plemniczka, staraczka i tyśka
-
WIADOMOŚĆ
-
Gadgeto ja się cieszę, ze wreszcie piszesz, bo ostatnio ucichłaś
A co do sesji... mój mąż sam robi ma sesje ;P POtrafi nawet telefonem robić takie zdjęcia, ze łeb urywa Choć jak mówi- tylko mi umie robić ładne zdjęcia ;Pgadgeta lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
BellaRosa wrote:Gadgeto ja się cieszę, ze wreszcie piszesz, bo ostatnio ucichłaś
A co do sesji... mój mąż sam robi ma sesje ;P POtrafi nawet telefonem robić takie zdjęcia, ze łeb urywa Choć jak mówi- tylko mi umie robić ładne zdjęcia ;P
jak ładna modelka to i fotograf robi ładne zdjęcia:)gadgeta, BellaRosa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyIDĘ TEN GULASZ ROBIĆ 1,5 GODZINY A CO PÓŁ GODZINY WYMIENIAĆ WODĘ W TYCH SERCACH, TO DOPIERO POCZĄTEK...ECH...A DO 15TEJ TRZEBA ZDĄŻYĆ....PAPAPA...
nie lubię kuchni...nie lubię serc...jak ja nie cierpię gotować tych jego durnokąsek;-)
chyba idzie @, bo nic nie cierpię już...!!!!!!!!!!!Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 listopada 2012, 12:15
klamka, zosia-ktosia, gadgeta lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyzosia-ktosia wrote:BellaRosa wrote:Gadgeto ja się cieszę, ze wreszcie piszesz, bo ostatnio ucichłaś
A co do sesji... mój mąż sam robi ma sesje ;P POtrafi nawet telefonem robić takie zdjęcia, ze łeb urywa Choć jak mówi- tylko mi umie robić ładne zdjęcia ;P
jak ładna modelka to i fotograf robi ładne zdjęcia:)
zosiu, no ty to jestes obledna... jesli chodzi o twoje zdjecia, to photophop, a jesli chodzi o innych to taki komentarz:)zosia-ktosia, BellaRosa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnymuzarcia wrote:IDĘ TEN GULASZ ROBIĆ 1,5 GODZINY A CO PÓŁ GODZINY WYMIENIAĆ WODĘ W TYCH SERCACH, TO DOPIERO POCZĄTEK...ECH...A DO 15TEJ TRZEBA ZDĄŻYĆ....PAPAPA...
nie lubię kuchni...nie lubię serc...jak ja nie cierpię gotować tych jego durnokąsek;-)
chyba idzie @, bo nic nie cierpię już...!!!!!!!!!!!
sorry, wiem, ze to nie na miejscu, ale
haahhahahahhahahahhhahahhahahahaha,
no obledny komentarz:)gadgeta lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyA ja sie wczoraj tak wkurzylam, bo bylam kupic cos w aptece i mowie babce, zeby mi dala cos takiego, co moge brac nawet starajac sie. A ta wielkie oczy, o co mi chodzi i stwierdzila, ze co ma piernik do wiatraka (nie uzyla takich slow, ale to miala na mysli)... myslalam, ze normalnie wyjde z siebie. Jak juz doszla co moze mi dac, to okazalo sie, ze tego tez nie ma.
-
nick nieaktualny
-
muzarcia wrote:IDĘ TEN GULASZ ROBIĆ 1,5 GODZINY A CO PÓŁ GODZINY WYMIENIAĆ WODĘ W TYCH SERCACH, TO DOPIERO POCZĄTEK...ECH...A DO 15TEJ TRZEBA ZDĄŻYĆ....PAPAPA...
nie lubię kuchni...nie lubię serc...jak ja nie cierpię gotować tych jego durnokąsek;-)
chyba idzie @, bo nic nie cierpię już...!!!!!!!!!!!
Haha, u mnie tak samo. Wczoraj wieczorem tak mnie wkurzali Bogu ducha winni m i synio, normalnie myślałam, że nie wiem co im zrobię... No i siedziałam wieczorem przy garach - z 2 godziny krojenia warzyw na leczo tak mnie rozdrażniło, że "z kijem nie podchodź". Brzuch już mnie lekko pobolewa, przyłaź okresie, przyłaź...Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 listopada 2012, 12:22
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny