plemniczka, staraczka i tyśka
-
WIADOMOŚĆ
-
Tak 3 kochana ; )a tak się bałam bo ja mam niedoczynność tarczycy i podwyższone anty tpo , czyli nieszczęsna haschimoto teraz mam nadzieję że nie poronię bo moja endokrynolog mi już zapowiedziała że albo kobiety w ogóle nie mogą zajść w ciążę albo w dużej mierze to poronienia
-
Agafia GRATULACJE!!!!!!!!!!!!!! wow- ale wieści!
SUPER! SUPER! SUPER!
Jasne jasne Libruś, Ty koniecznie chcesz być najmłodszą stażem mamą?
Myślę, że nie
Niech się zatem stanie! Łapa łasicy, skal węża i żabi brzuszek, niech do Was szybko trafi słodki dzidziusiek! hehe
magdzia26, a-koczek, Libra, aisa, Selena, Rucia, Fedra, Spero, Dodi, Gunia lubią tę wiadomość
-
Rucia wyślij mi kochana skopiowane info o serwerze, bo wcięło mi całą pocztę ale jak?!!!!!!!!!!!! no kurde!!!!!!
Normalnie się wkurzyłam. To jak zaznaczyłam wiadomości jako przeczytane i skasowałam na pierwszej stronce, to mi poszły wszystkie?
Nie, no, nie!!!!! Nie było tak...zawsze po jednej stronie!
Edit: a nie mówiłam? Temp mam niżej... ovufriendzik mi przestawił teraz owulkę z 13. na 15. dzień-dobre!
Oj oj a ja żadnej owulki nie miałam...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 października 2013, 09:42
Libra lubi tę wiadomość
-
Agafia!!!!!!!!!!!!!!!
Gratulacje
To kiedy ta kawa? Teraz już przesądzone 
Bierz dalej zwolnienie, po co się zamęczać. Jak doczytałam że też masz niedoczynność tarczycy to już w ogóle mnie do Ciebie ciągnie Też mam. Mi endo mówiła że jak się zajdzie w ciążę to szybko do endo trzeba iść bo trzeba koniecznie zwiększyć dawkę euthyroxu, bo teraz ma dla dwójki hormony dodawać a nie tylko dla jednej osoby=Ciebie. Zapytaj o to przy następnej wizycie.
Ależ się za Ciebie cieszę!
ps.jak się ogarnę to zaraz doczytam resztę i poprodukuję trochę
Libra, magdzia26, mauysia, Selena, Agafia, Fedra, aisa, Spero, Dodi, Kfjatus lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnydla mnie to nie istotne... ja w ogóle chcę być mamą choć raz... mieć choć jedno dziecko...jeju wrote:Agafia GRATULACJE!!!!!!!!!!!!!! wow- ale wieści!
SUPER! SUPER! SUPER!
Jasne jasne Libruś, Ty koniecznie chcesz być najmłodszą stażem mamą?
Myślę, że nie
Niech się zatem stanie! Łapa łasicy, skal węża i żabi brzuszek, niech do Was szybko trafi słodki dzidziusiek! hehe
Fedra, Spero, Dodi, Gunia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyhej..no i nie udało mi się wczoraj poczytać Was (Młody dał popalić porządnie) nie wiem czy dziś dam radę bo jak pomyśle ile mam zaległości w czytaniu.. A w ogóle to nie wychodzimy dziś...mało tego nawet nie wiadomo czy jutro wyjdę ...więc do niedzieli nawet możemy tu zabawić ..niestety ma żółtaczkę i właśnie leży w inkubatorze i opala się.
Tyle u nas..
Kfjatus lubi tę wiadomość
-
No cholerka! Shagga ale Ty jesteś silna babeczka i dasz radę...jak musi poleżać i sie poopalać, to nie ma wyjścia...choinka, co tu robić? co tu robić?
Trzymam kciuki, żeby szybciutko bilirubina spadała...
Libruś przecież ja wiem ale koło 50-tki, to troszkę długo czekać nie?
Ja tak liczę 49 lat może jak będę miała to się uda Mój m. wtedy będzie coś w okolicy 70-tki
Będę miała starsze wnuki od potomstwa...chcesz tyle czekać?
Libra, magdzia26, Fedra, Dodi lubią tę wiadomość
-
Aga, jak milczenie to dobry to był znak. Znaczy się że coś tam jego mózg przetwarza i coś dociera, ale nie wie jak to pojąć, a już najmniej jak o tym rozmawiać
Teraz już nie drąż i daj mu czas na przygotowanie psychiczne do starcia (jak to on pewnie widzi). Na pewno za jakiś czas cos zacznie nieporadnie zagajać... Wtedy porozmawiajcie. Po prostu on musi od Ciebi usłyszeć czego od niego oczekujesz, bo niestety jako facet(!) się sam nie domyśli (bo mamy inne postrzeganie świata i swoich uczuć i potrzeb).
Mój m zawsze mi mówi że faceci działają w inny sposób i że jak on nic nie mówi o problemie to znaczy że problemu nie ma (nie kumam tego serio) i że jak raz powie np. kocham cię to jest to do odwołania i nie powtarza bo przecież już to wyraźnie raz powiedział (bez sensu nie?). No to ja mu wtedy tłumaczę (jak krowie na rowie) że kobiety inaczej działają i jak mnie kocha to ma mi to nawet i codziennie powtarzać, bo ja tego potrzebuję i raz to za mało, inaczej pomyśle że już przestał (ten przykład trochę mu to chyba przybliżył, chociaż nie mógł uwierzyć i się pytał czy ja na serio to mówię) ... Póki co działa. To tak na moim przykładzie.
No cóż Ci Aguś jeszcze powiedzieć. Faceci są ciężcy, wszyscy przy bliższym poznaniu. Wszyscy mamy wady (baby niestety też). Ale jak się kochacie to warto te wady zmęczyć i dalej razem być. Nie ma ludzi idealnych. Może na odległość niektórzy tacy się wydają, ale jestem pewna że przy bliższym poznaniu i codziennym życiu coś się znajdzie.
Trzymaj się cieplutko
AGA 30 wrote:Ach trochę mnie rozbawił ten Wafel tym deptaniem kapusty w beczce:-)
Próbowałam nawiązać rozmowę i co usłyszałam MILCZENIE
Na pytanie czy nie potrafi odpowiedzieć to powiedział że nie potrafi rozmawiać o problemach i bądz babo mądra
A czy daje mi szczęście to w pewnym stopniu czy sensie mi daje!!!
A na jakie ja zasługuje to nie mam pojęcia pewnie na niewielkie
A tak odejść zostać samej to z jednej strony też nie jest łatwo bo same wiecie że ja nie mam na kogo liczyć w swoim życiu a o dobrze płatną pracę to mogę liczyć jak na 3 etatach bym pracowała
Ach ech życie jak cię ugryść żeby było dobrze:/
Libra, magdzia26, a-koczek, Dodi, Ola_czeka lubią tę wiadomość
-
Wchodzę niby nigdy nic, a tu... takie rewelacje!!! Gratuluję Agafko Ale gruba krecha
No i, co ważniejsze, szykuje się impresssska w nowym agafiowym domu, jes jes jes
Kaja, Libra, Sandraa, magdzia26, Selena, Rucia, Agafia, a-koczek, Fedra, aisa, Spero, Dodi, Kfjatus lubią tę wiadomość
[/url]
