X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Nowe staraczki 2018r.
Odpowiedz

Nowe staraczki 2018r.

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 grudnia 2018, 21:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja zrobilam ciasto na pierniczki i co? I zgubila mi sie przyprawa :/ no ale zrobilam i jutro dodam jak kupie. Straszny dzien dzis byl. Duzy ruch w pracy.
    U mnie choinka juz od paru dni stoi. Kasper sam stroil ;)


    Ewcia to od nowego roku razem z nadziejami :* ?
    Malwa ciesze sie Waszym szczesciem :*

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 grudnia 2018, 21:50

    Malwa133 lubi tę wiadomość

  • Ewa89_89 Autorytet
    Postów: 9103 7880

    Wysłany: 15 grudnia 2018, 02:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miss ja na to samo czekam u Ciebie :-) najważniejsze to pozytywny finał a to co w środku to pójdzie w zapomnienie :-)

    Melunia, razem raźniej :-) w 2019 rządzimy :-) to będzie rok dla tych najdzielniejszych :-)

    Lejni witamy, staramy się długo i krótko, jest nas tu wiele z różnymi historiami :-) przysiądź i opowiedz o sobie :-)

    MissKathy92 lubi tę wiadomość


    12.2024 IV IMSI 18 komórek, 10 MII, 9 zapłodnień, 8a,10a, 3AA, 4AB
    Cross match 54%, reszta immuno ok

    08.2024 FET 8a❌
    06.2024 FET 8a❌
    04.2024 FET 4BA ❌
    12.2023 FET 3BB ❌
    12.2022 FET 4AB 💔 10 tc [*] ♂️ 😔

    01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 kom./19 MII/12 zapłodnień/2x8a, 3bb,4ab,4ba.

    25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜

    12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1x8b
    06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ET :-( cb 😥 💔
    IUI 03.04.19 :(

    Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, RZS, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1

    Mąż: MSOME 0%

    Walka od 2016
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 grudnia 2018, 08:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Melunia- u mnie ciasto na pierniczki już tydzień w lodówce.. ale dziś w końcu już upiekę pierniczki i będzie piękny zapach w domu :) Cieszą mnie te święta! Wiadomo, że najlepiej byłoby gdyby już w brzuszku był dzidziuś, ale kiedyś się doczekamy! póki co czas cieszyć się świętami we Dwoje ;)

    Dziewczyny damy radę!

    MissKathy92 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 grudnia 2018, 09:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No pewnie ze damy rade. Ale cholernie sie boje. O to ze bede przesadnie uwazac. Czy sie utrzyma. Oj... Bedzie ciezki czas. Ale mysle, ze szczeliwy :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 grudnia 2018, 10:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Melunia ja nawet w ciąży nie jestem, a już jak tylko o tym pomyślę, to jestem posrana mówiąc brzydko i dosadnie.. ale bardziej się ciesze, że kiedyś się uda! i będziemy czekać na nasze Szczęście :)

  • Lajni85 Autorytet
    Postów: 541 535

    Wysłany: 15 grudnia 2018, 11:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam 33 lata i tak jak napisałam wcześniej staramy się prawie 2 lata. Wcześniej myślałam, że co w tym trudnego zajść w ciążę :/ pierwszy lekarz nie widział problemu bo brak okresu czy cykle bezowulacyjne czasami się zdarzają.. Poszłam do innego, gdzie poczułam się jak królik doświadczalny :/ na początku androcur i Diana na wysoki androstendion, potem dexamethason na kortyzol. I potem zaczęła się nadzieja od pierwszego cyklu z clo. W pierwszym pęcherzyki 13mm, w drugim ponad 20mm, endo ładne. W trzecim cyklu nawet nie miałam monitoringu. Czwarty cykl miał być niestymulowany i wyrósł ładny "pęcherzyk", wtedy też dostałam receptę na pregnyl. I znowu był czas nadziei i oczekiwania. W międzyczasie zapisalam się do innego lekarza z polecenia i zostałam w listopadzie jego ostatnia tegoroczna pacjentka, podobno taki skuteczny. @ się zaczęła spozniac, stan podgoraczkowy cały czas i bóle na okres. Zrobiłam raz betę i nic, tel do lekarza tego starego jeszcze że mam powtórzyć betę. Znowu ujemna :/ kolejny telefon i mnie olał.. Przed 40 dniem przyszła @, od nowego cyklu miałam brać lamette. W tym cyklu sama sie stymulowalam, wizytę u nowego miałam w 20dc. Okazało się że ten "piękny pęcherzyk" był torbiela 4cm :/ teraz znowu jestem pełna nadziei, że w końcu coś wyjdzie... Plemniki są ok, tylko trzeba powtórzyć badania. Na pierwszej wizycie miałam robiona cytologie bo tamten przez półtora roku nie zrobil ani razu, i badania na chlamydie itp.. Torbiel się wchłania, teraz mam cykl niestymulowany i wizytę w 12dc. Zaczynamy wszystko od nowa. W styczniu mnie czeka hsg i będę przygotowywana do inseminacji. Tsh mi wariuje ostatnio i nie pomaga w staraniach.Oto moja historia :/

