Pierwsze objawy ciąży
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej
To mój pierwszy wpis tutaj.
Staramy się z mężem już w sumie 4 lata.
Ale może przejdę od razu do rzeczy
Owulacja wypadała na 30 X ale odpowiedni śluz i bóle owulacyjne zauważyłam już 26 go więc od tego dnia co drugi dzień odpalaliśmy silniki
Efekt jest taki że od 7 XI odczuwam:
Bolące i nabrzmiałe piersi to mnie nie zaniepokoiło jeszcze bo tak się zapowiada zazwyczaj "cioteczka"
Bóle migrenowe głowy kilka dni pod rząd, które tlumaczyłam kiepską pogodą.
zaczęło boleć podbrzusze ale to też przypisywałam "cioteczce"
Zrobiłam test i nie zdałam
Spadła mi odporność i dopadło mnie jakieś przeziębienie ale zwaliłam na pogodę.
Podsumowując:
Cycki bolą dalej, brzuch też i to coraz mocniej, osłabienie trzyma, mam większy apetyt czasem pobolewa głowa, jestem rozdrazniona
To mnie jeszcze nie nakręcalo ale...
Zauważyłam, że wszystko jest dla mnie za słone i 14go powinna już cioteczka przyjechać ale nic nie przyjechało
Na razie nie robię drugiego testu bo nie chcę się rozczarować.
Planowany test 20 XI
-
nick nieaktualnyMogę opisać przykład mojej przyjaciółki. (Pomijając fakt, że szczęściarze udało się w pierwszym miesiącu starań). Oczywiście nie miała okresu-spóźniał się. W dniu miesiączki zrobiła test i negatywny. Ale od dwóch tygodni skarżyła się na bóle brzucha i jajnika, tak jakby owulacja połączona z okresem Brak śluzu nawet podczas owulacji. 5 dni po spodziewanym terminie miesiączki pojawiły się 2 kreski. Ciągnięcie w brzuchu nadal czuje a tak poza tym nic innego nie odczuwa.
-
Witam.
To mój pierwszy wpis tutaj. Od tego cyklu zaczęliśmy się starać o maleństwo. Owu miałam 17.04 śluz tempka itp. Wtedy też dzialalismy wczoraj powinnam dostać @ ale cisza jest. Do tego objawy takie jak:
-bole w podbrzuszu ciągnące, momentami takie jak przed @ nie cały czas,
-nudnosci, a dzisiaj w pracy naprawdę myślałam że zwrócę śniadanie,
-zmienne nastroje,
-dziwne zawroty głowy nawet w spoczynku,
Testu jeszcze nie robiłam, zrobię w środę mam nadzieje że będziemy testować pozytywnieNatalka
-
Jeśli faktycznie miałaś owulację 17.04, to skąd pomysł, że dzisiaj powinnaś dostać okres? To tylko 8 dni różnicy. Zdecydowanie za krótko na dobrą fazę lutealną - powinna trwać minimum 11 dni.
Więc zakładając, że owulacja była 17.04, termin miesiączki masz najwcześniej na czwartek.
-
Witajcie.02.04 mialam okres.15 mialam ovu.Byl sluz,bylo wspolzycie i nawet orgazm.Nie bola mnie piersi jak zawsze przed.Niemam wzdec tak jak zawsze przed.Zadnych objawow PMS czuje sie bez okresowo.A wprost rewelacyjnie bym rzekla Czuje sie rzesko super i piekniejsza heheheh.Okres mial byc wczoraj a oprocz tego mam sluz kremowy i wiecznie mokro.Czy to moze byc bezobjawowa ciaza ?Ja w tym cyklu zapomnialam ze okres mam miec.Przegapilam date
-
Witajcie ☺ jestem tu nowa i chce się z Wami podzielić swoim doświadczeniem. Otóż ja miałam @ co 2 miesiace i to też nieregularne. Objawy ciążowe wszystkie znałam napamiec i czułam je co chwile, a jak przyszło co do czego wszystkie przegapiłam. Prz3z tydzień miałam plamienia i myślałam że lada moment przyjdzie okres bo to akurat było ok.2 miesięcy od poprzedniego. Do tego miałam strasznie wyraziste głupie sny. Ciaze wykrył mi test z rossmanna check and go z sika o godzinie 20 ☺
-
Porozmawiajmy!
Staraczki, mam 12 dpo, 13 dzień po Ovitrelle (zastrzyk na pęknięcie pęcherzyka)
Detektor ciąży rozdaje punkty za "objawy ciąży". Ale:
Dostaję punkty za ból miesiączkowy, za nawet ból głowy, ale za bolące piersi już nie ma punktów.
Teraz mnie nie bolą, ale gdy bolały nie dostawałam za to punktów nigdy.
Skoro ból piersi nie jest punktowaną oznaką ciąży, to znaczy że mogę w niej być mimo, że piersi mnie nie bolą????
Prawie wszystkie z Was pisały o bólu piersi od samego początku ciąży.
Czy którejś z Was na początku jednak nie bolały wcale??
