plemniczka, staraczka i tyśka
-
WIADOMOŚĆ
-
dziewczyny dzieki kochane za zainteresowanie Fedruś a co za złe info jeszcze dziś naprawdę nie mam czasu teraz nadrobić ale biecuję zrobię to wieczorem
wczoraj spedziliśmy pól dnia na izbie przyjęc taka nasza służba zdrowia,najpierw czekanie na badania potem na wyniki a na końcu na lekarza masakra...
podejrzenie wyrostka, ostre bóle brzucha gorączka, baardzo podwyższone crb czy tam cos, chcieli go odrazu kroić ale mskoro dopatrzyli sie. w karcie że narzeka na bóle od 10 lat to musza sie wstrrzymac i zrobić szereg badań
wczoraj przyjeli dopiero po 22 na oddział i odrazu 2 kroplówy, dziś z rana znów 2 ścisła diwta i przygotowuj…ą go do tomografii i ma sie… okazac czy pod nóż czy coś jeszcze trzeba zbadac... ehh a najgorsze że to wszystko wczoraj w urodziny Oliwki a nas w domu nie było, dziś rano musiałam ją… podrzucić pod szkołe źżeby poszła sama 2 godziny przed czasem na świetlice nic jej nie mówiliśmy że tata zostaje w szpitalu bo by się… przejmowała a miała dziś podwojny ostateczny test kompetencji wiec dopiero po szkole jej powiem i pójdziemy do niego,
bo już jak wczoraj usłyszała że wyrostek to się strasznie przejeła bo oglądała w serialu szpital taki przypadek.... dlatego narazie ma zj…a oszukał że wszystko ok i idzie na noc do pracy.....
ehhh no nic mam nadzieje. że to sie… dobrze skończy odezwę sie wieczorem
pappaOliwka 2006
2.12.15 11/12 tyg ciąża zaśniad/2.03.17 7 tyg lyz. po poronieniu/7.05.17 pęknięcie jajowodu. Usunięcie

-
nick nieaktualny
-
Życzenia zdrowia dla męża, Beciu!
A mi się zamykają oczy... Nie zdzierżę już dłużej przy tym kompie
Mówiłam Wam kiedyś, że chcę iść na zwolnienie od września, ale może pójdę od końca lipca. A to dlatego, że już przed ciążą załatwiłam sobie urlop 27.07 - 11.08 i co - miałabym wracać do pracy na dwa tygodnie, a potem od września L4? Trochę bez sensu, co?
Więc pomyślę jeszcze o tym, ale już klamka prawie zapadła
To by znaczyło że za 1,5 m-ca mam SZLUS
Shagga_80 lubi tę wiadomość

-
Beata zdrówka życzę M.
Mauysia myślę, że to bardzo dobry plan.
mauysia lubi tę wiadomość
👩 '85 👦'82
AMH 1.07
07.2015 - 1IUI ❌
08.2015 - 2IUI ❌
01.2022 AMH 0,24
02.2022 Invicta - IVF z KD ❌
02.2022 OVIklinika
03.2022 krótki protokół IVF
31.03.2022 transfer 3dniowca 8AB
8dpt cień cienia, 9 dpt ⏸,
11dpt beta 27,2 13dpt beta 65,5, 15dpt 190,6
11.2022 w końcu jesteś z nami 👧
01.2023 🦀tarczycy
W DRODZE PO RODZEŃSTWO 🙏
10.2024 AMH 0,17
11.2024 krótki protokół IVF -
Beatko- pozdrowienia dla męża i życzenia szybkiego powrotu do zdrowia!
Fedruś- jak dla mnie wyniki wyglądają ładnie i mam nadzieję, że wróżą same dobre wiadomości na przyszłej wizycie
Wczoraj obejrzałam sobie filmik- Encyklopedia Zdrowia, ciąża od A do Z cz.1- polecam
Zaraz idę oglądać 2 część
Fedra lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDamy radę to i Ty daszJeju wrote:Shagga ja bardzo Ci dziękuję, że mnie wspieracie...tylko czy wytrzymacie płacz z powodu braku słodyczy choć niby ich nie jem ale bez chleba ja nie umiem żyć, no nie potrafię...dobrze, że to sezon warzywno-owocowy...
