plemniczka, staraczka i tyśka
-
WIADOMOŚĆ
-
Mauysiu trzymam za słowo, że za miesiąc będziesz podsyłać przepisy

Z tym gotowaniem to różnie bywa raz się chce, raz nie. Zawsze coś tam się wykombinuje
U mnie dziś ziemniaczki, kotlety z piersi kurczaczka i sałata
Deszcz strasznie leje, zrobiło się ciemno... okropniście dzisiaj...
mauysia, Beata lubią tę wiadomość
-
AGA 30 wrote:Wcale a wcale się nie gniewam!!!
Mój Wafel zawsze powtarza że do pracy jak chce to mam iść jeśli mi mało pieniędzy!!!A jak już pójdę do pracy to ani słowa nie chce słyszeć że mnie kręgosłup boli!!!A więc jeśli trafi się jakaś praca że mój kręgosłup przeżyje ją to pójdę a narazie luz!!!!Bo w tym zadupiu co mieszkam nic nie ma poza dwoma biedronkami!!!

ahh nawet 2 biedronki masz to nie jest źle, ja tez mam tylko dwie ale od września rusza 3
a mozliwości pozostania w domu zazdroszczę :p chciałabym aby mój maż powiedział kochanie ty zostawń w domu zajmij sie DOMEM I DZIEĆMI A JA NA wAS zarobię.. pomarzyć dobra rzecz hehhe
AGA 30 lubi tę wiadomość
Oliwka 2006
2.12.15 11/12 tyg ciąża zaśniad/2.03.17 7 tyg lyz. po poronieniu/7.05.17 pęknięcie jajowodu. Usunięcie

-
nick nieaktualny
-
Beata wrote:ahh nawet 2 biedronki masz to nie jest źle, ja tez mam tylko dwie ale od września rusza 3
a mozliwości pozostania w domu zazdroszczę :p chciałabym aby mój maż powiedział kochanie ty zostawń w domu zajmij sie DOMEM I DZIEĆMI A JA NA wAS zarobię.. pomarzyć dobra rzecz hehhe
A mi takie rozwiązanie średnio by pasowało. Może jestem czarnowidzem, ale jakby coś miało się stać mojemu M i ja znowu musiałabym zarabiać, to miałabym przechlapane - jeśli np. to by się zdarzyło po nie wiem... dziesięciu latach siedzenia w domu.
Jeśli jesteśmy już w sferze marzeń, to ja bym wolała wygrać dużą kasę w totka, zainwestować ją i - jeśli w ogóle pracować to tylko troszkę, "hobbystycznie" żeby nie popaść w całkowite lenistwo, i żeby dzieci miały jakiś przykład
To jest mój patent na przyszłość
Shagga_80, Beata, Rucia, zbikowa lubią tę wiadomość

-
nick nieaktualnyBeata wrote:ahh nawet 2 biedronki masz to nie jest źle, ja tez mam tylko dwie ale od września rusza 3
a mozliwości pozostania w domu zazdroszczę :p chciałabym aby mój maż powiedział kochanie ty zostawń w domu zajmij sie DOMEM I DZIEĆMI A JA NA wAS zarobię.. pomarzyć dobra rzecz hehhe
No mój chlop należy do tych dinozaurów co dawno wymarły i których już nie ma!!!!
A jak wspomnę słowem o biedronce to krew go zalewa jakbym miała do pracy tam iść!!!
Szczerze to ja bym z chęcią poszła gdzieś do pracy ale nie ma nic w pobliżu!!!!
Mam nadzieję że w końcu zaciążę to nudzić się nie będę!!!
Beata, aisa lubią tę wiadomość
-
mauysia wrote:Czasem mi się zdarza, ale rzadko
Po prostu jak wracam do domu ok. 17:00 to jestem taka zrąbana, że nie chce mi się nic gotować - choćby obiadu na nast. dzień, żeby zabrać do pracy. Wolę sobie odsapnąć na kanapie niż stać przy garnkach 
Co innego w weekend, albo jak mam wolny dzień - wtedy coś upichcę. Na zwolnieniu lekarskim będę osiągała moje wyżyny kulinarne, obiecuję
A Wam się chce gotować wieczorami?
mayuś doskonale Cie rozumiem mi tez sie nie chce, wiec często gotuje cos mąz (oprócz zup- bo tego nie robi)
albo jak wrócę napałaszuje sie kanapek i odpocznę a potem dopiero niraz zupę gotuje o 19 wiec jemy po 20.00 heheh no cóż ....Oliwka 2006
2.12.15 11/12 tyg ciąża zaśniad/2.03.17 7 tyg lyz. po poronieniu/7.05.17 pęknięcie jajowodu. Usunięcie

-
Właśnie mogłyby lajki być oznaczone innym kolorem niż wiadomości i już, by było dużo łatwiej....Muska wrote:Już

