Nowe staraczki 2018r.
-
WIADOMOŚĆ
-
najra88 wrote:Znacie jakies diety które pomogą w normalny sposób zrzucić parę kilo?
Zaczęliśmy z mężem jeździć na rowerach i spacerować więcej z psiakiem ale chciałabym wprowadzić jeszcze jakieś zdrowsze odżywianie.
Kochana jeśli dieta to kuchenne inspiracje albo chodakowska na swoim profilu wrzuca jadłospisy z lista zakupów na każdy tydzień
[/url] -
nick nieaktualny
-
Mama36 wrote:Hej Iza ..Ty tez teraz o trzecie sie starasz prawda ?
I jaka widzisz roznice ?
Bo ja odkrylam co to beta,termometr owulacyjny ,progeateron ,prolaktyna ...w poprzednich nie mialam pojecia .
Wiedzialam co to ktg bo mnie podłaczali .
Ja tak samo. Temperatury i ovulacje to tematy z biologii i nauk przedmałżeńskich. Bete HCG to poznałam niestety przy podejrzeniu nowotworu jądra u syna.
Ale w żadnej ciąży nie świrowałam ( w sumie obie to delikatne wpadki z 1 razu).
Teraz te wszystkie badania, monitoringi, hormony ... już mnie to zmęczyło więc czekam cierpliwie na HSG i nie robię nic poza tym. No oczywiście sexik
Isaura l.37, 9 CS o 3 dziecko
HSG - drożne jajowody
Niedomoga lutealna
Zioła ojca sroki nr 3 -
Dzięki. Muszę schudnąć zanim będą kontynuować leczenie...Applejoy wrote:Kochana jeśli dieta to kuchenne inspiracje albo chodakowska na swoim profilu wrzuca jadłospisy z lista zakupów na każdy tydzieńStarania o pierwsze dziecko od 2014 z przerwą między 2019 i 2023
♀️ PCOS, mięśniaki macicy, niewydolność ciałka żółtego; pomniejszony i słabo funkcjonujący lewy jajnik po operacji
12/2017 i 06/2023 cb
07/09/2023 – otwarta miomektomia (usunięte dwa mięśniaki ~6cm) i cystektomia (usunięta torbiel endometrialna lewego jajnika ~9cm)
♂️ 2018 - morfologia nasienia 2% prawidłowych; 2023 - morfologia 4%
Start IVF/ICSI kwiecień 2024
▫️02/04 - start stymulacji 💉
▫️12/04 - punkcja; pobrano 30 🥚; ryzyko OHSS
▫️18/04 - mamy 8❄ 🥰
FET maj ⏳ -
nick nieaktualnyIza zupełnie Cie rozumiem.Mam nadzieje ze u syna juz wszystko dobrze ?
Mysmy sobie juz rok temu nakleili na nasza tablice marzen karteczke z "sierpien i nasze imie dla dziewczynki " , ze w sierpniu zajde.No ale ze odkrylam ze to nie takie hop siup i problem do leczenia jest to chyba bedzie sierpien ale przyszlego roku !
-
nick nieaktualny
-
Mama36 wrote:Iza zupełnie Cie rozumiem.Mam nadzieje ze u syna juz wszystko dobrze ?
Mysmy sobie juz rok temu nakleili na nasza tablice marzen karteczke z "sierpien i nasze imie dla dziewczynki " , ze w sierpniu zajde.No ale ze odkrylam ze to nie takie hop siup i problem do leczenia jest to chyba bedzie sierpien ale przyszlego roku !
Mi dr powiedziała w poniedziałek że wszystko pięknie i przepisowo. Zaskoczył mnie troche pecherzyk w 11 dc, który miał 20 mm. Endo pięknie przygotowane ale...
Jak to powiedziała: No niestety wiek robi swoje a organizm jest coraz bardziej zużyty
lipiec i sierpień daję sobie na dietę i ćwiczenia. Lekkie żeby znowu nie zajechac organizmu kortyzolem. A we wrześniu działamy od nowa.
Isaura l.37, 9 CS o 3 dziecko
HSG - drożne jajowody
Niedomoga lutealna
Zioła ojca sroki nr 3 -
Mama36 wrote:Dziewczyny kupowalam mojwmu dziecku buty do pilki teraz ...42 rozmiar juz.wlasciwie to moglby wziac 43 ale mowi ze w 42 mu sie lepiej noga bedzie trzymac do kopania ...
Nawet ja zaczynam sie czuc malutka a nie jestem w cale.
