X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Plamienie implantacyjne
Odpowiedz

Plamienie implantacyjne

Oceń ten wątek:
  • Wonderwall Ekspertka
    Postów: 208 125

    Wysłany: 11 lipca 2014, 22:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 maja 2015, 23:25

  • Joannka Koleżanka
    Postów: 52 8

    Wysłany: 15 sierpnia 2014, 17:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny.Chciałam zapytać czy może wiecie ile dni może trwać takie plamienie implantacyjne?

    Aniołek [*] 03.04.2014 /8tc
    Aniołek[*] 11.12.2015/8 tc
  • Lena83 Autorytet
    Postów: 1826 1165

    Wysłany: 2 września 2014, 09:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie Dziewczyny

    Napiszcie proszę co o tym myślicie.

    Staramy się o dziecko od 3 m-cy. To byłaby moja II ciąża (pierwsza szczęśliwa ).
    Ostatni okres miałam 8 sierpnia. Od dwóch miesięcy miałam cykl 25-cio dniowy. Wczesniej 28-io dniowy (prawie co do godziny regularny).
    Jeśli przyjąć, że cykl 25 dniowy to owulację powinnam miec ok 18 sierpnia. Jeśli 28 dniowy to 21 sierpnia.

    Od piątku plamie. Jest to kilka kropel na dzień dosłownie raz brązowych raz rózowawych. Czuję straszny metaliczny posmak w ustach od wczoraj. Piersi bardzo nabrzmiałe i bolące (bardziej niż przed typowym okresem). Boli mnie brzuch, ale to raczej taki ból jak pamiętam przy pierwszej ciązy skurczowy w jednym miejscu, częściej po prawej stronie tez kłucie aniżeli ból jak przed typowym okresem całego brzucha. Boli mnie też odcinek krzyzowy kręgosłupa.
    Od tygodnia mam stan podgorączkowy ale nie mam do czego tego porównywać bo nie obserwowałam swojego cyklu nigdy.

    Zrobiłam test wczoraj - negatywny. Dzisiaj rano- negatywny.
    Jesli przyjąć cykl 25 dniowy to dzisiaj powinnam dostać @ a jesli 28 dniowy to piątek.

    Miałabym nadzieję, ale czy to plamienie chociaż skąpe bardzo to nie za długo jak na implatancyjne?
    Nie miałam takich rzeczy w I ciąży.

    Kiedy test powtarzać?

    Mam jednak nadzieję, że niedługo do Was dołaczę na "stałe" jako już oczekujaca ...

    Może kiedyś ICSI: http://ovufriend.pl/pamietnik/milosc-to-zadanie-ktore-bog-wciaz-nam-wyznacza,144
    Niech nasza dro­ga będzie wspólna. Niech nasza mod­litwa będzie po­kor­na. Niech nasza miłość będzie potężna. Niech nasza nadzieja będzie większa od wszys­tkiego, co się tej nadziei może sprzeciwiać.
  • Gokalinka Debiutantka
    Postów: 6 7

    Wysłany: 8 grudnia 2014, 09:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny,

    Nie wiem co się dzieje, może któraś z Was miała coś podobnego?

    Nigdy nie miesiączkowałam regularnie, ale ostatnia faza cyklu (od owulacji do miesiączki) zawsze trwała u mnie 15 dni, a 16 dnia następował spadek temperatury i przychodziła @. W ostatnich 15 dniach cyklu temperatura utrzymywała się zawsze na poziomie ok. 37 - 37,2. W tym cyklu jednak było zupełnie inaczej... 12 dnia temperatura spadła do 37,7 i pojawiło się lekkie plamienie, takie brązowo - różowe, 13 dnia tak samo, 14 dnia było już 36,6 i niestety pojawiło się już krwawienie... 12 dnia miałam nadzieję ze to plamienie implantacyjne, jednak dziś (tzn. 14 dnia) krwawienie jest zbyt silne, żeby było implantacyjnym... Poza tym trzeci dzień temperatura jest już bardzo niska jak na mnie... Wiecie, czym to może być spowodowane?? Dlaczego w tym cyklu temperatura obniżyła się tak wcześnie i dlaczego wystąpiło plamienie? Dodam, że z mężem już długo się staramy...

