Orgazm jako klucz do sukcesu :D
-
WIADOMOŚĆ
-
zielarka wrote:Najlepiej by było po wytrysku bo skurcze macicy zasysają nasienie do środka.
no wlasnie wiem i w tym problem, ze przed.
nawet nie mam jak tej metody zastosowac...
. lata staran o rodzenstwo . moze kiedys jeszcze bedzie nam dane powodzenia dziewczyny! -
Nie rozumiem komentarzy typu "autorce się oberwie", "niepotrzebnie Ci się obrywa" itp. Czy ktoś tu autorkę posta bije/wyzywa/linczuje? Ani jedno negatywne słowo nie poszło w jej kierunku, więc proszę - nie dokonujcie nadinterpretacji i nie wprowadzajcie kwasu w rozmowę. To, że ktoś nie zgadza się z podaną teorią i wyraża swoje zdanie głośno nie oznacza od razu, że "autorce się obrywa". Nie wpędzajcie osób wyrażających odmienna opinię od autora w poczucie winy.
vanessa, chmurreczkaa lubią tę wiadomość
-
julianna wrote:dziewczyny sperma ma w sobie hormon, który powoduje skurcze macicy i ich wędrówkę, także orgazm raczej nie pomaga, jest tylko dla przyjemności
Cos w tym musi byc, bo nigdy nie mialam orgazmu (jedynie lechtaczkowy) a zawsze po stosunku jak Moj we mnie dojdzie to czuje takie delikatne skurcze
Poza tym jesli chodzi o moje zdanie na temat watku to mysle, ze ani to pomaga ani szkodzi. -
na pewno brak orgazmu nie jest przyczyną niepowodzeń z zajściem w ciąże, takie jest moje zdanie. Nie wszystkie kobiety są w ogóle zdolne do odczuwania orgazmu podczas stosunku, a udaje im się wyłącznie dzięki stymulacji łechtaczki, jak poprzedniczki pisały. napinanie się, że muszę mieć orgazm bo inaczej się nie uda nie pomoże tym bardziej, więc takie teorie moim zdaniem można włożyć między bajki. jeśli orgazm jest to bardzo fajnie, ale na pewno nie jest wyznacznikiem tego czy się uda czy nie.
vanessa lubi tę wiadomość
Rozpoczęliśmy już 4 rok starań... Nadal czekamy na nasz mały Cud!
Laparoskopia 31.08.16 - usunięta przegroda macicy 2cm i ogniska endometriozy I stopnia.
Histeroskopia 6.12.16. - reszta przegrody docięta, macica jest gotowa na przyjęcie lokatora.
1 IUI- 10.01.17 - ????? (@ 25.01)
-
polkosia wrote:Ja jestem sfustrowana, jak nie mam orgazmu, ale to się zdarza sporadycznie - raz na 100. My uprawiamy seks dla przyjemności, a nie ciąży, dlatego może inaczej to odbieram. Przyznaję, zdarza nam się czasem "odbębnić", bo dni płodne, ale zazwyczaj kochamy się co kilka dni, więc w te dni się jakoś tam wtrafiamy i nie trzeba myśleć, że to specjalnie pod dziecko
Ja też uprawiam seks dla przyjemności a nie dla prokreacji. Nie jestem jednak sfrustrowana gdy nie mam orgazmu, bo nie jest on dla mnie wyznacznikiem tego czy było mi przyjemnie czy nie. Po prostu czerpię radość z bliskości z ukochaną osobą i taka rozkosz jest dla mnie nawet przyjemniejsza niż orgazm niejednokrotnie. To czy miałam orgazm czy nie, nie jest dla mnie wyznacznikiem dobrego seksu. Miałam wiele stosunków w których szczytowałam więcej niż 1 raz i wiele takich, w których nie miałam orgazmu w ogóle, a część z nich i tak zaliczam do tych najlepszych w całym moim życiu Po prostu uważam, że seks powinno się uprawiać nie tylko by płodzić potomstwo czy kolekcjonować orgazmy. Dla mnie najważniejsza jest bliskość i więź z partnerem, to daje mi największą satysfakcjękapturnica, vanessa lubią tę wiadomość
Rozpoczęliśmy już 4 rok starań... Nadal czekamy na nasz mały Cud!
Laparoskopia 31.08.16 - usunięta przegroda macicy 2cm i ogniska endometriozy I stopnia.
Histeroskopia 6.12.16. - reszta przegrody docięta, macica jest gotowa na przyjęcie lokatora.
1 IUI- 10.01.17 - ????? (@ 25.01)
-
nick nieaktualnyWitam was serdecznie. Mam niewielkie wątpliwości... staramy się o maluszka od 3 lat. Już tracimy nadzieję ( jesteśmy niecierpliwi) od dłuższego czasu podtrzymujemy abstynencje że względu na starania. Ale w tą sylwestrową noc nas już poniosło. Pod wplywem alkoholu było przytulannko. Doszliśmy do szczytu rozkoszy w tym samym momencie. Akurat wypadło to w dzień owulacji. I tu się nasuwa moje pytanie. Jakie jest prawdopodobieństwo że mogło coś z tego wyjść? Dodam że cykle mam 31 dniowe regularne co do minuty. Owulacja była monitorowana. Badalismy się także pod kątem płodności wszystkie badania są jak najlepsze. I czy alkohol w razie zapłodnienia może nieść za sobą jakieś szkody?
-
nick nieaktualny
-
Witajcie. Czytałam o tym już dużo w internecie, ale chciałabym zapytać się innych ludzi. Mam do was pytanie. Jak nauczyć się mieć orgazmy punktu G? Od kiedy nauczyłam się osiągania orgazmów łechtaczkowych, moje życie erotyczne przeszło na znacznie wyższy poziom. Liczę na to samo z punktem G.
Jaki stymulator/dildo/wibrator pomógł wam nauczyc się orgazmu z punktu G? Czy wykonywałyście jakieś specjalne ćwiczenia dla punktu G?
https://redarena.pl/akcesoria-erotyczne
Najlepiej jakby udało się je zamówić w sieci
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 stycznia, 08:54
-
Hej Dziewczyny,
Jestem dietetykiem i piszę pracę magisterską na temat niepłodności, PCOS i insulinooporności oraz wspomagania leczenia tych dwóch jednostek.
W przyszłości chciałabym pracować z kobietami cierpiącymi na niepłodność, dlatego będę bardzo wdzięczna za uzupełnienie krótkiej ankiety
Niestety nie da się kliknąć 🙁
Trzeba skopiować link - https://forms.gle/T3KrvfN7Cs5Luf7X7 -