X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne plemniczka, staraczka i tyśka
Odpowiedz

plemniczka, staraczka i tyśka

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 lutego 2013, 12:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mauysia wrote:
    Belluś, to zacznij się martwić dopiero za ok. 15 tygodni :)

    Muska - no wiem, też bym chciała w domu... Ale ja z powodu złego wzroku pewnie i tak musiałabym w szpitalu, bo np. ostatnio miałam poród przez wakum (próżnociąg), a w domu położna mi raczej by tego nie przeprowadziłą :)

    Ja rodziłam przez 7 godzin naturalnie, po czym moja córcia stwierdziła, że zostaje w kanale rodnym i dalej nie idzie, więc zabrali mnie na salę operacyjną gdzie narobiłam rabanu i krzyku, ze ja nie chce widzieć jak mnie tną, i ku mojemu zdziwieniu uspali mnie całkowicie :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 lutego 2013, 12:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wróciłam :)

    mauysia, Libra, Dodi, Fedra, natusia lubią tę wiadomość

  • Fedra Autorytet
    Postów: 9361 19566

    Wysłany: 13 lutego 2013, 12:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rucia wrote:
    mauysia wrote:
    Belluś, to zacznij się martwić dopiero za ok. 15 tygodni :)

    Muska - no wiem, też bym chciała w domu... Ale ja z powodu złego wzroku pewnie i tak musiałabym w szpitalu, bo np. ostatnio miałam poród przez wakum (próżnociąg), a w domu położna mi raczej by tego nie przeprowadziłą :)

    Ja rodziłam przez 7 godzin naturalnie, po czym moja córcia stwierdziła, że zostaje w kanale rodnym i dalej nie idzie, więc zabrali mnie na salę operacyjną gdzie narobiłam rabanu i krzyku, ze ja nie chce widzieć jak mnie tną, i ku mojemu zdziwieniu uspali mnie całkowicie :)

    no to widze Ty też miałaś przejścia ehh porody z jednej strony przerażające a z drugiej strony każda by chciała go przeżyć :)

    Libra, Nina82 lubią tę wiadomość

    17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz <3
    2015 Nati <3
    2017 Suzi <3
  • Muska Autorytet
    Postów: 2322 5037

    Wysłany: 13 lutego 2013, 12:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rucia wrote:
    mauysia wrote:
    Belluś, to zacznij się martwić dopiero za ok. 15 tygodni :)

    Muska - no wiem, też bym chciała w domu... Ale ja z powodu złego wzroku pewnie i tak musiałabym w szpitalu, bo np. ostatnio miałam poród przez wakum (próżnociąg), a w domu położna mi raczej by tego nie przeprowadziłą :)

    Ja rodziłam przez 7 godzin naturalnie, po czym moja córcia stwierdziła, że zostaje w kanale rodnym i dalej nie idzie, więc zabrali mnie na salę operacyjną gdzie narobiłam rabanu i krzyku, ze ja nie chce widzieć jak mnie tną, i ku mojemu zdziwieniu uspali mnie całkowicie :)

    Hmmm...
    jak zaczynam o tym wszystkim mysleć to mną wstrząsa. Przerażające sa niektóre porodowa historie.
    Zostawię sobie takie rozważania jak juz w tej ciąży będę ;)

    mauysia, Libra, Shagga_80 lubią tę wiadomość

    9f7j3e5e06vngc0g.png
    961lgu1rd0kaje2g.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 lutego 2013, 13:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fedra wrote:
    Rucia wrote:
    mauysia wrote:
    Belluś, to zacznij się martwić dopiero za ok. 15 tygodni :)

    Muska - no wiem, też bym chciała w domu... Ale ja z powodu złego wzroku pewnie i tak musiałabym w szpitalu, bo np. ostatnio miałam poród przez wakum (próżnociąg), a w domu położna mi raczej by tego nie przeprowadziłą :)

    Ja rodziłam przez 7 godzin naturalnie, po czym moja córcia stwierdziła, że zostaje w kanale rodnym i dalej nie idzie, więc zabrali mnie na salę operacyjną gdzie narobiłam rabanu i krzyku, ze ja nie chce widzieć jak mnie tną, i ku mojemu zdziwieniu uspali mnie całkowicie :)

    no to widze Ty też miałaś przejścia ehh porody z jednej strony przerażające a z drugiej strony każda by chciała go przeżyć :)

    Powiem Ci Fedruś, że nie było wcale tak źle :) Nawet nie boli tak bardzo jak sądziłam.