    Ostatnio (2 miesiące temu) miałam robione badania na progesteron i prolaktynę i wszystko było ok.) czy to możliwe że to hormony? albo bardzo wczesne poronienie? Może któraś z Was coś takiego przeżyła, pomocy...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 sierpnia 2015, 10:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś


    Wiadomość została wyedytowana przez moderatora forum z powodu łamania zasad regulaminu- reklama.

    Wiadomość wyedytowana przez moderatora forum: 19 sierpnia 2015, 17:40

  • tygrys73 Autorytet
    Postów: 3126 1036

    Wysłany: 19 sierpnia 2015, 11:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alicjaalicja wklejasz tę samą wiadomośc do trzeciego wątku, link pewnie jest podejrzany, nie wiem, nie wchodzę. W każdym razie lepiej zaniechaj takich praktyk.

    Bratek lubi tę wiadomość

    Marcelek <3
    30c3b21b0f.png
    e93ba11571.png
  • kas50 Autorytet
    Postów: 4712 1440

    Wysłany: 20 sierpnia 2015, 21:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madzik614 wrote:
    Hej dziewczyny ja też miałam takie jednodniowe plamienie 19dc tj. wczoraj, ale krótkie z taką różową krwią. Nigdy tak nie miałam, a specjalnie współżyliśmy w terminie owulacji z wykresu. Czy to może być implantacja ? Proszę podpowiedzcie, bo czekam na tego maluszka od dawna ;-)
    Ja miałam taki jednodniowy różowy śluz w 7dpo mimo to dostałam @ . Takie plamienia mogą też świadczyć o niskim poziomie progesteronu.

    dqpri09k0q2gqh47.png
    l22ngu1rr5v7rhaf.png


    ........................................................................................

  • kas50 Autorytet
    Postów: 4712 1440

    Wysłany: 3 września 2015, 15:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Progesteron mam 15, 25.

    dqpri09k0q2gqh47.png
    l22ngu1rr5v7rhaf.png


    ........................................................................................

  • Hałasianka Autorytet
    Postów: 2868 1773

    Wysłany: 11 lipca 2017, 10:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    własnie byłam w toalecie i na papierze była czerwona ( zywo czerwona/różowa) plamka krwi ( wielkosci grochu). czy to plamienie implantacyjne? czy coś nie tak??
    czytalam o tym wcześniej że to może byc to ale się boję teraz...
    inseminacja byla 04.07 więc dziś jest 7 dzień po IUI

    LAURA 3i49qps6eloijitj.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 lipca 2017, 10:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hałasianka wrote:
    własnie byłam w toalecie i na papierze była czerwona ( zywo czerwona/różowa) plamka krwi ( wielkosci grochu). czy to plamienie implantacyjne? czy coś nie tak??
    czytalam o tym wcześniej że to może byc to ale się boję teraz...
    inseminacja byla 04.07 więc dziś jest 7 dzień po IUI
    Bardzo możliwe :) Czasem jest czerwona czasem brązowa (stara krew)
    Ogółem ja miałam w obu ciążach 6 dpo
    A teraz czekam na testowanie i 7dpo też miałam, ale brązowe...zobaczymy

    Test można robić ok 3-4 dni od takiego plamienia

  • Hałasianka Autorytet
    Postów: 2868 1773

    Wysłany: 11 lipca 2017, 10:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    SusannaDean wrote:
    Bardzo możliwe :) Czasem jest czerwona czasem brązowa (stara krew)
    Ogółem ja miałam w obu ciążach 6 dpo
    A teraz czekam na testowanie i 7dpo też miałam, ale brązowe...zobaczymy

    Test można robić ok 3-4 dni od takiego plamienia
    Myślisz ze robić test?;) niby po insemiinacji lekarz kaze 14 dni po dla bezpieczeństwa .
    Zrobić taki z moczu czy HCG?Jak zrobie HCG to może mi jeszcze wyjść ten Ovitrell w krwi chyba....i błednie pokazać że jestem w ciązy

