plemniczka, staraczka i tyśka
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyLibra - twój wykresik pomimo spadku też jest obiecujący! Te wasze emocje zaczynają się udzielać
nie wiem jak wytrwam do środy/czwartku
Mayuś - zaczęłabyś może mierzyć już temperaturę, bo zżera mnie ciekawość jak sytuacja wygląda u ciebie?
mauysia, Shagga_80, Fedra lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyhej dziewczynki:)ja tam sie nie nastawiam na nic...miewałam plamienia w II fazie cyklu wiec wszystko sie moze zdarzyc..
a ta tempka moja to niewiem czy nie jest zaburzona..bo wczoraj wieczorem miałam mega stresa:(bo m wylądował na pogotowiu:(Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 stycznia 2013, 06:36
-
nick nieaktualnyWoseba wrote:hej dziewczynki:)ja tam sie nie nastawiam na nic...miewałam plamienia w II fazie cyklu wiec wszystko sie moze zdarzyc..
a ta tempka moja to niewiem czy nie jest zaburzona..bo wczoraj wieczorem miałam mega stresa:(bo m wylądował na pogotowiu:(
O matko Wosebko czy to ma związek z tym żołądkiem? -
nick nieaktualny
-
Cześć dziewczynki,
no co ty Wosebuś - co się dzieje? Cd dolegliwości żołądka??
Ruciu, dziś mam 36,87, ale nie mogę wpisać, bo mi błąd wyskoczył już 3 razyZaraz spróbuję jeszcze raz.
Dzieweczki, w ogóle widzę, że dziś temperaturki baaardzo fajne jak na razieWoseba, Rucia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnynie tym razem nie z tym:(miał problem z pęcherzem:(zaczał sikać na czerwono:(wezwalismy pogotowie i oni stwierdzili ze urolog go musi zobaczyc..zrobił mu usg nerek i pecherza i niby wszytsko ok..ale stwierdził ze ma chyba jakies zapalenie..dał antybiotyk i załozył mu cewnik stały na 3 dni...mam nadzieje ze mu przejdzie:)
-
nick nieaktualnyWoseba wrote:nie tym razem nie z tym:(miał problem z pęcherzem:(zaczał sikać na czerwono:(wezwalismy pogotowie i oni stwierdzili ze urolog go musi zobaczyc..zrobił mu usg nerek i pecherza i niby wszytsko ok..ale stwierdził ze ma chyba jakies zapalenie..dał antybiotyk i załozył mu cewnik stały na 3 dni...mam nadzieje ze mu przejdzie:)
oby się tylko na strachu skończyło i Twój m szybko wrócił do zdrowia...
a u mnie w pracy ogrzewanie padło... siedzę w kurtce, bo jest 15st... dobrze, że już uruchomili, ale za min się nagrzeje:( a mnie chyba to dobije, bo dzisiaj dostałam z samego rana kataru z krwią... ciekawe, czy coś się mi z zatokami zaczęło dziaćWoseba lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyHej Babeczki
Rucia,aleeeeeeee się cieszę z takiego obrotu spraw u CiebieKurcze aż naszła mnie chęć,żeby zatestować,hehehe...Jeszcze przed chwilą dowiedziaąłm się,że kuzynka jest w ciąży (16sty tydzień już) a jeszcze niedawno namawiałam Ją na prowadzenie wykresu na ovu, bo nie szło Im zachodzenie
A poważnie,to nie zamierzam testować raczej...jak dla mnie to wszystkie znaki na niebie i na ziemi mówią o tym,że zbliża się @....następny cykl będzie mój,heheeRucia, mauysia, Libra lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyLibra wrote:Woseba wrote:nie tym razem nie z tym:(miał problem z pęcherzem:(zaczał sikać na czerwono:(wezwalismy pogotowie i oni stwierdzili ze urolog go musi zobaczyc..zrobił mu usg nerek i pecherza i niby wszytsko ok..ale stwierdził ze ma chyba jakies zapalenie..dał antybiotyk i załozył mu cewnik stały na 3 dni...mam nadzieje ze mu przejdzie:)
oby się tylko na strachu skończyło i Twój m szybko wrócił do zdrowia...