    Libra lubi tę wiadomość

  • BellaRosa Autorytet
    Postów: 1912 1836

    Wysłany: 13 lutego 2013, 13:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fredziu no niestety ja tam już zdążyłam leżeć w tej ciąży... mało mi żywego dziecka nie wyskrobali :/ więc super to tam nie jest

    Rucia powiedz mi kochanie jak zniosłaś cc z narkozą? Czy nie kasłałaś po intubacji (bo wiem, ze podczas narkozy intubują...) no i czy nie wymiotowałaś? Bo ja się coraz bardziej skłaniam ku narkozie

    f2wldf9h9lun5cxj.png
    iv09cwa1ersqxdi1.png
  • Beata Autorytet
    Postów: 4860 5945

    Wysłany: 13 lutego 2013, 13:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajsie kochane moje! :)

    nadrabiałam Was 2 godziny.... oj działo sie działo, ustosunkowałam sie do wszystkiego lajkami, bo za dużo by odpisywać :)

    Fedra, natusia, gocha04, Libra, Shagga_80, Dodi, anna_w, Nina82 lubią tę wiadomość

    Oliwka 2006
    2.12.15 11/12 tyg ciąża zaśniad/2.03.17 7 tyg lyz. po poronieniu/7.05.17 pęknięcie jajowodu. Usunięcie
    cd9byx8dsom4toou.png
  • mauysia Autorytet
    Postów: 7315 19722

    Wysłany: 13 lutego 2013, 13:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No nareszcie dotarłaś Beciu! Już się bałam, że ugrzęzłaś gdzieś w postach. Jak dzisiejsze samopoczucie? Widzę, że @ nadal niet!

    1kk082c3vuoqvmjs.png
  • Beata Autorytet
    Postów: 4860 5945

    Wysłany: 13 lutego 2013, 13:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jeśli pozwolicie odniose się tylko do tematu porodu....
    no wiec ja spedziłam na porodówce zaledwie :P hehe 29 godzin z silnymi bólami porodowymi które nie mieściły sie na skali KTG,
    dawali mi oxytocynę, co godzinę robili masaż szyjki....

    i tak zero postepu, po 29 godzinach miałam rozwarcie 3 cm, wiec padła decyzja dłużej czekac nie można (śmieszne no nie? przez całą noc wielokrotnie słyszałam jak sie ścinali lekarze i połoźne o mnie z epowinni mi już robić że ni emożna czekać )

    jak padła konkretna decyzja to byłam przeraźona, dlaczego? (powinnam sie cieszyć że męki sie skończą) bo potwornie bałam sie własnie tego znieczulenia że mnie sparaliżuje albo coś w tym stylu....

    ehh ale dzięki Bogu wszystko dobrze sie skończyło i po fakcie stwierdziłam że przeciez tak źle nie było!
    tyle że ja jestem bardzo wytrzymała na ból i wiele jestem w stanie wytrzymac jak wiem że trzeba :)
    dopiero długo po fakcie zdałam sobie sprawę z powagi sytuacji

    BellaRosa, Fedra, natusia, Libra, Rucia, Shagga_80, Dodi, gadgeta, anna_w, Nina82 lubią tę wiadomość

    Oliwka 2006
    2.12.15 11/12 tyg ciąża zaśniad/2.03.17 7 tyg lyz. po poronieniu/7.05.17 pęknięcie jajowodu. Usunięcie
    cd9byx8dsom4toou.png
  • Beata Autorytet
    Postów: 4860 5945

    Wysłany: 13 lutego 2013, 13:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mayuś ja mam nadziję ze ją skutecznie przepędziłyście i sie nie pojawi :)

    a samopoczucie....nadzieja , nadzieja, i jeszcze raz nadzieja...
    nudna jestem?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lutego 2013, 13:13

    mauysia, Fedra, natusia, gocha04, Muska, Shagga_80, Dodi lubią tę wiadomość

    Oliwka 2006
    2.12.15 11/12 tyg ciąża zaśniad/2.03.17 7 tyg lyz. po poronieniu/7.05.17 pęknięcie jajowodu. Usunięcie
    cd9byx8dsom4toou.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 lutego 2013, 13:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BellaRosa wrote:
    Fredziu no niestety ja tam już zdążyłam leżeć w tej ciąży... mało mi żywego dziecka nie wyskrobali :/ więc super to tam nie jest

    Rucia powiedz mi kochanie jak zniosłaś cc z narkozą? Czy nie kasłałaś po intubacji (bo wiem, ze podczas narkozy intubują...) no i czy nie wymiotowałaś? Bo ja się coraz bardziej skłaniam ku narkozie

    Belluś narkoza na każdego inaczej działa !! ja nie mam nic po narkozie a miałam ich ok 14 już jedynie chrypę i ból gardła po intubacji!!!
    Ale napatrzałam sie na kobiety co męczą sie po narkozach okropnie!!