    Cale szczęście zaniedlugo święta, jutro już jedziemy po choinkę i będzie czas, żeby odpocząć od pracy i zregenerować sie trochę :)

    A jak to u Was było?

    Ag1988, Esti lubią tę wiadomość

    01.11.2019 Filip ❤
    27.01.2021 Mikołaj ❤
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 grudnia 2018, 11:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lajni85 hej, witaj i rozgość się :) U nas starania od kwietnia tego roku, ale jestem już w trakcie 3ciej stymulacji z clo+pregnyl- zobaczymy. Na szczęście trafiłam na lekarza, który zaczął od razu działać! To tak w skrócie ;)

    Lajni85 lubi tę wiadomość

  • Lajni85 Autorytet
    Postów: 541 535

    Wysłany: 15 grudnia 2018, 11:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki i trzymam kciuki!!! ☺️

    Ag1988 lubi tę wiadomość

    01.11.2019 Filip ❤
    27.01.2021 Mikołaj ❤
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 grudnia 2018, 12:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja za Ciebie też ;)

    Lajni85 lubi tę wiadomość

  • Konieczynka Autorytet
    Postów: 1661 1354

    Wysłany: 15 grudnia 2018, 12:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Lajni85 - jesteśmy prawie w tym samych wieku. Od roku sie staramy o dzidziusia. Właśnie znowu mam płodne, owulacje potwierdzone na USG. Miałam niski progesteron i brałam duphaston, w tym cyklu wszystko odpusciłam. Mąż w przyszły czwartek robi wyniki nasienia.
    Niby wszystko ok tylko na pusto chodzę.

    Lajni85 lubi tę wiadomość

    Owulacja w 37dc zakończona ciąża - KACPER 4040g i 58cm.

    starania od grudnia 2017, 26.09. 2019 córeczka :)
    23.07.2015 - synek

    event.png
  • Lajni85 Autorytet
    Postów: 541 535

    Wysłany: 15 grudnia 2018, 13:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Konieczynka Podobno tak jest najlepiej, trochę odpuścić.
    Trzymam kciuki :)

    Ag1988 dzięki ☺️

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 grudnia 2018, 13:58

    01.11.2019 Filip ❤
    27.01.2021 Mikołaj ❤
  • MissKathy92 Autorytet
    Postów: 5507 2824

    Wysłany: 15 grudnia 2018, 14:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witaj Lajni :)
    My staramy się rok- to nasz 12cs :/
    Mąż ma słabo ruchliwe nasienie, a ja wszystkie choroby świata chyba :( niedoczynność z guzkami, Hashimoto, pcos i insulinoopornosc... pomimo pcos mam regularne cykle, w każdym jest owulacja, biorę duphaston bo gin twierdzi że cykle są za krótkie (23,24 dni) żeby zajść w ciąże... na io, pcos i hiperandrogenizm mam metformax, na niedoczynność letrox :( we wtorek kolejna wizyta u endokrynologa, dziś badalam tsh i poszło do góry- w sierpniu było 1.45 a dziś 2.66... już mi ręce opadają na tą cholerną tarczyce :/ czuje że ona mi dużo miesza... pisałaś że masz androstendion podwyższony- jaki masz wynik? U mnie wszystkie androgeny są ponad normę ale endo nic z tym nie robiła... od listopada jestem na diecie, ograniczylam cukier do niezbędnego minimum a wyniki dalej złe :( jeszcze czekam na wyniki prolaktyny i dhea-so4

    Lajni85 lubi tę wiadomość

    Czekamy na małą Liliankę ❤️❤️❤️
    Listopad 2021 ❤️

    klz96iyeimbp5oxr.png
    Amelia ur. 8.10.2019, cc (40+3), 4440g, 57cm, 10pkt
  • Ania95 Autorytet
    Postów: 2987 2799

    Wysłany: 15 grudnia 2018, 15:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem po pierwszej wizycie! Wszystko jest w porządku, jest akcja serduszka, a mały człowieczek ma już 1 cm! <3 wszystko zgadza się z terminem ostatniej miesiączki.
    Ciekawostka jest taka, że owulacja była z prawego jajnika! Po raz pierwszy. Wcześniej co miesiąc tylko lewy i lewy. To chyba dlatego nam się udało <3
    Uff, ulżyło mi, że wszystko ok :)

    MissKathy92, Kaga, Malwa133, Plamka_92, Applejoy, Lajni85, Daffi, Kropeczka85, Ewe1990, Esti, madzikow, Marza89 lubią tę wiadomość

  • MissKathy92 Autorytet
    Postów: 5507 2824

    Wysłany: 15 grudnia 2018, 15:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aniu super że wszystko jest ok <3

    Ania95 lubi tę wiadomość

    Czekamy na małą Liliankę ❤️❤️❤️
    Listopad 2021 ❤️

    klz96iyeimbp5oxr.png
    Amelia ur. 8.10.2019, cc (40+3), 4440g, 57cm, 10pkt
  • Kaga Autorytet
    Postów: 1744 1368

    Wysłany: 15 grudnia 2018, 17:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lutego 2021, 14:38

    Ania95 lubi tę wiadomość

  • Plamka_92 Autorytet
    Postów: 2186 1017

    Wysłany: 15 grudnia 2018, 17:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewa89_89 wrote:
    Melunia, razem raźniej :-) w 2019 rządzimy :-) to będzie rok dla tych najdzielniejszych :-)

    To ja dołączam :)
    W 2019 zaczynam 3 rok starań. Trójka to moja szczęśliwa cyfra, więc może akurat coś z tego będzie :P

    A tak poza tym to witam się z Wami po dłuższej nieobecności :)

    Ania95, Ewa89_89, Esti, madzikow lubią tę wiadomość

    atdc2n0a7fxt5xal.png
    28.04.2020
    2940 g 54 cm Szczęścia

    01.2021 puste jajo (* 8 tc)
  • Ania95 Autorytet
    Postów: 2987 2799

    Wysłany: 15 grudnia 2018, 18:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Plamka_92 wrote:
    To ja dołączam :)
    W 2019 zaczynam 3 rok starań. Trójka to moja szczęśliwa cyfra, więc może akurat coś z tego będzie :P

    A tak poza tym to witam się z Wami po dłuższej nieobecności :)

    Plamka <3 na pewno się Wam teraz uda skoro trójka szczęśliwa :)

    Plamka_92 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 grudnia 2018, 18:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hmmm...
    Życze powodzenia w 2019r. :D <3
    Szczególnie tym które już długo się starają xD
    Wy wiecie <3

    Ewa89_89 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 grudnia 2018, 18:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania Twoje 1 cm Szczęścia :) :) :) Cudnie, że wszystko dobrze! Trzymam kciuki za nudną i bezproblemową ciążę :)

    A wiecie, że 2020 r. jako rocznik urodzenia Bobasa też byłby boski ;) Dlatego głowa do góry, uda się kiedyś ;) Trzymam za nas wszystkie kciuki!

    Ania95 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 grudnia 2018, 19:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ja myślę, że każdej się uda. Żadna nie usłyszała, że nie ma szans na dzieci więc tylko czekać i działać :)

    Ag1988 lubi tę wiadomość

‹‹ 974 975 976 977 978 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

6 porad jak wybrać najlepszego specjalistę od leczenia niepłodności

Wybór najlepszego lekarza specjalisty jest najwyższym priorytetem każdej kobiety, której starania przedłużają się lub dotychczasowe leczenie okazało się nieskuteczne. Szukając kompetentnych godnych zaufania lekarzy, którzy mogą pochwalić się wysoką skutecznością, należy brać pod uwagę również jakość placówki, w której przyjmują.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Układ immunologiczny a problemy z płodnością, czyli czym jest niepłodność immunologiczna

Układ immunologiczny, czyli inaczej odpornościowy ma niebagatelny wpływ na płodność. Niekiedy czynniki immunologiczne mogą być bezpośrednią przyczyną niepłodności. Czy problemy z implantacją zarodka albo nawracającymi poronieniami mogą być wywołane przez czynniki immunologiczne? W jakich przypadkach rozważyć konsultację ze specjalistą - immunologiem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Przyczyny niepowodzenia in vitro - jakie?

Procedura in vitro to niekiedy jedyna szansa dla par bezskutecznie starających się o dziecko i walczących z niepłodnością. Choć skuteczność metody jest wysoka, niestety nie zawsze kończy się sukcesem... Jakie są najczęstsze przyczyny niepowodzeń przy IVF?

CZYTAJ WIĘCEJ