Kurcze,dobrze,że ja mam! Nasze małżeństwo ma szanse na przetrwanie!mauysia wrote:Bo jest złota zasada, że przynajmniej jedna osoba w małżeństwie musi mieć kolczyki, inaczej związek się rozsypie.
A ja nie mam, więc...Ja nigdy poza uszami nie miałam kolczyków (choć jeszcze niedawno marzył mi się kolczyk w łuku brwiowym...)ale za to w lewym uchu mam 3 dziurki...noszę jeden kolczyk,ale dwie pozostałe nie zarosły się i chyba nigdy nie zarosną, a wieku temu wyjęłam kolczykiOla_czeka wrote:Serio. Mam nawet dość mocny ślad. Wróciłabym do tego, ale dziura zarosła i musiałabym od nowa przekłuwać. Ostatnio goiło mi się to (bez kitu) 2 lata, więc jeszcze się waham.
Masakra, co to za facet,co to nie ma Go za co skompromitować??Effcia28 wrote:Ja się chyba do Was nie nadaję moję życie nie jest tak ciekawe
nawet nie mogę go skompromitować bo :Ja też nie rozumiem co mówi,jak już zdarza się tak...zresztą od tego jestem ja...wiele razy widziałam pająki na łóżku, karaluchy itd itp i nie chciałam położyć się z powrotem...albo powiem Wam,co kiedyś zrobiłam...obudziłam się w nocy i drę się, gdzie jest dziecko? A M mówi no tu leży...a ja mówię - nie to, to drugie! A dodam,że nawet nie byłam wtedy w ciąży z drugimmauysia wrote:
Dobrze że coś zrozumiałaś, bo mój jak już coś powie przez sen to tak mamrocze, że nic nie rozumiem
Ehhh, zresztą wiele razy w ciągu swojego życia robiłam różne głupie rzeczy przez sen...jak np w domu rodzinnym, gdy tak się spieszyłam,że chciałam wyjść z domu ..przez balkon...na szczęście tak hałasowałam,że wstał mój Ojczym i kazał mi się położyć..a dodam,że wtedy mieszkałam w akademiku (na 7 piętrze) i jak wróciłam z domu z weekendu to bałam się,że tam będe miała taki pomysł
Jesteśmy wszystkie z Wami!Selena wrote:Dziękujemy za życzenia . Wosebka miała robione USG i lekarz pokazał jej bijące serduszko . Jak to ona ju mówi że wydaje się jej że za wolno biło serduszko ale ja jej mówie że jeśli byłoby coś nie tak to by jej powiedział a skoro nic nie mówił to jest dobrze i najważniejsze że serduszko bije oraz że nie ma plamień .
Jutro ma zapaść decyzje czy wraca do domku ale jsteśmy dobrej myśli .Kochanie wytrzymaj jeszcze trochę! Będzie dobrze, wszystkie tu modlimy się za Was.Fedra wrote:Zadzwoniłam i wyniki są następujące beta 14589 a progesteron 24,56...
jak widac szału nie ma ale patrząc na normy jeszcze się w nich mieszczę...
teraz czekam na info od lekarza pewnie zadzwoni po południu ale pewnie nic nowego się nie dowiem oprócz tego ze mam brać leki i czekamy do wtorkowej wizyty...
siły już na to wszystko nie mam...Mała,to tylko 6 miesięcy!! Zobacz jak czas tu u nas szybko leci , zapytaj Babeczek, które musiały robić przerwy w staraniach z różnych powodów jak Im zleciałomala29_ wrote:hej dziewczęta ja na chwile tylko
Wróciłam właśnie od lekarki i chciałam się z wami podzielić tym co się dowiedziałam. A więc że skończyłam już leczenie z CLO
i będzie występowała teraz z pismem aby zacząć przygotowywać procedurę zabiegu do IVF. W ciągu 6 miesięcy wszystko się rozstrzygnie. Tak więc kolejne 6 miesięcy oczekiwań
. Dostałam Papiery odnośnie całego zabiegu mam sobie poczytać i zadzwonić potem do lekarki aby jej powiedzieć czy się decydujemy.
To nie ja pisałam o pomidorówcejeju wrote:Zbiczek zasłania oczy i nie czyta!!!!!!!!!!!!!!!!!
Shagga jak macie Lidla to do pomidorówki dodaj taki przecier w kartoniku w ciemnoniebieskim kolorze...pisze tomato coś tam ale w sumie to nie przecier a jak sok....wiecie jaka super zupka wychodzi...bez konserwantów...co wypróbuję to polecam...
Ale ostatnio wypróbowałam pomidory z puszki z Dawtony (tańsze niż z Pudliszek
) i była meeeeeeeeega...a swoją drogą to dziś po powrocie M chcę Go wyciagnąć do Carefoura 
A Lidla mam pod nosem
A pomyśleć,że z polaka miałam zwykle ledwo 3mauysia wrote:Shagguś, pięknie to ujęłaś w słowa!
Nie pogardziłabym!Rucia wrote:Dziewczyny od czwartku zakładamy bikini i się opalamy ! Upały wracają jeah
I ja życze zdrówka Mężusiowi Beatko, a to CRP podwyższone o którym pisałaś to z tego co ja wiem, świadczy o jakimś stanie zapalnym.mauysia wrote:Życzenia zdrowia dla męża, Beciu!
A mi się zamykają oczy... Nie zdzierżę już dłużej przy tym kompie
Mówiłam Wam kiedyś, że chcę iść na zwolnienie od września, ale może pójdę od końca lipca. A to dlatego, że już przed ciążą załatwiłam sobie urlop 27.07 - 11.08 i co - miałabym wracać do pracy na dwa tygodnie, a potem od września L4? Trochę bez sensu, co?
Więc pomyślę jeszcze o tym, ale już klamka prawie zapadła
To by znaczyło że za 1,5 m-ca mam SZLUS 
A Mayusia Ty to i tak jesteś pracownik wszech czasów! Ja już nie pamiętam jak to pracować a Ty dalej na posterunku
Nooo nadrobiłam Was
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 czerwca 2013, 12:15
mauysia, Fedra lubią tę wiadomość
-
zbikowa wrote:Beata zdrpwoa dla Męża.
Mauys, mi ten plan wcale sie nie podoba ze względu na częstotliwość Twojego pisania z domu.
No właśnie, też się nad tym zastanawiałam...
Ale jeśli dziubex będzie w tym czasie normalnie chodził do żłoba (a od września już do przedszkola) i miałabym spokój w chacie, to nie powinno być tak źle
Shagga_80, Rucia, zbikowa, Fedra lubią tę wiadomość

-
nick nieaktualnyO rany,ale boli mnie kręgosłup w odcinku,...kurcze nie wiem,jak się nazywa ten odcinek poniżej szyjnego ...masakra, idę się położyć...a dla ścisłości-odkładam lapka i kładę się,bo już jestem na kanapie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 czerwca 2013, 12:23
Fedra lubi tę wiadomość
-
Witajcie kochane pozazdroscic tej pracy wszystko sie uklada jak trzeba mi niestety nie ani pracy ostanio ani dziecka czy moze byc gorzej ? staram sie cos znalezc ale u nas na tej lubelszczyznie jest tak kiepsko ze nie wiem brak slow na dodatek jeszcze meczy mnie to ze w ciaze nie moge zajsc kolezanka powiedziala zebym odpuscila starania samo przyjdzie u niej bylo tak z drugim dzieckiem starali sie i nic nie wychodzilo a jak odpuscili od razu zaszla mysliscie ze to psychika? na dodatek ostatnio mam nieregularne okresy teraz znow nie mam ? mysle ze po lekach ktore bralam na wyrownanie okresu brala ktoras z was luteine ? czy cos innego lekarz przepisywal?
-
Witajcie kochane pozazdroscic tej pracy wszystko sie uklada jak trzeba mi niestety nie ani pracy ostanio ani dziecka czy moze byc gorzej ? staram sie cos znalezc ale u nas na tej lubelszczyznie jest tak kiepsko ze nie wiem brak slow na dodatek jeszcze meczy mnie to ze w ciaze nie moge zajsc kolezanka powiedziala zebym odpuscila starania samo przyjdzie u niej bylo tak z drugim dzieckiem starali sie i nic nie wychodzilo a jak odpuscili od razu zaszla mysliscie ze to psychika? na dodatek ostatnio mam nieregularne okresy teraz znow nie mam ? mysle ze po lekach ktore bralam na wyrownanie okresu brala ktoras z was luteine ? czy cos innego lekarz przepisywal?
