Nowe staraczki 2018r.
-
WIADOMOŚĆ
-
Bardzo czekam na te utęsknione || ale chyba bym się obawiała, podtrzymywać słabą od początku ciążę, na siłę..Ewa89_89 wrote:I powinna regulować po przez takie sztuczne podtrzymywanie coraz więcej chorych dzieci się rodzi. Naturalna selekcja już nie ma racji bytu i to powinno się zmienić
aktap, Niezapominajka2, Ewa89_89 lubią tę wiadomość
Ja: AMH 1,59
On: teratozoospermia, HBA 50%, DFI 15,72%, HDS 20,58%
01.11.18 początek stymulacji
11.11.18 punkcja
16.11 odwołany transfer - 0 zarodków
26.12.18 dwie kreski naturalnie!!
chłopiec!!

-
nick nieaktualny
-
Są mega trudne. Ale trudniejsza jest walka o zdrowie i życie już narodzonego dziecka. Moja kuzynka ma 2 niepełnosprawnych, już dorosłych, dzieci. Straciła zdrowie na noszeniu ich, całą młodość bo w domu, nawet koleżanek nie ma bo opieka całodobowa i max do osiedlowego po bułki. Sama byłam kiedyś nianią ciężko chorego chłopca. Wytrzymałam 2 tygodnie..aktap wrote:To są chyba te najtrudniejsze życiowe wybory...
Ja: AMH 1,59
On: teratozoospermia, HBA 50%, DFI 15,72%, HDS 20,58%
01.11.18 początek stymulacji
11.11.18 punkcja
16.11 odwołany transfer - 0 zarodków
26.12.18 dwie kreski naturalnie!!
chłopiec!!

-
U mnie duphaston nie pomagał i gin wymyśliła podawanie agolutinu. Progesteron w zastrzykach podobno genialny i długo się utrzymuje. Kupiłam ale nie trzeba było używać. Może u ciebie by się sprawdziło.ABI90 wrote:Mamy takie samo podejscie. Wiadomo ze trzeba bylo dac upust emocjom. A teraz walka trwa dalej
napewno moj lekarz juz coś wymyśli
mega dawka progesteronu po owulce i musi byc dobrze
ale moja intuicja 2 razy sie sprawdzila.Isaura l.37, 9 CS o 3 dziecko
HSG - drożne jajowody
Niedomoga lutealna
Zioła ojca sroki nr 3 -
Rozumiem że kuzynka obie ciążę podtrzymywała bo były bardzo słabe, a niepełnosprawność jej dzieci jest tego wynikiem?amalia wrote:Są mega trudne. Ale trudniejsza jest walka o zdrowie i życie już narodzonego dziecka. Moja kuzynka ma 2 niepełnosprawnych, już dorosłych, dzieci. Straciła zdrowie na noszeniu ich, całą młodość bo w domu, nawet koleżanek nie ma bo opieka całodobowa i max do osiedlowego po bułki. Sama byłam kiedyś nianią ciężko chorego chłopca. Wytrzymałam 2 tygodnie..Isaura l.37, 9 CS o 3 dziecko
HSG - drożne jajowody
Niedomoga lutealna
Zioła ojca sroki nr 3 -
Z informacji od rodziny wiem, że już po pierwszym (zdrowym) dziecku, było poronienie, trzecia ciąża z jakimiś protestami lekarza od początku (słabsza niepełnosprawność) a ostatniej lekarz kazał wgl nie mieć i tu już mega ciężkie upośledzenie.Isaura81 wrote:Rozumiem że kuzynka obie ciążę podtrzymywała bo były bardzo słabe, a niepełnosprawność jej dzieci jest tego wynikiem?Ja: AMH 1,59
On: teratozoospermia, HBA 50%, DFI 15,72%, HDS 20,58%
01.11.18 początek stymulacji
11.11.18 punkcja
16.11 odwołany transfer - 0 zarodków
26.12.18 dwie kreski naturalnie!!
chłopiec!!

