Noworoczne postanowienie wszystkie jedno mamy✨ za 9 miesięcy będziemy mamami! 💖
-
WIADOMOŚĆ
-
alauda wrote:@Alysa, mogłabym prosić o zapisanie mnie na testowanie 25.01?
Przez infekcję musiałam przerwać stymulację i myślałam, że namiesza mi to w cyklu, ale czuję, że jakieś jajo jednak wypuszczę✊alauda lubi tę wiadomość
-
Pati2804 wrote:Dziekuje ❤ gdyby nie mój mąż to nie wiem... jak bym skończyła.. był ze mną w każdej chwili w szpitalu od rana do wieczora, jak wyłam z bólu (po tabletkach na poronienie) to też on trzymal mnie za rękę .. To on dal mi siłę i to dla niego się podniosłam tak szybko po stracie ❤
To jest bardzo wzruszające ♥️ Bardzo silne z Was małżeństwo ♥️ To jest tytaniczna praca!Pati2804 lubi tę wiadomość
-
Berry123 wrote:Mieć wsparcie w mężu to prawdziwy skarb. 🤗Mój mnie też zawsze stara się wspierać ale muszę przyznać, że w pocieszaniu mistrzem nie jest ale to chyba faceci tak mają niestety.
Faceci w słowach nie są dobrzy to fakt 😅Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 stycznia, 10:38
Berry123 lubi tę wiadomość
-
MummyYummy wrote:W takim razie przekonałaś mnie do inozytolu 🙂 Te stresowe napadu głodu to naprawdę paskudna sprawa. Ale raz na 3 tygodnie to super wynik 😍 A dieta i ruch potrafią zdziałać cuda, to fakt. Nawet jeśli waga tak szybko nie leci, to jak pilnuję, tego, co jem, zupełnie inaczej się czuję. Po słodyczach mam takiego "jedzeniowego kaca" na drugi dzień 🤪
No waga coś nie chce lecieć, chyba że przez okno 🤪
Jedzeniowego kaca też znam! Dziś nawet walczyłam ze sobą, żeby po drodze do pracy nie wstąpić po lody, bo mam mega smaka - smaki solidarne z pogodąMummyYummy lubi tę wiadomość
When life knocks you down, stand the fuck up and say "you hit like a bitch". -
Berry123 wrote:U nas też wesele najlepszego przyjaciela męża w połowie września a przewidywany termin bym miała na koniec września 😅. Ale jakoś nie czuję żeby się udało w tym miesiącu, chyba, że moja intuicja mi źle podpowiada 😁.
Wszystko jest możliwe i często się tak zdarza, że się staramy, wiemy, czego się spodziewać, a dwie kreski i tak nas zaskakują 😊 Ja tak miałam z drugą córką - dostaliśmy zielone światło rok po operacji i mieliśmy starać się dopiero po weselu naszych przyjaciół. Ale mój Mąż doszedł do wniosku, że pewnie i tak trochę nam to zajmie, więc nie ma co tracić czasu. No i na weselu byłam już po pierwszych prenatalnych 💪Berry123 lubi tę wiadomość
-
@farfalla92 kciuki za betę - stres jest zupełnie normalny, ale będzie wszystko dobrze
@sernik_z_rodzynkami miałam kiedyś taki ból owulacyjny, że nie mogłam się wyprostować poleciałam biegiem do gina, a on mi mówi, że wszystko ok i przynajmniej wiem, kiedy jajko wychodzi witaminy i suplementy mogą ten ból wzmacniać, ale trzeba to też kontrolować, bo podobno silny ból może się pojawić przy torbielachWhen life knocks you down, stand the fuck up and say "you hit like a bitch". -
@Alysa @MartiMarti - to jeszcze wcześnie, także mocno trzymam🤞 za kolejne testy
@farfalla92 - czuję, że wyniki bety będzie imponujący 🥰🥰
Trzymajcie kciuki 🤞właśnie czekam na wizytę do Gin. Oby już dr zobaczyła Bąbelka. Dość wcześnie mam wizytę bo 4+5 ale kolejna mam 8+3. A nie mogłam sobie pozwolić tyle czekać na wizytę do lekarza prowadzącego 😎😍Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 stycznia, 10:48
MummyYummy, AnitaK, Prezesoowa, bonassola, kasia97, Pati2804, sernik_z_rodzynkami, Malamia lubią tę wiadomość
🧑 33 l. 🧔33 l.