-
Cześć didi, "wyluzowanie" pomaga bo leczy psychikę, ale na pewno nie jest gwarantem zajścia. Niestety nic nie jest gwarantem zajścia
Tu trzeba tylko czekać.
Koleżanka miała po prostu megafuksa - pogratulować jej.
Niestety nie wiem nic o wyrównywaniu okresu.
-
Lenka19 wrote:
Lenka, na wykresie nie ma najważniejszego - temperatury, a i pozostałe kryteria (śluz, szyjka) są rzadko zaznaczane, wiec niestety nie jestem w stanie nic powiedzieć.
Powodzenia!
Shagga_80, Fedra lubią tę wiadomość

-
Shagga_80 wrote:O rany,ale boli mnie kręgosłup w odcinku,...kurcze nie wiem,jak się nazywa ten odcinek poniżej szyjnego ...masakra, idę się położyć...a dla ścisłości-odkładam lapka i kładę się,bo już jestem na kanapie

Shaguś, to odcinek piersiowy
Witam wszystkie kobitki
Ja niedawno wróciłam z miasta (zakupy i sprawy urzędowe). Teraz nadrobiłam i piszę, choć dziś nie mam weny, tak samo jak i wczoraj sie nie udzielałam
(. Jestem spiaca
.
Fedruś, beta mi się podoba i wierzę,że bedzie ok. ,musi być ok!!!
Selenko, super wieści
Beatko, 100 lat dla Oliwki i zdrówka dla M. P.S. może to kolka nerkowa??
Muzi, wytrwałości w postanowieniu!!!Ja nie dałabym rady się odchudzać
a byłoby z czego- 10 kg by sie przydało zrzucić( to mój nadbagaż powstały po ślubie ).
Ruciu- zdrówka dla Kini. P.S. ja swojemu ostatnio też tylko kupuje czekoladki Acidolac Junior - u nas zawsze był problem z lekami, teraz troszke lepiej. Ale z oslonkami też mieliśmy problemy...
Miłego popołudnia
. Ja chyba złapie drzemkę jakaś
papatki Laseczki
mauysia, Fedra lubią tę wiadomość
-
Shagga_80 wrote:O rany,ale boli mnie kręgosłup w odcinku,...kurcze nie wiem,jak się nazywa ten odcinek poniżej szyjnego ...masakra, idę się położyć...a dla ścisłości-odkładam lapka i kładę się,bo już jestem na kanapie

Shaguś, to odcinek piersiowy
Witam wszystkie kobitki
Ja niedawno wróciłam z miasta (zakupy i sprawy urzędowe). Teraz nadrobiłam i piszę, choć dziś nie mam weny, tak samo jak i wczoraj sie nie udzielałam
(. Jestem spiaca
.
Fedruś, beta mi się podoba i wierzę,że bedzie ok. ,musi być ok!!!
Selenko, super wieści
Beatko, 100 lat dla Oliwki i zdrówka dla M. P.S. może to kolka nerkowa??
Muzi, wytrwałości w postanowieniu!!!Ja nie dałabym rady się odchudzać
a byłoby z czego- 10 kg by sie przydało zrzucić( to mój nadbagaż powstały po ślubie ).
Ruciu- zdrówka dla Kini. P.S. ja swojemu ostatnio też tylko kupuje czekoladki Acidolac Junior - u nas zawsze był problem z lekami, teraz troszke lepiej. Ale z oslonkami też mieliśmy problemy...
Miłego popołudnia
. Ja chyba złapie drzemkę jakaś
papatki Laseczki
-
jestem też cały czas. Ale dziś sennie jakoś.mauysia wrote:Widzę, że dziś jestem na dyżurze
👩 '85 👦'82
AMH 1.07
07.2015 - 1IUI ❌
08.2015 - 2IUI ❌
01.2022 AMH 0,24
02.2022 Invicta - IVF z KD ❌
02.2022 OVIklinika
03.2022 krótki protokół IVF
31.03.2022 transfer 3dniowca 8AB
8dpt cień cienia, 9 dpt ⏸,
11dpt beta 27,2 13dpt beta 65,5, 15dpt 190,6
11.2022 w końcu jesteś z nami 👧
01.2023 🦀tarczycy
W DRODZE PO RODZEŃSTWO 🙏
10.2024 AMH 0,17
11.2024 krótki protokół IVF









