym mamy się nie przejmować bo kazdy człowiek je ma co do wyników badań to kazał mi ponownie regularnie zazywacć kwas foliowy bo trochę za niski poziom.

    Po lamette urosły mi 4 pęcherzyki z czego jeden ma 22 mm już a dopiero 9dc. Dostałam zastrzyk z ovitrelle i w czwartek rano ma być owulacja i mamy działać. W niedzielę ponownie na monitoring sprawdzić czy wszystko ok.

    Kazał wracać w ciąży :)

    DAwno nie byłam taka spokojna psychicznie. Nie chce się też zabardzo nakręcać ale czuję że jestem w dobrych rękach.

    Justa ty już się nie wygłupiaj tylko na zwolnienie !!!

    Patt 16 mają już nie dlugo, choć sama zawsze siedE jak na szpilkach czekając na wyniki obyście wy byli bardziej cierpliwi.

    Beoptimistic hmmm sprawa zaparć.... Temat rzeka u mnie często psychika to blokuje jak zmieniam miejsce gdzieś pojadę to jakaś taka blokada dopiwro wracam do siebie i jakoś przechodzi
    A kiedyś działało na mnie zapalenie papierosa
    To teraz nie ma opcji musisz wrócić w ciazy wszystko dobrze wiruski 744&47464747 i kciuki :)

    v5abi09kg49ph79h.png
    30 lat Euthyrox 25,Mama aktiv premium,jodid
    https://bellybestfriend.pl/pamiętnik/zielona-staraczka-pozniej-ciezarowka-przez-9-miesiecy,2959.html
    beta 25.10/229, 27.10/488, 30.10/1615
  • Ineczka Autorytet
    Postów: 2954 1174

    Wysłany: 9 maja 2018, 17:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    justa1509 wrote:
    U nas szpital ma swój druk planu porodu, zawarte w nim właśnie są takie najważniejsze rzeczy. Ja sobie w brodę pluje że nie jestem na zwolnieniu. W niedzielę prawie zemdlałam w kościele, a dzisiaj w pracy mieliśmy naradę, powiedziałam co miałam do powiedzenia i wyszłam... Zrobiło mi się gorąco i biegiem poleciałam przed budynek żeby złapać troszkę powietrza...
    Patt 16 maja już blisko :)
    Odpoczywaj i zastanów się nad zwolnieniem w naszej grupie sporo osób ma teraz problem ze skracajaca się szyjka a są dopiero w 28 tygodniach bo za dużo pracowały robiły w domu itp trzeba zwolnić .Mozna się czuć rewelacyjnie a szyjka nagle poleci wiec trzeba ostrożnie :)

    v5abi09kg49ph79h.png
    30 lat Euthyrox 25,Mama aktiv premium,jodid
    https://bellybestfriend.pl/pamiętnik/zielona-staraczka-pozniej-ciezarowka-przez-9-miesiecy,2959.html
    beta 25.10/229, 27.10/488, 30.10/1615
  • Wombat Autorytet
    Postów: 1247 1624

    Wysłany: 9 maja 2018, 21:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ineczka nie robilam żadnych z wymienionych przez Ciebie badań. Nawet LH. jedynie wymazy. Kilka razy pytałam swojego ginekologa co moge jeszcze zrobić to zawsze kazał czekać i się starać aż minie rok i wtedy zlecił mi to hsg i nic więcej. Trochę mnie to zastanawia. W piątek idę na hsg trochę się boję. Może i nie samego bólu, ale to czy będę w stanie normalnie pracować bo mam zmianę w sobotę i niedzielę. Czytałam tez ze to badanie robi się do 10-13 dc (w zależności od zrodla), a ja będę w 13dc. Więc może mi nie zrobią? I pewnie ten cykl będzie stracony i nie będę się mogła starać.

    A co do zaparc to powiem od siebie ze naprawdę dobrze działa lactulosa wypita na czczo, popita szklanka ciepłej wody.

    qb3c20mm8gig3vkj.png
    Starania od 6.2017
    2xHSG - niedrożność jajowodów
    11.2018 - laparoskopia
    10.03.2019 - ivf start
    25.03.2019 - transfer 4.2.2
    1.06.2019 - 12tc poronienie zatrzymane :(
    24.09.2019 - transfer 4.2.2
    8.01.2021 - naturalny cud - Ania 15tc 💔
  • Ineczka Autorytet
    Postów: 2954 1174

    Wysłany: 10 maja 2018, 09:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wombat wrote:
    Ineczka nie robilam żadnych z wymienionych przez Ciebie badań. Nawet LH. jedynie wymazy. Kilka razy pytałam swojego ginekologa co moge jeszcze zrobić to zawsze kazał czekać i się starać aż minie rok i wtedy zlecił mi to hsg i nic więcej. Trochę mnie to zastanawia. W piątek idę na hsg trochę się boję. Może i nie samego bólu, ale to czy będę w stanie normalnie pracować bo mam zmianę w sobotę i niedzielę. Czytałam tez ze to badanie robi się do 10-13 dc (w zależności od zrodla), a ja będę w 13dc. Więc może mi nie zrobią? I pewnie ten cykl będzie stracony i nie będę się mogła starać.

    A co do zaparc to powiem od siebie ze naprawdę dobrze działa lactulosa wypita na czczo, popita szklanka ciepłej wody.
    To jak dla mnie to jego decyzja jest dziwna nie jestem lekarzem, ale trochę siedze tutaj na forum przeczytałam trochę rzeczy z pewnych źródeł w tym książki medyczne z ginexa mojej siostry swoją droga ciężkie, ale z przyjemnością je czytam i z doświadczenia innych dziewczyn, które by się ze mna zgodziły nie robi się hsg bez tych podstawowych wyników.Hsg jakby nie patrzeć jest zabiegiem po co wyciągać taki kaliber jak nie wiemy czy kobieta ma swoją owulacje ? Co z tego, ze będą drożne jak się okaże, ze coś u ciebie blokuje owulke np wysoka prolaktyna , tsh inne hormony ,sporo dziewczyn ma problemy z IO z PCOS to trzeba wykluczyć w pierwszej kolejności. Rok się starac uwielbiam te teksty jak się zrobiło podstawowe badania i jest oki to można do roku się starac, ale jak on nawet nie wie czy u ciebie wszystko oki to jak moze takim tekstem walic grr
    Ja miałam hsg dopiero po wyczerpaniu wszystkich badań. Umówiłam się na 14dc bo moje cykle przeważnie były długie i owulacje miałam koło 20 dnia .Dzien przed hsg bolały mnie jajniki testy owu wychodziły temp poszła w górę myśle sobie oho może owulka zrobiła niespodziankę .Jak przyjęli mnie dos szpitala powiedziałam mojej gin bo akurat ona robiła mi ten zabieg, ze chyba jestem po owulacji zbadała mnie i okazało się, ze faktycznie owu była, ale mam na tyle cienkie endomentrium ze nawet gdyby się udało to z zagnieżdżeniem będzie problem dla pewności zrobiła mi jeszcze betę jak wyszła ujemna to czekałam na zabieg .Powinno się robić przed owulacja, ale u mnie wyszło jak wyszło wiec zawsze możesz poprosić lekarza żeby sprawdził jak to u ciebie w razie w jest :) Moje były drożne ale może delikatnie się coś przytkało bo bolało ale w kolejnym cyklu byłam już w ciąży :) tylko najoierw przed hsg pół roku robiłam porządek w hormonach

    v5abi09kg49ph79h.png
    30 lat Euthyrox 25,Mama aktiv premium,jodid
    https://bellybestfriend.pl/pamiętnik/zielona-staraczka-pozniej-ciezarowka-przez-9-miesiecy,2959.html
    beta 25.10/229, 27.10/488, 30.10/1615
  • Patt1002 Autorytet
    Postów: 1166 173