    LAURA 3i49qps6eloijitj.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 lipca 2017, 11:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to czekaj na betę 14 dpo żeby zastrzyku nie było, ja zrobiłam 7 dpo test 10 i już hcg nie było :) Także będę miała wiarygodnie

    Hałasianka lubi tę wiadomość

  • Micky Debiutantka
    Postów: 6 0

    Wysłany: 26 lipca 2017, 19:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny, jestem tu nowa...
    Miałam już robić test ale po
    Przeczytaniu tego forum stwierdziłam ze raczej nie było to krwawienie implantacykne a po prostu okres przybył za wcześnie.owulke miałam na 100% w normalnym czasie czuje dokładnie ten moment poza tym tempa w górę poszła zaraz... Nagle spadła po 7-8 dniach i przyszedł jakby okres... Jakby bo w ogóle nie czułam ze nadciąga, mam ponad 30 lat i nigdy okres mnie nie zaskoczył. Do tego pierwszy dzień to śladowe naczynka krwi trzy następne to żywa krew ale zupełnie inna niż normalnie jaśniejsza i oczywiście w jednej podpasce mogłabym chodzić i spać. Ostatni dzień to śladowe brązowe upławy... Poważnie pomyślałam że okres przyszedł za szybko ale bo właśnie zaraz po nim zaczęły się mdłości źle samopoczucie ogólnie wrażenie jakby on miał dopiero przyjść i trzyma mnie to już tak piąty dzień z rzędu. Sama nie wiem co mi może być bo dziwne to wszystko. Do tego ten kwas w buzi, mam już dzieci i wiem doskonale jak ten smak mnie wykańczal w każdej z ciąż... No ale dziś natknęłam się na ten wątek i stwierdziłam ze okres jednak to był a samopoczucie może jakieś osłabienie organizmu.

  • AiCha4811 Autorytet
    Postów: 1419 1017

    Wysłany: 27 lipca 2017, 16:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nie miałam plamien implatancyjnych , tylko plamienie dzien przed @, zarowno w cyklach bez ciąży jak i w tym szczęśliwym cyklu

    "Niech mi się stanie według słowa Twego"
    wz4YlYU.jpgwz4Yp1.png
    Udało sie w 12 cs 'na powaznie' <3
    3560 gram szczęścia <3 55cm
    Po 6 miesiącach kolejnych starań jest drugi cud <3 4146 gram
  • kelegena Autorytet
    Postów: 340 421

    Wysłany: 29 sierpnia 2017, 10:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny, nie wiem czy dobrze trafiłam na to forum, ale mam nadzieję, że mi pomożecie :)

    Zacznę od początku: staramy się z mężem o dzidziusia od pół roku.
    Na początku roku robiłam badania, wszystko super oprócz insuliny w obciążeniu. Okazało się, że mam insulinooporność. Od tamtej pory biorę glucophage 2x500.
    Dodatkowo mam jeszcze zespół jelita drażliwego i biorę leki ale nie są to żadne specjalistyczne leki tylko iberogast i doppel-herz.

    W marcu miałam wszystko pięknie, owulacja jak trzeba, ale nie pykło :)
    W kwietniu w ogole nie było owulacji.
    W maju lekarz stwierdził ze mam brac clostilbegyt, 2x1. Okazało się, że za dobrze zareagowałam, bo miałam tyle dojrzałych pęcherzyków, że lekarz nie mógł zliczyć i kategorycznie zabronił działać i kazał odstawić clostilbegyt.
    W czerwcu byłam na USG, w 14 dc lekarz stwierdził, że owulacji nie będzie.
    W dzień kiedy powinna być miesiączka dostałam plamienia, które potraktowałam jako miesiączkę, ale trwało ono aż 14 dni! Byłam w tym czasie na USG 2 razy-nikt nie wie skąd. Po 14 dniach plamienia przyszła normalna miesiączka. Dopiero potem okazało się, że z 2 cykli zrobił mi się 1. Owulacja była opozniona o 2 tygodnie.

