plemniczka, staraczka i tyśka
-
WIADOMOŚĆ
-
Muska wrote:gocha04 wrote:mauysia wrote:W ramach pocieszenia powiem, że strona ciąży jest pastelowo fioletowa - same niebawem zobaczycie
Ale reszta stron - PINK
jak będę w ciąży to już mam nadzieję się nie cykać z wchodzeniem na ovu, bo to będzie koniec mojej pracowej kariery i będę pisać z domu.
O Gocha widzę że masz sprytny tajny plan wzięcia zwolnienia na całą ciążę?
Muśka to nie plan, to polskie realia. Życie.👩 '85 👦'82
AMH 1.07
07.2015 - 1IUI ❌
08.2015 - 2IUI ❌
01.2022 AMH 0,24
02.2022 Invicta - IVF z KD ❌
02.2022 OVIklinika
03.2022 krótki protokół IVF
31.03.2022 transfer 3dniowca 8AB
8dpt cień cienia, 9 dpt ⏸,
11dpt beta 27,2 13dpt beta 65,5, 15dpt 190,6
11.2022 w końcu jesteś z nami 👧
01.2023 🦀tarczycy
W DRODZE PO RODZEŃSTWO 🙏
10.2024 AMH 0,17
11.2024 krótki protokół IVF -
Beata wrote:DZIEWCZYNY ALE SIE ZASMUCIŁAM
nie chce was tu straszyć ani zasmucać ale powiedzcie mi jak to możliwe? dlaczego tak jest?!!! koleżanka z pracy poroniła w zeszłym tygodniu a był to 17 tydzień! było wszystko dobrze pod stałą opieka lekarza, nagle zaczeła wymiotować pposzła na wizytę i okazało sie że dziecko martwe...
kur....wa no ja nie darowałabym lekarzowi!!! naprawde nie było nic co zniepokioło lekarza?
o kurde, to straszne
Niestety dziewczyny tutaj też mają takie historie i z tego co czytam, to nie wina lekarza. Szkoda słów na taką tragedię Pamiętam nawet dziewczynę, która na chwilę weszła na nasze forum i tylko wspomniała, że poroniła w 40 tygodniu
Po prostu płakać się chce...
-
Beata wrote:DZIEWCZYNY ALE SIE ZASMUCIŁAM
nie chce was tu straszyć ani zasmucać ale powiedzcie mi jak to możliwe? dlaczego tak jest?!!! koleżanka z pracy poroniła w zeszłym tygodniu a był to 17 tydzień! było wszystko dobrze pod stałą opieka lekarza, nagle zaczeła wymiotować pposzła na wizytę i okazało sie że dziecko martwe...
kur....wa no ja nie darowałabym lekarzowi!!! naprawde nie było nic co zniepokioło lekarza?
Makabra:( -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyBeata wrote:DZIEWCZYNY ALE SIE ZASMUCIŁAM
nie chce was tu straszyć ani zasmucać ale powiedzcie mi jak to możliwe? dlaczego tak jest?!!! koleżanka z pracy poroniła w zeszłym tygodniu a był to 17 tydzień! było wszystko dobrze pod stałą opieka lekarza, nagle zaczeła wymiotować pposzła na wizytę i okazało sie że dziecko martwe...
kur....wa no ja nie darowałabym lekarzowi!!! naprawde nie było nic co zniepokioło lekarza?
.........
-
mauysia wrote:Beata wrote:DZIEWCZYNY ALE SIE ZASMUCIŁAM
nie chce was tu straszyć ani zasmucać ale powiedzcie mi jak to możliwe? dlaczego tak jest?!!! koleżanka z pracy poroniła w zeszłym tygodniu a był to 17 tydzień! było wszystko dobrze pod stałą opieka lekarza, nagle zaczeła wymiotować pposzła na wizytę i okazało sie że dziecko martwe...
kur....wa no ja nie darowałabym lekarzowi!!! naprawde nie było nic co zniepokioło lekarza?
o kurde, to straszne
Niestety dziewczyny tutaj też mają takie historie i z tego co czytam, to nie wina lekarza. Szkoda słów na taką tragedię Pamiętam nawet dziewczynę, która na chwilę weszła na nasze forum i tylko wspomniała, że poroniła w 40 tygodniu
Po prostu płakać się chce...