    Wysłany: 10 maja 2018, 10:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wombat przed okupacją hsg... Ja mialam mieć w 10 dniu ale nie dało rady i mialam zostać na następny dzień ale jajnik dawał o sobie znać i przełożone na następny miesiąc... To nie tylko chodzi o ewentualna ciążę ale i o ból. Pani doktor mówiła, ze nie potrzebnie ból by sprawiała, wiec w czasie owulacji niby bardziej boli.
    Ogólnie ten zabieg ja przeszłam bardzo dobrze. Jednak po nim przez kilka dni mialam bóle i doliczamy mi bardziej te bóle niż sam zabieg.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 maja 2018, 10:10

    Patt1002
  • KotCzarownicy Przyjaciółka
    Postów: 210 25

    Wysłany: 10 maja 2018, 12:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć, dziewczyny, nadrobiłam was :). Ja jeszcze w dwupaku, zostały 2 tygodnie, szyjka miękka i skrócona, od tygodnia rozwarcie na mały palec. Planu porodu nie piszę, co ma być, to będzie, a wcisnąć sobie czegoś, czego nie chcę, i tak nie dam.

    Wombat, ja też cię pamiętam. Dziwny ten lekarz, ale z własnego doświadczenia wiem, jak trudno trafić na kompetentnego. W kwestii badań nie poradzę, ale życzę, żeby było u ciebie jak u Ineczki.

    BeOptimistic, uważaj z tym senesem, to jest strasznie inwazyjne zielsko. Ja w liceum miałam zapędy bulimiczne i nadużywałam senesu, moje problemy z jelitami teraz to najprawdopodobniej konsekwencja tego. W ciąży wypiłam w sumie 3 butelki laktulozy, to jest bezpieczniejszy lek i dość skuteczny. Tylko trzeba pamiętać, żeby dużo pić, kiedy się go bierze. Ogólnie mnie pomagało: siemię lniane (łyżka w herbacie żurawinowej na ciepło), suszone śliwki, kompot z suszu, zestaw śniadaniowy kawa i owsianka z owocami i orzechami, no i teraz, kiedy pogorszyło mi się w ciąży, laktuloza i parę razy czopek glicerynowy. No i ruch i regularny tryb życia to podstawa ;).

    Assunta, to czekamy na dobre wieści :). Trzymamy z Leszkiem kciuki.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 maja 2018, 12:04

    4.04.17, 9 tc [*]
    Podejrzenie zespołu antyfosfolipidowego
    Niedoczynność tarczycy
    Leszek jest z nami! 29.05.2018
  • Assunta Autorytet
    Postów: 884 105

    Wysłany: 10 maja 2018, 13:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 sierpnia 2019, 20:59

    Jeśli chcesz rozśmieszyć Pana Boga, opowiedz mu o swoich planach na przyszłość
    r.87 Starania od maja 2016 o pierwsze dziecko,
    niedoczynność tarczycy
    AMH - 2,7 (02.2019)
    MTHFR C677T heterozygota, PAI-1 homozygota
    08.18- prawy jajowód niedrożny
    p/ciała antykardiolipiniowe, B-glikoproteina, p. antygenom jajnika, p. plemnikowe - Ujemne

    KIR BX( nieobecny 2DL4 norm, 2DL52 gr1 i 2), 2DS1, 2DS3, 2DS4norm, 2DS5, 3DS1)

    NK-15,2% po aktywacji 39,1%

    Allo MRL - 0% (z M) seria szczepień 34,4%(zM) 51,7% (z innym dawcą) --> starania z Accofilem

    Powtórka Allo MRL 6 m-cach 0%(zM) 65,9%(z innym dawcą)

    HLA C : ONA C*07,17 ON C*05*07

    KARIOTYPY: oboje prawidłowe
  • KotCzarownicy Przyjaciółka
    Postów: 210 25

    Wysłany: 10 maja 2018, 15:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Do niedzieli co najmniej ma jeszcze siedzieć grzecznie, zajęcia mam :). Ale to różnie bywa, z takim rozwarciem i kilka tygodni można chodzić.