Mój młodszy ma 44 rozmiar. hahaha
Isaura l.37, 9 CS o 3 dziecko
HSG - drożne jajowody
Niedomoga lutealna
Zioła ojca sroki nr 3 -
Konieczynka wrote:Oj mam. Jak proszą o taką białą maść w tubce to już się nie dziwie. I dodają że dobra była, tylko nie wiedzą na co. Ale czasem tak ludzie potrafią wnerwić. Miałam przed urlopem akcje jak kobieta zadzwoniła że ja okradłam bo policzyłam za 2 opakowania a ona ma jedno. Ja jej na to że 2 spakowałam tak jak miała na recepcie i żeby na spokojnie sprawdziła, znajdzie się. Ona się pruje że tego tak nie zostawi, że to zgłosi na policję i gdzie będzie trzeba. Ja byłam pewna ze dostała jak trzeba ale jeszcze stan sprawdziłam, wszystko ok, więc jej mówię że oddam jej te 3,20 które zapłaciła, niech się odczepi. Ona że nie chodzi o pieniadze tylko o leki. I będzie dzwonić na policje i rzuciła słuchawką. Nie mineło 15 min jak dzwoni i przeprasza bo w samochodzie jej wypadło. Więc jej na to że nie oszukujemy naszych pacjentów i jakbym, się pomyliła to bym się przyznała i miłego dnia życzę. Ale co mnie to nerwów kosztowało to moje.
Kochana, ja pracuję w hotelarstwie! Tu dopiero są porypani ludzie!Ja: AMH 1,59
On: teratozoospermia, HBA 50%, DFI 15,72%, HDS 20,58%
01.11.18 początek stymulacji
11.11.18 punkcja
16.11 odwołany transfer - 0 zarodków
26.12.18 dwie kreski naturalnie!!
chłopiec!!
-
nick nieaktualny
-
MARZA!!! Cudowny mały Marzik na zdjęciu! Kochana to teraz rozsyłaj wiruski!
Ehhh ile bym dała abym zobaczyła taki maleńki cud aż się rozmarzyłam ale wiecie pozytywnie, a nie z dołowaniem
A jak Wam się w ogóle Wasi Panowie oświadczyli?
Mój mnie zabrał do zakopanego w sierpniu Wybrał szlak, wstaliśmy rano, zapakowaliśmy plecak i poszliśmy (a mieliśmy wtedy dość mocny kryzys) i to był nasz taki weekend, aby trochę odpocząć i pobyć razem! No i wziął mnie na wycieczkę, wybraliśmy się na dolinę pięciu stawów, która była prześliczna. Jak już doszliśmy do miejsca, prześliśmy jeszcze kawałek jeziora aby znaleźć jakieś ustronne miejsce, aby sobie odpocząć. Dał mi kanapeczki aby się posilić no i chciałam pić, więc go o to poprosiłam! I podał mi tymbarka (zawsze czytam co jest na kapselkach) a na kapselku było hasło "wyjdziesz za mnie?" i ja smiejac się do niego "heheh patrz tymbark mi się oświadcza" no i zajadam się dalej kanapkami, a on się tak na mnie patrzy i patrzy, to się go pytam co się tak patrzy, a on do mnie "no czekam na odpowiedź" no i wtedy zajarzyłam ze to nie tymbark tylko on mi się oświadczył hihihi
zuzi_c, Applejoy, Ania95, Kasiulka90, Ewa89_89, Marza89, Plamka_92 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNo tak...tez sie z tym liczylam .z wiekiem .chcialabym juz uslyszec ze wszystko jest super i tylko dzialac.mnie troche wymeczyly te cb ..chcialabym odpoczac chocby przez to ze tym razem nie bede wiedziec . Uda mi sis bo 26go wylatujemy i tam mam dostac niestety pod koniec pobytu @ wiec na pewno nie bede testow robic ,mierzyc temp itd.Isaura81 wrote:Mi dr powiedziała w poniedziałek że wszystko pięknie i przepisowo. Zaskoczył mnie troche pecherzyk w 11 dc, który miał 20 mm. Endo pięknie przygotowane ale...
Jak to powiedziała: No niestety wiek robi swoje a organizm jest coraz bardziej zużyty
lipiec i sierpień daję sobie na dietę i ćwiczenia. Lekkie żeby znowu nie zajechac organizmu kortyzolem. A we wrześniu działamy od nowa.
44 ..niezle ..a ile ma Twoj mlodszy ? -
nick nieaktualnyMój mi się nie oświadczył. Ale 4 lata temu wszystko zorganizował miało to być w górach ale ja go kilka dni przed wyjazdem zostawiłam więc pierścionek w Odrze pływa
. Na drugi czekam coraz niecierpliwiej. Teraz mam taki który dostałam z okazji oficjalnego powrotu do siebie. -
zuzi_c wrote:oooooo MEGA !!! Mój się oświadczył niedaleko bo na Krzesanicy na Czerwonych Wierchach
My to góromaniacy. Mogę się pochwalić, że w zeszłym roku po ślubie zaliczyliśmy Orlą Perć Mnie też zaskoczył! A njgorsze, że to wszystklo nagrywał kamerka a ja myślałam ciągle, że robi sobie jaja ze mnie No to było wspaniałe uczucie schodziłam taka mega dumna, czułam się ważna. Bożeee i znów się dzisiaj wzruszyłam no nie...co za dzień
Hehe my też lubimy zdobywać nasze tatrzańskie szczyty
-
nick nieaktualnyFajnieSandersik wrote:MARZA!!! Cudowny mały Marzik na zdjęciu! Kochana to teraz rozsyłaj wiruski!