👩❤️👨 09.2020r. 💒 06.2022r.
Starania od 01.2023r.
05.01 ⏸️ 13cs
05.01 beta 147mlU/ml próg 23,1ng/ml
08.01 beta 902mlU/ml
10.01 4+5 pęcherzyk 3.8 😍
26.01 7+0 Mamy ❤️ 1,67cm Szczęścia
01.03 kolejna wizyta i USG płodu -
Pati2804 wrote:Dziekuje ❤ gdyby nie mój mąż to nie wiem... jak bym skończyła.. był ze mną w każdej chwili w szpitalu od rana do wieczora, jak wyłam z bólu (po tabletkach na poronienie) to też on trzymal mnie za rękę .. To on dal mi siłę i to dla niego się podniosłam tak szybko po stracie ❤
Bardzo mi przykro, że musiałaś przez to przejść. Ważne, że masz oparcie w mężu. Ale w moich oczach i tak jesteś silną kobietą❤MummyYummy, Pati2804 lubią tę wiadomość
83; AMH 0,73
10.2021 -iui 👧🏻 ❤️ (AMH 0,95)
05.23 💔 9/10tc łyżeczkowanie
02.24➡️1 IVF -> ❄️
FET 06.08 (3BB) ❌
08.24➡️2 IVF -> ❄️❄️❄️
-> cienkie endo, brak możliwości transferu -
Prezesoowa wrote:No waga coś nie chce lecieć, chyba że przez okno 🤪
Jedzeniowego kaca też znam! Dziś nawet walczyłam ze sobą, żeby po drodze do pracy nie wstąpić po lody, bo mam mega smaka - smaki solidarne z pogodą
Loooody 😍 Ojeju! Ja to jak widzę słodycze to kwiczę 🙈♥️ Kocham w każdej postaci. Ale rzeczywiście lody to taki deser solidarnie z pogodą 🤭
Ja niestety borykam się z nadwagą 🙄, także trochę kilogramów w dół powinno jednak pójść. I tak się zbieram odkąd planujemy starania, ale kiepsko mi to idzie, ciągle coś się dzieje. No ale każde usprawiedliwienie jest dobre 😅 I też nie mogę przyzwyczaić się do tego, że metabolizm już nie ten - kiedyś te kilogramy leciały super, teraz ważysz się po dłuższym czasie i załamka. Ja jeszcze mam obsesję stawania na wadze i muszę się powstrzymywać, żeby nie robić tego codziennie, bo to bez sensu. Teraz też waga stoi, ale mam 8 dni do terminu okresu, także pewnie już zaczynam przeistaczać się w gąbkę i zbieram wodę 🙈 -
Prezesoowa wrote:Witam się z pracy - bez chęci
@AnitaK jak dziś samopoczucie? Warto by było odwiedzić jakiegoś lekarza, może zrobić EKG?
No właśnie jutro idę do lekarza, a w sobotę zrobię badania krwiPrezesoowa lubi tę wiadomość
-
Alysa wrote:U mnie raczej lipa, chyba nie będzie mi dane jednak w piątek zatestować Wydaje mi się że zaczynam plamić tak jak przed @ wiec chyba jutro przylezie. Ovu sie nie pomyliła. Zatem nowy cykl, nowa ja
Zaczniemy razem nowy cykl 🤣🤣🤣
Mam tylko nadzieję że mój nowy będzie krótszy niż obecny 🙄 wcześniej miałam max 29dc a teraz 35-37 😡👩🏻 👨🏻🦱 32
👰🤵2019
👶2021
05.2022-07.2023 bezowocne starania
08.2023 usunięcie tarczycy
12.2023 ponowne rozpoczęcie starań o ciążę ...
🛑 06.24 Złośliwy nowotwór piersi.
06.09.24 Chemioterapia
💊 Euthyrox 125, 150,Folian 800,Wit C 1000,Inozytol,Wit D3 2000,Wit B12,Magnez,Q10, Omega3, acard75, l-arginina,
🧬V R2 (c.3980A>G hetero, MTHFR c.665C>T hetero, PAI-1(4_5) homo
Acard 150 od ⏸️
Heparyna od ❤️ -
alauda wrote:@Alysa, mogłabym prosić o zapisanie mnie na testowanie 25.01?