Przecież 40 tydzień to moment, kiedy masz już przygotowane pieluchy, laktator i torbę do szpitala... Nie wyobrażam sobie tego. -
nick nieaktualnyOla_czeka wrote:mauysia wrote:Beata wrote:DZIEWCZYNY ALE SIE ZASMUCIŁAM
nie chce was tu straszyć ani zasmucać ale powiedzcie mi jak to możliwe? dlaczego tak jest?!!! koleżanka z pracy poroniła w zeszłym tygodniu a był to 17 tydzień! było wszystko dobrze pod stałą opieka lekarza, nagle zaczeła wymiotować pposzła na wizytę i okazało sie że dziecko martwe...
kur....wa no ja nie darowałabym lekarzowi!!! naprawde nie było nic co zniepokioło lekarza?
o kurde, to straszne
Niestety dziewczyny tutaj też mają takie historie i z tego co czytam, to nie wina lekarza. Szkoda słów na taką tragedię Pamiętam nawet dziewczynę, która na chwilę weszła na nasze forum i tylko wspomniała, że poroniła w 40 tygodniu
Po prostu płakać się chce...
Przecież 40 tydzień to moment, kiedy masz już przygotowane pieluchy, laktator i torbę do szpitala... Nie wyobrażam sobie tego.
40 tydzień ciąży to nie poronienie przecież to martwe dziecko urodziła!!!
-
mauysia wrote:Beata wrote:DZIEWCZYNY ALE SIE ZASMUCIŁAM
nie chce was tu straszyć ani zasmucać ale powiedzcie mi jak to możliwe? dlaczego tak jest?!!! koleżanka z pracy poroniła w zeszłym tygodniu a był to 17 tydzień! było wszystko dobrze pod stałą opieka lekarza, nagle zaczeła wymiotować pposzła na wizytę i okazało sie że dziecko martwe...
kur....wa no ja nie darowałabym lekarzowi!!! naprawde nie było nic co zniepokioło lekarza?
o kurde, to straszne
Niestety dziewczyny tutaj też mają takie historie i z tego co czytam, to nie wina lekarza. Szkoda słów na taką tragedię Pamiętam nawet dziewczynę, która na chwilę weszła na nasze forum i tylko wspomniała, że poroniła w 40 tygodniu
Po prostu płakać się chce...
jeju w 40 tygodniu to już naprawdę kosmos. To po prostu urodziła martwe dziecko. dla mnie poronienie kojarzyło się zawsze z tym, że dziecka nie widać tylko sama krew i jakieś skrzepy.
o jej, dobra to nie jest dobry temat na jubileusz.👩 '85 👦'82
AMH 1.07
07.2015 - 1IUI ❌
08.2015 - 2IUI ❌
01.2022 AMH 0,24
02.2022 Invicta - IVF z KD ❌
02.2022 OVIklinika
03.2022 krótki protokół IVF
31.03.2022 transfer 3dniowca 8AB
8dpt cień cienia, 9 dpt ⏸,
11dpt beta 27,2 13dpt beta 65,5, 15dpt 190,6
11.2022 w końcu jesteś z nami 👧
01.2023 🦀tarczycy
W DRODZE PO RODZEŃSTWO 🙏
10.2024 AMH 0,17
11.2024 krótki protokół IVF -
nick nieaktualnygocha04 wrote:wczorja byłam na wątku ciążowym i dziewczyny powklejały zdjęcia swoich brzuchów. Są takie ogromne. No i pierwsze dziecię ovufriendowe już mniej więcej za tydzień się pojawi.
Gocha oglądałam ogromniaste te brzucholki ja cię kręcę my też tak wyglądać będziemy:-)!!!
A ja na forum z wami jestem 6 cykl !! Nigdy mi tak szybko pół roku nie zlecialo!!!
-
nick nieaktualnymauysia wrote:Beata wrote:DZIEWCZYNY ALE SIE ZASMUCIŁAM
nie chce was tu straszyć ani zasmucać ale powiedzcie mi jak to możliwe? dlaczego tak jest?!!! koleżanka z pracy poroniła w zeszłym tygodniu a był to 17 tydzień! było wszystko dobrze pod stałą opieka lekarza, nagle zaczeła wymiotować pposzła na wizytę i okazało sie że dziecko martwe...
kur....wa no ja nie darowałabym lekarzowi!!! naprawde nie było nic co zniepokioło lekarza?
o kurde, to straszne
Niestety dziewczyny tutaj też mają takie historie i z tego co czytam, to nie wina lekarza. Szkoda słów na taką tragedię Pamiętam nawet dziewczynę, która na chwilę weszła na nasze forum i tylko wspomniała, że poroniła w 40 tygodniu
Po prostu płakać się chce...