Ja tez w ogóle tej skrzynki nie ogarniam. Ani posortować ani nic. Nie wiem jak coś tu wyłapać poza lajkami...
aisa, Beata, Muska lubią tę wiadomość
-
Robie według przepisu teściwej i jest naprawde pysznaShagga_80 wrote:Selenko jak robisz tę młodą kapustę? Bo ja chyba nigdy nie robiłam a oboje z M lubimy jak wprowadzam nowe posiłki do jadłospisu

jak już poszatkuje to daje do garnka zalewam wodą :)i jak sie zagotuje to odcedzam
daje cebulke w kostke pokrojoną
i marchewke startą na tarce :)i dusze ją na kostce masełka :)jak juz będzie prawie miękka daje przyprawy: sól pieprz jarzynka ziele angielskie lisć laurowy może być też kostka rosołowa :)i przecier pomidorowy
na koniec zabielam delikatnie śmietaną i daje pokrojony koperek :)no chyba nic nie ominełam :)a tesciowa daje tez troche kwasku cytrynowego:) ja tez teraz dałam ale m stwierdził że trochę kwaśna...więc nastepnym razem będzie bez niego
mauysia, Beata, Shagga_80, aisa, gocha04, zbikowa, plemniczka lubią tę wiadomość
-
mauysia wrote:A mi takie rozwiązanie średnio by pasowało. Może jestem czarnowidzem, ale jakby coś miało się stać mojemu M i ja znowu musiałabym zarabiać, to miałabym przechlapane - jeśli np. to by się zdarzyło po nie wiem... dziesięciu latach siedzenia w domu.
Jeśli jesteśmy już w sferze marzeń, to ja bym wolała wygrać dużą kasę w totka, zainwestować ją i - jeśli w ogóle pracować to tylko troszkę, "hobbystycznie" żeby nie popaść w całkowite lenistwo, i żeby dzieci miały jakiś przykład
To jest mój patent na przyszłość 
heheh o tak o totku tez marzę hehe tylko tyle że narzie nie gram...\
wiem żartuję musiałby naprawde dużo zarabiac żebym mogła wychodzić do ludzi bo nuda w domu by mnie zabiła, tyle że ja jestem raczej jasnowidzem (prZeciwieństwo czarnowidza )
mauysia lubi tę wiadomość
Oliwka 2006
2.12.15 11/12 tyg ciąża zaśniad/2.03.17 7 tyg lyz. po poronieniu/7.05.17 pęknięcie jajowodu. Usunięcie

-
nick nieaktualnyJa z jednej strony cieszę się,że teraz znów siedzę z Młodym w domu, że sama Go sobie przypilnuję,że nikt mi nie wprowadza porządków w moim domu,ale z drugiej strony jak pomyślę o mojej przyszłej emeryturze to aż krew mnie zalewa...no i prawdopodobnie jak odsiedzę swoje z drugim Synem to będę szukała nowej pracy i pocieszam się myślą,że dotąd w tylu różnych sferach budownictwa pracowałam,że zawsze jak idę na rozmowę to ładnie to wygląda jakie mam doświadczeniemauysia wrote:A mi takie rozwiązanie średnio by pasowało. Może jestem czarnowidzem, ale jakby coś miało się stać mojemu M i ja znowu musiałabym zarabiać, to miałabym przechlapane - jeśli np. to by się zdarzyło po nie wiem... dziesięciu latach siedzenia w domu.
Jeśli jesteśmy już w sferze marzeń, to ja bym wolała wygrać dużą kasę w totka, zainwestować ją i - jeśli w ogóle pracować to tylko troszkę, "hobbystycznie" żeby nie popaść w całkowite lenistwo, i żeby dzieci miały jakiś przykład
To jest mój patent na przyszłość 

Ale podobnie jak Mauysia uważam,że siedzenie w domu (na łasce partnera czy męża) jest dobre....do czasu
niestety znam kilka przykładów, gdy facet nie pozwalał Żonie pracować...a potem znalazł sobie inną i kobieta w wieku grubo po 40stce stanęła przed perspektywą szukania pierwszy raz pracy!
mauysia, Muska, Beata, gocha04 lubią tę wiadomość
-
Wosebko narobiłas smaka mniam
ale któraś tu wspomniała o kluskach śląskich? chyba zrobie dziś na póóóźna kolacje
Selena, mauysia, Blondi22 lubią tę wiadomość
Oliwka 2006
2.12.15 11/12 tyg ciąża zaśniad/2.03.17 7 tyg lyz. po poronieniu/7.05.17 pęknięcie jajowodu. Usunięcie

-
A w ogóle to fakt, że rzadko gotuję, ale jak już coś zrobię, to generalnie mi wychodzi, więc nie róbcie ze mnie kulinarnego beztalencia

Nawet chleb lub bułeczki czasem piekę! Ciasteczka z kawałkami czekolady ostatnio rodzince zafundowałam, a co! Lubię też robić małe galaretki sorbetowe z truskawek, szczególnie teraz, w sezonie. Schabowy mi nie obcy
Itepe itepe. Tylko z częstotliwością gotowania gorzej...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 czerwca 2013, 14:36
Selena, AGA 30, Kfjatus, aisa, Beata, Shagga_80, zbikowa lubią tę wiadomość

-
nick nieaktualnyNo tak o jedzonku gadacie to i ja zgłodniałam!!!!Ale nie chce mi się nic robić!!!

Shagga_80 do tej emeryturki to trzeba do dychać najpierw!!!!A jaka ona będzie to napewno tragicznie śmiesznie niska!!!!
Ale do tego czasu może i ja wygram w lotto i nie będę musiała się przejmować jutrem!!!
-
SZaguś masz rację chyba nie nadawałabym sie do takiej roli
tak naprawdę to wiecie ze ja cały czas myślę o własnej niezależności , czyli swoim biznesie i wiem że prędzej czy później spróbuje mam nadzieję że za bardzo sie nie przejadę
dlatego czekam i rozmyslam nad dobrym patentem, bo to nie sztuka rzucić w miare pewna pracę po to by wylądować po czasie na lodzie
mauysia, Shagga_80, gocha04, zbikowa lubią tę wiadomość
Oliwka 2006
2.12.15 11/12 tyg ciąża zaśniad/2.03.17 7 tyg lyz. po poronieniu/7.05.17 pęknięcie jajowodu. Usunięcie

-
nick nieaktualny










