Październikowe II kreski
-
WIADOMOŚĆ
-
Beata81 wrote:Ja w każdym cyklu obliczałam, żeby bzykanko było co 2 dni i nic tego nie było, w tym cyklu było codziennie przez kilka dni aż do owulacji, zobaczymy, czy coś z tego wyjdzie. Mój mąż całymi dniami pracuje przy komputerze od 7-22, w dodatku w domu, potrafi nie wychodzić z domu przez cały tydzień. Wkurzam się na niego, bo nie mamy normalnego życia przez jego pracę, a dodatkowo myślę, że przez to ciągle siedzenie, brak ruchu ma słabe nasienie, ale na badania oczywiście się nie da namówić.
Mój mąż też w domu przy kompie cały dzień27 lat
9cs -
jolciaa171 wrote:hej!
Od rana siedzę w pracy
Muli mnie już chyba 3 dzień
Nie wytrzymam do testu do 17.10 (byłby to 1 dzień po spodziewanej @)
Możecie mnie przepisać na niedziel 14.10
Trzymam kciuki za II kreski!jolciaa171 lubi tę wiadomość
27 lat
9cs -
nick nieaktualny
-
Beata81 wrote:Ja w każdym cyklu obliczałam, żeby bzykanko było co 2 dni i nic tego nie było, w tym cyklu było codziennie przez kilka dni aż do owulacji, zobaczymy, czy coś z tego wyjdzie. Mój mąż całymi dniami pracuje przy komputerze od 7-22, w dodatku w domu, potrafi nie wychodzić z domu przez cały tydzień. Wkurzam się na niego, bo nie mamy normalnego życia przez jego pracę, a dodatkowo myślę, że przez to ciągle siedzenie, brak ruchu ma słabe nasienie, ale na badania oczywiście się nie da namówić.
Może sprawdź w swoim mieście czy w zwykłym laboratorium robią takie badania i wtedy masz ułatwione zadanie, bo sprawę Twój mąż załatwi w domu, Ty zawieziesz materiał do labo i on nie musi fatygować się, a Ty bedziesz miała jasną sytuację, że nie ma problemu po jego stronie. Tylko trzeba dostarczyć nasienie najlepiej w ciągu pół godziny.
A co do wychodzenia z domu to może wymyślaj byle preteksty by go wyciągnać z domu: ja gotuję obiad, sprzątam, Ty weź dziecko na spacer, jedź na zakupy itp. Ustalcie 2 czy 3 razy w tygodniu wspolny spacer, wypad za miasto, pogadaj z nim, że Ci tego brakuje, jesto to dla Ciebie i dziecka ważne i chcesz coś zmienić dla Was i jego zdrowego trybu życia. -
iness00 wrote:Z pójściem na badanie nasienia to chyba większość facetów ma opory, bo pójście do kliniki niepłodności to dla faceta zbyt trudne, jeśli to jego badania mają być pod lupą.
Może sprawdź w swoim mieście czy w zwykłym laboratorium robią takie badania i wtedy masz ułatwione zadanie, bo sprawę Twój mąż załatwi w domu, Ty zawieziesz materiał do labo i on nie musi fatygować się, a Ty bedziesz miała jasną sytuację, że nie ma problemu po jego stronie. Tylko trzeba dostarczyć nasienie najlepiej w ciągu pół godziny.
A co do wychodzenia z domu to może wymyślaj byle preteksty by go wyciągnać z domu: ja gotuję obiad, sprzątam, Ty weź dziecko na spacer, jedź na zakupy itp. Ustalcie 2 czy 3 razy w tygodniu wspolny spacer, wypad za miasto, pogadaj z nim, że Ci tego brakuje, jesto to dla Ciebie i dziecka ważne i chcesz coś zmienić dla Was i jego zdrowego trybu życia.Hashimoto
03.2018 [*] 9tc
01.2018 cb
09.2014 córcia -
Beata81 wrote:On nie robi nic poza pracą. Dziecko, dom, zakupy wszystko na mojej głowie, on zajmuje się tylko pracą od jakiegoś czasu, stąd u nas ciche dni
Beata81 lubi tę wiadomość
-
Jajnik mnie boli. Jest owu
przedszkolanka:), Ariette1983 lubią tę wiadomość
02.2020 - immunologia ok, trochę za wysokie nk.
5.02 próba udrożnienia jajowodów - shsg Lublin (dr. Pyra) - udało się uzyskać obustronną drożność!
1.11 - Krótki protokół start, 16 zapłodnionych komórek, 2 zarodki
17.12 - Transfer 3.2.2
14.01.2020 - Transfer 8.3
10.2019 - Histeroskopia ok
Fragmentacja poprawiona z 32% na 16% / morfologia z 2% na 5%.
3.07.2019 - Długi protokół IVF start , 10 prawidłowych komórek, 6 zapłodnionych, brak bałwanków.
19.07.2019 - Transfer 12.1
2.04.2019 - Krótki protokół IVF start, 8 komórek, 3 prawidłowe, brak zarodków.
Niedrożność jajowodów - laparoskopia nie pomogła.
-
Kurczę, mój D. tez mega dużo pracuje .. ale jakoś inaczej to u nas wyglada. Dba o to, żeby w tym wszystkim był czas dla mnie i dla Jasia. Ja tez staram się dbać tylko o nas i wychodzimy tylko we dwoje. Jak tylko jest możliwość wyjezdzamy w góry, w weekendy duuuzo spacerujemy. W domu pomaga niewiele, ale to z mojej „winy” - ma tyle na głowie, ze nie chce mu dokładać sprzątania, a ja sobie sama super radzę jeżeli chodzi o opiekę nad Jasiem to u nas noe ma czegoś w stylu „on mi pomaga” :p to nasze dziecko i tak samo mój obowiązek jak i jego .. Ogólnie między nami jest 15 lat różnicy, ale związek tworzymy naprawdę super. Kochamy się i jesteśmy ze sobą szczęśliwi. Mamy jakieś tam spięcia, ale to chyba jak każdy. Ostanie 2 lata tak dały nam w dupę i wystawiły związek na taka próbę, ze przetrwamy już chyba wszystko
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 października 2018, 10:29
Nona, Beata81, Ariette1983 lubią tę wiadomość
02.2020 - immunologia ok, trochę za wysokie nk.
5.02 próba udrożnienia jajowodów - shsg Lublin (dr. Pyra) - udało się uzyskać obustronną drożność!
1.11 - Krótki protokół start, 16 zapłodnionych komórek, 2 zarodki
17.12 - Transfer 3.2.2
14.01.2020 - Transfer 8.3
10.2019 - Histeroskopia ok
Fragmentacja poprawiona z 32% na 16% / morfologia z 2% na 5%.
3.07.2019 - Długi protokół IVF start , 10 prawidłowych komórek, 6 zapłodnionych, brak bałwanków.
19.07.2019 - Transfer 12.1
2.04.2019 - Krótki protokół IVF start, 8 komórek, 3 prawidłowe, brak zarodków.
Niedrożność jajowodów - laparoskopia nie pomogła.
-
I przede wszystkim Damian bardzo mnie docenia (ja jego zreszta tez :p ). Nie ma myślenia typu „odpoczywasz z dzieckiem w domu”. Bardzo często mi dziękuje za głupoty jak zrobienie obiadu, zakupów, posprzątanie .. często mi mówi ze jestem cudowna mama, ze super sobie radzę i ze mnie podziwia
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 października 2018, 10:28
przedszkolanka:), Meggs, Beata81, Ariette1983, Ola454 lubią tę wiadomość
02.2020 - immunologia ok, trochę za wysokie nk.
5.02 próba udrożnienia jajowodów - shsg Lublin (dr. Pyra) - udało się uzyskać obustronną drożność!
1.11 - Krótki protokół start, 16 zapłodnionych komórek, 2 zarodki
17.12 - Transfer 3.2.2
14.01.2020 - Transfer 8.3
10.2019 - Histeroskopia ok
Fragmentacja poprawiona z 32% na 16% / morfologia z 2% na 5%.
3.07.2019 - Długi protokół IVF start , 10 prawidłowych komórek, 6 zapłodnionych, brak bałwanków.
19.07.2019 - Transfer 12.1
2.04.2019 - Krótki protokół IVF start, 8 komórek, 3 prawidłowe, brak zarodków.
Niedrożność jajowodów - laparoskopia nie pomogła.
-
Najmłodsza_staraczka wrote:I przede wszystkim Damian bardzo mnie docenia (ja jego zreszta tez :p ). Nie ma myślenia typu „odpoczywasz z dzieckiem w domu”. Bardzo często mi dziękuje za głupoty jak zrobienie obiadu, zakupów, posprzątanie .. często mi mówi ze jestem cudowna mama, ze super sobie radzę i ze mnie podziwia
Beata81 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny.... Nie wytrzymała i zrobiłam test....
Wyszedł pozytywny! Nie mogę uwierzyć! To nie za wcześnie?Alebazi, Nona, czarnulka24, Meggs, jolciaa171, iness00, Beata81, przedszkolanka:), Lady_Dior, Słoneczko12, Ariette1983, Beti82, speakyourmind93, Izaw, Ania95, Ola454 lubią tę wiadomość