    4.04.17, 9 tc [*]
    Podejrzenie zespołu antyfosfolipidowego
    Niedoczynność tarczycy
    Leszek jest z nami! 29.05.2018
  • wirtualna Nowa
    Postów: 3 0

    Wysłany: 10 maja 2018, 15:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, nie potrzebuje któraś z Was clexane 0,4 lub neoparin 0,4?

  • Assunta Autorytet
    Postów: 884 105

    Wysłany: 10 maja 2018, 17:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 sierpnia 2019, 20:59

    Jeśli chcesz rozśmieszyć Pana Boga, opowiedz mu o swoich planach na przyszłość
    r.87 Starania od maja 2016 o pierwsze dziecko,
    niedoczynność tarczycy
    AMH - 2,7 (02.2019)
    MTHFR C677T heterozygota, PAI-1 homozygota
    08.18- prawy jajowód niedrożny
    p/ciała antykardiolipiniowe, B-glikoproteina, p. antygenom jajnika, p. plemnikowe - Ujemne

    KIR BX( nieobecny 2DL4 norm, 2DL52 gr1 i 2), 2DS1, 2DS3, 2DS4norm, 2DS5, 3DS1)

    NK-15,2% po aktywacji 39,1%

    Allo MRL - 0% (z M) seria szczepień 34,4%(zM) 51,7% (z innym dawcą) --> starania z Accofilem

    Powtórka Allo MRL 6 m-cach 0%(zM) 65,9%(z innym dawcą)

    HLA C : ONA C*07,17 ON C*05*07

    KARIOTYPY: oboje prawidłowe
  • Patt1002 Autorytet
    Postów: 1166 173

    Wysłany: 10 maja 2018, 20:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Assunta uda się! Powodzenia :*

    Assunta lubi tę wiadomość

    Patt1002
  • BeOptimistic Autorytet
    Postów: 832 162

    Wysłany: 10 maja 2018, 21:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej hej helloł;-)Kocie to jeszcze chwila i będziesz tuliła swoje Szczęście w ramionach:-)
    Ale szybko zleciało:-) Kocie poród naturalny czy cesarskie cięcie?? Wygłaskaj brzusio od forumowej ciotki;-)
    Ja od soboty zaczynam kurację przeczyszczającą a w niedziele wszystko się okaże także zobaczymy co w trawie piszczy..Nie miałam problemów z wypróżnianiem wcześniej..Jakoś coś się popartaczyło...I w sumie jedynie ten senes zadziałał ale zdaję sobie sprawę że takie wspomaganie też za dobre nie jest..Dzisiaj byłam u rodzinnego i też polecił Laktuloze..No nic mam nadzieję, że już żadne wspomagacze nie będą potrzebne:-D
    Wombat popieram wypowiedź Ineczki..Może warto by było jednak zrobić badania hormonów??Wydaje mi się że to 1 krok a potem reszta...
    Assunta czyli kolejny krok do przodu...;-)Cieszę się że wyniki wyszły dobre;-)
    Mówię Wam że prędzej czy prędzej nasze marzenie się spełni..czuję to w powietrzu:-D

    Kwiecień-Odstawienie Visanne
    Insulinooporność
    Hiperprolaktynemia czynnościowa
    HSG- jajowody drożne
    09.2017 r- 0% plemników o prawidłowej budowie
    01.2018r-6% plemników o prawidłowej budowie
    03.2018 - 4% plemników o prawidłowej budowie
    10.06- CUD!!! Wymarzone II kreseczki
    23.07-Usg.Ciąża Bliźniacza!
    19.02.2019- Nasze Iskierki są już z nami!
  • Assunta Autorytet
    Postów: 884 105