Ehhh ile bym dała abym zobaczyła taki maleńki cud aż się rozmarzyłam ale wiecie pozytywnie, a nie z dołowaniem
A jak Wam się w ogóle Wasi Panowie oświadczyli?
Mój mnie zabrał do zakopanego w sierpniu Wybrał szlak, wstaliśmy rano, zapakowaliśmy plecak i poszliśmy (a mieliśmy wtedy dość mocny kryzys) i to był nasz taki weekend, aby trochę odpocząć i pobyć razem! No i wziął mnie na wycieczkę, wybraliśmy się na dolinę pięciu stawów, która była prześliczna. Jak już doszliśmy do miejsca, prześliśmy jeszcze kawałek jeziora aby znaleźć jakieś ustronne miejsce, aby sobie odpocząć. Dał mi kanapeczki aby się posilić no i chciałam pić, więc go o to poprosiłam! I podał mi tymbarka (zawsze czytam co jest na kapselkach) a na kapselku było hasło "wyjdziesz za mnie?" i ja smiejac się do niego "heheh patrz tymbark mi się oświadcza" no i zajadam się dalej kanapkami, a on się tak na mnie patrzy i patrzy, to się go pytam co się tak patrzy, a on do mnie "no czekam na odpowiedź" no i wtedy zajarzyłam ze to nie tymbark tylko on mi się oświadczył hihihi Moj wiem ze mial oswiadczyc sie na wakacjach ,tak planowal ,od 3 tyg chodcil z pierscionkiem w kieszeni ,i dziwi sie do tej pory ze nie wiedzialam .ale mial juz tak starszne problemy zoladkowe z nerwow ,dzien przed wylotem nawwt bylam zla ,bo jestesmy na shopingu ostatnie rzeczy kupic a On co chwila do ubikacji.kazalam mu jechac do domu a ja sobie sama pochodze.ale zostal.wrocilismy do domu,spoceni umordowani a on mnie przytula i sie pyta czy moze mi zadac pytanie .a ja spocona ,wkurzona pytam sie "co znowu !?" A on klęka i sie pyta czy jego zona zostane.zaczelam biegac po domu hahaha..nie odpowiedzialam mu a On kleczal i czekal.potem pwoiedzial ze bal sie juz odwodnienia z tych problwmow zoladkowych a drugie to to ze z bagazu kaza wyjac przy kontroli i bedzie sie musial osowiadczac na lotnisku wiec zrobil to dzien przed wylotem.
Wszyscy wiedzieli podobno o zareczynach ..wszyscy tylko nie ja.Ale naprawde sie nie spodziewalam ze w tej chwili.Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lipca 2018, 12:44
zuzi_c, Sandersik, Kasiulka90, Plamka_92 lubią tę wiadomość
-
Hahaha Sandersik, aż sobie wyobraziłam Twoją zaskoczoną minę xD GenialneSandersik wrote:MARZA!!! Cudowny mały Marzik na zdjęciu! Kochana to teraz rozsyłaj wiruski!
Ehhh ile bym dała abym zobaczyła taki maleńki cud aż się rozmarzyłam ale wiecie pozytywnie, a nie z dołowaniem
A jak Wam się w ogóle Wasi Panowie oświadczyli?
Mój mnie zabrał do zakopanego w sierpniu Wybrał szlak, wstaliśmy rano, zapakowaliśmy plecak i poszliśmy (a mieliśmy wtedy dość mocny kryzys) i to był nasz taki weekend, aby trochę odpocząć i pobyć razem! No i wziął mnie na wycieczkę, wybraliśmy się na dolinę pięciu stawów, która była prześliczna. Jak już doszliśmy do miejsca, prześliśmy jeszcze kawałek jeziora aby znaleźć jakieś ustronne miejsce, aby sobie odpocząć. Dał mi kanapeczki aby się posilić no i chciałam pić, więc go o to poprosiłam! I podał mi tymbarka (zawsze czytam co jest na kapselkach) a na kapselku było hasło "wyjdziesz za mnie?" i ja smiejac się do niego "heheh patrz tymbark mi się oświadcza" no i zajadam się dalej kanapkami, a on się tak na mnie patrzy i patrzy, to się go pytam co się tak patrzy, a on do mnie "no czekam na odpowiedź" no i wtedy zajarzyłam ze to nie tymbark tylko on mi się oświadczył hihihi
Sandersik lubi tę wiadomość
