pije siemie i nic:( pomocy!!!!

siemie lniane

pije siemie lniane od początku cyklu. 2 razy dziennie według wskazań na opakowaniu i nie widze poprawy śluzu. jest białay ,gęsty konsystencja przypomina balsam do ciała zaraz powinna być ovu a tu brak poprawy w śluzie juz nie wiem co robić.....:0 ma ktos jakis pomysł?

werni lubi tę wiadomość

raduska daj swojemu organizmowi troche czasu..kazda z nas inna..moze potrzebuje wiecej niz kilkunastu dni..ja pije len mielony i zmiany w sluzie zauwazylam bardzo szybko.zaczekaj do nastepnego cyklu..moze sie poprawi

werni lubi tę wiadomość

Czasem poprawa śluzu np. po wiesiołku jest w drugim - trzecim cyklu stosowania. Nic nie działa tak szybko. Dziewczyny na forum radziły, by na poprawę śluzu pić dużo wody ( nawet do 8 szklanek dziennie) - możesz spróbować.

Ja pije siemie od polowy zeszlego cyklu i tez nie zauwazylam jeszcze zadnych drastycznych zmian- poczekaj ok miesiaca- wtedy mozna powiedziec czy cos dziala czy nie- pamietaj ze naturalne medykamenty wymagaja czasu ;)

To prawda, czasem trzeba odczekać i parę cykli. A pijesz dużo wody? Bo ten śluz z czegoś musi się wziąć :)

ja też piłam 3 cykle razem i brałam wiesiołek i nic lipa śluzu nie było. natomiast po niepokalanku zauważyłam od razu różnice. tak jak pisze mauysia dużo i jeszcze raz dużo wody :)

a ja po 2 cyklach wiesiolka zauwazylam roznice ale szalu nie ma

no własnie szłu z tym nie ma ale dobrze wiedzieć z ta wodą niby dużo pije przynajmniej staram sie 1,5 litra najmniej i do tego herbata zielona ale juz naprawde ręce opadaja czasami:( ale dzięki za pomoc w następnym cyklu spróbuje tego wiesiołka moze sie cos ruszy w końcu:)

ja w tym cyklu wiesiołek łykałam i piłam len mielony 2 razy dziennie i miałam śluz jak nigdy..rozciągliwy na kilka cm..jak nigdy..i fakt piję dużo wody...w pracy popijam cały dzień..

werni lubi tę wiadomość

Ja piję len mielony już 2 miesiąc, z tym że w pierwszym piłam raz dziennie do owulki i nic mi nie pomogło a teraz zwiększyłam dawke do 2 razy dziennie i będe go piła przez caly cykl i już mogę powiedzieć że pomaga :) dziś miałam taki śluz wodnisty że mi się prawie po nogach lało hehe :D ale jeśli chodzi o konsystencję białka jaja kurzego to na razie nie ma...może go trzeba jeszcze dłuzej pić żeby był o takiej konsystencji, będę próbowała dalej ;)

werni lubi tę wiadomość

Kobietki moje kochane czy wiesiołka można dostać w aptece bez recepty??? Chciała bym zacząć go stosować od kwietniowego cyklu ale wizytę u gin mam dopiero na koniec miesiąca... A u mnie też cieniutko ze śluzem :(((

Oczywiście, że bez recepty! Leć do apteki i kup :)

Ja mam pytanko. Czy lsiemie koniecznie trzeba pic czy mozna po prostu zjadac i tez efekt bedzie. U mnie, w Indiach, moge dostac siemie, ale prazone z dodatkiem ziol ajurwedyjskich. Jest suche i slonawe w smaku. Doradzcie!

werni lubi tę wiadomość

Hej Kochana podobno zioła Ojca Sroki nr 3 są boskie wiele opini było takich, że po krótkim czasie picia ziółek Kobiety zaszły w ciążę....może to spróbuj trzymam mocno kciuki i pozdrawiam :*

werni lubi tę wiadomość

Anka, tylko, że ja tutaj nie dostane ziół potrzebnych do zrobienia mieszanki. Dlatego też pytam czy siemię można jeść i też zadziała na śluz tak jak gdyby się je piło.

witajcie dziewczęta ;) ja piję zmielone siemię lniane 1-2x dziennie dodane do koktajlu owocowego, ale póki co nie zaobserwowałam poprawy śluzu :( myślicie że ma znaczenie czy siemię się gotuje czy dodaje jak ja zmielone? jak je przygotowujecie? czy kupujecie siemię złociste czy takie zwyczajne ciemne? :) A Niepokalanka to gdzie można kupić? W aptece?

Wiesiołka może kupić w kapsułkach Oeparol. Zwróćcie uwagę na leki, jeśli jakieś bierzecie. Brałam Defur (na pęcherz) i przez dwa miesiące- sucho jak pieprz. Jak tylko odstawiłam- śluz się pojawił taki jak trzeba.

Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 września 2014, 21:01

Nie używam żadnych leków :( no może coś tam na stawy, ale nie zawsze pamiętam by to brać :)

Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 stycznia 2015, 12:34

.

powiadamiaj mnie o nowych wpisach w tym wątku

Anuluj Odpowiedz