    Wysłany: 10 maja 2018, 21:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 sierpnia 2019, 20:59

    Jeśli chcesz rozśmieszyć Pana Boga, opowiedz mu o swoich planach na przyszłość
    r.87 Starania od maja 2016 o pierwsze dziecko,
    niedoczynność tarczycy
    AMH - 2,7 (02.2019)
    MTHFR C677T heterozygota, PAI-1 homozygota
    08.18- prawy jajowód niedrożny
    p/ciała antykardiolipiniowe, B-glikoproteina, p. antygenom jajnika, p. plemnikowe - Ujemne

    KIR BX( nieobecny 2DL4 norm, 2DL52 gr1 i 2), 2DS1, 2DS3, 2DS4norm, 2DS5, 3DS1)

    NK-15,2% po aktywacji 39,1%

    Allo MRL - 0% (z M) seria szczepień 34,4%(zM) 51,7% (z innym dawcą) --> starania z Accofilem

    Powtórka Allo MRL 6 m-cach 0%(zM) 65,9%(z innym dawcą)

    HLA C : ONA C*07,17 ON C*05*07

    KARIOTYPY: oboje prawidłowe
  • KotCzarownicy Przyjaciółka
    Postów: 210 25

    Wysłany: 10 maja 2018, 22:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BeOptimistic, naturalny, bez znieczulenia, pozycje wertykalne i bez nacięcia w miarę możliwości. W ogóle miałam fajną szkołę rodzenia: masaż shantala, chustą rebozo, akupresura, chustonoszenie - ogólnie pronaturalnie wszystko. Po zajeciach z masażu 2 dni nie bolały mnie plecy :). I Położna prowadząca szkołę pracuje w szpitalu, w którym będę rodzić, mam wielką nadzieję trafić na jej dyżur.

    Leszek jeszcze musi poczekać, bo dopiero kończymy szykować sypialnię :P. Chciałabym urodzić pod koniec przyszłego tygodnia, jak już wszystko będzie gotowe, pozdaję, co się da i odpocznę trochę. Ale młody pewnie ma swoje plany ;).

    Senes jest bardzo silnym ziołem, skutecznym, ale łatwo uzależnić od niego jelita. Laktuloza działa na zasadzie osmozy - zatrzymuje w jelitach więcej wody, zwiększa objętość ich zawartości i łatwiej wszystko wychodzi. Ale też ci życzę, żebyś więcej nie potrzebowała, wiem, jakie to upierdliwe i męczące.

    Assunta, fajnie, że wyniki fajne :). Ciąża już za rogiem, trzymam kciuki i rozsiewam jeszcze ostatnie wirusy ;).

    4.04.17, 9 tc [*]
    Podejrzenie zespołu antyfosfolipidowego
    Niedoczynność tarczycy
    Leszek jest z nami! 29.05.2018
  • justa1509 Autorytet
    Postów: 4203 1233

    Wysłany: 10 maja 2018, 22:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Filip na takie dobre wieści się rozbrykał :) Juz blisko są wasze ciąże :)

    k0kdqps6qlrq0b7i.png
    klz9hdgeo5cwgz05.png
  • Patt1002 Autorytet
    Postów: 1166 173

    Wysłany: 11 maja 2018, 10:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny za te wasze wiruski :*

    Patt1002
  • Assunta Autorytet
    Postów: 884 105

    Wysłany: 11 maja 2018, 10:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 sierpnia 2019, 21:00

    Jeśli chcesz rozśmieszyć Pana Boga, opowiedz mu o swoich planach na przyszłość
    r.87 Starania od maja 2016 o pierwsze dziecko,
    niedoczynność tarczycy
    AMH - 2,7 (02.2019)
    MTHFR C677T heterozygota, PAI-1 homozygota
    08.18- prawy jajowód niedrożny
    p/ciała antykardiolipiniowe, B-glikoproteina, p. antygenom jajnika, p. plemnikowe - Ujemne