Przez infekcję musiałam przerwać stymulację i myślałam, że namiesza mi to w cyklu, ale czuję, że jakieś jajo jednak wypuszczę✊alauda lubi tę wiadomość
23 cykl starań
👱🏻♀️32 lat/🧔🏻33 lata
♠️Niedoczynność tarczycy, mięśniaki usunięte laparoskopowo
HSG✅, Mucha✅ , hormony 3dc✅, 7dpo✅, TSH, FT3, FT4✅, Glukoza/insulina✅, nasienie 🟩 - ilość i koncentracja 4 krotnie ponad normy, morfo 3%, trochę leniwe chłopaki ale podkoksujemy
11.04.2024 - wizyta u nowego ginekologa 👎
24.04.2024 - wizyta w poradni leczenia niepłodności
Mówią, że nadzieja umiera ostatnia... -
@ Paty, @ mad_kitten, @Joll213, @ bonanssola testowałyście dziewczyny? Coś mnie ominęło?23 cykl starań
👱🏻♀️32 lat/🧔🏻33 lata
♠️Niedoczynność tarczycy, mięśniaki usunięte laparoskopowo
HSG✅, Mucha✅ , hormony 3dc✅, 7dpo✅, TSH, FT3, FT4✅, Glukoza/insulina✅, nasienie 🟩 - ilość i koncentracja 4 krotnie ponad normy, morfo 3%, trochę leniwe chłopaki ale podkoksujemy
11.04.2024 - wizyta u nowego ginekologa 👎
24.04.2024 - wizyta w poradni leczenia niepłodności
Mówią, że nadzieja umiera ostatnia... -
Pati2804 wrote:Ojej ale Wam zazdroszczę tych wesel... 😍 chociaż my prawdopodobnie tez w sierpniu idziemy na wesele do znajomych, u mas też na weselu byli i nawet nam mówili w tamtym roku że mają już termin na sierpień wiec liczę po cichu że dostaniemy zaproszenie.. 😅 ale nie wypytuje się bo to nie wypada 🤭 rozmawiamy o przygotowaniach itd ale nie wychodzę przed szereg 😀 wcześniej coś wspominali że będziemy się bawić 😊 uwielbiam wesela! 💃
Ja też uwielbiam wesela. Przyznaje się bez bicia, że ja sprawdzam termin porodu po owu co miesiąc. Jakby teraz wyszło to miałabym termin 4 dni po weselu mojej przyjaciółki 🙈 W tym cyklu (16 😶) wypada to tak, że testować mam w urodziny małża, a jakby się udało to termin dokładnie wylicza mi w moje urodziny 🙈 Aż zbyt piękne żeby mogło być prawdziwe 😅
Ale jedziemy na narty w lutym i pocieszam się, że albo będę mogła śmigać na nartach albo będę w ciąży. Dla mnie to win-win 😊MummyYummy, Prezesoowa, kasia97, Pati2804 lubią tę wiadomość
Starania o pierwszą🤰od 9/2022
♥ 2018 ♥
🏡 2020
💍 21.08.2021
💒 17.09.2022
🐶 5.10.2023 -
U mnie Królowa sie chyba rozkręca, zatem @Marti u mnie to w tym miesiącu będzie tyle23 cykl starań
👱🏻♀️32 lat/🧔🏻33 lata
♠️Niedoczynność tarczycy, mięśniaki usunięte laparoskopowo
HSG✅, Mucha✅ , hormony 3dc✅, 7dpo✅, TSH, FT3, FT4✅, Glukoza/insulina✅, nasienie 🟩 - ilość i koncentracja 4 krotnie ponad normy, morfo 3%, trochę leniwe chłopaki ale podkoksujemy
11.04.2024 - wizyta u nowego ginekologa 👎
24.04.2024 - wizyta w poradni leczenia niepłodności
Mówią, że nadzieja umiera ostatnia... -
Alysa wrote:@ Paty, @ mad_kitten, @Joll213, @ bonanssola testowałyście dziewczyny? Coś mnie ominęło?
Niby jutro testuję, ale od wczoraj mam bóle okresowe, aplikacja mi przesunęła termin @ z jutra na pojutrze, więc podejrzewam że będzie @ właśnie za dwa dni, tak jak to było miesiąc temu, że 3 dni przed okresem już brzuch bolał. Ale jutro może dla zasady siknę 🤔Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 stycznia, 11:23
♀️32
PCOS
Endometrioza I stopnia + podejrzenie adenomiozy
Zespół androgenny
Stan przedcukrzycowy
Metformax 2x500
Letrox 25mg
Start: 06.22
Ovitrelle:
09.09.23❌
09.10.23❌
06.11.23❌
IUI 30.11.23 ❌...
⏸ 11.01.2024 beta-HCG 37,81 - naturalny cud ❤
13.01.2024 beta-HCG 120.13
17.01.2024 beta-HCG 803.38 🙏 dwa pęcherzyki 🥺
29.01 👩⚕ jeden zarodek z bijącym serduszkiem ❤
18.03 pappa niskie ryzyka - dziewczynka 💓
10.06 połówkowe - wszystko ok, echo serduszka w normie ❤
🤰02.09 indukcja -
Powiem Wam dziewczyny że nienawidzę tych starań.. to dopiero 10 dc i tak na prawdę to od dzisiaj płodne wg mojej aplikacji flo a ja już zła na siebie i na mojego faceta bo nie miał siły na seks wczoraj i przed wczoraj a na prawdę był po pracy wykończony i normalnie spoko. Bardzo flustruje takie zachodzenie w ciąże z drugiej strony nie wiem czy chciałabym „wpadkę „ .. jak wy to znosicie ?
alauda lubi tę wiadomość
-
bonassola wrote:Niby jutro testuję, ale od wczoraj mam bóle okresowe, aplikacja mi przesunęła termin @ z jutra na pojutrze, więc podejrzewam że będzie @ właśnie za dwa dni, tak jak to było miesiąc temu, że 3 dni przed okresem już brzuch bolał. Ale jutro może dla zasady siknę 🤔23 cykl starań
👱🏻♀️32 lat/🧔🏻33 lata
♠️Niedoczynność tarczycy, mięśniaki usunięte laparoskopowo
HSG✅, Mucha✅ , hormony 3dc✅, 7dpo✅, TSH, FT3, FT4✅, Glukoza/insulina✅, nasienie 🟩 - ilość i koncentracja 4 krotnie ponad normy, morfo 3%, trochę leniwe chłopaki ale podkoksujemy
11.04.2024 - wizyta u nowego ginekologa 👎
24.04.2024 - wizyta w poradni leczenia niepłodności
Mówią, że nadzieja umiera ostatnia... -
Truśka wrote:Powiem Wam dziewczyny że nienawidzę tych starań.. to dopiero 10 dc i tak na prawdę to od dzisiaj płodne wg mojej aplikacji flo a ja już zła na siebie i na mojego faceta bo nie miał siły na seks wczoraj i przed wczoraj a na prawdę był po pracy wykończony i normalnie spoko. Bardzo flustruje takie zachodzenie w ciąże z drugiej strony nie wiem czy chciałabym „wpadkę „ .. jak wy to znosicie ?
Powiem, Ci że mam to samo. Niby staramy się robiąc randki by to nie było takie mechaniczne ale i tak jest. A jak coś się nie uda bo nawet oboje jesteśmy zbyt zmęczeni to na drugi dzień mam strasznie wyrzuty sumienia. Niby to dopiero 4 miesiące, a już mam dość kolejnych. -
Truśka, CudnaKwiaciarka, właśnie to jest to, czego się obawiam w tych staraniach. My przez rok odsuwaliśmy decyzję o dziecku w czasie i jeszcze jak to był miesiąc czy dwa, to miałam do tego takie podejście, że zdążę lepiej się przygotować itp. Z każdym kolejnym miesiącem moje oczekiwania i wyobrażenia co do starań i ciąży rosły i teraz boję się, że zderzę się z rzeczywistością jak ze ścianą.
Z drugiej strony ten czas był mi po części potrzebny i myślę też, że taki splot zdarzeń, który przesunął starania, nie wydarzyło się przez przypadek, bo dużo rzeczy w moim podejściu też się zmieniło.
Właśnie bardzo nie chcę, żeby to było takie mechaniczne, tak jak piszecie. Ten cykl był bardzo miły 🥰 I po cichu liczę, że kolejne też takie będą, ale też jestem przygotowana na to, że lada moment może pojawić się frustracja, bo nie wychodzi.