  • Fedra Autorytet
    Postów: 9361 19566

    Wysłany: 13 lutego 2013, 13:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rucia wrote:
    Fedra wrote:
    Rucia wrote:
    mauysia wrote:
    Belluś, to zacznij się martwić dopiero za ok. 15 tygodni :)

    Muska - no wiem, też bym chciała w domu... Ale ja z powodu złego wzroku pewnie i tak musiałabym w szpitalu, bo np. ostatnio miałam poród przez wakum (próżnociąg), a w domu położna mi raczej by tego nie przeprowadziłą :)

    Ja rodziłam przez 7 godzin naturalnie, po czym moja córcia stwierdziła, że zostaje w kanale rodnym i dalej nie idzie, więc zabrali mnie na salę operacyjną gdzie narobiłam rabanu i krzyku, ze ja nie chce widzieć jak mnie tną, i ku mojemu zdziwieniu uspali mnie całkowicie :)

    no to widze Ty też miałaś przejścia ehh porody z jednej strony przerażające a z drugiej strony każda by chciała go przeżyć :)

    Powiem Ci Fedruś, że nie było wcale tak źle :) Nawet nie boli tak bardzo jak sądziłam.

    ta juz Ci wierzę :P
    najpier straszą a potem mówia ze to wcale nie takie starszne :)

    Bella to straszne co piszesz jejku co za pacany tam pracują brak słów normalnie... a żem się zbulwersowała normalnie...

    17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz <3
    2015 Nati <3
    2017 Suzi <3
  • BellaRosa Autorytet
    Postów: 1912 1836

    Wysłany: 13 lutego 2013, 13:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beciu 29h? ja po pół godzinie skurczów z rozwarciem na 2 palce błagałam żeby ten anestezjolog szybciej przylazł :D I już z bólu wyłam ;P Ja mam słabą odporność na ból :( i boję się lekarzy strasznie :(

    f2wldf9h9lun5cxj.png
    iv09cwa1ersqxdi1.png
  • Fedra Autorytet
    Postów: 9361 19566

    Wysłany: 13 lutego 2013, 13:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jestem przerażona tym co piszecie ide do kuchni....

    p.s. Shagga i Ami się skradają :)
    cześć Shagguś cześć Ami :P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lutego 2013, 13:19

    Shagga_80, Libra, Amicizia lubią tę wiadomość

    17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz <3
    2015 Nati <3
    2017 Suzi <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 lutego 2013, 13:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tyle męki bólów a każda chce tego pokosztować he he!!!
    Ale podobno po fakcie o bólu się zapomina!!!:-)

    Libra, Effcia28 lubią tę wiadomość

  • Beata Autorytet
    Postów: 4860 5945

    Wysłany: 13 lutego 2013, 13:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BellaRosa wrote:
    Beciu 29h? ja po pół godzinie skurczów z rozwarciem na 2 palce błagałam żeby ten anestezjolog szybciej przylazł :D I już z bólu wyłam ;P Ja mam słabą odporność na ból :( i boję się lekarzy strasznie :(

    KOCHANA ja sie tak dużo ksiażek naczytałam że ja byłam pewna ze ja za 5 góra 10 minut urodzę... wiec naprawde nie czułam niepokoju, bo skoro w ksiazkach pisali ze jak skurcze co 2 juz a ja miałam co 90 sek. bo kazali mi mierzyć, wiec byłam pewna że to już natychmiast, i cieszyłam sie nawet ze to tak szybko i tak mocno (powiecie ale wariatka :P )

    BellaRosa lubi tę wiadomość

    Oliwka 2006
    2.12.15 11/12 tyg ciąża zaśniad/2.03.17 7 tyg lyz. po poronieniu/7.05.17 pęknięcie jajowodu. Usunięcie
    cd9byx8dsom4toou.png
  • Beata Autorytet
    Postów: 4860 5945

    Wysłany: 13 lutego 2013, 13:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    naprawdę nie jest strasznie, ja już bym chciała to przeżywać uwierzcie!

    Oliwka 2006
    2.12.15 11/12 tyg ciąża zaśniad/2.03.17 7 tyg lyz. po poronieniu/7.05.17 pęknięcie jajowodu. Usunięcie
    cd9byx8dsom4toou.png
  • gocha04 Autorytet
    Postów: 3802 6360

    Wysłany: 13 lutego 2013, 13:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    <wow> Beata 29h? szacun. Też mam wysoki próg odporności na ból, ale tez i wielkie oczy jak jestem świadoma, że się zbliża.