    KIR BX( nieobecny 2DL4 norm, 2DL52 gr1 i 2), 2DS1, 2DS3, 2DS4norm, 2DS5, 3DS1)

    NK-15,2% po aktywacji 39,1%

    Allo MRL - 0% (z M) seria szczepień 34,4%(zM) 51,7% (z innym dawcą) --> starania z Accofilem

    Powtórka Allo MRL 6 m-cach 0%(zM) 65,9%(z innym dawcą)

    HLA C : ONA C*07,17 ON C*05*07

    KARIOTYPY: oboje prawidłowe
  • Patt1002 Autorytet
    Postów: 1166 173

    Wysłany: 11 maja 2018, 11:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Haha xd Assunta byłoby za łatwo trochę :D za chwile bedziemy miały bobasy i doceniamy te cuda jak mało kto :*

    Patt1002
  • Wombat Autorytet
    Postów: 1247 1624

    Wysłany: 11 maja 2018, 13:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny ja już po hsg. Wynik niedroznosc obu jajowodow. Lekarz mówi że 3 razy podawał kontrast żeby może je jakoś przepchac i nic. Na rozmowie powiedział mi ze następnym krokiem jest udać się na inseminacje. Zapytałam czy to pomoże w moim przypadku na co powiedział że jest bardzo duża szansa i żebym się nie martwila bo to jeszcze nie in vitro. Ale ja czytam Wasze wypowiedzi i przecież IUI robi się chyba gdy chociaż jeden jest drozny? Z tym moim lekarzem chyba jest coś nie tak. Ale to i tak już nie ma znaczenia bo ta diagnoza to dla mnie jak wyrok..

    qb3c20mm8gig3vkj.png
    Starania od 6.2017
    2xHSG - niedrożność jajowodów
    11.2018 - laparoskopia
    10.03.2019 - ivf start
    25.03.2019 - transfer 4.2.2
    1.06.2019 - 12tc poronienie zatrzymane :(
    24.09.2019 - transfer 4.2.2
    8.01.2021 - naturalny cud - Ania 15tc 💔
‹‹ 1586 1587 1588 1589 1590 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Ciąża bliźniacza – wszystko co musimy o niej wiedzieć

Ciąża bliźniacza to rodzaj ciąży wielopłodowej, podczas której w macicy kobiety rozwijają się jednocześnie dwa płody. Ciąże bliźniacze stanowią około 1,25% wszystkich ciąż, czyli średnio jeden na sto porodów kończy się przyjściem na świat nie jednego, a dwójki dzieci. Współcześnie coraz więcej ciąż to właśnie ciąże bliźniacze. Przeczytaj i dowiedz się m.in. jak powstaje ciąża bliźniacza, jakie są jej rodzaje i jakie może powodować ryzyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Test owulacyjny. Jak działają testy owulacyjne i czy są skuteczne?

Testy owulacyjne są jednym z najprostszych narzędzi do samodzielnego wykrywania dni płodnych i zbliżającej się owulacji. Przeczytaj jak działają testy owulacyjne, jak je prawidłowo wykonać, ile kosztują i czy można im zaufać w 100%. Podpowiemy Ci również jak skutecznie zwiększyć działanie testów owulacyjnych! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko i ciąża po poronieniu - prawdziwe historie ♡

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko" - opowieść o Karolinie, która doświadczyła bolesnej straty w 21. tygodniu ciąży... Jak sama mówi: wszystko układało się idealnie, nic nie wskazywało na to, że coś może być nie tak. "Starania o dziecko i ciąża po poronieniu" -  o bólu, bezsilności, traumie, ale również o pięknym odrodzeniu, niegasnącej nadziei i szczęśliwym zakończeniu. 

CZYTAJ WIĘCEJ