-
Myślę że to nie jest miejsce na opowiadanie dziwnych historii niepopartych pełna wiedzą medyczną, które zaslyszelismy od kogoś kiedyś.amalia wrote:Z informacji od rodziny wiem, że już po pierwszym (zdrowym) dziecku, było poronienie, trzecia ciąża z jakimiś protestami lekarza od początku (słabsza niepełnosprawność) a ostatniej lekarz kazał wgl nie mieć i tu już mega ciężkie upośledzenie.
Nie przekłada.sie to w żaden sposób na komfort dziewczyn starających się lub mających problemy z utrzymaniem ciąży i wprowadza niepotrzebne powielanie niesprawdzonych plotek.
Pozdrawiam i życzę dobrej nocy dziewczynki. Jutro nowy dzień i może jakies mile wiadomości.Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 sierpnia 2018, 22:58
Applejoy, Mama360, Daffi lubią tę wiadomość
Isaura l.37, 9 CS o 3 dziecko
HSG - drożne jajowody
Niedomoga lutealna
Zioła ojca sroki nr 3 -
nick nieaktualny
-
Melunia a Ty tez na krew lecisz?11.2025 9 FET 3AA ❌
03-05.2025 8 FET 4AB 💔 9+2/10 tc [*] ♂️ 😔 (krwiaki)
12.2024 IV IMSI 18 komórek, 10 MII, 9 zapłodnień, 8a,10a, 3AA, 4AB
08.2024 FET 8a❌
06.2024 FET 8a❌
04.2024 FET 4BA ❌
12.2023 FET 3BB ❌
12.22- 01.23 FET 4AB 💔 9/10 tc [*] ♂️ 😔 (krwiaki)
01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 kom./19 MII/12 zapłodnień/2x8a, 3bb,4ab,4ba.
25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜
12.19 II IMSI AP Kato, długi prot.: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1x8b
06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ET
cb 😥 💔
IUI 03.04.19
Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, RZS, zrosty i zwapnienia macicy, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endo i adenomioza, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1 , cross 54%
Mąż: MSOME 0%
Walka od 2016 -
Przepraszam, ale jakich niesprawdzonych plotek? Nie mogłam tego wiedzieć osobiście bo miałam wtedy 3 lata. A wniosek z tej historii jest jeden - słuchać lekarza.Isaura81 wrote:Myślę że to nie jest miejsce na opowiadanie dziwnych historii niepopartych pełna wiedzą medyczną, które zaslyszelismy od kogoś kiedyś.
Nie przekłada.sie to w żaden sposób na komfort dziewczyn starających się lub mających problemy z utrzymaniem ciąży i wprowadza niepotrzebne powielanie niesprawdzonych plotek.
Pozdrawiam i życzę dobrej nocy dziewczynki. Jutro nowy dzień i może jakies mile wiadomości.Ja: AMH 1,59
On: teratozoospermia, HBA 50%, DFI 15,72%, HDS 20,58%
01.11.18 początek stymulacji
11.11.18 punkcja
16.11 odwołany transfer - 0 zarodków
26.12.18 dwie kreski naturalnie!!
chłopiec!!

-
Dzieńdobry wszystkim i życzę miłego dnia
mam nadzieję, że pojawi się tu wkrótce jakaś ciąża :* najlepiej u każdej z nas :* mi rano wyskoczył jeden malutki pryszcz na nosie, jakoś mam przeczucie, że się nie udało ;p
23.07.2017 - Sandra
Ginekolog: 07.01 na 15:10