a u mnie w pracy ogrzewanie padło... siedzę w kurtce, bo jest 15st... dobrze, że już uruchomili, ale za min się nagrzeje:( a mnie chyba to dobije, bo dzisiaj dostałam z samego rana kataru z krwią... ciekawe, czy coś się mi z zatokami zaczęło dziać
Libruś katar z krwią może być wynikem zbyt suchego powietrza w mieszkaniu/na zewnątrz. Mój M. ma często właśnie przez suche powietrze krwotoki wręcz, mi tylko lecą skrzepy krwi, dlatego na noc włączamy sobie w pokoju nawilżacz, a w ciągu dnia działa non stop w salonie.Libra lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWoseba wrote:nie tym razem nie z tym:(miał problem z pęcherzem:(zaczał sikać na czerwono:(wezwalismy pogotowie i oni stwierdzili ze urolog go musi zobaczyc..zrobił mu usg nerek i pecherza i niby wszytsko ok..ale stwierdził ze ma chyba jakies zapalenie..dał antybiotyk i załozył mu cewnik stały na 3 dni...mam nadzieje ze mu przejdzie:)
Wosebko, oby skończyło się tylko na strachu, miejmy nadziję, ze to nic poważnego. Życzę szybkiego powrotu do zrowiaWoseba lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyShagga_80 wrote:Hej Babeczki
Rucia,aleeeeeeee się cieszę z takiego obrotu spraw u CiebieKurcze aż naszła mnie chęć,żeby zatestować,hehehe...Jeszcze przed chwilą dowiedziaąłm się,że kuzynka jest w ciąży (16sty tydzień już) a jeszcze niedawno namawiałam Ją na prowadzenie wykresu na ovu, bo nie szło Im zachodzenie
A poważnie,to nie zamierzam testować raczej...jak dla mnie to wszystkie znaki na niebie i na ziemi mówią o tym,że zbliża się @....następny cykl będzie mój,hehee
U mnie też wszystkie znaki na niebie mówią, ze zbliża się @, ale mam nadzieję, ze ten cień cienia był tym wiarygodnym znakiem! -
nick nieaktualnyRucia wrote:Shagga_80 wrote:Hej Babeczki
Rucia,aleeeeeeee się cieszę z takiego obrotu spraw u CiebieKurcze aż naszła mnie chęć,żeby zatestować,hehehe...Jeszcze przed chwilą dowiedziaąłm się,że kuzynka jest w ciąży (16sty tydzień już) a jeszcze niedawno namawiałam Ją na prowadzenie wykresu na ovu, bo nie szło Im zachodzenie
A poważnie,to nie zamierzam testować raczej...jak dla mnie to wszystkie znaki na niebie i na ziemi mówią o tym,że zbliża się @....następny cykl będzie mój,hehee
U mnie też wszystkie znaki na niebie mówią, ze zbliża się @, ale mam nadzieję, ze ten cień cienia był tym wiarygodnym znakiem!
za to trzymam kciuki:)
hehehe... ale mam zabawe, pisanie w rękawiczkach stwarza mi nieziemskie problemu:)Rucia lubi tę wiadomość
-
mauysia wrote:Hej dziewuszki,
She --> to wspaniałe uczucie, prawda?
Muska --> Owszem, mam termin @ na 31.01. Fajnie by było, gdybym zaobserwowała na teście drugą krechę, ale jak jej nie będzie to trudno - sumienie nie pozwala mi narzekać przy zaledwie 5 obserwowanych cyklach starań (a 9 miesiącach starań łącznie).
Sandraa --> Nooo ciekawe te Twoje objawy... A na kiedy masz kochana termin, bo nie dam rady odkopać teraz tabelki...
a-koczek --> ciekawe spostrzeżenie z tymi plusikami, choć mam wielką nadzieję, że reguła się u mnie nie sprawdzi, bo testuję w okolicach przyszłego weekendu
malutka -- choróbsko chwyciło, powiadasz? No to niewesoło... Kuruj się kochana! A na tę drożność już jesteś umówiona? Tak jak ktoś napisał wcześniej - gadgetka miała robione i od razu zaszła (nie wiem czy to przez to, ale KTO WIE? - Tobie też udrożnią co nieco i może szanse się zwiększą!
Libra - widzę, że Ty też odnotowujesz całkiem niezłe tempki!
Shagga, Ty też!
Jak takie zarąbiste wykresy pójdą na marne (tfu tfu!), to ja się wypisuję z tego interesu!!!
A przez dzisiejszy nius Ruci, to ja chyba oka nie zmrużę do środy, ale RUCIU, wcale Cię nie popędzam i rozumiem to, że nie chcesz się spieszyć.
O jeeżżuuu, muszę chyba jednak tę tabelkę odkopać, bo jestem już całkiem pogubiona - czuję otaczające mnie potencjalne fasole i to zakłóca moją aurę
Cześć wszystkim z rana!
Mauysia - no to czekamy razemMam nadzieję, że do żadnej z nas nie wpadnie z wizytą wredna @. Mi na razie temp. się trzyma, chociaż dzisiaj nieco opadła i zaczynam się martwić, że zwnowu nic z tego... Jeszcze resztki nadziei mam. 3mam kciuki za Was wszystkie. Niech te pozytywne fluidy ciężarówek na nas dobrze wpłyną.
mauysia lubi tę wiadomość