Gdy ja byłam w ciąży z Kubusiem to jednocześnie koleżanka mojego M była w ciąży (miała termin jakoś tydzień czy dwa po mnie), zanim ja urodziłam Ona pisała mi,że już coś ją bierze a ja denerwowałam się,że przenoszę, bo mnie nic nie było..ja urodziłam w sobotę a w poniedziałek dostałam telefon,że ta koleżanka czeka właśnie na poród martwego dziecka...niestety są różne patologie ciąży
-
wiecie co przez takie informacje to ja już zaczynam się stresować, żeby u mnie było z ciążą wszystko w porządku. Normalnie strach się cieszyć z ciąży kiedykolwiek.👩 '85 👦'82
AMH 1.07
07.2015 - 1IUI ❌
08.2015 - 2IUI ❌
01.2022 AMH 0,24
02.2022 Invicta - IVF z KD ❌
02.2022 OVIklinika
03.2022 krótki protokół IVF
31.03.2022 transfer 3dniowca 8AB
8dpt cień cienia, 9 dpt ⏸,
11dpt beta 27,2 13dpt beta 65,5, 15dpt 190,6
11.2022 w końcu jesteś z nami 👧
01.2023 🦀tarczycy
W DRODZE PO RODZEŃSTWO 🙏
10.2024 AMH 0,17
11.2024 krótki protokół IVF -
nick nieaktualnyWiecie, ja jestem zdania,że trzeba mieć świadomość,że różnie ciąża przebiega i dlatego trzeba być czujnym no i męczyć lekarza jeśli coś wydaje się nam,że jest nie tak i grunt to mieć takiego lekarza prowadzącego , do którego nie będzie się krępowało zwrócić z byle błahym pytaniem (o rany ile razy ja swoją Ginkę nękałam telefonami)...i tyle w tym smutnym temacie.
Beata, gocha04 lubią tę wiadomość
-
AGA 30 wrote:gocha04 wrote:wczorja byłam na wątku ciążowym i dziewczyny powklejały zdjęcia swoich brzuchów. Są takie ogromne. No i pierwsze dziecię ovufriendowe już mniej więcej za tydzień się pojawi.
Gocha oglądałam ogromniaste te brzucholki ja cię kręcę my też tak wyglądać będziemy:-)!!!
A ja na forum z wami jestem 6 cykl !! Nigdy mi tak szybko pół roku nie zlecialo!!!
Ja to w szoku byłam jak widziałam te fotki hehe siebie z takim brzucholcem nie wyobrażam.👩 '85 👦'82
AMH 1.07
07.2015 - 1IUI ❌
08.2015 - 2IUI ❌
01.2022 AMH 0,24
02.2022 Invicta - IVF z KD ❌
02.2022 OVIklinika
03.2022 krótki protokół IVF
31.03.2022 transfer 3dniowca 8AB
8dpt cień cienia, 9 dpt ⏸,
11dpt beta 27,2 13dpt beta 65,5, 15dpt 190,6
11.2022 w końcu jesteś z nami 👧
01.2023 🦀tarczycy
W DRODZE PO RODZEŃSTWO 🙏
10.2024 AMH 0,17
11.2024 krótki protokół IVF -
nick nieaktualny
-
Witam dziewczynki
Smutne te historie...
Ja byłam dziś z koleżanką u lekarza. Właśnie wróciłam. zjadłam ŚNIADANIE i biorę się za robotkę. Będę robić kolczyki i bransoletki Już kiedys sie tym zajmowałam
Pozdrawiam was :*
AGA 30, Fedra, Dodi lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnya-koczek wrote:Shaggy mam pytanie jak zaszłaś w ciąże to jaka wartość max spadku temp była u ciebie bo kojaże że to chyba TY martwiłas sie spadającą temp
Tu masy mój wykres
https://ovufriend.pl/biezacy-cykl.html
Ja martwiłam się, bo przez moment miałam wysoką tempkę ok 37 a potem spadała do mojej standardowej "wysokiej" tempki z fl a więc ok 36,6...martwiłam się,bo wydawało mi się,że w ciąży musi być tempka na poziomie 37 ...a nie musi już teraz wiem
Gosia, nie można bać się,że jak ktoś poronił to i nam się to przydarzy, jest tyle chorób czy nieszczęść na świecie i czy to znaczy,że to nam się musi przydarzyć? Ale uważam,że trzeba mieć świadomość,że same czujemy najlepiej, gdy coś się dzieje i wtedy walić jak w dym do lekarza.
Beata, mauysia, gocha04, Dodi lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnygocha04 wrote:AGA 30 wrote:gocha04 wrote:wczorja byłam na wątku ciążowym i dziewczyny powklejały zdjęcia swoich brzuchów. Są takie ogromne. No i pierwsze dziecię ovufriendowe już mniej więcej za tydzień się pojawi.
Gocha oglądałam ogromniaste te brzucholki ja cię kręcę my też tak wyglądać będziemy:-)!!!
A ja na forum z wami jestem 6 cykl !! Nigdy mi tak szybko pół roku nie zlecialo!!!
Ja to w szoku byłam jak widziałam te fotki hehe siebie z takim brzucholcem nie wyobrażam.
Przecież taki brzuch i moje duże piersi to ja równowagi nie utrzymam żeby stać a już nie wspomnę o innych rzeczach!!! mój kręgosłup pęknie na połowe!!
[/link]