-
Chodzi mi o to co napisałaś, że wiesz od rodziny nie od niej. Sama mam niepełnosprawne dziecko i za przeproszeniem szlag mnie trafia jak słucham kolejnych teoria spiskowych dlaczego urodziło się chore. Na pewno dlatego że ciąża była podtrzymywana (od 25 tyg) tylko że wtedy już wszystko jest wykształcone.amalia wrote:Przepraszam, ale jakich niesprawdzonych plotek? Nie mogłam tego wiedzieć osobiście bo miałam wtedy 3 lata. A wniosek z tej historii jest jeden - słuchać lekarza.
Nawet informacje uzyskane od samej matki dzieci nie dają nam podstawy do rozsiewania domniemań bo w życiu nie uwierzę że ma zrobione badania genetyczne na tak wysokim poziomie. W odniesieniu do mojego dziecka słyszałam taką teorię miliony razy. Dopiero jak wydaliśmy dziesiątki tysięcy złotych na badania genetyczne okazało się że przyczyną była inna: zbieg okoliczności.
Pomine historię jak lekarze kierowali mnie na usunięcie drugiej ciąży bo była bardziej obciążona niż pierwsza.
W życiu nie powtórzę plotek.niepopartych badaniami które dają 100% pewności. A takich nie robiono 20 lat temu, no prawie tyle ma mój syn.
Jeżeli uważamy że ciąża zdorwa się sama utrzyma to proponuję nie brać duohastonu i luteiny. W sumie nawet foliku( o którym kiedyś mało kto słyszał) bo jakby miało być dobrze to organizm sam by sobie zapewnił jego zapasy.
10 lat temu lekarze byli pewni skąd mamy u dzieci zespól Downa, a jakoś w.ostatnich miesiacach zmienili radykalnie poglądy.
Więc z całym szacunkiem, ale opowiadanie czy zwykłych ludzi, czy lekarzy o prawdopodobnych przyczynach nie mając o tym pojęcia jest po prostu niepoważne.Isaura l.37, 9 CS o 3 dziecko
HSG - drożne jajowody
Niedomoga lutealna
Zioła ojca sroki nr 3 -
Do poprzedniego posta: leków na zbicie prolaktyny też nie bierzmy, bo te poronienia na pewno są wywołane nieprawidłowościami płodu (w 3 tyg) a nie wysoka prolaktyną.Isaura l.37, 9 CS o 3 dziecko
HSG - drożne jajowody
Niedomoga lutealna
Zioła ojca sroki nr 3 -
Meluśka no jeszcze nic przesadzone. Już niedługo tescik :*Meluśka wrote:Dzieńdobry wszystkim i życzę miłego dnia
mam nadzieję, że pojawi się tu wkrótce jakaś ciąża :* najlepiej u każdej z nas :* mi rano wyskoczył jeden malutki pryszcz na nosie, jakoś mam przeczucie, że się nie udało ;p
Jeszcze takich bzdur o podtrzymywanych ciazach nie czytałam i nie słyszałam nigdy. Jestem w szoku ze to przeczytałam. Mam nadzieję że to wina młodego wieku i głupot w głowie. Nie komentuje dalej.
Isaura81, Meluśka lubią tę wiadomość
-
Ewcia jak się dziś czujesz? Pogodzeni z małżem na amen?

Daffi przechlapane takie trzymanie Nas w niepewności.. Ehhh.. No czekamy ale Wiem że będzie git. Na lajcie czekam :*
Daffi lubi tę wiadomość
-
Abi to nawet jest wskazane takie wejście :*ABI90 wrote:Czesc moje drogie. Ja juz w labo. Jest duzo ludzi ale juz poczekam. Najwyzej wyjde na glupkq ktoty pierwszy dzień po urlopie sie spoznia...
-
nick nieaktualnyWiecie co, taka refleksja...
My w tym cyklu mamy najlepszy seks od początku starań. Być może dlatego, że w ogóle nie rozmawiamy o ciąży, zapłodnieniu, dniach płodnych, niepłodnych, po prostu seks w czystej postaci.
Polecam!
Konieczynka, Mama360, Applejoy lubią tę wiadomość
Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH





