X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Październikowe II kreski
Odpowiedz

Październikowe II kreski

Oceń ten wątek:
  • Izaw Autorytet
    Postów: 500 344

    Wysłany: 11 października 2018, 09:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beata81 wrote:
    Ja w każdym cyklu obliczałam, żeby bzykanko było co 2 dni i nic tego nie było, w tym cyklu było codziennie przez kilka dni aż do owulacji, zobaczymy, czy coś z tego wyjdzie. Mój mąż całymi dniami pracuje przy komputerze od 7-22, w dodatku w domu, potrafi nie wychodzić z domu przez cały tydzień. Wkurzam się na niego, bo nie mamy normalnego życia przez jego pracę, a dodatkowo myślę, że przez to ciągle siedzenie, brak ruchu ma słabe nasienie, ale na badania oczywiście się nie da namówić.

    Mój mąż też w domu przy kompie cały dzień :)

    27 lat
    9cs
  • Izaw Autorytet
    Postów: 500 344

    Wysłany: 11 października 2018, 09:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jolciaa171 wrote:
    hej!
    Od rana siedzę w pracy :)
    Muli mnie już chyba 3 dzień :D
    Nie wytrzymam do testu do 17.10 (byłby to 1 dzień po spodziewanej @)
    Możecie mnie przepisać na niedziel :D 14.10 :D

    Trzymam kciuki za II kreski! :)

    jolciaa171 lubi tę wiadomość

    27 lat
    9cs
  • Beata81 Ekspertka
    Postów: 206 136

    Wysłany: 11 października 2018, 09:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Doszło mi jeszcze krwawienie dziąseł. Jeśli dostanę @ to nie wiem, co się ze mną dzieje :(

    Hashimoto
    03.2018 [*] 9tc
    01.2018 cb
    09.2014 córcia
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 października 2018, 09:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beata81 wrote:
    Doszło mi jeszcze krwawienie dziąseł. Jeśli dostanę @ to nie wiem, co się ze mną dzieje :(
    Ojjjj to krwawienie dziąseł to dobry znak !!! Często na początku ciąży ! Kiedy testujesz ?

  • iness00 Autorytet
    Postów: 577 404

    Wysłany: 11 października 2018, 09:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beata81 wrote:
    Ja w każdym cyklu obliczałam, żeby bzykanko było co 2 dni i nic tego nie było, w tym cyklu było codziennie przez kilka dni aż do owulacji, zobaczymy, czy coś z tego wyjdzie. Mój mąż całymi dniami pracuje przy komputerze od 7-22, w dodatku w domu, potrafi nie wychodzić z domu przez cały tydzień. Wkurzam się na niego, bo nie mamy normalnego życia przez jego pracę, a dodatkowo myślę, że przez to ciągle siedzenie, brak ruchu ma słabe nasienie, ale na badania oczywiście się nie da namówić.
    Z pójściem na badanie nasienia to chyba większość facetów ma opory, bo pójście do kliniki niepłodności to dla faceta zbyt trudne, jeśli to jego badania mają być pod lupą.
    Może sprawdź w swoim mieście czy w zwykłym laboratorium robią takie badania i wtedy masz ułatwione zadanie, bo sprawę Twój mąż załatwi w domu, Ty zawieziesz materiał do labo i on nie musi fatygować się, a Ty bedziesz miała jasną sytuację, że nie ma problemu po jego stronie. Tylko trzeba dostarczyć nasienie najlepiej w ciągu pół godziny.
    A co do wychodzenia z domu to może wymyślaj byle preteksty by go wyciągnać z domu: ja gotuję obiad, sprzątam, Ty weź dziecko na spacer, jedź na zakupy itp. Ustalcie 2 czy 3 razy w tygodniu wspolny spacer, wypad za miasto, pogadaj z nim, że Ci tego brakuje, jesto to dla Ciebie i dziecka ważne i chcesz coś zmienić dla Was i jego zdrowego trybu życia.

    m3sxnafao0xnjr4b.png
  • Beata81 Ekspertka
    Postów: 206 136

    Wysłany: 11 października 2018, 09:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Isia1986 wrote:
    Ojjjj to krwawienie dziąseł to dobry znak !!! Często na początku ciąży ! Kiedy testujesz ?
    W niedzielę.

    Hashimoto
    03.2018 [*] 9tc
    01.2018 cb
    09.2014 córcia
  • Beata81 Ekspertka
    Postów: 206 136

    Wysłany: 11 października 2018, 09:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    iness00 wrote:
    Z pójściem na badanie nasienia to chyba większość facetów ma opory, bo pójście do kliniki niepłodności to dla faceta zbyt trudne, jeśli to jego badania mają być pod lupą.
    Może sprawdź w swoim mieście czy w zwykłym laboratorium robią takie badania i wtedy masz ułatwione zadanie, bo sprawę Twój mąż załatwi w domu, Ty zawieziesz materiał do labo i on nie musi fatygować się, a Ty bedziesz miała jasną sytuację, że nie ma problemu po jego stronie. Tylko trzeba dostarczyć nasienie najlepiej w ciągu pół godziny.
    A co do wychodzenia z domu to może wymyślaj byle preteksty by go wyciągnać z domu: ja gotuję obiad, sprzątam, Ty weź dziecko na spacer, jedź na zakupy itp. Ustalcie 2 czy 3 razy w tygodniu wspolny spacer, wypad za miasto, pogadaj z nim, że Ci tego brakuje, jesto to dla Ciebie i dziecka ważne i chcesz coś zmienić dla Was i jego zdrowego trybu życia.
    On nie robi nic poza pracą. Dziecko, dom, zakupy wszystko na mojej głowie, on zajmuje się tylko pracą od jakiegoś czasu, stąd u nas ciche dni :(

    Hashimoto
    03.2018 [*] 9tc
    01.2018 cb
    09.2014 córcia
  • Beata81 Ekspertka
    Postów: 206 136

    Wysłany: 11 października 2018, 09:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To cud, że udało mi się męża wyciągnąć w czasie owulacji na weekend w górach-pierwszy raz od 4 lat byliśmy sami, a po powrocie jest tylko praca, praca, praca...

    Hashimoto
    03.2018 [*] 9tc
    01.2018 cb
    09.2014 córcia
  • Robaczek123 Przyjaciółka
    Postów: 89 76

    Wysłany: 11 października 2018, 09:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beata81 wrote:
    Dzień dobry dziewczynki :)
    Dziś byłam przekonana, że temp.spadnie a tu 37,06, cycki mało nie eksplodują i okropnie bolą, brzuch boli zwyczajnie, jak to przed @.
    Miłego dnia :-*
    Super! Oby szybowalo ;) u mnie spadek :(

    ckaixzkrztcd3l2i.png
  • Robaczek123 Przyjaciółka
    Postów: 89 76

    Wysłany: 11 października 2018, 10:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry Kochane

    ckaixzkrztcd3l2i.png
  • Robaczek123 Przyjaciółka
    Postów: 89 76

    Wysłany: 11 października 2018, 10:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Izaw wrote:
    Trzymam kciuki za II kreski! :)
    Trzymam kciuki za Ciebie :* i doskonale rozumiem Twoja ciekawość

    ckaixzkrztcd3l2i.png
  • iness00 Autorytet
    Postów: 577 404

    Wysłany: 11 października 2018, 10:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beata81 wrote:
    On nie robi nic poza pracą. Dziecko, dom, zakupy wszystko na mojej głowie, on zajmuje się tylko pracą od jakiegoś czasu, stąd u nas ciche dni :(
    Pogadaj z nim otwarcie i czekaj na rezultaty, a jak nie to zaplanuj czas dla siebie, umów się ze znajomymi a jemu zostaw listę zakupów i dziecko do opieki a Ty powiedz, że wychodzisz bo się umówiłaś i to ładnie odstrojona, nie tłumacząc się gdzie i z kim, wracając z uśmiechem od ucha do ucha :) Albo Ty do lekarza a on na plac zabaw :) Mój jak wraca z pracy to nie ma siły już na nic, ale jak mi na czymś zalezy bardzo,to nie odpuszczam i mówię - dobra jak Ty nie masz ochoty na spacer to znajdzie się ktoś inny kto mi potowarzyszy i umili ten czas :) oczywiście żartuję sobie, bo świata poza nim nie widze, ale na niego to działa i ruszy z miejsca hehe :P

    Beata81 lubi tę wiadomość

    m3sxnafao0xnjr4b.png
  • iness00 Autorytet
    Postów: 577 404

    Wysłany: 11 października 2018, 10:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beata81 ile lat ma Wasze dziecko?

    m3sxnafao0xnjr4b.png
  • Najmłodsza_staraczka Autorytet
    Postów: 3321 3215

    Wysłany: 11 października 2018, 10:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jajnik mnie boli. Jest owu :)

    przedszkolanka:), Ariette1983 lubią tę wiadomość

    02.2020 - immunologia ok, trochę za wysokie nk.

    5.02 próba udrożnienia jajowodów - shsg Lublin (dr. Pyra) - udało się uzyskać obustronną drożność!

    1.11 - Krótki protokół start, 16 zapłodnionych komórek, 2 zarodki
    17.12 - Transfer 3.2.2 :(
    14.01.2020 - Transfer 8.3 :(

    10.2019 - Histeroskopia ok

    Fragmentacja poprawiona z 32% na 16% / morfologia z 2% na 5%.

    3.07.2019 - Długi protokół IVF start , 10 prawidłowych komórek, 6 zapłodnionych, brak bałwanków.
    19.07.2019 - Transfer 12.1 :(

    2.04.2019 - Krótki protokół IVF start, 8 komórek, 3 prawidłowe, brak zarodków.

    Niedrożność jajowodów - laparoskopia nie pomogła.

    relgwn156k56cgiw.png
  • Najmłodsza_staraczka Autorytet
    Postów: 3321 3215

    Wysłany: 11 października 2018, 10:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurczę, mój D. tez mega dużo pracuje .. ale jakoś inaczej to u nas wyglada. Dba o to, żeby w tym wszystkim był czas dla mnie i dla Jasia. Ja tez staram się dbać tylko o nas i wychodzimy tylko we dwoje. Jak tylko jest możliwość wyjezdzamy w góry, w weekendy duuuzo spacerujemy. W domu pomaga niewiele, ale to z mojej „winy” - ma tyle na głowie, ze nie chce mu dokładać sprzątania, a ja sobie sama super radzę ;) jeżeli chodzi o opiekę nad Jasiem to u nas noe ma czegoś w stylu „on mi pomaga” :p to nasze dziecko i tak samo mój obowiązek jak i jego .. Ogólnie między nami jest 15 lat różnicy, ale związek tworzymy naprawdę super. Kochamy się i jesteśmy ze sobą szczęśliwi. Mamy jakieś tam spięcia, ale to chyba jak każdy. Ostanie 2 lata tak dały nam w dupę i wystawiły związek na taka próbę, ze przetrwamy już chyba wszystko :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 października 2018, 10:29

    Nona, Beata81, Ariette1983 lubią tę wiadomość

    02.2020 - immunologia ok, trochę za wysokie nk.

    5.02 próba udrożnienia jajowodów - shsg Lublin (dr. Pyra) - udało się uzyskać obustronną drożność!

    1.11 - Krótki protokół start, 16 zapłodnionych komórek, 2 zarodki
    17.12 - Transfer 3.2.2 :(
    14.01.2020 - Transfer 8.3 :(

    10.2019 - Histeroskopia ok

    Fragmentacja poprawiona z 32% na 16% / morfologia z 2% na 5%.

    3.07.2019 - Długi protokół IVF start , 10 prawidłowych komórek, 6 zapłodnionych, brak bałwanków.
    19.07.2019 - Transfer 12.1 :(

    2.04.2019 - Krótki protokół IVF start, 8 komórek, 3 prawidłowe, brak zarodków.

    Niedrożność jajowodów - laparoskopia nie pomogła.

    relgwn156k56cgiw.png
  • Najmłodsza_staraczka Autorytet
    Postów: 3321 3215

    Wysłany: 11 października 2018, 10:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I przede wszystkim Damian bardzo mnie docenia (ja jego zreszta tez :p ). Nie ma myślenia typu „odpoczywasz z dzieckiem w domu”. Bardzo często mi dziękuje za głupoty jak zrobienie obiadu, zakupów, posprzątanie .. często mi mówi ze jestem cudowna mama, ze super sobie radzę i ze mnie podziwia :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 października 2018, 10:28

    przedszkolanka:), Meggs, Beata81, Ariette1983, Ola454 lubią tę wiadomość

    02.2020 - immunologia ok, trochę za wysokie nk.

    5.02 próba udrożnienia jajowodów - shsg Lublin (dr. Pyra) - udało się uzyskać obustronną drożność!

    1.11 - Krótki protokół start, 16 zapłodnionych komórek, 2 zarodki
    17.12 - Transfer 3.2.2 :(
    14.01.2020 - Transfer 8.3 :(

    10.2019 - Histeroskopia ok

    Fragmentacja poprawiona z 32% na 16% / morfologia z 2% na 5%.

    3.07.2019 - Długi protokół IVF start , 10 prawidłowych komórek, 6 zapłodnionych, brak bałwanków.
    19.07.2019 - Transfer 12.1 :(

    2.04.2019 - Krótki protokół IVF start, 8 komórek, 3 prawidłowe, brak zarodków.

    Niedrożność jajowodów - laparoskopia nie pomogła.

    relgwn156k56cgiw.png
  • iness00 Autorytet
    Postów: 577 404

    Wysłany: 11 października 2018, 10:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Najmłodsza_staraczka wrote:
    I przede wszystkim Damian bardzo mnie docenia (ja jego zreszta tez :p ). Nie ma myślenia typu „odpoczywasz z dzieckiem w domu”. Bardzo często mi dziękuje za głupoty jak zrobienie obiadu, zakupów, posprzątanie .. często mi mówi ze jestem cudowna mama, ze super sobie radzę i ze mnie podziwia :)
    I tak powinno być :)

    Beata81 lubi tę wiadomość

    m3sxnafao0xnjr4b.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 października 2018, 10:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 października 2019, 11:25

  • przedszkolanka:) Autorytet
    Postów: 16063 11970

    Wysłany: 11 października 2018, 10:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój informatyk to wiecie ;) ale uprawia sport,poprawił diete wiec mu wybaczam ;p

    Ariette1983 lubi tę wiadomość

    Moje szczęścia <3
    74di2n0ak6fycgla.png

    relg20mmmizyz3er.png
  • Robaczek123 Przyjaciółka
    Postów: 89 76

    Wysłany: 11 października 2018, 10:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny.... Nie wytrzymała i zrobiłam test....
    Wyszedł pozytywny! Nie mogę uwierzyć! To nie za wcześnie?

    Alebazi, Nona, czarnulka24, Meggs, jolciaa171, iness00, Beata81, przedszkolanka:), Lady_Dior, Słoneczko12, Ariette1983, Beti82, speakyourmind93, Izaw, Ania95, Ola454 lubią tę wiadomość

    ckaixzkrztcd3l2i.png
‹‹ 87 88 89 90 91 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Karuzela łóżeczkowa, która rośnie razem z dzieckiem

Karuzele do łóżeczka to nie tylko dekoracja – pomagają stymulować zmysły malucha i wspierają jego rozwój. Kolorowe, poruszające się elementy przyciągają uwagę dziecka, rozwijając wzrok oraz koordynację. Dodatkowo, delikatna muzyka i spokojne ruchy karuzeli mogą działać kojąco, pomagając maluchowi w wyciszeniu się przed snem.

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a problemy z płodnością - o emocjach w obliczu pandemii

Pandemia koronawirusa szczególnie mocno uderza w pary starające się o dziecko lub zmagające się z niepłodnością. Jak radzić sobie z emocjami w tym trudnym czasie? Na czym skupić swoją energię i uwagę? Jak obecny czas może przysłużyć się płodności? Czy z obecnej sytuacji można wyciągnąć dobrą lekcję? O tym wszystkim opowiada doświadczona psycholog, każdego dnia wspierająca pary w drodze do rodzicielstwa - Justyna Kuczmierowska. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak odróżnić w ciąży zdrowe symptomy od tych niepokojących?

Przeczytaj jakich objawów i dolegliwości możesz spodziewać się będąc w ciąży. Które z nich są normalnymi symptomami ciąży a których nigdy nie powinnaś ignorować i które powinny skłonić Cię do konsultacji z lekarzem.   

CZYTAJ WIĘCEJ