    Teraz niby jest super, pęcherzyk piękny urósł, 21 sierpnia miałam owulację, potwierdzoną USG. Od 23 sierpnia biorę duphaston, ogólnie od początku
    leczenia biorę duphaston 2x1. W tym cyklu lekarz zmniejszył mi do 1x1.
    Dodam jeszcze, że od początku mam słabe endometrium. W tym cyklu urosło aż do 6,5 mm! Mówiłam lekarzowi, że słabe itp, powiedział mi zeby się nie martwić, że jajeczko jest małe i na spokojnie da sobie radę.

    Wczoraj od rana pobolewał mnie brzuch i plecy, trochę jak na okres ale duzo mniej. Około 18:00 zauwazyłam plamienie u siebie - mówię, kurcze znowu jakieś problemy, pewnie mi się okres zaczyna. Ale przeszło w delikatnie zabarwiony na kawowy kolor śluz i w zasadzie po kilku godzinach już go nie było. Ja oczywiście spanikowana dzwonię do lekarza, który kazał mi odstawić duphaston. Zapytałam, czy myśli ze to od duphastonu, a on mi na to, że nie wie. Zapytałam, czy to może plamienie implantacyjne, to zaczął się śmiać... Żadnych badań, niczego.
    Uświadomcie mnie kochane, ale nie spotkałam się z tym, żeby ktoś dostał plamienia lub krwawienia i odstawiało się duphaston. To raczej działa w drugą stronę, że dawkę się zwiększa.
    Postanowiłam poczekać do piątku i bo wtedy mam zrobić test, ale nie wiem czy brać dalej ten duphaston czy go odstawić. Chyba pójdę też do innego lekarza...
    Co Wy o tym sądzicie?

    Pozdrawiam was wszystkie :*

    Zuzanka już z nami <3
    qdkkdf9hhm361lr2.png
  • sheerah24 Autorytet
    Postów: 1239 880

    Wysłany: 11 listopada 2017, 12:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, może komuś pomogę.
    Ja miałam plamienie implantacyjne 7 dnia wyższych temperatur, było to ciut żywej krwi na papierze przy podcieraniu. Następnego dnia miałam wzrost temperatury o prawie dwie kreski na wykresie. 11 dnia wyższych temperatur już betę miałam 36,1, testu ciążowego nie robiłam.

    gabi90, sYlV lubią tę wiadomość

    klz9df9hm3p6vj95.png
1 2 3
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Ciąża bliźniacza – wszystko co musimy o niej wiedzieć

Ciąża bliźniacza to rodzaj ciąży wielopłodowej, podczas której w macicy kobiety rozwijają się jednocześnie dwa płody. Ciąże bliźniacze stanowią około 1,25% wszystkich ciąż, czyli średnio jeden na sto porodów kończy się przyjściem na świat nie jednego, a dwójki dzieci. Współcześnie coraz więcej ciąż to właśnie ciąże bliźniacze. Przeczytaj i dowiedz się m.in. jak powstaje ciąża bliźniacza, jakie są jej rodzaje i jakie może powodować ryzyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciążooporna - historia kobiety, która pragnie zostać Mamą ♡

Emilia mówi o sobie, że jest ciążooporna. Jej walka o bycie Mamą trwa już kilka lat, więc sama zaczęła nazywać siebie dinozaurem ciążooporności. Przeczytaj prawdziwą historię kobiety starającej się o dziecko. Kobiety, która pomimo wielu trudnych doświadczeń nie poddaje się i nie traci nadziei. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Nowości i innowacyjne algorytmy sztucznej inteligencji wdrożone w aplikacji OvuFriend

Przeczytaj o nowościach, które właśnie wdrożyliśmy w aplikacji OvuFriend! Są to wyniki naszych ponad dwuletnich prac badawczo-rozwojowych, w które byli zaangażowani najlepsi eksperci medyczni i naukowcy od analizy danych i algorytmów sztucznej inteligencji w Polsce. Projekt otrzymał również wsparcie od Narodowego Centrum Badań i Rozwoju oraz Google for Startups. Co to oznacza dla użytkowniczek OvuFriend? Przeczytaj więcej. 

CZYTAJ WIĘCEJ