    Tobie Aga też szacun za 14 narkoz. Piekielnie boje się znieczulenia wszelkiego rodzaju. Dlatego tak się bałam ostatnio u okulistki jak badała ciśnienie w oku i musiała najpierw kroplami znieczulić. brrr na samo wspomnienie..

    Beata, kopciuszek126 lubią tę wiadomość

    👩 '85 👦'82

    AMH 1.07
    07.2015 - 1IUI ❌
    08.2015 - 2IUI ❌

    01.2022 AMH 0,24
    02.2022 Invicta - IVF z KD ❌
    02.2022 OVIklinika
    03.2022 krótki protokół IVF
    31.03.2022 transfer 3dniowca 8AB
    8dpt cień cienia, 9 dpt ⏸,
    11dpt beta 27,2 13dpt beta 65,5, 15dpt 190,6
    11.2022 w końcu jesteś z nami 👧

    01.2023 🦀tarczycy

    W DRODZE PO RODZEŃSTWO 🙏
    10.2024 AMH 0,17
    11.2024 krótki protokół IVF
  • BellaRosa Autorytet
    Postów: 1912 1836

    Wysłany: 13 lutego 2013, 13:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beata wrote:
    BellaRosa wrote:
    Beciu 29h? ja po pół godzinie skurczów z rozwarciem na 2 palce błagałam żeby ten anestezjolog szybciej przylazł :D I już z bólu wyłam ;P Ja mam słabą odporność na ból :( i boję się lekarzy strasznie :(

    KOCHANA ja sie tak dużo ksiażek naczytałam że ja byłam pewna ze ja za 5 góra 10 minut urodzę... wiec naprawde nie czułam niepokoju, bo skoro w ksiazkach pisali ze jak skurcze co 2 juz a ja miałam co 90 sek. bo kazali mi mierzyć, wiec byłam pewna że to już natychmiast, i cieszyłam sie nawet ze to tak szybko i tak mocno (powiecie ale wariatka :P )

    hahahha dokładnie- wariatka :D Jeeeezu ja to Cię podziwiam :D

    Beata lubi tę wiadomość

    f2wldf9h9lun5cxj.png
    iv09cwa1ersqxdi1.png
  • Beata Autorytet
    Postów: 4860 5945

    Wysłany: 13 lutego 2013, 13:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    choć powiem Wam że bylam trochę rozczarowana ze skończyło się to CC, bo chyba za dużo filmów sie naoglądałam i wyobrazałam sobie i bardzo chciałam żeby tak to wyglądał,
    krzyki położnej przyj kochan, porzyj, już główkę widac, doping męza no i przeciecie pępowiny...

    Libra lubi tę wiadomość

    Oliwka 2006
    2.12.15 11/12 tyg ciąża zaśniad/2.03.17 7 tyg lyz. po poronieniu/7.05.17 pęknięcie jajowodu. Usunięcie
    cd9byx8dsom4toou.png
‹‹ 1546 1547 1548 1549 1550 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

USG, test PAPP-A. Nieprawidłowe wyniki badań w ciąży – co dalej?

W badaniu USG lekarz wykrył jakieś nieprawidłowości? A może wyniki testu PAPP-A są niezadowalające? Co dalej? Jakie kroki podjąć? Czy w takiej sytuacji nieinwazyjny test genetyczny może okazać się pomocny? Jakich informacji może dostarczyć test NIPT?

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak zadbać o spokój i relaks w czasie ciąży. Praktyczne porady dla przyszłych mam.

Bycie matką to jedno z najważniejszych i najwspanialszych przeżyć, jakie doświadcza każda kobieta, która rodzi dziecko. Przyjemne i sielskie chwile spędzone z pociechą poprzedza czas nie zawsze spokojnego oczekiwania na poród. W czasie ciąży często jesteśmy tak samo szczęśliwe, jak i zestresowane, a to sprawia, że warto pomyśleć o sobie w kontekście relaksu i odpoczynku. W jaki sposób uprzyjemnić sobie czas oczekiwania na dziecko? Czy ciążowe dolegliwości można jakoś zminimalizować i poddać się domowemu SPA? Oczywiście, że tak. Za chwilę podpowiemy Ci, jak to zrobić skutecznie i bez wielkich przygotowań!

CZYTAJ WIĘCEJ

Zrozumieć swoje ciało w każdym momencie cyklu menstruacyjnego. Poznaj nieoczywiste objawy przed okresem!

Większość kobiet doświadcza różnego rodzaju objawów fizycznych i emocjonalnych podczas ostatniej fazy cyklu menstruacyjnego. Warto wiedzieć, że nie tylko nietypowe bóle głowy, uczucie zmęczenia czy wzmożona podatność na infekcje mogą mieć związek z zespołem napięcia przedmiesiączkowego.

CZYTAJ WIĘCEJ