Będę wdzięczna, gdy ujrzę jakąś odpowiedź -
Mnie w ciąży na poczatku nie bolały piersi były tylko powiększone i ciężkie
Foto_Anna lubi tę wiadomość
......
Moje bliźniaczki Liwia :-* i Adrianna (35 tc [*] Nasz Aniołek...) - Z miłości powstałaś miłością pozostaniesz ... ;-( Dozobaczenia córeczko ...
-
nick nieaktualnyŚmiałam się, że przyjaciółka miała szczęście... i ja też mam ;] Ja od owulacji miałam często zgagę, wzdęty brzuch- ale myślałam, że może zespół jelita drażliwego się odzywa. Jestem senna- to tłumaczyłam hormonami. I śluz- kilka dni przed okresem zrobił się wodnisty- to tłumaczyłam duphastonem ;p Czasem mam takie mocne kłucia w brzuchu a wcześniej (przed terminem @) ból jak na okres tylko delikatniejszy. I pije jakbym kaca miała a co za tym idzie biegam do WC dużo częściej.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 maja 2016, 21:25
-
Hej. Ja mam 18dc i od dwóch dni bolą mnie sutki a wręcz pieką. Do tego zauważyłam biały gesty śluz a wczoraj mała plamkę krwi na bieliźnie. Czy mogą to być wczesne obiady ciąży? Czy tylko okoloowulacyjne? Dodam ze brałam clostibergyt od 5 do 9 dc. Pozdrawiam
-
Justyna911 wrote:Hej. Ja mam 18dc i od dwóch dni bolą mnie sutki a wręcz pieką. Do tego zauważyłam biały gesty śluz a wczoraj mała plamkę krwi na bieliźnie. Czy mogą to być wczesne obiady ciąży? Czy tylko okoloowulacyjne? Dodam ze brałam clostibergyt od 5 do 9 dc. Pozdrawiam
Nie napisałaś jak długie masz cykle i kiedy mogłaś mieć owulację. -
Witam wszystkie Panie
Od ponad półtora roku staramy się z narzeczonym o maluszka, jednak mizernie to wychodziło
Dzisiaj jednak nastąpił przełom, poleciałam po testy ponieważ @ spóźnia mi się już 6 dni. Mam silne napięcie w dole brzucha, jakby trochę urósł (?), do tego bolesność piersi w ostatnich trzech dniach była straszliwa. Skurcze jak na @ pojawiły się dopiero po planowanym terminie, cykle posiadam nieregularne, według mojego lekarza, od pierwszej wizyty (kiedy jeszcze nigdy nie współżyłam) przez zbyt wysoki testosteron (nie jest ponad normą ale jest na granicy).
Przepisał mi Duphaston, miałam brać od 16 do 25 dc. Zalecił również testy owulacyjne które na pech wskazywały stale słabe kreski (notabene, wyniki były- słabiutka kreska, mocniejsza ale nadal nie jak kontrolna a potem już tylko słabe że ledwo były widoczne). Narzeczony robił badania nasienia (czytałam na jednym z forum, nawet chyba na OVUFRIEND że jedna z Pań miała problemy z zaciągnięciem... Naprawdę jej współczułam )wyszły wzorcowe. Ja miałam badania prolaktyny, TSH i testosteronu i właśnie z tych wyników wyszło że mam wysoki testosteron (wyników baba w rejestracji mi nie chciała dać -.-).
Teraz dojdę do meritum sprawy
Zrobiłam dzisiaj test (między 18 a 19), najpierw nic nie było widać, ale po kilku minutach (bodajże 3) pojawiła się słaba kreska testowa.
Nie wiem czy już się cieszyć czy jeszcze wstrzymać, jutro chcę iść na betę, okaże się co i jak. Kreski jakie się pojawiły są takie:
http://i4.dobramama.pl/cd41d3d34ade85800df2bf4b8dc1bc3b/DSC03101.JPG
skorzystałam ze zdjęcia z google ponieważ mój tel jest w rozsypce
Czy to już może być maleńka fasolka? Czy cieszę się na próżno? -
channah wrote:Powtórz jutro rano.brdziesz miała pewność
Teraz zbieram się na betę i już na 100% będę pewna, bo chyba nie jest za wcześnie nie? To już 32 dc. Będzie to moja pierwsza ciąża więc nie bardzo się znamWiadomość wyedytowana przez autora: 8 lipca 2016, 07:01
-
Beta 226,5
Więc już mogę opisać pierwsze objawy jakie miałam ^^
Pierwsze co to samoistne ograniczenie kawy (którą pijałam niemalże nałogowo...), do tego bóle jak na miesiączkę, takie rozpychanie w dole brzucha, nabrzmiały brzuch, ucisk podczas schylania. Piersi bolące i nabrzmiałe a do tego "przytulanie" mnie bolało co się nigdy nie zdarzało. Biegam do toalety (z dolnymi "dolegliwościami" praktycznie co chwilę, nieważne czy zjem, czy się napiję.
Plamienia nie miałam, od wczoraj pojawiły się nudności, zgaga (ale z tym walczę od dawna), lekkie zawroty głowy (jakbym "pływała" ) a do tego dziwne skłonności kulinarne...